Bo wszystkie PMki to jedna rodzina, a już za rok wybije TA godzina :D PM2013 cz. 22 !

[myszonka88]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

idzie nam jak krew z nosa

Bo nic nie piszesz

[marta1881]

Napisane przez mia8544

dlaczego?
to i tak najlepsze co mogłam dostac od mojego taty, zrobi jeszcze leczo z ciężką papryką

Bo kalafior działa wzdymająco. kanapeczki z wędlinką sobie jedz

Ale mi kibel bulgocze:/

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez myszonka88

Bo nic nie piszesz

zarzuć temat

[myszonka88]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

zarzuć temat

Ja się rano wykazałam, bo miałam fazę. Teraz nie mam weny twórczej

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez myszonka88

Ja się rano wykazałam, bo miałam fazę. Teraz nie mam weny twórczej

a ja wczoraj gasiłam światło

[dastin]

Ja na obiad miałam dzisiaj ogórkową


Znowu jestem głodnaTo chyba "te" dni. A ja nie mogę dzisiaj się opychać bo jutro rano idę na to usg brzucha

[tajeczka]

Napisane przez marta1881

Bo kalafior działa wzdymająco. kanapeczki z wędlinką sobie jedz

Ale mi kibel bulgocze:/

kibel bulgocze?? dobre

[myszonka88]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

a ja wczoraj gasiłam światło

Ale o co chodzi?

[malwiska]

jak dla mnie nie musicie k9ończyć dzisiaj :P ja wyjeżdżam na 3 dni i już się boję zaglądać na nasze forum że będe musiała nadrabiać kolejne trzy dni

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez dastin

Ja na obiad miałam dzisiaj ogórkową


Znowu jestem głodnaTo chyba "te" dni. A ja nie mogę dzisiaj się opychać bo jutro rano idę na to usg brzucha

coś ukrywasz?

[marta1881]

Napisane przez tajeczka

kibel bulgocze?? dobre

Woda ścieka bo się nie blokuje po spuszczeniu i tak bulgocze

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez myszonka88

Ale o co chodzi?

zawsze tak z TŻ do siebie mówimy jak się wymigujemy od czegoś

[tajeczka]

Napisane przez marta1881

Woda ścieka bo się nie blokuje po spuszczeniu i tak bulgocze

aaa

[myszonka88]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

zawsze tak z TŻ do siebie mówimy jak się wymigujemy od czegoś

Aaaaa... Bo ja myślałam, ze napisałaś to odnośnie mojej fazy i tak się zastanawiam o co kaman

[melleczka]

Nie nadrabiam, bo za dużo tego

Ej wiecie co?

Gadam z moją świadkową i mi mówi z wielkim bulwersem, że na tym weselu co teraz idą starsza nie będzie wyprowadzać młodego z domu tylko starszy. A ja: "No a nie tak ma być?" a ona do mnie, że nie, bo młodego ma z domu wyprowadzać starsza, że starszy jedzie po starszą, potem jadą do młodego, a potem po młodą.


To się zdziwi

Ja tak nie chcę!!! I w ogóle drażni mnie to całe "wyprowadzanie".

A nasz świadek nie ma prawka to też po młodego nie pojedzie

Serio nie wiedziałam o tym, bo byłam na kilku weselach i było to różnie. Tak powiedzmy pół na pół.
My chcemy żeby nasi świadkowie byli z nami, świadek z Tż, świadkowa ze mną. Koniec kropka.

[myszonka88]

Napisane przez melleczka

Nie nadrabiam, bo za dużo tego

Ej wiecie co?

Gadam z moją świadkową i mi mówi z wielkim bulwersem, że na tym weselu co teraz idą starsza nie będzie wyprowadzać młodego z domu tylko starszy. A ja: "No a nie tak ma być?" a ona do mnie, że nie, bo młodego ma z domu wyprowadzać starsza, że starszy jedzie po starszą, potem jadą do młodego, a potem po młodą.


To się zdziwi

Ja tak nie chcę!!! I w ogóle drażni mnie to całe "wyprowadzanie".

A nasz świadek nie ma prawka to też po młodego nie pojedzie

Serio nie wiedziałam o tym, bo byłam na kilku weselach i było to różnie. Tak powiedzmy pół na pół.
My chcemy żeby nasi świadkowie byli z nami, świadek z Tż, świadkowa ze mną. Koniec kropka.

Yyyyy... A co Twój Tż to jakieś zwierzę, ze trzeba go wyprowadzać

[marta1881]

Napisane przez melleczka

Nie nadrabiam, bo za dużo tego

Ej wiecie co?

Gadam z moją świadkową i mi mówi z wielkim bulwersem, że na tym weselu co teraz idą starsza nie będzie wyprowadzać młodego z domu tylko starszy. A ja: "No a nie tak ma być?" a ona do mnie, że nie, bo młodego ma z domu wyprowadzać starsza, że starszy jedzie po starszą, potem jadą do młodego, a potem po młodą.


