Walczymy o nasze marzenia! cz.4

[mezaga]

Napisane przez libra22

Eh, nie wiadomo, co i mnie w życiu spotka.
Mezaga ja widzę, że Ty artystyczna dusza jesteś

No nie wiadomo ale lepiej nie myśleć, ze spotka Cię wszystko co najgorsze
Pozytywne myślenie to podstawa. Wiadomo każdy ma chwile załamania i zrezygnowania - ja też miałam. Ale nie można tracić na to życia. Trzeba sobie powiedzieć, ze jesli będzie dziecię to super, ale nie można dla tego celu niszczyć życia swojego i bliskich.

Napisane przez nadiazloto1

Trochę jestem wredna ale nikt nie jest ideałem

Czasem trzeba być trochę wrednym. Mówię to jako ruda czarownica - podobno rude to bardzo wredne zwierzęta

[yolanda9]

Napisane przez nadiazloto1

Trochę jestem wredna ale nikt nie jest ideałem

[nadiazloto1]

libra Ty też jesteś artystyczną duszą. Pamiętałam Twój awatar a teraz skojarzylam Ciebie z tą piękną biżuterią.
Aga też wyczarowuje piękne rzeczy

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Napisane przez mezaga

Czasem trzeba być trochę wrednym. Mówię to jako ruda czarownica - podobno rude to bardzo wredne zwierzęta

Ale też piękne

[libra22]

Nadia dziękuję ostatnio brak chęci i kasy na robienie czegokolwiek, praca pochłania sporą część wolnego czasu, a dodam, że jestem nauczycielem w przedszkolu

[dra]

paulina super,że wakacje udane
yolanda9 ja cię pamiętam,kupę czasu mineło i życzę tym razem szybkiego zafasolkowania
Tacca ale ci kawaler przystojny rośnie

[karolca]

mezaga, zobacz kto pilnuje Ewelinkę
Załącznik 4818653

[mezaga]

Dobrze, niech pilnuje. Niech zerka i dba o małą podczas snu

[libra22]

karolca jaka ona śliczna

[karolca]

Napisane przez mezaga

Dobrze, niech pilnuje. Niech zerka i dba o małą podczas snu

W dzień jest obracany we wszystkie strony

Napisane przez libra22

karolca jaka ona śliczna

Dziękuję

[paulinaizabela]

Witam z kawką

Napisane przez yolanda9

Witam!
Chciałam się do Was przyłączyć Już kiedyś udzielałam się w wątku "Planujemy zajść w ciążę...." i widzę, że nawet zestawienie pozostało

Mam już synka i teraz przyszedł czas na rodzeństwo dla niego Poprzednio staraliśmy sie ponad 13 miesięcy - 12 cykli (miałam długie cykle) i mam nadzieję, że tym razem "pójdzie" szybciej. Wierzę, że tak jak poprzednio i tym razem znajdę tu zrozumienie i wsparcie

Witaj spowrotem
Dodać Cię do listy staraczek??

Napisane przez libra22

yolanda9 witaj Powodzenia w staraniach!

A u mnie dziś JEDNA KRESKA

Napisane przez Tacca

Piotruś dziś marudny... Nawet w czasie porannej zabawy się bardzo nie chichrał... Na brzusiu też leżeć nie chciał. Długi dzień się zapowiada.

Zaraz trzeba jedzonko szykować, bo głodomór zaczyna już mlaskać.

Zostawiamy pozdrowienia i fluidki:

Ale z niego mały słodziak

Porywam fluidka

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Napisane przez karolca

mezaga, zobacz kto pilnuje Ewelinkę
Załącznik 4818653

Śliczna

[nadiazloto1]

Ewelinka cudna

paula chodzisz na zumbe?

[yolanda9]

Napisane przez dra

yolanda9 ja cię pamiętam,kupę czasu mineło i życzę tym razem szybkiego zafasolkowania

Ja Ciebie również pamiętam

Napisane przez karolca

mezaga, zobacz kto pilnuje Ewelinkę
Załącznik 4818653

Śliczna dziewuszka

Napisane przez paulinaizabela

Witaj spowrotem
Dodać Cię do listy staraczek??

Hej!
Chciałam poczekać do kolejnego cyklu, ale skoro "nalegasz" to możesz już teraz mnie wpisać : yolanda9 (Jola, 31 lat, Pomorze) cykl 1, last @ 18.07

[paulinaizabela]

Uwaga! W związku z szybkim rozwojem naszego wątku, a co za tym idzie z dużą liczbą postów,proszę o pisanie do mnie na priv wiadomości dotyczącej zmiany danych, rotacji na liście oraz chęci zapisania się na nasz wątek
Pozdrawiam Paulinaizabela.

