Próbować do skutku!!!!!!! - Strona 101 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-02-01, 11:54   #3001
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Ja rowniez przylaczam sie do trzymaczek kciukow.
I czekam na wiesci z niecierpliwoscia.
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-01, 11:57   #3002
sonia1981
Raczkowanie
 
Avatar sonia1981
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 410
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Dzięki Jukolku, to trzymamy za siebie nawzajem . Zaraz jak dostaniesz wyniki pisz nam tutaj co wyszło!! Trzymama mocno kciukasy!!!
sonia1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-01, 11:59   #3003
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez Madziorka Pokaż wiadomość
ja też musze sobie zakupić termometr i zacząć w końcu mierzyć tempkę a tak w ogóle to jednak miałam racje,moje przypuszczenia się potwierdzają, prawdopodobie moja niemożność zajścia w ciąze jest spowodowana brakiem owu drugi cykl jej nie dostałam, także dobrze zrobiłam że zapisałam się do tej kliniki, ciekawe co powie Pani Doktor, juz nie mogę doczekać się wizyty żeby dowiedzieć się czegoś więcej.
Cytat:
Napisane przez Madziorka Pokaż wiadomość
Ja swój brak owu stwierdziłam po przez robienie testów owu co drugi dzień a około połowy cyklu robiłam je codziennie, także myślę żw wynik jesty wiarygodny.
Madziorku a czy ty czasem nie używałas testów owu takich zwykłych paskowych z allegro?? Ja w tamtym cyklu ich używałam, moja koleżanka też i ani mi ani jej ani razu nie wyszedł test pozytywny. Wczesniej kupowałam testy w aptece takie z zakraplaczem i przynajmniej raz wyszedł pozytywnie. Od 2 dni robię testy owu i wczoraj pokazała się bladziutka kreska a dziś już ciemna. Chyba juz na allegro nie kupie

Cytat:
Napisane przez Madziorka Pokaż wiadomość
jukolku, ja za ciebie i Amilamiję cały czas trzymam mocno kciuki
ja też trzymam
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-01, 12:04   #3004
jolineczka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 463
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Witajcie Dziwczyny!! Wlasnie dorwalam sie na chwile do netu i przesylam Wam gorace pozdrowionka z Atlantyku. Od wczoraj jestem na Maderze. Tu jest niesamowice, a powietrze jakie czyste...
Bylismy 3 dni w Londynie, ale nie jestem pod wilekim wrazeniem tego miasta...

Informacja dla Was taka, ze niestety nie mam dobrych informacji Wczoraj dostalam bolesci brzucha i plamien. Dzisiaj plamien nie ma, ale bole sa, wiec troche mi smutno mimo, ze jestem w na ziemskim raju...

Buziaki dla Was wszystkich
jolineczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-01, 12:14   #3005
kindzia1984
Wtajemniczenie
 
Avatar kindzia1984
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: blisko gór
Wiadomości: 2 017
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez adatka Pokaż wiadomość
czesc kindziu jak dawno cie nie było - myslalam ze ty na urlop sie wybrałas bo wiem ze piszez do nas z pracy, ale juz jestes -chyba intuicja ci podpowiedziala ze własnie dzis o tobie gadałysmy no i jestes
Byłam ale nie długo bo przy dzieciach to sie długo na kompie nie da siedzieć Natalka chce się non stop bawić więc odmówić jej nie mogę a młodsza jeść i też bawić sie z nią Ale teraz wróciła z urlopu i jestem na nowo w pracy. Tylko nie wiem kiedy ja to wszystko przeczytam Nazbierało się tego nie mało.

A pierwszą rzeczą jaką zrobiłam to sprawdziłam bociana czy któraś zafasolkowała i muszę przyznać, że jestem rozczarowana
jukolku a o Tobie to non stop myślę bo wiem, że @ spóźniała się sporo czasu. W bocianie nie ma zmian więc ciekawość nadal mnie zrzera
Cytat:
Napisane przez Madziorka Pokaż wiadomość
nooo jesteś , wywołałyśmy wilka z lasu hihihihi , właśnie rozmawiałyśmy o tobie
To dlatego miałam czerwone ucho i czkawkę


Ja jestem po piątkowej wizycie u gina Jajniki wyleczone mimo, że nadal mnie coś tam boli ale robił mi dokładne usg dopochwowe i powiedział, ze chyba coś kręce z tym bólem Ale mnie naprawdę coś tam pobolewa a może tak ma byc a ja jestem przewrażliwiona Sama nie wiem. Teraz dostałam jakąś opryszczkę (3 raz to mam, bleeee) i muszę się jej pozbyć Myśle, że w przyszłym cyklu ruszymy już do boju


Oki, teraz idę czytać NASZĄ lekturkę
__________________



Nowosądeczanki
Nasze pragnienia zawsze się modlą,
choćby wargi milczały.

