Ciecierecie PMki 2012 są najpiękniejsze na świecie - cz. 28

[ladystar]

Napisane przez maruda80

Pięknie
zazdroszczę tak pięknych fot ślubnych - moje to totalne dno niestety...
Liczyłam na coś fajnego, a wyszło jak zawsze wielkie nic, foty poszły na dno szuflady. Nie zamierzam nawet zaglądać.

nie wierze!! Marudo, Ty jak zwykle marudzisz, to Wasze zdjecia widzialam na stronie fotografa i wcale nie sa beznadziejne!! wrecz przeciwnie!!



Sztuczko!!!! wygladalas bosko!! i malzonek rowniez

[a u d r e y]

Napisane przez megan713

Heeeej:P

Morelko - wszystko jest na tip top! będzie pięknie
Kiciu - fotka na luzie:P super!




nie martw się... moja chrzestna nie odzywa sie do mnie od 1szej komunii, siedzi teraz w Irlandii, chciałam jej wysłać chociaz pocztą zaproszenie i wysłałam sms o adres... nawet nie odpisała...

Mój TŻ dziś idzie na kawalerski a ja ide do Panny Młodej na babski wieczór:p jej panieński w przyszłą sobotę.

powiedzcie mi proszę - jak wyglądają te pudełka w których wydają jedzenie które zostało z wesela? Wiem że musimy jechac do hurtowni po takowe, bo bez nich właścicielka sali ma prawo odmówić wydania jedzenia, ale nie za bardzo wiem jak wyglądają...

My mieliśmy i ttakie mocniejsze firmy curve z pokrywkami i zwykłe plastiki jak na niektórych paczkach dla gości, a skończyło się na tym że wydali nam jedzenie w swoich garnkach bo tyle go było i na następny dzień odwoziliśmy

Napisane przez nuna2

dziewczyny a teraz troszkę może i niestosowne pytanie: ile wydajecie na prezent ślubny dla rodziców?? i czy rodzice którejś organizują wesele na pół z drugą stroną??

Mamy dostały storczyki za 80 zł, mój Tato dębowową za 100zł, do tego przyjdą fotoksiążki ze zdjęciami już po plenerze. Więc pewnie w sumie ok 600 zł.

Napisane przez sztuczka_magiczka

Hejka Laseczki Kochane

Tu Wasza marnotrawna Sztuczka... już żonka! Przyjmiecie mnie po tak długim okresie absencji?

Po pierwsze to chciałabym złożyć wszystkim świeżoupieczonym PMkom wszystkiego, wszystkiego najcudowniejszego! Wiecznej miłości i szczęścia u boku Waszych wspaniałych mężów i aby Wasze wspólne marzenia spełniały się z dnia na dzień, życie płynęło słodko i beztrosko, tak jak sobie chcecie
Przepraszam, że tak ogólnie rzucone te życzenia, ale z braku czasu nie jestem w stanie ich personalizować... możecie mi jednak wierzyć, że mimo iż jestem tu bardzo rzadko i właściwie nie z każdą z Was miałam kiedykolwiek jakiś kontakt - życzę Wam wszystkim jak najlepiej
Generalnie bywam na naszej poczcie więc systematycznie oglądam Wasze przepiękne zdjęcia - trzeba przyznać, że wszystkie wyglądałyście prześlicznie, mimo iż każda inaczej, w innym stylu to każda urokliwie i pięknie!

No tak... i wypadałoby, abym wreszcie nabazgrała relację z Naszego Dnia Tuż po ślubie wyjechaliśmy w podróż poślubną, wróciliśmy dopiero tydzień temu, potem trzeba było się troszkę ogarnąć a od ostatniego poniedziałku wpadłam z powrotem w wir pracy... no cóż, taka kolej rzeczy...

Jeśli nie dzisiaj to na dniach na pewno ją już wrzucę - może jednak któraś z Was przeczyta ją z przyjemnością...

A teraz wrzucę Wam kilka fotek z tego dnia - na jakiś czas

Hej Żonko
Pięknie wyglądałaś i bukiet cudny!

