Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2010r. - Strona 43 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-08-06, 13:35   #1261
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez izazula Pokaż wiadomość

Asia my mamy w Wojtkowym pokoju inna zieleń, bardziej soczystą i chyba to była "koniczynowa coś tam" z Nobilesa
Koniczynowa wiosna mam ten kolor na I miejscu , potem cierpką cytrynę z Duluxa.

Zależy mi na tym by pasował ten kolor do delikatnego rózu dlatego ta zieleń nie moze być wlasnie za bardzo zarówiasta. A jak ta wygląda na żywo?? Myślisz, że jasny róz może do niej psaować? Oglądam rózne zdjęcia pokoi pomalowane tymi samymi kolorami a róznie wyglądają. Zdjęcia przeklamują. Mi zależy na takim jasnym raczej kolorze.

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

http://waszewnetrza.leroymerlin.pl/p...5514,6314.html np ten kolor dla mnie za zarówiasty a to niby wlasnie ta wiosna koniczynowa.
Za to na tym wyglada tak jak chcę http://waszewnetrza.leroymerlin.pl/o...24,141524.html
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )

Edytowane przez ASIULEK_23
Czas edycji: 2012-08-06 o 13:32
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-06, 13:38   #1262
megi-megi
Zakorzenienie
 
Avatar megi-megi
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 993
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

My mamy chyba wiosnę tatarakową.
megi-megi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-06, 13:44   #1263
lindsley
Zakorzenienie
 
Avatar lindsley
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Asiulekbo to wszystko zależy od światła w jakim zrobią zdjęcie i ustawień Twojego monitora. Moje ściany na zdjęciach nawet jak żółte wyglądają.
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami

Michaś
lindsley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-06, 13:51   #1264
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Sara dziękuję za pochwałę mojego stylu wychowania
Jak pracowałam miałam koleżankę co między jej dziećmi było 3 lata różnicy. A już byli nastolatkami. Czasami siedziała załamana jak młodsza córcia do niej dzwoniła lub przychodziła. I później mi zawsze mówiła, "Magda nigdy, ale to nigdy jak będziesz miała drugie dziecko nie każ starszemu ustępować bo tamto mlodsze"Mówiła że ma przez to takie problemy, bo jak córka była mała zawsze do starszego brata mówili oddaj jej tą zabawkę, bo ona jeszcze malutka, ustąp jej bo ona malutka. A później mówi że taka rozwydrzona baba jej przez to wyrosła, a syn po psychologach łazi.

Megi mój zawsze bierze jakieś małe autko w rękę jak wychodzi z domu, na placach zabaw namawiam go żeby mi oddał to schowam, bo zawsze jakieś dziecko też chce, a on tylko się podzieli jak ma kilka przy sobie, ale jak tylko jeden to się poryczy.
Kiedyś jedna mama do mnie jak jej synek mojemu autko wyrywał że powinien się dzielić, to ja do niej że jej synek powinien poprosić grzecznie a nie wyrywać na chama
Ja zawsze sobie tak myślę czy jakbym siedziała z koleżanką na kawce w lokalu i np położyła na stole telefon i ktos by przechodził i bez słowa mi ten telefon zabrał i z niego dzwonił to bym po mordzie lała

Bao Powodzenia. Skurcze na tym etapie to już w miare normalne, nie denerwój się oddychaj przeponowo żeby macice dotlenić i się uspokoją

P0P Ja bym kupowała tylko poliestrowy dywan. Kolorów nie traci, łatwo się czyści, jak się zakurzy to wilgotną ściereczką wytrzesz. A mój schagyy bawełniany to taki juz po 3 latach nieprzyjemny w dotyku. Znajomi maja poliester w korytarzu i pięknie wygląda mimo że sporo musi przeżyć.

