Ząbkujemy, jabłka jemy no i na głos się śmiejemy! III-IV 2012 cz.3 (13)

[desia888]

Napisane przez MoniaHan

Balbinka a calpol/paracetamol mozna dawac co 4h. biedny Julek - jak nie bedziesz mogla sie skontaktowac z przychodnia to moze na emergency warto podjechac...

Cytrynka Hania nie otwiera buzi ale robi taki dziobek jak juz wie ze bedzie cycka miala..no i to co uwielbiam to jak juz wezmie cycka w buzke to oczy jej tak sie kreca jakby w transie bylaa dzis siedzac u mnie na kolanach - przodem do mnie zlapala cycka i tak jadla przez chwila...cycomaniaczka

Desiu tez tak sie zastanawialam nad tetrami, ale to jest tak ze raz lepiej raz gorzej - pieluchy zmieniam co godzine...no chyba ze spi w dzien i w nocy - ale to i tak maks 3h, jak karmie to otwieram pieluche.wyskoczyla jej jeszcze wysypka za uszkami, na policzkach, na szyjce i troche na pleckach ....jak spala to poznikalo, niczym tego nie smarowalam bo juz mam tyle kremow ze nie wiem czego uzywac a nie chce jej tak zmieniac tych kremow co chwile.

Balbinka tez wlasnie czytalam ze odparzenia i wysypka moga towarzyszyc zabkowaniu.

Zariah o to milo z Twojej strony, no wlasnie dzis w koncu (po miesiacu prawie) GP wziela wymaz i wynik ma byc w poniedzialek...normalnie nasuwa mi sie mysl ...''przychodzi Monia do GP .....I znow du.a'', GP kazala Hanie rozebrac z pieluszki, powiedziala ze nie wyglada to tak zle , ze dla mnie tylko sie tak wydaje, ale przybledzone kremem pewnie ze nie wyglada tak zle, to na brzuszku powiedziala ze to nie eczema (egzema) tylko od pieluszki bo goraco, powiedziala ze na szyjce tez od goraca, przepisala dermol do kapieli bo po oilatum Hania ma chyba jeszcze gorzej i zeby nie kapac codziennie.
wymaz mam nadzieje ze pobrala prawidlowo bo tak przejechala po pachwinkach i pipci i juz.
mowie jej czy mam kontynuowac ze sterydem a ona ze canesten nie ma sterydu ...mowie ze canesten hc ma.....ona a no to takbo tutaj za kazdym razem widzi sie innego lekarza - a nie swojego rodzinnego.zapisuja tylko info co i jak w systemie.

Zariah tez kiedys mialam zapalenie krtani, u mnie tak dziwnie z tym bylo, bo trcilam glos gdy jezdzilam z wawy do domu co 2tyg, tam tyle gadalam i pilam zimne piwko ze mi glos siadal na kilka dni.pierwszy raz jak mnie zlapalo to chyba antybiotyk mialam przepisany ale pozniej to juz samo przechodzilo. to jak to jest jak jestes w Pl? nie mozesz normalnie isc do lekarza? a do prywatnego mozna?

Gosia jak to dowod Wiki wysylalas? to ona ma dowod?ta zrozumialam, ale to chyba o Twoj chodzilo nie?
my wysylalismy kiedys do home office aby sie zarejestrowac - nasze paszporty i bez problemu. ale czasami moze sie zdarzyc ze gdzies cos zaginie.

o rany Balbinka to lipa w tej ambasadzie w londynie, my jedziemy 21. to ja wspomne na poczatku ze w manchesterze moga wyslac i podpisuje sie dokument...pewnie to nic nie da, bo jak biurokratki tam sa takie to juz koniec.
u Hani to najjasniejsze sa dziasla na samym tyle, mam nadzieje ze te zeby jej nie beda wychodzic jako pierwsze.(??///???)a w ogole to musze sprawdzic jej buzke bo mimo ze nie widac nic to jakos tak mnie podgryza mocno.

u nas nocka ok w miare, przewijalam Hanie kilka razy, ale na szczescie szybko zasypiala, juz tej nocy spala w pieluszce bo jak spi bez to ja sie budze co chwila i sprawdzam czy nie spi w mokrym , wiec juz wole budzic sie co 2-3h i zmienic pieluche a podczas karmienia otwierac i troche wietrzyc.