[Augustyn z Hippony]
kindzia1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-01, 12:38   #3006
kindzia1984
Wtajemniczenie
 
Avatar kindzia1984
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: blisko gór
Wiadomości: 2 017
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez Yoolia Pokaż wiadomość
na szczęscie to nie było poronienie, ale odkleja się łożysko, musi zostać w szpitalu pewnie na długo
Całe szczęście, że to nie poronienie Niech się koleżanka trzyma
Cytat:
Napisane przez Edycia15 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja się musze pochwalić, ze mam dwie kreseczki troche póżno bo test zrobiłam w piątek ( zakręcona troche jestem) i jakoś uwierzyć w to nie mogę .
GRATULACJE!!!!!!!!! Jak to miło słyszeć takie nowinki
Cytat:
Napisane przez jukol Pokaż wiadomość
kurcze nawet nie wiem ale na ciaze ma sie wyzsza czy nizsza temp ?
a tak wogole macie rodzenstwo poopowiadajcie cos hihi
Z tego co się orientuje to wyższą ale to różnie bywa. Natura ma swoje wybryki i z nią nie da się wygrać

Ja mam 2 siostry (starsza to Iza i ma 27 lat i 2 córeczki, o których już wspominałam, młodsza to KArolinka ma 21 lat i w czerwcu wychodzi za mąż) i brata Łukasza 20 lat
Cytat:
Napisane przez jukol Pokaż wiadomość
juz sie doksztalcilam i wiem ze jakbym byla w ciazy miala bym temp powyzej 37 ... wiec chyba nici ,,,
Nie koniecznie, jak już wcześniej wspomniałam natura lubi płatać figle
Cytat:
Napisane przez jukol Pokaż wiadomość
A ja mam 15 latnia siostre 7 lat roznicy ale powoli ona zanika ... dlugo siedzialam z siostra bo wczoraj Natali (moja sis)kolezanka ze szkoly odebrala sobie zycie to juz nie pierwsza z tej szkoly jakies fatum ... czyzby taki glupi wiek ...
Kurcze, taka młoda dziewczyna i już skończyła ze sobą Masakra
__________________



Nowosądeczanki
Nasze pragnienia zawsze się modlą,
choćby wargi milczały.

[Augustyn z Hippony]
kindzia1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-01, 12:43   #3007
AMILAMIJA
Zadomowienie
 
Avatar AMILAMIJA
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 156
GG do AMILAMIJA Send a message via Skype™ to AMILAMIJA
Próbować do skutku!!!!!!!

Jeśli chodzi o bóle brzucha.
Praktycznie od połowy cyklu coś tam czuję, czasem jajniki, czasem podbrzusze. 23 dc wymęczył mnie dość ostry i ciągnący ból prawej strony, normalnie aż prawe biodro mnie bolalo. A 27 dc myślałam, że tego dnia przyjdzie @, bo rano obudził mnie okropny bol, identyczny jaki zawsze mam w dzień @. ALe nic z tego i do dziś @ nie ma. Nie ma też bólu, czuję poprostu podbrzusze, bardzo nisko, takie jakby delikatne ciągnięcie. Piersi mnie nie bolą, za to są momenty, że swędzą okrutnie. Przy ucisku pobolewają raczej od dołu i po zewnętrznej, same nie bolą. Czasem za to pobolewają mnie plecy, choć nic nie dzwigam...
Staram się nie myśleć i nie doszukiwać się niczego. Po ostatnim 40-dniowym cyklu wszystko może być...jedyna nadzieja, że Duphaston działa...czas pokaże. Na pewno nie będę robić aptecznych testów ciążowych (jeśli @ nie przyjdzie w najbliższym czasie). Jeśli już, to tylko beta...ale to jeszcze daleka droga...

Temp nie zawsze musi być powyżej 37 stopni. Jeśli zazwyczaj masz niską, to nie wskoczy ona od razu aż na taki poziom. Liczy się wzrost o ok o,2 stopnia od normalnej, przeciętnej temperatury i utrzymanie się tego wzrostu. Temp może być na poziomie 36,8, 36.9 jeśli na codzien masz niską (np. ok 36,3, 36,4).
Czytalam o tym na bocianie chyba...Nie liczy się wysokość temperatury, ale jej określony wzrost w stosunku do normalnej temp oraz jej utrzymanie się przez określoną ilość dni.
__________________
MATYLDA 03.02.2009
MATYLDOWE ZĄBKI

Edytowane przez Madziorka
Czas edycji: 2007-02-01 o 13:55
AMILAMIJA jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-02-01, 12:55   #3008
confitka
Przyczajenie
 
Avatar confitka
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 8
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

puk puk

Czy przyjmiecie do swojego grona jeszcze jedną starającą sie kobietkę?

