Scent Bar XLIII

[Polly_]

Napisane przez Redhaired Witch

Zazdroszcze, kwiaty tez czasami dostaje i zaczyna mnie to wkurzac - nie wiem ile kosztuje tuzin roz, ktore nastepnego dnia opadaja ale wolabym dostac kase i wydac na cos sensownego
On sie chyba robi na starosc jak jego ojciec, tylko czekac az zacznie mi dawac kalendarze z gazety i kwiaty z ogrodka sasiada.

Polly, ale co mu powiem, ze przykro mi bardzo, ze ze mnie taki babol? Problem tkwi we mnie, obawiam sie.

eeee...to ja chyba nie wiem czego ty oczekujesz po nim?
moze sobie to sprecyzuj i mu przedstaw.
ja wiem ze np ty masz wysoki standart czystosci,ale to nie przeszkadza w tym zeby TZ sprzatał do standartu normalnego a ty po nim doszlifujesz po swojemu

co d owyjsc i seksu to nie wiem..ty nie chcesz ,on nie chce? czy oboje nie chcecie- w sumie mowilas kiedys ze niebardzo cie ciagnie do jednego i drugiego, to w sumie na co narzekasz? powinnas byc zadowolona

Napisane przez Redhaired Witch

Jeszcze mi sie przypomnialo jak raz w bolach zgodzil sie kupic mi ksiazke (dostal liste) wiec polecial tego dnia do Empiku, oczywiscie tej ksiazki nie bylo wiec wzial jakas inna, ktora zreszta juz czytalam i nie byla zbyt ciekawa... Dalby kase to bym se sama zamowila przez net, tak to tamta ksiazka stoi a ja i tak za swoje kupilam wybrana Wyrzucanie kasy w bloto.

co do prezentow to ja tez mam problem-dawanie kasy u mnie to bezzsesu-kase mamy wspolną, wiec jak cos chce to se kupuje i mowie-kupilam se juz prezent, i to drogi wiec nie waz sie wydawac wiecej kasy na jakas niepotrzebną pierdołe bo udusze - tak zwykle jest na gwiazdkę.

co do innych okazji to sie utarło ze jeden kwiatek i moncheri tanio i bez problemu, choc ostatnio moj sie cos wznosi na wyzyny, kupił mi bielizne ze 2 razy i bizu ktora mi sie spodobała , ale i tak byłam zła ze to za drogie
biedny ten moj TZ ze mną

[rachell111]

co do prezentów - mój chuop nie dostał ode mnie ostatnio, ale żeby był romantyzm to zlewamy urodziny - bo nie obchodzimy tego - i jak coś w ciągu roku wyhaczamy ze jedno o tym gada i amrzy to czasem jak filip z konopii dadaaaaaam paczucha - to jest romantyzm, to jest radocha i finansowo unikamy strat.

tak dostałam fajne podkoszulki które zakupywał via internet i z rozmiarami odstawiał szopkie mierząc moje ciuchy w szafie. bo metki wskazywały dziwne litery
te starania - no suodkie to było.

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

Napisane przez Polly_

eeee...to ja chyba nie wiem czego ty oczekujesz po nim?
moze sobie to sprecyzuj i mu przedstaw.
ja wiem ze np ty masz wysoki standart czystosci,ale to nie przeszkadza w tym zeby TZ sprzatał do standartu normalnego a ty po nim doszlifujesz po swojemu

co d owyjsc i seksu to nie wiem..ty nie chcesz ,on nie chce? czy oboje nie chcecie- w sumie mowilas kiedys ze niebardzo cie ciagnie do jednego i drugiego, to w sumie na co narzekasz? powinnas byc zadowolona


co do prezentow to ja tez mam problem-dawanie kasy u mnie to bezzsesu-kase mamy wspolną, wiec jak cos chce to se kupuje i mowie-kupilam se juz prezent, i to drogi wiec nie waz sie wydawac wiecej kasy na jakas niepotrzebną pierdołe bo udusze - tak zwykle jest na gwiazdkę.

co do innych okazji to sie utarło ze jeden kwiatek i moncheri tanio i bez problemu, choc ostatnio moj sie cos wznosi na wyzyny, kupił mi bielizne ze 2 razy i bizu ktora mi sie spodobała , ale i tak byłam zła ze to za drogie
biedny ten moj TZ ze mną

szyssko pisać miałąm ale sie bałam

a i z bielizną napisałamm ale skasowałam też

no ino munszeri nie dostaję a wino taka różnica ino u nas
no nie mają nasze chuopy moze letko ale jakoś nie płaczo