Asika mi sie tez tak wydaje jak dziewczynom ze nagusko spac to nawet jak jest goraco to sie czlowiek ochlodzi troche i moze byc zimno. jak u nas przez kilka dni byly upaly i mielismy 25stopni w sypialni to Hania spala w pieluszce i koszulce najpierw z krotkim rekawkiem ale pozniej z dlugim bo ona sie strasznie rozkopuje, nakrywalam ja cienkim kocykiem. teraz jak jest tak 21stopni w sypialni to spi w bodziaczku na dlugi rekaw i skarpetkach , nakryta kocykiem cienkim, jak biore ja do lozka na karmienie to wtedy otwieram pieluche do wietrzenia i nakrywam tetra, bo troche ciepla ma ode mnie.

spi juz 3h, najpierw w wozku - ale obudzila sie na karmienie i teraz spi na rekach.

Gosia mi sie wydaje ze ta kolezanka troche sie zagalopowala z tym rozszerzaniem diety w takim tempie, przeciez ten malutki uklad pokarmowy nie jest do konca jeszcze rozwiniety i gotowy na takie jedzenie. a krowiego mleka nie powinno sie dziecku dawac do 1 roku zycia.

To dobrze ze pobrali wymaz, a z pieluszkami to wiesz, pomimo wietrzenia itp to dopoki bys uzywala jednorazowych to problem by byl. Oczywiscie gdyby to bylo uczulenie na pieluszki. A bardzo jestem ciekawa co wyhoduja z tej probki od Hani!

Napisane przez balbinka20

Kurde tylko,że Tomek będzie po 2 bo ma nocki;/ Na razie mu główkę zimnymi okładami chłodzę.. No i za 2 h znów mu paracetamol dam, daję mu herbatkę do picia,bo ponoć sama woda nie wystarcza w czasie gorączki (nie weim gdzieś na necie wyczytałam), smaruję to nieszczęsne dziąsełko, trochę powietrza wpuściłam do pokoju bo ponoć to też pomaga... Mam sąsiadkę co ma dziecko,ale nie znam jej na tyle żeby iść do niej... Tomek przed wyjściem do pracy też mówił,ze ma glowę ewidentnie gorącą i wtedy jeszcze miał wypieki na twarzy.

Mam nadzieje ze pomoga Twoje metody!
Dziwne to co opisujesz z Julkiem
A co do sasiadki to jakby co to ja bym poszla, w koncu matka zrozumie matke i jesli jest jakas w miare normalna osoba, to chyba by Ci za zle nie wziela

[karolca]

Balbinko, sprawdź czoło nie ręką a ustami. Wtedy będziesz lepiej odczuwała temperaturę ciałka. Dłonie i palce odbierają ciepło zupełnie inaczej a usta są lepiej ukrwione i unerwione Kiedyś w jakimś poradniku medycznym o tym czytałam, najlepiej sprawdza się u dzieci właśnie.

[balbinka20]

No jak ustami sprawdzam to nie wydaje sie az tak gorąca... zglupialam

[karolca]

Napisane przez balbinka20

No jak ustami sprawdzam to nie wydaje sie az tak gorąca... zglupialam

czyli biorąc pod uwagę to i pomiar rtęciowego nie jest źle Ma stan podgorączkowy tylko. Naprawdę, jakby miał gorączkę, to nawet w usta by parzyło. Co nie zmienia faktu, że coś przeciwbólowego można podać.

[balbinka20]

Napisane przez karolca

czyli biorąc pod uwagę to i pomiar rtęciowego nie jest źle Ma stan podgorączkowy tylko. Naprawdę, jakby miał gorączkę, to nawet w usta by parzyło. Co nie zmienia faktu, że coś przeciwbólowego można podać.

Dziękuję za radę uspokoiłam się w końcu.. No będę mu podawać dalej paracetamol. Póki nie będzie miał normalnej temperatury

[Karinio]

Wróciłam,jesteśmy po spacerze,obiedzie,mały śpi.I chyba zaraził się katarem do męża,bo kicha i mu wyleciały smarki no nic,dostaje już syrop calpol i zakraplam mu nosek.No chyba,że to od ząbkowania bo mi mama przed chwilą o tym powiedziała.

[tynka88]

Juliczka nie martw sie mój Mateusz tez łysolek, juz sie z niego nawet smiejemy ,ze jak dziadzia wyglada, bez zebów i łysy znaczy on ma wloski, ale bardzo jasne, wiec ich nie widac.

u nas tak samo, z pleców na brzuszek rach ciach, ale z powrotem juz gorzej, czasem sie tylko udaje.

