Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013

[Villga]

Napisane przez moni_ka.g

ja biorę magnez z wit B6, kwas filiowy, luteinę, leki od endo + moje stałe bez których nie mogę się obejść od wielu lat (niestety). zastanawiam się nad no-spą o której tyle piszecie i którą tyle osób bierze profilaktycznie, mi lekarz nic nie mówił

Dużo tego! Mi gin.kazał łykać kwas foliowy i w 1 trymestrze to by było na tyle. Myślę,że jak lekarz nie zalecał to lepiej nie przesadzać... Zawsze też możesz go zapytać

[Moderna]

A ja przez weekend jestem sama w domku
Malzonek wyjechal do mamy i wroci jutro. Mam niestety tyle do nadrobienia w domu, ze postanowilam zostac.. no i moze bede miala czas choc chwile dla siebie.. moze manicure i pedicure uda mi sie zrobic

a i bylam dzisiaj u fryzjera z półdługich przycięte na króciutkie

[Villga]

Napisane przez Moderna

A ja przez weekend jestem sama w domku
Malzonek wyjechal do mamy i wroci jutro. Mam niestety tyle do nadrobienia w domu, ze postanowilam zostac.. no i moze bede miala czas choc chwile dla siebie.. moze manicure i pedicure uda mi sie zrobic

a i bylam dzisiaj u fryzjera z półdługich przycięte na króciutkie

Mąż wróci i Cię nie pozna

[Dragusia88]

Napisane przez klementyna1

Nie na marne na pewno U mnie weekend zapowiada się napięcie- dziś leniuchuje trochę, bo Tż w pracy, a jutro...... Przyjeżdżają teściowie na obiad, a potem mamy jechac obejrzeć ćwierć domu, który zamierzamy kupic, ale musimy sie poradzic teścia, co do ewentualnego remontu- bo on zajmuje sie glazurnictwem i wykończeniówką...Czy warto. więc jutro czeka mnie podjęcie życiowej decyzji....

wow to powodzenia w wyborze

Napisane przez Natala84

i chyba się udało
tydzień temu zrobiłam test - druga kreseczka była, ale bledziutka bardzo. W czwartek byłam u gina, macica lekko powiększona, rozpulchniona, więc coś się dzieje. Dała mi skierowanie na usg ale sugerowała, żeby wstrzymać się z 2 tygodnie, żeby już serduszko było widać,bo teraz może być jeszcze tylko pęcherzyk.
Dziś znów zrobiłam test - i już wyszła piękna gruba kreska

Coś o sobie Mam 28 lat, to moja druga ciąża, mam już córcię Marysię, ma 22 miesiące teraz

Witam się więc z wszystkimi i mam nadzieję, że mogę dołączyć

witamy i gratulujemy

Napisane przez Moderna

a i bylam dzisiaj u fryzjera z półdługich przycięte na króciutkie

wow

a mój brzuch też sie chyba zaczął zmieniać bo mąż mówi że mam troche inny, nikt obcy nie zauwazy ale on widzi

[monicca1989]

Napisane przez Moderna

a i bylam dzisiaj u fryzjera z półdługich przycięte na króciutkie

Ooo to zmiana zapewne duża

Właśnie podobno włosy po ciąży są w gorszym stanie i niektórym wypadają garściami... ja od jakiegoś czasu ostro zapuszczałam mam już do połowy pleców i jak by mi przyszło ściąć nawet sobie nie chce tego wyobrażać

[klementyna1]

Napisane przez Moderna

Dziewczyny, czy wy czasem z tymi lekami nie przesadzacie?

Lekow nie bierze sie profilaktycznie, zwłaszcza w ciąży.. no proszę.
No spa działa rozkurczowo, w przypadku różnych bólów brzucha.. i takie leki bierze sie tylko wtedy, kiedy zachodzi potrzeba lub zalecil to lekarz.

Ja rozumiem, ze reklam w telewizji i radiu jest sporo (kiedyś włączyłam rmf online i w ciagu godziny reklam roznych lekarstw pojaiwlo sie co najmniej kilkanaście, to na bóle glowy, biegunke, prostate, przeziębienie, witamina c, kompleks witamin .. hemoroidy ), na forach pisze sie, ze jedna bierze to, druga tamto, ale nawet branie witamin "profilaktycznie" moze byc szkodliwe dla nas samych czy dziecka.
Tak tylko nawoluje o rozwage, mam nadzieje, ze sie zadna z Was nie obrazi

Ja nic na własną reke nie biorę- wszystko zostało mi wypisane piórem i ręka lekarza na karteczce....Sama tylko się zastanawiam, czy troche nie za dużo tych leków i no-spe jak mnie nic nie boli staram sie ograniczać, z drugiej strony myślę sobie, że lekarka wie co robi i że jak odstawię no-spe to coś moze być nie tak....Spytam na następnej wizycie. Wtedy będzie się kończył I trymest, to chyba duphaston się odstawia już, a ciekawe jak z innymi...folik chyba też.