[Polly_]

Napisane przez rachell111

szyssko pisać miałąm ale sie bałam

a i z bielizną napisałamm ale skasowałam też

no ino munszeri nie dostaję a wino taka różnica ino u nas
no nie mają nasze chuopy moze letko ale jakoś nie płaczo

moj nie placze, ale ostatnio az musialam sie zasmiac, jak w rocznice slubu zaplanował wyjscie a ja wypalam-
a prezenty kiedy?
a on-wieczorem,tak na wszelki wypadek, zebysmy nie mieli zepsutego załego dnia , a potem przy wręczaniu:
-kochanie...tylko sie nie denerwuj prosze...jak ci sie nie spodoba to po prostu to schowamy i zapomnimy o tym fakcie

[Pin up girl]

Napisane przez Polly_

moj nie placze, ale ostatnio az musialam sie zasmiac, jak w rocznice slubu zaplanował wyjscie a ja wypalam-
a prezenty kiedy?
a on-wieczorem,tak na wszelki wypadek, zebysmy nie mieli zepsutego załego dnia , a potem przy wręczaniu:
-kochanie...tylko sie nie denerwuj prosze...jak ci sie nie spodoba to po prostu to schowamy i zapomnimy o tym fakcie

Red, współczuję.... Jestem takiego samego zdania, jak Polly.

Zakochałam się w olejku z Yasmeen
Jak dobrze zasypia się w nim

[Polly_]

mam do wydania:
odlewki 5 ml:
-eo 01
- BC nowe
- farbe londa color jasny brąz
- wode menskom Avon Black Suede Touch

2 ostatnie pozycje za free, reszta za cokolwiek przydatnego

[winter76]

Red ma pewnie TŻ do wydania za coś przydatnego

Strasznie mnie dziś oczy pieką i łzawią, za dużo siedzę przed lapkiem w tym urlopie

[LeejdiNaati]

Napisane przez winter76

Strasznie mnie dziś oczy pieką i łzawią, za dużo siedzę przed lapkiem w tym urlopie

Oj też tak mam ostatnio

A na dodatek boli mnie dziąsło z jednej strony, bo mi jakaś gula na podniebieniu wyskoczyła

[rachell111]

Napisane przez Pin up girl

Red, współczuję.... Jestem takiego samego zdania, jak Polly.

Zakochałam się w olejku z Yasmeen
Jak dobrze zasypia się w nim

kurde nie powinnam pytac ale musze - któren to olejek i czem pachnie - bo ja ostatnio olejkowa ( z mydłami się pochamowałam ale na szczescie dostaąłm od przyjaciółek)

Napisane przez winter76

Red ma pewnie TŻ do wydania za coś przydatnego

obawiam sie że po takiej reklamie cienszko będzie

[Pin up girl]

Napisane przez rachell111

kurde nie powinnam pytac ale musze - któren to olejek i czem pachnie - bo ja ostatnio olejkowa ( z mydłami się pochamowałam ale na szczescie dostaąłm od przyjaciółek)

Olejek z Yasmeen, gdzie zaopatrzyło się co najmniej pół Wizażu
To ten olejek.

[SzatAnka71]

Napisane przez rachell111

Coś mi sie widzi że Twój Teżu po prostu lubi jak jets tak jak on chce

Albo nie chce Mu się starać wymyślać

Napisane przez winter76

Strasznie mnie dziś oczy pieką i łzawią, za dużo siedzę przed lapkiem w tym urlopie

Ja tak mam ciągle z tym ze nie pieką a łzawią a raczej łzawi tylko jedno więc jak dochodzę do pracy to jedno mam pomalowane a drugie już nie

A, Rejcz teraz jak już Cię zobaczyłam to stwierdzam że Twoje posty które piszesz bardzo do Cię pasują i jak luknęłam na foty to od razu wiedziałam która to Ty jesteś

[winter76]

Napisane przez Pin up girl

Olejek z Yasmeen, gdzie zaopatrzyło się co najmniej pół Wizażu
To ten olejek.