Nowaken smutne to co piszesz, żeby dziecko przypominało światu ,ze ma urodziny..
kupiłam w koncu komplet pajacyków, ładne rajtuzki i skarpetki w wiekszym rozmiarze wszystko.

[karolca]

Napisane przez balbinka20

Dziękuję za radę uspokoiłam się w końcu.. No będę mu podawać dalej paracetamol. Póki nie będzie miał normalnej temperatury

Paracetamol zadziała bardziej przeciwbólowo. Pediatra mi mówiła, że nie zbija się temperatury poniżej 37.8

[Nikii89]

Witam

U Nas nocka nawet.. pobudka o 1.45, 5.20 i 8.45
Oskar był marudny ale to chyba przez ten upał spał może 3x po 20-30min.
Pojechaliśmy do sklepu i tam na początku był grzeczny, potem wrzask płacz i musiałam go na rękach nosić i uspać na rękach z tetrą na głowie , ludzie dziwnie na mnie patrzeli. Dopiero potem dało się go odłożyć do wózka... Jak wróciliśmy ze sklepu to pobudka trochę zabawy potem zjadł 150ml i o 18.30 poszedł spać bez kąpania i tak śpi do tej pory więc myślę że to już spanie nocne.

A dostaliśmy paczkę z Bobovity i zupkę z delikatnymi warzywami :P

[Aguśkaa83]

karolca ma racje, u dziecka przy temp. do 38 nie powinno sie nic podawac p/goraczkowo. Dopiero powyzej 38 stopni podaje sie leki p/goraczkowe. I wtedy juz trzeba dzialac bo u dziecka szybko dochodzi do drgawek przy wysokiej goraczce z powodu niedojrzalosci ukladu nerwowego!

Co do termometru, tak jak desia najb bym zaufala pomiarowi w pupie tym rteciowym, te wszystkie inne sa do bani.

balbinko mysle, ze jesli Julek mialby goraczke 40 stopni, to bys widziala po nim, bo takie dziecko jest bardzo apatyczne, ciagle spi i jest bardzo rozpalone!
Co do wietrzenia pokoju to zawsze jest dobre, byleby nie robic przeciagow.
Co do podawania picia, przy podw. temp. trzeba poic duzo i wlasnie najlepiej wodą.
Nie czytaj za duzo netu, bo tam bzdury pisza! Jak mozna napisac, ze woda nie bardzo a herbata lepsza?
O rany!

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

desiu no wlasnie widze ze sie zgadzamy co do nurofenu


Nie wiem czy ogladacie olimpiade, ale Ci sztangisci (nie wiem czy dobrze odmienilam) maja jedrne pupcie

[desia888]

Napisane przez Aguśkaa83

karolca ma racje, u dziecka przy temp. do 38 nie powinno sie nic podawac p/goraczkowo. Dopiero powyzej 38 stopni podaje sie leki p/goraczkowe. I wtedy juz trzeba dzialac bo u dziecka szybko dochodzi do drgawek przy wysokiej goraczce z powodu niedojrzalosci ukladu nerwowego!

Co do termometru, tak jak desia najb bym zaufala pomiarowi w pupie tym rteciowym, te wszystkie inne sa do bani.

balbinko mysle, ze jesli Julek mialby goraczke 40 stopni, to bys widziala po nim, bo takie dziecko jest bardzo apatyczne, ciagle spi i jest bardzo rozpalone!
Co do wietrzenia pokoju to zawsze jest dobre, byleby nie robic przeciagow.
Co do podawania picia, przy podw. temp. trzeba poic duzo i wlasnie najlepiej wodą.
Nie czytaj za duzo netu, bo tam bzdury pisza! Jak mozna napisac, ze woda nie bardzo a herbata lepsza?
O rany!

No wlasnie z ta woda tez wydawalo mi sie dziwne!
Ja tez nie kupuje tego ze woda ma niby zaszkodzic
A co do panadolu czy nurofenu przy normalnej temp to nie wiem w sumie czy nie mozna, bo te leki ja wiele razy podawalam Adasiowi typowo przeciwbolowo nawet gdy nie mial goraczki i mi sie wydaje ze one ponizej wlasciwej temperatury nie zbija
Niedawno dostawal nurofen 3 razy dziennie przez 3 dni bo go ucho bolalo i lekarka kazala tak zanim podamy antybiotyk, a goraczki nie mial , a jak go kolanka bola to tez daje nurofen albo panadol a temp ma wtedy normalna, wiec sama nie wiem

Tak, wlasnie pediatra mi mowila ze nurofen dziala przeciwzapalnie i dlatego dostawal na to ucho i mu przeszlo

A jeszcze jak w szwecji mieszkalismy to tak mi kazali dawac na zmiane panadol i nurofen bo panadol sam takiej wysokiej goraczki to nie zbije
Jednak jest za slaby!

