Czy mogę być w ciąży - prawdopodobieństwo. Zbiorczy, cz.8

[L I L Y]

tak to jest, jak się dzieci biorą za te sprawy

[inkjoy]

Trochę mnie uspokoiłyście. Poczekam do 1o i jeśli nie będzie miesiączki to wybiorę się wreszcie do lekarza, bo to już czas. Mam 18 lat i nadal nie miesiączkuję regularnie.

[Skarfejs]

Wydaje mi się, że właśnie tacy ludzie powstają przez ocieranie narządami czy też inne dopychanie palcem

[Lia89]

Dziecko drogie, nudzi Ci się?

[Naths25]

Witam, z mężem zaczeliśmy starania o dzidzie 2 m-ce temu, jak na razie bez skutków. Mój cykl trwa 30 dni, na 16-sty dzień cyklu wypada owulacja więc postanowiliśmy wykorzystać ten fakt i kochaliśmy się. Nasze stosunki nie są dość częste z uwagi na prace męża (często wyjeżdża na wyjazdy służbowe). Następny raz był dopiero prawie po tygodniu, bo w piątek... teoretycznie wyliczyłam, że to powinien być mój dzień niepłodny. Ale pocieszałam się faktem, że skoro czasem cykl jest ruchomy to może będzie to dzień płodny. Nawet skorzystałam z kalendarza internetowego i niestety też mi podał ten dzień jako pierwszy niepłodny natomiast drugi kalendarz jako 2 dzień niepłodny :/ Dzisiaj zrobiłam test, bo od owulacji będzie niebawem 2 tyg. (dokładnie w niedziele) więc pobiegłam do apteki i kupiłam, wyszedł negatywny. Fakt bolą mnie piersi, od dawna na miesiączke już mnie nie bolały, jedynie tylko bóle głowy na dzień przed okresem i wypryski na twarzy, brzuch dopiero jak występowało krwawienie. Zaczęłam również obserwować swój śluz, hm.. jest go nie dużo, mała ilość taki serowaty, i biały. W sumie jest taki jak przed okresem.
Mam w zapasie jeden dodatkowy test ciążowy na wypadek gdyby miesiączka się nie pojawiła. Ale obawiam się jednak, że na przesunięcie może mieć wpływ sam fakt, że mam kłopoty rodzinne a oprócz nich jeszcze w pracy nie jest dobrze. Dlatego też cały czas towarzyszy mi stres. Zdaję sobie sprawe, że pewnie przez denerwowanie się zajście w ciaże nie wychodzi. Bo on nie wpływa dobrze na poczęcie.
Ale powiedzcie mi czy skoro dziś test wyszedł negatywny to raczej w ciąży już nie będę ? Bo ten dzień w którym ostatnio się kochaliśmy mógł być moim dniem niepłodnym....a od niego minął tydzień więc raczej ciąży po tyg. się nie stwierdzi. Jestem pełna nadziei ale co zrobić żeby ten bobasek był ?

[danana]

kurcze,ja np.wiem ze nie moge byc w ciazy,no bo jak?nawet wutrysku nie bylo same pieszczoty..ale okres sie spoznia juz hmm ...8 dni zazwyczaj mialam dosc regularne,nie wiem denerwuje mnie to

[N47aLQS]

Dziewczyny... Ostatnią miesiączkę miałam 27 czerwca, ponad 3 tygodnie temu współżyłam ze swoim facetem no i powiem prosto z mostu... skończył we mnie. 3 dni temu byłam u lekarza, ponieważ miesiączki nie mam do tej pory, od tygodnia bolą mnie jedynie piersi. Zrobił mi USG dopochwowe i stwierdził, że w ciąży nie jestem (nie chciał mi również przepisać luteiny, dziwne). Wczoraj na dodatek zrobiłam test, wyszedł negatywny. Zaczynam schizować, bo jeszcze niedawno potrafiłam mieć okres 2 razy w miesiącu. Czy to możliwe aby lekarz po takim czasie się pomylił?

