kosmetyki Alterra

[201607231719]

Napisane przez woetia

Hej, Mam do Was dziewczyny pytanie - od ok. tygodnia uzywam alterrowego kremu do mycia z dzikiej roży, od mniej więcej 2 dni mam wysyp niewielkich pryszczo-krostek na brodzie... Zastanawiam się, czy to efekt oczyszczania się cery z pomocą nowego kremu i minie - czy właśnie jakaś alergia...

Dodam, że raczej nie mam alergicznej skóry i mało który kosmetyk sprawia mi problemy...

Może Cię zapchał.

[WomanInWhite]

Tak zaglądam tu co jakiś czas, i powiem wam, że bardzo wam zazdroszczę Chwalicie większość tych kosmetyków i jesteście generalnie zadowolone. Ja póki co zakupiłam 4 produkty z Alterry, z czego trzech nie da rady używać.

Na pierwszy rzut poszły chusteczki aloesowe. Bardzo chciałam się z nimi zaprzyjaźnić. Niestety, byłam w stanie użyć tylko raz, ponieważ podrażniły mi skórę tak bardzo, że była bordowa. Byłam na prawdę przerażona Zdarzały mi się jakieś lekkie podrażnienia, ale to głównie w okolicach oczy, jednak nigdy nie zdarzyło się coś takiego. Co jest z kolei śmieszne, nie podrażniły mnie tylko w okolicach oczu

Drugi produkt, który kupiłam to mydło, też aloesowe. Generalnie mydło jak mydło, ale nie jestem w stanie znieść jego zapachu, więc nie wiem, czy dam radę zużyć.

Trzeci produkt, to maska do włosów aloes i granat... Chyba nigdy nic mi tak nie wysuszyło włosów Wydaje mi się, że jest w niej za dużo alkoholu.

I na koniec odżywka do włosów, też aloes i granat. I tu niespodzianka! Działanie fantastyczne, miałam miękkie, wygładzone, błyszczące i nawilżone włosy (Dodam tylko, że odżywka to miniprodukt, ponieważ kupiłam jako pierwszy produkt, żeby zobaczyć jak działa, i widząc tak świetne efekty, kupiłam maskę).

Tak się zastanawiam jak to jest, że działanie odżywki jest tak dobre, kiedy maski tak marne (mówię tu oczywiście o swoich włosach, wiem, że wielu dziewczynom bardzo odpowiada), żeby nie powiedzieć jeszcze pogarszające stan moich włosów. Czy fakt, że odżywka jest miniproduktem, może mieć tu coś do rzeczy?

Miała któraś z Was podobną sytuację?

[zoila]

Napisane przez WomanInWhite

Tak się zastanawiam jak to jest, że działanie odżywki jest tak dobre, kiedy maski tak marne (mówię tu oczywiście o swoich włosach, wiem, że wielu dziewczynom bardzo odpowiada), żeby nie powiedzieć jeszcze pogarszające stan moich włosów. Czy fakt, że odżywka jest miniproduktem, może mieć tu coś do rzeczy?

Miała któraś z Was podobną sytuację?

Moim zdaniem to teoria spiskowa
Jeżeli testowałaś mini odżywkę i ci pasowała to czemu nie kupiłaś jej w pełnym wymiarze?

[Iclosemyeyes]

Napisane przez WomanInWhite

Tak zaglądam tu co jakiś czas, i powiem wam, że bardzo wam zazdroszczę Chwalicie większość tych kosmetyków i jesteście generalnie zadowolone. Ja póki co zakupiłam 4 produkty z Alterry, z czego trzech nie da rady używać.

Na pierwszy rzut poszły chusteczki aloesowe. Bardzo chciałam się z nimi zaprzyjaźnić. Niestety, byłam w stanie użyć tylko raz, ponieważ podrażniły mi skórę tak bardzo, że była bordowa. Byłam na prawdę przerażona Zdarzały mi się jakieś lekkie podrażnienia, ale to głównie w okolicach oczy, jednak nigdy nie zdarzyło się coś takiego. Co jest z kolei śmieszne, nie podrażniły mnie tylko w okolicach oczu

Drugi produkt, który kupiłam to mydło, też aloesowe. Generalnie mydło jak mydło, ale nie jestem w stanie znieść jego zapachu, więc nie wiem, czy dam radę zużyć.

