|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2012-08-03, 10:25 | #1291 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Dziewczyny to nie do końca jest tak, że jak dziecko na rękach to się od razu przyzwyczai. Maciek co prawda dużo na rękach nie był noszony ale za to spędzał dużo czasu w chuście więc też blisko mnie czy męża. I teraz jak podrósł to wcale noszenia się nie domaga. owszem, biorę go na ręce bo dziecko tego potrzebuje, poza tym bardzo lubię się do niego przytulać dlaczego więc mamy sobie tego odmawiać?
Im dziecko jest starsze tym bardziej ciekawe świata, a z pozycji leżącej niewiele widzi. Kto z nas by chciał cały czas leżeć? Maciek sporo czasu spędza leżąc na macie edukacyjnej, ostatnio nawet godzinę- półtorej, leży i gapi się w karuzelę, lubi jeździć w wózku... Więc trochę świata z innej perspektywy też trzeba dziecku pokazać. Nie bójmy się brać dzieci na ręce, czas mija szybko i zaraz będzie na to za późno
__________________
Deklinacja
o |
2012-08-03, 10:29 | #1292 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Agata, ale nasze dzieci waza coraz wiecej :P.... Ja swojego przyznam, ze przez te kolki nauczylam nosic na rekach i teraz tak jak dziewcyzny pisza- podnosz ejest spoko, odkladam to krzyk na pol osiedla a plecy juz bola jak cholerka... wczoraj bylam na spacerze dookola bloku i siedzial mi na rekach. wrocilam i myslalam, ze mi odpadna
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/n59yx1hp79isyitx.png" Leos http://www.suwaczki.com/tickers/ckaiebkmv17sjqus.png Fosolka Edytowane przez agatka661 Czas edycji: 2012-08-03 o 10:33 |
2012-08-03, 10:34 | #1293 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 408
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
|
2012-08-03, 10:37 | #1294 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Maje TZ nauczył na rekach trzymac, bo tak jemu wygodniej, ja Ja biore na rece w ostatecznosci, a jak odkładam to wielki płacz. Wole juz Ja wziąśc na rece, usiąśc na łózku i tak trzymac, mniej plecy bolą, a i Ona cos tam widzi.
|
2012-08-03, 10:50 | #1295 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
hej. U mnie wzytsko oki dieta dziala wiec dietuje dalej
dzieci zdrowe tfu tfu tfu
__________________
waga najwyzsza 130 waga najnizsza 79,9 105.....99.....95....89.. ...85.....79...75 |
2012-08-03, 11:02 | #1296 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Gabi ta pani dr to na nfz z poradni i patrz jakie zainteresowanie tematem w szoku jestem. A ja to faktycznie troche zbagatelizowałam, ale to dlatego, ze ona mi na wizycie powiedziala , ze usg robimy pro forma, ze z bioderkami wszystko ok, ale usg trzeba zrobic, babka z usg to potwierdzila, a tamta mi kazala tylko przyjsc po wynik i mowi do mnie: w zasadzie ni emusi pani przychodzić z dzieckiem, ale z racji stulejki musi pani jednak synka zabrać.
No to jak ja slysze to co usłyszalam, to pomyslalam, ze co bede wlokła chore dziecko 60 km do krakowa, w klimatyzowanym aucie w takie upały , z zasmarkanym nosem do kolejnej poradni gdzie moze złapać coś gorszego przy obniżonej odporności i na drugi dzien wylądujemy w szpitalu. skoro wszystko dobrze, stulejki nie ma ( tylko ta baba twierdzi ze ma ) to nic na siłe, no to zostałam okrzyknięta złą i nieodpowiedzialną matka Hania jest przeurocza, a usta ma jak malowane Kurcze musze dziś pojechać do miasta po wyniki moczu Bo. Sram po gaciach bo ni emam go z kim zostawić muszę go zabrać, a ostatnio jak wracalam z Krakowa darł się przez co najmniej 50 km. Dobrze ze jechałam z siostrą to go uspokajała, tak to bym chyba nie dojechala do celu. Tutaj mam okolo 20 km, to moze damy rade, chociaż marudny przeokrutnie jest dzisiaj.... Kiedy wyjmujecie wkładkę z fotelików samochodowych ???? Mam wrażenie, ze Borysowi jest w niej mega duzzno i gorąco.... chyba dzisiaj ją wyjmę.... Cytat:
Co do spania, ona pewnie nie zasypia bo Ty sie denerwujesz. Mowie Ci - ja wiem z autopsji - to tak działa własnie. A spróbuj ją utulić i wyjść z pokoju , na moment, jak zacznie płakać to wróc. U mnie Borys tak zasypia, moja mama usypia go na rękach , odkłada i spi, a ja tak nie moge bo u mnie na rękach zaśnie, ale zaraz po odłożeniu się budzi, wiec ja go kładę w lozeczku lub na lozku , niuniami, miziam, lulam, spiewam. Daje smoka i jak widze ze ma maslane oczy to daje buziaka i spadam z pokoju albo sie odwracam od niego i zajmuje czyms innym i nie rusza mnie to ze sie kreci , kwęczy, coś tam mamrocze pod nosem. Nie dochodzę dopoki nie ryczy. I on wtedy zasypia momentalnie, na poczatku byl dramat i na prawde ciezko mi go bylo uspić bo bardzo płakał i w zasadzie bujalismy sie tak ze 2 godziny , w koncu brala go mama i usypiala, albo ja go przystawialam do piersi bo glodnial i tak zasypial a ja razem z nim ( karmilam na lezaco). Ale w koncu skumal czaczę i nauczyl sie bez jakichs dramatycznych środków i bez płaczu i bez buntu i nie na siłe. teraz np usypialam go godzinę, ale w koncu usnal. dzisiaj ma jakis ciezki dzien próbuj !!! nie ma takich samych dzieci, na kazdego dziala coś innego. aaaaa co wazne, jak ja usypiasz powyjmuj zabawki z lozeczka, czy wozka. niech ja nic nie rozprasza. |
|
2012-08-03, 11:04 | #1297 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Dzien Dobry
Cytat:
Cytat:
dzisiaj posprzątałam mieszkanie na cacy,od samego rana do teraz ale M był(bo teraz pojechał do lekarza) więc ja mogłam na spokojnie posprzątacKurna a czuję się tak jakbym jakieś porzadki świąteczne zrobiła |
||
2012-08-03, 11:04 | #1298 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Żary/Zielona Góra
Wiadomości: 1 965
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
Może coś w tym jest co mówicie, bo jak z koleżankami jakieś styczności ma to w 2 minuty tak się żrą, że J to cham debil i inne takie, że mi nie pomaga... |
|
2012-08-03, 11:06 | #1299 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
ale ja chyba kupie nosidło tylko niech będzie trochę starsze to moje piskle bo normalnie już mi kręgosłup siada, a w chuscie gnojek nie chce chodzić (bo gorąco). u mnie Dziecko roznosiła moja mama, ale Borys jest na tyle cwany, ze doskonale wie na co i z kim może sobie pozwolić. Dlatego babcia nosi żeby uspokoić, a mamusia kładzie i spokojnie mówi, rozmawia, przytula , ale staram sie nie nosić za dużo na rękach i on to wie, że nie będzie jak u babci, ja po prsotu nie mam siły bo mnie kręgoslup boli. A jak babcia chce, to proszę bardzo. |
|
2012-08-03, 11:11 | #1300 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
sailormaary ja bym tego twojego męża tudzież faceta skopała,wywaliła jego ciuchy przez okno i tyle Jeżżżu jak ty tak możesz życDziewczyno pieniądze i wózek to nie wszystko,jest wiele rzeczy ważniejszych.Na daniu spermy jego rola się zakończyła,uciekaj gdzie pieprz rośnie jeśli możesz.Pamietaj szczęśliwa mama-szcześliwe dziecko
Edytowane przez anulka4771 Czas edycji: 2012-08-03 o 11:13 |
2012-08-03, 11:14 | #1301 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Żary/Zielona Góra
Wiadomości: 1 965
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
No z nim i tak jest już lepiej bo na początku to nawet na ręce jej nie brał, teraz już daje się do tego przekonać... no i raz był w sumie na takim spacerze ale tylko dlatego, że obiecałam postawić mu piwo XD no i poszedł ja lody sobie zamówiłam a jemu piwo... a tak, żeby sam poszedł to nie ma szans;/ ---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ---------- Cytat:
|
||
2012-08-03, 11:22 | #1302 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Wcale lepiej nie będzie,jezeli on widzi że ty dalej w tym tkwisz to po co mu sie zmieniacPiwo za spacer
|
2012-08-03, 11:45 | #1303 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Moj TZ raz w niedziele, wyszedł z inicjatywa ze pojdzie z Maja na spacer i poszedł, ja w tym czasie pospałam az cała godz To było jakos na poczatku jak Maja nie chciała za bardzo lezec w wózku, na spiaco z Nia sie chodziło, ja miałam stresa ze mi sie rozpłacze i bede uciekac do domu, a TZ podszedł do tego spokojnie. Ja zauważyłam, ze bardziej sie denerwuje wszystkim, a inni podchodzą na luzie. I dzieki temu moja siostra uspi Maje w 15 min. a mi to zajmuje duzo wiecej czasu. Dodam, ze moja mama tez ma moc usypiania wiec jak to napisała Millena w dzien to wykorzystuje I mam troszke czasu dla siebie. Warto skorzystac z pomocy innych.
