|
|
#1021 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 197
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
Cytat:
__________________
|
||
|
|
|
#1022 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Pruszków
Wiadomości: 117
|
Dot.: Koty- część V
No ale chodzilo mi o to, ze sa tacy ludzie gdy dowiedza sie ze ich zwierze jest chore, wymaga wiekszej opieki i uwagi, wpadaja na pomysl pozbyc sie go, oddac komus, pod byle pretekstem, poprostu nie daja sobie rady z takim obowiazkiem.mi tez jest ciezko, tez czasem mam wrazenie ze nie podolam, ale wole sobie poplakac i wtedy mi ulzy, niz oddac go, pozbyc sie,nie mialabym sumienia!
i naprawde bylam w szoku, ze kot moze byc tak powaznie chory, wiele kotow mialam w rodzinnym domu, byly zdrowe wykastrowane/wysterylizowane i nie chorowaly a jak szlo sie na kontrole nic im nie bylo. Dla mnie to byl szok i to spory...
__________________
Nie prostuje wlosow od 01.03.2012 Ost. Farbowanie 30.05.12 ![]() ŻONA OD 16.07.11 Czekamy na Bejbii! http://www.suwaczki.com/tickers/zud3ol2a133o08zn.png Spotkamy sie za http://www.suwaczki.com/tickers/cd9b3e3kdqo8qacs.png Edytowane przez barbara_barbie Czas edycji: 2012-08-09 o 14:32 |
|
|
|
#1023 |
|
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 189
|
Dot.: Koty- część V
Bo to trzeba zobaczyć. I porównać do prawidłowej hodowli.
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki |
|
|
|
#1024 | |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
|
#1025 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Pruszków
Wiadomości: 117
|
Dot.: Koty- część V
Nie rozumiem takich ludzi. Jesli jest sie czlowiekiem odpowiedzialnym trzeba umiec ponosic konsekwencje. Nie wyobrazam sobie takiej sytuacji ze ktos oddaje zwierze, bo za duzo trzeba przy nim robic. Serce by mi peklo jak bym dostala takie zwierzątko, wiadomo nie oddalabym go tym ludziom spowrotem, wolalabym sama mu pomoc. Patrzac jak cierpi badz jest chory, jak bym mogla to bym pomogla. Dla niektorych l udzi zwierzeta sa jak zabawki... nie pojmuje takiego czegos.
__________________
Nie prostuje wlosow od 01.03.2012 Ost. Farbowanie 30.05.12 ![]() ŻONA OD 16.07.11 Czekamy na Bejbii! http://www.suwaczki.com/tickers/zud3ol2a133o08zn.png Spotkamy sie za http://www.suwaczki.com/tickers/cd9b3e3kdqo8qacs.png |
|
|
|
#1026 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Praga Północ
Wiadomości: 237
|
Dot.: Koty- część V
Kochane , mam do Was sprawę... Wiecie jaka jest sytuacja z moją Małą, że może (?) być "podmieniona" (sama sie coraz bardziej skłaniam ku tej teorii
) i w związku z tym mam pytanko za 100 punktów Czy nie byłoby przeszkodą, gdyby Mała została zaszczepiona"niby" drugi raz? Bo co do tego pierwszego razu pewności nie mam, a nie chcę żeby mi na coś zachorowała... Wiem, że trochę chaotycznie piszę, ale mam nadzieję, że zrozumiecie o co mi kaman
__________________
"Koty to gangsterzy świata zwierzęcego, żyjący poza prawem i tam ginący. Mnóstwo z nich nie dożyje starości przy kominku". S. King GRATUJĘ - http://gratyzchaty.pl/?ref=38599 Kocia stronka
|
|
|
|
#1027 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Praga Północ
Wiadomości: 237
|
Dot.: Koty- część V
Moje futerko
__________________
"Koty to gangsterzy świata zwierzęcego, żyjący poza prawem i tam ginący. Mnóstwo z nich nie dożyje starości przy kominku". S. King GRATUJĘ - http://gratyzchaty.pl/?ref=38599 Kocia stronka
Edytowane przez anty_lopka Czas edycji: 2012-08-09 o 16:32 |
|
|
|
#1028 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 195
|
Dot.: Koty- część V
Wiem, że podobnych problemów w kocich wątkach było już opisanych mnóstwo, ale ciągle trafiam na sprzeczne ze sobą opinie: każdy kociarz i kociara pisze co innego, jeden weterynarz swoje, drugi swoje - nie wiem zupełnie co robić.
