Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 - Strona 22 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-01-28, 21:53   #631
kasia191273
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

a ja mam dziś taką migrenę, że za moment chyba się rozpędzę i walnę głową w mur

na dwa miesiące odpuściło cholerstwo w 7. miesiącu ciąży, a teraz znów

kobiety, wiem, że mogę tylko paracetamol, ale ile tabletek nie zrobi dziecku krzywdy?????? Na migreny to przecież nie jest lek, nawet dwie tabletki 500 mg nic nie dają, Boże...

A najgorsze jest to, jak ja traktuję domowników i Ninę w czasie takiego bólu. To jest nie do zniesienia i chodzę tak poirytowana, że mam ochotę pozabijać wszystkich, a na koniec sobie łeb odciąć. Żadne okłady, leżenie, spanie w ciemnym nie pomagają.
kasia191273 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-28, 23:29   #632
AnitaSuska
Zadomowienie
 
Avatar AnitaSuska
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 263
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Kasiu wspolczuje!
Migrena to koszmar a z malym dziciatkiem w domu to koszmar podwojny..Oby jak najszybciej Ci przeszlo!

A z tymi smoczkami to sa rozne szkoly,jedne chwala inne niekoniecznie,jesli chodzi o zgryz,ja mojemu malemu kiedys podalam ,zeby moc cos zrobic,ale cwaniak wyplul nastepnym razem zmarszczyl sie i wyplul,wiec to on podjal decyzje,smoczke nietno wiec nie korzystamy z tego wynalazku,a ja i tak jestem zwolenniczka wyrabiania artykulatorow na cycu mamy!

Ja dzis mialam jakis kryzys podwojny malusio mleczka w cyckach,ale wieczorewm cieply masaz pod prysznicem,bawarka i hipp herbatka mlekopedna,zrobily swoje i maly dorwal sie na dobranoc,teraz spi kolejna godzinke jak aniolek..W ogole zauwazylam ,ze noc mamy barziej zrytmizowana niz dzien

Dziewczyny dzieki tez za rady troszke sie uspokoilam,ze mogl byc to skrzep z mych wnetrznosci..ale nie sprawdzilam tego; tel do mojego gina nie mam,a jak chcialam do niego podejsc do spzitlaa bo byl w sobote,to wpadla banda ludzi i tak sobie poszlam;/a dzis juz goscia nie bylo a on jest z miasteczka odleglego o 30km ode mnie,bedzie u mnie we wtorek,wowczas bedzie tez u nas polozna pogadam z nia jeszcze a do gina pojde w ten wtorek wlasnie..Wczesniej jezdzilam do niego,teraz nie chce zostawiac malego na dlugo,jak nie ma takiej potrzeby..I mimo,ze chc8ialabym chodzic do tego gina,to przestal on przyjmowac w moim miescie,a dalej nie bede sie wybierac u mnie tez jest kilku dobrych ginow..
__________________
Dziecko jest miłością, która stała się widzialna

http://b1.lilypie.com/Vk1Lp1.png
AnitaSuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-29, 10:43   #633
kamilka23
Zadomowienie
 
Avatar kamilka23
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 353
GG do kamilka23
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Kobiety co Wy za dzieci macie, ze macie czas na forum siedziec. Ja nawet pomarzyc nie moge, ze przeczytam to co tu naskrobalyscie. Tosia pochlania kazda moja wolna i nie wolna chwile.
__________________
Antonia 13.12.2006
kamilka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-29, 10:47   #634
marti86
Zakorzenienie
 
Avatar marti86
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: ostróda
Wiadomości: 5 294
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