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez Nikii89

Witam

U Nas nocka nawet.. pobudka o 1.45, 5.20 i 8.45
Oskar był marudny ale to chyba przez ten upał spał może 3x po 20-30min.
Pojechaliśmy do sklepu i tam na początku był grzeczny, potem wrzask płacz i musiałam go na rękach nosić i uspać na rękach z tetrą na głowie , ludzie dziwnie na mnie patrzeli. Dopiero potem dało się go odłożyć do wózka... Jak wróciliśmy ze sklepu to pobudka trochę zabawy potem zjadł 150ml i o 18.30 poszedł spać bez kąpania i tak śpi do tej pory więc myślę że to już spanie nocne.

A dostaliśmy paczkę z Bobovity i zupkę z delikatnymi warzywami :P

tez bym chciala aby mlody tak spal juz

Napisane przez Aguśkaa83

karolca ma racje, u dziecka przy temp. do 38 nie powinno sie nic podawac p/goraczkowo. Dopiero powyzej 38 stopni podaje sie leki p/goraczkowe. I wtedy juz trzeba dzialac bo u dziecka szybko dochodzi do drgawek przy wysokiej goraczce z powodu niedojrzalosci ukladu nerwowego!

Co do termometru, tak jak desia najb bym zaufala pomiarowi w pupie tym rteciowym, te wszystkie inne sa do bani.

balbinko mysle, ze jesli Julek mialby goraczke 40 stopni, to bys widziala po nim, bo takie dziecko jest bardzo apatyczne, ciagle spi i jest bardzo rozpalone!
Co do wietrzenia pokoju to zawsze jest dobre, byleby nie robic przeciagow.
Co do podawania picia, przy podw. temp. trzeba poic duzo i wlasnie najlepiej wodą.
Nie czytaj za duzo netu, bo tam bzdury pisza! Jak mozna napisac, ze woda nie bardzo a herbata lepsza?
O rany!

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

desiu no wlasnie widze ze sie zgadzamy co do nurofenu


Nie wiem czy ogladacie olimpiade, ale Ci sztangisci (nie wiem czy dobrze odmienilam) maja jedrne pupcie

az ty zboczuchu

alez moj maz tekst wymyślił biorac młodego na rece bo sie uśmiechał do niego : "cycki to cycki ale my tu dwaj faceci solidarność fiutków"

[Zariah]

Hej Kochane,

Dzięki za troskę. Ciągle skrzypię jak stare zawiasy i muszę coś non stop pić bo inaczej gardło mi spokoju nie daje.
Balbinka dzięki za linka. To sole emskie są Mam, płukam nimi gardło.
Średnio pomaga. No ale staram się być cierpliwa. Infekcja wirusowa leczona trwa 7 dni, a nie leczona tydzień . Więc za 3 dni powinno mi przejść.
TŻ się oczywiście zaraził podobno i już jęczy no ale mogłam się spodziewać.

Monia - NHS mi wydał dokument (i to nie jest ta karta europejska - bo ona służy tylko w nagłych przypadkach ), który uprawnia mnie do korzystania z polskiej służby zdrowia. Tylko, że ten dokument miał ważność do 26.06 a ja zapomniałam do nich napisać żeby przedłużyć.
Prywatnie pwenie można ale my z pieniędzmi cieeenko przędziemy bo mamy tylko mój macierzyński z UK (minus opłaty z UK - abonament na komóry i prowadzenie konta w banku) i za to muszę wyżywić nas i babcię, opłącić wszystko no i na małą kasa jest potrzebna ciągle. A teraz jeszcze chrzciny za tydzień więc nie bardzo mi pasuje 100zł za wizytę płacić. Tak jak Aguśka napisała na to się antybiotyku nie bierze bo to wirusowe, no chyba że się zrobi nadkażenie bakteryjne... mam nadzieję, że nie bo wtedy już na 100% do lekarza musiałabym pójść..