Trzeci produkt, to maska do włosów aloes i granat... Chyba nigdy nic mi tak nie wysuszyło włosów Wydaje mi się, że jest w niej za dużo alkoholu.

I na koniec odżywka do włosów, też aloes i granat. I tu niespodzianka! Działanie fantastyczne, miałam miękkie, wygładzone, błyszczące i nawilżone włosy (Dodam tylko, że odżywka to miniprodukt, ponieważ kupiłam jako pierwszy produkt, żeby zobaczyć jak działa, i widząc tak świetne efekty, kupiłam maskę).

Tak się zastanawiam jak to jest, że działanie odżywki jest tak dobre, kiedy maski tak marne (mówię tu oczywiście o swoich włosach, wiem, że wielu dziewczynom bardzo odpowiada), żeby nie powiedzieć jeszcze pogarszające stan moich włosów. Czy fakt, że odżywka jest miniproduktem, może mieć tu coś do rzeczy?

Miała któraś z Was podobną sytuację?

wątpię, przecież miniprodukty mają te same składy co produkty pełnowymiarowe. Skoro maska Ci nie podpasowała a odżywka tak to może używaj samej odżywki? Poza tym ile czasu trzymałaś na włosach maskę a ile odżywkę?
Z alterry polecam wypróbować olejki - ja używam do włosów i są rewelacyjne. Poza tym lubię szampony i żele pod prysznic Alterry

[WomanInWhite]

Hehe no ja też myślę, że jest to teoria spiskowa, chociaż słyszałam nie raz od koleżanek, że miniprodukt/próbka były super, później kosmetyk okazał się beznadziejny. Osobiście nie mam doświadczeń, nie używam próbek, a to był mój pierwszy miniproduktukt.

A cała historia z maską była taka. Chodziło mi głównie o nią, ale oczywiście nie dostałam jej w moim rossmannie, więc stwierdziłam, że wezmę mini odżywkę żeby sprawdzić co i jak. Po jej użyciu, pomyślałam, że skoro odżywka jest tak dobra, to maska, to musi być istne cudo No niestety... A odżywkę upatrzyłam sobie po prostu inną, chociaż tą, pewnie i tak kupię
Tylko maski dalej muszę szukać hehe.

A jeżeli chodzi o olejki, to tak, kuszą mnie bardzo... ale to nie w tej chwili, bo będę zamawiać 3-4 z półproduktów... chociaż kto wie jak zakończy się następna wizyta w ross? Ale myślę, że na któryś żel pod prysznic pewnie się skuszę

[Iclosemyeyes]

Napisane przez WomanInWhite

Hehe no ja też myślę, że jest to teoria spiskowa, chociaż słyszałam nie raz od koleżanek, że miniprodukt/próbka były super, później kosmetyk okazał się beznadziejny. Osobiście nie mam doświadczeń, nie używam próbek, a to był mój pierwszy miniproduktukt.

A cała historia z maską była taka. Chodziło mi głównie o nią, ale oczywiście nie dostałam jej w moim rossmannie, więc stwierdziłam, że wezmę mini odżywkę żeby sprawdzić co i jak. Po jej użyciu, pomyślałam, że skoro odżywka jest tak dobra, to maska, to musi być istne cudo No niestety... A odżywkę upatrzyłam sobie po prostu inną, chociaż tą, pewnie i tak kupię
Tylko maski dalej muszę szukać hehe.

A jeżeli chodzi o olejki, to tak, kuszą mnie bardzo... ale to nie w tej chwili, bo będę zamawiać 3-4 z półproduktów... chociaż kto wie jak zakończy się następna wizyta w ross? Ale myślę, że na któryś żel pod prysznic pewnie się skuszę

a ile czasu trzymałaś odżywkę a ile maskę? może maskę zbyt długo i dlatego przesuszyła Ci włosy?