dzien dobry kobietki
u mnie jakos leci.wczoraj pierwszy raz wybralam sie z mala w gosci do miasta(zalaczam zdjecia).malutka prawie caly czas spala.i co chwile domagala sie na spiocha cyca.mialam z nia maly problem bo nie robila mi kupki przez jeden dzien.zrobila rano a potem przez caly dzien i noc nic i ewidentnie ja brzuszek bolal.zrobila w koncu kupke wczoraj w poludnie i wieczorem taka ze sie z pampersa wylala doslownie-ja bylam zdumiona ze w takim malym czlowieczku tyle sie moze zmiescicno i odkad sie wyproznia dobrze to znow mam aniolkateraz sobie lezy w nosidelku obok mnie i podziwia czerwone obszyciamusze jej kupic lezaczek bo te nosidelko to wcale nie jest taka zdrowa sprawa...dzis pierwszy raz idziemy na spacerek bo nie ma wiaterku.wczesniej nie bylam bo jaik wspominalam mala miala problemy z oczami i jak tylko spotkala sie z odbrobinka wiaterku to oczy zaklejona po jakims czasie.a ze juz wyleczone to mozna isc
mala zaczyna mi po swojemu gawozycsmiesznie jej to wychodzi

Kasiu wspolczujeto na pocieszenie

mala juz kweka i zbiewra jej sie na placz wiec potem dokoncze posta.

nazdjeciu Laura ze starsza o rok kuzynka
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg CAM_0841a.JPG (75,5 KB, 66 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg CAM_0842a.JPG (82,9 KB, 83 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg CAM_0847a.JPG (103,8 KB, 71 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg CAM_0843a.JPG (90,6 KB, 61 załadowań)
__________________
Laura
4.01.2007

marti86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-29, 11:24   #635
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

A ja wczoraj nie moglam wejsc na wizaz
Dzis jestesmy pierwszy dzień sami. Tatce skończyło się zwolnienie i poszedł popracować. Myślałam ze nie dam rady... ale jest ok cyc i spanko a ja ja kawusię bezkofeinową i ciasteczko.
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-29, 11:30   #636
Aranka
Zakorzenienie
 
Avatar Aranka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Moja Laura walnęła nam późnym wieczorem niezły koncert. Ryczała nam bite 2,5 godziny non stop! zaden mamusiny cycek jej nie uspokajał. Ewidentnie kolka jak malowana. Wrzeszczała najgorzej tuż przed puszczeniem bączka. W końcu umęczona padła o 1.15 i spała mi tak do 5.45! REKORD! Obudziła się a właściwie to kwękała przez sen, próbowałam podać jej pierś ale kategorycznie odmówiła! Byłam w szoku bo zamiast piersi miałam już 2 wielkie kamienie. Ponownie spróbowałam po 7 rano i w półśnie troszkę popiła a mi ulżyło. W końcu przerwałam ten jej senny letarg o godzinie 10.30! Bo ile można spać i prawie nie jeść! Przewinęłam pampersa, dałam Infacol, cycusia i mała teraz leży znów w foteliku, buja się i w półśnie ogląda zdjęcia na ścianie...
__________________


Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło

Edytowane przez Aranka
Czas edycji: 2007-01-29 o 15:02
Aranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-29, 11:46   #637
kasia191273
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

mnie trochę przeszło- tzn. o 7.00 jeszcze ból jak cały wczorajszy dzień, więc palnęłam 2 paracetamole i trochę się uśpiło, rano podwójna kawa (tak myślę, że te migreny mogą być wywołane różnymi czynnikami: chciałam odstawić kawę [chociaż w ciąży piłam jedną dużą codziennie] i to może reakcja na brak kofeiny (???), hormony [dopadło mnie toto, o czym pisałyście- pocenie się w nocy potworne] lub/i napięcie [bo czuję się spięta, poza tym jak mała chce cycka co 10 minut, to karmię ją trochę bezładnie, tzn. w niewygodnych dla mnie pozach- nie opłaca się niby rozsiadać, skoro za 5 minut ona zasypia, by za kolejne 5 się obudzić... i to dla mojego kręgosłupa jest masakra]).