[ObserwujeCie]

Napisane przez moni_ka.g

ja pytałam lekarza o wyjazd w góry - doliny, pozwolił, więc na tym oparłam decyzję, bo też się wahałam. poronienia zdarzają się wszędzie, wcześniej nigdzie nie wyjeżdżałam a poroniłam, więc uważam, że reguły nie ma. mi lekarz pozwolił, więc tego się trzymam. jeśli chodzi o sam wyjazd to oszczędzam się tak samo jakbym była w domu.

My mamy dom dla spotkań rodzinnych w Bukownie, i od lat żadna z kobiet w ciąży nie jeździ nawet tam, pod groźbą wielkiego lania od mojego wujka (uczy studentów w zakresie ginekologi i położnictwa na jednym z uniwersytetów w pl) oraz drugiego lania od mojego kuzyna który jak pisałam pracuje na ip w okolicy Nie chce mi się szukać szczególnie, ani dręczyć familii o źródła, bo ja po prostu w góry nie jeżdzę w takim stanie, ale pierwsza z brzegu stronka http://www.medeverest.pl/poradniki/k...-w-gorach.html oparta na badaniach z uk ( źródło w linku )

Przypuszcza się, że wysokość może powodować większą częstość spontanicznych poronień w pierwszym trymestrze ciąży. Uważa się, że wyjazd w góry wysokie jest absolutnie przeciwwskazany dla kobiet w I trymestrze ciąży, które mają zwiększone ryzyko spontanicznego poronienia. Narządy dziecka formują się w pierwszy trzech miesiącach życia płodowego, dlatego kobiety w ciąży powinny unikać pobytu na wysokości w tym okresie. Po pierwszym trymestrze kobiety z niskim ryzkiem poronienia, mogą na krótko przebywać na wysokości do 2500m n.p.m. Po 2-3 dniach aklimatyzacji możliwy jest też umiarkowany wysiłek na tych wysokościach. Poczekaj 2 tygodnie, do czasu pełnej aklimatyzacji, przed ciężkimi ćwiczeniami fizycznymi. Unikaj bardzo ciężkiego wysiłku na wysokości. Brak jest danych na temat wpływu wyższych wysokości na kobietę w ciąży i płód.




Wiadomo że poronić można wszędzie, ale tak samo niektóre kobiety palą, piją, dźwigają w ciąży, ba przechodzą wielki stres, nawet w Auschwitz rodziły się dzieci, nie zmienia to jednak faktu że są to czynniki ryzyka i tyle. Wiadomo, że istnieje coś takiego jak podejście do pacjenta hmm masowe...część lekarzy uważa, że nie ma co dmuchać i chuchać na ciążę co ma być to będzie, a pochylać nad przypadkiem do końca pierwszego trymestru nie warto, znam dość dobrze środowisko lekarskie i trudno nie zauważyć jak zmieniają swoje podejście kiedy w ciąży jest ktoś z ich rodziny, i jak są w stanie wtedy walczyć o ciążę przed końcem pierwszego trymestru, byleby nie narażać na traumę kobiety swojej rodziny..

No nic, ja tam tylko mówię jak jest u nas, każdy musi decyzję podjąć sam. Bo to jego ciąża i jego konsekwencje.

Napisane przez Moderna

Tak tylko nawoluje o rozwage, mam nadzieje, ze sie zadna z Was nie obrazi

zgadzam się. Ale prawda jest taka, też jak mówią dziewczyny, lekarze sami to przepisują... a to że ich poziom wiedzy czasem jest jaki jest no to już bez komentarza, trudno przecież będąc w ciąży negować to co lekarz mówi ehh

[Moderna]

Napisane przez Villga

Mąż wróci i Cię nie pozna

haha.. pozna pozna.. juz mnie dzisiaj widzial, krotko przed wyjazdem
i jest zachwycony.. mowi, "no nareszcie scielas na krotko, tak lubie".. zawsze scinalam na klasycznego boba, a taka krotka fryzurke mialam kilka lat temu, jezscze za czasow studenckich.. no zobaczymy, jutro pewnie wstane rano i zaczne plakac przed lustrem
mam mniej wiecej taka fryzurke jak na zdjeciu, tylko mi sie grzywka tak ladnie nie uklada.. jutro wystylizuje i zobaczymy, moze potrzebne sa jakies poprawki w poniedzialek u fryzjera

