wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

[hania811]

Napisane przez ButterBear

Cześć

Ale mi sie nie chce pracować - a fe.

Byłam wczoraj w centrum handlowym....kicha na tych wyprzedażach...dopiero w Tesco w F&F upolowałam 2 mega przecenione bluzeczki, sukienkę na wakację i stanik. Ceny śmieszne

No patrz..a u nas wyprzedażowego szału ciąg dalszy. Wczoraj znowu kupiłam super sweterek w zarze ze 100 na 30 przeceniony..i standardowo spodnie- tym razem - jasno szare slimy za 50 zł...rozmiar 34 No ze ja w spodnie dla lalki Barbi kiedyś wejdę to bym nie przypuszczała

Mąż upolował super czarną koszulę też ze 170 zł na 60 zł.

------------

U mnie nocna masakra. Nie sypiam w ogóle bo Młoda budzi się co 40 min - godzinę...dziś najdłużej spała od 2:30 do 4. Wczoraj wstawałam do niej uwaga- 12 razy- dziś 10 razy
Za to w dzień jest prze slodka. Wczoraj po raz pierwszy zauważyła swoje stopy i głownie to ją teraz rajcuje

Napisane przez asiuk

http://www.itaka.pl/wczasy/wyspy_kan...p?SEARCH_HOTEL[wyloty]=WAW&SEARCH_HOTEL[pokoje]=DB1&SEARCH_HOTEL[wyzywienie]=A

Termin 1-15. marca
Pokój z widokiem na morze

Super
My w tym czasie będziemy raczej w mroźnych Alpach

[asiuk]

Napisane przez hania811

No patrz..a u nas wyprzedażowego szału ciąg dalszy. Wczoraj znowu kupiłam super sweterek w zarze ze 100 na 30 przeceniony..i standardowo spodnie- tym razem - jasno szare slimy za 50 zł...rozmiar 34 No ze ja w spodnie dla lalki Barbi kiedyś wejdę to bym nie przypuszczała

Mąż upolował super czarną koszulę też ze 170 zł na 60 zł.

------------

U mnie nocna masakra. Nie sypiam w ogóle bo Młoda budzi się co 40 min - godzinę...dziś najdłużej spała od 2:30 do 4. Wczoraj wstawałam do niej uwaga- 12 razy- dziś 10 razy
Za to w dzień jest prze slodka. Wczoraj po raz pierwszy zauważyła swoje stopy i głownie to ją teraz rajcuje




Super
My w tym czasie będziemy raczej w mroźnych Alpach

Nie drażnij mnie z tym Twoim rozmiarem spodni

A co się dzieje, że tak się budzi często? Współczuję, nigdy tego nie przeżyłam. Może przy drugim mnie to dopadnie

Mała też z Wami pojedzie?

[ButterBear]

Asiuk, super miejsce na wakacje

Haniu, współczuję nieprzespanych nocy
Gorzej jak wrócisz do pracy

Asiuk, widzę, że Cię wzięło na drugiego bobaska już ostro

[Debrah]

Cześć

[ButterBear]

Napisane przez Debrah

Cześć

No cześć Kochana...jak tam u Ciebie? Wiesz już kto mieszka w brzuszku?

[Debrah]

Napisane przez ButterBear

No cześć Kochana...jak tam u Ciebie? Wiesz już kto mieszka w brzuszku?

Wizyta dopiero 27.08 wtedy się potwierdzi czy Mały zostanie Małym czy też mu się znudziło i dziewczynka będzie
Napiszę Wam.
Poza tym jest dobrze, tylko cholery od siedzenia w domu już dostaję

[emi_lka]

Cześć!

Napisane przez goosia207

Cześć,



Przypomnij na jak długo jedziecie? Do Toscani tak? Znajoma była w tamtym roku, podobno jest pięknie

Napisane przez asiuk

Cześć!


Emilko, Twój wyjazd jest organizowany przez jakieś biuro, czy jedziecie na własną rękę (jeśli pisałaś, to przepraszam, umknęło mi)?

Jedziemy samochodem z parą znajomych.
Zaczynamy od Wenecji (3 dni), później Padwa i Florencja (stamtąd wypad do Pizy) w sumie 3 noce. Później jedziemy do Rzymu, po drodze zaliczamy Sienę. W Rzymie mamy 4 noce i jedziemy do Castiglione della Pescaia (5 km obok) - tam mamy 4 noclegi nad morzem.
Także ta Toskania to wisienka na torcie, chyba już nie będziemy mieć czasu i sił na dodatkowy objazd.