Moja w nocy pięknie spała, za to teraz od 9.00 ani chwili.
kasia191273 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-29, 12:18   #638
Aranka
Zakorzenienie
 
Avatar Aranka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

kasiu - mam koleżankę z takimi samymi potwornymi bólami migrenowymi...Od lat próbowała różnorakich specyfików aż wreszcie...znalazła! Najlepiej pomaga jej Alka Selcer (nie wiem jak to się pisze...) - ten na kaca!
__________________


Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło
Aranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-29, 12:28   #639
schatzsi
Wtajemniczenie
 
Avatar schatzsi
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 481
GG do schatzsi
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Hej Kobitki
Mój Colin nadal aniołeczek, spi, je, oglada sobie zabawki i potem znowu śpi.W nocy śpi od 22,23 do5, 6 potem cyc i dalej do 8

Kasiu współczuje tej migreny
Moja położna mówiła żeby nie pozwalała z siebie zrobic smoczka i nie dawała co 5 min cycka.Jak mały zasypiał to go budziłam aby dalej jadł, jak znowu zasypiał to znowy pobudka jak nie działało to zmiana pieluszki na rozbudzenie i tak doszliśmy do karmienia nie co 5 min a co 3 godz.Ale wszystkie dzieci są inne i może nie z kazdym tak się da.
Colinek gada sobie juz po swojemu,wiem że to narazie przypadkiem mu wychodzi ale słodziutkie to jest.Śmieje się zawsze jak sie do niego mówi ale nie lubi gości zawsze wtedy marudzi.

A tak z innej beczki pytanie.Czy stwierdziłyście już że w szale zakupów przed porodem kupiliscie jakies niepotrzebe rzeczy dla dzieci???
Bo ja tak:
Termometr na butelke
Termomtr do wanny
Butelki
Podgrzewacz do butelek
Ochraniacz na łozeczko
Mase leków na kolke przywizlam sobie z Pl (tk na wszelki wypadek)

I drugie pytanie:Prezęty od gości
Ja mam już 7 kocyków i tyle samo malutkich ręczników
No i wogle niepraktyczny szlafrok dla małego.
schatzsi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-29, 12:41   #640
Aranka
Zakorzenienie
 
Avatar Aranka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Ja kupiłam cudną welurkową kurteczkę ocieplaną - no i chyba nie założę jej Laurze już na wiosnę bo to rozmiar 0-3 miesiące. To samo ze spodenkami z polarku na szelkach - w domku za ciepłe a na dwór zbędne! No i przeholowałam z ilością czapeczek bawełnianych do domu...uzywam ich tylko po kąpieli - czyli co drugi dzień i ilość 10 sztuk jest tu o wiele za duża. No ale były takie śliczne...Dostałam też od teściów obrzydliwy zestaw dla małej : spodenki, bluza z kapturkiem i uszkami, śliniaczek i kapcioszki. Wszystko okropnie różowiaste i ze sztucznego jakiegoś pluszu...Chyba bezczelnie opchnę toto na Allegro...Takich większych gości dopiero się spodziewamy więc może coś się dalej uzbiera.
__________________


Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło
Aranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-29, 12:53   #641
schatzsi
Wtajemniczenie
 
Avatar schatzsi
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 481
GG do schatzsi
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

AAaaa no i przypomnialo mi się jeszcze jak Aranka napisała o kurteczce.
Dostałam dwa polarowe oceieplane kombinezony takie na wiosne bo teraz zdecydowanie za zimno na nie.Tylko obydwa tak gdzies na 6/9 miesięczne dziecko.A jak Colin bedzie mial 6/9 miesiecy bedzie wtedy lato
schatzsi jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-01-29, 13:08   #642
astrzyk
Raczkowanie
 
Avatar astrzyk
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 289
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Co do zakupów i prezentów to u nas na razie ok. Nic nam się specjalnie nie okazało niepotrzebne. Jedynie na razie butelka, ale na pewno sie w końcu przyda. Termometr do wanienki też dostaliśmy ale u nas akurat jest przydatny, bo mój TŻ kąpie małego i swojego łokcia nie uważa za odpowiedni miernik temperatury.

Aranko my też mieliśmy chyba wczoraj atak kolki. Nie trwał na szczęście długo, ale było ciężko, bo płacz był straszny, aż się zaczęłam niepokoić. A wiecie co pomogło? Suszarka Gdzieś o tym czytałam, nie pamiętam czy któraś z Was o tym pisała, ale na prawde poskutkowało. Po 10 min dmuchania na brzuszek mały się uspokoił, uzupełnił stracone przez krzyki kalorie i zasnął.
astrzyk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-29, 17:48   #643
AnitaSuska
Zadomowienie
 