Napisane przez klementyna1

Ja nic na własną reke nie biorę- wszystko zostało mi wypisane piórem i ręka lekarza na karteczce....Sama tylko się zastanawiam, czy troche nie za dużo tych leków i no-spe jak mnie nic nie boli staram sie ograniczać, z drugiej strony myślę sobie, że lekarka wie co robi i że jak odstawię no-spe to coś moze być nie tak....Spytam na następnej wizycie. Wtedy będzie się kończył I trymest, to chyba duphaston się odstawia już, a ciekawe jak z innymi...folik chyba też.

moze zacytowalam blednie, ale jestem pewna, ze mi sie gdzies przewinely posty, zeby brac no spe profilaktycznie

[Dragusia88]

Napisane przez Moderna

mam mniej wiecej taka fryzurke jak na zdjeciu, tylko mi sie grzywka tak ladnie nie uklada.. jutro wystylizuje i zobaczymy, moze potrzebne sa jakies poprawki w poniedzialek u fryzjera

fryzurka pierwsza klasa.
ja tez sobie zawsze cos fajnego upatrze, fryzjer zrobi a na drugi dzien juz nie umiem tak zrobic ;/

[Moderna]

Dzień dobry

Napisane przez Dragusia88

ja tez sobie zawsze cos fajnego upatrze, fryzjer zrobi a na drugi dzien juz nie umiem tak zrobic ;/

haha.. skądś to znam

U mnie zapowiada sie dzisiaj leniwa niedziela

[strippi]

Napisane przez klementyna1

Dziewczyny chciałam napisać, że tak się cieszę, że Was mam i mogę sobie wejść i się wygadać, poradzić i czegoś dowiedzieć*

My też się cieszymy

Napisane przez booziaczek

mnie dzis odkad tylko otworzyłam oczy mdli co nie zjem nie wypiej to mi się odbjia i i podchodzi do góry ... mam tylko nadzieje ze nie na marne te moje dolegliwości...

o matko, ja mam tak samo

Napisane przez czarny flamaster

Dziewczyny, jak u Was z apetytem? Mnie ciągnie na pomidorową, mięsko, pierogi, a całkowicie odtrąca od slodyczy. Może będzie to chłopak Musze też coś zjeść co 3 godziny mniej więcej. ;( Pewnie duzo przytyje

ja jem teraz wszystko z ketchupem i musi to być ketchup mc donalds dodatkowo czasami sobie na palec biorę i zjadam
ogólnie kwaśne i ostre mi podchodzą i wczoraj normalnie wylizałam chrupki serowe te Hipery mniam ale pycha
mięsa nie jem, słodycze czasami, ale w malutkich ilościach bo mi nie podchodzą, jedynie jakieś kruche ciastka.
Wcześniej cały czas pasztet jadłam, teraz już mniej, ale dalej mi smakuje

Napisane przez Natala84

i chyba się udało
tydzień temu zrobiłam test - druga kreseczka była, ale bledziutka bardzo. W czwartek byłam u gina, macica lekko powiększona, rozpulchniona, więc coś się dzieje. Dała mi skierowanie na usg ale sugerowała, żeby wstrzymać się z 2 tygodnie, żeby już serduszko było widać,bo teraz może być jeszcze tylko pęcherzyk.
Dziś znów zrobiłam test - i już wyszła piękna gruba kreska

Coś o sobie Mam 28 lat, to moja druga ciąża, mam już córcię Marysię, ma 22 miesiące teraz

Witam się więc z wszystkimi i mam nadzieję, że mogę dołączyć

super Natalko! Bardzo się cieszę!

Napisane przez klementyna1

Laski czy Wy też bierzecie jakies leki w ciąży (opróćz suplementów?-mi lekarka zaleciła po 1 trymestrze), bo też czasem myslę, czy aby mi nic nie zaszkodzi...

ja biorę kwas foliowy i duphaston, który muszę brać od 5 tyg no i luteinę. Ale mam nadzieję że już po wizycie za tydzień w poniedziałek nie będę musiała brać


Kochane,a wiecie że ja tydzień w domu siedziałam, nawet z domu nie wyszłam, jedynie na balkonie sobie posiedziałam, ale tak mnie muli, że masakra. Dodatkowo śpię po 3 godziny w dzień masakra...
Dziś wyjdę na chwilę chociaż.