Mam na imię Monika, za miesiąc skończę 24 lata( ) mężatka jestem od lipca 2005 roku, a od lipca 2006 staramy się z mężem o nasze szczeście, ale jak do tej pory bezskutecznie. nawet już nie chce liczyc który miesiąc starań przed nami.... tak jest łatwiej.
pozdrawiam Was wszystkie i trzymam kciuki za te, które czekają na dobra nowinę
confitka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-01, 12:56   #3009
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
Próbować do skutku!!!!!!!

Czesc dziewczyny
Ale sie rozpisałyscie tak tylko chwilami zagladałam bo nie miałam zbytnio czasu.
Teraz do 22:00 jestem sama w domciu wszyscy poszli do pracki od 14:00 ale mam luz wiec oczywiście odrazu siadłam na wizaz

Ja za dwa tygodnie zaczynam mierzyc temperaturke (jeszcze tylko 7 tabletek i do lekarza ide ) Boje sie strasznie tej wizyty

Cytat:
Napisane przez confitka Pokaż wiadomość
puk puk

Czy przyjmiecie do swojego grona jeszcze jedną starającą sie kobietkę?

Mam na imię Monika, za miesiąc skończę 24 lata( ) mężatka jestem od lipca 2005 roku, a od lipca 2006 staramy się z mężem o nasze szczeście, ale jak do tej pory bezskutecznie. nawet już nie chce liczyc który miesiąc starań przed nami.... tak jest łatwiej.
pozdrawiam Was wszystkie i trzymam kciuki za te, które czekają na dobra nowinę
Witam nową koleżankę
Oczywiscie ze przyjmiemy - z nami bedzie ci raźniej
__________________
moje skarby

Edytowane przez Madziorka
Czas edycji: 2007-02-01 o 14:00
adatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-01, 13:12   #3010
frida26
Rozeznanie
 
Avatar frida26
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 689
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez confitka Pokaż wiadomość
puk puk

Czy przyjmiecie do swojego grona jeszcze jedną starającą sie kobietkę?

Mam na imię Monika, za miesiąc skończę 24 lata( ) mężatka jestem od lipca 2005 roku, a od lipca 2006 staramy się z mężem o nasze szczeście, ale jak do tej pory bezskutecznie. nawet już nie chce liczyc który miesiąc starań przed nami.... tak jest łatwiej.
pozdrawiam Was wszystkie i trzymam kciuki za te, które czekają na dobra nowinę
Nie wiem czy mogę za wszystkich tu mówić więc powiem za siebie:Oczywiście ,że TAK Witaj w naszym gronie

Edytowane przez Madziorka
Czas edycji: 2007-02-01 o 14:03
frida26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-01, 13:17   #3011
szaramysz
Raczkowanie
 
Avatar szaramysz
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 204
GG do szaramysz
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Hej kochane Wizażanki!!!
Od wrzesnia staraliśmy się o dzidziusia. W tym miesiącu @ się spóźnia i nic nie wskazuje na jej przyjście Dziś jest 37dc. Wczoraj robiłam test- wyszły 2 grube krechy...Do lekarza idę w środę. Jaka jest możliwość, że to jednak nie ciąża???? Bo takie mnie obawy nachodzą, że ja sxie tu cieszę, a to może jakis dowcip marny...Jaka jest szansa na to, że jajeczko jest puste i czy komus z waszego otoczenia zdarzyło się, że test wyszedł pozytywny, a ciąży nie było???? Pomóżcie bo sie zamartwiam na śmierć...
__________________
„Jak strumienie i rośliny, dusze także potrzebują deszczu, ale deszczu innego rodzaju: nadziei, wiary, sensu istnienia. Gdy tego brak, wszystko w duszy umiera, choć ciało nadal funkcjonuje. Można wtedy powiedzieć: "W tym ciele żył kiedyś człowiek".



http://b1.lilypie.com/K4Nzp2.png
szaramysz jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-02-01, 13:19   #3012
Madziorka
Zakorzenienie
 