Asiulek Twoja córcia ma pokój takiej wielkości jak ja sypialnieJa jeszcze mam drzwi do środka otwierane. Najlepsze byłyby przesówane.
U mnie w sypialni stoi łóżko, biurko, dwa foteliki, i mamy wiszące coś ala komody. Jak zmienię łóżko to jeszcze jak dobrze obmyślę to wejdzie szafa taka pod zabudowęAle wolnej podłogi zostanie 1,2mx1,2m
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-06, 13:58   #1265
izazula
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 5 910
GG do izazula
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Zdjęciom na kompie to ja raczej nie wierzę, raczej rzadko wychodzą zgodne z rzeczywistością. Ta koniczynowa wiosna jest taka ciepła i mocna ale nie aż tak bardzo żarówiasta. Jest trochę jaśniejsza od ręczników zielonych sprzedawanych w Ikea (nie wiem czy jeszcze są).
Czasem Zosi zakładam coś zielonego w połączeniu z różowym bo mi się takie połączenie kolorów podoba
__________________
Żmijka najsłodsza
izazula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-06, 14:05   #1266
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez pl_madzia Pokaż wiadomość

Asiulek Twoja córcia ma pokój takiej wielkości jak ja sypialnieJa jeszcze mam drzwi do środka otwierane. Najlepsze byłyby przesówane.
U mnie w sypialni stoi łóżko, biurko, dwa foteliki, i mamy wiszące coś ala komody. Jak zmienię łóżko to jeszcze jak dobrze obmyślę to wejdzie szafa taka pod zabudowęAle wolnej podłogi zostanie 1,2mx1,2m
Oj, to chyba masz trochę większy, bo u mnie by tyle rzeczy nie weszło Stala szafa, kanapa rozłożona i Werci lóżeczko to zostawało jakieś 50 cm na przejście do okna
Drzwi też mi się otwieraja do środka chciałam przesuwne ale mam ściane ukośną tam gdzie drzwi (jakby ścięty róg). Jedynie myslałam o tych łamanych.

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

Cytat:
Napisane przez izazula Pokaż wiadomość
Zdjęciom na kompie to ja raczej nie wierzę, raczej rzadko wychodzą zgodne z rzeczywistością. Ta koniczynowa wiosna jest taka ciepła i mocna ale nie aż tak bardzo żarówiasta. Jest trochę jaśniejsza od ręczników zielonych sprzedawanych w Ikea (nie wiem czy jeszcze są).
Czasem Zosi zakładam coś zielonego w połączeniu z różowym bo mi się takie połączenie kolorów podoba
Myślisz , że nie bedzie taki "meczący' ten kolor? Jest dość stonowany? ja tez uwielbiam to polaczenie. Lubię też taką bardziej żarowiastą zieleń plus fuksję ale tego Werci nie zrobię
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-06, 14:10   #1267
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

teraz nie chce miarki szukać ale chyba 2,5mx 2,5m taki kwadracik.
Komody mam wiszące to częściowo te podłużne wiszą nad biurkiem, a te wiszące pionowo za drzwiami. Foteliki mam takie ala pufy z oparciem, mamy na bieliznę. Łóżko szer 1,2m i to już problem bo jak drzwi otwieramy to o róg zahacza. U nas tyle łatwiej że sypialnia tylko do spania słuzy lub do siedzenia przy kompie.
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-08-06, 14:22   #1268
izazula
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 5 910
GG do izazula
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość

Myślisz , że nie bedzie taki "meczący' ten kolor? Jest dość stonowany? ja tez uwielbiam to polaczenie. Lubię też taką bardziej żarowiastą zieleń plus fuksję ale tego Werci nie zrobię
Męczący nie jest w żadnym wypadku. U nas jest od dokładnie 4 lata z odświeżaniem. U nas w połączeniu z niebieskim bo to jednak pokój chłopaka. Jak coś będziemy zmieniać to kolor też będzie już inny bo i chłopak już starszy

W połączeniu z fuksją byłby super
__________________
Żmijka najsłodsza
izazula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-06, 14:28   #1269
P0P70
Zakorzenienie
 
Avatar P0P70
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Witam,

Megi - zgadzam się z Tym ze wychowywanie dzieci jest bardzo trudne.

Bycie konsekwentnym to tak łatwo się mowi ale niestety nie zawsze się to sprawdza. Wydaje mi się ze taka osoba w 100 % konsekwentna jest nuda i oschła. Czasami potrzeba trochę luzu.

Co do pieluchy to Oliwka dalej w nocy ja ma i nie zanosi się aby szybko jej się pozbyla. W dzień bez.