[monicca1989]

Witajcie
Mam do Was pytanie, któraś z Was wspominała że ma bóle podbrzusza. Czy pytałyście lekarza czy to normalne?
Bo właśnie mnie tak od niecałego tygodnia pobolewa a dzisiaj w nocy to prawie pół nocy nie spałam bo czułam ten ból nie jest straszny ale boję się że to coś złego...
Nie biorę nic typu luteina anie duphaston tylko witaminy i strasznie się boję abym nie straciła tej ciąży a do lekarza mam dopiero na 27 sierpnia.

[ObserwujeCie]

Napisane przez Dragusia88

ja tez sobie zawsze cos fajnego upatrze, fryzjer zrobi a na drugi dzien juz nie umiem tak zrobic ;/

mam tak samo zazdroszczę babeczką co są w stanie same się doprowadzić do stanu takiego jak po wyjściu od fryzjera, ja mam dwie lewe ręce

Napisane przez monicca1989

Witajcie
Mam do Was pytanie, któraś z Was wspominała że ma bóle podbrzusza. Czy pytałyście lekarza czy to normalne?
Bo właśnie mnie tak od niecałego tygodnia pobolewa a dzisiaj w nocy to prawie pół nocy nie spałam bo czułam ten ból nie jest straszny ale boję się że to coś złego...
Nie biorę nic typu luteina anie duphaston tylko witaminy i strasznie się boję abym nie straciła tej ciąży a do lekarza mam dopiero na 27 sierpnia.

Ja mam takie lekkie bóle, raz na dobę, takie ukłucie, mi lekarka mówiła że to normalne, ale nie miałam nigdy takich jeszcze które nie pozwalałyby mi spać, więc może dziewczyny coś wiedzą więcej.

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Napisane przez strippi

My też się cieszymy


ja jem teraz wszystko z ketchupem i musi to być ketchup mc donalds dodatkowo czasami sobie na palec biorę i zjadam


Kochane,a wiecie że ja tydzień w domu siedziałam, nawet z domu nie wyszłam, jedynie na balkonie sobie posiedziałam, ale tak mnie muli, że masakra. Dodatkowo śpię po 3 godziny w dzień masakra...
Dziś wyjdę na chwilę chociaż.

Ja mam fazę na majonez normalnie nie używam w ogóle Ja właśnie też zaraz uciekam na spacer do lasu, mąż się śmieje że musi mnie wyprowadzić bo lenia mam takiego że ho ho, więc choć deszcz pada zakładam kalosze i idę

[Moderna]

Napisane przez strippi

Kochane,a wiecie że ja tydzień w domu siedziałam, nawet z domu nie wyszłam, jedynie na balkonie sobie posiedziałam, ale tak mnie muli, że masakra. Dodatkowo śpię po 3 godziny w dzień masakra...
Dziś wyjdę na chwilę chociaż.

U mie na razie odwrotnie, mam dosc sporo energii.. ale tez jest slonecznie, jak pada deszcz to ciezko mnie zwlec z lozka

No i pies tez zmusza dodatkowo do wyjscia

Napisane przez monicca1989

Witajcie
Mam do Was pytanie, któraś z Was wspominała że ma bóle podbrzusza. Czy pytałyście lekarza czy to normalne?
Bo właśnie mnie tak od niecałego tygodnia pobolewa a dzisiaj w nocy to prawie pół nocy nie spałam bo czułam ten ból nie jest straszny ale boję się że to coś złego...
Nie biorę nic typu luteina anie duphaston tylko witaminy i strasznie się boję abym nie straciła tej ciąży a do lekarza mam dopiero na 27 sierpnia.

Takie lekkie bole, klucia w podbrzuszu sa normalne, gdyz macica sie rozciaga.. ale jezeli masz mocne bole, ktore dodatkowo trwaja cala noc to moze warto to skonsultowac z lekarzem. Moze sa na watku jeszcze dziewczyny, ktore mialy podobnie i sie wypowiedza.