Avatar AnitaSuska
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 263
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Hej
U nas podobnie z zakupow,raczej wszystko trafione,ale np.za cienki recznnik kapielowy kupilam,zbedny jest smoczek oraz dziwny kombinezon,niby dobry rozmiarowo,ale beznadziejnie wklada sie do niego raczki,ma za ciasne wejscie do rekawkow i za waskie rekawy..na szczescie mam drugi..
Jesli chodzi o prezenty,to sa zwykle udane,bo ubranka ludzie kupuja wieksze i dobrze,bo tych malych mam az nadmiar..Dzis przyszla mata edukacyjna dla Maciusia,juz sie usmiechal do zabaweka jutro synus obchodzi imieninki
__________________
Dziecko jest miłością, która stała się widzialna

http://b1.lilypie.com/Vk1Lp1.png

Edytowane przez AnitaSuska
Czas edycji: 2007-01-29 o 22:40
AnitaSuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-29, 18:14   #644
fibian
Zadomowienie
 
Avatar fibian
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 674
GG do fibian
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Kasiu - ja czytałam na forum gazeta.pl ,że dziewczyny piją jedną kawę dziennie (po karmieniu). Ja te jestem uzależniona od kawy, mam b.niskie ciśnienie, ale teraz wystarcza mi kawa zbożowa Karo (w NL też chyba jest), bardzo mi smakuje.



A ja ledwo żyje, całą noc mała nie chciał usnąc, co ją połozylam do łożeczka to spała 20-30 min i w płacz. I tak całą noc. Na domiar złego zrobiło mi się zapalenie piersi, podejrzewam,że to dlatego,że wczoraj chodziłam w staniku z fiszbinami , pod koniec dnia okazało się,że jedną pierś mam bardzo obolałą, a w nocy doszły bóle całego ciała i temperatura 38 C, mysłałam,że to grypa , ale rano obejrzałam dokładnie tą piers połowa jest bordowa. Ledwo żyę, obkładam kapustą, biore paracetamol. Temperatura mi trochę spadła, ale czuję się fatalnie - jakbym miała grypę. Znacie jeszcze jakieś sposoby na zapalenie piersi??
fibian jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-29, 21:15   #645
yaira
Rozeznanie
 
Avatar yaira
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 630
GG do yaira
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

fibian dobry jest tez ibuprom lub ibuprofen-gdyz dziala PRZECIWZAPALNIE!!!!to wiem od mojej poloznej ale tylko 1 tabl. na 6 godzin...
__________________
Zuziakowy świat
Faceci są z marsa ...wiec niech tam wracaja...
yaira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-29, 21:17   #646
fibian
Zadomowienie
 
Avatar fibian
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 674
GG do fibian
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Cytat:
Napisane przez yaira Pokaż wiadomość
fibian dobry jest tez ibuprom lub ibuprofen-gdyz dziala PRZECIWZAPALNIE!!!!to wiem od mojej poloznej ale tylko 1 tabl. na 6 godzin...
dzięki yaira
fibian jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-29, 21:30   #647
Simona
Zadomowienie
 
Avatar Simona
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: wroclaw
Wiadomości: 1 412
GG do Simona
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Dobry wieczor kobitki