Napisane przez julliczka

Jeju, ale Wasze dzieciaczki maja długie włoski, moja to taki łysol Jak się urodziła to miała długie podkręcane włoski jak baranek. A teraz... nic po nich nie zostało

moja to dopiero łysolek jest he he tylko z tyłu ma co nie co - jak mnich

Napisane przez emigra

Zazdroszcze Wam tych dlugich nocek... ile ja bym dala zeby Julia spala od 21 do 7 rano albo chociaz do 5, ale ciagiem .... ech.

Dzisiejsza nocka to kolejna katastrofa, pobudki od polonocy co chwila, z przerazliwym placzem... o 4.45 zauwazylam dopiero ze ma kupe i jest obsikana po pachy tylko zdjelam body to sie zaczela usmiechac i gugac .... ech. Dzisiaj wydawaloby sie ma ciut lepszy humor, mam nadzieje ze objawy poszczepienne juz minely...

Strasznie boli mnie kark i glowa, musialam spac w nieziemskich pozycjach, bo przechylalam sie ciagle w strone dostawki ...


Tak sobie mysle... czy kazde dziecko po skoku 19 tygodnia musi umiec sie przekrecac z brzucha na plecy i odwrotnie? Bo Julka opanowala tylko z brzucha, z plecow jeszcze nie umie... moze u nas skok jeszcze trwa???? choc mamy skonczone 21 tygodni juz ...

Ja cię kochana rozumiem. Eliza też nie śpi dłużej niż 3 godz ciągiem. A już spała po 6-7. Przyszedł skok i doopa.
Skok może jeszcze trwać. U nas trwa - tak myślę.
Dopiero wczoraj po raz pierwszy nam się Eliza przekręciła z plecków na brzuch i odwrotnie. A już nam się kończy 21 tydzień
Jak tu któraś z nas pisała: dzieci nie czytają tych wszystkich mądrych książek i nie wiedzą, że koniecznie do 19tyg mają opanować to i tamto

Napisane przez rybka13

Ooo a skad ten dowod szedl, kto go wysylal?
Ja sie nie balam, oni wysylaja special delivery z podpisem, na kopercie jest napisane ze z konsulatu (choc to akurat nie wiem czy dobrze ), mysle ze szczegolnie uwazaja na takie przesylki. Dla nas to bylo super bo my 230 km w jedna strone mamy...
Teraz jest przepis, ze mozna jechac bez dziecka, ale oboje rodzice musza byc. Coz za udogodnienie

No to cudnie

Balbinka współczuję kochana. Musi się męczyć Maluszek z zębalem. Jasne że najpierw może wyjść trójka. Na ogół to 1ki wychodzą dolne ale wcale nie u wszystkich dzieci Możesz kupić Młodemu Nurofen dla dzieci (to ibuprofen po prostu jest tylko z dużo droższą nazwą ) bo tak jak Aguśka napisała działą przeciwzapalnie i lepiej się spisze przy ząbkach niż paracetamol.
Termometry do ucha są zawodne. Sama mam to wiem. Najpewniejsza temp rektalna - 0,5 stopnia

[gosia261282]

Dziewczyny od kiedy wasze dzieci zaczely sie przewracac z brzuszka na plecy i odwrotnie?Bo Eryk nie chce...
Jakies dwa tyg temu mial tak ze przewrocil sie kilka razy z brzuszka na plecy,a teraz juz tego nie robi.Z plecow na brzuszek jeszcze nigdy sie nie przewrocil,a jesli chodzi o boczki to tylko na jeden boczek sie przekreca,na ten po ktorej stronie lubi trzymac glowke.

Napisane przez MoniaHan

o to sie zdziwilam z tym dowodem ale to angielski?

Polski

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

Napisane przez Zariah

Termometry do ucha są zawodne. Sama mam to wiem. Najpewniejsza temp rektalna - 0,5 stopnia

No wlasnie,ja mialam trzy do ucha i nie mierzyly dobrze,wszystkie wyrzucialam.Teraz mam Brauna(ktorego polecila mi Monia,dzieki ) i jestem bardzo zadowolona z niego

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez gosia261282

Dziewczyny od kiedy wasze dzieci zaczely sie przewracac z brzuszka na plecy i odwrotnie?Bo Eryk nie chce...
Jakies dwa tyg temu mial tak ze przewrocil sie kilka razy z brzuszka na plecy,a teraz juz tego nie robi.Z plecow na brzuszek jeszcze nigdy sie nie przewrocil,a jesli chodzi o boczki to tylko na jeden boczek sie przekreca,na ten po ktorej stronie lubi trzymac glowke.