Avatar Madziorka
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 979
GG do Madziorka
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez Yoolia Pokaż wiadomość
Madziorku a czy ty czasem nie używałas testów owu takich zwykłych paskowych z allegro?? Ja w tamtym cyklu ich używałam, moja koleżanka też i ani mi ani jej ani razu nie wyszedł test pozytywny. Wczesniej kupowałam testy w aptece takie z zakraplaczem i przynajmniej raz wyszedł pozytywnie. Od 2 dni robię testy owu i wczoraj pokazała się bladziutka kreska a dziś już ciemna. Chyba juz na allegro nie kupie

tak, kupiłam je na A a dokładnie w sklepie starania, kurczę może rzeczywiscie mają jakieś trefne te swoje testy, niestety zostało mi ich jeszcze 20 ale następnym razem kupie w aptece. Przed chwilą robiłam kolejny test, idę sprawdzić jaki wyszedł wynik.

mam trudność z interpretacją wyniku, zrobie fotkę i wkleje ją tu to mi pomożecie bo pierwszy raz kreska testowa wyszła mi w miarę ciemna ale nie jest ciemniejsza od kontrolnej.
Madziorka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-01, 13:20   #3013
agabil1
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś...
 
Avatar agabil1
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 36 317
GG do agabil1
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez szaramysz Pokaż wiadomość
Hej kochane Wizażanki!!!
Od wrzesnia staraliśmy się o dzidziusia. W tym miesiącu @ się spóźnia i nic nie wskazuje na jej przyjście Dziś jest 37dc. Wczoraj robiłam test- wyszły 2 grube krechy...Do lekarza idę w środę. Jaka jest możliwość, że to jednak nie ciąża???? Bo takie mnie obawy nachodzą, że ja sxie tu cieszę, a to może jakis dowcip marny...Jaka jest szansa na to, że jajeczko jest puste i czy komus z waszego otoczenia zdarzyło się, że test wyszedł pozytywny, a ciąży nie było???? Pomóżcie bo sie zamartwiam na śmierć...
to się niestety zdarza, ale bądź dobrej myśli
Witam serdecznie nowe staraczki
__________________
nie pozwalam kopiować i rozpowszechniać zdjęć



agabil1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-01, 13:21   #3014
confitka
Przyczajenie
 
Avatar confitka
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 8
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Dzieki Babeczki za Powitanie ,
w grupie zawsze raźniej, ja jestem obecnie na etapie olewki, brałam CLO i Duphaston, robiłam testy owulacyje i nic. w tym miesiący mam urlop od myslenia o tym, rozglądam sie tylko za nowym ginekologiem, specjalista od niepłodności.

co do testów owulacyjnych, czytałam Wasze wypowiedzi, i miałm w tamtym miesiącu identyczną stytuację. od zawsze używałm tych z apteki i zawsze było oki, kreski były. w tamtym miesiący kupiłam te ze strony starania.pl( te same co na allegro) robiłam je od 10 do 20 dc żeby sprawdzic i nic nawet, cien cienia sie nie pojawił, załamałam się że nawet po clo nie mam owulacji, bo akurat nie byłam na usg i nie wiedziałm co się dzieje. ale postanowiłam dla sprawdzenia kupic w 18 dc te z apteki i wyszły że właśnie jestem w tarakcie owu, bo kreski były bardzo mocne a na testach zamawianych nie było nic. moje zdanie jest takie, że wyszła jaks trefna partia,ale i tak powróciłam do aptekowych, jakies takie pewniejsze.
uff ale sie rozpisałam
confitka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-01, 13:21   #3015
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez szaramysz Pokaż wiadomość
Hej kochane Wizażanki!!!
Od wrzesnia staraliśmy się o dzidziusia. W tym miesiącu @ się spóźnia i nic nie wskazuje na jej przyjście Dziś jest 37dc. Wczoraj robiłam test- wyszły 2 grube krechy...Do lekarza idę w środę. Jaka jest możliwość, że to jednak nie ciąża???? Bo takie mnie obawy nachodzą, że ja sxie tu cieszę, a to może jakis dowcip marny...Jaka jest szansa na to, że jajeczko jest puste i czy komus z waszego otoczenia zdarzyło się, że test wyszedł pozytywny, a ciąży nie było???? Pomóżcie bo sie zamartwiam na śmierć...
Moim zdaniem to CIAZA i jeszcze na dodatego mowisz dwie grube krechy - nie ma innej opcji
Gratuluje
__________________
moje skarby
adatka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-02-01, 13:22   #3016
frida26
Rozeznanie
 
Avatar frida26
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 689
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Amilamija! Też kiedys o tym myślałam,że trochę głupio będzie mówić o dobrej nowinie , ale tak naprawdę taka wiadomość od Ciebie czy której kolwiek z nas jest wspaniałą nowinką i tylko napawa optymizmem( przynajmniej mnie). Także jak będziesz już coś wiedziała to nie szczędź nam tej radości
frida26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-01, 13:25   #3017
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez Madziorka Pokaż wiadomość
tak, kupiłam je na A a dokładnie w sklepie starania, kurczę może rzeczywiscie mają jakieś trefne te swoje testy, niestety zostało mi ich jeszcze 20 ale następnym razem kupie w aptece. Przed chwilą robiłam kolejny test, idę sprawdzić jaki wyszedł wynik.