Moje dziecko nie ma poczucia własności - wychodzi z założenia ze wszystko jest jej. jak ktoś chce coś jej to nie robi problemu.
Ale gdyby miała ulubiona zabawkę - taka ukochana to rozumialabym jej potężne nie dzielenia się nią. Każdy ma prawo do własności.

Oliwka także lubi wszystko SIAMA. Tylko jeść nie lubi sama.
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr)
Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)

P0P70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-06, 14:43   #1270
izazula
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 5 910
GG do izazula
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Madzia a co zrobić ze złościwościami starszego brata ? To jest tak że bawią się razem (głównie o piłkę chodzi) a za chwilę widzę że Wojtek sam lata za piłką i zabiera ją Zosi z rąk (tak jak podany przykład Twojego telefon). Ona zaczyna skrzeczeć "oddaj to moje" i już jest dziecięca awantura. Jak już rozdzielimy towarzystwo to Wojtek łazi koło niej ze swoją piłką i zaczepia "to moje, to moje". Mała małpka oczywiście we wszystkim musi go naśladować i robi to samo Do tego nauczyła się piszczeć "ała Oteku, nie lub Dozi" Chwilę później się tulą a Zosia przynosi Wojtkowi owoce zerwane z krzaczka

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

Pop na nudę nie mogę narzekać a i Zosia też nie bardzo
__________________
Żmijka najsłodsza
izazula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-06, 14:58   #1271
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez izazula Pokaż wiadomość

W połączeniu z fuksją byłby super
Myślałam o tym ale mam już za dużo dodatków w delikatnym różu- np. dywan ale jakies akcenty fuksji na pewno będą... moze firanka??
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-08-06, 16:15   #1272
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Ja wam powiem w kwestii odpielchowania ze moja meeeega sikala w nocy ale jak nie ma pieluchy to sie budzi nie patrzylam na to czy pieluhe ma sucha czy nie po prostu stwierdzilam ze czas zdjac i juz nawet jak sie zleje co za problem przescieradelko wyprac
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-06, 18:42   #1273
evitka21
Zakorzenienie
 
Avatar evitka21
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 588
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

darusia, pod warunkiem że ma się sporo zmian tych prześcieradełek i podkładów
Ja jednak jeszcze poczekam, możliwe że sporo. Ja jestem zdania, że nic na siłę, bo jednak przez sen to mi nie wali na złość, czy coś. A dziś położyłam ją na drzemkę znów bez pieluchy i co? i się zlała .

Jeszcze chciałam powiedzieć, a propos tych wynurzeń moich poprzednich, że w tym wszystkim najgorsze jest to, znaczy mnie najbardziej wkurza, że niestety to nie jest tak, że ta konsekwencja nam wszystko tu i teraz załatwia, tylko raczej tak na zaś czasem. A ja to nieraz jestem nią i tym cyrkiem mega umęczona.....moja np.dziś tak czadu dawała, typu ja: "nie wolno skakać po łóżku", ona swoje, to ją bach na dywan. Ryk,ryk,ryk, przepraszanie,obiecanki. Potem 5 innych rzeczy tego typu... I są takie dni, a są dni aniołka....
Tak megi, to emocjonalna masakra jest, to wychowywanie dzieci
__________________
Szczęścia nie można kupić, ale...można je sobie urodzić



evitka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-06, 20:09   #1274
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Evi teraz sa takie poody ze w dwadziescia minut masz suhe takie przwscieradlo u nas jesXze sie nie zdarzylo jak sie zdarzy-trudno
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-06, 20:11   #1275
izazula
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 5 910
GG do izazula
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Daria nie do końca tylko zmiana prześcieradła. Zosia na urlopie mi przesikała pieluchę i poleciało na łóżko (nasze bo już nad ranem była u nas). Łóżko do czyszczenia, pościel do prania i kołdra też do prania bo była pod nią - dziękuję bardzo za takie atrakcje W swoim łóżeczku ma podkład ale i tak jak się zleje to będzie wszystko przesikane.
__________________
Żmijka najsłodsza
izazula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-06, 20:24   #1276
evitka21
Zakorzenienie
 
Avatar evitka21
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 588
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

daria, dla ciebie to jest "tylko" a dla mnie "aż". Zresztą piszesz, że wam się nie zdarzyło, a nam i owszem (dziś nawet podczas drzemki).