Mariqa, Rzabbo, dziekuje za rady
Marti, za buziaki
Mariqa, mysle ze malej zaszkodzilo to wstretne bebiko samo w sobie, bo smoczek mam z aventu z butelka. Byc moze tez TZ za duzo jej dal na raz. Na szczescie juz wrocilysmy do piersi i kupka tez sie troche poprawila juz. Chcialam Cie zapytac o brak apetytu i ospalosc. W szpitalu powiedziano mi ze to przez zoltaczke. Teraz Tamara jest juz wiecej aktywna w ciagu dnia i z karmieniem jest lepiej, ale zastanawia mnie to co napisalas. Czy to ze Tamarka moze byc niedokarmiona powoduje ze jest bardziej senna i malo w sumie je??? To takie bledne kolo? Dodam ze w srode konczy 4 tygodnie, urodzila sie z waga 2830 , dzisiaj wazyla 3250. Do srody jeszcze troche nabierze na pewno, ale nie osiagnie ,,wymaganego" w pierwszym miesiacu przyrostu 1 kg. Nie wiem gdzie to wyczytalam, ze w pierwszym miesiacu dziecko powinno przybrac 1 kg.
Anitko, jesli niepokoi Cie napiecie u Maciusia to zglos pediatrze i opisz co Cie niepokoi konkretnie. Ja dzisiaj tak zrobilam na wizycie u pediatry w rejonie- bylismy po skierowanie do kardiologa i przy okazji poruszylam ten temat bo mnie meczy- i pani doktor uznala ze warto sprawdzic u neurologa czy wszystko jest ok ze wzg na powiklania w ciazy. Zagrozona ciaza- w tym szew, skurcze itp- jest tutaj czynnikiem ryzyka i wwarto skontrolowac u neurologa.
Fibian, mnie tez po porodzie potwornie bola plecy i kregoslup. Masakra po prostu. Chcialam Cie jeszcze spytac czy odczuwasz jakies dolegliwosci po cc w podbrzuszu? Mnie ,,boli" pecherz przy oddawaniu moczu- nie pieczenie w cewce moczowej jak przy zapaleniu, ale mocny bol - tak mysle- pecherza.
Elu, chcialam Cie spytac od jakiego lekarza Twoj TZ dostal L4 na opieke nad Toba po cc? MOj TZ zawali sprawe z L4. Ja dostalam wypis 17 stycznia ze szpitala i nie zadzwonil od razu do mojego gina o to zwolnienie i mamy teraz problem. Rece opadaja, jak ja nie przypilnuje wszystkiego to juz doopa blada.
Ja tego mojego TZ zamorduje niedlugo chyba.
__________________
Tamara
Tamiczka
Simona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-29, 21:43   #648
Simona
Zadomowienie
 
Avatar Simona
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: wroclaw
Wiadomości: 1 412
GG do Simona
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

sohf, jak tam Wasza zoltaczka? Widzialam na ,,styczniowkach" zdjecia i Twoj malutki tez taki ciemny jak moja Tamara. My jutro znowu jedziemy do poradni patologii noworodka na pobranie krwi zeby sprawdzic poziom bilirubiny.
__________________
Tamara
Tamiczka
Simona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-29, 21:58   #649
kasia191273
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
Fibian współczuję problemów z piersią! Obserwuj się dobrze, bo zapalenie to już nie przelewki, czasem wymagany jest lekarz i antybiotyk, co nie uniemożlwia karmienia- przeciwnie, trzeba karmić dalej, mimo bólu.

Ja miałam dwa dni temu objawy zastoju- też miejscami czerwonawa pierść, twardawa, ale nie miałam gorączki. Robiłam delikatne masaże pod gorącym prysznicem i karmiłam Ninę głównie z tej obolałej piersi, choć miałam łzy w oczach. I przeszło.

Rzeczywiście uciskający stanik może się przyczynić, bo przy zastojach i zapaleniach radzą przez kilka dni w ogóle nie nosić biustonoszy.

Kawy zblożowej w NL nie widziałam nigdy, ale po prostu będę pić codziennie jedną zwykłą, tak jak to robiłam dotąd, nawet w ciąży. Nie wiem, co mnie naszło, żeby nie pić ostatnie kilka dni. Nie lubię kawy i piję tylko dla podniesienia ciśnienia, ale zauważyłam już nie raz, że bez kawy dzień może się zamienić w migrenę...

Edytowane przez Mariqa
Czas edycji: 2007-01-30 o 10:14
kasia191273 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-01-29, 22:07   #650
marti86
Zakorzenienie
 
Avatar marti86
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: ostróda
Wiadomości: 5 294
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Simonko wiesz co ja zauwazylam u swojej malutkiej??jak jej daje herbatke z butli i co chwile nie wyciagne jej smoka to ona wymiotuje-chyba nie bardzo umie sobie poradzic z szybkim przelykaniem.jak jej daje odpoczac co chwilka to jest ok-juz sie nauczylysmy jak pic zeby nie wymiotowac tylko sobie ladnie beknaca jak mala beknie to nawet odglos bekania TŻ przy niej wysiadatak samo z baczkami0-jak stary chlop pierdzi

dzis znow nie zrobila kupkiteraz ladnie mi zansela a ze mama oglada u mnie w sypialni jakis film to sie ulotnilam na chwile bo przy okazji luka na malamam nadzieje ze w nocy sie wyprozni bo znow bedzie niedna sie meczyc:/i tak sie meczy.przeciez noworodek powinien kilka razy dziennie kupkac(czytalam w roznych zrodlach ze conajmniej 3 razy na dobe)a ona ledwo raz a od dwoch dni to 2 kupki na 3 doby:/