Od pięciu dni zajmuję się prawie trzymiesięcznym kotkiem-znajdą. Wzięłam go od kobiety, która sprawiała wrażenie naprawdę odpowiedzialnej. Ale już pierwszego dnia pojawił się kłopot - biegunka. Kotek dostał wtedy ode mnie suchą karmę; pomyślałam, że to wina zmiany pożywienia, być może nie jadł wcześniej takiej karmy. Biegunka nie minęła po dwóch dniach - dostał więc gotowanego kurczaka i załatwił się normalnie (raz). Tego samego dnia jadł też mokrą karmę i rozwolnienie wróciło, pojawiły się wymioty. Odstawiłam więc karmę jedną i drugą, zaczęłam karmić go kurczakiem, jednak biegunka nie mija. Odwiedziłam dziś dwóch weterynarzy: pierwszy zapewniał, że to całkowicie normalne (!) u młodych kotków, i żeby nie podawać mu kurczaka; drugi zachęcał do kurczaka właśnie i mniejszych porcji (i tak nie są duże). Nie podoba mi się to - wymioty i biegunka to nie jest oznaka zdrowia. Mimo swoich problemów z układem pokarmowym kociak bawił się, łasił, normalnie spał - jedynym niepokojącym zachowaniem jest przeraźliwe miauczenie (często poprzedzające wymioty). To wszystko sprawiło, że jestem zupełnie zagubiona w tym kocim światku, nigdy nie miałam pod opieką kotka, nie wiem co robić. Teraz mały śpi osowiały, po wyprawach do obu lekarzy, cichy, przygaszony... Być może któraś wizażanka poleci mi DOBREGO weterynarza w Lublinie, może jakieś wskazówki co do opieki nad małym. Proszę o odpowiedź - to ważne dla kotka!
__________________
|
|
|
|
#1029 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Praga Północ
Wiadomości: 237
|
Dot.: Koty- część V
Safu, co do weta to niestety nie pomogę, ale poszukaj TUTAJ.
A kociak był odrobaczony? I moim zdaniem kurczak jest jak najbardziej OK, tylko bez soli Dawaj mu też dużo wody, bo tak małe kociątko przy biegunce i wymiotach szybko się odwadnia. I, jeśli masz możliwość, skonsultuj się z jeszcze innym wetem. Często im więcej opinii, tym lepszy obraz sytuacji. Małe może miauczeć, bo go może coś boleć. I trzymaj go w ciepełku 3mam kciuki za kiciaka
__________________
"Koty to gangsterzy świata zwierzęcego, żyjący poza prawem i tam ginący. Mnóstwo z nich nie dożyje starości przy kominku". S. King GRATUJĘ - http://gratyzchaty.pl/?ref=38599 Kocia stronka
Edytowane przez anty_lopka Czas edycji: 2012-08-09 o 16:44 |
|
|
|
#1030 |
|
Kazar Lady
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 22 900
|
Dot.: Koty- część V
słodki burasek, ale na syberyjke nie wygląda, niestety.
tu syberyjski burasek |
|
|
|
#1031 | |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
|
#1032 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Praga Północ
Wiadomości: 237
|
Dot.: Koty- część V
Malla, na pw puściłam Ci link do ogłoszenia tej hodowli i tego miotu. W spisie jest kociak o imieniu "KOKO", tak jak mam w papierach.
Na maile nikt nie odpowiada... ---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ---------- Cytat:
__________________
"Koty to gangsterzy świata zwierzęcego, żyjący poza prawem i tam ginący. Mnóstwo z nich nie dożyje starości przy kominku". S. King GRATUJĘ - http://gratyzchaty.pl/?ref=38599 Kocia stronka
|
|
|
|
|
#1033 | |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
W ogłoszeniu jej barwy są bardzo wyraźne, na Twoim zdjęciu blade, ale to może być kwestia fotki. Wygląda bardzo podobnie, tylko u Ciebie jest jakaś chudsza...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
|
#1034 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 861
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
![]() Cytat:
|
||
|
|
|
#1035 | |
|
Kici kici miau miau
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 26 248
|
Cytat:
Sent from my iPhone using Tapatalk |
|
|
|
|
#1036 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Koty- część V
Zwykle jak wracam z pracy, to kotek sąsiadów siedzi na balkonie.