|
2012-08-03, 11:51 | #1304 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
agatka, Maciek też coraz cięższy jest już ponad 6,5 kilo waży
ale i tak noszę bo kiedy będę to robiła? Jak będzie ważył 15... Chociaż wtedy pewnie też Ja go biorę na ręce, zrobię rundkę po domu, pokażę co i jak, i sobie z nim siadam i dalej gadamy I tak jak anulka robię też, na ławce na dworze wyciągam z wózka a on wgapiony we wszystko aż mu się głowa chce urwać od kręcenia
__________________
Deklinacja
o Edytowane przez _agata Czas edycji: 2012-08-03 o 12:00 |
2012-08-03, 11:55 | #1305 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Podczutuje sobie Was coby wiedzieć jakie problemy maja dzieci.
Ale jak przeczytałam o Tz Sailor ta aż mnie skrecilo. Powiem jedno ten facet Cię nie szniuje i pewnie tez nie kocha. Kochający partner to taki który wspera i pomaga i nie wstydzi się tego. A co było by gdyby coś Ci się stało i wyladujesz w szpitalu. Co wtedy z Twoim dzieckiem?. Wiem ze to drastyczny przykład ale takie jest życie. Ja jestem dzieckiem wychowanym przez samotnego faceta. Moja mama zmarła i ojciec został sam z dwójka dzieci. U mnie Tz robi wszystko przy dzieciach i to od samego początku. Jeszcze jak były w inkubatorach to je przewijał. Ja mogę spokojnie wyjechać na kilka dni iw wiem ze dziecmi ma się kto zająć. I nigdy nie mówię ze on MI POMAGA. Bo to nie mi pomaga on po prostu zajmuje się SWOIMI dziecmi tak samo jak ja.
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr) Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr) |
2012-08-03, 11:59 | #1306 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 408
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
Super gratulacje! Zaczęłam podczytywać wątek D, ale ja jeszcze karmię piersią, więc jeszcze nie mogę... choć i tak pochłaniam ostatnio duże ilości kurczaka i codziennie zajadam się otrębami ale słodycze i owoce to moja slabość... Powodzenia! |
|
2012-08-03, 12:03 | #1307 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
sailormaary nie chce nikogo pouczac, zaden zwiazek nie ejst idealny, moj mez tez czasami jak cos palnie to skarpetki opadaja, ale pamietaj, ze szacunek dla siebie jest najwazniejszy, jesli od bedzie tak postepowal, dziekco bedzie roslo, bedzie patrzylo na zachowanie tatusia i bedzie uwazalo, ze tak nalezy postepowac.