A i ten podkład i prześcieradło musi ktoś wyprać, w sensie ręcznie czasem, bo nie codziennie piorę akurat takie rzeczy, że z nimi owy podkład mogę puścić.
No i ani nie mam tyle prześcieradeł żeby se tak 2x dziennie lała ( a już tym bardziej podkładów, a te jednorazowe przy jej kotłamszeniu to w rolce w nogach by się znalazły po 3h ), ani nie chcę ich magazynować zasikanych w oczekiwaniu na pranie....

Też mam taki "nowoczesny"podkład, fajny na całe wyrko, z gumeczkami, ale teraz i tak musiałam dać ten stary z małego łóżeczka. A trzeciego nie mam, jednorazówki to tylko, jak pisałam, jako dodatkowe się spiszą u nas.

Także ja podobnie jak izz, podziękuje za takie "atrakcje". Żeby nie było-nie chcę nikogo przekonywać do swoich racji czy coś, tylko ja mojej jeszcze póki co pieluchy na noc nie ściągam. W dzień mam nadzieję, że znów przestanie lać, bo w przedszkolu będzie kłopot

I daria, bys sobie mogła uruchomić ten edytor co błędy poprawia, bo u ciebie to tyle literówek że 5 razy trzeba czytać
__________________
Szczęścia nie można kupić, ale...można je sobie urodzić



evitka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-06, 20:26   #1277
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Mi Wercia tylko raz nalała do łóżeczka i poza zlaną piżamą i prześcieradłem, również kołdra była mokra
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-06, 20:42   #1278
izazula
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 5 910
GG do izazula
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Własnie też pomyślałam o tym że trzeba porządnie wypłukać ręcznie zanim się włoży nawet do pralki bo takich zaszczanych rzeczy do pralki nie włożę (nie lubię tego robić). U nas to było "tylko" puszczenie pieluchy (kiepska wydajność ) i było wszystko porządnie zlane a cóż dopiero regularny sik. Ja podziękuję ponownie ale życzę powodzenia innym.
No i jeszcze jedno - wiem co to nieprzespane noce całymi miesiącami więc jak już śpi to niech śpi a nie wybudza się z powodu mokrych rzeczy. Nawet jeżeli to jest nad ranem
__________________
Żmijka najsłodsza

Edytowane przez izazula
Czas edycji: 2012-08-06 o 20:45
izazula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-06, 21:19   #1279
ania p
Zakorzenienie
 
Avatar ania p
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez izazula Pokaż wiadomość
Nie wiem czy to taki zły pomysł odesłać dziecko (odstawić) do swojego pokoju czy do swoje kącika "za karę" jak się złości, wścieka czy jest niedobre. W końcu ma się wyciszyć i uspokoić a gdzie to ma lepiej zrobić jak nie na swoim łóżku, miejscu dla niego bezpiecznym. Które pomieszczenie w mieszkaniu jest lepsze ? Nie mam pojęcia. Zosia w zależności od siły wścieku albo jest sadzana na kanapie (ale to jak jesteśmy same) albo wynoszę do Wojtkowego pokoju tam gdzie lubi się bawić i wylegiwać na jego tapczanie.

Ja to robię też po to żeby nie stracić cierpliwości nie wrzasnąć na Olkę czy coś w tym stylu .

Cytat:
Napisane przez megi-megi Pokaż wiadomość
Słuchajcie, a Wasze dzieci się słuchają?
Jak coś chcą zrobić i zabraniacie, to przestają?
Przychodzą, jak je wołacie?

Bo u mnie w większości przypadków, Igor głuchnie i muszę go zabierać, albo przyprowadzać i nie umiem sobie z tym poradzić.