mam trudność z interpretacją wyniku, zrobie fotkę i wkleje ją tu to mi pomożecie bo pierwszy raz kreska testowa wyszła mi w miarę ciemna ale nie jest ciemniejsza od kontrolnej.
Madzorko miałasmy z kolezanką takie same, mi sie wydaje że są mniej czułe, bo jakaś balad kreseczka to się pokazywała ale nigdy ciemna , a te z apteki zawsze.

Kreska testowa powinna być taka sama badz ciemniejsza od kontrolnej, jesli jest jasniejsza to widocznie owu dopiero nadchodzi i stopniowo zwieksza sie stezenie LH w moczu.

Confitka - witaj

Szaramysz - ja też myśle że to jednak ciąża, gratulacje
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-01, 13:25   #3018
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez frida26 Pokaż wiadomość
Amilamija! Też kiedys o tym myślałam,że trochę głupio będzie mówić o dobrej nowinie , ale tak naprawdę taka wiadomość od Ciebie czy której kolwiek z nas jest wspaniałą nowinką i tylko napawa optymizmem( przynajmniej mnie). Także jak będziesz już coś wiedziała to nie szczędź nam tej radości
Zgadzam się z fridą

teraz czekam na wiesci od jukolka - moze ona pierwsza zafasolkuje i przerwie złą passe...
__________________
moje skarby
adatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-01, 13:27   #3019
sonia1981
Raczkowanie
 
Avatar sonia1981
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 410
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez confitka Pokaż wiadomość
puk puk

Czy przyjmiecie do swojego grona jeszcze jedną starającą sie kobietkę?

Mam na imię Monika, za miesiąc skończę 24 lata( ) mężatka jestem od lipca 2005 roku, a od lipca 2006 staramy się z mężem o nasze szczeście, ale jak do tej pory bezskutecznie. nawet już nie chce liczyc który miesiąc starań przed nami.... tak jest łatwiej.
pozdrawiam Was wszystkie i trzymam kciuki za te, które czekają na dobra nowinę
Cześć Copnfitka, witaj w gronie staraczek!!
sonia1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-01, 13:27   #3020
kindzia1984
Wtajemniczenie
 
Avatar kindzia1984
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: blisko gór
Wiadomości: 2 017
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez jukol Pokaż wiadomość
U mnie dalej nie ma @ kurcze nie wiem co myslec.Az 2 testy by sie mylily ... watpie.
jukolku a nie robiłaś bety? To by było chyba najlepsze rozwiązanie
Cytat:
Napisane przez anusia_82 Pokaż wiadomość
Jukol glowa do gory nigdy nic nie wiadomo
A ja wrocilam z kolejnego usg i jestem bardzo zadowolona bo wszystko pieknie rosnie pecherzyki git endo ladne ach tylko moj TZ chyba nie bedzie 3 tylko 6 lutego o to jestem zla ale nie mam wplywu na pewne rzeczy wiec trudno, ginka powiedziala ze trudno jesli przegapimy tencykl to pociagniemy nastepne z Clo bo teraz wiemy ze jest reakcja na ten lek
Super, że wszystko toczy sie po dobrym torze Juz niedługo to o nas zapomnisz na jakiś czas bo TŻ bedzie przy tobie