Polski

moj przekreca sie od 3tyg a od tygodnia opanowal to do perfekcji tzn z pleckow na brzuszek, a pomagasz mu sie przekrecic?

[Aguśkaa83]

desiu chodzilo nam z karolca o to, zeby przy samej podw. temp. nie powinno sie podawac lekow p/goraczkowych bo gdy jest temp do 38 to organizm walczy. Wtedy np jak jest jakas infekcja to warto dziecko dac do lozka (o ile sie da, bo małe to nie chcą leżec) no i zeby sie wygrzalo wypocilo.
Jesli cos boli to jak najb paracetamol, jesli jest jakies zapalenie (tak jak pisalas zap ucha) to wtedy ibuprofen jest swietny.
Nie raz Filip przy zapaleniu np krtani dostawal ibuprofen mimo iz nie mial goraczki ale chodzilo tu o zadzialanie p/zapalnie.

Napisane przez Zariah

Balbinka dzięki za linka. To sole emskie są Mam, płukam nimi gardło.
Średnio pomaga.

Bo emskie dzialaja na cos innego tzn na gardlo na krtan Ci nie pomoga.
Na krtan tylko dzialanie p/zapalne (przy zapaleniu krtani) i nawilzanie jej.

Cytrynka popatrzec mozna

[Zariah]

Moje dziecie znów chce mi rozwalić laktację nic nie je w dzień. Wścieka się i wygina. Nawet chodzenie z nią nie pomaga.
Odciągam mleczko (wypożyczyłam przedpotopowy laktator elektryczny) i próbowałm już ze strzykawką (bez igły) - nie chce, butli - nie chce masakra.
Więc dziś w przypływie desperacji daliśmy jej z TŻtem moje odciągnięte mleczko łyżeczką. Pierwsza łyżeczka wielkie zdziwienia a do drugiej już buzię otwierała szeroko więc jednak była głodna ja tego mojego dziecka nie kapuję kompletnie.
Cały dzień nic nie je i laktacja siada a potem wymaga ode mnie żeby o 19 po kąpieli piersi były pełne mleka. I wtedy by mogła zjeść konia z kopytami. W nocy też je normalnie. A w dzień nie i koniec.
Ale łyżeczką zjadła...

filmik na mailu
przy okazji usłyszycie mój głos cudowny skrzypiący

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez Aguśkaa83

Cytrynka popatrzec mozna

jasne

maz po tygodniu zauwazyl ze nasze dziecko spi z drugiej strony w lozeczku

[mama d]

Napisane przez Cytrynka_Wawa

u nas burza krazy, mam nadzieje ze popada

też sie modliłam o burze ale jak sie rozszalało i Zosia zaczeła wybałuszać oczka ze strachu przy każdym grzmocie w pobliską kładkę to już mi się odechciało - płacz i przytulanie non stop może wykończyć.

Napisane przez gosia261282

Wiecie co rozmawialam ze znajoma na fejsie.Ona ma dziecko 8 miesiecy i gadalysmy o zywieniu.Ponoc ona swojemu synkowi rozszerzala siete juz od 2 miesiaca,a w wieku 4 jadl duszone ziemniaki ze sosem,dawala mu do cyckania parowki,takie poduszone parowy to dawala jak mial 5 miesiecy.Papke z mleka (zwyklego krowiego) i biszkoptow tez dawala jak mial 4 miesiace.
Dziwne to nie?
Nic jej na to nie odpowiedzialam,bo nie bede nikogo pouczac.Ona mowi,ze Maly swietnie rosnie,jest zdrowy i wszystko lubi.

Moja koleżanka też zaczęłoa bardzo szybko od rozszerzania mówiąc, że jej mama tak z nią postępowała... no nóż jej dziecko w ogóle jest do przodu.
Kiedy my jemy co2 h jej je co4h i to same stałe posiłki - mleko dostaje z kleikiem raz na dobę... nie wiem co jest lepsze - święty spokój od wiecznego karmienia a nieprzespane noce bo budzi się bez powodu czy nasz system - jedzenie co2h a w nocy spanie 11/12h ciurkiem
Każde dziecko jest inne i każda matka robi po swojemu.