Niech jesienny dobry duszek zafasolkuje każdej brzuszek

Na liście mamy 2 staraczki

paulinaizabela (Paulina, 27 lat, Irlandia) staranka zawieszone
KALWI23 (Magda, 28 lat, Cieszyn) staranka zawieszone
LadyMK (Magda, 24lata, łódzkie)staranka zawieszone
Ewakol (Ewa, 25 lat, Poznań) staranka zawieszone


Libra22 (Monika, 27 lat, Bydgoszcz) cykl 5, last @ 14,07
Cherubinka (Aga, 29 lat, Podlasie) cykl 44, last @ 14,07
yolanda9 (Jola, 31 lat, Pomorze) cykl 1, last @ 18.07

Więc teraz serca mam dwa (II kreseczki)

Mamy 3 zafasolkowane:

Agasobo (Agnieszka, 29 lat, Łódź) gratulujemy! dwie kreseczki w 17 cyklu (t.p 16/18.11.2012r.)
Kobra913 (Agnieszka) gratulujemy! dwie kreseczki w 20 cyklu (t.p 31.12.2012r.)
Kadia83 (Anna, 28 lat, Anglia) gratulujemy! dwie kreseczki w 14 cyklu (t.p marzec 2013)

Szczęśliwe mamusie i ich maleństwa, czyli nasze "wątkowe" spełnione marzenia !!

Dra - Rafał - ur.14.09.2010r.
Lisica1 - Małgorzata - ur.26.10.2010r.
Kotek81 - Izabela - ur.21.11.2010r.
Coralady - Liliana - ur.08.04.2011r.
Bella7 - Lena i Liliana - ur.26.04.2011r.
Nadiazloto1 - Amadeusz i Sergiusz - ur.14.06.2011r.
Edzia - Camilla - ur.24.06.2011r.
Malinka123108 - Lena - ur.13.07.2011r.
Egwene6 - Gabriel i Emma ur.12.09.2011r.
Magdulec - Gabriel - ur.27.09.2011r.
Danika - Olga - ur.04.10.2011r.
Tincia - Liliana - ur.04.11.2011r.
Karolca - Ewelina - ur. 22.03.2012r.
Rinco - Sebastian - ur. 20.05.2012r.
Tacca - Piotr - ur. 17.06.2012r.
Sas - Lena - ur.07.07.2012r.
Irmusia81 - Leon - ur.11.07.2012r.


Dziewczyny odzywajcie się i dajcie znać co u Was, trzeba uaktualnić listę !!!

Napisane przez nadiazloto1

paula chodzisz na zumbe?

Ostatnio byłam raz - po trzech miesiącach przerwy, ale od jesieni do wiosny chodziłam 2 razy w tygodniu. Super sprawa

Jak tam chłopaki się chowają??
Coraz częściej przechodzi mi przez myśl ,że nas też in vitro nie ominie
Jakoś tak straciłam nadzieję na naturalne poczęcie

Napisane przez yolanda9

Hej!
Chciałam poczekać do kolejnego cyklu, ale skoro "nalegasz" to możesz już teraz mnie wpisać : yolanda9 (Jola, 31 lat, Pomorze) cykl 1, last @ 18.07

nie nalegam

[nadiazloto1]

paula sama procedura in vitro nie jest straszna raczej fakt że trzeba z takiej formy korzystać i że przy takim nakładzie finansowym nadal nie ma gwarancji. U Was sprawę utrudnia miejsce zamieszkania, bo nie możecie dobrej diagnostyki przeprowadzić czy nawet spróbować kilku iui .

[paulinaizabela]

Napisane przez nadiazloto1

paula sama procedura in vitro nie jest straszna raczej fakt że trzeba z takiej formy korzystać i że przy takim nakładzie finansowym nadal nie ma gwarancji. U Was sprawę utrudnia miejsce zamieszkania, bo nie możecie dobrej diagnostyki przeprowadzić czy nawet spróbować kilku iui .

Dokładnie...strasznie dużo czasu tracimy przez to, że jesteśmy zagranicą
Myślę, że następnym razem jak będziemy w Polsce to zrobimy IUI i jak dalej nic to trzeba będzie podejść do in vitro
Tu można zrobić oba te "zabiegi" ale koszty są 4-krotnie wyższe niż w Polsce...np. IUI kosztuje 1000e a w Polce 1000zł....jest różnica prawda?! Z in vitro tak samo.

[nadiazloto1]

paula dobrze kojarzę że miałaś teraz HSG i wszystko jest w porządku A miałaś kiedyś pełen monitoring? TZ miał badane nasienie? Przepraszam, że pytam, ale z moją pamięcią jest kiepsko. Aha...próbowałaś jakiś ziół?