[zoila]

Napisane przez WomanInWhite

Hehe no ja też myślę, że jest to teoria spiskowa, chociaż słyszałam nie raz od koleżanek, że miniprodukt/próbka były super, później kosmetyk okazał się beznadziejny. Osobiście nie mam doświadczeń, nie używam próbek, a to był mój pierwszy miniproduktukt.

A cała historia z maską była taka. Chodziło mi głównie o nią, ale oczywiście nie dostałam jej w moim rossmannie, więc stwierdziłam, że wezmę mini odżywkę żeby sprawdzić co i jak. Po jej użyciu, pomyślałam, że skoro odżywka jest tak dobra, to maska, to musi być istne cudo No niestety... A odżywkę upatrzyłam sobie po prostu inną, chociaż tą, pewnie i tak kupię
Tylko maski dalej muszę szukać hehe.

A jeżeli chodzi o olejki, to tak, kuszą mnie bardzo... ale to nie w tej chwili, bo będę zamawiać 3-4 z półproduktów... chociaż kto wie jak zakończy się następna wizyta w ross? Ale myślę, że na któryś żel pod prysznic pewnie się skuszę

Próbka, czy wersja mini często nie daje nam szansy na ocenę produktu w pełni. Też czasami tak mam, że w początkowej fazie testowania jakiegoś produktu jestem zachwycona, a potem nagle okazuje się, że zauroczenie mija .
Produkty z alkoholem mają to do siebie, że mogą wysuszać. Może gdybyś kupiła odżywkę, a nie maskę to też po pewnym czasie zrobiłaby ci na głowie siano

[WomanInWhite]

Iclosemyeyes Odżywkę nakładam zawsze na jakieś 2-3 minuty, z każdą tak robię. Natomiast maskę nałożyłam pierwszym razem na 20. Zazwyczaj trzymam maski ok. 30 min, ale przy tej bałam się przesuszenia przez ten alkohol i położyłam na krócej. Więc też pomyślałam, że za długo i może trzeba spróbować inaczej. I powiem tak, nałożyłam do zmycia olejków z włosów (nakładam mieszankę oliwy z oliwek z olejkiem rycynowym), dosłownie po 30 sekundach nie zostało po nich nawet wspomnienie, czyli alkoholu musi tam być sporo, a samą maskę zmyłam po 2 minutach. Trzeci raz boję się już spróbować.

zoila Może to mają na myśli dziewczyny, mówiąc, że próbka była super, a później sam kosmetyk się nie sprawdził Ta mini odżywka co kupiłam, starczy mi jeszcze na jedno, czwarte użycie, i jeżeli się skuszę na standardową wersję, mam nadzieję, że będzie wszystko ok. Zdaję sobie sprawę, że winny tu jest alkohol i liczyłam się z tym, że może źle maska sprawdzić na moich włosach. Ale z drugiej strony kupując produkt nawilżający liczę na to, że choć trochę nawilży

W każdym razie nie przekreślam Alterry i będę próbować też innych ich kosmetyków

[Mademoiselle_Pauline]

Napisane przez WomanInWhite

Iclosemyeyes Odżywkę nakładam zawsze na jakieś 2-3 minuty, z każdą tak robię. Natomiast maskę nałożyłam pierwszym razem na 20. Zazwyczaj trzymam maski ok. 30 min, ale przy tej bałam się przesuszenia przez ten alkohol i położyłam na krócej. Więc też pomyślałam, że za długo i może trzeba spróbować inaczej. I powiem tak, nałożyłam do zmycia olejków z włosów (nakładam mieszankę oliwy z oliwek z olejkiem rycynowym), dosłownie po 30 sekundach nie zostało po nich nawet wspomnienie, czyli alkoholu musi tam być sporo, a samą maskę zmyłam po 2 minutach. Trzeci raz boję się już spróbować.

zoila Może to mają na myśli dziewczyny, mówiąc, że próbka była super, a później sam kosmetyk się nie sprawdził Ta mini odżywka co kupiłam, starczy mi jeszcze na jedno, czwarte użycie, i jeżeli się skuszę na standardową wersję, mam nadzieję, że będzie wszystko ok. Zdaję sobie sprawę, że winny tu jest alkohol i liczyłam się z tym, że może źle maska sprawdzić na moich włosach. Ale z drugiej strony kupując produkt nawilżający liczę na to, że choć trochę nawilży

W każdym razie nie przekreślam Alterry i będę próbować też innych ich kosmetyków

Za krótko, odżywka nałożona na tak krótki czas nic nie zrobi z włosami. Polecam nakładać ją na 30-60 minut.

