Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II

[donka_bez_ogonka]

Witam w II jakże cudownej części wątku dotyczącego życia w pięknym Londynie!

Część I: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=411032


Przydatne stronki:
www.londynek.net - znajdziesz tu wszystkie potrzebne informacje dotyczące życia w Londynie, oraz ogłoszenia o pracę i o pokojach do wynajęcia
www.gumtree.com - różnego typu ogłoszenia. Stronka w języku angielskim.
www.tfl.gov.uk - rozkłady jazdy wszelkiej komunikacji miejskiej. Dostępny język polski. Często jednak pokazuje nie najszybszą trasę, a taką, dzięki której wydamy więcej pieniędzy. W razie pytań o jakiś dojazd chętnie służymy radą.

[asmenaa]

o kurcze, przekroczylysmy juz 5tys postow, nawet nie zauwazylam

ja bym w pierwszym poscie umiescila adnotacje na temat tego, ze wszystkie niezbede informacje takie jak co zwiedzic, jak tam z praca, co ile kosztuje sa zawarte w pierwszym watku, wystarczy uzyc tylko opcji SZUKAJ

bo co przychodzi ktos nowy to sie wypytuje o to samo...

[2018070520180950]

jestem i ja

[donka_bez_ogonka]

Napisane przez asmenaa

o kurcze, przekroczylysmy juz 5tys postow, nawet nie zauwazylam

ja bym w pierwszym poscie umiescila adnotacje na temat tego, ze wszystkie niezbede informacje takie jak co zwiedzic, jak tam z praca, co ile kosztuje sa zawarte w pierwszym watku, wystarczy uzyc tylko opcji SZUKAJ

bo co przychodzi ktos nowy to sie wypytuje o to samo...

... i tak będą pytać To może lepiej w pierwsiejszym poście dać takie podstawowe info?

PS: Cholera- odpisałam jeszcze w starej części

[asmenaa]

Napisane przez donka_bez_ogonka

... i tak będą pytać To może lepiej w pierwsiejszym poście dać takie podstawowe info?

PS: Cholera- odpisałam jeszcze w starej części

Jak Ci sie chce to pisz

przeczytalam Twoj post i chociaz nie pracowalam w hotelu tylko- tak jak wspomnialam- bylam jeden dzien na szkoleniu
to dziekuje za taka prace
wykorzystywanie ludzi
oczywiscie prawie same Polki bez znajomosci nawet komunikatywnej angielskiego
Niby 5cio gwiazdkowy hotel (hilton) a jak przebierala babka posciel to przysiegam, z siedem razy musiala zmieniac bo byla dziurawa/miala plamke
a czas leci, 20 minut na pokoj to jest NIC

[donka_bez_ogonka]

Napisane przez asmenaa

Jak Ci sie chce to pisz

przeczytalam Twoj post i chociaz nie pracowalam w hotelu tylko- tak jak wspomnialam- bylam jeden dzien na szkoleniu
to dziekuje za taka prace
wykorzystywanie ludzi
oczywiscie prawie same Polki bez znajomosci nawet komunikatywnej angielskiego
Niby 5cio gwiazdkowy hotel (hilton) a jak przebierala babka posciel to przysiegam, z siedem razy musiala zmieniac bo byla dziurawa/miala plamke
a czas leci, 20 minut na pokoj to jest NIC

Dokładnie tak jak mówisz. Ja pracowałam w THISTLE. Za miesiąc pracy dostałam 300 funtów- śmiech na sali- których zapomnieli mi przelać na konto. Po miesiącu musiałam się do nich pofatygować po czek.
Jak przychodziłam do pracy to dostawałam listę pokoi- ok 16. Oczywiście w czasie się nie wyrabiałam, a dodatkowo w połowie dnia dopisywali mi jeszcze parę pokoi. Często kończyłam o 18/19, a niby sprzątanie pokoi było do 16, ale cóż poradzić jak się człowiek nie wyrabiał.

