|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3421 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 924
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Dziewczyny, które brały lub biorą luteinę dowcipnie na niedomogę, miałyście czasem beżową wydzielinę
mi się wczoraj troszkę pojawiło i dzisiaj, a tak to miałam białą
|
|
|
|
#3422 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
yyy chyba nie miałam...ale to mogą być resztki luteiny także myślę że nie ma się czym przejmować ale gdyby to się dłużej utrzymywało to lepiej do lekarza....obecnie tez właśnie mam lutke dowcipną;/
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
|
|
|
#3423 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
Tak mieszkamy juz u siebie choc jeszcze wielu rzeczy brak czy nie skończone, ale co tam. a Ty z ta kapiela to nie przesadzaj teraz- jakas krótką w waanie mozesz zrobic ale nie w gorącej wodzie! Ja nic a nic nie kupiłam jeszcze. moja mama jakis kocyk (jeszcze w tamtej ciazy kupiła) i jakis 1 pajac (zdobycze lumpkowe). Choc juz cos powoli ogladam. Nawet byłam ostatnio w lumpku i oglądałam dzieciowe rzeczy ale nic nie kupiłam. Skad mam wiedziec czy mi sie to w ogole przyda. Ale chyba musze zacząc od września cos kupowac. Nawet uświadomiłam sobie ze nie mam jakies przyzwoitej koszuli nocnej (bo piżamy sa bardzo niewygodne) czy szlafroka do szpitala!
|
|
|
|
|
#3424 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
A ja się muszę pochwalić, że kupiłam kilka par bodów i śpiochów, w sumie nie wiem dlaczego.. Ale teraz jak mały się mniej rusza to się bardziej boję
|
|
|
|
#3425 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
FIO! Pochwal sie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
EWEL! jak lutka dowcipna bierzesz to pewnie to ona. tez tak miałam! Edytowane przez eseska Czas edycji: 2012-08-03 o 13:20 |
|
|
|
#3426 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
Ja tez wlasnie nie mam zadnej koszuli nocnej, a przydaly by sie ze dwie do szpitala badz jedna do domu do karmienia jakas rozpinana...
__________________
Tosielka ![]() ok. 120cm ok. 20,5kg ![]() ...cel osiągnięty 64,5kg
|
|
|
|
|
#3428 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Mi sie pojawil jakis tydzien temu zolty sluz, jak powiedziaalm ginowi to jakos na to nie zareagowal, pewnie tez od lutki...
__________________
Tosielka ![]() ok. 120cm ok. 20,5kg ![]() ...cel osiągnięty 64,5kg
|
|
|
|
#3429 | ||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Natalia- zostały jeszcze muffiny?
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
ja kiedyś uwielbiałam korę ale jak odkryłam bawełnianą satynę to oczy mi się otworzyły... ![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35669481]Ech, moje emocje to taka sinusoida. Jeszcze niedawno było OK, wczoraj tragicznie, a dzisiaj jest na zerze - znowu mi wszystko jedno. Pewnie niedługo będzie lepiej. Zaraz idę sprzątać to, co odkładam od 2 dni Perse- dzieje się tak bo przechodzisz w kolejny etap żałoby jeżeli tylko pojawi się znowu u Ciebie myśl aby chodzić na grób co drugi dzień to nie odganiaj jej- nic złego się nie stanie jeśli nie będziesz tam każdego dnia, myślę, że Dawid na to czeka a Ty jesteś już gotowa na to aby te wizyty nie były tak częste heh- kiedy ja się takich czasów doczekam, wieczorami tacy padnięci jesteśmy, że zasypiamy nieprzytomni... ale staraczkom polecam "pandowanie" ostatnio jak byliśmy w przychodni to Kasia słodko spała w foteliku- Tz-et zerkał na nią zachwycony i w pewnym momencie szepce mi: "Udała się nam ta Kasia. To musiało być na tą PANDĘ "Cytat:
esesia- jak się mieszka w nowym mieszkaniu? chcemy zdjęcia! Cytat:
Cytat:
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA Edytowane przez zebrawpaski Czas edycji: 2012-08-03 o 13:29 |
||||||
|
|
|
#3430 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Esko chętnie bym się pochwaliła, ale aparat w telefonie mi nie działa
Wiesza się cały tel przy włączaniu go. Miałam oddać go do naprawy gwarancyjnej, ale chyba sobie daruje, bo kilka razy mi spadł na ziemie, i od razu pewnie stwierdzą, że to od tego, a na to będę musiała czekać z 2 tyg. Więc jakoś będę żyć bez aparatu w telu |
|
|
|
#3431 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
__________________
Tosielka ![]() ok. 120cm ok. 20,5kg ![]() ...cel osiągnięty 64,5kg
|
|
|
|
|
#3432 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
ewel- ja brałam lutkę dowcipną i dużo lezałam- raz wybrałam się na miasto (lekarz+szybkie zakupy) i wpadłam w panikę bo wydzielina miała inny kolor (lekko podbarwiony brązem - ale naprawdę niewiele) dzwoniłam wtedy do gin i kazała mi więcej leżeć, prawdopodobnie to nastąpiło z wysiłku i z tego, ze poruszałam się i ona trochę inaczej się uwalniała....