[Kretka666]

Napisane przez Mademoiselle_Pauline

Za krótko, odżywka nałożona na tak krótki czas nic nie zrobi z włosami. Polecam nakładać ją na 30-60 minut.

Ja nakładam na minutę dosłownie i wystarcza moim włosom Na takie półgodzinne trzymanie to czasu nie mam, ochoty w sumie też nie

[Paula_95]

Dziewczyny, mam pytanie, sądzicie że ten krem z Alterry brązujący bardzo zapchałby cerę tłustą/trądzikową? Niby jest dla normalnej, ale skład ładnie wygląda. Szukam czegoś lekkiego, a BB Garniera ma w składzie całą tablicę Menela ().

I czy wy też nie możecie dostać olejku brzoza &pomarańcza? Od miesięcy na niego poluję, ale kiedy do Rossmanna nie pójdę, jest tylko granat & aloes i oliwka&limonka, które już mam...

[Iclosemyeyes]

Napisane przez Paula_95

Dziewczyny, mam pytanie, sądzicie że ten krem z Alterry brązujący bardzo zapchałby cerę tłustą/trądzikową? Niby jest dla normalnej, ale skład ładnie wygląda. Szukam czegoś lekkiego, a BB Garniera ma w składzie całą tablicę Menela ().

I czy wy też nie możecie dostać olejku brzoza &pomarańcza? Od miesięcy na niego poluję, ale kiedy do Rossmanna nie pójdę, jest tylko granat & aloes i oliwka&limonka, które już mam...

mnie ten krem nie zapchał, ale wiadomo to indywidualna sprawa chociaż wydaje mi się, że jest na tyle lekki że nie powinien robić krzywdy

co do olejków to mam tak samo, nie pamiętam kiedy ostatnio widziałam brzozę&pomarańczę na półce w Ross...

[Shawna]

Ja brzozę i pomarańczę widzę, ale Avokado nigdzie nie ma od czerwca. Nigdzie tzn. w 5 rossmannach w których bywam. ;(

[Iclosemyeyes]

Napisane przez Shawna

Ja brzozę i pomarańczę widzę, ale Avokado nigdzie nie ma od czerwca. Nigdzie tzn. w 5 rossmannach w których bywam. ;(

ten olejek prawdopodobnie jest wycofywany ze sprzedaży- ostatnio był wyprzedawany w ramach akcji cena na do widzenia (podobno bo sama na oczy też go nie widziałam)

[WomanInWhite]

Napisane przez Mademoiselle_Pauline

Za krótko, odżywka nałożona na tak krótki czas nic nie zrobi z włosami. Polecam nakładać ją na 30-60 minut.

Hmm... Zawsze myślałam, że odżywkę właśnie tak się nakłada, na chwilkę, a maski są od trzymania na włosach pół godziny albo i dłużej. I właśnie tak robię

Niestety, po kolejnym użyciu odżywki z granatem i aloesem, nie było już efektu wow Myślę, że po prostu moje włosy są za suche i po kilku użyciach ten alkohol w składzie to dla nich za dużo. Szkoda. Zwłaszcza, że jak tak patrzyłam na inne produkty Alterry, to one prawie wszystkie mają alkohol w składzie, a ja skórę również mam suchą. Spróbuję chyba któregoś żelu pod prysznic i zobaczę jak to będzie A czytam tu, że mają fantastyczne zapachy, więc może to będzie przyjemna przygoda

Szukałam olejku z brzozą i pomarańczą, ale tylko puste miejsca po nim, a bardzo chciałam spróbować. Mam nadzieję, że uda się znaleźć.