Fibian ja mialam delikatne zapalenie piersi i pomogly liscie z kapusty(posiekane kawalki kapusty wlozone do jednego liscia zamrozone i nakladasz na piers do momentu rozpuszczenia-polozna powiedziala ze to jest wielokrotnego uzytku wiec potem mozesz wlozyc do zamrazalnika)potem smarowalam cale piersi mascia z nagietka i wkladalam szalik zeby rozgrzac-pomoglo

lece bo mala placze
__________________
Laura
4.01.2007

marti86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-29, 22:10   #651
AnitaSuska
Zadomowienie
 
Avatar AnitaSuska
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 263
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Hej dziewczyny

Marti mala slodziutka,sliczna,jak ladnie wystrojona

Simonko masz racje,przy najblizszej wizycie zapytam i poinformuje pediatre
,niech poglowkuje i da skierownie do neurologa,bo przeciez trzeba to sprawdzic..Rzeczywiscie ja tez bralam leki w ciazy,mialam szew itd..

Fibian przechodzilam to samo,pisalam tu zreszta..Moja polozna radzila wlasnie liscie kapusty,paracetamol,jako jedyny,ktory mozna brac karmiac,i przed samym karmieniem(bo trzeba nadal karmic) zrobic sobie masaz z cieplej wody pod prysznicem,zeby kanaliki mleczne ruszyly..POza tym piersi i stopy musza miec cieplo,pielucha sie sprawdza..A zaskoczylas mnie z tym stanikiem,bo ja nosilam dwa dni z fizbinami i nic zlego sie nie dzialo,ale pozniej uslyszalam,ze jak sie nosi stanik,zanika pokarm,nosze nadal stanik,ale bez fiszbin..Ale ogolnie zbiegl mi sie w terminie stanik z fiszbinami i kryzys laktacyjny,wiec troszke spanikowalam..

A dzis mimo,ze zaczelam juz w piatek piaty tydzien pologu,dopadla mnie tak jakby zwyczajna miesiaczka,kolorystycznie i tak samo bolesnie w podbrzuszu:/,polozna mowila,ze mimo,ze bedzie cieklo coraz delikatniej,to ktoregos dnia moze pojawic sie wlasnie to co dzis..Oby przeszlo,bo boli mnie kregoslup i brzuszek..
__________________
Dziecko jest miłością, która stała się widzialna

http://b1.lilypie.com/Vk1Lp1.png
AnitaSuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-29, 22:14   #652
kasia191273
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

co do zakupów niepotrzebnych- u mnie zbędne są jak na razie:
- zasypka do pupy (czytałam, że w ogóle odradzana)
- tzw. chusteczki- plujki, tzn. takie do podkładania na ramię, kiedy dziecku ma się odbić. Moja nie ulewa w ogóle.
- przewijak w pokoiku dziecięcym ( ku rozpaczy mojego kręgosłupa przewijam na ogół w naszej sypialni na łóżku)
- butelki i laktator (póki co nieużywane)
- smoczki (Nina nie lubi)


Z prezentów nieudanych moja teściowa się zapisuje nadal dzięki wysyłaniu:
- czapeczek z troczkami
- cieniutkich koszulek zawiązywanych na troczki na plecach (wyrzucam od razu)
- kaftaników rozpinanych z kołnierzami!!! ( w ogóle nie ubieram małej rozpinanych kaftanów, nosi body + bluzeczki przez głowę lub body+ pajac)
- pajaców z takimiż grubymi pluszowymi kołnierzami- odprułam już trzy
- śpiochów NIEROZPINANYCH w kroku

Z fajowych prezentów Nina dostała matę edykacyjną z dyndającymi zabawkami oraz grzechotkę- gryzaczek z wygrawerowanym imieniem i datą urodzenia. Zdjęcie tego drugiego załączam + jakieś tam inne + mojego śpiącego kotka)))

Edytowane przez kasia191273
Czas edycji: 2007-03-02 o 20:38
kasia191273 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-30, 08:41   #653
kamilka23
Zadomowienie
 
Avatar kamilka23
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 353
GG do kamilka23
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Kasiu ta grzechotka jest cudna!! Swietny prezent!!