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|
|
|
#3433 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Witam
Właśnie kończę piec murzynka z jabłkami Cudowna ![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35666795]Nieeee, chyba przesadziłam dzisiaj z tym dobrym humorem i graniem twardzielki. Jak spojrzałam na misia, który się suszy na balkonie i pomyślałam, że to miś na grób mojego dziecka, to nie dałam rady, ale po prostu się przeraziłam, to wydało mi się w momencie takie straszne... A teraz aż boli fizycznie [/QUOTE] znając Twoją historię, czytając Twoje posty zawsze mam łzy w oczach. Teraz wiem na swoim przykładzie i przemyśleniach że im póżniej sie traci ciążę tym większy ból..... ![]() ---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ---------- Anusia w 11d od owulki beta już powinna pokazać bardzo wczesną ciążę
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*] Aniołek (11-2010)[*] Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy.... Edytowane przez Dasti80 Czas edycji: 2012-08-03 o 14:11 |
|
|
|
#3434 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 924
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Zeberkomoże faktycznie to z wysiłku, bo wczoraj miałam pracowity dzień, trochę dźwigałam
, a później jeszcze ćwiczenia na orbitreku
|
|
|
|
#3435 | |||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
NARESZCIE! Dziewczyny od wczoraj was nadrabiam a tu taki gorąc że nie mogłam się doczekać aż skończe. Jesteście niemożliwe!
![]() No więc wróciłam z Londynu. Wszystko ok, w poniedziałek mam wizyte i wielką nadzieje na serduszko to bedzie 6tc i 5 dz.Bałam się latać samolotem a tu bardziej wykonczył mnie sam Londyn... naprawde bardzo się przemeczałam ale poprostu nie miałam innego wyjscia, także pol na pol jestem zadowolona z wyjazdu. Zmęczyły mnie okropnie do tego stopnia że codziennie patrzyłam w majtki czy tu już... Na szczescie nic mi nie jest i odkąd jestem w Polsce wierzę że już wszystko musi być dobrze... skoro dzidziuś to wszystko wytrzymał to znaczy ze jest silny i już! A jutro idę na wesele ![]() Cycki mnie bardzo bolą chociaż przez pare dni TŻ mi musiał przegadać że to naprawde objawy ciążowe a nie niestrawność ![]() Zeberko piekne zaproszenia Co do noszenia na rękach: Mieszkałam z moja siostrą, gdy się dowiedziałam o jej ciąży płakałam cały dzień ze szczęścia, bo zawsze miałam świra na punkcie dzieci. Niestety później się okazało że musze z tym dzieckiem dużo siedzieć (ona musi myc butelki, sikać, myc się, zrobić śniadanie) ale tylko gapiąc się czy oddycha, bo nawet rączki mi nie wolno było dotknąć strasznie to męczące.. później nie miała wyjscia i zaczeła mi dawać tym bardziej że od 3 miesiąca to ja się zajmowałam małą. Mój brat ma z nią piersze zdjęcie i wygląda jakby ją dusił ![]() Nawet mojej chrześnicy nie miałam na rękach w dniu chrztu Wniosek jest jeden, kochana to Twoje pierwsze dziecko! Najważniejsze że zauważyłaś to i teraz postaraj się to troszke zmienić ![]() I pamiętaj o chrzestnych na chrzcinach ![]() Pisałyście o kartach ciąży, więc mi tamtym razem gin nie założył nawet w 8tc a teraz w 4tc założył tylko położna mi da w poniedziałek. Trzymajcie kciuki ![]() Zgadzam się ![]() Cytat:
inaczej mówi że nie ma sensu bo będzie skakać a po 4 tyg tej samej dawki dopiero można stwierdzić czy dobrze zmalałoCytat:
![]() Moja chrzesnica dlatego nie wiedziała bo jej się buzia nie zamyka, za to była kiedyś u mnie na noc i dzwoniła siostra żeby jej powiedzieć dobranoc a ona: -mamo mam do Ciebie dwie sprawy: -pierwsza to że troche kaszle -druga to że ciocia ma w brzuchu dzidziusia Co by było kompletną bzdura gdyby nie to że tydzień później okazało się prawdą ![]() Ostatnio byłyśmy w rossmanie z moją mama ale była na innych regałach i patrzyłam na balsamy ciążowe bo były w promocji na co mała wypaliła: -Ciociu to kremy nie dla Ciebie tylko dla takich co mają w brzuchu dzidziusia oczywiście cały sklep słyszałCytat:
![]() Też nie moge spac i jestem wymęczona okropnie. Super że widziałaś serduszko Mi zabrakło luteiny i dziś musiałam iść po nią do pediatry. A mój TŻ dokładnie tak samo zareagował jak mu powiedziałam jakie to badanie USG jest Cytat:
Moją siostrzenice łużeczko "parzyło" i wiecznie była na rękach... po 5 godzin ją trzymałam i spała mi na rękach tylko po to żeby się wyspała po w łóżeczku max 20 min, a miała 2 tyg lepiej było tak niż żeby się męczyłaCytat:
Cytat:
Cytat:
także w 26 duże ryzyko ze nie wyjdzieCytat:
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35536668] Wczoraj do nocy oglądałam film "My, dzieci z dworca ZOO". Już go kiedyś widziałam, w podstawówce, a teraz sobie przypominam, miałam chęć go obejrzeć i nagle patrzę - a on mi wyskoczył na youtube Wczoraj obejrzałam godzinę, bo późno się zabrałam, dziś dokończę. No ale film jaki jest każdy wie, mało podnoszący na duchu.[/QUOTE]Dokładnie dzień wczesniej wzieło mnie na ten film i też go oglądałam ale zbieg okolicznościCytat:
Dasti okropna historia... nie mam nic do upośledzonych ale mogą zrobić krzywdę jak każdy inny, nie jesteś lekarzem więc niby jak miałaś stwierdzić jaki jest rodzaj jego upośledzenia ![]() Perse moja kolezanka ma migrene od 20 roku życia i wtedy ma 3 dni wyjęte z życia.. zrobiła miliony badań i chyba taka jej uroda. Gdyby nie ona pewnie nie wiedziałabym co to jest... ja przeżyłam jedną migrene dwa lata temu i nie chce nigdy więcej także współczujePani bałam się nadrabiać wątek, ale na szczęście wszystko ok. Trzymam kciuki |
|||||||||
|
|
|
#3436 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Luna super że maluszek wytrzymał Twoje zmęczenie
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*] Aniołek (11-2010)[*] Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy.... |
|
|
|
#3437 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
Cytat:
LUNAO! wierze ze rozsądna byłaś! |
||
|
|
|
#3438 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
![]() ja rozglądam się za taką : http://lazienki-lodz.eu/product.php?id_product=273 ---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ---------- Cytat:
![]() miałam jakieś wyznaczniki...Wielaknoc, majowy weekend a w końcu chyba pierwsze rzeczy przyniosłam końcem marca do domu Lunao- witamy! dobrze, że już szczęśliwie w domu jesteś właśnie pamiętam o chrzestnych...i nawet sama zaczęłam przekonywać Siostrę aby brała Kasię na ręce bo potem będzie chciała zdjęcia z nią a jeszcze jej na rękach nie miała- ale widzę, że ona się trochę boi...