[sztuczka_magiczka]

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;35805481]sztuczko wyglądałaś przepięknie[/QUOTE]

dziękuję Kochana sztab specjalistów (czyli wizażystka i moja świadkowa, która mogłaby dorabiać jako gorseciara - tak mnie świetnie w sukni zasznurowała ) pracował nad tym, bym jakoś wyglądała :p

Napisane przez iceflower

sztuczko prześlicznie wyglądaliście! i jaka Ty uśmiechnięta do męża

dziękuję bardzo aj podczas przysięgi wyjątkowo się uśmiałam, bo mój małżonek zaczął tymi oto słowami: "ja Marcin, biorę SOBIE ciebie..."

Napisane przez nuna2

sztuczka zdjęcia śliczne ale ty straszna chudzina jesteś. Odchudzanie czy przemiana materii??

dziękuję ano niestety przemiana materii i stresik... praca w większości stojąca, więc też swoje robi... swoją drogą mam taką figurę, że od pasa w górę mnie nie ma a idzie mi w nogi... teraz jak tak bardzo schudłam to nogi są super - zgrabne i takie w sam raz, ale dekolt, ramiona, ręce masakryczne kości obciągnięte skórą, ech :p

[kasia_kuku]

Kozica grzesznica

Sztuczko: Pięknie wyglądaliście, wszystkiego najjj!!!

[sztuczka_magiczka]

Napisane przez Ewusia_marchew

Wyglądałaś bosko piękna z Was para

dziękujemy hehe mój jeden przyjaciel który przyszedł na ceremonię zaślubin do kościoła potem mi pisał: "ty to wiadomo że przepięknie wyglądałaś, ale Twój Marcin był mega! gbym miał inną orientację to bym na niego poleciał... wyrobił się - wcześniej taki plackowaty był :p" hehehe uśmiałam się jak nie wiem

Napisane przez ladystar

Sztuczko!!!! wygladalas bosko!! i malzonek rowniez

dziękuję oj jak Wasze foteczki oglądałam to miałam takie same wrażenia ))

Napisane przez a u d r e y

Hej Żonko
Pięknie wyglądałaś i bukiet cudny!

dziękuję ooooj bukiet był najpiękniejszym bukietem z gipsóweczki na świecie! straszliwie żałuję, że w tym natłoku emocji nie zrobiłam zdjęć bukietu w moich dłoniach tak jak na stylemepretty - wiecie, że sam bukiet w przybliżeniu na tle trzymającej go PMki mam go ususzonego - nigdy go nie wyrzucę

Napisane przez kasia_kuku

Sztuczko: Pięknie wyglądaliście, wszystkiego najjj!!!

dziękuję



Laseczki jesteście cudowne!!! Dziękuję Wam bardzo za wszystkie miłe słowa, nawet jeśli ja sama nie mam dla Was tyle czasu... KOCHAM WAS

[Nika0208]

Napisane przez sztuczka_magiczka

Hejka Laseczki Kochane

Tu Wasza marnotrawna Sztuczka... już żonka! Przyjmiecie mnie po tak długim okresie absencji?

Po pierwsze to chciałabym złożyć wszystkim świeżoupieczonym PMkom wszystkiego, wszystkiego najcudowniejszego! Wiecznej miłości i szczęścia u boku Waszych wspaniałych mężów i aby Wasze wspólne marzenia spełniały się z dnia na dzień, życie płynęło słodko i beztrosko, tak jak sobie chcecie
Przepraszam, że tak ogólnie rzucone te życzenia, ale z braku czasu nie jestem w stanie ich personalizować... możecie mi jednak wierzyć, że mimo iż jestem tu bardzo rzadko i właściwie nie z każdą z Was miałam kiedykolwiek jakiś kontakt - życzę Wam wszystkim jak najlepiej
Generalnie bywam na naszej poczcie więc systematycznie oglądam Wasze przepiękne zdjęcia - trzeba przyznać, że wszystkie wyglądałyście prześlicznie, mimo iż każda inaczej, w innym stylu to każda urokliwie i pięknie!

No tak... i wypadałoby, abym wreszcie nabazgrała relację z Naszego Dnia Tuż po ślubie wyjechaliśmy w podróż poślubną, wróciliśmy dopiero tydzień temu, potem trzeba było się troszkę ogarnąć a od ostatniego poniedziałku wpadłam z powrotem w wir pracy... no cóż, taka kolej rzeczy...

Jeśli nie dzisiaj to na dniach na pewno ją już wrzucę - może jednak któraś z Was przeczyta ją z przyjemnością...