[Ezria]

Hej wszystkim!
Mam 18 lat i 30 sierpnia przeżyłam swój pierwszy raz z chłopakiem. Strasznie się stresowałam, dlatego pomimo prezerwatywy prosiłam, aby w "punkcie kulminacyjnym" i tak ze mnie wyszedł. Dodam też, że były to dni niepłodne. Prowadzę kalendarzyk od ponad roku i potrafię to całkiem trafnie określić. Zrobiliśmy to dwa razy w pewnych odstępach czasu, za każdym razem nowa prezerwatywa, za każdym razem wychodził. Gumka nie pękła, a przynajmniej tak twierdzi mój luby. Cały sęk w tym, że okres powinnam dostać trzy dni temu. Niby żaden dramat powiecie, ale od roku mam regularne cykle 22-23 dni. Nigdy dłużej. Może przesadzam i dramatyzuję, ale nie ma co kryć - panikara ze mnie jak ta lala Stresuję się strasznie, pomimo że wiem, iż prawdopodobieństwo zajścia w ciąże jest małe. Aczkolwiek jednak zawsze. Liczę na jakieś słowa otuchy i zapewnienia, że to normalne. Poza tym musiałam się komuś wygadać, ot co Być może wpływ ma na to stres? Mocno przeżywałam ten pierwszy raz, a teraz dochodzą jeszcze te obawy i sama się nakręcam...

Pozdrawiam!

[asqua92]

Stres może wpływać na opóźnienie okresu, a im bardziej będziesz się nakręcać, tym bardziej się stresujesz skoro gumka nie pękła/nie zsunęła się to nie ma ciąży jak nie dostaniesz okresu, to po 14 dniach od stosunku możesz dla spokoju zrobić test

[Andreew]

Cześć dziewczyny! Zwracam się do Was z następującą kwestią. Jakiś czas temu kochałem się z moją dziewczyną bez zabezpieczenia. Ma nieregularne cykle, które wahają się od 28 do 36 dni ( najdłuższy). Zazwyczaj jednak trwają one 32 dni.m Kochaliśmy się 4 dnia cyklu wieczorem. Okres zaczął jej się 14 lipca, czyli kochaliśmy się 18 wieczorem. W ten dzień, w trakcie dnia, mówiła, że " jeszcze troszkę leci", w sensie że jakieś plamki małe są. Ale zdecydowaliśmy się. Był to stosunek bez zabezpieczenia, owszem głupia decyzja, jednak byłem w niej 2-3 minuty, nie czułem nadchodzącego orgazmu w ogóle, doszedłem ok 10 minut później. W każdym razie nie od razu, ale po dłuższym czasie, jak mówie, ok 10 minut. ( w gumce doszedłem, bo po tych 2-3 minutach założyłem).W trakcie kochania zauważyłem na początku, że ma śluż lepki, kleisty biało różowo czerwony- pewnie pozostałości po okresie. W trakcie stosunku miała rozciągliwy przezroczysty- to z podneicenia bo taki miała też innym razem w zeszłym cyklu, a poza tym na nst dzień miała kleisty, biały, papkowaty, niepłodny. W zeszłym cyklu czuła owulacje, w tym cyklu nie czuła. Często dosyć się bawiliśmy w trakcie tego cyklu i w zasadzie ciągle miała niepłodny śluz..tzn biały, kleisty..Aczkolwiek, ostatnio jest coraz bardziej mokra w trakcie stosunku, a "poza stosunkiem" ma nadal ten kleisty śluz, biały, ale jest on bardziej śliski, płynny ale nie rozciąga się między palcami. Zawsze w 2 połowie cyklu miała wyższą temperaturę odczuwalną...a teraz nie. I zastanawiam się co się dzieje? czy to może być ciąża?? czy cykl bezowulacyjny? Dziś wypada jej, z tego co mówi, 22 dzień cyklu, i wczoraj była mokra w tarkcie, a przed miałą śliski grudkowaty śluz białawy ( bez zapachu nic nic)...co o tym sądzicie?? Proszę odp, pozdrawiam!!)