[QUOTE=asiuk;35782641]
Wakacje zarezerwowane, musimy tylko wpłacić zaliczkę

Napisane przez asiuk

http://www.itaka.pl/wczasy/wyspy_kan...p?SEARCH_HOTEL[wyloty]=WAW&SEARCH_HOTEL[pokoje]=DB1&SEARCH_HOTEL[wyzywienie]=A

Wygląda super!!!
Fajnie, że się zdecydowaliście

Napisane przez hania811

No patrz..a u nas wyprzedażowego szału ciąg dalszy. Wczoraj znowu kupiłam super sweterek w zarze ze 100 na 30 przeceniony..i standardowo spodnie- tym razem - jasno szare slimy za 50 zł...rozmiar 34 No ze ja w spodnie dla lalki Barbi kiedyś wejdę to bym nie przypuszczała

Mąż upolował super czarną koszulę też ze 170 zł na 60 zł.

------------

U mnie nocna masakra. Nie sypiam w ogóle bo Młoda budzi się co 40 min - godzinę...dziś najdłużej spała od 2:30 do 4. Wczoraj wstawałam do niej uwaga- 12 razy- dziś 10 razy
Za to w dzień jest prze slodka. Wczoraj po raz pierwszy zauważyła swoje stopy i głownie to ją teraz rajcuje

Super
My w tym czasie będziemy raczej w mroźnych Alpach

Super, że zakupy udane!!!!
Współczuję tych nocek.

Ja mimo fatalnego żywienia ostatnio, ważę wciąż 44-45 kg, z talii, brzucha i uda zeszło mi jeszcze kilka centymetrów, ale garderoba do wymiany...

[goosia207]

Cześć,

Napisane przez sanetka

Ostatnio dobrze, przypływ energii mam.

Ogólnie mogłabym rodzić sn, gdyby ten poród przebiegał naturalnie , a gin wie że ordynator ma różne pomysły i każę rodzić za wszelką cenę.

Stwierdziła że po cesarce, przy cukrzycy, wadzie serca bezpieczniej będzie jednak drugą cesarkę. Ona dopilnuje wszystkiego, umówimy się na cięcie tak żeby ona robiła.

Ufam jej więc niech będzie

Jak będzie bezpieczniej to nie ma co się spierać

Napisane przez asiuk

http://www.itaka.pl/wczasy/wyspy_kan...p?SEARCH_HOTEL[wyloty]=WAW&SEARCH_HOTEL[pokoje]=DB1&SEARCH_HOTEL[wyzywienie]=A

Termin 1-15. marca
Pokój z widokiem na morze



Ty będziesz mieć inne rozrywki

Ja, mam nadzieję, też będę mieć planowaną cesarkę - zapewnił mnie o tym mój gin (poprzednia cesarka i "trauma" poporodowa, poza tym prawdopodobnie przyplącze mi się po raz kolejny cholestaza ciężarnych).

Dzięki. Na ulotce antydepresantu nie ma wzmianki o konieczności odstawienia przy kontraście, więc rozumiem, że nie muszę tego robić

Jutro idę ściągnąć szwy (na ręce mam 4, na nodze 6). Ciekawe, czy będzie już wynik hist-pat.

Fajny hotel ile stopnie tam będzie w marcu?

Napisane przez emi_lka

Cześć!

Jedziemy samochodem z parą znajomych.
Zaczynamy od Wenecji (3 dni), później Padwa i Florencja (stamtąd wypad do Pizy) w sumie 3 noce. Później jedziemy do Rzymu, po drodze zaliczamy Sienę. W Rzymie mamy 4 noce i jedziemy do Castiglione della Pescaia (5 km obok) - tam mamy 4 noclegi nad morzem.
Także ta Toskania to wisienka na torcie, chyba już nie będziemy mieć czasu i sił na dodatkowy objazd.

Super, że zakupy udane!!!!
Współczuję tych nocek.

Ja mimo fatalnego żywienia ostatnio, ważę wciąż 44-45 kg, z talii, brzucha i uda zeszło mi jeszcze kilka centymetrów, ale garderoba do wymiany...

