|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2012-08-03, 13:09 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2
|
Problem ze współżyciem - niedobranie?
Cześć, dziewczyny. Zarejestrowałam się tutaj, bo mam problem i zwracam się do was ze sprawą, który nurtuje mnie od niedawna, to znaczy od kiedy zdecydowaliśmy się z chłopakiem na pierwszy raz.
Oboje mamy po 19 lat i jesteśmy razem od pół roku. Świetnie się rozumiemy i bardzo się kochamy, ale martwi mnie jedna sprawa Jakiś czas temu zdecydowaliśmy się na nasz pierwszy raz (wcześniej ja miałam doświadczenia z pieszczotami i seksem oralnym, a mój chłopak nigdy nie robił niczego z żadną dziewczyną). Okazało się, że jesteśmy kompletnie niedobrani w łóżku... Wiem że trudno mówić o dobraniu u nowicjuszy, w dodatku po zaledwie kilku próbach, ale martwię się. Mój chłopak jest bardzo niedelikatny mimo, że mu mówię, że coś sprawia mi ból. Pieszczoty są fajne, ale dotyk w "tych" miejscach nie sprawia mi przyjemności, od razu każę mu przestać. Na prawdziwy seks zgodziłam się tylko raz ale nie był to normalny stosunek tylko dosłownie kilka ruchów i koniec, nie chciałam więcej bo byłam spięta i bałam się bólu. Pokazywałam chłopakowi jak chcę, żeby mnie dotykał i on się stara być subtelniejszy, ale nie ma wyczucia i musiałabym ciągle mówić, co ma robić. A przecież wtedy i tak trudno jest się skupić na przyjemności. Z kolei ja mam wrażenie, że jestem za delikatna i mój dotyk też nie jest w stanie go wystarczająco rozbudzić. On potrzebuje silnych bodźców, a ja nie umiem fizycznie mu tego dać, bo po prostu nie mam na to fizycznie siły (wiem, że to głupio brzmi, ale naprawdę). Nie mówię że on jest klocem który nic nie czuje, nie jest tak, ale po prostu chyba potrzebuje czegoś bardziej ostrego, a ja nie umiem mu tego dać. Nigdy nie miałam takich problemów z kimś innym. Niby powinniśmy się zgrać po jakimś czasie, ale ja się boję, że w końcu mu się to znudzi i znajdzie sobie kogoś kto ma podobne potrzeby i nie będzie mu nudził "nie tak", "delikatniej", "nie tak szybko" itd. i kto będzie umiał mu sprawić przyjemność. Zdołowałam się tym kompletnie i nie wiem co robić mimo, że on mówi, że wszystko jest w porządku i że tylko potrzebujemy czasu. Pomocy |
2012-08-03, 13:15 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 241
|
Dot.: Problem ze współżyciem - niedobranie?
powiedz mu, by przestał się masturbować:P to po pierwsze a po drugie, wszystkiego idzie się nauczyć, on musi się nauczyć delikatności a Ty przestać się obawiać bólu i rozmawiajcie o swoich potrzebach.
|
2012-08-03, 13:16 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: Problem ze współżyciem - niedobranie?
A jesteś pewna, że w ogóle jesteście gotowi, na jakąkolwiek bliskość i intymność razem? Bo odnoszę wrażenie, że chyba się trochę pospieszyliście, że tak naprawdę żadne z Was nie jest całkowicie przekonane czego chce i czy w ogóle chce. Spróbujcie o tym porozmawiać.
Jasne, że zdarza się, że para jest niedopasowana, różni się upodobaniami, temperamentem itd., ale wydaje mi się, że u Was minęło trochę za mało czasu i zbyt mało jeszcze macie wspólnych doświadczeń, żeby to stwierdzić. Może za bardzo się stresujecie, nie potraficie przed pójściem do łóżka naprawdę się rozluźnić? Cytat:
Edytowane przez wisienka_na_torcie Czas edycji: 2012-08-03 o 13:18 |
|
2012-08-03, 13:19 | #4 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Problem ze współżyciem - niedobranie?