[aszuelka]

To ja juz nawet nie bede myslala o takiej pracy przeciez to idzie oszalec... niech sami sobie sprzataja w takim tempie te pokoje

[asmenaa]

Mi sie wydawalo to takie fajnie- a jezdzisz z wozeczkiem, zmieniasz posciel, uzupelniasz braki w lodowce. Dopoki nie zobaczylam jak to wyglada od podszewki
I wlasnie spytalam babki co w momencie gdy nie zdaze posprzatac swoich pokoi od 8 do 16? Jej odpowiedz "zostajesz dopoki nie skonczysz"

[Kinqaa]

WITAM SIĘ W II CZĘŚCI ! FINALLY!


noo w hotelach nie radzę, tak jak dziewczyny...
Na prawdę strasznie. i w większości nie dają rękawiczek później jakieś olerstwa Ci wyskakują na rękach nie wspominając o kręgosłupie itd.

i weź się wyrób w tak krótkim czasie!

idoncare dopiero co przyjechałaś do Londynu, więc jeszcze nie wiesz co i z czym się je tutaj...

[donka_bez_ogonka]

Napisane przez asmenaa

Mi sie wydawalo to takie fajnie- a jezdzisz z wozeczkiem, zmieniasz posciel, uzupelniasz braki w lodowce. Dopoki nie zobaczylam jak to wyglada od podszewki
I wlasnie spytalam babki co w momencie gdy nie zdaze posprzatac swoich pokoi od 8 do 16? Jej odpowiedz "zostajesz dopoki nie skonczysz"

Też podobnie myślałam, że to lajtowa praca, ale jak się wpadało do pokoju to nie wiadomo było w co ręce włożyć. 25 min, a trzeba w dwóch podwójnych łózkach i na kanapie pościel pozmieniać, zetrzeć wszędzie kurze (łącznie z szafami w środku), powycierać okna, lustra, telewizor, dołożyć ciasteczek, herbatek, kawek, śmietnek, wyczyścić kibelek, zebrać wszystkie mokre ręczniki i dać śliczne nowy odpowiednio złożone, a papier toaletowy musiał mieć różek zrobiony na początku, do tego na błysk lustro, umywalka, szafeczka, wanna i kafelki na ścianach, odkurzyć cały pokój (najlepiej łóżko odsunąć) i łazienkę, ale najpierw lataj po piętrze hotelu bo ktoś inny ma odkurzacz, A CZAS LECI! I później łazienka na mokro. Najgorsze jeszcze jest to, że nie można sobie wózeczkiem (POWOZEM RACZEJ) podjeżdżać pod pokój. TO stało na końcu korytarza i miałam sobie biegać po komplety, które trochę ważyły (np. 2 podwójne: prześcieradła, powłoczki na kołdrę, 4 poszewki na poduszki+ 2 duże ręczniki+ 2 małe ręczniki+ 1 maluteńki+ ściereczki i gąbeczki i inne pierdoły do sprzątnięcia typu domestos itp. + saszetki z kawą, herbatą i innymi duperelami. ). Nigdy nie było opcji, że na raz się zabrałam, bieg przez korytarze hotelowe trochę zajmuje.

[asmenaa]

Napisane przez donka_bez_ogonka

Też podobnie myślałam, że to lajtowa praca, ale jak się wpadało do pokoju to nie wiadomo było w co ręce włożyć. 25 min, a trzeba w dwóch podwójnych łózkach i na kanapie pościel pozmieniać, zetrzeć wszędzie kurze (łącznie z szafami w środku), powycierać okna, lustra, telewizor, dołożyć ciasteczek, herbatek, kawek, śmietnek, wyczyścić kibelek, zebrać wszystkie mokre ręczniki i dać śliczne nowy odpowiednio złożone, a papier toaletowy musiał mieć różek zrobiony na początku, do tego na błysk lustro, umywalka, szafeczka, wanna i kafelki na ścianach, odkurzyć cały pokój (najlepiej łóżko odsunąć) i łazienkę, ale najpierw lataj po piętrze hotelu bo ktoś inny ma odkurzacz, A CZAS LECI! I później łazienka na mokro. Najgorsze jeszcze jest to, że nie można sobie wózeczkiem (POWOZEM RACZEJ) podjeżdżać pod pokój. TO stało na końcu korytarza i miałam sobie biegać po komplety, które trochę ważyły (np. 2 podwójne: prześcieradła, powłoczki na kołdrę, 4 poszewki na poduszki+ 2 duże ręczniki+ 2 małe ręczniki+ 1 maluteńki+ ściereczki i gąbeczki i inne pierdoły do sprzątnięcia typu domestos itp. + saszetki z kawą, herbatą i innymi duperelami. ). Nigdy nie było opcji, że na raz się zabrałam, bieg przez korytarze hotelowe trochę zajmuje.