Za drogi, żeby brać w ciemno

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Napisane przez SzatAnka71

Albo nie chce Mu się starać wymyślać

No ale skoro jest za leniwy na myślenie to czemu prosty przekaz, że chcę to i to nie działa No chyba, że nie ma tego przekazu Ja mówię, że bym chciała np torbę i M. ma problem z głowy, ja dostaję to co mi się podoba i obie strony zadowolone.

[Pin up girl]

Napisane przez winter76

Za drogi, żeby brać w ciemno .

Można zamówić 5 próbek, każda po ok. o,5 ml, za 9 zł z wliczonym już kosztem przesyłki.

[winter76]

Napisane przez Pin up girl

Można zamówić 5 próbek, każda po ok. o,5 ml, za 9 zł z wliczonym już kosztem przesyłki.

To już brzmi ciekawiej, ale czy mi trza?

[Pin up girl]

Napisane przez winter76

To już brzmi ciekawiej, ale czy mi trza?

Dziewczyny (i Gryx) dzieliły się swoimi wrażeniami w "Ostatnio testowałam", może ich lektura Ci pomoże?

[Karkki]

Napisane przez Redhaired Witch

Z ciekawosci tez zrobie ankiete:
Ile macie par butow i ile z nich nosicie a ile nie?

53. W 11 chodzę często. 8 par jeszcze nigdy nie nałożyłam - poza mierzeniem w sklepie.

[winter76]

Napisane przez Pin up girl

Dziewczyny (i Gryx) dzieliły się swoimi wrażeniami w "Ostatnio testowałam", może ich lektura Ci pomoże?

Czy trza w sensie, że mam odwyk i dobrze mi idzie

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Napisane przez Karkki

53. W 11 chodzę często. 8 par jeszcze nigdy nie nałożyłam - poza mierzeniem w sklepie.

Jaki masz rozmiar chora kobieto?

[Redhaired Witch]

Napisane przez rachell111

Red - jesteś prawie dobrym diagnosta psychologicznym - problem po części na pewno tkwi w Tobie, ale tylko po częsci myślę - słusznie prawisz że Twoje oczekiwania się mijają z tym jaki On jest.

No, niedorozumiewamy sie.
Pogadalim wlasnie:
ja: czemu nie mowiles, ze nie chcesz butow?
on: bo bys mi trula, ze nie mam
ja: bo nie mialbys, i tak musialbys kupic
on: no, i bys mi trula jakie mam kupic wiec juz wolalem zebys sama kupila i dala mi spokoj

ja: no dobra, a czemu nie chcesz mi kupic czegos, czego ja potrzebuje?
on: a ty sie mnie pytalas czy potrzebuje butow?
ja: przeciez potrzebowales!
on: bardziej potrzebowalem karty graficznej
ja: trzeba bylo mowic!
on: ale bys mi trula, ze nie mam butow
(powrot do punktu wyjscia)
Jak widac problem tkwi w tym, ze on chce miec swiety spokoj a ja mam swoja wizje czego on potrzebuje i zadne z nas nie wnika w szczegoly.
Stanelo na tym, ze spisal sobie a muzom czego ja potrzebuje. W spisie znalazla sie takze doniczka

Napisane przez Polly_

eeee...to ja chyba nie wiem czego ty oczekujesz po nim?

co d owyjsc i seksu to nie wiem..ty nie chcesz ,on nie chce? czy oboje nie chcecie- w sumie mowilas kiedys ze niebardzo cie ciagnie do jednego i drugiego, to w sumie na co narzekasz? powinnas byc zadowolona

co do prezentow to ja tez mam problem-dawanie kasy u mnie to bezzsesu-kase mamy wspolną, wiec jak cos chce to se kupuje i mowie-kupilam se juz prezent, i to drogi wiec nie waz sie wydawac wiecej kasy na jakas niepotrzebną pierdołe bo udusze - tak zwykle jest na gwiazdkę.