[Roksape]

mam pytanie do was bo pierwszy raz zamierzam wziasc tabsy no i jak mam blister od gory i tam pisze pon, to mam wziasc tabletke z pon czy z piatku bo dzisiaj ten dzien? jak robicie?

[Zariah]

Napisane przez gosia261282

Dziewczyny od kiedy wasze dzieci zaczely sie przewracac z brzuszka na plecy i odwrotnie?Bo Eryk nie chce...
Jakies dwa tyg temu mial tak ze przewrocil sie kilka razy z brzuszka na plecy,a teraz juz tego nie robi.Z plecow na brzuszek jeszcze nigdy sie nie przewrocil,a jesli chodzi o boczki to tylko na jeden boczek sie przekreca,na ten po ktorej stronie lubi trzymac glowke.

od wczoraj mamy skończone 20 tyg i 3 dni

Napisane przez Aguśkaa83

Bo emskie dzialaja na cos innego tzn na gardlo na krtan Ci nie pomoga.
Na krtan tylko dzialanie p/zapalne (przy zapaleniu krtani) i nawilzanie jej.

nawilżam i to pomaga.

[tynka88]

Gosiu Mateusz w poniedzialek skonczy 19 tygodni i od 1,5 tygodnia przewraca sie z pleców na brzuszek, odwrotnie tylko czasami, ale to pierwsze ćwiczy non stop, czasami juz nie ma siły stęka ,płacze , a i tak sie przekreca.
czasami pomagam mu wyciagnac jedna raczke z pod siebie, ale udaje mu sie tez samemu.

ja jeszcze nigdy nie mierzylam MAteuszkowi temperatury..

[Roksape]

Zariah moje dziecie tez czesto nie chce cyca i sie wygina. Daje jej smoka zassie i szybko wyjmuje daje cyca i zasysa a jak nie to probuje drugi raz. Miałam tak już parę razy i zawsze działa, tylko nie wiem czy Twoja Eliza ssie smoczka ...

[nowaken]

Napisane przez Nikii89

Witam

U Nas nocka nawet.. pobudka o 1.45, 5.20 i 8.45
Oskar był marudny ale to chyba przez ten upał spał może 3x po 20-30min.
Pojechaliśmy do sklepu i tam na początku był grzeczny, potem wrzask płacz i musiałam go na rękach nosić i uspać na rękach z tetrą na głowie , ludzie dziwnie na mnie patrzeli. Dopiero potem dało się go odłożyć do wózka... Jak wróciliśmy ze sklepu to pobudka trochę zabawy potem zjadł 150ml i o 18.30 poszedł spać bez kąpania i tak śpi do tej pory więc myślę że to już spanie nocne.

A dostaliśmy paczkę z Bobovity i zupkę z delikatnymi warzywami :P

Bobovita robiła wysyłkę masową

[Zariah]

He he - obejrzałam ten filmik na ekranie kompa i wcale nie brzmię aż tak źle w rzeczywistości gorzej skrzypię

aa i jeszcze widać sadełko mojego TŻta
ciiiii nic mu nie powiem, że Wam to wsłałam bo by mnie zamordował

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Napisane przez Roksape

Zariah moje dziecie tez czesto nie chce cyca i sie wygina. Daje jej smoka zassie i szybko wyjmuje daje cyca i zasysa a jak nie to probuje drugi raz. Miałam tak już parę razy i zawsze działa, tylko nie wiem czy Twoja Eliza ssie smoczka ...

ssie. Ale staram się ograniczać bo się boję, że od smoka jej się właśnie tak porobiło że nie chce ssać. nie wiem już.

Napisane przez nowaken

Bobovita robiła wysyłkę masową

no ja też dostałam dziś śliniaczek i kaszkę

[nowaken]

Napisane przez desia888

No wlasnie z ta woda tez wydawalo mi sie dziwne!
Ja tez nie kupuje tego ze woda ma niby zaszkodzic
A co do panadolu czy nurofenu przy normalnej temp to nie wiem w sumie czy nie mozna, bo te leki ja wiele razy podawalam Adasiowi typowo przeciwbolowo nawet gdy nie mial goraczki i mi sie wydaje ze one ponizej wlasciwej temperatury nie zbija
Niedawno dostawal nurofen 3 razy dziennie przez 3 dni bo go ucho bolalo i lekarka kazala tak zanim podamy antybiotyk, a goraczki nie mial , a jak go kolanka bola to tez daje nurofen albo panadol a temp ma wtedy normalna, wiec sama nie wiem

Tak, wlasnie pediatra mi mowila ze nurofen dziala przeciwzapalnie i dlatego dostawal na to ucho i mu przeszlo

A jeszcze jak w szwecji mieszkalismy to tak mi kazali dawac na zmiane panadol i nurofen bo panadol sam takiej wysokiej goraczki to nie zbije
Jednak jest za slaby!