Na szkoleniu, w ktorym bralam udzial wszystko wygladalo dokladnie tak samo jak mowisz...
Jak zobaczylam ile rzeczy trzeba zrobic w 25 minut (lacznie z wymyciem scian w lazience!) to sie zlapalam za glowe

[donka_bez_ogonka]

PAZNOKĆ mi się złamał I to już drugi!

A tak długo je "hodowałam"
Czas je przykrócić...

[Blue Eyed]

Witam ponownie dziewczyny a ja pisalam jeszcze w starym ehee

[Blue Eyed]

Ja podziwiam te dziewczyny co sie wyrabiaja w takim czasie. Dla mnie jest to chyba niemozliwe do zrobienia:/

[asmenaa]

Napisane przez donka_bez_ogonka

PAZNOKĆ mi się złamał I to już drugi!

A tak długo je "hodowałam"
Czas je przykrócić...

A wiecie co ja zauwazylam? ze tutaj mi b.szybko rosna wlosy i paznokcie

---------- Dopisano o 18:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ----------

Napisane przez Blue Eyed

Ja podziwiam te dziewczyny co sie wyrabiaja w takim czasie. Dla mnie jest to chyba niemozliwe do zrobienia:/

Ja tak samo...
Czas pracy to osiem godzin, w tym pol h przerwy a do posprzatania 16 pokoi... bieganie po korytarzu, zdobywanie produktow a natrafilam nawet na babeczki, ktore konczyly swoja prace o 13-14 szok dla mnie to jest nie do zrobienia

[donka_bez_ogonka]

Napisane przez asmenaa

A wiecie co ja zauwazylam? ze tutaj mi b.szybko rosna wlosy i paznokcie

Mi się szybciej włosy rozdwajają A tak to rosną jak zawsze

Czas pracy to osiem godzin, w tym pol h przerwy a do posprzatania 16 pokoi... bieganie po korytarzu, zdobywanie produktow a natrafilam nawet na babeczki, ktore konczyly swoja prace o 13-14 szok dla mnie to jest nie do zrobienia

Też pracowałam z takimi co o 13 potrafiły iść do domu. Nie mam pojęcia jak to robiły. Dla mnie to była harówka i do tego dzień w dzień zostawałam po godzinach.

[katte25]

a to teraz mamy nowy wątek
Donka to dobry pomysł by wszystko napisac na pierwszej stronie bo tak to w kółko takie same pytania trochę denerwują

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ----------

Napisane przez donka_bez_ogonka

PAZNOKĆ mi się złamał I to już drugi!

A tak długo je "hodowałam"
Czas je przykrócić...

no niezłe pazurki szkoda, że sie dwa złamały

[asmenaa]

Napisane przez donka_bez_ogonka

Mi się szybciej włosy rozdwajają A tak to rosną jak zawsze



Też pracowałam z takimi co o 13 potrafiły iść do domu. Nie mam pojęcia jak to robiły. Dla mnie to była harówka i do tego dzień w dzień zostawałam po godzinach.

I niby placa za godzine a tak naprawde nie dostaniesz swojej dniowki jak nie wyrobisz tej normy nie nie nie
No chyba, ze ktos nie ma innego wyjscia to trzeba sie czasami przemeczyc...
ja nawet na takie ogloszenia nie patrze

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

dawaj donka, jedziesz z pierwszym postem

[donka_bez_ogonka]

Napisane przez asmenaa

dawaj donka, jedziesz z pierwszym postem

Nie dziś. Teraz komputer przejmuje TŻ. Aleee
Ale jeżeli macie pomysła na pierwszego posta to piszcie, a ja później to wkleje

PS: Bo tak szczerze, to jeszcze nie wiem co mam w nim pisać

[asmenaa]

Napisane przez donka_bez_ogonka

Nie dziś. Teraz komputer przejmuje TŻ. Aleee
Ale jeżeli macie pomysła na pierwszego posta to piszcie, a ja później to wkleje