Dziś wracam, a kicia pod balkonem i miauczy głośno, podchodzi do ludzi, zaczepia ich, wywala brzuch i prowadzi w stronę bloku. Zaprowadziła mnie pod klatkę, więc dzwonię do właścicieli, ale nikt nie otwiera. A ta miauczy, barankuje, skacze na mnie... Wzięłam ją do siebie, dałam jedzonko, wymiziałam i grzeczną na rękach zaniosłam do domu. Okazało się, że ludzie nie zauważyli zniknięcia kota, sama zeskoczyła z 1. piętra. Nie był to jej pierwszy raz. Powiedzieli, że nie chce im się szpecić balkonu siatką (mają jeszcze szczeniaka, który też może wypaść) i nie będą jej sterylizować, "bo koty na osiedlu zjadają szczury w piwnicach". Po wyjściu od nich miałam ochotę przyczaić się na jej kolejny wyskok i zabrać do domu...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#1037 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 801
|
Dot.: Koty- część V
Hej dziewczyny!
Cały ten wpis można streścić do krótkiego : błagam, ratujcie mi dupsko! nie będę owijać w bawełnę, napiszę wprost: śmierdzi mi z kuwety naprawdę. W całym mieszkaniu czuć kuwetę, wali starą kapuchą nie da się nie poczuć tego wchodząc do mieszkania, jestem przerażona.Ze spraw higienicznych, kuwetka sprzątana 2 do 3 razy dziennie. z odruchami wymiotnymi była niedawno myta, wyparzana, cały żwirek wymieniony (na Cat's Best...).cholera, nie wiem co robić, dziewczyny. Teraz zapach kupy jest nie do zniesienia, ale dlatego, że je odrobaczam (chyba dlatego). Poradzcie mi coś, w was jedyna nadzieja. Boję się, że jak kogoś zaproszę do domu, to wejdzie i od razu się cofnie...
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las. |
|
|
|
#1038 | |||||||
|
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 189
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 05:00 ---------- Poprzedni post napisano o 04:51 ---------- Cytat:
*- jak było napisane w gazecie o niej, sąsiedzi mówili, że to trwa od 16 lat. Ona twierdziła na początku, że kocha koty i przygarnia bezdomne, i że szuka im domów. Jak się później okazało, nie są to bezdomne dachowce, a świadomie rozmnażane persy ![]() ---------- Dopisano o 05:08 ---------- Poprzedni post napisano o 05:00 ---------- Cytat:
Zaczęłam tak się zastanawiać po wzięciu Persilli. Bardzo się bałam, bo co nieco czytałam o kk. Pracował tylko tata i trzeba było poważnie przemyśleć kwestie finansowe, bo z opieką nie było problemu. Wydatek był spory, nie powiem. Udało się, chociaż miałam (mam) 2 psy i Chama. I szanuję tych ludzi, którzy przyznają, że nie mają zwierząt, bo nie lubią. Sąsiad chciałby kota, ale nie ma gdzie ustawić kuwety. łazienkę ma na korytarzu. U nas często są otwarte drzwi, więc kot mógłby uciec. Poza tym nie maja samochodu, żeby w razie wypadku szybko dostać się do weta. Inny znajomy też nie bierze zwierząt, bo nie przepada za nimi. I lepsze to, niż branie, udawanie, że wszystko ok, a później wychodzi znęcanie się, straszenie, kopanie. Tak jak jedni z sąsiadów. Mają psa i królika. Pies śpi na dworze, a królik na ganku Na ganku ciemno, stoi na podłodze. Co chwila ktoś wchodzi do domu, królik się boi E...---------- Dopisano o 05:11 ---------- Poprzedni post napisano o 05:08 ---------- Cytat:
I znowu ja o Persilli Więc miałam taki sam dylemat jak ta babka nie chciała mi dać książeczki. Wetka powiedziała, żeby sobie dać spokój, bo może dać książeczkę innego kota, a mój dalej nie będzie szczepiony. I że lepiej przyjechać, zaszczepić i mieć pewność. Zadzwoń do swojej lecznicy i zapytaj co i jak. ---------- Dopisano o 05:11 ---------- Poprzedni post napisano o 05:11 ---------- ---------- Dopisano o 05:18 ---------- Poprzedni post napisano o 05:11 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 05:19 ---------- Poprzedni post napisano o 05:18 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 05:25 ---------- Poprzedni post napisano o 05:19 ---------- Cytat:
Podejrzewam, że to nie po odrobaczaniu. Ja się z czymś takim nie spotkałam. 1. Jedzenie 2. Żwir 3. Choroba ? Albo to przez jedzenie- koty po mięsie niestety mają taki zapach, chociaz moje po tych lepszych karmach nie. Może zmień żwir. Ja ostatnio miałam dla kotów Carrefourowy lawendowy- w połączeniu z odchodami- porażka. Nigdy więcej. Kupuję zwykły+ neutralizator. Z papugami miałam podobnie: jak były w domu kupiłam kiedyś piasek anyżowy A kotek miał jakieś inne badania? Wymiotuje może? ---------- Dopisano o 05:35 ---------- Poprzedni post napisano o 05:25 ---------- A ja byłam z kotami wczoraj u weta. Z Persilla przez ten katar koci i z Chamem na odrobaczenie. Wiecie co, że ja tego nie zauważyłam : Persilka ma skrzywiony nosek Tak ogólnie tego nie widać, dopiero jak się przyjrzy. Na razie jest leczony kroplami do noska. Jedną dziurkę (lewą) ma tak feralną, druga ok. Krople 5-7 dni, po 1-2 ze 3 razy dziennie. Na oczka Borasol. Jak to nie pomoże, to będziemy leczyć czymś mocniejszym. Chama miałam odrobaczyć. Mówię, że one nie wychodzą. Wczoraj Cham mi solidnie zwymiotował po karmie. Zawsze się przyglądam wymiocinom ( i odchodom) i zauważyłam jakby robaki Martwe. No żesz ![]() No i mówię o tym wetce. Pyta się, czy mają pchły. Od ok. tygodnia jakoś się inwazja nasiliła- w sensie, że mam Fripexa w spreju, pryskałam i chwilowo pomagało. Mama w domu nie nadąża ich sprawdzać , tyle tego jest. I mówię co jest. O sąsiadce, która ma tyle kotów itd. Pani stwierdziła, że to może być tasiemiec Ja jestem w szoku No i mam na dzisiaj i jutro 2 tabletki, po pół dzisiaj i jutro. Jeśli ma któraś instrukcję, jak podać kotu tabletkę - RATUJCIE! Ja nie ogarniam. Tyle się dba i co ? Ech, dam radę ![]() Spadam, pa
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki |
|||||||
|
|
|
#1039 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Praga Północ
Wiadomości: 237
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
)Dla niewtajemniczonych wklejam foto kotka z ogłoszenia (fotka 3) Cytat:
I zastanawiamy się, czy to przypadkiem jakaś lipa z podmianą nie jest. Odrobaczona była przeze mnie osobiście, bo w pierwszych dniach zdziwił mnie jej brzuszek i żarłoczność (jakby nie dojadała całe życie... ). Robaków nie było, żre dalej jak nawiedzona.Nimfa, spać nie możesz? ![]() A tak moje pannice śpią na fotelu
__________________
"Koty to gangsterzy świata zwierzęcego, żyjący poza prawem i tam ginący. Mnóstwo z nich nie dożyje starości przy kominku". S. King GRATUJĘ - http://gratyzchaty.pl/?ref=38599 Kocia stronka
Edytowane przez anty_lopka Czas edycji: 2012-08-10 o 07:13 |
||
|
|
|
#1040 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Praga Północ
Wiadomości: 237
|
Dot.: Koty- część V
Olenkasz, a czym karmisz? Bo to może być wina karmy - po niektórych smrodek jest zabójczy
![]() A i jeszcze miałam się zapytać, czym ją najlepiej odkarmić? Bo aktualnie waży 1,15 kg ... I sterczą jej bioderka. A dziś, jak dobrze pójdzie, podejdziemy jeszcze do weta.