Nie martw sie na zapas


A ja robie pranie za praniem, wczoraj 3, dzisiaj tez juz poszly 3.. chce byc na zero przed urlopem

[strippi]

Napisane przez ObserwujeCie

Ja mam fazę na majonez normalnie nie używam w ogóle Ja właśnie też zaraz uciekam na spacer do lasu, mąż się śmieje że musi mnie wyprowadzić bo lenia mam takiego że ho ho, więc choć deszcz pada zakładam kalosze i idę

Mi majonez obrzydł, nie mogę patrzeć a kiedyś lubiłam sobie zrobić sos czosnkowy, sos majonezowy, albo tysiąca wysp a teraz nic

Napisane przez Moderna

U mie na razie odwrotnie, mam dosc sporo energii.. ale tez jest slonecznie, jak pada deszcz to ciezko mnie zwlec z lozka

Ja za to przez mdłości nie mam siły na nic, dodatkowo śpię po 2-3 godziny dziennie, kiedy mąż idzie z Julką na dwór. heh

[Moderna]

Moj obiadek na dzisiaj rolada wolowa z serem feta i paryka i podsmazana fasolka zawijana w szynce parmeńskiej

[LiwkaO]

Napisane przez Moderna

Moj obiadek na dzisiaj rolada wolowa z serem feta i paryka i podsmazana fasolka zawijana w szynce parmeńskiej

Ale to musi być pyszne ja dziś z TŻ do rodziców na obiadek

co do bóli podbrzusza to ja czasami też je miewam. Obecnie są trochę lżejsze, ale koło 7-8 tygodnia były dość intensywne. Brałam Nospę i przechodziło.

[megi-megi]

Lekki ból u dołu brzucha jest normalny.
Wczoraj mi syn usiadł na brzuch i zaczął mnie raptem kłuć. Przestraszyłam się. W ogóle w tej ciąży jakaś panikara ze mnie. Powtarzam sobie, że będzie dobrze, ale mało to daje.

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

Napisane przez Moderna

Moj obiadek na dzisiaj rolada wolowa z serem feta i paryka i podsmazana fasolka zawijana w szynce parmeńskiej

Oj.... pewnie normalnie byłabym zachwycona, ale... na mięso patrzeć nie mogę. Tylko słodkie mi podchodzi.

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

Napisane przez Dragusia88

fryzurka pierwsza klasa.
ja tez sobie zawsze cos fajnego upatrze, fryzjer zrobi a na drugi dzien juz nie umiem tak zrobic ;/

A ja obcinam włosy sama. Mam kręcone i generalnie bez różnicy, co się z nimi robi i tak wyglądają tak samo.

[Sunshine833]

Witam wszystkie przyszłe jak i obecne mamusie!
....trochę się zastanawiałam czy się zapisać...ale co tam...w końcu coś te 9 miesięcy trzeba robić skoro i mnie lekarz oświadczył, że fasolinka jest i od razu mam pierwsze pytanie czy mogłaby któraś polecić jakiś rewelacyjny specyfik po ktorym moja skora po zblizajacych się miesiącach wróci do normalności...albo jakieś inne magiczne metody????
PS....powiedzcie proszę, że i wasze brzuchy są nadęte jakieś mimo wczesnego okresu...bo u mnie wzdęcie goni wzdęcie...masakra jakaś

POzdrawiam

[Agnjeska]

Napisane przez Moderna

Moj obiadek na dzisiaj rolada wolowa z serem feta i paryka i podsmazana fasolka zawijana w szynce parmeńskiej

Brzmi wykwintnie a wygląda pysznie (;

Ja mam dzisiaj buchty domowej roboty z potrawką z wołowiny i fasolki szparagowej (;

Witam wszystkie przyszłe jak i obecne mamusie!

Hej (;
Ja nie mam brzucha nadętego ale ja ogólnie prawie bez objawów. Przytyłam wprawdzie 1,5 kg ale chyba w piersi poszło ;p

[xenti]

Witam i ja chciałabym dołączyc do Was kochane

I również mam pytanie: mianowicie jeszcze nie wiedząc że jestem w ciązy w bardzo krótkim czasie przytyłam 8 kg, i moje pytanie jest następujące czy można zrzucic zdrowo chociaż z 5 kg ponieważ już bez tych kilogramów mam nadwage. Boję się o moje maleństwo, dlatego chciałabym zdrowo to zrzucic.

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

Napisane przez Sunshine833

PS....powiedzcie proszę, że i wasze brzuchy są nadęte jakieś mimo wczesnego okresu...bo u mnie wzdęcie goni wzdęcie...masakra jakaś

POzdrawiam

Ja mam strasznie wzdęty brzuch i wyglądam raczej jak bym była w 4 miesiącu niż w pierwszym, w przeciągu tygodnia mój brzuch strasznie spuchł, lekarz mi powiedział że to od tego iż wszystko w środku teraz "pracuje" i puchnie przygotowując się do dalszego rozwijania bobasa.

