Walka o zdrowe i piękne włosy część XII

[Kinga_Jana]

Napisane przez say-hello

na jarmarku dominikańskim ponoć jest jakieś fajne stoisko ja polecam sklep w sopocie na monte cassino w domu handlowym monte na pierwszym piętrze (z kosmetykami ajurwedyjskimi, półproduktami, maskami bingo i innymi wizażowymi hitami )

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ----------

i jeszcze sklepy emporium - to jakieś takie fryzjerskie hurtownie czy coś takiego, jeszcze tam nie byłam. jeden jest w gdańskim wrzeszczu, drugi na starówce.

O, dzięki
Muszę zrobić sobie mapkę

[isi rici]

A ja jestem pod wrażeniem masełka z Isany
Dawno nie miałam tak miękkich i sypkich włosków
Normalnie dziękuję Wam, że tworzycie ten wątek
Jesteście dziewczyny niesamowite a przy okazji swoimi radami pomagacie dziewczynom w walce o włosy

[Dum pugnas victor es]

Napisane przez Dinulka

a da się pogrubić jakos cieniasy czy one zawsze bedą cienkie?

też bym chciała znac odpowiedź na to pytanie 'karmię' je czym tylko się da, a one ciągle cieniutkie

[Kinga_Jana]

Napisane przez Dum pugnas victor es

też bym chciała znac odpowiedź na to pytanie 'karmię' je czym tylko się da, a one ciągle cieniutkie

Ja też chciałabym zagęścić czuprynę. Stwierdziłam, ze najlepiej robić to wewnętrznie i staram się dobrze odżywiać + ziołowe herbatki, itd.
Zobaczymy, moze za jakis czas doczekam się efektów.
Na pewno bede zdrowsza

[versatille]

Napisane przez SoBitterSoSweet

Kascysko mam nadzieję że randka udana

Będzie komu majty w kancik prasować?

Napisane przez ejzii

dziewczyny, jak to jest w końcu? Lepiej chodzic na codzień w rozpuszczonych czy kitce lub warkoczu?Luźnych koków jakoś nie potrafie robić, zawsze są takie mocne bo inaczej by spadła gumka.

Też mnie to zastanawia. Ja póki mogę chodzę w rozpuszczonych. Jak coś robię w domu to spinam klamrą, a jak mam pilne wyjście (np. jazdy ) to wtedy kucyk
___
Siedzę z taką maską: Isana z babassu + Isana płynny jedwab + olejek Alterra limonka. Potem będę walczyć z odrostami

[Dum pugnas victor es]

Napisane przez ejzii

dziewczyny, jak to jest w końcu? Lepiej chodzic na codzień w rozpuszczonych czy kitce lub warkoczu?Luźnych koków jakoś nie potrafie robić, zawsze są takie mocne bo inaczej by spadła gumka.

no właśnie, mam ten sam problem - jak dwa razy "przełożę" gumkę to mi się z koka zsuwa, a jak trzy to strasznie sciska i przy ściąganiu szarpie... tak i tak źle... najczęściej dlatego noszę rozpuszczone, niech sobie oddychają, nie ściskają się czy co tam jeszcze

[Dinulka]

A ja mam dużo milsze włoski po wyczesaniu tylko szybko mi się przetłuściły.
Chyba je oczyszczę jutro rano. Rzadko to robię, na razie spróbuję silniejszym szamponem. Z sodą się wstrzymam jeszcze Tylko po tym normalnie maskę albo odżywkę d/s nakładać? Nigdy nie pamiętam :P


a ten płynny jedwab z isany tez mnie interesował keidyś. to jest jak odżywka? jak stoi skladowo?


próbuję się zmusić do wcierkowania, ale nie wiem czy jantarem czy rzepą najpierw. Obie kiedyś otworzyłam i stoją, może nie straca właściwości. Jantara mam kilka butelek, ale Rzepa ma dozownik...