A teraz wrzucę Wam kilka fotek z tego dnia - na jakiś czas

wyglądałaś ślicznie

[ona8686]

Jestem dzisiaj w bojowym nastroju umówiłam sie na paznokcie na 10, pisze do mnie smsa, zebym przyszła na 11. Czy ona mysli, ze nie mam co robic? Zadzwoniłam do kogos innego i umówiłam sie na godzine, która mi pasuje.

Napisane przez magdalennne

Spoko. Ja rozumiem, że można nie mieć kasy, ale jakby to normalnie wytłumaczyła to pewnie byście nie naciskały na nią...

My nie naciskałyśmy, spokojnie wytłumaczyłyśmy co i jak a ona od razu do nas w bojowym nastroju.

Napisane przez kilianna

cudo


no niestety, niektórzy ludzie tacy są interesowni i nic nie zrobisz, bo myślą tylko o sobie i swoich potrzebach. Rozumiem, że mozna miec ciężką sytuacje, ale nikt nie wymaga, by zaraz nie wiadomo ile płaciła, niech wykaże się chociaz odrobina chęci i pomocy ze swojej strony.

Dokładnie zważywszy, ze stanęło na tym, ze składamy sie po 300zł, A ona chocby nawet te 50 dołozyła, albo sie zainteresowała. Ale jak nie to nie...

Napisane przez nuna2

oj ale taka sytuacja jest usprawiedliwiona...


u mnie nie będzie ojca chrzesnego bo w ten sam dzien ma wesele drugiej chrześnicy i jedzie tam... chociaż jeszcze od niej zaproszenia nie dostał... przykro mi troche

---------- Dopisano o 08:49 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------



hm.. na pewno tak jest??... bo dużo osob ma dziecko przed ślubem i ochrzczone

Wiadomo, ze przykro

Napisane przez megan713

powiedzcie mi proszę - jak wyglądają te pudełka w których wydają jedzenie które zostało z wesela? Wiem że musimy jechac do hurtowni po takowe, bo bez nich właścicielka sali ma prawo odmówić wydania jedzenia, ale nie za bardzo wiem jak wyglądają...

Zakupiliśmy takie przezroczyste, jak na cista i takie styropianowe

Napisane przez nuna2

dziewczyny a teraz troszkę może i niestosowne pytanie: ile wydajecie na prezent ślubny dla rodziców?? i czy rodzice którejś organizują wesele na pół z drugą stroną??

My organizujemy sami, ale np. tesc sam z siebie kupił piwa, u mnie tata bimber o czym dowiedzieliśmy sie po fakcie.

A prezenty, troche nas wyniosły. Bo fotoksiązka () 80 zł i teraz jeszcze kosze powyżej 300

Napisane przez Ewusia_marchew

Wyjeżdżam na weekend dziś więc chciałam złożyć życzenia jutrzejszym PMkom


Koziczko, Paulo Czarnooka, Ona8686, Post_Blue, Olajakzam życzę Wam wszystkiego najlepszego, wzruszających chwil jutro i świetnej zabawy

dziękuje bardzo
I innym również

Napisane przez sztuczka_magiczka

Hejka Laseczki Kochane

Tu Wasza marnotrawna Sztuczka... już żonka! Przyjmiecie mnie po tak długim okresie absencji?

Po pierwsze to chciałabym złożyć wszystkim świeżoupieczonym PMkom wszystkiego, wszystkiego najcudowniejszego! Wiecznej miłości i szczęścia u boku Waszych wspaniałych mężów i aby Wasze wspólne marzenia spełniały się z dnia na dzień, życie płynęło słodko i beztrosko, tak jak sobie chcecie
Przepraszam, że tak ogólnie rzucone te życzenia, ale z braku czasu nie jestem w stanie ich personalizować... możecie mi jednak wierzyć, że mimo iż jestem tu bardzo rzadko i właściwie nie z każdą z Was miałam kiedykolwiek jakiś kontakt - życzę Wam wszystkim jak najlepiej
Generalnie bywam na naszej poczcie więc systematycznie oglądam Wasze przepiękne zdjęcia - trzeba przyznać, że wszystkie wyglądałyście prześlicznie, mimo iż każda inaczej, w innym stylu to każda urokliwie i pięknie!

No tak... i wypadałoby, abym wreszcie nabazgrała relację z Naszego Dnia Tuż po ślubie wyjechaliśmy w podróż poślubną, wróciliśmy dopiero tydzień temu, potem trzeba było się troszkę ogarnąć a od ostatniego poniedziałku wpadłam z powrotem w wir pracy... no cóż, taka kolej rzeczy...