1. no... nie wiem
2. ja nie chce ale jednoczesnie chcialabym zeby mi sie chcialo. Bo to dziala tak, ze np. jest grill u znajomych. Wiec ja sie szykuje, w miedzyczasie sprzatam, ogarniam dida a TZ gra i strzela fochy, ze musi pilnowac dida bo ja np. myje wlosy albo ze jego gonie do wanny. Wiec wychodzi sytuacja, ze z jednej strony wcale nie chce mi sie wyjsc (jak to mi) a z drugiej, ze to ja go zmuszam a on wolaby siedziec w domu i grac. Ale jak sie go zapytasz to powie, ze mu obojetne czy idzie na grilla czy nie. Totez po tych wszystkich przepychankach oboje mamy dosyc grilla.
Z sekszeniem podobnie. Z jednej strony bym kciala ale jak mam najpierw go przymuszac do mycia, potem czekac az did zasnie to mi sie na sama mysl o logistyce odechciewa.
Wracajac do pkt 1 chyba chcialabym zeby odgadywal moje potrzeby No wiesz, umyl sie sam z siebie i dobral, sam z siebie pozmywal, sam z siebie rzekl "zajme sie didem, ty sie pindrzyj bo idziemy do kina" a nie ze o wszystko musze truc przez co od razu obojgu sie odechciewa. No w sumie moglabym mu to powiedziec.
3.

Napisane przez rachell111

co do prezentów - mój chuop nie dostał ode mnie ostatnio, ale żeby był romantyzm to zlewamy urodziny - bo nie obchodzimy tego - i jak coś w ciągu roku wyhaczamy ze jedno o tym gada i amrzy to czasem jak filip z konopii dadaaaaaam paczucha - to jest romantyzm, to jest radocha i finansowo unikamy strat.

No baa
Moj utrafil raz w dziesiatke i kupil mi Coze Niestety wiecej takich cudnych trafow sie nie zdarzylo.
Wlasciwie narzekam przesadnie bo te jego niespodzianki nie sa tak calkiem z d... wziete tylko on nadal ma glowie obraz mnie w gotyckich koronkach i z winem w reku i kupuje cos w ten desen (patrz manierka z napisem KAT). Romantyk, powiadam.

Napisane przez Polly_

a potem przy wręczaniu:
-kochanie...tylko sie nie denerwuj prosze...jak ci sie nie spodoba to po prostu to schowamy i zapomnimy o tym fakcie

Napisane przez Polly_

mam do wydania:
odlewki 5 ml:
- BC nowe

2 ostatnie pozycje za free, reszta za cokolwiek przydatnego

Poczekaj do wrzesnia, moze tesciowa lub TZ dadza mi cos przydatnego na wymiane

[winter76]

Napisane przez Redhaired Witch

Wracajac do pkt 1 chyba chcialabym zeby odgadywal moje potrzeby No wiesz, umyl sie sam z siebie i dobral, sam z siebie pozmywal, sam z siebie rzekl "zajme sie didem, ty sie pindrzyj bo idziemy do kina" a nie ze o wszystko musze truc przez co od razu obojgu sie odechciewa. No w sumie moglabym mu to powiedziec.

Nie tylko Ty masz takie problemy Jak mam tysięczny raz mówić, że sprzątanie nie polega na samym odkurzeniu to wolę sama resztę zrobić

[Redhaired Witch]

Napisane przez Karkki

53. W 11 chodzę często. 8 par jeszcze nigdy nie nałożyłam - poza mierzeniem w sklepie.

A ile masz szaf?

Napisane przez SzatAnka71

Albo nie chce Mu się starać wymyślać

Oj chce, chce, tylko obawiam sie, ze moglby wymyslac rzeczy typu gotycka kolia, koronkowa czarna parasolka, bagnet do AK...

Napisane przez winter76

Red ma pewnie TŻ do wydania za coś przydatnego

Wysylka na moj koszt, szarpne sie.
Z tym sprzataniem dokladnie to samo. Moj juz nawet nie probuje bo nie ma roznicy przed i po. Teoretycznie powinno sie chwalic "dziecko" za podjety wysilek i nie poprawiac po nim ale na boga, czy wobec 30-letniego chlopa tez trzeba stosowac takie zagrywki zeby dzialalo?