---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ----------

No i może ja też Igora rozpuszczam, bo jak dla mnie może nurkować w piachu - jak się bawi, to się bawi. Jeśli nie robi krzywdy sobie i innym i ogólnie ja nie widzę w tym nic strasznego, to nawet piach może jeść na plaży nawet próbował szybko skończył
Szymon jadł piach z plaży jak miał ok roku , z kamieniami do tego . na szczęście z tego wyrósł

Trudne czasem te tematy placykowe .
ostatnio byliśmy nad jeziorem . BYł taki chłopiec może nie całe dwa lata miał . Mamusia dupa przyrośnięta do koca , bo po co się dzieckiem zająć . Jako jedyny zresztą na golasa tam latał ale nie o tym . dziecko wynudzone bo ile taki maluch może sam się na brzegu bawić , bez zabawek . Więc najpierw zaczepiał dzieci i rozwalał to co budowały z piasku . Mamusia go przeganiała i dalej sadzała dupsko na koc . Potem zabrał moim dzieciakom piłkę i gdzieś z nią leci . Podeszłam i mu zabrałam i tyle . Potem nam się do pontona władował , a szłam z dziecakami na głęboką wodę . Mamusia tylko luknęła , bo może myślała że jej dziecko też będę w tym pontonie wozić . Wziełam i wysadziłam . Za trzecim podejściem nie wytrzymałam i nagadałam babie żeby zadek z kocyka ruszyła , bo dziecko biedne nie ma co robić .
No i na placyku u nas też często takie historie . przyłazi na oko 4 latek puszczany sam ( pewnie z bloku jakiegoś obok ) i zabiera dzieciakom zabawki , bo sam nie ma żadnej . O ile nie są to rzeczy ulubione przez moje dzieci i o ile się nimi nie bawią to pozwalam . Ale są rzeczy których moje dzieci dawać nie muszą . Tak samo w domu , nie pozwalam Szymkowi brać Oli ulubionej lalki , czy Oli brać szymka kilku aut . Oczywiście jeśli drugie nie protestuje to ok niech biorą . ale jak jest protest zabraniam . Nie wszystkim się muszą ze sobą dzielić , są rzeczy , które są tylko ich , Tak samo staram się uczyć nie grzebania mi po sypialni , czy mojej torebce co Olka kocha . To jest moje i koniec . Nie ma zabawy portfelem , kluczami , czy dokumentami . To jest mamy i koniec .
Obecnie walczymy z przerywaniem nam jak rozmawiamy . ale to bardziej walka z Szymkiem , który wpada i chce coś na już przerywając nam zaczęty temat . Olkę uczę że ma na coś zaczekać , bo wnerwia mnie jedzenie kolacji na raty , bo hrabina akurat chce pić . Ma poczekać i koniec.
To się rozpisałam
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
ania p jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-08-06, 21:59   #1280
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

mnie tez sie zdarzalo nie miec zabawek na placyku jak szlam gdzies a mloda akurat chciala wejsc a przykladowo szlam do sklepu tylko

i troche nas w zalacznikach;P
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg t3.jpg (140,2 KB, 35 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg t1.jpg (121,6 KB, 33 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg t2.jpg (118,3 KB, 29 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg t4.jpg (121,6 KB, 35 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg t5.jpg (108,7 KB, 25 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg t7.jpg (128,9 KB, 51 załadowań)
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-06, 22:21   #1281
ania p
Zakorzenienie
 
Avatar ania p
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
mnie tez sie zdarzalo nie miec zabawek na placyku jak szlam gdzies a mloda akurat chciala wejsc a przykladowo szlam do sklepu tylko

i troche nas w zalacznikach;P
Chyba każdemu się zdarzyło . Ale wyrywać nie pozwalam
Zresztą u mnie dziwne ludzie na placyk przychodzą . a najlepsza jest niania 5 letniego chłopca z dupą przyrośniętą do ławki . i ciagle go tylko odgania żeby szedł się bawic . I ten biedny z nudów chyba z Szymkiem babki robi .
Moje dzieciaki zresztą chyba jednak wolą zjeżdżalnie i bujawki .
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
ania p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-06, 22:55   #1282
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Oli w piaskownicy lubi sie bawic, a co sikania wyszlam z zalozenia zw albo teraz albo pozniej moze byc za pozno kuxynki mala trzy lata skonczyla w lutym i nadal ma pieluhe a w razie w wole jednak prac i suszyc latem

---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:44 ----------

Ania kiedy do borysewa chcecie jechac ja jakos w polowie sierpnia laski planuje zabrac
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-06, 22:57   #1283
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Darusia padlam z tej 4 fotki, jaka mina , dawaj na ścianę bo wymiata . Super fotki robisz . Fajnie masz aparat ustawiony.