[_tysia_]

Też walczę z cienkimi włosami, zaczęłam wcierać jantar i .. od wczoraj piję pokrzywę i drożdże. Fu jakie one są okropne ;/ Ale dam radę, muszę. Wczoraj piłam z mlekiem (przegotowanym oczywiście) dzisiaj chce je zalać gorącą wodą. Macie może jakiś przepis żeby chociaż troszkę zabić ten okropny smak?
Zapisałam się na prawo jazdy

[say-hello]

Napisane przez Kinga_Jana

Ja też chciałabym zagęścić czuprynę. Stwierdziłam, ze najlepiej robić to wewnętrznie i staram się dobrze odżywiać + ziołowe herbatki, itd.
Zobaczymy, moze za jakis czas doczekam się efektów.
Na pewno bede zdrowsza

zagęszczenie włosów to teraz mój pierwszorzędny cel. wiem, że wiele nie zdziałam (geny robią swoje), ale przecież mogę im zafundować wysyp babyhair po wcierkach

[Dum pugnas victor es]

Napisane przez Kinga_Jana

Ja też chciałabym zagęścić czuprynę. Stwierdziłam, ze najlepiej robić to wewnętrznie i staram się dobrze odżywiać + ziołowe herbatki, itd.
Zobaczymy, moze za jakis czas doczekam się efektów.
Na pewno bede zdrowsza

na pewno i stosowac wszystkie włosowe metody, kompleksowo... proteiny, nawilżanie, maski, odżywki, itp. i cierpliwie czekamy na te powalające efekty

[SoBitterSoSweet]

Napisane przez Dinulka

A ja mam dużo milsze włoski po wyczesaniu tylko szybko mi się przetłuściły.
Chyba je oczyszczę jutro rano. Rzadko to robię, na razie spróbuję silniejszym szamponem. Z sodą się wstrzymam jeszcze Tylko po tym normalnie maskę albo odżywkę d/s nakładać? Nigdy nie pamiętam :P


a ten płynny jedwab z isany tez mnie interesował keidyś. to jest jak odżywka? jak stoi skladowo?

Chodzi Ci o TO?

Mam, ale nie lubię tego, jest to jeden z nielicznych produktów, po którym mam włosy obciążone i takie jakby matowe. Aby zużyć dodawałam kiedyś do psikacza pod olej, teraz dodaję do innej lekkiej maski nawilżającej i wtedy jest ok

[Kinga_Jana]

Napisane przez _tysia_

Też walczę z cienkimi włosami, zaczęłam wcierać jantar i .. od wczoraj piję pokrzywę i drożdże. Fu jakie one są okropne ;/ Ale dam radę, muszę. Wczoraj piłam z mlekiem (przegotowanym oczywiście) dzisiaj chce je zalać gorącą wodą. Macie może jakiś przepis żeby chociaż troszkę zabić ten okropny smak?
Zapisałam się na prawo jazdy

Tak jak uwielbiam skrzyp i pokrzywę
Tak do drożdży chyba nigdy się nie przekonam (ewentualnie w tabletkach)



Ja już się na kurs wybieram od 3 lat i wybrać się nie mogę

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

Napisane przez say-hello

zagęszczenie włosów to teraz mój pierwszorzędny cel. wiem, że wiele nie zdziałam (geny robią swoje), ale przecież mogę im zafundować wysyp babyhair po wcierkach

Wcierkować też zaczęłam - GP - i czekam cierpliwie na efekty

[Scarrabeo]

Dobry!

Napisane przez versatille

To Cię odwiedzę, bo mam niedaleko

Napisane przez pluskotka

Do Lublińca mam z Was wszystkich chyba najbliżej, więc mogę odwiedzać z podarkami olejowymi

będziecie mi grypsić i oleje przez mur rzucać.

Napisane przez almondfairy

mam wrażenie, że wszystkie pięknowłose są z Krakowa dlaczego nie widzę nikogo z lubelszczyzny?

widziałam dzisiaj pod Galerią Krakowską faceta z długimi do włosami, farbowanymi na czarno i siwymi dwucentymetrowymi odrostami. Pomyślałam: Boże, ratuj, nie chcę żyć w tym kraju.