[Polly_]

Napisane przez Karkki

53. W 11 chodzę często. 8 par jeszcze nigdy nie nałożyłam - poza mierzeniem w sklepie.

Napisane przez Redhaired Witch

1. no... nie wiem
2. ja nie chce ale jednoczesnie chcialabym zeby mi sie chcialo. Bo to dziala tak, ze np. jest grill u znajomych. Wiec ja sie szykuje, w miedzyczasie sprzatam, ogarniam dida a TZ gra i strzela fochy, ze musi pilnowac dida bo ja np. myje wlosy albo ze jego gonie do wanny. Wiec wychodzi sytuacja, ze z jednej strony wcale nie chce mi sie wyjsc (jak to mi) a z drugiej, ze to ja go zmuszam a on wolaby siedziec w domu i grac. Ale jak sie go zapytasz to powie, ze mu obojetne czy idzie na grilla czy nie. Totez po tych wszystkich przepychankach oboje mamy dosyc grilla.
Z sekszeniem podobnie. Z jednej strony bym kciala ale jak mam najpierw go przymuszac do mycia, potem czekac az did zasnie to mi sie na sama mysl o logistyce odechciewa.
Wracajac do pkt 1 chyba chcialabym zeby odgadywal moje potrzeby No wiesz, umyl sie sam z siebie i dobral, sam z siebie pozmywal, sam z siebie rzekl "zajme sie didem, ty sie pindrzyj bo idziemy do kina" a nie ze o wszystko musze truc przez co od razu obojgu sie odechciewa. No w sumie moglabym mu to powiedziec.
3.










Poczekaj do wrzesnia, moze tesciowa lub TZ dadza mi cos przydatnego na wymiane

no to powiedz mu o tym
ze potrzebujesz mobilizacji po prostu, ze chcesz zeby ci sie chcialo, ale ci trudno i fajnie by było jakby ci w tym pomógł.

wbrew pozorom mam podobne doswiadczenia z moim, moze nie na taką skale, ale z tym niechceniem to mialam identyko jak mała była mała .
i pogadalim o tym, ze moze by mi sie chcialao i wyjsc i tentego ale ta logistyka i nerwy mi to utrudniaja...no i dało sie rozwiazac-dokłądnie tak jak powiadzialas- ustalilismy ze on ogarnia dida a ja sie pindrze i wtedy ja nie musze sie do wyjscia gotowac od rana w stresie a on przed telewizorem , no ale sam tego nie zgadł...

ale jesli chodzi o zgadywanie potrzeb to ostatnio tez sie wzniosł na wyzyny....dzwonie z galeri:
-przyjedizesz po mnie za 40 min ?
- ok
- to zadzwon jak bedziesz

chodze kupuje, on nie dzwoni....w koncu ja dzwonie:
-jestes?
-no jestem czekam w umowionym miejscu
-to czemu nie dzwonisz ze czekasz?
- zebys sie nie stresowała na zakupach, ze ja juz tu czekam

[SzatAnka71]

Napisane przez Redhaired Witch

Wracajac do pkt 1 chyba chcialabym zeby odgadywal moje potrzeby No wiesz, umyl sie sam z siebie i dobral, sam z siebie pozmywal, sam z siebie rzekl "zajme sie didem, ty sie pindrzyj bo idziemy do kina" a nie ze o wszystko musze truc przez co od razu obojgu sie odechciewa. No w sumie moglabym mu to powiedziec.

on nadal ma glowie obraz mnie w gotyckich koronkach i z winem w reku i kupuje cos w ten desen (patrz manierka z napisem KAT). Romantyk, powiadam.

Pogrubione
1. Wiesz ilu jest takich facetów na świecie? pewnie z kilkanascie, nie więcej
2. Niestety wielu tak ma, że zatrzymują się na pewnej epoce i tam już zostają

Napisane przez winter76

Nie tylko Ty masz takie problemy Jak mam tysięczny raz mówić, że sprzątanie nie polega na samym odkurzeniu to wolę sama resztę zrobić

Dokładnie tak ja tak mam z Didem ale staram się za Niego nie robić

[Karkki]

Napisane przez winter76

Jaki masz rozmiar chora kobieto?

41

U Was też jest tak zimno?

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

Napisane przez Redhaired Witch

A ile masz szaf?