Jeśli nie dzisiaj to na dniach na pewno ją już wrzucę - może jednak któraś z Was przeczyta ją z przyjemnością...

A teraz wrzucę Wam kilka fotek z tego dnia - na jakiś czas

Ślicznie wygladałas

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

ona słońce drogie a do kogo Ty idziesz na pazurki? Do koleżanki ?

[paulinak18]

Napisane przez Madziuniusia

a teraz coś mało przyjemnego... jak ktoś ma słabe nerwy niech nie czyta...w poniedziałek jak byłam w pracy to w nocy była burza, wiec poszłam pozamykać okna. Weszłam na jedną salę nie świecąc swiatła. Zamykając jedno okno, miałam wrażenie, że przycięłam jakiegos ptaka... Ale że to było w nocy to miałam nadzieję, że mi się przewidziało, a bałam się iść sprawdzić poprosiłam o to ochroniarza, ale on na to:eee niemożliwe... i z ciekawości poszłam dziś sprawdzić czy faktycznie mi sie przewdiziało, ale poprosiłam zięcia szefa, żeby coś z tym zrobił, otworzył okno i wypadł na zewnątrz... ale mi źle...

To naprawdę nie Twoja wina Ptaszka szkoda ale przecież to nie było specjalnie

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;35795548]
to ja Wam powiem że tż mi dziś pow. że jego kolega był w zeszłym tyg. na weselu i pan młody przyłapał panią młodą jak w łazience obściskiwała się z innym[/QUOTE]

O matko! Ubić taką to mało

Napisane przez kilianna

dziewczyny, czy Wy za dzieciaka też bylyscie straszone czarną wołgą, ewentualnie czarną limuzyną, czy też porwaną karetką, w której jeżdzi mafia i porywa ludzi? Albo diabeł?

Tak, byłam I ja dla wszelkiego "bezpieczeństwa" wolałam omijać wszystkie czarne samochody a tym bardziej te zatrzymujące się - tak w razie czego, gdyby "diabłu " znudziała sie już wołga

Napisane przez kilianna

hehe pytam, bo dziś słyszałam rozmowę 2 dziewczynek:

I Dziewczynka: musisz mieć krzyżyk na szyi, bo diabeł cie wciągnie do czarnej limuzyny i zawiezie do lasu
II Dziewczynka: nie, nie, on pyta sie która godzina, a jak mu mowisz, to wtedy mowi, ze to twoja ostatnia i jutro o tej godz. umierasz! Jagoda mowila, bo jej brat go widział!

normalnie przypomnialo mi sie,ze ja za dzieciaka też bylam straszona wołgą lub limuzyną, czasami karetką.

Słodko to brzmi z perspektywy czasu, ale wcześniej to tak kolorowo już nie wyglądało

Napisane przez melod_y

Bosszze mnie straszono. w podstawówce.. i to nie bylo smieszne.
Dziwny zbieg okolicznosci-
zatrzymuje sie facet pyta o droge... mowi zebysmy z nim wsiadly to mu pokazemy gdzie jest miasto X i nas odwiezie...
poczym odsunal lewa szybe (teraz podejrzewam ze chcial otworzyc drzwi szybko)
i co najgorsze z wiekiem zdalam sobie sprawe ze centralnie wyciagnal fifoka ... jakis pedofil normanie... oczywiscie nauczyciele nic sobie z tego nie robili jak kidys w czasie lekcji to wszylo..
w zyciu tak szybko nie uciekalysmy z kolezankami do domu
a to byl okres wlasnie kiedy te czarne wolgi jezdzily i szatany z zapytaniem "ktora godzina"




bylam z TZ u okulisty. wbil mu sie rozzarzony metal do oka

Ojej Normalnie takich zwyrodnialców to ja się do tej pory boję
A ten twój Tż to biedak.