[Diablica z Tasmanii]

Napisane przez Andreew

Cześć dziewczyny! Zwracam się do Was z następującą kwestią. Jakiś czas temu kochałem się z moją dziewczyną bez zabezpieczenia. Ma nieregularne cykle, które wahają się od 28 do 36 dni ( najdłuższy). Zazwyczaj jednak trwają one 32 dni.m Kochaliśmy się 4 dnia cyklu wieczorem. Okres zaczął jej się 14 lipca, czyli kochaliśmy się 18 wieczorem. W ten dzień, w trakcie dnia, mówiła, że " jeszcze troszkę leci", w sensie że jakieś plamki małe są. Ale zdecydowaliśmy się. Był to stosunek bez zabezpieczenia, owszem głupia decyzja, jednak byłem w niej 2-3 minuty, nie czułem nadchodzącego orgazmu w ogóle, doszedłem ok 10 minut później. W każdym razie nie od razu, ale po dłuższym czasie, jak mówie, ok 10 minut. ( w gumce doszedłem, bo po tych 2-3 minutach założyłem).W trakcie kochania zauważyłem na początku, że ma śluż lepki, kleisty biało różowo czerwony- pewnie pozostałości po okresie. W trakcie stosunku miała rozciągliwy przezroczysty- to z podneicenia bo taki miała też innym razem w zeszłym cyklu, a poza tym na nst dzień miała kleisty, biały, papkowaty, niepłodny. W zeszłym cyklu czuła owulacje, w tym cyklu nie czuła. Często dosyć się bawiliśmy w trakcie tego cyklu i w zasadzie ciągle miała niepłodny śluz..tzn biały, kleisty..Aczkolwiek, ostatnio jest coraz bardziej mokra w trakcie stosunku, a "poza stosunkiem" ma nadal ten kleisty śluz, biały, ale jest on bardziej śliski, płynny ale nie rozciąga się między palcami. Zawsze w 2 połowie cyklu miała wyższą temperaturę odczuwalną...a teraz nie. I zastanawiam się co się dzieje? czy to może być ciąża?? czy cykl bezowulacyjny? Dziś wypada jej, z tego co mówi, 22 dzień cyklu, i wczoraj była mokra w tarkcie, a przed miałą śliski grudkowaty śluz białawy ( bez zapachu nic nic)...co o tym sądzicie?? Proszę odp, pozdrawiam!!)

Seks bez zabezpieczenia może skutkować ciążą. Zróbcie test.

[Ezria]

Napisane przez asqua92

Stres może wpływać na opóźnienie okresu, a im bardziej będziesz się nakręcać, tym bardziej się stresujesz skoro gumka nie pękła/nie zsunęła się to nie ma ciąży jak nie dostaniesz okresu, to po 14 dniach od stosunku możesz dla spokoju zrobić test

Dzięki, trochę mi lepiej. Dla świętego spokoju zrobię ten test, a teraz pozostaje mi tylko wyluzować i czekać Bo właściwie mam objawy typowe dla nadchodzącej miesiączki. Bolały mnie piersi, pobolewał brzuch, zazwyczaj tak mam. Z tym, że teraz doszedł jeszcze biały śluz. Wydaje mi się, że miewałam go wcześniej tuż przed miesiączką, ale pewności nie mam... Czy taki biały śluz jest normalny przed okresem?

[Andreew]

nawet 5 dnia cyklu pod koniec kkrwawienia???

[w_isienka]

Napisane przez Andreew

Cześć dziewczyny! Zwracam się do Was z następującą kwestią. Jakiś czas temu kochałem się z moją dziewczyną bez zabezpieczenia. Ma nieregularne cykle, które wahają się od 28 do 36 dni ( najdłuższy). Zazwyczaj jednak trwają one 32 dni.m Kochaliśmy się 4 dnia cyklu wieczorem. Okres zaczął jej się 14 lipca, czyli kochaliśmy się 18 wieczorem. W ten dzień, w trakcie dnia, mówiła, że " jeszcze troszkę leci", w sensie że jakieś plamki małe są. Ale zdecydowaliśmy się. Był to stosunek bez zabezpieczenia, owszem głupia decyzja, jednak byłem w niej 2-3 minuty, nie czułem nadchodzącego orgazmu w ogóle, doszedłem ok 10 minut później. W każdym razie nie od razu, ale po dłuższym czasie, jak mówie, ok 10 minut. ( w gumce doszedłem, bo po tych 2-3 minutach założyłem).W trakcie kochania zauważyłem na początku, że ma śluż lepki, kleisty biało różowo czerwony- pewnie pozostałości po okresie. W trakcie stosunku miała rozciągliwy przezroczysty- to z podneicenia bo taki miała też innym razem w zeszłym cyklu, a poza tym na nst dzień miała kleisty, biały, papkowaty, niepłodny. W zeszłym cyklu czuła owulacje, w tym cyklu nie czuła. Często dosyć się bawiliśmy w trakcie tego cyklu i w zasadzie ciągle miała niepłodny śluz..tzn biały, kleisty..Aczkolwiek, ostatnio jest coraz bardziej mokra w trakcie stosunku, a "poza stosunkiem" ma nadal ten kleisty śluz, biały, ale jest on bardziej śliski, płynny ale nie rozciąga się między palcami. Zawsze w 2 połowie cyklu miała wyższą temperaturę odczuwalną...a teraz nie. I zastanawiam się co się dzieje? czy to może być ciąża?? czy cykl bezowulacyjny? Dziś wypada jej, z tego co mówi, 22 dzień cyklu, i wczoraj była mokra w tarkcie, a przed miałą śliski grudkowaty śluz białawy ( bez zapachu nic nic)...co o tym sądzicie?? Proszę odp, pozdrawiam!!)