Woow to fajna objazdówka.Ja jakos zapamietałam Toscanię Liczyliście mniej więej ile was wycieczka wyniesie?

Chudziutka jestes

[hania811]

Napisane przez asiuk

Nie drażnij mnie z tym Twoim rozmiarem spodni

A co się dzieje, że tak się budzi często? Współczuję, nigdy tego nie przeżyłam. Może przy drugim mnie to dopadnie

Mała też z Wami pojedzie?

sorry..ale normalnie w szoku jestem jak mi tyłek leci. jem już wszystko...ale spaceruję , spaceruję i jeszcze raz spaceruję. Do tego Młoda mnie mocno ekspluatuje i w dzień i w nocy. Sądzę że jak wrócę do pracy, zasiądę na 8 g przy kompie to zacznę tyć

Ja do tej pory też nie przeżyłam..Mloda spała w nocy super..potrafiła spać od 20 do 4 bez mruknięcia nawet. teraz co chwila jęczy. Podejrzewam ze to zęby..i moze trochę brzuch bo zaczęłam jeść jak leci wszytsko, do tego jej dietę rozszerzam- więc wszystko się nałożyło. No i za pierona nie umie spać na plecach. układa się na boku..zasypia, po jakimś czasie ląduje na plecach- wybudza się, próbuje położyć na boku, nie za bardzo jej się to udaje i zaczyna wyć

Tak jedziemy samochodami - standardowo całą ekipą- z tym że teraz wszyscy z dziećmi. Mamy w planie na miejscu ustaliś dyżury opieki nad ferajną. Wyjdzie że na cały tydzień 2 razy będzie trzeba bawić się w przedszkole - ale czego się nie robi dla 4 dni na nartach

Napisane przez emi_lka

Cześć!


Jedziemy samochodem z parą znajomych.
Zaczynamy od Wenecji (3 dni), później Padwa i Florencja (stamtąd wypad do Pizy) w sumie 3 noce. Później jedziemy do Rzymu, po drodze zaliczamy Sienę. W Rzymie mamy 4 noce i jedziemy do Castiglione della Pescaia (5 km obok) - tam mamy 4 noclegi nad morzem.
Także ta Toskania to wisienka na torcie, chyba już nie będziemy mieć czasu i sił na dodatkowy objazd.



Ja mimo fatalnego żywienia ostatnio, ważę wciąż 44-45 kg, z talii, brzucha i uda zeszło mi jeszcze kilka centymetrów, ale garderoba do wymiany...

wow- ale podróż

Ja co kupię spodnie to za chwilę za duże są. Pamiętam jak sie jarałam z tego jak wyglądam w zielonych z HM- teraz wejdą w nie dwie Hanie

Z bluzkami fajnie na szczęście bo ja i tak wolę luźne- teraz S są idealne

[emi_lka]

Cześć!

Dziś mam nową energię. Wczoraj miałam dziwny dzień - zaspałam, ciężko mi było pracować (teraz cały czas pracuję w domu), mam nadzieję, że dziś będzie (mi) lepiej.

Napisane przez goosia207

Cześć,


Woow to fajna objazdówka.Ja jakos zapamietałam Toscanię Liczyliście mniej więej ile was wycieczka wyniesie?

Chudziutka jestes

Jestem drobna i mało ważę, ale ciągle mam sporo tłuszczu w strategicznych dla mnie partiach

Za to zaangażowałam TŻta do 8 minut ABS, więc mam zdwojoną motywację do pracy nad brzuchem


Mniej więcej liczyliśmy te koszty, choć myślę, że i tak nas wiele zaskoczy.

Podróż wyniesie nas ok. 2000 zł (kwota na parę, w tym benzyna, winiety i dodatkowe ubezpieczenie samochodu);
805 euro noclegi (na parę)
300 euro komunikacja miejska i bilety wstępów do muzeów i obiektów (na parę).
Do tego koszt jedzenia - nieoszacowany za bardzo

Napisane przez hania811

wow- ale podróż

Ja co kupię spodnie to za chwilę za duże są. Pamiętam jak sie jarałam z tego jak wyglądam w zielonych z HM- teraz wejdą w nie dwie Hanie

Z bluzkami fajnie na szczęście bo ja i tak wolę luźne- teraz S są idealne

Staram się oswoić z czekającym nas ogromem wrażeń

Fajnie, jak waga leci bez zaplanowanego wysiłku z naszej strony

[hania811]

Napisane przez emi_lka

Cześć!