[Kretka666]

Napisane przez WomanInWhite

Hmm... Zawsze myślałam, że odżywkę właśnie tak się nakłada, na chwilkę, a maski są od trzymania na włosach pół godziny albo i dłużej. I właśnie tak robię

Niestety, po kolejnym użyciu odżywki z granatem i aloesem, nie było już efektu wow Myślę, że po prostu moje włosy są za suche i po kilku użyciach ten alkohol w składzie to dla nich za dużo. Szkoda. Zwłaszcza, że jak tak patrzyłam na inne produkty Alterry, to one prawie wszystkie mają alkohol w składzie, a ja skórę również mam suchą. Spróbuję chyba któregoś żelu pod prysznic i zobaczę jak to będzie A czytam tu, że mają fantastyczne zapachy, więc może to będzie przyjemna przygoda

Szukałam olejku z brzozą i pomarańczą, ale tylko puste miejsca po nim, a bardzo chciałam spróbować. Mam nadzieję, że uda się znaleźć.

Ja mam suchą skórę również, a krem Alterry (używałam bezzapachowego) nie wysuszał mnie. Więc nie ma co się zrażać od razu moim zdaniem, dużo krem nie kosztuje. Używam teraz też szamponu z granatem i odżywki morelowej, póki co nic nie robią złego, samo dobro A skalp mam mega suchy, swędzący i okresowo łuszczący.

[Mademoiselle_Pauline]

Napisane przez WomanInWhite

Hmm... Zawsze myślałam, że odżywkę właśnie tak się nakłada, na chwilkę, a maski są od trzymania na włosach pół godziny albo i dłużej. I właśnie tak robię

Niestety, po kolejnym użyciu odżywki z granatem i aloesem, nie było już efektu wow Myślę, że po prostu moje włosy są za suche i po kilku użyciach ten alkohol w składzie to dla nich za dużo. Szkoda. Zwłaszcza, że jak tak patrzyłam na inne produkty Alterry, to one prawie wszystkie mają alkohol w składzie, a ja skórę również mam suchą. Spróbuję chyba któregoś żelu pod prysznic i zobaczę jak to będzie A czytam tu, że mają fantastyczne zapachy, więc może to będzie przyjemna przygoda

Szukałam olejku z brzozą i pomarańczą, ale tylko puste miejsca po nim, a bardzo chciałam spróbować. Mam nadzieję, że uda się znaleźć.

Ja odżywkę nakładam na długo, ponieważ wzbogacam ją półproduktami i w dodatku to dość lekka odżywka, więc sprawdza się lepiej po dłuższym czasie.
Początkowo nakładałam ją na parę minut i efekty były słabe, a od kiedy trzymam odżywkę ok. 50 minut (czasem z lenistwa ponad godzinę) moje włosy są fantastyczne

[WomanInWhite]

Napisane przez Kretka666

Ja mam suchą skórę również, a krem Alterry (używałam bezzapachowego) nie wysuszał mnie. Więc nie ma co się zrażać od razu moim zdaniem, dużo krem nie kosztuje. Używam teraz też szamponu z granatem i odżywki morelowej, póki co nic nie robią złego, samo dobro A skalp mam mega suchy, swędzący i okresowo łuszczący.

Ja się póki co nie zraziłam Po prostu jestem świadoma tego, że te kosmetyki mogą być dla mnie nieodpowiednie. Ale jak powiedziałam, na pewno jeszcze spróbuję, zanim powiem nie. Chciałabym używać takich naturalniejszych kosmetyków, a fakt, ich ceny nie są wysokie A maska się nie zmarnuje, bo co nie odpowiada moim włosom, zazwyczaj jest dobre dla mojej mamy

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

Napisane przez Mademoiselle_Pauline

Ja odżywkę nakładam na długo, ponieważ wzbogacam ją półproduktami i w dodatku to dość lekka odżywka, więc sprawdza się lepiej po dłuższym czasie.
Początkowo nakładałam ją na parę minut i efekty były słabe, a od kiedy trzymam odżywkę ok. 50 minut (czasem z lenistwa ponad godzinę) moje włosy są fantastyczne