Ja dostalam tylko termometr do wanny od tesciowej(!!!) i najlepsze jest w nim to, ze on pokazuje 38st. a woda ma w rzeczywistosci 40!! Pomylka o 2st to w przypadku niemowlecej kapieli lekka przesada!! Inne prezenty sa calkiem sensowne.

A ja sie zastanawiam nad sensownoscia kolyski, ale mam zamiar ja juz w ciagu kilku dni zaczac wykorzystywac, wiec chyba to dobry zakup. Butelki tez sie przydaja, bo dokarmiam tego malego smyka. Jedna para spodenek okazala sie pomylka, bo jakies takie niewymiarowe sa.

A teraz mi poradzcie, bo Tosia spi w ciagu dnia max 3-4 godziny, to troche za malo jak na 1,5 miesieczne dziecko!! Co robic?? Sama tez nie chce lezec, wiec prawie caly czas jak nie spi w ciagu dnia, czyli ok. 8h musze ciagle sie nia zajmowac, a to nosic a to spiewac i tak ciagle. Wysiadam juz psychicznie i fizycznie. Jak ja zmobilizowac do spania w dzien?? Albo jak ja przynajmniej nauczyc samodzielnego lezenia?? Licze na to, ze jakos sie to z czasem ustabilizuje, probuje ja tez odzyczajac od noszenia. Ale codziennie wpada nieproszona tesciowa i noszenie zaczyna sie od nowa, to samo z TZtem. Chyba zglupieje. Narazie to ja mam mniej radosci z tym Maluszkiem, a wiecej stresow!! Co robic?? Jak to przetrwac??
Do tego TZ wparowal nam dzisiaj o 6tej do pokoju i obudzil Tosie, dopiero teraz mi sie ja udalo upspic i pewnie za 20 min. znow sie obudzi

A o 11tej mam wizyte u dentysty i Tosia idzie ze mna. Najgorsze, ze o 11tej bedzie chciala jesc, a ja bede na fotelu stacjonowac. Zajmowac sie nia maja panie z gabinetu, ciekawe jak sobie z nia poradza?? Hehe pierwszy raz ciesze sie, ze bede u dentysty, przynajmniej jakas rozrywka, a Tosia sie bedzie martwic ktos inny jak placze Ale ze mnie wyrodna matka!! Ale kto by wytrzymal 8h placzu i ciagle noszenie na rekach. Ja juz nawet czasu na umycie zebow nie mam. I co mam zrobic?? Musze ja zostawic placzaca czasem!!
__________________
Antonia 13.12.2006
kamilka23 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-01-30, 10:15   #654
sohf
Wtajemniczenie
 
Avatar sohf
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Simona, no my dalej troche żółci, lekarka mówi, że przy karmieniu wyłacznie piersia nawet do 6 tyg może sie zółtaczka utrzymywac (w szpitalu mówili to samo) więc na razie czekam. w 6 tyg idziemy na szczepienie wiec jak dalej bedzie zółty to podstaram sie jakies badania zrobic, ale mam nadzieje ze wreszcie mu wróca normalne kolorki.

z rzeczy kompletnie niepotrzebnych to nożyczki do paznokci z canpola, w ogóle tym sie nie da paznokcia złapac i teraz obcinamy pazurki moimi z tymi cienkimi końcami. dochodze tez do wniosku, że niepotrzebnie kupiłam wkładki laktacyjne wielorazowego uzytku, bo przemaka to badziewie ciagle i wiecej sie nadenerwuje z tym niz mam pozytku. za to mam deficyt laktatora, butelek i podgrzewacza bo mały ciagnie herbatki - musze sie dowiedziec o wypozyczenie, bo nie wiem jaki ewentualnie kupic (laktator znaczy).