Dziś mam nową energię. Wczoraj miałam dziwny dzień - zaspałam, ciężko mi było pracować (teraz cały czas pracuję w domu), mam nadzieję, że dziś będzie (mi) lepiej.



Jestem drobna i mało ważę, ale ciągle mam sporo tłuszczu w strategicznych dla mnie partiach

Za to zaangażowałam TŻta do 8 minut ABS, więc mam zdwojoną motywację do pracy nad brzuchem


Mniej więcej liczyliśmy te koszty, choć myślę, że i tak nas wiele zaskoczy.

Podróż wyniesie nas ok. 2000 zł (kwota na parę, w tym benzyna, winiety i dodatkowe ubezpieczenie samochodu);
805 euro noclegi (na parę)
300 euro komunikacja miejska i bilety wstępów do muzeów i obiektów (na parę).
Do tego koszt jedzenia - nieoszacowany za bardzo


Staram się oswoić z czekającym nas ogromem wrażeń

Fajnie, jak waga leci bez zaplanowanego wysiłku z naszej strony

heh..czyli nie policzylaś tego na co wydacie najwięcej Pewnie z 1000 euro

Ta ..ja już widzę ten tluszcz na 44 kg człowieku. Przecież nie mierzysz- 130 cm


W moim wypadku leci przy opychaniu się na maksa.
Jestem już po ogromnej misce owsianki z malinami- kawie na mleku 3,2 i 3 kawalkach ciasta ze śliwkami

A swoją drogą- zarzekałam się że nve kupię ekspresu bez młynka za 3 tysie...tymczasem, kupiłam Da Longhi za 350 zł kocham go. Robi najpyszniejszą kawę świata- jest malutki i bardzo oldskulowy co mnie wręcz rozczula
Teraz tylko młynek do kawy dokupimy i będzie ekstra.

-----------------------

Mąż postanowił mi w nocy przyjść z odsieczą. Wynikiem czego od 4 do 5:30 musiał się bawić z dzieckiem. Zaczął do niej gadać, uspokajać ją- no to ona uznała że pora wstawać

[ButterBear]

Cześć..

Nie mogę czytać o tym jakie chude jesteście, więc powiem tylko...

Emilko, super plan na wypad

Debrah, czekam na info o dzidziusiu Jak się czujesz ogólnie?

Haniu, pokaż ekspres?

[emi_lka]

Napisane przez hania811

heh..czyli nie policzylaś tego na co wydacie najwięcej Pewnie z 1000 euro

Ta ..ja już widzę ten tluszcz na 44 kg człowieku. Przecież nie mierzysz- 130 cm


W moim wypadku leci przy opychaniu się na maksa.
Jestem już po ogromnej misce owsianki z malinami- kawie na mleku 3,2 i 3 kawalkach ciasta ze śliwkami

A swoją drogą- zarzekałam się że nve kupię ekspresu bez młynka za 3 tysie...tymczasem, kupiłam Da Longhi za 350 zł kocham go. Robi najpyszniejszą kawę świata- jest malutki i bardzo oldskulowy co mnie wręcz rozczula
Teraz tylko młynek do kawy dokupimy i będzie ekstra.

Myślę, że jedzenie i picie właśnie tyle wyniosą
Ale i tak biorąc to sumarycznie, wydaje się, że za tyle różnorodnych wrażeń i zwiedzanie we własnym tempie i zakresie tego, co się chce, to koszt jest adekwatny.

Ja chwilowo nie kupuję ekspresu, odkąd kupiłam spieniacz do mleka, mój ekspres przelewowy na razie mi wystarczy.

Ale właśnie jak się rozglądałam, to te małe de Longhi bardzo mi się podobały. Kupiłaś z tej serii "kolorystycznej"?

Napisane przez ButterBear

Cześć..

Nie mogę czytać o tym jakie chude jesteście, więc powiem tylko...

Emilko, super plan na wypad

Debrah, czekam na info o dzidziusiu Jak się czujesz ogólnie?

Haniu, pokaż ekspres?

Pamiętam, jak rok temu myślałam, że fajnie byłoby pojechać do Włoch... i nie dowierzałam, że się na to zdecydujemy, a przede wszystkim, że się zorganizujemy... a jednak

Chudość w moim przypadku jest pewnie stanem przejściowym. Powiedziałabym, że ważę mało, żeby bezstresowo uzupełnić margines kilogramów niebawem

[hania811]

Napisane przez ButterBear

Cześć..

