Ostateczny upadek telewizji - programy dla...idiotów

[_vixen_]

Ostatnio trafiłam na to:

http://www.youtube.com/watch?v=I2VIEwbIETg

Do dzisiaj nie mogę się otrząsnąć

I zaczęłam podejrzewać, że to chyba celowy spisek mający na celu ogłupienie naszego społeczeństwa, bo wiadomo, głupi we wszystko uwierzy i wszystko kupi... Mamy być społeczeństwem debili czy co

Jak ludzie mogą w takim czymś grać w zamian za chyba wakacje za granicą Nie wiem, ile musieliby mi zapłacić, żebym takie coś zagrała. Za ile byście w tym wystąpiły?

Jak ja mam dziecko wychować na świecie, gdzie takie idiotyzmy ktoś emituje?

[bujdanaresorach]

Stary znajomy mojego chłopaka w tym wystąpił
Wszyscy się z niego śmieją.

W dodatku, on jeszcze do tych wakacji musiał dopłacić, bo była mała afera w hotelu

Nie, nie, nie wierzę...
Zaskakuje mnie fakt, że kontynuują nakręcanie tej ciotodramy.
Ludzie to oglądają dla beki (a może nie?) zwiększając oglądalność.
Mnie głupota męczy, wolę poczytać książkę.

[ville]

Po co ja włączyłam ten link

Słyszałam, że istnieje coś takiego jak "Pamiętniki z wakacji", ale do teraz tego nie widziałam. Nawet nie wiem, jak to skomentować

---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Napisane przez _vixen_

Nie wiem, ile musieliby mi zapłacić, żebym takie coś zagrała. Za ile byście w tym wystąpiły?

Nie wystąpiłabym, jeżeli nie miałabym zagrożenia śmiercią głodową swoją i swojej rodziny. Naprawdę, za żadne pieniądze świata.

[_vixen_]

Napisane przez bujdanaresorach

Stary znajomy mojego chłopaka w tym wystąpił
Wszyscy się z niego śmieją.

W dodatku, on jeszcze do tych wakacji musiał dopłacić, bo była mała afera w hotelu

Po pijaku coś rozwalili?

Napisane przez bujdanaresorach

Nie, nie, nie wierzę...
Zaskakuje mnie fakt, że kontynuują nakręcanie tej ciotodramy.
Ludzie to oglądają dla beki (a może nie?) zwiększając oglądalność.
Mnie głupota męczy, wolę poczytać książkę.

Ja znam takich, co na poważnie to oglądają, bo to takie życiowe
Dla mnie te programy to jak reality show, nie da się tego długo oglądać, taki tam poziom głupoty i żenady, po 10 minutach przestaje być śmieszne.

Napisane przez ville

Po co ja włączyłam ten link

Słyszałam, że istnieje coś takiego jak "Pamiętniki z wakacji", ale do teraz tego nie widziałam. Nawet nie wiem, jak to skomentować

To jest takie prymitywne, że już nie jest zabawne.

[201604181004]

-pamiętniki z wakacji
-dlaczego ja
-trudna prawda
-sąd rodziny
-sędzia anna maria
-taniec z gwiazdami
-surowi rodzice
-top model
-rozmowy w toku
-woli i tysio na pokładzie
-rewolucja na talerzu (tutaj moja prywatna awersja bo dla mnie te kobiety powinny zamknąć się w piwnicy przez najbliższy rok żeby telewizja zapomniała o ich piskliwych głosikach)
-klub szalonych dziewic


to tylko cząstka szmirowartych szmir z tvnu... telewizja zalana jest g...nem brzydko mówiąc i odkąd mam cyfrową telewizję naziemną, to ubolewam.
polsat - 3/4 to szajs, tvn - 4/5 to szajs, na tvp1 i tvp2 bardzo rzadko leci porządny film, tvp kultura raz na jakiś czas... a potem programy się kończą. Jak się chce oglądać coś ciekawego czyli np discovery i tak dalej, to już niestety w naszym podstawowym polskim pakiecie się niczego nie znajdzie. No i telewizor stoi prawie nie używany. Chyba że wróżbitę Macieja, to jego sobie oglądam :P a jak już włączę to zazwyczaj leci tvn i coś tam w tle słysze np rozmowy w toku... Tragedia. Ubolewam zwłaszcza nad jedynką i dwójką, bo tam częściej niż na tvn leci coś fajnego ale tak czy siak - bardzo rzadko. To chyba kanały dla wszystkich i dla nikogo - bo o ile niby jest coś dla dzieci dorosłych i młodzieży to mam wrażenie że grupą docelową jest każdy i nikt. Ja tam dla siebie nigdy niczego nie znajdowałam, dla dzieci jakieś przygłupawe programy typu ziarno.