Napisane przez paula54

Ja też krakowianka, co prawda przyszywana, ale w Krakowie zakochana (chociaż zawsze chętnie będę wracać w rodzinne strony).

Jam też zakochana w Krakowie.

Napisane przez karmazynka99

a gdzie dorwałaś olej palmowy?

Laska, no ja dzisiaj olej palmowy w Kuchniach Świata widziałam! KTC!

Napisane przez maneo444

a Jakbys okreslila zapach sesy? bo ja to strasznie wrazliwa na zapachy jestem :/

Przy pierwszych trzech użyciach śmierdziało mi to na kupę nosorożca, teraz śmierdzi na coś innego. Jako, że fanka ze mnie alternatywnej poezji śpiewanej, podczas długiej podróży przypomniała mi się znana melodia Chryzantemy złociste w półlitrówce po czystej (...).
Moim zdaniem Sesa pachnie kupą nosorożca i zwiędłymi kwiatami właśnie.

[Dum pugnas victor es]

Napisane przez Dinulka

A ja mam dużo milsze włoski po wyczesaniu tylko szybko mi się przetłuściły.
Chyba je oczyszczę jutro rano. Rzadko to robię, na razie spróbuję silniejszym szamponem. Z sodą się wstrzymam jeszcze Tylko po tym normalnie maskę albo odżywkę d/s nakładać? Nigdy nie pamiętam :P


a ten płynny jedwab z isany tez mnie interesował keidyś. to jest jak odżywka? jak stoi skladowo?


próbuję się zmusić do wcierkowania, ale nie wiem czy jantarem czy rzepą najpierw. Obie kiedyś otworzyłam i stoją, może nie straca właściwości. Jantara mam kilka butelek, ale Rzepa ma dozownik...

Ja też kupiłam Jantar, od jutra po każdym myciu będę wcierac zobaczymy ile baby hair mi się pojawi no i czy będzie głowa swędziec..... bo tak było niestety

a jedwabiu nie stosuję, więc nie wiem

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Napisane przez _tysia_

Też walczę z cienkimi włosami, zaczęłam wcierać jantar i .. od wczoraj piję pokrzywę i drożdże. Fu jakie one są okropne ;/ Ale dam radę, muszę. Wczoraj piłam z mlekiem (przegotowanym oczywiście) dzisiaj chce je zalać gorącą wodą. Macie może jakiś przepis żeby chociaż troszkę zabić ten okropny smak?
Zapisałam się na prawo jazdy

Prawa jazdy nie mam, ale przydałoby się czasem dobry zapis zrobiłaś
Drożdży nie tykam nawet patykiem ale pokrzywkę to już tak, popijam codziennie 1 kubeczek i tak do końca paczki... a potem przerwa

[kascysko]

Napisane przez SoBitterSoSweet

Kascysko mam nadzieję że randka udana


A odnośnie laminowania to zaczęłam sie zastanawiać nad łączeniem z farbowaniem chemicznym. Bo skoro proteiny nie są wskazane zaraz po farbowaniu bo mogą się przyczynić do szybszego wypłukiwania koloru, to zapewne laminowanie też nie?

A co z laminowaniem przed farbowaniem? Czy taka warstewka sprawi, że farba gorzej chwyci, przez co będzie mniej trwała i szybciej będzie się wypłukiwać? Czy też może nie będzie mieć wpływu na trwałość, a ta warstwa będzie jakby ochroną włosów przed zniszczeniem?


No i jeszcze się zastanawiam nad jednym. Bo chyba wprowadzę laminowanie na stałe do pielęgnacji tylko, że obawiam się co by nie przeproteinować włosów. W mgiełce pod olej mam kreatynę hydrolizowaną oraz kolagen z elastyną (z ZSK, cząsteczki chyba za duże by wnikać ale i tak dodaję), olej nakładam ok dwa razy w tygodniu, poza tym dodaje je do maski tez ok dwa razy w tyg, keratynę mam też w jednej odżywce i w jednym szamponie. Oczywiście stosuję również dla równowagi różne nawilżacze, ale i tak zastanawiam się, czy sobie tym laminowaniem na dłuższą metę nie zrobię kuku?