[poziomkka]

Napisane przez xenti

Ja mam strasznie wzdęty brzuch i wyglądam raczej jak bym była w 4 miesiącu niż w pierwszym, w przeciągu tygodnia mój brzuch strasznie spuchł, lekarz mi powiedział że to od tego iż wszystko w środku teraz "pracuje" i puchnie przygotowując się do dalszego rozwijania bobasa.

Ja również mam taki brzuch, że wszystkie spodnie, które do tej pory nosiłam bez problemu są na mnie za ciasne. Wprost denerwuje się, jak je nakładam, dlatego przerzuciłam się na legginsy

[moni_ka.g]

Napisane przez Moderna

Dziewczyny, czy wy czasem z tymi lekami nie przesadzacie?

ja biorę tylko przepisane przez lekarzy, większość niezbędna do życia.. niestety. część z nich i bez ciąży bym brała.

Napisane przez Villga

Dużo tego! Mi gin.kazał łykać kwas foliowy i w 1 trymestrze to by było na tyle. Myślę,że jak lekarz nie zalecał to lepiej nie przesadzać... Zawsze też możesz go zapytać

póki co trzymam się zaleceń lekarzy. a, że dużo, cóż.. zdrowie mi nie dopisało niestety.

Napisane przez ObserwujeCie

Przypuszcza się, że wysokość może powodować większą częstość spontanicznych poronień w pierwszym trymestrze ciąży. Uważa się, że wyjazd w góry wysokie jest absolutnie przeciwwskazany dla kobiet w I trymestrze ciąży, które mają zwiększone ryzyko spontanicznego poronienia. Narządy dziecka formują się w pierwszy trzech miesiącach życia płodowego, dlatego kobiety w ciąży powinny unikać pobytu na wysokości w tym okresie. Po pierwszym trymestrze kobiety z niskim ryzkiem poronienia, mogą na krótko przebywać na wysokości do 2500m n.p.m. Po 2-3 dniach aklimatyzacji możliwy jest też umiarkowany wysiłek na tych wysokościach. Poczekaj 2 tygodnie, do czasu pełnej aklimatyzacji, przed ciężkimi ćwiczeniami fizycznymi. Unikaj bardzo ciężkiego wysiłku na wysokości. Brak jest danych na temat wpływu wyższych wysokości na kobietę w ciąży i płód.

ja już niczego nie zmienię, jestem tu od kilku dni i za 2 dni wyjeżdżam. jakbym miała na prawdę na wszystko uważać to niczego bym nie robiła, bo wszystko jest w jakimś stopniu niebezpieczne. poza tym nie przebywam w wysokich górach, to nie jest wysokość rzędu 2000m, a 1000-1200. to moja decyzja i pewnie gdybym miała ją podjąć drugi raz byłaby taka sama.

Napisane przez xenti

Witam i ja chciałabym dołączyc do Was kochane

I również mam pytanie: mianowicie jeszcze nie wiedząc że jestem w ciązy w bardzo krótkim czasie przytyłam 8 kg, i moje pytanie jest następujące czy można zrzucic zdrowo chociaż z 5 kg ponieważ już bez tych kilogramów mam nadwage. Boję się o moje maleństwo, dlatego chciałabym zdrowo to zrzucic.

zdrowo to możesz się teraz właściwie odżywiać nie przesadzając z pustymi kaloriami. gdzieś wyczytałam, że dziecko na wczesnym etapie ciąży potrzebuje 300 kalorii dziennie, więc o tyle więcej powinnyśmy spożywać.

[Moderna]

Napisane przez LiwkaO

Ale to musi być pyszne ja dziś z TŻ do rodziców na obiadek

ohhh je... bylo przepyszne zjadłam wszystko, dwie roladki i 5 pęczków fasolki

Napisane przez xenti

Witam i ja chciałabym dołączyc do Was kochane

I również mam pytanie: mianowicie jeszcze nie wiedząc że jestem w ciązy w bardzo krótkim czasie przytyłam 8 kg, i moje pytanie jest następujące czy można zrzucic zdrowo chociaż z 5 kg ponieważ już bez tych kilogramów mam nadwage. Boję się o moje maleństwo, dlatego chciałabym zdrowo to zrzucic.

Witaj

Dieta w ciąży nie jest wskazana natomiast powinas sie teraz zdrowo odżywiać
Zrezygnuj ze słodyczy i fast foodow, a zastap je wieksza iloscia warzyw czy owocow.. lepiej zjeść 3 kubeczki jogurtu naturalnego niz paczke chipsow czy tabliczke czekolady

Juz sama rezygnacja z cukru zmniejszy ilość pustych kalorii dostarczanych w codziennym menu.