splodzilas mu dziekco, dalas mu najpiekniejszy prezent w zyciu i tylko dupek nie potrafilby czegos takiego docenic ;/ moze jakbys wyjechala do mamy na tydzien dwa i go nastraszyla... zobaczyby co traci. leonardunio dzis znow sie drze;/ wlasnie usnal na butli, ale piszczal i nie moglam go uspokoic;/ nie wiem co mu jest ;/
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/n59yx1hp79isyitx.png" Leos http://www.suwaczki.com/tickers/ckaiebkmv17sjqus.png Fosolka Edytowane przez agatka661 Czas edycji: 2012-08-03 o 12:06 |
2012-08-03, 12:21 | #1308 | ||||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 4 051
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Dziewczyny pisały co na odparzenia, nie pamiętam dokładnie... Bepanthem maść? Cytat:
A klima przy małym dziecku...? Kazałabym mu się porządnie w łeb stuknąć. Usypianie przyjdzie z czasem. Dziecko musi nabrać rytmu, przyzwyczaić się do rytuału, poczuć się bezpiecznie. Na wszystko trzeba czasu. Ja początkowo jeszcze kładłam Piotrka w rożku, tak żeby miał unieruchomione rączki i nóżki, potem zawijałam go w kocyk jak już z rożka wyrósł. Teraz za ciepło na takie otulenie. Nawet pieluchę rozkopuje. Cytat:
Jakbym miała laseczkę a nie laska to bym przebiła. Cytat:
Ten vibucol to na receptę? Cytat:
Cytat:
Cytat:
Mój mąż dziś zrobił mi śniadanie przed wyjściem do pracy... Robi postępy. |
||||||||||
2012-08-03, 12:38 | #1309 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
ja też Malwinę noszę na rękach Lubi być na rękach, ale sama sobie też poleży czy to w łóżeczku (gada do zwierzątek na ochraniaczu), czy na macie czy w bujaczku. w wózku też grzecznie leży nawet jak nie śpi
z usypianiem nie mam problemu, ogólnie zasypia sama, czasem po karmieniu gdy biorę ją do odbicia się przytula i zasypia normalnie nie mam w czym chodzić w te upały. stare ciuchy jeszcze ciasne. wykorzystałam czas gdy Malwina była z wujkiem (moim bratem) na spacerze. wyczyściłam lodówkę, posprzątałam w dużym pokoju. chciałam zrobić przegląd szafy ale mi nie wyszło :P trzeba odłożyć ciążowe ciuchy ---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ---------- spadam na obiad do mamy |
2012-08-03, 12:49 | #1310 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 181
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Witam
Dzieciaczki mamy na wątku jak z reklamy Kism cieszę się, że już po wszystkim narkoza u dziecka to okropne przeżycie dla matki Podczytuję Was na bieżąco, ale ostatnio ciężko z pisaniem u mnie. Najpierw pochłonął nas skok rozwojowy, który dał nam się mocno we znaki, ale w zamian za to doczekałam się w końcu uśmiechu i świadomych rozmów a byłam już nieźle przestraszona, teraz wizyta u neurologa to będzie czysta formalność Mój klocek w zeszłym tyg ważył już 6080, wcina po 180ml naraz a nieraz i to nie wystarcza i 210 pochłania, normalnie to dziecko nas zje Poza tym wzięłam się za siebie i chwilę kiedy Leon śpi wykorzystuje na ćwiczenia rano Ewka Chodakowska, a wieczorem 30min steppera i waga w końcu ruszyła, chociaż jeszcze długa i żmudna droga przede mną wierzę, że dam rade No i do tego nasza sytuacja mieszkaniowa i życiowa zaczyna się komplikować coraz bardziej i jestem po prostu strzępkiem nerwów, żołądek mam cały czas w gardle nie wiem jakim cudem jeszcze funkcjonuje, gdyby nie dzieci dawno bym się poddała. Tż idzie na cały dzień do roboty a ja z dziećmi siedzę i wysłuchuję... Ostatnio usłyszałam, że mam wyp... pod most Tak więc aktualnie siedzę i szukam mieszkań do wynajęcia, ale ceny i kaucje mocno mnie demotywują, zwłaszcza, że tż na zimę zostaje bez roboty. Byłam nawet u pani z opieki społecznej pytać gdzie mogę szukać pomocy bo dorobiliśmy się już niebieskiej karty, ale oczywiście normalnym pracującym ludziom pomoc się nie należy u nas pomoc dostaje tylko patologia przykre to wszystko. A ojciec śmieje nam się w twarz bo na interwencje przyjeżdżają byli koledzy z roboty i nawet na izbę go nie wezmą I żyj tu z dziećmi w takich warunkach, najbardziej żal mi starszej bo okropnie to przeżywa, zresztą mały też wyczuwa moje zdenerwowanie i boi się wrzasków Sailormary strasznie przykre to co piszesz oby się opamiętał |
2012-08-03, 12:54 | #1311 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 726
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Ja już nie wiem co z moim dzieckiem jest, kto i kiedy podmienił mi synka? od wczoraj budzi się ok 3-4 na karmienie, no ok, ale później nie chce spać :/ dziś cały ranek się męczyliśmy ja, mąż i moja mama a ten się drze i drze, po 6 dostał butlę, zasną na 10min bo zrobił kupkę i tyle ze spania później troszkę przysypiał po 10min i nawet 30min, zrobiłam mu herbatkę z hipa z kopru włoskiego, bez cukrową od 1 tygodnia i śpi już prawie 2h, tak przespał porę karmienia ale chyba brzuszek go bolał ja nie potrafię go utrzymać do odbicia strasznie mi się wierci na ramieniu
a dziś mnie zaskoczył bo ja go trzymam, a on się podniósł do siadania właśnie śpi i pierdzi... aż strach będzie zajrzeć w pieluchę, zawsze zlecam to mężowi, a dziś pojechał do mamusi i sama jestem, więc będę musiała.... sailormaary dziewczyny już dużo tutaj napisały i zgadzam się z nimi, rola ojca nie kończy się na zapłodnieniu zresztą sama wiesz, tylko musisz jakoś wstrząsnąć swoim chłopem może się zmieni, wiesz często zimny prysznic pomaga, wierzę że dasz radę i będziesz szczęśliwa, Ty i Twoje dziecko. Możliwy jest skok rozwojowy w 3,5 tyg? bo ja już nie wiem czemu on płacze? chyba zacznę z nim płakać... :/ |
2012-08-03, 12:59 | #1312 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 4 051
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Mój też się zaczął awanturować... Pora na butlę.