3

[rachell111]

Napisane przez Pin up girl

Olejek z Yasmeen, gdzie zaopatrzyło się co najmniej pół Wizażu
To ten olejek.

oczywiscie przespałam - niby jąsmin odstrasza ale reszta no cóż - moze to i dobrze że przespałam - czego nos nie poczuje tego sercu nie żal

kurde mam nietypowe pytanie - czy przy wyborze żelazka ( tak, nadal nie posiadam zyjemy tacy niewyprasowani ) trzeba się kierować czymś szczególnym

zapamiętałam od Tezy że Rowenta ma dobre stpy ale szczerze mówiąc te technologie mówią mi tyle co hielogrify - nie rozumiem kompletnie o co kaman

matka mnie ciśnie coby kupić wypaśne drogie Tefalowskie bo się stopa sama czyści ale jakoś żal mi wydac kilka stówek na żelazko - z drugiej strony moze warto? moze jak kupie takie zwykłe i jako laik prasowańczy jak przyłożę na ulubioną sukienkę to obie rzeczy szlag trafi? i stopę i sukienkę? może to ma sens taki autoclean?

wszystkie inne sprzęty mam mega tanie - typu mikser za 40 zeta itp bo po prostu miksuje blender biedronkowy - blenduje, suszarka biedronkowa - wyyyyyyyyyypąsna jest i suszy za 30zeta czajnik mamy za chyba kilkanaście zeta kupiony już 5 rok chodzi

ale żelazko to rydzyko albowiem może w niewprawnych mych rękach zniszczyc mi ciuchy na foreva i soteraz? jest na sali jakiś lewus prasowańczy?
do tej pory śmigałąm drogim od matki i nigdy nie musiałam sztuki prasowania opanowywać bo śmigało aż miło ale ponad 300 to nie przelewki

[5ed20e359c6e02ff4b6d2343033f9068648c91fd_610b1bf2637d5]

Napisane przez Redhaired Witch

Z ciekawosci tez zrobie ankiete:
Ile macie par butow i ile z nich nosicie a ile nie?

3 pary z czego 1 używane do biegania może ze dwa lata temu

Redziu mogie piwniczkę odstąpić

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

Napisane przez Karkki

41

U Was też jest tak zimno?

Ze 18 stopniów

[gryx82]

Napisane przez ROZ-ter-KA

na emeryturze będę śpiewała pod kościołem, będą mi płacic za milczenie

Napisane przez Polly_

chusta szaro-bura z gładkiej cienkiej dzianiny z fredzelami jkak u jakiego obrusa- drugie pół jest ze szmaty w kwiatki-ale da sie tak złozey i zamotac ze nie widac

Napisane przez Redhaired Witch

Ciekawe z czym nietopesz wyskoczy, ostatnio byl szalik Burberry, torba Hilfigera to moze wymysli perfumy Cartiera, ohoho. Znowu bede cos wywalac, ja pitole z tymi niespodziankami...

Napisane przez Redhaired Witch

...
wole na siebie wydac skoro nie zarabiam a nie jemu kupic buty a sama dostac jak ostatnio... manierke

Napisane przez Redhaired Witch

On sie chyba robi na starosc jak jego ojciec, tylko czekac az zacznie mi dawac kalendarze z gazety i kwiaty z ogrodka sasiada

Napisane przez SzatAnka71

A do czego?

Do kochania

Napisane przez Polly_

kupilam se juz prezent, i to drogi wiec nie waz sie wydawac wiecej kasy na jakas niepotrzebną pierdołe bo udusze

Napisane przez Polly_

moj nie placze, ale ostatnio az musialam sie zasmiac, jak w rocznice slubu zaplanował wyjscie a ja wypalam-
a prezenty kiedy?
a on-wieczorem,tak na wszelki wypadek, zebysmy nie mieli zepsutego załego dnia , a potem przy wręczaniu:
-kochanie...tylko sie nie denerwuj prosze...jak ci sie nie spodoba to po prostu to schowamy i zapomnimy o tym fakcie

Napisane przez Karkki

53. W 11 chodzę często. 8 par jeszcze nigdy nie nałożyłam - poza mierzeniem w sklepie.

---

No, to tyle ode mnie

[rachell111]

Napisane przez SzatAnka71

A, Rejcz teraz jak już Cię zobaczyłam to stwierdzam że Twoje posty które piszesz bardzo do Cię pasują i jak luknęłam na foty to od razu wiedziałam która to Ty jesteś

rozszyfrowana - a ja cały czas się sobie dziwie jak sie poczytam ze to ja
błagam - nie rozwijaj myśli