Cytat:
Napisane przez celka2000 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny! Od jakiegos czasu niesmialo przegladam ten watek...
A ja jakos nie moge sie zdecydowac na dziecko. Moze pokrotce moja historia (mam nadzieje ze Was nie zanudze): w zeszlym roku wyszlam za maz. Mam 26 lat i prace w dobrej firmie. Maz od zawsze chce miec dzidziusia (nawet jak jeszcze bylismy przez kilka lat para). I przekonuje mnie na rozne sposoby - zacheca, mowi ze to dobry moment...A ja ciagle mialam nadzieje na jakis awans w mojej pracy, ciagle uwazalam ze to nie najlepszy czas, ciagle zniechecam meza i odwlekam te decyzje. Ciagle sie ludzilam, wlasciwie moj szef mnie ludzil nadzieja, Dzis sie dowiedzialam ze szansy na rozwoj zawodowy wiekszej w tej firmie nie mam. Tak sobie mysle ze moze w koncu to jest ten moment. Przynajmniej moment na podjecie decyzji. Wiem, ze Wam bardzo zalezy na dzidziusiu. Moze mnie jakos przekonacie Boje sie ze strace szacunek w pracy, ze wszyscy beda mnie uwazac za "niedolezna" (do tej pory mnie szanowali). Boje sie ze tak sie bede czula...Choc jak juz napisalam po dzisiejszym dniu - wiem ze nie czeka mnie wcale swietlana przyszlosc. Ze beda zmiany, ale niekoniecznie na moja korzysc.
Wiem ze moja wypowiedz brzmi dla Was niedorzecznie, ale ja mam ciagle watpliwosci... Moze sie boje. Nie czuje sie gotowa. Choc obawiam sie ze nigdy tak sie czuc nie bede. Boje sie ze spadnie na mnie tysiac obowiazkow jak sie urodzi dziecko. Nie czuje sie jeszcze dojrzala. Czy kiedykolwiek bede
Tak po slubie mielismy zaczac sie starac o dziecko, zaczelismy jesc folik, poszlam na badania do ginekologa. Ale ja ciagle przeciagalam: a jeszcze tylko wakacje, jeszcze.... No i tak zszedlo prawie rok.
Czy uwazacie ze lepiej sie lekko zmusic? Czy poczekac? Moze ja nigdy nie poczuje instynktu macierzynskiego
Moim zdaniem na awans masz zawsze czas, przecież jesteś młoda. Jak nie w tej to w innej firmie. Natomiast z wiekiem jest coraz trudniej zajść w ciąże i takie odwlekanie może później zmniejszyć szansę na zostanie rodzicami. Przecież jest przy Tobie TŻ więc nie jesteś sama. Uwierz mi, że gdybyś była w ciąży, potem urodzisz to będziesz patrzeć na to z innej strony. Przemyśl to sobie na spokojnie, porozmawiaj z TŻem a wszystko się samo ułoży. Będzie dobrze
__________________



Nowosądeczanki
Nasze pragnienia zawsze się modlą,
choćby wargi milczały.

[Augustyn z Hippony]
kindzia1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-01, 13:30   #3021
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

kindziu ale jukolek zrobiła badanie-teraz z niecierpliwoscia czekamy na wynik
__________________
moje skarby
adatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-01, 13:31   #3022
frida26
Rozeznanie
 
Avatar frida26
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 689
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Ja mam dobre przeczucia co do 2007 roku. Myślę ,że wszystkie zafasolkujemy
frida26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-01, 13:57   #3023
Madziorka
Zakorzenienie
 
Avatar Madziorka
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 979
GG do Madziorka
Próbować do skutku!!!!!!!

no dobra wklejam zdjęcie testu owu i prosze was o pomoc w interpretacji


no i niestety nie chcą mi się fotki załadować, wyskakuje mi polecenie "Błędy ładowania"

Cytat:
Napisane przez confitka Pokaż wiadomość
puk puk

Czy przyjmiecie do swojego grona jeszcze jedną starającą sie kobietkę?

Mam na imię Monika, za miesiąc skończę 24 lata( ) mężatka jestem od lipca 2005 roku, a od lipca 2006 staramy się z mężem o nasze szczeście, ale jak do tej pory bezskutecznie. nawet już nie chce liczyc który miesiąc starań przed nami.... tak jest łatwiej.
pozdrawiam Was wszystkie i trzymam kciuki za te, które czekają na dobra nowinę
Witamy nowa staraczkę
Madziorka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-01, 13:58   #3024
kindzia1984
Wtajemniczenie
 