Napisane przez (kicia)

na deser jedna fota z tych dwóch baardzo mi się podoba

Jak pięknie ja dalej jestem w twoim bukiecie zakochana

Napisane przez ona8686

Bedzie dobrze Ty sie ciesz swoim dniem i innymi sie nie przejmuj.
A słoneczko, tez marze o tym zeby było. W razie czego zaopatrzyłam sie w sweterek.
W każdym bardz razie licze, wiem, ze wyjdzie słonce i jutro w całym kraju bedzie piekna pogoda





W ta środę, dowiedzieliśmy sie jeszcze z ta dziewczyna, z ktora składamy sie na kwiaty do kościoła, ze bedzie jeszcze jeden ślub. Wiec co, do ksiedza po nr telefonu. I dzwonimy. Dziewczyna, powiedziała, ze nie bedzie sie składać, bo ona ma małe dziecko, nie ma czasu, pracuje i narzeczony jej nie da a po za tym, ślub biora bo ksiądz nie chce im ochrzcić dziecka. I dodała jeszcze, że i tak wszyscy korzystaja z tych kwiatów na mszy, wiec dlaczego ona ma nie skorzystać wtedy myślałam, że ja utłukę, a nastrój juz miałam przez ta fotoksiązkę. Powiedzielismy jej co myslimy na ten temat, a ona na koniec rzuciła słuchawką.
Wiec ustaliłyśmy, że kwiaty na głównym ołtarzu muszą być. A poprosimy siostrę, zeby ławki ubrala po ich ślubie, oni maja o 15, a kolejny dopiero o 17..
Nosz kurna, rozumiem, ze maja moze ciężka sytuację, ale tak żerować na innych chociaż wykazałaby jakies checi.

Co za pipka! Jak ma trudną sytuację to mogła to w jakiś inny sposób ująć, a nie że dla niej to znaczenia nie ma
Ja to się chyba teraz cieszę że jednak w parafii jest tylko nasz ślub

Napisane przez nuna2

dziewczyny a teraz troszkę może i niestosowne pytanie: ile wydajecie na prezent ślubny dla rodziców?? i czy rodzice którejś organizują wesele na pół z drugą stroną??

Kurcze my chyba trochę zaszaleliśmy Kupiliśmy im weekend w Białce na termach i za 2 vouchery daliśmy 2304zł ale moi rodzice się dosyć sporo dokładają, na rodziców tż raczej z kasą nie możemy liczyć, ale stwierdziliśmy że raz w życiu taki prezent im możemy zrobić.

Napisane przez Madziuniusia

gołąb mi siedzi na parapecie

To na pewno kamikadze

Napisane przez sztuczka_magiczka

Hejka Laseczki Kochane

Tu Wasza marnotrawna Sztuczka... już żonka! Przyjmiecie mnie po tak długim okresie absencji?

Po pierwsze to chciałabym złożyć wszystkim świeżoupieczonym PMkom wszystkiego, wszystkiego najcudowniejszego! Wiecznej miłości i szczęścia u boku Waszych wspaniałych mężów i aby Wasze wspólne marzenia spełniały się z dnia na dzień, życie płynęło słodko i beztrosko, tak jak sobie chcecie
Przepraszam, że tak ogólnie rzucone te życzenia, ale z braku czasu nie jestem w stanie ich personalizować... możecie mi jednak wierzyć, że mimo iż jestem tu bardzo rzadko i właściwie nie z każdą z Was miałam kiedykolwiek jakiś kontakt - życzę Wam wszystkim jak najlepiej
Generalnie bywam na naszej poczcie więc systematycznie oglądam Wasze przepiękne zdjęcia - trzeba przyznać, że wszystkie wyglądałyście prześlicznie, mimo iż każda inaczej, w innym stylu to każda urokliwie i pięknie!

No tak... i wypadałoby, abym wreszcie nabazgrała relację z Naszego Dnia Tuż po ślubie wyjechaliśmy w podróż poślubną, wróciliśmy dopiero tydzień temu, potem trzeba było się troszkę ogarnąć a od ostatniego poniedziałku wpadłam z powrotem w wir pracy... no cóż, taka kolej rzeczy...

Jeśli nie dzisiaj to na dniach na pewno ją już wrzucę - może jednak któraś z Was przeczyta ją z przyjemnością...

A teraz wrzucę Wam kilka fotek z tego dnia - na jakiś czas

Cudowne zdjęcia Jacy Wy piękni i czekamy na relacje

[ona8686]

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;35805968]ona słońce drogie a do kogo Ty idziesz na pazurki? Do koleżanki ?[/QUOTE]

Miałam isc do koleżanki bratowej. Rozumiem, ze moglo jej cos wypaść. No ale ja niestety umówionych później osób nie mogę juz przesunąć. A wieczorem ona juz wyjeżdża, wiec musiałam zadziałać i umówić sie do kogos innego.