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
||
|
|
|
#3439 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
Nooo ja też dostałam na wesele i tak ją trzymałam bo mi szkoda było....ale jak raz założyłam to nie chciałam zmieniać na inną.....niestety też dostaliśmy w wym. 160x200 a teraz kupiliśmy kołdrę 200x220 bo zawsze była wojna i przeciąganie hehe no i tak kupiliśmy jedną pościel a druga mam od ciotki LUNA super że jest ok! 3majcie się tam dzielnie a dzieć na pewno zdrowiutki i silny będzie!!
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
|
|
|
#3440 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Kundzia Ty remontujesz mieszkanie czy domek??
U nas w mieszkanku zamontowali ogrzewanie podłogowe i wczoraj wylewkę betonową zrobili
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*] Aniołek (11-2010)[*] Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy.... |
|
|
|
#3441 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
![]() co do bety to weź pod uwagę, że Twoje laboratorium ma inne normy z tego co pamiętam, ja robiłam betę w 31 albo 32 dniu i była 333. wg mojego laboratorium beta tydzień 1,3-2 wynosi 16-156, więc już ewidentnie pokazuje ciążę 10 dni po zapłodnieniu. |
|
|
|
|
#3442 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 943
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
LUNA super że wróciłaś cała i zdrowa
DASTI myślisz że beta wykarze coś w11 dni po owulce? ![]() EWEL spróbuj się bardziej oszczędzać ![]() FIOLUSIU to szybko naprawiaj aparat bo my koniecznie będziemy chciały zobaczyć Stasia a czas szybciutko leci ![]() PANI leżysz i odpoczywasz?
__________________
ŻONA OD 17.06.2006 ![]() "Każda łza uczy nas jakiejś prawdy..." Ugo Foscolo |
|
|
|
#3443 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Pani jak się czujesz?? Co robisz??
![]()
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*] Aniołek (11-2010)[*] Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy.... Edytowane przez Dasti80 Czas edycji: 2012-08-03 o 15:05 |
|
|
|
#3444 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 924
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Anusia spróbuję, ale pomału przestaję mieć nadzieję, że się uda...
A ćwiczenia sprawiają mi wielką przyjemność i już widać efekty w obwodzie
|
|
|
|
#3445 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
dziewczyny - pisałam Wam, że kupiłam na allego nianię z kamerką
sprawdzała się super niestety po kilku dniach okazało się, że akumulatorek prawie w ogóle nie trzyma aż w końcu nie dało się go naładować- mimo podłączenia na całą dobę niania na gwarancji 24miesiące ale nie chciałam jej odsyłać bo nie wiedziałam ile to potrwa i jak to będzie wyglądać i poprosiłam Tz-eta aby spróbował kupić nową baterię- kupił nowy akumulator (20zł) i ładował się 17 godzin i nie naładował się do końca tylko 80%....niestety w urządzeniu wytrzymał 20 minut i padł... pozmieniałam funkcje urządzenia zgodnie z instrukcją na niskie natężenie dźwięku, słabe nasycenie kolorów żeby bateria dłużej trzymała i spróbuję jeszcze raz podłączyć do ładowania... mogę reklamować - tylko ja- co wszystkie paragony(potrzebne do gwarancji) przechowuję czasem też zdarza mi się miesiącami nie wyrzucać paragonów za spożywcze zakupy .... a ten jeśli dobrze pamiętam widziałam na meblach i nie ma... o ile to był ten bo jednego dnia przyszła niania i laktator byłam zabiegana i nawet nie miałam czasu tego otwierać, wszystko robiłam w pośpiechu i nie wiem gdzie ten cholerny paragon dałam i czy nie wyrzuciłam - ostatnio byłam taka nie do życia, ze mogłam to zrobić... boję się pisać i dzwonić do sprzedawcy bo na pewno każą odesłać urządzenie z paragonem... ---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ---------- co można zrobić z patisona? marynować, usmażyć jak kotlet? skórę się obiera? urosło mi w ogrodzie dość duże i nie wiem co z tym zrobić...