Udana, ale teraz 3 miesiące przerwy...

Z farbowaniem na laminowane włosy dałabym sobie sianka - do farbnięcia włosy mogą być tłuste, ale niekoniecznie oblepione czymś, co się ich mocniej trzyma niż tłuszcz. Farbować zawsze możesz na olej - mniejsze zniszczenia.

Wiesz, mnie by taka ilość protein nie przeproteinowała, bo moje kochają proteiny Wiesz, przeproteinowanie nie oznacza zniszczenia włosa - przeca zauważysz, że coś nie gra, i będziemy przeciwdziałać

Napisane przez ejzii

dziewczyny, jak to jest w końcu? Lepiej chodzic na codzień w rozpuszczonych czy kitce lub warkoczu?Luźnych koków jakoś nie potrafie robić, zawsze są takie mocne bo inaczej by spadła gumka.

Chodzę w rozpuszczonych, bo tak lepiej wyglądam
Weźcie nie szalejcie, po to pielęgnujecie, by w ulubionych fryzurach chodzić

Napisane przez isi rici

A ja jestem pod wrażeniem masełka z Isany
Dawno nie miałam tak miękkich i sypkich włosków
Normalnie dziękuję Wam, że tworzycie ten wątek
Jesteście dziewczyny niesamowite a przy okazji swoimi radami pomagacie dziewczynom w walce o włosy

Jestem zajedwabista, dziękuję. I skromna

Napisane przez versatille

Będzie komu majty w kancik prasować?

Też mnie to zastanawia. Ja póki mogę chodzę w rozpuszczonych. Jak coś robię w domu to spinam klamrą, a jak mam pilne wyjście (np. jazdy ) to wtedy kucyk
___
Siedzę z taką maską: Isana z babassu + Isana płynny jedwab + olejek Alterra limonka. Potem będę walczyć z odrostami

Wredota
Pacz wyżej

Napisane przez Dinulka

A ja mam dużo milsze włoski po wyczesaniu tylko szybko mi się przetłuściły.
Chyba je oczyszczę jutro rano. Rzadko to robię, na razie spróbuję silniejszym szamponem. Z sodą się wstrzymam jeszcze Tylko po tym normalnie maskę albo odżywkę d/s nakładać? Nigdy nie pamiętam :P


a ten płynny jedwab z isany tez mnie interesował keidyś. to jest jak odżywka? jak stoi skladowo?

Nie będę dwa razy dziennie powtarzać Dziś o tym przypominałam, znajdź sobie

Płynny jedwab bardzo dobrze stoi składowo, brać

[Dizzy1906]

Napisane przez Dum pugnas victor es

a jedwabiu nie stosuję, więc nie wiem

Ja weszłam wczoraj do sklepu z produktami fryzjerskimi po jedwab ale pani mi powiedziała "absolutnie nie!" i sprzedała zamiast tego olejek arganowy.W składzie też jest olej z konopii Podobno też nabłyszcza włosy, regeneruje końcówki i tworzy termoochronę

[maneo444]

u mnie to naprzyklad amla wywoływała taki ból glowy i brzucha że nie byłam w stanie jej używać, posłałam w swiat

[versatille]

Napisane przez _tysia_

Zapisałam się na prawo jazdy

Jak na razie w moim życiu to najlepsza zabawa - po włosomaniactwie oczywiście

Napisane przez SoBitterSoSweet

Chodzi Ci o TO?