Musicie się zdecydować - albo poważne obserwacje, albo daruj sobie opisy śluzów. W trakcie podniecenia seksualnego też pojawia się śluz. Trzeba najpierw nauczyć się je rozróżniać żeby cokolwiek interpretować. Do tego mierzenie temperatury. Rozumiem, że tylko raz nie mieliście prezerwatywy? Tego 4 dnia cyklu? Przy cyklach 32-dniowych szansa na ciążę w 4 dniu cyklu jest bliska zeru (przy pełnym stosunku z wytryskiem). Ale skąd możesz wiedziec, że akurat Twoja dziewczyna w tym cyklu będzie miała cykl 32-dniowy? Bez porządnych obserwacji to nierealne.
Co do zachodzenia w ciążę podczas @ - owszem jest to możliwe. Zależy to od różnych warunków. M.in. długości cyklu, odległości od owulacji, przetrwalności plemników, czasu pojawienia się śluzu płodnego itd.
Zawsze można zrobić test w dniu spodziewanej @. Na pewno nie zaszkodzi.

[Andreew]

Z tym śluzem to jestem przekonany że jest to śluz w trakcie podniecenia, ponieważ miesiąc temu była analogiczna sytuacja- tylko z prezerwatywa. Kochaliśmy się i były dni niepłodne, a w trakcie stosunku ten śluz się popjawił ( rozciągliwy przezroczysty) ale już rano, nastepnego dnia, był niepłodny kleisty itd. ( przed stosunkiem z resztą też). A co do pytania czy to jedyny raz bez prezerwatywy, to tak, to był jedyny raz, tylko tego 4 dnia cyklu nie było prezerwatywy przez ok 2-3 minuty, potem założyłem i wytrysk nastąpił ok 10 minut później.

[danana]

kurcze,wariuje! tak jak pisałam były tylko pieszczoty ale nie miał wytrysku wszedł a raczej próbował wejsc w gumce iii opadł mu..niby szans nie ma na ciaze ale okres z 8dni sie spoznia i co powiecie na to?a moze wczesniej mial wytrysk jakos sie podniecił tylko o tym nie wiem?np.w łazience?i potem miał na rekach i wiecie jak mnie dotykał to cos sie dostało?
booże co ja zrobie...chyba musze test jutro kupić,znajac zycie moge miec pecha zazwyczaj ktos kto bardzo bardzo nie chce zajsc to mu sie przydarza

[Frutti]

Napisane przez danana

kurcze,wariuje! tak jak pisałam były tylko pieszczoty ale nie miał wytrysku wszedł a raczej próbował wejsc w gumce iii opadł mu..niby szans nie ma na ciaze ale okres z 8dni sie spoznia i co powiecie na to?a moze wczesniej mial wytrysk jakos sie podniecił tylko o tym nie wiem?np.w łazience?i potem miał na rekach i wiecie jak mnie dotykał to cos sie dostało?
booże co ja zrobie...chyba musze test jutro kupić,znajac zycie moge miec pecha zazwyczaj ktos kto bardzo bardzo nie chce zajsc to mu sie przydarza

Jeśli jesteś wiatropylnym tulipankiem, który rozmnaża się poprzez dotknięcie płyku z pręcika na słupek, to gratuluję będą dzieci.
Schizujesz bezpodstawnie, sama się nakręcasz scenariuszami których nie było, stres opóźnia Ci miesiączkę, a Ty sobie wkręcasz jeszcze bardziej.