__________________
"Koty to gangsterzy świata zwierzęcego, żyjący poza prawem i tam ginący. Mnóstwo z nich nie dożyje starości przy kominku". S. King GRATUJĘ - http://gratyzchaty.pl/?ref=38599 Kocia stronka
Edytowane przez anty_lopka Czas edycji: 2012-08-10 o 07:24 |
|
|
|
#1041 |
|
Kici kici miau miau
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 26 248
|
Dot.: Koty- część V
dziewczyny czy posiada ktoras z Was karmę Applaws suchą i moze mi troszke udostepnic?
ja ze swojej strony moge udostepnic TOTW,Power of Nature czy Orijena
|
|
|
|
#1042 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 397
|
Dot.: Koty- część V
Hej ja wpadam tylko ze zdjęciami mojej damy
Rozłożyła się na łóżku. A wczoraj nie pozwalała mojemu zasnąć bo zarzucił sobie kapę na głowę bo ja chciałam jeszcze poczytać a mu przeszkadzało światło. A kota dawaj , co tam jest pod kapą, myślałam że pęknę od śmiechu.
|
|
|
|
#1043 |
|
Kici kici miau miau
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 26 248
|
Dot.: Koty- część V
sliczna a jaki ogon!
|
|
|
|
#1044 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Koty- część V
Olenkasz - pierwsze i najważniejsze: co jedzą? Czy to na pewno kuweta, może puszczają bąki?
Mam ten sam żwirek co Ty i jest świetny, jeśli chodzi o pochłanianie zapachów, więc wydaje mi się, że to raczej wina tego, co w kuwecie ląduje. Antylopko - oglądałam wczoraj zdjęcia z koleżanką i ona stwierdziła, że to nie może być ten kot, a już niejednego kota od małego widziała. Jak dla mnie w połowie czarny nosek, malunek twarzy i małe kitki na uszach się zgadzają, ma też nieco szerszą "twarz" niż dachowce, ale jest tak strasznie zabiedzona, że nie wiem, jak w tak krótkim czasie kotek mógł się tak bardzo zmienić. Wydaje mi się, że to może być zdjęcie kociaka z innego miotu jej matki, a matka puściła się z dachowcem... Poprosiłabym o inne, jakby wreszcie zaczęli odpisywać Dzwoniłaś do nich?Czy na żywo ma wyraźny kontrast prążków na futerku jak na zdjęciu z hodowli, czy ma tak wyraźne "M" nad oczami? Co ona teraz je? Mojemu na kociakowym RC stosowanym po kastracji (wykańczałam paczkę) zawiązało się sadełko.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#1045 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Praga Północ
Wiadomości: 237
|
Dot.: Koty- część V
Malla, nie dzwoniłam, bo jakoś tak mi to do głowy nie przyszło
Napisałam jeszcze na gg i poczekam do poniedziałku na wiadomość. Jak nic nie będzie to zadzwonię. Na razie kupiłam jej Brit Premium, ale nie chce tego jeść - bardziej smakuje jej Celinkowy Royal dla brytków I daję jej puchę 3 razy dziennie + to, co podeżre z michy Celiny. Chyba zainwestuję w RC dla kociąt, bo zapaszki z kuwety zaczynają doskwierać I paskuda zaczyna mi podsikiwać po chałupie... Co do futerka to ona ma dużo jaśniejsze, prążki nie są tak widoczne i ma trochę rudych znaczeń. Na czole nie ma właśnie tej czarnej "emki".