Mam, ale nie lubię tego, jest to jeden z nielicznych produktów, po którym mam włosy obciążone i takie jakby matowe. Aby zużyć dodawałam kiedyś do psikacza pod olej, teraz dodaję do innej lekkiej maski nawilżającej i wtedy jest ok

O to
Ja kupiłam to maleństwo 20 ml żeby wypróbować i ani mnie to grzeje ani ziębi. Ot zwykła odżywka. Wpakowałam do maski, żeby się w końcu pozbyć a zapach to mi się nie wiem czemu z wielkim paskudnym silikonem kojarzy

[maneo444]

Napisane przez say-hello

zagęszczenie włosów to teraz mój pierwszorzędny cel. wiem, że wiele nie zdziałam (geny robią swoje), ale przecież mogę im zafundować wysyp babyhair po wcierkach

ja to miałam takie wlosiątka że szkoda gadac. takie cieniutkie było ich mało i jeszcze były pocieniowane ale od pazdziernika na stałe zmieniłam pielegnacje (wczesniej tez pielęgnowałam włosy jednak musiałam przerwac bo łojotokowe zapalenie mnie złapało) i widze ze naprawde duzo duzo sie zagesciły i ogolnie sa tez grubsze

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Napisane przez Scarrabeo

Przy pierwszych trzech użyciach śmierdziało mi to na kupę jednorożca, teraz śmierdzi na coś innego. Jako, że fanka ze mnie alternatywnej poezji śpiewanej, podczas długiej podróży przypomniała mi się znana melodia Chryzantemy złociste w półlitrówce po czystej (...).
Moim zdaniem Sesa pachnie kupą nosorożca i zwiędłymi kwiatami właśnie.

: hahaha:

[Dum pugnas victor es]

Napisane przez say-hello

zagęszczenie włosów to teraz mój pierwszorzędny cel. wiem, że wiele nie zdziałam (geny robią swoje), ale przecież mogę im zafundować wysyp babyhair po wcierkach

Dokładnie, a potem te bejbiki urosną, zagęszczą całośc i same się zdziwimy jakie mamy piękne włosy Ale u mnie w rodzinie geny podobne - tata łysy, a mama.... ehhh, masakra - ale zupełnie nie dba o włosy, suszy z odległości 3 cm gorącą suszarką, szarpie plastikową szczotką mokre, farbuje, stylizuje.... staram się edukowac, tłumaczyc, ale wiecie jak to jest... nic a nic nie słucha jedyną genetyczną nadzieją jest dla mnie moja babcia - ta to ma włosy! a najgorsze jest to, że też ich nie oszczędza (płukaneczki - te fioletowe do siwych wlosów, lakieru tona, wałki, lotiony, zawsze ufryzowana jak ta lala ).... i mimo to - błyszczy, szyku zadaje jak w Modzie na sukces

[say-hello]

Napisane przez maneo444

ja to miałam takie wlosiątka że szkoda gadac. takie cieniutkie było ich mało i jeszcze były pocieniowane ale od pazdziernika na stałe zmieniłam pielegnacje (wczesniej tez pielęgnowałam włosy jednak musiałam przerwac bo łojotokowe zapalenie mnie złapało) i widze ze naprawde duzo duzo sie zagesciły i ogolnie sa tez grubsze

ja też już po roku widzę sporą poprawę po pierwsze fakt, że włosy przestały się łamać i wypadać, po drugie mnóstwo babyhair (niektóre mają już po 6-7cm ), co jakiś czas znajduję grubsze włosy (kwestia odżywiania, suplementów, henny - nie wiem? ), mam wrażenie, że keratyna i henna trochę mi pogrubiły włosy.

[Dinulka]

Napisane przez SoBitterSoSweet

Chodzi Ci o TO?