[paulinaizabela]

Napisane przez nadiazloto1

paula dobrze kojarzę że miałaś teraz HSG i wszystko jest w porządku A miałaś kiedyś pełen monitoring? TZ miał badane nasienie? Przepraszam, że pytam, ale z moją pamięcią jest kiepsko. Aha...próbowałaś jakiś ziół?

Tak miałam HSG w maju i wszystko jest ok.
Mąż miał badane nasienie w tamtym roku i też ok. A pełnego monitoringu nigdy nie miałam...bo tu polski lekarz jest teraz co miesiąc a zazwyczaj co dwa tygodnie...to ciężko trafić. A jak jesteśmy w kraju to też w różnych dniach cyklu I się koło zamyka...bo, żeby wszystko porobić jak należy muszę być około 20 dni w Polsce a z tym bardzo ciężko...no i jeszcze w konkretnych dniach..a planując urlop parę miesięcy wcześniej nie da się trafić
Ziółka kiedyś piliśmy te co tu chyba Dra podawała...mam je w domu, może znowu zaczniemy
Leczymy się w Klinice Niepłodności w Gdańsku i następny krok wg naszej lekarki to IUI..no ale na odległość nic nie zdziałamy

Wczoraj oglądaliśmy "Uwagę" i tam było o in vitro, że w Częstochowie ma być refundowane... jakoś tak mi siedzi ten program w głowie i dał mi do myślenia.

[nadiazloto1]

Napisane przez paulinaizabela

Wczoraj oglądaliśmy "Uwagę" i tam było o in vitro, że w Częstochowie ma być refundowane... jakoś tak mi siedzi ten program w głowie i dał mi do myślenia.

Nie wiem jak u Ciebie z przeczuciami, ale u mnie się sprawdzają i jak przebiegła mi kiedyś przez głowę myśl o in vitro to miałam przeczucie, że to nas czeka i tak też było. Wiem, że nie jest to pocieszające, ale jednak...mamy dwóch synów Jeżeli pisane jest Wam in vitro to oby było podwójnie szczęśliwe

Ja bym na Twoim miejscu zaryzykowała jeszcze z ziółkami, dla Ciebie i TZ, bo one nie zaszkodzą, a może pomogą

A testy owulacyjne stosowałaś?

[yolanda9]

paulinaizabela ale teraz to są już 3 staraczki
..szkoda, ze nie masz możliwości zrobienia monitoringu- to duzo daje info o jajeczkach
Poprzednim razem tez juz sie nad IUI zastanawiac zaczęliśmy

[libra22]

Oj dziewczynki, mam nadzieję, że nam wszystkim się uda naturalnie
Męża kuzynka próbowała in vitro i się nie udało, półtora roku temu adoptowali małego, żywiołowego Wojtusia

A mojej @ jeszcze nie ma

[nadiazloto1]

Napisane przez libra22

A mojej @ jeszcze nie ma

Jak po obiadku? I co mieliście

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Widziałyście na stronie startowej makijaż fioletowo-złoty? Zakochałam się I strzele sobie taki Na koniec września idziemy na chrzciny i mam już sukienkę, prostą, stonowaną, w czymś a'la beż. Potrzebowałam czegoś co ją ożywi i mam

[libra22]

A dziękuję, dobre było, objedzeni wszyscy. Danie jednogarnkowe...mięsko z warzywami a potem desserros...lody z ciepłymi wiśniami

Jutro do pracy, ale się cieszę Już mam dosyć tego siedzenia w domu Człowiek tylko myśli i myśli...

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Napisane przez nadiazloto1

Widziałyście na stronie startowej makijaż fioletowo-złoty? Zakochałam się I strzele sobie taki Na koniec września idziemy na chrzciny i mam już sukienkę, prostą, stonowaną, w czymś a'la beż. Potrzebowałam czegoś co ją ożywi i mam

Ja zazwyczaj wchodzę od razu na forum :P
No ale Aga robi boskie makijaże można ją też znaleźć na Youtube.
http://www.youtube.com/user/agabil1

[paulinaizabela]

Ja w końcu po pracy
Siedze sobie w ogródku, słonko jeszcze świeci To lubię!

Napisane przez nadiazloto1

Nie wiem jak u Ciebie z przeczuciami, ale u mnie się sprawdzają i jak przebiegła mi kiedyś przez głowę myśl o in vitro to miałam przeczucie, że to nas czeka i tak też było. Wiem, że nie jest to pocieszające, ale jednak...mamy dwóch synów Jeżeli pisane jest Wam in vitro to oby było podwójnie szczęśliwe

Ja bym na Twoim miejscu zaryzykowała jeszcze z ziółkami, dla Ciebie i TZ, bo one nie zaszkodzą, a może pomogą

A testy owulacyjne stosowałaś?