Twój chłopak ma rację Nie od razu Kraków zbudowano. Jasne, że są pary po prostu niedobrane seksualnie, ale w tym wieku raczej nie można tego stwierdzić. Bardziej prawdopodobne, że dopiero się zgracie, ale to wymaga czasu, chęci i dużej dozy zrozumienia dla drugiej strony
__________________
Cytat:
|
|
2012-08-03, 13:35 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 966
|
Dot.: Problem ze współżyciem - niedobranie?
Nic dziwnego, że jeszcze nie wiecie w jaki sposób się dotykać aby sprawić sobie całkowitą przyjemność. Dopiero zaczynacie... Rzadko podczas pierwszego razu z daną osobą osiąga się orgazm, bo jeszcze nie wiesz, w jaki sposób ta osoba lubi być dotykana, gdzie, czy szybko wolno, mocniej, słabiej, delikatniej, bardziej agresywnie. Może okaże się, że jesteście niedopasowani, choć moim zdaniem takie sytuacje nie zdarzają się bardzo często. Może się zapewne okazać, że on lubi zupełnie inaczej, ale jeśli na razie się uczycie, to pewnie sami nie do końca wiecie co i jak lubicie, dopiero tak "mniej więcej". Także jeszcze bym popróbowała, a dopiero później decydowała czy rzeczywiście "nic z tego nie będzie" bo po 1 czy 2 nocach nie da się właściwie za wiele powiedzieć o drugim człowieku, czy jest dla nas czy nie jest.
__________________
Truth has no path. Truth is living, and therefore, changing. It has no resting place, no form, no organized institution, no philosophy. |
2012-08-03, 13:38 | #6 | |
seriously? no.
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 004
|
Dot.: Problem ze współżyciem - niedobranie?
Cytat:
|
|
2012-08-03, 13:41 | #7 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Problem ze współżyciem - niedobranie?
Cytat:
Wg mnie Twój chłopak ma rację. Zamiast się spinać, że nie wychodzi, po prostu spróbujcie sie cieszyć bliskością. ---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ---------- Cytat:
Rozumiem, ze osobnicze preferencje nie mają nic do rzeczy? Ja również potrzebuję mocniejszego seksu czy dotyku a nie masturbowałam się.... ho ho ho, i jeszcze dłużej. Po prostu nie lubię takiego leciutkiego miziania w okolicach intymnych, wkurza mnie to i już. Jak to się ma do Twojej teorii?
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
||
2012-08-03, 13:42 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 966
|
Dot.: Problem ze współżyciem - niedobranie?
Z masturbacją też się zgodzę. Nieważne czy to facet czy kobieta. Jednak jak ktoś często to robi, to jest przyzwyczajony do "swojej ręki", wie co lubi, a niestety dziewczyna, z którą pierwszy czy drugi raz idzie do łożka takich rzeczy jeszcze nie wie, jeszcze nie ma takiego wyczucia i wtedy nie sprawia mu to za wiele przyjemności.
__________________
Truth has no path. Truth is living, and therefore, changing. It has no resting place, no form, no organized institution, no philosophy. |
2012-08-03, 13:50 | #9 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: Problem ze współżyciem - niedobranie?
Cytat:
Cytat:
Mnie z kolei wcale nie tak długo przed tym, jak zaczęłam kochać się z Tż , zdarzało się masturbować i jakoś, mimo, że Tż robi to zupełnie inaczej, jego sposób dotyku pasuje mi jak najbardziej. Nie ma reguły, każdy ma swoje indywidualne preferencje i tyle. |
||
2012-08-03, 13:59 | #10 | |
seriously? no.
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 004
|
Dot.: Problem ze współżyciem - niedobranie?
Cytat:
wisienka_na_torcie - autorka pisała, że chłopak jest niedelikatny i że ją boli. tu nie chodzi o to, że on mnie dotyka, ale nie sprawia mi przyjemności tylko o ból. stąd wnoszę, że nie ma za wiele wspólnego z tym, że się wcześniej masturbowała i przyzwyczaiła do swojego dotyku. Edytowane przez almondfairy Czas edycji: 2012-08-03 o 14:07 |
|
2012-08-03, 16:11 | #11 | |||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2
|
Dot.: Problem ze współżyciem - niedobranie?
Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
2012-08-03, 20:00 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 528
|
Dot.: Problem ze współżyciem - niedobranie?
Twój chłopak ma rację. Pewnych rzeczy po prostu trzeba się nauczyć - techniki i swoich ciał. Nie ma co się zrażać
Być może Ty jeszcze, Autorko, nie jesteś przygotowana psychicznie na współżycie. Musisz się liczyć z możliwością, że Wasz ewentualny pierwszy raz i w ogóle współżycie jakiś czas po nim też nie będzie dla Ciebie satysfakcjonujące, a raczej bolesne. Później może się pojawić okres, że w ogóle nie będziesz odczuwała przyjemności ze współżycia i dopiero potem zaczniesz czerpać z tego przyjemność. To nie jest 100% scenariusz, ale istnieje taka opcja i to nie jest "straszenie" (sama tak to przerabiałam). Po prostu, byście razem wyszli z tego szczęśliwi, to musisz naprawdę bardzo chcieć tego chłopaka i współżycia z nim, tak bardzo, że będziesz gotowa i na tą mniej przyjemną część rozdziewiczania Cię. |
2012-08-03, 22:59 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: Problem ze współżyciem - niedobranie?
Cytat:
Ale tak jak napisałaś wyżej, to są spekulacje i dobrze,gdyby Autorka te wątpliwości rozwiała, ja tak czy siak uważam, że tutaj problemem jest to, że oboje potrzebują jeszcze czasu. |
|
2012-08-04, 10:53 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 5
|
Dot.: Problem ze współżyciem - niedobranie?
Droga "Autorko" porozmawiaj ze swoim chłopakiem o tym czego ty chciała byś zaznać w stosunku seksualnym, o swoich potrzebach seksualnych jaki On powiniem być ... bardziej delikatny, czulszy w pieszczotach i w samym seksie Ale także ty powinnaś go wysłuchać o jego potrzebach ... może wtedy dopiero zaznacie tej prawdziwej bliskości i satysfakcj ze wspólnego seksu
|
2012-08-04, 11:04 | #15 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Problem ze współżyciem - niedobranie?
Cytat:
__________________
,,SZCZEROŚĆ TO NAJPIĘKNIEJSZA FORMA GŁUPOTY`` Edytowane przez Isabella90 Czas edycji: 2012-08-04 o 11:06 |
|
2012-08-04, 21:22 | #16 | |
seriously? no.
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 004
|
Dot.: Problem ze współżyciem - niedobranie?
Cytat:
Edytowane przez almondfairy Czas edycji: 2012-08-04 o 21:42 |
|
2012-08-04, 21:36 | #17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: Problem ze współżyciem - niedobranie?
Cytat:
|
|
2012-08-04, 23:58 | #18 | |||
Raczkowanie
|
Dot.: Problem ze współżyciem - niedobranie?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
To wyżej o pornografii to było porównanie Dodatkowo stosując się do twojej wskazówki, napisałam, że również autorka, jeśli się masturbuje to mogłaby spróbować tego zaprzestać, wraz z chłopakiem. Będą mieli wtedy możliwość swoje przyzwyczajenia nabywać wspólnie. Może to coś pomoże. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Napisałam tylko co mi się wydaje. Nie znam osoby, nie znam sytuacji i tak jak wiele innych osób na tym forum napisałam jedną z masy opinii, które autorka będzie mogła przeczytać i według swojego uznania dopasować do swojej sytuacji.
__________________
,,SZCZEROŚĆ TO NAJPIĘKNIEJSZA FORMA GŁUPOTY`` Edytowane przez Isabella90 Czas edycji: 2012-08-05 o 08:14 |
|||
2012-08-05, 10:52 | #19 | ||
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Problem ze współżyciem - niedobranie?
Cytat:
__________________
Cytat:
|
||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:34.