a tutaj mały z czkawka
http://www.youtube.com/watch?v=1TMAI3GviZY
sohf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-30, 10:32   #655
kasia191273
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

mały jest prześliczny!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
kasia191273 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-30, 10:35   #656
Mariqa
Wtajemniczenie
 
Avatar Mariqa
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Prawidłowy przyrost to rzeczywiście pożądany kilogram, ale z wiele dzieci przybiera po 65-70 dag.
Ale na razie proszę Cię nie przejmuj się , dobrze, że przyrosty w ogóle są, zapewne mała jeszcze spadła z wagi po urodzeniu? Ile jej przybyło od najniżej notowanej wagi?
Mi mówiła właśnie neonatolog, że ospałość i ta senność może być wynikiem niedożywienia /ale też i żółtaczki- tu pewnie nałożyły się te dwie przyczyny/.
Jeśli Was puścili do domu to stwierdzili, że córka sobie poradzi z tą żółtaczką, trzeba jej dawać jeść częściej, przystawiaj ją w każdej wolnej chwili, nawet jak się nie domaga. Organizm szybciej wydali bilirubinę
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu
Mariqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-30, 10:36   #657
Nita6
Zakorzenienie
 
Avatar Nita6
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Czesc dziewczyny pamietacie mnie jeszcze? Mam nadzieje ze tak, nie mialam netu w nowym domku i teraz dopiero sie podpielam do sieci. posylam zdjecie mojej dwumiesiecznej nicoli.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg mala.jpg (8,9 KB, 15 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg mala nicola.jpg (10,1 KB, 32 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg malanicola 1.jpg (14,8 KB, 29 załadowań)
Nita6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-30, 10:37   #658
Nita6
Zakorzenienie
 
Avatar Nita6
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Aha dodam ze ma juz 58cm i wazy 4,5 kg
Nita6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-30, 11:06   #659
malgogaj
Zadomowienie
 
Avatar malgogaj
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Wiadomości: 1 171
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Hej, fajowe te wasze dzieciaczki Ja mam teraz troche mniej czasu. Pojechala moja mama po dwutygodniowym pobycie. Fajnie nam z nia było. Choć z drugiej strony maly w koncu normalnie spi w dzien i powoli przestawiamy sie na to ze mama jest i owszem na kazde zawolanie ale nie natychmiast i ze na raczki nie bierze non stop i ze jest fajnie tez popatrzec sobie na "nic" przez 15 min. To do Kamilki Mi babcia troche za duzo robila z dzieckiem. Olaf nawet nie za bardzo to lubil - ta ciagla stymulacje. Powoli sie przestawiamy.

Ja zostane chyba mistrzynia w bezsensownych zakupach Przede wszystkim kołderka, spiworek (maly spi w rozku, ktory mielismy w spadku), spiochy zapinane na zamek, za waskie body wkladane przez glowe, body z krotkim rekawem. Ale i tez to czego mi braklo : lezaczek (Olaf nie lubi nosidelka) juz dokupiony, ubranka na 62.
Notomiast z prezentów to ubranka, mam za duzo i nie zdaze ubac mimo iz ladne. A w domu to najczesciej spichy bo nawygodniej albo takie fajne spadenki dresowe. jeansy dla takiego maluszka to troche niewygodnie.
No i kombinezon zimowy na 74 latem bedziemy ubierac Planujemy wiecej dzieci z mezem wiec moze sie jeszcze przyda...
A no i smoczki Olaf pluje nimi dalej niż widzi.
__________________
Olafkowo 21.12.2006
Olaf
malgogaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-30, 11:09   #660
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Cytat:
Napisane przez Nita6 Pokaż wiadomość
Aha dodam ze ma juz 58cm i wazy 4,5 kg
to mój miał tyle w chwili porodu jestem ciekawa iel dziś wazy i mierzy, w sobote sie dowiemy.
Simona, mój mąz wziął sobie normalne zwolnienie od lekarza. Jak pytałam swojego gin. to powiedział ze nie wystawiają takich zwolnień i nic nie wie o tym że można... "no jakby pani wymagała opieki... to może wtedy... ale pani nie wymaga"

A to moej 5tyg. dziecko
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.