Hmm...nie wiem jak z moimi przeczuciami chyba nic mi się nie sprawdziło, albo było to jakoś mało znaczące, bo nie pamiętam...
Już mam dość tego czekania...ponad 3 lata starań i niby na luzie podchodzę itp. ale jednak z każdą @ jest wielkie rozczarowanie i żal
Popijemy narazie te ziółka, bo co nam zostało
Za tydzień mam wizytę u gina, ale idę głównie po receptę i na cytologię...usg zrobi ale będę tak ze 2 dni przed @ to co to da...
Testów nie stosowałam ale wydaje mi się, że owu mam...jak byłam u gina kilka razy w okolicach owu to było wszystko ok...chociaż wiadomo, że to się zmienia...

Napisane przez yolanda9

paulinaizabela ale teraz to są już 3 staraczki
..szkoda, ze nie masz możliwości zrobienia monitoringu- to duzo daje info o jajeczkach
Poprzednim razem tez juz sie nad IUI zastanawiac zaczęliśmy

Haha no tak robi się tłoczno Gdzie te czasy, że było 30 staraczek
Szkoda, szkoda ale jak kiedyś będe miała okazję to na pewno zrobie monitoring
Super, że Wam sie udało naturalnie i trzymam kciuki, żeby teraz szybciej poszło

Napisane przez libra22

Oj dziewczynki, mam nadzieję, że nam wszystkim się uda naturalnie
Męża kuzynka próbowała in vitro i się nie udało, półtora roku temu adoptowali małego, żywiołowego Wojtusia

A mojej @ jeszcze nie ma

Nadzieję zawsze trzeba mieć !!!

Trzymam kciuki, żeby nie przylazła wogóle

[libra22]

Ah dziewczynki, jestem po piwku, lekko rozluźniona...tak sobie myślę, że kurde w końcu każdej z nas się uda, wcześniej czy później i pewnie w najmniej oczekiwanym momencie

Dobranoc dziewczyny, idę się szykować do legowiska

[nadiazloto1]

libra zaśliniłam ekran
Ta Aga ma talent, cuda robi, niby to takie proste ale dla mnie kosmos, noga jestem w makijażu.

paula trzy lata to bardzo długo, na pewno jest jakaś przeszkoda, tylko jaka A czemu wybrałaś Gdańsk?

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

Dobranoc

[yolanda9]

Napisane przez paulinaizabela

Haha no tak robi się tłoczno Gdzie te czasy, że było 30 staraczek

Napisane przez nadiazloto1

libra zaśliniłam ekran
Ta Aga ma talent, cuda robi, niby to takie proste ale dla mnie kosmos, noga jestem w makijażu.

Ja też

Dobrze, że to już piątek A ja do pracy dopiero w czwartek potem pójdę Taki króciutki urlopik

Libra wciąż

[danika]

cześć Kochane

stęskniłam się za Wami nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie... jestem w permanentnym niedoczasie, praca, dom, Olgunia straaasznie absorbująca teraz -wisi mi dosłownie u nogi po 8 h przed kompem w pracy w domu juz nawet nie mam ochoty patrzeć w pudło

w każdym razie cały czas mocno wspieram każdą z Was z osobna i wszystkie razem

nadia ale chłopaki już wyrośli cudni są

karolca Ewelinka urocza, spi jak aniołek moja tak ściska w łapce myszkę, którą ja dostałam jak miałam 4 latka, więc mysza rzec by mozna wiekowa

i witam nowe dziewczyny, z którymi się zapoznałam postaram się wpadać cześcej z porcją fluidków od Guni

[nadiazloto1]

danika dziękuje, ale zdjęcie jest już wiekowe, teraz są jeszcze więksi w albumie mam nowe zdjęcie
A jak tam Olga, duża już, co potrafi, pochwal się trochę

[danika]

Napisane przez nadiazloto1

danika dziękuje, ale zdjęcie jest już wiekowe, teraz są jeszcze więksi w albumie mam nowe zdjęcie
A jak tam Olga, duża już, co potrafi, pochwal się trochę

nie mam żadnych nowych zdjęć na kompie... jak sciagne to coś wrzucę

gwiazda juz ma skonczone 10 miesięcy (kiedy to minęło ja sie pytam ), raczkuje jak torpeda, wstaje przy wszystkim, wszystko sciąga, uwielbia oglądać książeczki i gazety mówi świadomie jedno słowo i to juz od 2 miesięcy - mianowicie KI -to kot bo koty kocha jak mamusia

a Twoja młodzież to juz pewnie całkiem samodzielnie drepta

[nadiazloto1]

Moi latają jak perszingi, ciężko za nimi nadążyć Gadaja raczej po swojemu ale potrafią zakomunikować co chcą, a jak nie to sami biorą, bo wszędzie wejdą