Dobra zmykam

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez ona8686

Miałam isc do koleżanki bratowej. Rozumiem, ze moglo jej cos wypaść. No ale ja niestety umówionych później osób nie mogę juz przesunąć. A wieczorem ona juz wyjeżdża, wiec musiałam zadziałać i umówić sie do kogos innego.

dobrze zrobiłaś, kurde luzie to myślą że dzień przed weselem to siedzisz i nic nie robisz

Mój tż jest czubkiem kazałam mu zmontować muzykę na pierwszy taniec a on główną piosenkę też przerobił

[nuna2]

jade upolowac jakieś ciuchy...

[(kicia)]

Napisane przez justyna_b3

Wow! Super wyszło Nad którymś z jezior lubelskich?

Czy któraś z Was używała pasków wybielających kły, które rzeczywiście działają?

olajakzam czy tej kobiecie (i dziecku) nic sie nie stalo?

to Kazimierz

Napisane przez Nika0208

śliczne czy to Kaziemierz ?

Napisane przez Gorska_Kozica

Superowe to zdjęcie Jak w jakimś kurorcie No i Twje stópki wyglądają bosko na tej fotce


O kurcze... Ale wszyscy cali, czy głębsza sprawa?

Trza się wybrać do spowiedzi dzisiaj

koncepcja była inna ale ja mam za krótkie nogi (na fb jest zdjęcie jak mi fotografka to demonstruje )

sztuczko piękna z Ciebie Panna Młoda

wstałam obciela mężusiowi włoski i pacze następne dwie foty dostałam

[201705121336]

sztuczko ślicznie wyglądałas
kiciu ty takze
a ja lece do pracy i bede dopiero po 22

[magdalennne]

Napisane przez Madziuniusia

gołąb mi siedzi na parapecie

Nie traktuj tego osobiście

Napisane przez sztuczka_magiczka

Hejka Laseczki Kochane
A teraz wrzucę Wam kilka fotek z tego dnia - na jakiś czas

Pięknie wyglądaliście

[201705121336]

co do chrzestnych to nie było chrzestnego mojego męża było nam b przykro.mał ręke w gipsie ,no ale nikt sie nie spodziewał a po ślubie pojechał do rodziców tż i dał koperte dla nas.jak by nie mógł juz do nas przyjechac.ale zaskoczył nas miło tym bo na weselu nie był wiec prezenu nie powinien dac

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez (kicia)

to Kazimierz






koncepcja była inna ale ja mam za krótkie nogi (na fb jest zdjęcie jak mi fotografka to demonstruje )

sztuczko piękna z Ciebie Panna Młoda

wstałam obciela mężusiowi włoski i pacze następne dwie foty dostałam

ten twój tż wygląda na 16lat w sklepie nie chcą od niego dowodu?

[maruda80]

kicia piękne fotki

[malwus20]

Sztuczko- i ja nie wiem coś Ty chciała od tej swojej sukni, przecież prezentowałaś się w niej tak pięknie, Tż też przystojniacha

Kicia - świetne fotki

[(kicia)]

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;35806526]ten twój tż wygląda na 16lat w sklepie nie chcą od niego dowodu?[/QUOTE]


niee bo wysoki jest ale ogólnie to tylko w tesco... jak ja robie samupy to mnie proszą a jak z nim to już nie

[klaudusk_a]

sztuczka w tej sukni wyglądałaś jak prawdziwa księżniczka

kicia piekne zdjęcia, uwielbiam Kazimierz ale sama raczej tam zdjęc nie zrobię

[czarna_kawa80]

czołgiem przelecialam na szybko

Napisane przez __Paulinka__

coś Ty w siebie wlała?

28 letnie wino na 60tych urodzinach tescia

Napisane przez a u d r e y

Kili doskonała wiadomość 30 km to wcale nie jest dużo iedy idzie o własny domek ja mam do krk 30 km i samochodem pokonujemy te trasę ok 20 minut, więc na prawdę nie masz się czym przejmować

Malwuś piękny avek

Ja mój bukiet zasuszyłam, ale przyszedł deszcz i namoczył go z powrotem :cojest?: więc miłość uschnie ale na nowo namoknie

Mąż jeszcze w pracy, a ja już wysprzątałam cały dom, zrobiłam pranie, wyprasowałam, schab w sosie pieczarkowym gotowy. Jestem Perfect Wife

ja swoj zasuszylam po podobno w rocznice slubu trzeba spalic : hahaha:


co do dzieciakow sasiadow i obsranych recznikow to padlam

kicia super zdjecia
sztuczka pieknie wygladalas

[sztuczka_magiczka]