[_vixen_]

Aaaa.... 'Rozmowy w toku' - jak to widzę, to zawsze zastanawiam się jak Drzyzdze nie wstyd to prowadzić.

[Lea_ny]

Napisane przez _vixen_

Jak ludzie mogą w takim czymś grać w zamian za chyba wakacje za granicą Nie wiem, ile musieliby mi zapłacić, żebym takie coś zagrała. Za ile byście w tym wystąpiły?

Myślę, że dla niektórych stawka nie jest ważna - bardziej liczy się spełnienie młodzieńczych marzeń o aktorstwie

[ciri15]

Ja to czasem oglądam, tak jak pisałam, dla jaj, żeby się pośmiać. To akurat był dobry odcinek, ale większość motywów się powtarza i wtedy to jest trochę nudne. Był nawet wątek dla miłośniczek tego serialu. "Karolina&
Dariusz" to już klasyka,
Bardziej denerwuje mnie pseudointeligentny bełkot telewizji śniadaniowej, supernianie, topmodel i któraś z kolei część szukania talentów.

[agniesiaa]

Masakra. Raz widziałam to u znajomych i byłam zażenowana. Dlatego nie wiem, jakiego powinnam użyć słowa, żeby opisać to, co zobaczyłam. Jedno wielkie g... Po co takie programy i kto to ogląda???Oczywiście to pytanie retoryczne...

[_vixen_]

Karolina i Dariusz byli głupkowaci, ale ta rodzinka zlatująca się do kupy w bidecie, robienie kupie zdjęć i ten pan Lucjan to po prostu grozą wieje.

[ville]

Największy upadek zaliczyły chyba "Rozmowy w toku". Pamiętam, że sześć, siedem lat temu lubiłam to oglądać, bo tematy były ciekawe, ale teraz? Tragedia. Jak widzę zapowiedź "Rozmów...", przełączam jak najszybciej, porażka na całej linii.

[201604181004]

o tak x factory you can dance mam talent itp. Ile tego można... Tak samo programy o tańcu, a krew mnie zalewa przy you can dance - to jest tak patetyczne, krew pot i łzy normalnie jak na igrzyskach. I co chwile dasz radę dasz radę wierzę w ciebie musi ci się udać. Ale co do cholery ma się udać? Taniec? kreują ich na wielce wrażliwych artystów którzy tylko chodzą i płaczą a Kazadi musi biegać ich klepać po plecach. Jezu, co za szmira

[_vixen_]

Dobrze, że u nas reality show tak się nie kręci, tych wszystkich big brotherów i barów, bo tam też poziom żenady był spory, do tego same wulgaryzmy, dialogi w postaci: piiii....piiii.

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Napisane przez drabineczka

o tak x factory you can dance mam talent itp. Ile tego można...

Dziwi mnie, że to się ludziom jeszcze nie znudziło.


Albo tvn24 - cały dzień powtarzanie 3 czy 4 informacji w kółko, ciągle ci sami goście powtarzający to samo: Miller, Czarnecki (tu aż szkoda komentować), Marcinkiewicz...

[Hadassah]

Ta 'popularniejsza' ramówka tvnu (xfactory, talenty, tańce) mnie tak nie mierzi jak telewizja śniadaniowa i pseudo życiowe programy (sędzia, dlaczego ja, trudne sprawy itp) lub te 'poprawiające życie' (nianie i tak dalej).

Ja umiem się 'odmóżdżyć' przy tych pierwszych - światełka, muzyczka, czasami żarcik prowadzącego się trafi . Lubie show 'ugotowani'. O, a w przerwach lubie piec, podczas emitowania tych w sobote/niedziele zawsze robiłam drożdżowe .

Reszta mnie niezmiernie denerwuje, a już do szewskiej pasji mnie doprowadza jak widze siostrę przy 'dlaczego ja', serio - puszczają jakoś tak o godzinie gdy wracała ze szkoły i włączała sobie 'żeby coś grało' :sciana:. Przy takich niskobudżetówkach mam ochotę apelować o jakiekolwiek przesianie programów telewizyjnych, jak 'cenzorsko' by to nie brzmiało .

[_vixen_]

A mi "Kuchenne rewolucje" zbrzydły, ciągle tylko roztrząsanie jakichś plot, relacji międzyludzkich.

[Hadassah]

Napisane przez _vixen_

A mi "Kuchenne rewolucje" zbrzydły, ciągle tylko roztrząsanie jakichś plot, relacji międzyludzkich.

Oglądałam 'Kuchenne', ale też mi zaczęło przeszkadzać bawienie się w psychologa i rady trochę 'na jedno kopyto'. Formuła 'Ugotowanych' na szczęście zawiera nieustanną rotację gotujących amatorów (i odcinków też było mniej)

A, i np nie trawię estetyki muzycznych programów polsatu .