PS: Bo tak szczerze, to jeszcze nie wiem co mam w nim pisać

dobrze, ze my mamy dwa jeden TZta, jeden moj, nie ma wojny
za to wojna jest o pilota od tv

Napisz, ze nie chce nam sie odpowiadac po raz setny na te same pytania i zeby sobie szukac w 1 czesci

[Blue Eyed]

Mi znowu wlosy nie rosna wcale:/ Moze i rosna ale tyle co i nic i
Nigdy nie moga byc dluzsze niz za ramiona:/

[2018070520180950]

Ja zapuszczam tez mi wolno rosną ale wszędzie tak było lol

[blackberry456]

czeeesc, moge sie dolączyć?

jestem w londynie od poczatku maja, kocham to miasto, ale wciaz sie oswajam z zyciem tutaj i wciaz troche brakuje mi tu znajomych. no i tak jak koleżanka z watku szukam pracy hehe czesc!

[2018070520180950]

hej blackberry



ja kupilam wlasnie '50 Shades of Grey' Trilogy

[aszuelka]

Witaj blackberry gdzie mieszkasz w Londynie?

[donka_bez_ogonka]

Napisane przez Kachaaa

Ja zapuszczam tez mi wolno rosną ale wszędzie tak było lol

A ja nie widzę różnicy- rosną... no po prostu rosną Mam już trochę za łopatki (właśnie rozpuściłam kitę żeby sprawdzić)

Napisane przez blackberry456

czeeesc, moge sie dolączyć?

jestem w londynie od poczatku maja, kocham to miasto, ale wciaz sie oswajam z zyciem tutaj i wciaz troche brakuje mi tu znajomych. no i tak jak koleżanka z watku szukam pracy hehe czesc!

Czeeeść

Napisane przez Kachaaa

ja kupilam wlasnie '50 Shades of Grey' Trilogy

A cóż to takiego? Po "Trilogy" wnioskuję, że to książki?

Napisane przez aszuelka

Witaj blackberry gdzie mieszkasz w Londynie?

Uprzedziłaś moje pytanie

TŻ robi sobie syrop... No dobra. Nie syrop. Cudowny napój. Mleko+miód+czosnek Chce to niech pije. Powiedział, że jutro będzie jak nowo narodzony, a ja dalej będę kaszleć. Taaaa. Średnio wierzę w takie magiczne napoje działające od razu po wypiciu

[2018070520180950]

ksiazki ksiazki
ostatnio stale cos kupuje czytam nalogowo po 2-3 ksiazki na tydzien

dobrze ze ebay istnieje

a ta bardO sie zachwycaja wiedc chce ocenic czy fajna czy nie i kupilam

[blackberry456]

Napisane przez Kachaaa

hej blackberry



ja kupilam wlasnie '50 Shades of Grey' Trilogy

tez sie czailam, daj znac czy warto, bo skraje opinie widzialam

Napisane przez aszuelka

Witaj blackberry gdzie mieszkasz w Londynie?

obecnie na polnocy, w mill hill/ hendon central na czarnej linii metra. za kilka tygodni musze sie wyniesc, wiec szukam wlansie pokoju do wynajmu

[Blue Eyed]

Czesc blackberry

Dziewczyny a gdzie kupujecie ksiazki??

[2018070520180950]

Napisane przez blackberry456

tez sie czailam, daj znac czy warto, bo skraje opinie widzialam



obecnie na polnocy, w mill hill/ hendon central na czarnej linii metra. za kilka tygodni musze sie wyniesc, wiec szukam wlansie pokoju do wynajmu

no tez czytalam rozne opinie wiec mowie se dobra 15f nie majatek kupie i zobacze o co szum a kupuje nowe wie jak cos to sprzedam ;p bo jest szał

ja poludn londyn wiec nie pomoge

Napisane przez Blue Eyed

Czesc blackberry

Dziewczyny a gdzie kupujecie ksiazki??

ja mam kilku na ebauy sprzedawcow od ktorych juz dlugo zamawiam uzyane ksiazki srednio za 3f

jesczze na amazonie kupuje i car boot sales - da vinci code za 20p udalo mi sie kupic
i vampires diaries 4szt za 3f