Redziks - w sumie Polly już napisała - to sosię będę powtarzać - sytuacja didowo logistyczna i z nią związane okolicznosci wiele wyjasniają ale własnie postawienie problemu, odpowiednia postawa ( NIEwyręczanie i znikanie bałaganu a potem pretensje że jestem urobiona po kokardke i mi sie nie chce) są tu kluczem

mam za mały staż na takie porady ale postawę mam inną - przenigdy nie wyręczam chuopa w domowych obowiązkach ( mimo iż jestem hauswife) robię nawet sprytnie tak, oczywiście celem szkolenia i wyrabiania nawyków, ze 2/3 on zapinkala a ja tylko 1/3 - teraz od kiedy okazałosie, że Gryx jednak nam nie myje garów - biedak ma jeszcze wiecej roboty - także Gryksie to przez Ciebie mój chuop taki urobion

fakt - odchodzi nam did - to przyznaję że odchodzi sporo

[winter76]

Napisane przez Redhaired Witch

Wysylka na moj koszt, szarpne sie.
Z tym sprzataniem dokladnie to samo. Moj juz nawet nie probuje bo nie ma roznicy przed i po. Teoretycznie powinno sie chwalic "dziecko" za podjety wysilek i nie poprawiac po nim ale na boga, czy wobec 30-letniego chlopa tez trzeba stosowac takie zagrywki zeby dzialalo?

Ja nie chwalę, ale i nie poprawiam On odkurza i robi to w miarę dobrze, ja np wycieram meble i sprzątam łazienkę.

Napisane przez Polly_

ale jesli chodzi o zgadywanie potrzeb to ostatnio tez sie wzniosł na wyzyny....dzwonie z galeri:
-przyjedizesz po mnie za 40 min ?
- ok
- to zadzwon jak bedziesz

chodze kupuje, on nie dzwoni....w koncu ja dzwonie:
-jestes?
-no jestem czekam w umowionym miejscu
-to czemu nie dzwonisz ze czekasz?
- zebys sie nie stresowała na zakupach, ze ja juz tu czekam

Cudowny człowiek

Napisane przez Karkki

41

A ja 40, jak masz za małe i nienoszone to dawaj, chce mi się nowych butów

[SzatAnka71]

Napisane przez rachell111

kurde mam nietypowe pytanie - czy przy wyborze żelazka ( tak, nadal nie posiadam zyjemy tacy niewyprasowani ) trzeba się kierować czymś szczególnym

I za kilkanaście zeta i kilkanaście stówek może się trafić cudo jak i bubel, jakbym miała wolne stówki to bym kupiła lepsiejsze

Napisane przez gryx82

Do kochania

[rachell111]

Napisane przez SzatAnka71

Pogrubione
1. Wiesz ilu jest takich facetów na świecie? pewnie z kilkanascie, nie więcej
2. Niestety wielu tak ma, że zatrzymują się na pewnej epoce i tam już zostają

acz po właściwym komunikowaniu potrzeb z czasem wyrabia się w nich takie coś że potem odgadują

rozumiem Red że chiałaby nie musieć nic mówić żeby on sam z siebie, jak we filmach - no ale czasem warto postawić kawę na łąwę i zobaczyć czy zaprocentuje, czy zaskoczy

tacy co sami z siebie to z reguły wg moich obserwacji i doświadczęń - mający wcześniej więcej długotrwałych w miarę związków, i/lub specyficznie kierowani przez matki - moja ciocia tak wychowała synów żeby jakimś kobietom żyło sie z nimi lepiej - i faktycznie jest to niezły kapitał

ale znam też znawców kobiet wielu kobiet, rzadko poprzestają na jednej także romantyzm ale w stylu don juana a takiego chyba nie pragniemy w domu

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Napisane przez SzatAnka71

I za kilkanaście zeta i kilkanaście stówek może się trafić cudo jak i bubel, jakbym miała wolne stówki to bym kupiła lepsiejsze

dzięki - w sumie racja ech problem w tym ze te stówki nei są niestety luźne - ja widzę dla nich mnóstwo innych zastosowań niż na jedno żelazko - ale mi trują w domu że na lata srata itp

dzięks

[SzatAnka71]

Napisane przez rachell111

rozszyfrowana - a ja cały czas się sobie dziwie jak sie poczytam ze to ja
błagam - nie rozwijaj myśli

Ej ale to było w pozytywnym znaczeniu