[asqua92]

Napisane przez Ezria

Dzięki, trochę mi lepiej. Dla świętego spokoju zrobię ten test, a teraz pozostaje mi tylko wyluzować i czekać Bo właściwie mam objawy typowe dla nadchodzącej miesiączki. Bolały mnie piersi, pobolewał brzuch, zazwyczaj tak mam. Z tym, że teraz doszedł jeszcze biały śluz. Wydaje mi się, że miewałam go wcześniej tuż przed miesiączką, ale pewności nie mam... Czy taki biały śluz jest normalny przed okresem?

możliwy jest, ślub płodny wygląda inaczej, jest jak białko kurzego jajka.Spokojnie nie pękła gumka nie ma ciąży

[kartka100]

witam, mam 20 lat. Moj powazny problem to taki, ze 16 lipca (teoretycznie dni plodne- 'teoretycznie'' bo nie mam zbyt regularnego cyklu) chłopak wszedł we mnie bez prezerwatywy na doslownie 3 ruchy. Wczesniej nie było stosunku wiec nie bylo w jego penisie resztek spermy. Boje sie natomiast co z tym preejakulatem, tyle o tym czytam, jedni pisza ze nie mozna zajsc przez niego w ciaze inni pisza ze można. Ostatni okres(przed tym wydarzeniem, dostałam z 10dniowym opoznieniem z powodu zapalenia pecherza i chwilowej diety). Teraz, po tym wydrzeniu okres spoznia mi sie juz 11 dzień, jednak od 4 dni znow mam bardzo silne zapalenie pecherza i od 4 dni wlasnie biore silny antybiotyk. Czy jest to mozliwe, ze przez to ze ostatni okres spoznil sie 10 dni to teraz tez przyszedłby z opoznieniem plus obecne zapalenie pecherza spowodowaly ze teraz juz 11 dzien nie mam okresu? Błagam dziewczyny, wypowiedzcie sie, moze ktoras miala podobny problem. Jutro robie test ciazowy chociaz tez boje sie o jego wiarygodnosc przez tą chorobę, ale musiałam sie komuś wyzalic bo nie wytrzymam do jutra ;( bardzo zaluje ze sie na takie cos zgodziłam i wiem ze to byla straszna głupota

[ann_s2]

u mnie w końcu po 46 dniach okres.
a wiecie co jest najlepsze? nie używam tamponów <nie mogę się przekonać> a przyszedł sobie dziś rano jak popołudniu w planach wstępnych był wypad nad jeziorko ze znajomymi <złyyyy>

[Ezria]

ann_s2, chętnie przyjmę od Ciebie ten okres Ja wciąż czekam, ale jestem już odrobinkę spokojniejsza. Chociaż mam kilku minutowe napady paniki i wiem, że sobie tym nie pomagam, ale nic nie poradzę :/

[aiwlys92]

Nie powinno byc ciazy. Powiem szczerze ze czesto mialam podobne sytuacje bez zabezpieczenia i nic nigdy nie było. no ale zawsze jakies prawdopodobienstwo jest... zrob test i glowa do gory

[kartka100]

dziękuję w końcu ktoś coś napisał, pocieszającego w dodatku

[Eluvtus]

.

[ann_s2]

Napisane przez Ezria

ann_s2, chętnie przyjmę od Ciebie ten okres Ja wciąż czekam, ale jestem już odrobinkę spokojniejsza. Chociaż mam kilku minutowe napady paniki i wiem, że sobie tym nie pomagam, ale nic nie poradzę :/

oddam za darmo .. serio ..
powiem Ci, że mój TŻ się śmieje ze mnie, jak mu narzekam, że boli i wgl, bo mówi, że tak źle a jak się schizuje to jeszcze gorzej..
a nie powiem, że nie boli, bo właśnie umieram w swoim łóżeczku ...