Dziękuję Wam Kochane za przemiłe słowa

Napisane przez malwus20

Sztuczko- i ja nie wiem coś Ty chciała od tej swojej sukni, przecież prezentowałaś się w niej tak pięknie, Tż też przystojniacha

Oj miałam takie tam swoje przeboje z nią... tuż przed ślubem dojrzewałam na niej więcej śladów użytkowania niż widziałam przy jej kupnie... poza tym jak może wspominałam bardzo schudłam przed ślubem a gorset miałam zwężony już na maxa, więc bałam się że będzie się brzydko marszczyć itd... po weselu cieszyłam się, że to nie była nowa suknia może tak mocno jej nie zniszczyłam, ale jednak w jednym miejscu któraś z dziewczyn nadepnęła mnie obcasem i porwała mi na dole tiul jakoś tak na wysokości 10cm od dołu, więc wpieniłabym się gdyby to była nowa suknia za 3,5 koła :p choć w sumie nie wiem czy ją sprzedam - może zostawię dla siebie na pamiątkę

Napisane przez klaudusk_a

sztuczka w tej sukni wyglądałaś jak prawdziwa księżniczka

dziękuję no właśnie wyszło bardziej księżniczkowo niż zamierzałam najlepsza była babcia mojego TŻa, która powiedziała, że wyglądałam "Barbie'aście" hehe najsłodszy komplement jaki słyszałam w życiu wiadomo, że babcia nie miała na myśli że wyglądam kiczowato i wieśniacko hehe

[Post_Blue]

Napisane przez Czarnooka_Paula

Dziewczyny został 1 dzien

wczoraj 9 godzin sale stroilismy z plastyczka, jest cudna! jak w bajce!

teraz sie zbieram powoli, pakuje i jeszcze spowiedz.

Dziekuje Wam za wszystkie słowa i trzymajcie za nas kciuki

zeby rodzice tz sie zachowywali ( wczoraj jego matka napita na sale przyjechala)

mam jej dosc juz...

eh, pogoda mnie martwi, u mnie leje i bardzo zimno jest
nie mam bolerka

nie wiem co to jutro bedzie... czarujcie slonce i zeby cieplo bylo


pa!

Kochana, u mnie tez zimno, jest 15C;(( Będzie dobrze, zaklinamy słonce!

Dziękuję za życzenia!

Były kobietki z kwiaciarni, salon tonie w kwiatach

A o 15 mam iść zobaczyć swój bukiet!

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

SZtuczko, bosko wyglądałaś

[tusia_m]

Napisane przez nena1984

Nie wiem czy jeszcze wrócę, więc tym sobotnim oraz przyszłotygodniowym Pmkom:

Załącznik 4819514

Kochane sierpniowe Pmki,
gdy już założycie swoje sukienki
i rozsiejecie magiczne wdzięki -
Tżci na nowo się zabujają,
przegońcie wtedy nerwy i lęki,
i łapcie chwile, co za szybko mijają.

Wszystkiego najsłodszego!

baaardzo dziękuję za piękne życzenia
I życze Wam udanego wyjazdu!!

Napisane przez (kicia)

na deser jedna fota z tych dwóch baardzo mi się podoba

Napisane przez nuna2

dziewczyny a teraz troszkę może i niestosowne pytanie: ile wydajecie na prezent ślubny dla rodziców?? i czy rodzice którejś organizują wesele na pół z drugą stroną??

hm... my zmieścimy się w 150-200 zł dla jednych rodziców, czyli w sumie z 350 - 400 zł trzeba liczyć. ale prezent mamy dawno kupiony, więc luzik

Napisane przez nuna2

my robimy takie coś: kosze z ręcznikami, kocem tylko inne np kolory i inne ułożenie do tego włożone wino filmik. po slubie dostaną fotoksięgi ze slubu, prezent wyniesie kolo 500 zł ale ja do wesela nie dokładam z mojej strony praktycznie nic... myślicie że będzie ok???....

bardzo ładne


Sztuczko - wyglądałaś jak ksieżniczka!! Twój TŻ też prezentował się bosko!!