Avatar kindzia1984
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: blisko gór
Wiadomości: 2 017
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez hali13 Pokaż wiadomość
Witam wszyskich!! Z zaciekawieniem czytam forum. Ponieważ jestem w bardzo podobnej sytuacji. Jesteśmy małżeństwem od półtora roku i od samego początku staramy sie o dzdziusia (a nawet wcześniej) i nicccc. Ale czytając wypowiedzi wiem z czym mam problem: OBSESJA BOBASA. Główne tematy w rodzinie:czemu jeszcze nie ma? (nawet dzieci wypytują) Po każdym stosunku myśl: plemniczek przebija sie do komórki jajowej. Okres spóźnia sie pół dnia: jestem w ciąży. Planowanie pokoju dziecka: jaki kolor, gdzie bedzie stało łóżeczko, jakie mebelki.... Mam jeszcze jeden problem mam 26 lat i tak sie złozyło że nigdy nie pracowałam zawodowo- po ślubie szukałam pracy ale byłam młodą mężatką wiec mnie nikt nie przyjął- a tu od marca mam zacząć prace u znajomej w sklepie 20 metrów koło mojego domu. Prosze doradzcie mi. Naprawde nie wiem co zrobić. Wiem że to jest oczywiste że powinnam wybrać dziecko ale zrozumcie zawsze byłam finansowo zależna od kogoś, o wszysko musiałam proscic (nie zawsze było mi dane dostawać) ale mam 26 lat i chce dzidziusia. I pewnie za tą wypowiedz zbesztacie mnie ale ja potrzebóje rady. Co do męża sam mi kazał zdecydować chociaz wiem że chciałby bobaska ale on chce bym była szczęśliwa. Pozdrawiam i z góry dziekuje
Wiem jak to jest być na czyimś utrzymaniu ale mój kochany TŻ nigdy mi tego nie wypominał ani nic z tych rzeczy. Początkowo nawet nie chciał, żebym pracowała tylko zajęła sie domem (tylko jakim domem ale to już inna sprawa). Ja się jednak uparłam i powiedziałam, że nie chcę być całkowicie zależna od niego i zawsze to parę groszy więcej. Obecnie pracuje na czarno (opiekuje się dzieckiem) i jest mi z tym dobrze. Przynajmniej mam jakieś zajęcie i nie obijam się w domu (bo bym chyba w nim zwariowała). O dzidzie staramy sie juz kilka dobrych miesięcy i nie ukrywam, że chcę zmienić teraz prace na jakąś legalną i lepiej płatną. Co z tego wyjdzie to nie wiem, jak zafasolkuje to wtedy będę dalej mysleć. Z tego co wiem to kobiety ciężarnej z pracy wyrzucić nie wolno więć mozna pracować pod ochronką albo iść na chorobowe. Wypłata tak czy tak będzie, potem macierzyński i ewentualnie wychowawczy (tylko nie wiem ile trwa, napewno min. 2 lata). I wszystko mi jedno jak będzie, ale mam nadzieję, że fasolka przyjdzie niedługo
Cytat:
Napisane przez adatka Pokaż wiadomość
Fajne filmiki -

http://www.milanos.pl/video.php?cat=1&id=1047


A tak wygladałam wczoraj jak czytałam watek o plaskich sutkach mozecie sobie wyobrazic --- > http://www.milanos.pl/video.php?cat=1&id=1030
Śmieszne filmiki. Z tą maskotką ogląałam juz na jakimś wątku ale ten drugi to .......... a może go wyprubuje z TŻem jak teściowa wyjedzie
Cytat:
Napisane przez adatka Pokaż wiadomość
Mała ciekawostka

Jedzmy Soje:
Związki zawarte w soi ułatwiaja zagnieżdzenie się zarodka w macicy,co oznacza wzrost szans na utrzymanie ciązy i urodzenie dziecka w terminie.Estrogeny które znajduja sie w soi potrafia nasladowac działanie żeńskich hormonów płciowych.

Ten artykuł przepisałam z magazynu "Rodzice"
Ja jem chlebek sojowy i kotlety sojowe (mniammmmmmmm)........... no ale nadal nici z tego
__________________



Nowosądeczanki
Nasze pragnienia zawsze się modlą,
choćby wargi milczały.

[Augustyn z Hippony]
kindzia1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-01, 13:59   #3025
schmetterling
Raczkowanie
 
Avatar schmetterling
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Niemcy NRW
Wiadomości: 424
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez jolineczka Pokaż wiadomość
Witajcie Dziwczyny!! Wlasnie dorwalam sie na chwile do netu i przesylam Wam gorace pozdrowionka z Atlantyku. Od wczoraj jestem na Maderze. Tu jest niesamowice, a powietrze jakie czyste...
Bylismy 3 dni w Londynie, ale nie jestem pod wilekim wrazeniem tego miasta...

Informacja dla Was taka, ze niestety nie mam dobrych informacji Wczoraj dostalam bolesci brzucha i plamien. Dzisiaj plamien nie ma, ale bole sa, wiec troche mi smutno mimo, ze jestem w na ziemskim raju...

Buziaki dla Was wszystkich
Bardzo mi przykro,ze nic z tego. Ciesz sie jednak urlopem i zbieraj sily na nastepne starnko Fajnie,ze nawet na urlopie znalazlas dla nas czas

Cytat:
Napisane przez confitka Pokaż wiadomość
puk puk

Czy przyjmiecie do swojego grona jeszcze jedną starającą sie kobietkę?