Ja sobie pozwalam na podwojna porcje obiadu, ale wlasnie w tym czasie tez rezygnuje z deseru, a zjadam jablko czy banana. W miedzy czasie podjadam, surowki, salatki, owoce, gotowane warzywa, jogurt - czytalam gdzies, ze w poczatkowej fazie ciazy nie powinnismy jesc za dwoje, a jak to ładnie ujęto: dla dwojga , czyli wlasnie zdrowo i przemyślanie, by z pozywienia dostarczyc jak najwiecej naturalnych witamin i innych mikro, makroelementow - wiem, ze to wcale nie jest takie proste, na pewno grzeszki sa dozwolne, bo szczesliwa mama to szczesliwe dziecko.. ale z rozwaga

[moni_ka.g]

Napisane przez Moderna

Ja sobie pozwalam na podwojna porcje obiadu, ale wlasnie w tym czasie tez rezygnuje z deseru, a zjadam jablko czy banana. W miedzy czasie podjadam, surowki, salatki, owoce, gotowane warzywa, jogurt - czytalam gdzies, ze w poczatkowej fazie ciazy nie powinnismy jesc za dwoje, a jak to ładnie ujęto: dla dwojga , czyli wlasnie zdrowo i przemyślanie, by z pozywienia dostarczyc jak najwiecej naturalnych witamin i innych mikro, makroelementow - wiem, ze to wcale nie jest takie proste, na pewno grzeszki sa dozwolne, bo szczesliwa mama to szczesliwe dziecko.. ale z rozwaga

dokładnie, zwłaszcza, że jak pisałam potrzeby maleństwa to zaledwie (w porównaniu z naszymi) 300 kalorii. ja też staram się jeść zdrowo, ale nie do przesady. pozwalam sobie na tzw puste kalorie. nigdy nie prowadziłam wybitnie zdrowego stylu życia, więc nie jestem w stanie się nagle przestawić, chociaż moja "dieta" zdecydowanie się zmieniła w ciąży, zwracam większą uwagę na to co jem i wybieram więcej owoców na przekąski.

[ewccik]

Napisane przez moni_ka.g

ja już niczego nie zmienię, jestem tu od kilku dni i za 2 dni wyjeżdżam. jakbym miała na prawdę na wszystko uważać to niczego bym nie robiła, bo wszystko jest w jakimś stopniu niebezpieczne. poza tym nie przebywam w wysokich górach, to nie jest wysokość rzędu 2000m, a 1000-1200. to moja decyzja i pewnie gdybym miała ją podjąć drugi raz byłaby taka sama.

i tego się będę trzymać,
przyjeżdżam we środę do Zakopca i mam zamiar dobrze wypocząć.

[czarny flamaster]

Mam ostatnio niesamowite wahania nastroju i fazy lękowe. Koszmarnie boję się, że coś stanie się maleństwu chociaż teoretycznie wiem, że nie ma ku temu podstaw. Jak pisałam wcześniej- nie byłam jeszcze na podstawowych badaniach (krew, mocz itd.) z powodu braku czasu na nie. Wpierw ślub, potem w pracy po 12godzin i teraz wyjazd. Udam się na nie za tydzień. Wczoraj jednak po rozmowie z mężem postanowiłam, że jutro pójdę na USG. Chcę wiedzieć, że z maleństwem wszystko w porządku, że serduszko bije. Polecę wtedy na urlop z czystym sumieniem i dużo spokojniejsza.

[Natala84]

dziękuje ślicznie za miłe przyjęcie

Napisane przez Sunshine833

PS....powiedzcie proszę, że i wasze brzuchy są nadęte jakieś mimo wczesnego okresu...bo u mnie wzdęcie goni wzdęcie...masakra jakaś

oj mój jest wzdęty okrutnie! aż mnie to zastanawia, bo to dopiero 6 tc a już widać brzuszek :/ trochę mnie to martwi, bo jesczze przez kilka tygodni chciałabym, żeby w pracy nikt nie wiedział, nie wiem jak mi się to uda

[Leonikowa]

Napisane przez Agnjeska

Brzmi wykwintnie a wygląda pysznie (;

Ja mam dzisiaj buchty domowej roboty z potrawką z wołowiny i fasolki szparagowej (;


Hej (;
Ja nie mam brzucha nadętego ale ja ogólnie prawie bez objawów. Przytyłam wprawdzie 1,5 kg ale chyba w piersi poszło ;p

Jak przeczytałam przed chwilką co miałaś dzisiaj na obiad to niczego innego nie zapragnęłam jak właśnie takich swojskich klusek na parze polanych masełkiem i posypanych cukrem mniammmmmm