Ja używam tylko nurofenu i desia masz rację że to działa przeciwzapalnie również dla starszych dzieciaków jest jeszcze nurofen forte i jest trochę mocniejszy ale butelka jest mniejsza

Napisane przez gosia261282

Dziewczyny od kiedy wasze dzieci zaczely sie przewracac z brzuszka na plecy i odwrotnie?Bo Eryk nie chce...
Jakies dwa tyg temu mial tak ze przewrocil sie kilka razy z brzuszka na plecy,a teraz juz tego nie robi.Z plecow na brzuszek jeszcze nigdy sie nie przewrocil,a jesli chodzi o boczki to tylko na jeden boczek sie przekreca,na ten po ktorej stronie lubi trzymac glowke.





Polski

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------



No wlasnie,ja mialam trzy do ucha i nie mierzyly dobrze,wszystkie wyrzucialam.Teraz mam Brauna(ktorego polecila mi Monia,dzieki ) i jestem bardzo zadowolona z niego

Moja Ania się jeszcze nie przewraca sama ale jak jej pomogę to się przekulnie z pleców na brzuch. Każde dziecko ma swój rytm i nie ma co popędzać

Napisane przez Roksape

mam pytanie do was bo pierwszy raz zamierzam wziasc tabsy no i jak mam blister od gory i tam pisze pon, to mam wziasc tabletke z pon czy z piatku bo dzisiaj ten dzien? jak robicie?

jak zaczynasz brać w piątek to musisz wziąść z piątku i jechać poklei

[Roksape]

Zariah Ja uważam, że to nie ma nic wspólnego z tym, moja ssie sporo znaczy do każdego pójścia spać, ale i z butelki umie pić, a dałam jej jak miała ze 2 miesiące i od razu załapała o co chodzi. Może to zależy od dnia czasem ma z tym problem czasem nie, wole ją tym sposobem oszukać niż miała by się wydzierać głodna

[Aguśkaa83]

Napisane przez Zariah

Moje dziecie znów chce mi rozwalić laktację nic nie je w dzień. Wścieka się i wygina. Nawet chodzenie z nią nie pomaga.
Odciągam mleczko (wypożyczyłam przedpotopowy laktator elektryczny) i próbowałm już ze strzykawką (bez igły) - nie chce, butli - nie chce masakra.
Więc dziś w przypływie desperacji daliśmy jej z TŻtem moje odciągnięte mleczko łyżeczką. Pierwsza łyżeczka wielkie zdziwienia a do drugiej już buzię otwierała szeroko więc jednak była głodna ja tego mojego dziecka nie kapuję kompletnie.
Cały dzień nic nie je i laktacja siada a potem wymaga ode mnie żeby o 19 po kąpieli piersi były pełne mleka. I wtedy by mogła zjeść konia z kopytami. W nocy też je normalnie. A w dzień nie i koniec.
Ale łyżeczką zjadła...

filmik na mailu
przy okazji usłyszycie mój głos cudowny skrzypiący

No wlasnie. Moj juz je tylko butle i robi to samo. Jest glodny ja mu robie mleko, zaczyna ssac i puszcza i nie chce i mleko sie marnuje
U mojego Szymonka przyczyna pewnie sa tez zabki ktore sie wyrzynaja, moze u Twojej Małej to tez jest przyczyną?
Dobrze ze odciagasz mleczko, to moze uda sie utrzymac laktacje, bo szkoda by bylo...
Mleko łyżeczką ojoj ja sie na to nie pisze o nie
Moj Szymon butli tez absolutnie nie chcial jak z cyca na butle z nim przechodzilam...ryk byl straszny o cyca wiedzial co dobre.
Ale mysle ze jesli z cycem Ci tak robi to z butla byloby to samo

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez Roksape

mam pytanie do was bo pierwszy raz zamierzam wziasc tabsy no i jak mam blister od gory i tam pisze pon, to mam wziasc tabletke z pon czy z piatku bo dzisiaj ten dzien? jak robicie?

ja tak robilam

[Roksape]

Nowaken dzięki