Jedziemy za 2 tyg na wakacje, będziemy wypożyczyć auto. Zastanawiam się czy małemu wsiąść ten pierwszy fotelik, podobno jak głowa nie wystaje to można używać . Slyszal, czytal ktos o tym????????? Niechce mi się tego kolosa brać . Sprawdze jeszcze czy mu lepetyna nie wystaje i bym wzięła ten mały. Co??? Jak to bujda to wyjścia nie ma i wezmę ten duży .


Mi się tez nie spieszy do nocnego niesikania , niechce mi się potem tego prac i srac się z tym jak by się zsikal hehe Skończą się pampki to wyjścia nie będzie.
Na wakacje nie wezmę pampkow i będzie spał bez, zabiore tylko podklad , mały i tak w samych majtkach będzie spał , będzie szedł późno spać to go przed wysadze.
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-07, 06:00   #1284
evitka21
Zakorzenienie
 
Avatar evitka21
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 588
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Monka, to korytko dla niemowlaka chcesz brac? No nie zartuj!
__________________
Szczęścia nie można kupić, ale...można je sobie urodzić



evitka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-07, 06:45   #1285
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Monka o jaim foteliku mowisz? Tym co evi mysli bo jesli tak to padne!Amelia ju dawno w tym nie jezdzi z piec miesiecy jak ie wiecej ale oliwii to sobie nie wyobrazam
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-07, 06:54   #1286
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

izazula jak opisałaś co starszy brat robi młodszej siostrze, to u nas jest podobnie, normalnie jakbym o moich czytała. Walczę z tym jak narazie tłumaczeniem, i natychmiastową reakcją.
U mnie częśto jest coś takiego:
Eryk podbiega do jakiejś zabawki którą się ani jeden ani drugi nie bawi, lub wie że jest to ulubiona Erwina i krzyczy jak mewy z filmu Nemo MojeMoje z takim wrednym uśmieszkiemA mały oczywiście jak zobaczy o co chodzi to leci za nim i ryczy.
Nie lubię też jak wiecznie starszy młodszemu to samo gada raz po razie z 5 razy, bo mały go ignoruje.
Wcześniej jeszcze było że podchodził np do kałuży co nie mieli kaloszy i do młodego "o widzisz kałuża jaka duża, ale nie możesz tam wchodzic, choć taka fajna ta kałuża, i super w niej się hop robi"To młody tego nie możesz wogle nie słyszał. Starszy robił to tak wrednie żeby go podpuścić, jak narazie tylko z tym podpuszczaniem mamy spokoj
Ale myślę że kwestia czasu i wyplewimy to co niepotrzebne w zachowaniu, pewnie na korzyść innych nowych zachowań

Aniu niestety na kazdym placu zabaw jakiś "kwiatek " się znajdzie. Ja staram sie nie matce a dziecku zwracać uwagę. Bo co z tego że ona dziecku cos powie jak nie ma u niego autorytetu wyrobionego, a do obcych najczęściej dzieci czują respekt. Jeszcze jak to pięknie wycedzę przez zęby, tak wysyczę, to czasami z placzem ucieka

Darusia ale młodej włosy rozjaśniały, też już blondi. No i widzę że zamiłowanie do krutkich włosów u Ciebie coś słabnie bo jednak mała ale kiteczka

monka tamte foteliki o ile dobrze pamiętam są do 9 kg to już pasy mogą nie trzymać. Wiem że nie popierasz tych poddupków, ale czasami to dobre wyjście.

Co do sikania nocnego, mój już od paru tyg nie sika w nocy. Kilka nocek spał w majtkach samych, ale ja ze strachem leciałam rano go wysadzać. Zostało mi sporo pieluch to mu zakładam na nocki. Przeważnie jedna na 3-4 nocki puki się chce zapinać i się nie zbryla. Zawsze suche. Ale ja się boję o materacWszystko ja mogę wyprać, ale materac szkoda żeby prześmierdnął. Ma on pokrowiec ale taki hypoalergiczny i tylko popuszczenie przetrzyma, reszta już wsiąknie. Już widzę jakby się zlał, to pranie suszenie, i pewnie jeszcze do zabawek pod łóżkiem by przeszło. Jak do końca mc ciągle pielucha będzie sucha to już dam spokój z tym zakładaniem ich.
W dzień już nie popuszcza. Tylko wkurza mnie że jak jedziemy gdzieś dalej autem a co 5 min jest mama kupaWiadomo że nie, ale może akurat tym razem mu się naprawdę chce...
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-07, 07:07   #1287
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