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

Napisane przez Leonikowa

Jak przeczytałam przed chwilką co miałaś dzisiaj na obiad to niczego innego nie zapragnęłam jak właśnie takich swojskich klusek na parze polanych masełkiem i posypanych cukrem mniammmmmm

Jeśli chodzi o leki to mnie ginka kazała brać tylko folik a od 12 tyg. witaminy (PREGNAPLUS) mówiła, że w razie potrzeby mogę zażywać espumisan, no spe

[strippi]

Napisane przez Moderna

Moj obiadek na dzisiaj rolada wolowa z serem feta i paryka i podsmazana fasolka zawijana w szynce parmeńskiej

pysznie wygląda, choć u mnie mięso nie przejdzie
a można jeść ser feta? bo słyszałam, że nie... więc sama już nie wiem, a mam ochotę bo to słone.. mmm
Ja dziś miałam zapiekankę z makaronu świderki, piersią z kurczaka pokrojoną w kostkę, brokuły i dużżżooo żółtego serca, to zalane sosem śmietanowym.

Napisane przez Sunshine833

Witam wszystkie przyszłe jak i obecne mamusie!
....trochę się zastanawiałam czy się zapisać...ale co tam...w końcu coś te 9 miesięcy trzeba robić skoro i mnie lekarz oświadczył, że fasolinka jest i od razu mam pierwsze pytanie czy mogłaby któraś polecić jakiś rewelacyjny specyfik po ktorym moja skora po zblizajacych się miesiącach wróci do normalności...albo jakieś inne magiczne metody????
PS....powiedzcie proszę, że i wasze brzuchy są nadęte jakieś mimo wczesnego okresu...bo u mnie wzdęcie goni wzdęcie...masakra jakaś

POzdrawiam

witaj z nami!!
Mój też taki jest, na szczęście koło 11tyg przestał rosnąć , ale w 9 tyg miałam już okrągły i widać, że jestem w ciąży
Co do specyfiku, to fajne są kremy z rossmana dla mam, najlepiej smarować brzuch od samego początku. Ten krem się nazywa babydream albo babymama? już nie pamiętam

Napisane przez xenti

Witam i ja chciałabym dołączyc do Was kochane

I również mam pytanie: mianowicie jeszcze nie wiedząc że jestem w ciązy w bardzo krótkim czasie przytyłam 8 kg, i moje pytanie jest następujące czy można zrzucic zdrowo chociaż z 5 kg ponieważ już bez tych kilogramów mam nadwage. Boję się o moje maleństwo, dlatego chciałabym zdrowo to zrzucic.[COLOR="Silver"]


Ja mam strasznie wzdęty brzuch i wyglądam raczej jak bym była w 4 miesiącu niż w pierwszym, w przeciągu tygodnia mój brzuch strasznie spuchł, lekarz mi powiedział że to od tego iż wszystko w środku teraz "pracuje" i puchnie przygotowując się do dalszego rozwijania bobasa.

Ja też mam na 4 miesiąc,a nawet lepiej, w 1 ciąży miałam taki jak byłam w końcówce 6 haha

Co do odchudzania, to niestety nie można, ale możesz się zdrowo odżywiać, organizm sam zadecyduje co masz jeść hihi, u mnie odpada mięso i słodkie.

Napisane przez czarny flamaster

Mam ostatnio niesamowite wahania nastroju i fazy lękowe. Koszmarnie boję się, że coś stanie się maleństwu chociaż teoretycznie wiem, że nie ma ku temu podstaw. Jak pisałam wcześniej- nie byłam jeszcze na podstawowych badaniach (krew, mocz itd.) z powodu braku czasu na nie. Wpierw ślub, potem w pracy po 12godzin i teraz wyjazd. Udam się na nie za tydzień. Wczoraj jednak po rozmowie z mężem postanowiłam, że jutro pójdę na USG. Chcę wiedzieć, że z maleństwem wszystko w porządku, że serduszko bije. Polecę wtedy na urlop z czystym sumieniem i dużo spokojniejsza.

To normalne, się martwisz, ja też mam wahania, czasem płaczę, czasem atak śmiechu... i weź tu wytrzymaj

Napisane przez Natala84

oj mój jest wzdęty okrutnie! aż mnie to zastanawia, bo to dopiero 6 tc a już widać brzuszek :/ trochę mnie to martwi, bo jesczze przez kilka tygodni chciałabym, żeby w pracy nikt nie wiedział, nie wiem jak mi się to uda

to tak jak i ja