Nie mogę czytać o tym jakie chude jesteście, więc powiem tylko...

Emilko, super plan na wypad

Debrah, czekam na info o dzidziusiu Jak się czujesz ogólnie?

Haniu, pokaż ekspres?

zajdz w ciążę , karm piersią- schudniesz 20 kg



http://www.ceneo.pl/1869981

Emi jak widzisz to najtańszy ciśnieniowy "golas" - nie ma wersji kolorystycznej

[ButterBear]

Napisane przez hania811

zajdz w ciążę , karm piersią- schudniesz 20 kg

http://www.ceneo.pl/1869981

Emi jak widzisz to najtańszy ciśnieniowy "golas" - nie ma wersji kolorystycznej

Taaaa... 20 kg...ale najpierw w ciąży utyję 30 kg

Haniu, bardzo fajny ekspres. TŻ czytał wiele opinii i wszędzie pisali, że jak nie masz 3 tysi na ekspres z młynkiem, to najlepiej kupić zwykły ekspres, a dokupić wypasiony młynek

Emilko, ja mam ten z serii kolorystycznej, też jesteśmy bardzo zadowoleni

[emi_lka]

Napisane przez ButterBear

Taaaa... 20 kg...ale najpierw w ciąży utyję 30 kg

Haniu, bardzo fajny ekspres. TŻ czytał wiele opinii i wszędzie pisali, że jak nie masz 3 tysi na ekspres z młynkiem, to najlepiej kupić zwykły ekspres, a dokupić wypasiony młynek

Emilko, ja mam ten z serii kolorystycznej, też jesteśmy bardzo zadowoleni

Tak właśnie kojarzyłam, ze masz ten kolorowy
Bardzo mi się podobają wizualnie, i czajniki też.

Napisane przez hania811

http://www.ceneo.pl/1869981

Emi jak widzisz to najtańszy ciśnieniowy "golas" - nie ma wersji kolorystycznej

czyli typ "wszędzie pasujący"
Fajny, a najważniejsze, że kawa jest pyszna

------------------------------------------

Moja kuchnia nadal jest bez dodatków.
Nie mam ciśnienia, na jakieś gwałtowne działania dekoracyjne, ale jednak powoli chcę się rozejrzeć za garnkami, które mogą być w jakiejś opcji kolorystycznej. Chociaż podobają mi się emaliowane Olkusza, to kuzynka namawia mnie na Berghoffa (nierdzewne), a jeszcze zastanawiam się nad ingenio, ale garnki mają powłokę teflonową, co mnie nie przekonuje...

[miskowa]

cześć

Jak dobrze, że już piątek, oby tylko pogoda się poprawiła, bo cały tydzień jest w kratkę. przyjeżdżam samochodem do pracy, bo nie wiadomo, kiedy będzie padać, po pracy siedzę w domu albo jeżdżę po mieście, bo ciągle jakieś przelotne ulewy, masakra.

[miskowa]

Dziewczyny, idę za tydzień na urodziny 4-letniego chłopca, ale w temacie prezentu jestem zielona. Wiecie co mogłabym mu kupić?

[ButterBear]

Napisane przez miskowa

Dziewczyny, idę za tydzień na urodziny 4-letniego chłopca, ale w temacie prezentu jestem zielona. Wiecie co mogłabym mu kupić?

Ja myślę, że klocki to fajny prezent Albo duplo, bo są większe. Albo klocki drewniane

[Debrah]

Cześć)
Czuję się dobrze, tylko męczę się szybko. Ponąć () widać brzuszek (zależy co ubiorę) i piersi mi się powiększyły - właśnie wczoraj nowy stanik kupiłam.
Poza tym sylwetka bez zmian, nie ważę się, poczekam do 28.08 do wizyty u gin.
Na ostatniej ważyłam.. 43 kg przy niecałym 160 wzrostu więc tyle co zawsze.
Kupiłam wczoraj dwie bluzki w RE, zadowolona jestem
Zadam mamom intymne pytanie, bo zaczyna mnie to drażnić, okej?