To się zdziwi

Ja tak nie chcę!!! I w ogóle drażni mnie to całe "wyprowadzanie".

A nasz świadek nie ma prawka to też po młodego nie pojedzie

Serio nie wiedziałam o tym, bo byłam na kilku weselach i było to różnie. Tak powiedzmy pół na pół.
My chcemy żeby nasi świadkowie byli z nami, świadek z Tż, świadkowa ze mną. Koniec kropka.

U nas jest tak Świadkowa ze mną od rana, świadek z TŻtem

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Napisane przez myszonka88

Yyyyy... A co Twój Tż to jakieś zwierzę, ze trzeba go wyprowadzać

A jak się zgubi i do Mell nie trafi?

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez myszonka88

Yyyyy... A co Twój Tż to jakieś zwierzę, ze trzeba go wyprowadzać

Napisane przez melleczka

Nie nadrabiam, bo za dużo tego

Ej wiecie co?

Gadam z moją świadkową i mi mówi z wielkim bulwersem, że na tym weselu co teraz idą starsza nie będzie wyprowadzać młodego z domu tylko starszy. A ja: "No a nie tak ma być?" a ona do mnie, że nie, bo młodego ma z domu wyprowadzać starsza, że starszy jedzie po starszą, potem jadą do młodego, a potem po młodą.


To się zdziwi

Ja tak nie chcę!!! I w ogóle drażni mnie to całe "wyprowadzanie".

A nasz świadek nie ma prawka to też po młodego nie pojedzie

Serio nie wiedziałam o tym, bo byłam na kilku weselach i było to różnie. Tak powiedzmy pół na pół.
My chcemy żeby nasi świadkowie byli z nami, świadek z Tż, świadkowa ze mną. Koniec kropka.

ja w ogóle nie znam tego zwyczaju

[dastin]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

coś ukrywasz?

Mam nadzieję, że nic boli mnie coś w boku i się przestraszyłam

[biibi]

ja miałam taki pomysł:
"Lata powoli już brak, a my w przyszłym roku wypowiemy magiczne "tak"

[perfuzja]

Napisane przez melleczka

Serio nie wiedziałam o tym, bo byłam na kilku weselach i było to różnie. Tak powiedzmy pół na pół.
My chcemy żeby nasi świadkowie byli z nami, świadek z Tż, świadkowa ze mną. Koniec kropka.

Nawet nie myslalam, ze moze byc inaczej Dla mnie to oczywiste, ze podczas przygotowan dziewczyny sa osobno i faceci osobno

[myszonka88]

Napisane przez marta1881

U nas jest tak Świadkowa ze mną od rana, świadek z TŻtem

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------



A jak się zgubi i do Mell nie trafi?

Eeee... Może trafi po zapachu?

[marta1881]

Napisane przez dastin

Mam nadzieję, że nic boli mnie coś w boku i się przestraszyłam

Dziecko pod żebra weszło
A tak na serio,który bok?

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

Napisane przez myszonka88

Eeee... Może trafi po zapachu?

Mówisz?Mell pachnie charakterystycznie?:brzyd al:

[melleczka]

Napisane przez myszonka88

Yyyyy... A co Twój Tż to jakieś zwierzę, ze trzeba go wyprowadzać

No nie wiem kur** właśnie

Napisane przez marta1881

U nas jest tak Świadkowa ze mną od rana, świadek z TŻtem

Będzie po mojemu i koniec. Bridezilla nadchodzi: cojest:

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez dastin

Mam nadzieję, że nic boli mnie coś w boku i się przestraszyłam

może "obcy" Cię kopie

[perfuzja]

A poczta caly czas nie dziala...
Moze trzeba pomyslec nam przeniesieniem sie na dropboxa czy innego chomika? Chociaz tam z komentowaniem bedzie ciezko.

[marta1881]

Napisane przez melleczka

No nie wiem kur** właśnie


Będzie po mojemu i koniec. Bridezilla nadchodzi: cojest:

Świadkowej nie przestrasz,bo ucieknie

[dastin]

Napisane przez marta1881

Dziecko pod żebra weszło
A tak na serio,który bok?

lewy i się przestraszyłam, że to trzustka

[wiecznie_pod_wiatr]

idę może w końcu pozmywam i tą kawę zrobię, bo miałam lenia i jeszcze nie poszłam

[myszonka88]

Napisane przez marta1881

Dziecko pod żebra weszło
A tak na serio,który bok?

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------



Mówisz?Mell pachnie charakterystycznie?:brzyd al:

Nie charakterystycznie, tylko pięknie A tak wogóle to zwierzęta przecież po zapachu feromonów się rozpoznaja, więc Mell coś wypuści i Tż przybiegnie jak na skrzydłach do niej