|
2012-08-03, 13:01 | #1313 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 266
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
sailormaary abstrahując od tego twojego, to czy prowadzisz dzienniczek małej? Taki gdzie wpisujesz o której je i kiedy śpi?
|
2012-08-03, 13:10 | #1314 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
karozka oby Wam sie wszystko uloylo... przykro sie czyta takie rzeczy(
zdrowka dla dzieciakow i sily dla Ciebie.... jakie cwiczenia wykonujesz?? z plyty czy z neta??
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/n59yx1hp79isyitx.png" Leos http://www.suwaczki.com/tickers/ckaiebkmv17sjqus.png Fosolka |
2012-08-03, 13:14 | #1315 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 900
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
W takim razie mój M to ☠☠☠☠a życiowa i ja się z tego cieszę.
__________________
MIKOŁAJ |
|
2012-08-03, 13:25 | #1316 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 181
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
z płyty była dołączona do shapea jeszcze całego treningu w takim tempie jak ona nie udało mi się zrobić, ale za każdym razem jest lepiej, no i stepper też dużo pomaga co do noszenia dzieciaków ja też swojego nosze, strasznie mi się podoba zainteresowanie z jakim wszystko ogląda, normalnie aż cały skacze z tego przejęcia a ostatnio największy hit to ogród właśnie |
|
2012-08-03, 13:36 | #1317 | |||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
Chociaż na początku nie chciała, żeby P ją nosił, bo bałam się, że się przyzwyczai. Bez sensu...teraz to wiem. Tak samo jest ze spaniem w łóżku. Wiem, że Ty masz na ten temat inne zdanie, ale ja czasami Hanię do łóżka biorę i z nami śpi. Teraz już coraz rzadziej, ale czasami...nad ranem... Nie mamy jednak problemu, żeby Hania zasnęła w swojej kołysce. Zresztą, Ona zasypia wszędzie więc ogólnie problemu nie mamy A dzisiaj moje Słoneczko kochane leżała sobie ponad godzinę, sama na łóżku w sypialni, gadała coś do siebie, a ja w tym czasie wykąpałam psa, obcięłam mu paznokcie, wyczesałam, nastawiłam pranie i poskładałam to, co wyschło Weszłam do pokoju i mówię "Haneczka" a Ona do mnie uśmiech od ucha do ucha Jest cudowna!!! Cytat:
Dziękujemy Usteczka stworzone do całowania...mamuni i tatunia oczywiście Podpinam się pod pytanie o wkładkę. Cytat:
za czyste mieszkanie Cytat:
A z obrażaniem facetów, którzy opiekują się swoimi dziećmi, to przesadził. Możesz mu powiedzieć, że zapraszam go do nas i niech powie to w twarz mojemu P. W jednym kawałku by go od nas nie wynieśli, bo wyjść to już na pewno nie dałby rady. Chojraczek Faceci, którzy zajmują się swoimi dziećmi, po prostu je kochają nad życie, tak jak i my. Cytat:
|
|||||
2012-08-03, 13:43 | #1318 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Ale dzieciaki cwane Są, nie można im tego odmówić. Maciek wie, że u mnie na rękach za długo nie ma, zabawy głównie na łóżku, na macie, na przewijaku..
__________________
Deklinacja
o |
2012-08-03, 13:49 | #1319 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 4 051
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Karozka trzymaj się dzielnie!
---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ---------- Moje biedne niunio ma potówki na buziulce... Jakoś specjalnie je traktować, żeby zniknęły? Staram się go nie przegrzewać, teraz w samej pieluszce leży... ---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ---------- Boshhhh. Muszę się wziąć za prasowanie... |
2012-08-03, 13:50 | #1320 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Żary/Zielona Góra
Wiadomości: 1 965
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:37.