[Ezria]

Biorę ją, mogę Ci nawet dopłacić! Na obecną chwilę oddałabym wszystko za miesiączkę, nawet taką najbardziej bolesną. Wolę to, aniżeli ten stres, który towarzyszy mi już od kilku dni, przez co mam problemy ze spaniem i jedzeniem. Wariuję, bo test będę mogła zrobić dopiero w przyszły poniedziałek, a to kupa czasu. Mój TŻ też powoli zaczyna się martwić, ale cały czas zapewnia mnie, że to niemożliwe, bo nie zdarzyło nam się nic dziwnego w czasie stosunku. Wszystko było w porządku, ale zawsze jest to zwątpienie, "że może jednak".

Co do bólu brzucha, wyleż się. Słyszałam też, że masowanie brzucha jakimiś olejkami pomaga i łagodzi ból. Mimo wszystko cholernie Ci zazdroszczę i liczę, że w końcu i mój okres do mnie zawita

[immortalben]

ja też wciąż czekam spóźnia się już 9 dzień

[ann_s2]

oddam jak tylko będzie chciał uciec ;DD
za darmo, obiecuje ..
TŻ dzielnie masuje oliwką buziaczki i mniej stresu dziewczyny ;**

[delove]

Zacznę od tego, że mam 17 lat, ostatnio okres miałam 24 czerwca, a 11 lipca dla ostrożności mój chłopak najpierw zrobił mi palcówkę łechtaczki (nie wsadzał mi palców do pochwy), a później kiedy ja już się ubrałam sprawiłam mu przyjemność ręką. Po całym tym zdarzeniu umyłam dokładnie ręce i do momentu, w którym miesiączka zaczęła mi się spóźniać o tym nie myślałam... Okres spóźnia mi się już około 14 dni, urosły mi piersi, bolą mnie sutki jak je dotykam (typowe dla mnie przed okresem objawy, które zazwyczaj trwają 3 dni a nie całe 14). Zazwyczaj także przed okresem boli mnie podbrzusze, teraz nie boli mnie nic! dodatkowo odczuwam ból żołądka i mdłości, ale nie wiem czy to nie zasługa potwornego stresu. Zaczęłam rozmyślać nad tym wszystkim i przypomniałam sobie o tej sytuacji którą opisałam powyżej, zaczęłam snuć, że może mój chłopak rano się sam pieścił i nie umył rąk, ale tak czy siak musiałby to robić przed spotkaniem ze mną czyli jakieś 4 godziny albo i więcej temu, później kierował autem, byliśmy na zakupach, oglądaliśmy film na laptopie, pisał na klawiaturze więc wątpię, żeby plemniki zdolne do zapłodnienia znajdywały się na jego palcach, za paznokciem itd... Dodam, że jestem dziewicą i w następnym tygodniu moja mama zapisała mnie do ginekologa gdyż sądzi, że mogę mieć jakaś infekcję, nie wiem czy mam opowiedzieć ginekologowi o tym zdarzeniu bo czy istnieje jakiś procent szansy, że mogę być przez to w ciąży? Dodam jeszcze, że jakieś 2-3 tygodnie temu miałam upławy o okropnym jakby metalicznym zapachu, teraz mam biały lekko rozciągający się śluz na przemian z uczuciem suchości i wodnistym śluzem. Proszę, powiedzcie co sądzicie o tym wszystkim, jak dla mnie to idiotyczne gdyż uważam, że nie ma szans na zapłodnienie w taki sposób, tyle plemników ginie w naszym ciele, dodatkowo, żeby mogły zapłodnić potrzebują wystrzału (wytrysku w pochwie)... ale przejrzałam już tyle stron o podobnej tematyce i zaczęłam koszmarnie panikować, wiele osób straszy, że zajście w ciążę w taki sposób jest możliwe. Sama nie wiem, jak wy myślicie? Z góry dziękuje za zainteresowanie się moim wpisem i dodanie odpowiedzi. Pozdrawiam.

[Ezria]

Wyluzuj i nie stresuj się, bo nie masz powodów - marne szanse na zajście w ciążę. Możliwe, że opóźnia Ci się przez stres, zmiany hormonalne, przeziębienie czy infekcję lub po prostu jest to normalna kolej rzeczy. Nieregularne okresy w naszym wieku to nic dziwnego, nie mamy ich jeszcze regularnych, więc wrzuć na luz i cierpliwie czekaj