Zastanawiam się nad wzbogacaniem półproduktami swoich włosowych mazideł. I faktycznie wtedy takie długie trzymanie na włosach na pewno ma sens I może wtedy też mogłabym wykorzystać maskę z granatem

Muszę też się przyznać, że dopiero zaczynam przygodę z takimi naturalnymi kosmetykami, półproduktami i olejowaniem. Może też być tak, że skóra i włosy potrzebują się przyzwyczaić. Na przykład to mydełko z aloesem, jak już po kilku dniach mój nos psa policyjnego się przyzwyczaił do zapachu, nie jest takie złe. Dłonie wyglądają ładnie, skóra jest gładka, ale bardzo ściągnięta. Dziwne uczucie

[Dziewczyna Stradivariusa]

Jak widzę większość kobitek jest z tych kosmetyków raczej zadowolona, ja natomiast nie widzę w nich niczego fajnego, nie wiem może jakaś dziwna jestem.

[201607231719]

Mają wejść nowe kremy Alterry - z białą herbatą. Nawilżające. Krem na dzień, na noc i pod oczy. W Niemczech już są. Wiadomo kiedy u nas będą?

[Kretka666]

Napisane przez tisiphone

Mają wejść nowe kremy Alterry - z białą herbatą. Nawilżające. Krem na dzień, na noc i pod oczy. W Niemczech już są. Wiadomo kiedy u nas będą?

Brzmią super Choć po atrakcjach z kremem bezzapachowym nie wiem czy się dalej bawić z ichnimi kremami. Wczoraj i przedwczoraj się nim smarowałam i oczy swędziały, szczypały cholernie cały czas, a nawet w okolicach oczu nie nakładałam kremu Zużyję do ciała. A najśmieszniejsze jest to, że rok temu używałam tego kremu i było dobrze!

[czuprynka]

Zakupiłam dziś w rossie po promocyjnej cenie chusteczki do demakijażu z aloesem i po pierwszym użyciu Poprawnie zmywają pierwszy makijaż (i tak w następnej kolejności sięgam po żel do buzi) i genialnie uspokajają skórę, wyciszają zaczerwienienia, a zapach powala. Coś mi się wydaje, że zagoszczą u mnie na stałe nawet jako odświeżacz do dłoni, buzi czy okolic intymnych ze względu na bardzo dobry skład

[gayenka]

Napisane przez tisiphone

Mają wejść nowe kremy Alterry - z białą herbatą. Nawilżające. Krem na dzień, na noc i pod oczy. W Niemczech już są. Wiadomo kiedy u nas będą?

A jest pewność, że w ogóle będą?
W DE jest mnóstwo kosmetyków Alterry, których nie ma w PL..

[ParoleParole]

Napisane przez Dziewczyna Stradivariusa

Jak widzę większość kobitek jest z tych kosmetyków raczej zadowolona, ja natomiast nie widzę w nich niczego fajnego, nie wiem może jakaś dziwna jestem.

ja też do niech sceptycznie podchodzę

Kupiłam chusteczki i są one świetne

Maska do włosów niestety dla mnie jest totalnym nie wypalem. Nie robi z moimi włosami nic poza tym, ze są po jej użyciu przychlapnięte. Zapach ma okropny.

Krem brązujący jest świetny Używam go teraz zamiast podkładu i sprawdza sie idiealnie. Fakt zapach mógłby mieć fajniejszy

Olejek Avokado mam ale dla mnie śmierdzi octem Uzywam go do ciała i do stóp

Olejek migdałowy ma super zapach I jest idealny dla mnie do wszystkiego

Krem do mycia twarzy i tu mnie zaskoczył Kupiłam rok temu na wakacjach. Używałam trochę i schowałam na dnie szafki bo śmierdział i nie spełniał swojego zadania Z miesiąc temu znowu go zaczęłam używać Zapach mi już nie przeszkadza I jest moim ulubieńcem

Pomadka taka wazelina ALe na zime idealna

[brunetteblend]

ja jak na razie z Alterry mam krem do rąk granatowo aloesowy i jestem nim zachwycona
kupiłam sobie parę innych produktów,ale są w fazie testowej u mnie