Mam na imię Monika, za miesiąc skończę 24 lata( ) mężatka jestem od lipca 2005 roku, a od lipca 2006 staramy się z mężem o nasze szczeście, ale jak do tej pory bezskutecznie. nawet już nie chce liczyc który miesiąc starań przed nami.... tak jest łatwiej.
pozdrawiam Was wszystkie i trzymam kciuki za te, które czekają na dobra nowinę
Oczywiscie,jestes tutaj bardzo mile widziana,zapewne bedziesz sie tez tutaj dobrze czula,bo fajne z nas dziewczyny sa

Cytat:
Napisane przez szaramysz Pokaż wiadomość
Hej kochane Wizażanki!!!
Od wrzesnia staraliśmy się o dzidziusia. W tym miesiącu @ się spóźnia i nic nie wskazuje na jej przyjście Dziś jest 37dc. Wczoraj robiłam test- wyszły 2 grube krechy...Do lekarza idę w środę. Jaka jest możliwość, że to jednak nie ciąża???? Bo takie mnie obawy nachodzą, że ja sxie tu cieszę, a to może jakis dowcip marny...Jaka jest szansa na to, że jajeczko jest puste i czy komus z waszego otoczenia zdarzyło się, że test wyszedł pozytywny, a ciąży nie było???? Pomóżcie bo sie zamartwiam na śmierć...
Nie zamartwiaj sie na zapas,piszesz,ze wyszly 2 grube krechy,to ciaza jak nic,zobaczysz beta to tylko potwierdzi. Wiec sie usmiechnij,poglaskaj brzuszek i czeka spokojnie do srody.A ja juz ci gratuluje.
__________________
KAPUSCIANE POLE
schmetterling jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-01, 13:59   #3026
szaramysz
Raczkowanie
 
Avatar szaramysz
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 204
GG do szaramysz
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Adatka, Yoolia- dziekuję za wsparcie!!!!! Mam nadzieje, że w środę sie okaże, że wszystko jest ok!! Dam znac na pewno!!!! Ale sie cieszę!! od 5 miesięcy na to czekałam!!! Trzymajcie kciuki
__________________
„Jak strumienie i rośliny, dusze także potrzebują deszczu, ale deszczu innego rodzaju: nadziei, wiary, sensu istnienia. Gdy tego brak, wszystko w duszy umiera, choć ciało nadal funkcjonuje. Można wtedy powiedzieć: "W tym ciele żył kiedyś człowiek".



http://b1.lilypie.com/K4Nzp2.png
szaramysz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-01, 14:04   #3027
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez szaramysz Pokaż wiadomość
Adatka, Yoolia- dziekuję za wsparcie!!!!! Mam nadzieje, że w środę sie okaże, że wszystko jest ok!! Dam znac na pewno!!!! Ale sie cieszę!! od 5 miesięcy na to czekałam!!! Trzymajcie kciuki
trzymam kciuki

mi też dzis wyszły 2 kreski..... ale na tescie owu
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-01, 14:05   #3028
Madziorka
Zakorzenienie
 
Avatar Madziorka
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 979
GG do Madziorka
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez szaramysz Pokaż wiadomość
Hej kochane Wizażanki!!!
Od wrzesnia staraliśmy się o dzidziusia. W tym miesiącu @ się spóźnia i nic nie wskazuje na jej przyjście Dziś jest 37dc. Wczoraj robiłam test- wyszły 2 grube krechy...Do lekarza idę w środę. Jaka jest możliwość, że to jednak nie ciąża???? Bo takie mnie obawy nachodzą, że ja sxie tu cieszę, a to może jakis dowcip marny...Jaka jest szansa na to, że jajeczko jest puste i czy komus z waszego otoczenia zdarzyło się, że test wyszedł pozytywny, a ciąży nie było???? Pomóżcie bo sie zamartwiam na śmierć...
zrób jeszcze jeden test tylko innej firmy albo najlepiej dwa, jeżeli oba bedą miały dwie krechy to jesteś w ciąży.
Madziorka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-01, 14:06   #3029
schmetterling
Raczkowanie
 
Avatar schmetterling
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Niemcy NRW
Wiadomości: 424
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez Yoolia Pokaż wiadomość
trzymam kciuki

mi też dzis wyszły 2 kreski..... ale na tescie owu

Ale to tez jest powod do radosci ,teraz tylko musicie przystapic do cwiczonek
__________________
KAPUSCIANE POLE
schmetterling jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-01, 14:10   #3030
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Próbować do skutku!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez schmetterling Pokaż wiadomość
Ale to tez jest powod do radosci ,teraz tylko musicie przystapic do cwiczonek
ależ ja się ciesze
staranka były już wczoraj - dzwoniłam do lekarz po pokazaniu sie bladej krechy na tescie i tak kazał i jeszcze dzis rano poprawić
a za pare godzinek ide do niego na test PCT, może tez zrobi mi usg i zobaczy co sie dzieje z pecherzykiem
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.