Mam, ale nie lubię tego, jest to jeden z nielicznych produktów, po którym mam włosy obciążone i takie jakby matowe. Aby zużyć dodawałam kiedyś do psikacza pod olej, teraz dodaję do innej lekkiej maski nawilżającej i wtedy jest ok

o to o to dobre opinie widziałam, ale nie wiedziałam czy ma silikony itp


Kascysko czytałam o tej sodzie, czytałam tylko czy do zwykłego oczyszczania slsowcem też trzeba płukanek? Myślałam, że to przepis na wersję hard


w ogóle przydałoby się nam oddzielne kwc takie na kosmetyki z dobrymi składami

[alex1989]

Napisane przez SoBitterSoSweet

Ale zazdroszczę dostępu do DM alverde to moje marzenie, jakbym jakimś cudem była kiedyś w DM to tyyyyle bym kupiła ehhhh

ja jadę po 25 jakby co można składac małe zamówienie

Napisane przez Flicka

jadę do Pragi za tydzień! myślałam czy nie wskoczyć do DM w ramach zwiedzania(), ale parę dni później będę w Niemczech i chyba zakupy tam bardziej się opłacą

Zazdraszcam!!

Umyłam włosy dzis znow ta Timotejką z Jareho Rose z grejfutem i jestem zadowolona jak zwykle! Naprawde fajny szampon i ma taką fajną galaretowatą konsystencje

[maneo444]

Napisane przez say-hello

ja też już po roku widzę sporą poprawę po pierwsze fakt, że włosy przestały się łamać i wypadać, po drugie mnóstwo babyhair (niektóre mają już po 6-7cm ), co jakiś czas znajduję grubsze włosy (kwestia odżywiania, suplementów, henny - nie wiem? ), mam wrażenie, że keratyna i henna trochę mi pogrubiły włosy.

u mnie to nie wiem czy nie oleje, jezeli to wogole mozliwe no i suplementy

[kascysko]

Napisane przez Dinulka

Kascysko czytałam o tej sodzie, czytałam tylko czy do zwykłego oczyszczania slsowcem też trzeba płukanek? Myślałam, że to przepis na wersję hard

Nie są konieczne, ale octowa raz za czasu potrafi zdziałać cuda.

[say-hello]

Napisane przez alex1989

ja jadę po 25 jakby co można składac małe zamówienie

Zazdraszcam!!

Umyłam włosy dzis znow ta Timotejką z Jareho Rose z grejfutem i jestem zadowolona jak zwykle! Naprawde fajny szampon i ma taką fajną galaretowatą konsystencje

a dobry skład ma ten szampon?
bardzo bardzo bardzo chciałabym zamówić z dwie rzeczy jakiś olejek z alverde i jedną odżywkę albo maskę... gdyby była taka możliwość, żebyś mi kupiła to daj proszę znać

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

Napisane przez kascysko

Nie są konieczne, ale octowa raz za czasu potrafi zdziałać cuda.

ja spróbowałam raz i chyba dałam za dużo octu, bo włosy były gorsze niż przed

[Dum pugnas victor es]

Napisane przez maneo444

ja to miałam takie wlosiątka że szkoda gadac. takie cieniutkie było ich mało i jeszcze były pocieniowane ale od pazdziernika na stałe zmieniłam pielegnacje (wczesniej tez pielęgnowałam włosy jednak musiałam przerwac bo łojotokowe zapalenie mnie złapało) i widze ze naprawde duzo duzo sie zagesciły i ogolnie sa tez grubsze

oj dajesz ludziom nadzieję

[say-hello]

Napisane przez maneo444

u mnie to nie wiem czy nie oleje, jezeli to wogole mozliwe no i suplementy

a jakie suplementy?

[Dum pugnas victor es]

Napisane przez say-hello

ja też już po roku widzę sporą poprawę po pierwsze fakt, że włosy przestały się łamać i wypadać, po drugie mnóstwo babyhair (niektóre mają już po 6-7cm ), co jakiś czas znajduję grubsze włosy (kwestia odżywiania, suplementów, henny - nie wiem? ), mam wrażenie, że keratyna i henna trochę mi pogrubiły włosy.

masz śliczne włoski marzą mi się takie henna właśnie ponoc pogrubia, dlatego właśnie i ja się na nią rzuciłam

[pluskotka]

Napisane przez Dum pugnas victor es

oj dajesz ludziom nadzieję

A mi to chyba tylko na nogach mogą się zagęścić

Herątka schną, zobaczymy co to będzie.