[zoila]

Napisane przez ParoleParole

Krem do mycia twarzy i tu mnie zaskoczył Kupiłam rok temu na wakacjach. Używałam trochę i schowałam na dnie szafki bo śmierdział i nie spełniał swojego zadania Z miesiąc temu znowu go zaczęłam używać Zapach mi już nie przeszkadza I jest moim ulubieńcem

Dziś go kupiłam, bo rano wykończyłam resztkę innego żelu. Już go użyłam i mnie w nosie kręciło

[ewwwa]

Napisane przez gayenka

A jest pewność, że w ogóle będą?
W DE jest mnóstwo kosmetyków Alterry, których nie ma w PL..

To samo sobie pomyślałam
Na fb Alterra co chwilę wrzuca zdjecia nowych kosmetykow i jak na razie tylko szampon do włosów farbowanych sie u nas pojawił

Napisane przez brunetteblend

ja jak na razie z Alterry mam krem do rąk granatowo aloesowy i jestem nim zachwycona
kupiłam sobie parę innych produktów,ale są w fazie testowej u mnie

Czaję się na ten krem i czaje! Poczekam na promocje

[Kretka666]

Napisane przez ewwwa

To samo sobie pomyślałam
Na fb Alterra co chwilę wrzuca zdjecia nowych kosmetykow i jak na razie tylko szampon do włosów farbowanych sie u nas pojawił

Czaję się na ten krem i czaje! Poczekam na promocje

Takie fajne kosmetyki na fb Alterry pokazują, że aż mi się żal robi, że nie mam dostępu do Niemiec
A krem do rąk kupuj szybko, on super jest Bardzo wydajny, przecudnie pachnie (jeden z niewielu zapachów, które mój TŻ naprawdę lubi ) i nawilża bardzo dobrze, a mam bardzo suche dłonie. I nie pozostawia warstwy na dłoniach, to jest największy plus jak dla mnie, bo w ciągu dnia nienawidzę wręcz mieć czegoś na dłoniach, tylko wycieram wszystko w ramiona czy łydki A po nim nawet wycierać nie trzeba.
Chcesz może cały krem bezzapachowy, dwa razy użyty? Wiem, że Tobie podpasował, a mnie po nim oczy pieką, swędzą

[Apsik13]

Napisane przez Paula_95

Dziewczyny, mam pytanie, sądzicie że ten krem z Alterry brązujący bardzo zapchałby cerę tłustą/trądzikową? Niby jest dla normalnej, ale skład ładnie wygląda. Szukam czegoś lekkiego, a BB Garniera ma w składzie całą tablicę Menela ().

Mnie nie zapchał mimo, że moja cera jest zdolna zapchać się nawet czystym powietrzem
Jest bardzo fajny, nadaje buzi ładny koloryt i dzięki za przypomnienie, że go mam

[paulinkka]

Napisane przez WomanInWhite

Hmm... Zawsze myślałam, że odżywkę właśnie tak się nakłada, na chwilkę, a maski są od trzymania na włosach pół godziny albo i dłużej. I właśnie tak robię

Niestety, po kolejnym użyciu odżywki z granatem i aloesem, nie było już efektu wow Myślę, że po prostu moje włosy są za suche i po kilku użyciach ten alkohol w składzie to dla nich za dużo. Szkoda. Zwłaszcza, że jak tak patrzyłam na inne produkty Alterry, to one prawie wszystkie mają alkohol w składzie, a ja skórę również mam suchą. Spróbuję chyba któregoś żelu pod prysznic i zobaczę jak to będzie A czytam tu, że mają fantastyczne zapachy, więc może to będzie przyjemna przygoda

Szukałam olejku z brzozą i pomarańczą, ale tylko puste miejsca po nim, a bardzo chciałam spróbować. Mam nadzieję, że uda się znaleźć.

Przeciez ten alkohol w skladzie to ne jest benzyl alcohol. Tylko chyba cetearyl czyli nie jest szkodliwy... Jakby byl szkodliwy to raczej nie bylby w skladzie odzywki "naturalnej".