__________________
"Koty to gangsterzy świata zwierzęcego, żyjący poza prawem i tam ginący. Mnóstwo z nich nie dożyje starości przy kominku". S. King GRATUJĘ - http://gratyzchaty.pl/?ref=38599 Kocia stronka
Edytowane przez anty_lopka Czas edycji: 2012-08-10 o 09:59 |
|
|
|
#1046 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Gdansk
Wiadomości: 2 419
|
Dot.: Koty- część V
Anty_Lopko ja bym zaszczepiła dla pewności
nic jej nie będzie a lepiej miec pewność, tylko poprzedź odrobaczeniem jeśli jeszcze nie robiłaś. Kicia jest śliczna ale na rasowego kotka ona nie wygląda ehhSafu, biegunka wg mnie jest zawsze niepokojąca, wet powinien podać zastrzyk przeciwzapalny, kup Biogen Cat, zawiera żywe kultury bakterii, które mają pomóc jelitkom, opakowanie ok 30 zł a starczy na dłuuugooo, jest w proszku, ja rozrabiam z woda i strzykawką do pysia, piszą że wystarczy podawać raz w tyg, i podawaj tylko suchą karmę przez jakiś czas ![]() Jak czasem któryś z moich kotów dostanie bieguny to podaję i od razu im przechodzi... Edytowane przez marea Czas edycji: 2012-08-10 o 10:05 |
|
|
|
#1047 | ||
|
Kazar Lady
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 22 900
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
Myślę, że powinnaś dać sobie spokój z dochodzeniem, kociak jest niczemu nie winny, ludzie sa podli. Napisałabym Ci jaką miałąm sytuację gdy kupowałam owczarka niemieckiego, ale nie będe wylewać żali w internecie ![]() ---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ---------- Cytat:
mój też pod kapą świruje, nagrywałąm filmiki
|
||
|
|
|
#1048 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Praga Północ
Wiadomości: 237
|
Dot.: Koty- część V
Udało mi się nawiązać kontakt z hodowlą. Poprosiłam o fotki i czekam
![]() Miskaa wiem, że kotek nie jest winny, ale chciałabym mieć pewność.
__________________
"Koty to gangsterzy świata zwierzęcego, żyjący poza prawem i tam ginący. Mnóstwo z nich nie dożyje starości przy kominku". S. King GRATUJĘ - http://gratyzchaty.pl/?ref=38599 Kocia stronka
Edytowane przez anty_lopka Czas edycji: 2012-08-10 o 10:30 |
|
|
|
#1049 |
|
Kazar Lady
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 22 900
|
Dot.: Koty- część V
Pewność czego?
Bo że rasowa nie jest to widać od razu, jest ogromna różnica między europejskim a syberyjskim od pierwszych miesiecy, nawet za kociaka nie da sie ich pomylić. Ciekawe co odpiszą
|
|
|
|
#1050 | |||
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
Nie dochodzimy, czy to SIB czy nie, bo kot nie będzie brał udziału w wystawach, tylko czy jest to kot, którego pseudorodowód z nim przekazano. Jeśli nie, to co się stało z kociakiem wziętym z hodowli? Cytat:
Sika czy popuszcza? Jak miałam Małą na weekend, to zostawiała mokre pieczątki, ale sikała strumieniem tylko do kuwety. Jeśli z futerkiem jest tak, jak piszesz, to nie jest ten kot. Chyba że w hodowli mają mistrzów fotoszopa. Albo po prostu błędnie uważamy, że to kicia z fotki nr 8. Jej rodzeństwo ze zdjęć jest całkiem, całkiem "w typie". Cytat:
Kurczak może uczulać, w przypadku alergii tak jak u dzieci trzeba zastosować dietę eliminacyjną. Mam nadzieję, że kociak otrzymał zastrzyki przeciwwymiotne i z antybiotykiem oraz jest dobrze odrobaczony.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:13.





Sąsiedzi tej pani już wszędzie zgłaszali ten proceder szybkiego zarobku, ale niestety... Ponoć dalej się kręci 

) i w związku z tym mam pytanko za 100 punktów
Czy nie byłoby przeszkodą, gdyby Mała została zaszczepiona"niby" drugi raz? Bo co do tego pierwszego razu pewności nie mam, a nie chcę żeby mi na coś zachorowała... Wiem, że trochę chaotycznie piszę, ale mam nadzieję, że zrozumiecie o co mi kaman 






naprawdę. W całym mieszkaniu czuć kuwetę, wali starą kapuchą

Więc miałam taki sam dylemat jak ta babka nie chciała mi dać książeczki. Wetka powiedziała, żeby sobie dać spokój, bo może dać książeczkę innego kota, a mój dalej nie będzie szczepiony. I że lepiej przyjechać, zaszczepić i mieć pewność.

Dzwoniłaś do nich?![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)