[Sunny Tiger]

Nawet boję się klikać w ten link. Załamujące jest to, że tego typu programy najwyraźniej mają dużą oglądalność, skoro nadal kręcone są kolejne sezony. Nie potrafię znaleźć choćby jednej zalety. Nawet nie można tego podciągnąć pod śmieszne. Żenada na całej linii. I jeszcze na dobicie ludzie z ściągnięci z ulicy prezentujący swoje dech zapierające umiejętności aktorskie...

[_vixen_]

Napisane przez Sunny Tiger

Nawet boję się klikać w ten link.

Klikaj, Twoje życie nie będzie już takie samo

Tak się zastanawiam czy to telewizja dostosowuje się do poziomu społeczeństwa, stąd wysyp tych programów czy na odwrót - to telewizja ogłupia ludzi

[mmmmmm]

O matko i córko
Nie wiem czy to upadek telewizji. Chyba raczej upadek społeczeństwa, ktoś to przecież ogląda
Z tego co wymienione wyżej i co kojarzę najgorszy jest dla mnie program "Anna MAria Wesołowska". Jakie to sztuczne strasznie, porażka
To wszystko tylko mnie upewnia, że decyzja o tym, że nie chcę telewizora była bardzo dobra

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

Napisane przez _vixen_

Klikaj, Twoje życie nie będzie już takie samo

Tak się zastanawiam czy to telewizja dostosowuje się do poziomu społeczeństwa, stąd wysyp tych programów czy na odwrót - to telewizja ogłupia ludzi

o tym właśnie pisałam

[Lulu Mortese]

Napisane przez Hadassah

Oglądałam 'Kuchenne', ale też mi zaczęło przeszkadzać bawienie się w psychologa i rady trochę 'na jedno kopyto'. Formuła 'Ugotowanych' na szczęście zawiera nieustanną rotację gotujących amatorów (i odcinków też było mniej)

A, i np nie trawię estetyki muzycznych programów polsatu .

Co do "Ugotowanych", to moja siostra twierdzi, że widziała tam twarze osób z "ukrytej prawdy" tudzież innych paradokumentów, więc ci amatorzy to też częściowo aktorzy

[żurawinka]

Oczywiście że jest spisek , ogłupionym społeczeństwem łatwiej się kieruje. Podobnie w Faktach itp. przesiew informacji - czemu ważne ustawy przechodzą cichcem i dowiadujemy się z nich przez internet a na "tapecie" kto do kogo przyleciał, i jakieś bzdury dwie na cały program.

Żeby nie było że się nie odmóżdżam, lubię Ugotowanych, kiedyś też Rewolucje i wstyd się przyznać ale Top Model też oglądałam. Całe TVN wydaje mi się kółkiem wzajemnej adoracji, w kółko Prokop, Wellman, Wojewódzki. Zgroza, włączam radio i też ich słyszę, na TVN Style które jeszcze nie całkiem upadło oczywiście też są.

Do żenujących programów dołączyłabym ramówkę MTV.

[pendraiw]

Ojciec potwora zrobił
Nie cierpię programów typu szubi dubi jukendens,x faktort, taniec z gwiazdami....dla mnie to strata czasu. Rozmowy w toku? - czasem jest ciekawy temat

[asta9126]

Jakiś czas temu zrezygnowałam zupełnie z oglądania seriali, zwłaszcza tych codziennych rodzinnych spotkań przed tv na m jak miłość (żałuję, że w wieku nastoletnim oglądałam, bo miało na mnie niezdrowy wpływ ) - jakoś zagraniczne seriale u mnie w domu nikogo nie interesowały.

Teraz jak już coś oglądam to teleturnieje (Jeden z dziesięciu jest genialny w swej prostocie i nie generuje sztucznych emocji) programy kulinarne, galileo albo na anglojęzyczny kanał przełączam. No i filmy, choć wiadomo że przy dostępie do kilku kanałów to tylko raz na jakiś czas coś interesującego się trafi.

Nie znoszę polsatu, o ile tvn-owskie talent show mogę obejrzeć to te są nie do zniesienia. Jurorzy są tak sztuczni, tak okropnie wymalowani, wystylizowani. X Factor przynajmniej miał Czesława )
Uwielbiałam Poziom 2.0, ale niestety odkąd jest tylko w piątki to zawsze zapominam.

[Sunny Tiger]

Napisane przez _vixen_

Klikaj, Twoje życie nie będzie już takie samo

No i kliknęłam. Załamałam się do reszty

Napisane przez żurawinka

Do żenujących programów dołączyłabym ramówkę MTV.

Zgadzam się. Jak można z muzycznej telewizji zrobić taki shit

[_vixen_]

Tvn wkurza mnie promowaniem...gwiazd typu Grycanki.