Cześć
Dziś zaszalałam, bo wstałam z łóżka dopiero po 10
Po południu jedziemy na salę, więc proszę o kciuki! A potem idziemy do koleżanki na grilla
Wczoraj lekko się wkur#$%@#, bo PRZEZ PRZYPADEK dowiedzieliśmy się, że jeden z zaproszonych gości nie przyjdzie na wesele, o czym nie zamierzał nas chyba powiadomić, albo może chciał to zrobić w dniu ślubu

Jestem szczęśliwa, bo będę miała skrzypce Moja kochana mamusia zrobiła mi prezent ślubny


A dziś................
8 DDŚ !!!!!!!!!!!!!!!!

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

dziewczyny help!
Prać sama tą suknie skoro ma mniej więcej takie zdobienia?

[Oriflame_Rybnik]

Dziewczyny czy na plener miałyście pazurki zrobione tzn.tipsy itp??
Bo ja mam tipsy ale niż pojedziemy na plener to już będą niefajnie wygląda,bo już są po korekcie..a szkoda mi kasy ,żeby zrobić nowe bo mamy teraz inne wydatki..

[__Paulinka__]

Hello

Napisane przez kachna21

aaaa trzymajta kciuki!!!! jutro jade z samego rana do Lublina w poszukiwaniu slubnych butow na sama mysl mi sie odechciewa

jak sobie przypomne swoje poszukiwania butow to az mi sie cieplo robi

Napisane przez (kicia)

na deser jedna fota z tych dwóch baardzo mi się podoba

piekne fotki

Napisane przez maruda80

Pięknie
zazdroszczę tak pięknych fot ślubnych - moje to totalne dno niestety...
Liczyłam na coś fajnego, a wyszło jak zawsze wielkie nic, foty poszły na dno szuflady. Nie zamierzam nawet zaglądać.

oj nie moze byc tak zle...

Napisane przez Czarnooka_Paula

Dziewczyny został 1 dzien

wczoraj 9 godzin sale stroilismy z plastyczka, jest cudna! jak w bajce!

teraz sie zbieram powoli, pakuje i jeszcze spowiedz.

Dziekuje Wam za wszystkie słowa i trzymajcie za nas kciuki

zeby rodzice tz sie zachowywali ( wczoraj jego matka napita na sale przyjechala)

mam jej dosc juz...

eh, pogoda mnie martwi, u mnie leje i bardzo zimno jest
nie mam bolerka

nie wiem co to jutro bedzie... czarujcie slonce i zeby cieplo bylo


pa!

troche magi zeby bylo sloneczko choc powiem Ci z doswiadczenia ze nawet deszcz nie straszny

Napisane przez nuna2

dziewczyny a teraz troszkę może i niestosowne pytanie: ile wydajecie na prezent ślubny dla rodziców?? i czy rodzice którejś organizują wesele na pół z drugą stroną??

wydalismy razem chyba 300zł, a za wesele placilismy sami

sztuczka_magiczka bardzo ladnie wyglądalas

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Napisane przez Oriflame_Rybnik

Dziewczyny czy na plener miałyście pazurki zrobione tzn.tipsy itp??
Bo ja mam tipsy ale niż pojedziemy na plener to już będą niefajnie wygląda,bo już są po korekcie..a szkoda mi kasy ,żeby zrobić nowe bo mamy teraz inne wydatki..

ja chcialam byc jaknajbardziej naturalna nie bylam nawet u fryzjera, na mejkapie.. a paznokcie typu tipsy wogole mi sie nie podobają, i nawet na slub nie miaalam

[(kicia)]

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;35807704]dziewczyny help!
Prać sama tą suknie skoro ma mniej więcej takie zdobienia?[/QUOTE]

sama nie wiem ja bym się bała dlatego sama nie piorę swojej

Napisane przez Oriflame_Rybnik

Dziewczyny czy na plener miałyście pazurki zrobione tzn.tipsy itp??
Bo ja mam tipsy ale niż pojedziemy na plener to już będą niefajnie wygląda,bo już są po korekcie..a szkoda mi kasy ,żeby zrobić nowe bo mamy teraz inne wydatki..

ja miałam zrobione... ale u mnie to inna sytuacja 2 tyg od ślubu plener więc tylko je odnowiłam... ale ja bym zrobiła na plener albo zapuścła swoje i poszła na manicure itp zawsze to mniejszy koszt

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

chyba się pochlastam nie wiem czy nowej suknie nie będę musiała kupować