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|
|
|
#3446 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 943
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
musisz myśleć pozytywnieAle troszeczkę zbastuj z tymi ćwiczeniami ( bardzo intensywnymi) chociaż do terminu @ tak na wszelki wypadek ![]() ---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ---------- Cytat:
Ja patisona jadłam marynowanego, pycha ale wiem ze też smażą tak jak schabowego. ---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ---------- Jejku ja do 18.00 w pracy z nudów chyba zaraz padnędobrze ze chociaż na wizażu mogę pobuszować bo nie ma szefa ![]() Ale ten czas się wlecze ![]() Co dziś gotowałyscie na obiadek? Ja robie dzień leniwca i idę w ślady eseki i dziś na obiad pizza.
__________________
ŻONA OD 17.06.2006 ![]() "Każda łza uczy nas jakiejś prawdy..." Ugo Foscolo |
||
|
|
|
#3447 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
i coraz bardziej jestem przekonana, że wywaliłam bo nie chciałam aby ktoś zobaczył ile ona kosztowała....wydaje mi się, że leżał ten paragon w kuchni przy kompie i sprzątając w pośpiechu wywaliłam go zdenerwowana, że mi się tam poniewiera, przyćmiło mnie z tym paragonem, nie pomyślałam o gwarancji...
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|
|
|
|
#3448 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 943
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Hymm to ciężka sytuacja bo bez pragaonu raczej nie uznają gwarancji, szkoda bo z tego co pamiętam to wcale mało nie kosztowała
__________________
ŻONA OD 17.06.2006 ![]() "Każda łza uczy nas jakiejś prawdy..." Ugo Foscolo |
|
|
|
#3449 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
ZEBERKA a jak płaciłas za to?? przelewem?? może na tej podstawie uznają Ci gwarancję??!!
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
|
|
#3450 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
tydzień zastanawiała się czy ją kupić Tz-et mi powiedziała, żebym kupiła skoro uważam, ze nam potrzebna beczeć mi się chce ale mówię sobie, że to tylko rzecz, głupi przedmiot (tyle, że nie był taki głupi i dzięki niemu odzyskałam psychiczną równowagę- mogłam wyjść chociaż na chwilkę do Mamy a teraz będę znowu siedzieć 24h i świrować) ---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ---------- Cytat:
boję się tam dzwonić może napisze maila do sprzedawcy...
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:47.



mi się wczoraj troszkę pojawiło i dzisiaj, a tak to miałam białą


? bedzie Zosia? ja bede miala problem z imieniem dla dziewczynki, dla chlopca chyba pozostanie to ktore chcialam dac juz dawno dwano temu 
a Ty z ta kapiela to nie przesadzaj teraz- jakas krótką w waanie mozesz zrobic ale nie w gorącej wodzie! Ja nic a nic nie kupiłam jeszcze. moja mama jakis kocyk (jeszcze w tamtej ciazy kupiła) i jakis 1 pajac (zdobycze lumpkowe). Choc juz cos powoli ogladam. Nawet byłam ostatnio w lumpku i oglądałam dzieciowe rzeczy ale nic nie kupiłam. Skad mam wiedziec czy mi sie to w ogole przyda. Ale chyba musze zacząc od września cos kupowac. Nawet uświadomiłam sobie ze nie mam jakies przyzwoitej koszuli nocnej (bo piżamy sa bardzo niewygodne) czy szlafroka do szpitala!







[/QUOTE]
, a później jeszcze ćwiczenia na orbitreku
to bedzie 6tc i 5 dz.
strasznie to męczące.. później nie miała wyjscia i zaczeła mi dawać tym bardziej że od 3 miesiąca to ja się zajmowałam małą. Mój brat ma z nią piersze zdjęcie i wygląda jakby ją dusił 

także współczuje

musisz myśleć pozytywnie
z nudów chyba zaraz padnę