No nam sie akuat pieluhh skonczyly i nowej paczki kupowac juz nie bede

dzieki za komplementy odnosnie lasek
madzia jestem na etapie lekkiego zapuszczanja ale jak dluo to jeszcze potrwa nie wiem w kazdym badz razie mam teraz chyba najdluzsze w zyciu:brzdal:
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-07, 08:12   #1288
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

czesc....Te skurcze co miałam we środę nie zwiastowały nic dobrego jest źle, nawet bardzo źle szyjka skrócona, główka bardzo nisko, macica jak skała...diagnoza - szpital...o mal nie zeszłam jak mi to powiedziała, zaczęłam ją błagać, że nie mogę, bo dziecko, bo ja z tęsknoty i nerwów nie wytrzymam że będę leżeć i że chcę leki...w☠☠☠☠i.ła się strasznie, aż wypieków dostała, powiedziała, że mogę zrobić małej krzywdę...tak zrobiłabym leżąc tam i stresując się o synka dalsza część wizyty już miła nie była, usg raz dwa, nawet mi małej nie pokazała, zważyłą tylko, waży 2314 g, z czego te 314 to w granicy błędu i że przyjąć, że waga 2 kg, mówi, że o ile wagowo ładnie, to dziecko sobie na tym etapie nie poradzi na świecie...w tym momencie mnie łzy zalały poczułam się jak wyrodna matka...że to moja wina, że sytuacja się powtarza...w końcu przepisała mi leki te co miałam z synkiem fenoterol i isoptin, do tego nadal mam brać magnez i nospę i leżeć cały czas... w szpitalu dostałabym to samo tyle, że magnez w kroplówce - ot taka różnica We wtorek za tydzień mam przyjść na sprawdzenie,czy nic się nie posuwa w dół i wtedy nawet gadać ze mną nie będzie tylko mnie kopnie na oddział no więc leżę plackiem, wstaję tylko do wc. Tż ma w tym tyg na 2 zmianę czyli na 14sta, on gotuje, sprząta, kąpie Kubusia, karmi itd. zanim pojedzie do pracy to go uśpi na 3 godziny, do 17ej będzie spał, później mu dam mleko włącze bajki i do 22ej będzie musiał ze mną tak się "bawić". Niestety nie mam na kogo liczyć, moja mama nie rozumie powagi zytuacji, zagrożenia...powiedziała: "no to poleguj sobie w ciągu dnia, jak obiad nastawisz to nie lataj co chwilę do kuchni, jak prasujesz to na siedząco" itd.... nie rozumie, co znaczy leżeć plackiem...ojciec rzucił tylko: "trza było inaczej sobie to zaplanować" czyt. dziecko/ciążę...on od poczatku był przeciwny 2 dziecku, bo tylko debile się w dzisiejszych czasach na 2 decydują....potem dodał, że może czasem się wpadnie na chwilę.... wyć mi się chce,że mam takich rodziców
Boję się...
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-07, 08:28   #1289
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Bao nie martw sie, tylko lez. Zabawkami mlodego sie obloz i jak sie jedna znudzi to mu inna dasz. Obiady nie sa problematyczne. Tz przed praca Wam zupine nastawi i bedzie ok.
Ja sie rodzilam na koniec lat 70-tych w 32tc i wazylam niecale 1,5kg heh a teraz mam 178cmwzrostu
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-07, 08:51   #1290
megi-megi
Zakorzenienie
 
Avatar megi-megi
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 993
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Bao - wiem, że się boisz, ale spokojnie. Jak się spojrzy na małe P0P, to kurcze, Ty nosisz w sobie już dużą babę. Ale wiem... chcesz jak najlepiej. Może czas ściągnąć do siebie różne ciocie, koelżanki albo dać gdzieś ogłoszenie, że opiekunki na parę godzin do Kuby potrzebujesz. Musi być jakieś wyjście. A o Twoich rodzicach się nie wypowiem.
megi-megi jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.