[xzora]

hej, przywołałyście mnie tematyką turystyczno - odchudzającą

asiuk, super, że wczasy zarezerwowane, będzie mega romantic
emilko, tyle wspaniałych wrażeń przed tobą, mega zazdraszczam

A co do odchudzania to całkiem możliwe jest ważyć malutko, a mieć nadmiar tkanki tłuszczowej. Najczęściej tak się dzieje przy niezdrowym przytyciu oraz przy schudnięciu bez ćwiczeń siłowych (kiedy chudniemy zarówno z tłuszczu jak i mięśni).

[miskowa]

Napisane przez ButterBear

Ja myślę, że klocki to fajny prezent Albo duplo, bo są większe. Albo klocki drewniane

dzięki. myślałam też o klockach - o lego

zabawek durnych nie chcę kupować, bo każde dziecko ma tego milion, a z książek się dzieci nie cieszą, tylko raczej z czegoś do zabawy

[ButterBear]

Napisane przez miskowa

dzięki. myślałam też o klockach - o lego

zabawek durnych nie chcę kupować, bo każde dziecko ma tego milion, a z książek się dzieci nie cieszą, tylko raczej z czegoś do zabawy

Chyba się cieszą, ale nie w tym wieku jeszcze.

A klocki to fajny prezent na pewno

[miskowa]

Napisane przez ButterBear

Chyba się cieszą, ale nie w tym wieku jeszcze.

A klocki to fajny prezent na pewno

masz rację, to samo miałam na myśli, tylko wykonałam skrót myślowy. Za mały jest, żeby doceniać książki, chociaż lubi "poczytać"

[Debrah]

To zależy jakie książeczki, niektóre są na prawdę fajne i dzieci uwielbiają.
Ale ja też jestem fanką klocków, myślę, że 4-latek będzie już miał z nimi wiele zabawy. To taka zabawka, która się nie nudzi i się długo można cieszyć, bawiąc się razem z rodzicem.

Tkankę tłuszczową (może nie dużo, ale chodzi mi o to, że ciało szczupłe wcale nie musi być "ubite" tylko także otłuszczone troszkę w pewnych partiach np brzuch , wiem po sobie. Brzuch przed ciążą miałam bardzo płaski, dosyć ładny ale na pewno nie wyrzeźbiony i było za co chwycić.
Btw, masakra jak mi teraz pępek stoi jak jakaś antenka, śmiać mi się wczoraj chciało jak mierzyłam bluzki w sklepie

[hania811]

Napisane przez Debrah

Cześć)
Czuję się dobrze, tylko męczę się szybko. Ponąć () widać brzuszek (zależy co ubiorę) i piersi mi się powiększyły - właśnie wczoraj nowy stanik kupiłam.
Poza tym sylwetka bez zmian, nie ważę się, poczekam do 28.08 do wizyty u gin.
Na ostatniej ważyłam.. 43 kg przy niecałym 160 wzrostu więc tyle co zawsze.
Kupiłam wczoraj dwie bluzki w RE, zadowolona jestem
Zadam mamom intymne pytanie, bo zaczyna mnie to drażnić, okej?

dajesz to pytanie

Miśku u nas u 3-4 latków rządzą lego duplo

[Debrah]

Napisane przez hania811

dajesz to pytanie

Miśku u nas u 3-4 latków rządzą lego duplo

Zadaję: Czy wy też w ciąży miałyście problem z suchością w miejscach intymnych? Nigdy mnie to nie dotyczyło, za to teraz bardzo, myślę czy zakupić żel intymny jakiś - polecicie mi coś??

[niuniuniau]

Cześć dziewczyny

Napisane przez hania811

zajdz w ciążę , karm piersią- schudniesz 20 kg



http://www.ceneo.pl/1869981

Emi jak widzisz to najtańszy ciśnieniowy "golas" - nie ma wersji kolorystycznej

Haniu niestety ten sposób nie u wszystkich się sprawdza, ja karmiąc nie schudłam ani przy Oliwce ani przy Dawidzie teraz nie chudnę. To co mi zleciało po porodzie to tyle, teraz nie spadł mi nawet jeden malutki kilogramik a karmię regularnie i młody powinien wyciągać ze mnie. Znam kilka takich przypadków nie chudnięcia w trakcie karmienia.

A ekspres fajny

Napisane przez miskowa

Dziewczyny, idę za tydzień na urodziny 4-letniego chłopca, ale w temacie prezentu jestem zielona. Wiecie co mogłabym mu kupić?