Czasem oglądam DDTVN, chociaż nie przepadam za Jolą Pieńkowską, ale lubię Prokopa. Śniadaniówek aż tak się nie czepiam.

[mallary]

Ja w telewizji oglądam tylko Animal Planet albo Porę na przygodę
Kiedyś obejrzałam parę odcinków Trudnych spraw dla śmiechu, ze świadomością, że durne to jak diabli. Ale nie rozumiem ludzi, którzy oglądają to pasjami i na serio O.o I że 'życiowe' i 'fajne'.
Generalnie nigdy nie byłam fanką seriali (tylko dla House'a swego czasu robiłam wyjątek), zwłaszcza tych polskich, smętnych i 'życiowych'. Dla mnie to takie robienie wody z mózgu, postacie są sztywne i płaskie jak zdeptany karton i wieje nudą. Zresztą, nie planuję mieć w przyszłości telewizora. Programy coraz gorsze, w dodatku w Internecie znajdę to, co chcę obejrzeć i żadna ustawiona przez kogoś ramówka nie będzie mi dyktować tego, co i o której mogę zobaczyć.

[asta9126]

Napisane przez _vixen_

Tvn wkurza mnie promowaniem...gwiazd typu Grycanki.

Czasem oglądam DDTVN, chociaż nie przepadam za Jolą Pieńkowską, ale lubię Prokopa. Śniadaniówek aż tak się nie czepiam.

Pamiętacie dawne Pytanie na śniadanie? Fajne było codziennie jeden konkretny temat. Później pojawiło się dd tvn... i chyba konkurencja spowodowała zmiany.

Ja z sentymentem wspominam program Kawa czy Herbata włączany "o świcie" przez moją mamę jeszcze zanim wstałam do szkoły

[Stace]

Napisane przez ciri15

Ja to czasem oglądam, tak jak pisałam, dla jaj, żeby się pośmiać. To akurat był dobry odcinek, ale większość motywów się powtarza i wtedy to jest trochę nudne. Był nawet wątek dla miłośniczek tego serialu. "Karolina&
Dariusz" to już klasyka,
Bardziej denerwuje mnie pseudointeligentny bełkot telewizji śniadaniowej, supernianie, topmodel i któraś z kolei część szukania talentów.

Dla mnie hitem był ten odcinek http://www.youtube.com/watch?feature...4y23p_gRQ&NR=1 , Jezu . Ja to czasem obejrzę dla beki jak nie mam co robić, ale w życiu nie brałabym tego na serio, że to takie "życiowe"

[sensiblee]

Napisane przez Lulu Mortese

Co do "Ugotowanych", to moja siostra twierdzi, że widziała tam twarze osób z "ukrytej prawdy" tudzież innych paradokumentów, więc ci amatorzy to też częściowo aktorzy

Całkiem możliwe, bo np. ten sam aktor grał w Ukryta Prawda, Milion w Minutę i Surowi Rodzice TVN po prostu sobie jaja z nas robi.

ale akurat "Pamiętniki z wakacji" są świetne, mnie nie ogłupiają za to poprawia mi ten program humor Trudne Sprawy i Ukryta Prawda także oglądam, bo czasem są ciekawe odcinki

Za to "Rozmowy w Toku" tak się popsuły, kiedyś były ciekawe tematy, poruszające historie a teraz to także sami aktorzy tam grają

[_vixen_]

Napisane przez mallary

Generalnie nigdy nie byłam fanką seriali (tylko dla House'a swego czasu robiłam wyjątek), zwłaszcza tych polskich, smętnych i 'życiowych'. Dla mnie to takie robienie wody z mózgu, postacie są sztywne i płaskie jak zdeptany karton i wieje nudą.

Ja jako serial komediowy czasem sobie "Klan" włączam, drewno i tragedia, ileż lat ci nieszczęśni aktorzy mogą w tym "grać"? I ten cyborg Grażynka, święta kobita, matka Polka, która nigdy się nie wkurzy na żadne swoje dziecko, a do Maciusia ma imponującą cierpliwość, wręcz nieludzką. Tacy ludzie chyba nie istnieją.

Przez "M jak miłość" nie daję rady przebrnąć, nawet w chwilach największej nudy Mogliby wreszcie wygasić to dziadostwo i serię jakichś ciekawych dokumentów puścić.

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

Napisane przez sensiblee

ale akurat "Pamiętniki z wakacji" są świetne, mnie nie ogłupiają za to poprawia mi ten program humor Trudne Sprawy i Ukryta Prawda także oglądam, bo czasem są ciekawe odcinki

Jak 20 raz oglądasz tych prymitywnych ludzi i ich prymitywne problemy, to jeszcze Cię smieszy?