Myślę, że Zuza by najlepiej doradziła w tym temacie, jej synek zdaje się jest w tym wieku. Ale też polecam klocki, na pewno się sprawdzą.

Asiuk super, że wakacje zarezerwowane i trzymam kciuki za rezonans.

Emilko ależ Ty chudzinka jesteś a plany wakacyjne rewelacyjne ale koszt jak dla mnie masakra.

[emi_lka]

Cześć!

Napisane przez niuniuniau

Asiuk super, że wakacje zarezerwowane i trzymam kciuki za rezonans.

Emilko ależ Ty chudzinka jesteś a plany wakacyjne rewelacyjne ale koszt jak dla mnie masakra.

Niu, jak w ogóle sobie radzisz i jak się czujesz?

Koszt jest spory, ale wyjazd planowany prawie rok, więc i środki uwzględnione w budżecie
Wyjdzie nas to mniej więcej tyle, co dwutygodniowy pobyt w niezłym hotelu z all - a wrażeń o wiele więcej

Napisane przez xzora

hej, przywołałyście mnie tematyką turystyczno - odchudzającą

asiuk, super, że wczasy zarezerwowane, będzie mega romantic
emilko, tyle wspaniałych wrażeń przed tobą, mega zazdraszczam

A co do odchudzania to całkiem możliwe jest ważyć malutko, a mieć nadmiar tkanki tłuszczowej. Najczęściej tak się dzieje przy niezdrowym przytyciu oraz przy schudnięciu bez ćwiczeń siłowych (kiedy chudniemy zarówno z tłuszczu jak i mięśni).

Fakt. Z pomiaru składu ciała wynika, że mam 21,3% tłuszczu, to nie jest jakoś strasznie dużo, ale jednak na brzuchu i udach widać.

Ale - oglądałam wczoraj zdjęcia Marty Kaczyńskiej z plaży i zdecydowanie preferuję ciałko.

Napisane przez Debrah

Cześć)
Czuję się dobrze, tylko męczę się szybko. Ponąć () widać brzuszek (zależy co ubiorę) i piersi mi się powiększyły - właśnie wczoraj nowy stanik kupiłam.
Poza tym sylwetka bez zmian, nie ważę się, poczekam do 28.08 do wizyty u gin.
Na ostatniej ważyłam.. 43 kg przy niecałym 160 wzrostu więc tyle co zawsze.
Kupiłam wczoraj dwie bluzki w RE, zadowolona jestem
Zadam mamom intymne pytanie, bo zaczyna mnie to drażnić, okej?

Fajnie, że czujesz się dobrze

[asiuk]

Cześc!

Melduję, że żyję
Wczoraj: szwy ściągnięte, wynik odebrany - obydwa znamiona były znamionami brzeżnymi (łagodnymi, natomiast usuwa się je profilaktycznie, gdyż lubią się zesłośliwiec) - czyli mam dobrego dermatologa. To dobrze, bo pojawiło mi się coś całkiem nowego na nodze, nieregularnego, więc musiałabym znowu się do niej wybrac.

Dziś: rezonans poszedł całkiem gładko. Wjechałam tylko do połowy ciała, dostałam słuchawki!!! Z tym słuchawkami nie było tak źle, natomiast ewentualną klaustrofobią niepotrzebnie się przejmowałam Założenie wenflonu - ok, podanie kontrastu - zupełnie ok, bez absolutnie żadnych doznań fizycznych. Wynik mam miec w poniedziałek.

W nagrodę kupiłam sobie szminkę-błyszczyk

Debrah, nie przypominam sobie, żebym miała jakieś wzmożone problemy intymne w czasie ciąży. Natomiast ja generalnie używam podczas zbliżenia klasycznego żelu Durexa.

Butter, jakoś strasznie mnie nie wzięło na drugie dziecko, jakoś tak spokojnie podchodzę do tego - myślę sobie, że oprócz większej liczby obowiązków, nabiorę jednak dystansu i nie będę sobie wkręcac, że "Ewa mnie nie potrzebuje"

T. wybrał się właśnie z Ewą do aquaparku. Mam zamiar posprzątac przyszły pokój mojego szkraba. Dostałam już naklejki na ścianę: http://msklep.home.pl/pl/p/Naklejki-...estaw-24m2/158