Bo wszystkie PMki to jedna rodzina, a już za rok wybije TA godzina :D PM2013 cz. 22 !

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez mia8544

ostatnio TŻ łuskał jakdł słoneczik to jak później zobaczyłam jego palce i paznokcie to myślałam że zejdę

żałoba za paznokciami?

[mia8544]

zostało mniej niż 200 postów
zobaczę na którą dotrę do pracy, mam nadzieje że się załapię na wykańczanie

dobranoc

[perfuzja]

Napisane przez melleczka

Nowe kolekcje pojawią się koło października/listopada w salonach

Wiecie co? Nie chce mi się mierzyć tych kiecek jutro... Wcale. Pójdę bo pójdę, ale bez entuzjazmu. Ja chcę "moją" i już. A na te Madonnowe i tak mnie nie stać

A jak zamowie wtedy, to uszyja mi bez problemow na maj?

Zebys sie w takim razie nie zakochala w zadnej, ja z takim nastawieniem szlam ogladac moja sale

[ciukunia]

Napisane przez melleczka

By do Ciebie wracać każdą nocą złotą


Nowe kolekcje pojawią się koło października/listopada w salonach

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Czekam na telefon, bo mam jechać po rodziców Miało być o 21 Znając ich to będzie grubo po 22
Niech idą na nogach

Wyspać się chcę

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

marta swoją drogą... Dokładnie tak sobie Ciebie wyobrażałam

A propos - mój TŻ właśnie wrócił tą nocą złotą - i nie przestaje śpiewać! Włączył muzykę pod prysznicem i śpiewa

[Anev0]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

a to nie ma już takiej frajdy

masz racje nie ma to jak duży kwatuszek i dziubanko ziarnko po ziarnku

[myszonka88]

Wróciłam na wykańczanie dziada

[zytka26]

Napisane przez dahna1990

noo, nie ma to jak wyżerać z łupinek

ja zazwyczaj włupuje kilkanaście do buzi i dopiero zgryzę i połykam. Wtedy lepiej czuję smak

[mia8544]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

żałoba za paznokciami?

no dokładnie wymoczyłam mu te łapy i szorowałam mu to - tak, ja bo ja lubię się nim zajmować W każdy sposób

[melleczka]

Napisane przez perfuzja

A jak zamowie wtedy, to uszyja mi bez problemow na maj?

Zebys sie w takim razie nie zakochala w zadnej, ja z takim nastawieniem szlam ogladac moja sale

Zależy od salonu pewnie... Dziś jak się umawiałam do Madonny to drugie pytanie brzmiało: "Na kiedy suknia jest potrzebna"
Ale np. "moją" Cascadę szyją w 3 miesiące.

[ciukunia]

Napisane przez mia8544

Wydaje mi się że właśnie teraz jest najgorszy czas Bo suknie już są wyprzedane a nowych jeszcze za bardzo nie ma
podzwon po tych salonach które chcesz odwiedzic i zapytaj kiedy będzie nowa kolekcja

Najpierw u siebie zrobie rundkę po mieście i popytam co i jak. A potem może do Krakowa się wybiorę i wtedy będziecie musiały mi pomóc, hehe No ale to sobie zostawmy na potem

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

a to nie ma już takiej frajdy

No niestety Ale muszę zęby oszczędzać i dlatego taki sobie kupiłam na pocieszenie. A palcami tego nie umiem rozłupywać. Dziś za to TŻ rozgryzał orzechy laskowe i jedliśmy pół na pół

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Napisane przez melleczka

Dziś jestem mega marudna Zjadłam na obiad podsmażane udko i mi niedobrze po nim, w dodatku chcę iść spać, a nie mogę

Noo, marudzisz jak moja kumpela

[Anev0]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

żałoba za paznokciami?

fajne okreslenie musze zapamietać

[ciukunia]

Napisane przez mia8544

zostało mniej niż 200 postów
zobaczę na którą dotrę do pracy, mam nadzieje że się załapię na wykańczanie

dobranoc

A kto w końcu nowy wątek zakłada?

[zytka26]

jest prawie 22 a ma kompie mam 9:40 a na wizażu 21

[justi699]

Wpadłam zobaczyć czy nowy wątek jest ale widzę że cienko ;-)
ja nie mam weny do pisania, systematycznie Was nadrabiam. Obejrzałam z rodzicami film na tvp2, całkiem fajny ale już w pierwszych minutach dobrze obstawiłan że mąż bohaterki coś kombinuje ;-)
w ogóle wkurzył mnie tz i focha zapodałam, o!
A wiecie, nie pamiętam kiedy taki słonecznik jadłam. Chyba dobre kilka lat. Czasem kupuje łuskany
idę sobie chyba...

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez ciukunia

No niestety Ale muszę zęby oszczędzać i dlatego taki sobie kupiłam na pocieszenie. A palcami tego nie umiem rozłupywać. Dziś za to TŻ rozgryzał orzechy laskowe i jedliśmy pół na pół

z jakiegoś konkretnego powodu?

[perfuzja]

Napisane przez melleczka

Zależy od salonu pewnie... Dziś jak się umawiałam do Madonny to drugie pytanie brzmiało: "Na kiedy suknia jest potrzebna"
Ale np. "moją" Cascadę szyją w 3 miesiące.

No dobra, ale w sumie nawet od listopada jest te przepisowe Madonnowe pół roku. Chyba nie powinnam popadać w paranoje

[Anev0]

Napisane przez zytka26

jest prawie 22 a ma kompie mam 9:40 a na wizażu 21

To się nazywa dobra strefa czasu po co Ci zegarek

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez ciukunia

A kto w końcu nowy wątek zakłada?

najpierw to by wypadało tytuł wybrać

[ciukunia]

Napisane przez melleczka

Zależy od salonu pewnie... Dziś jak się umawiałam do Madonny to drugie pytanie brzmiało: "Na kiedy suknia jest potrzebna"
Ale np. "moją" Cascadę szyją w 3 miesiące.

Ale to już pod Twój wymiar tak?

[dahna1990]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

najpierw to by wypadało tytuł wybrać

no właśnie

[zytka26]

Napisane przez Anev0

To się nazywa dobra strefa czasu po co Ci zegarek

byłam przekonana że godzina z wizażu jest dobra

[ciukunia]

Napisane przez justi699

Wpadłam zobaczyć czy nowy wątek jest ale widzę że cienko ;-)
ja nie mam weny do pisania, systematycznie Was nadrabiam. Obejrzałam z rodzicami film na tvp2, całkiem fajny ale już w pierwszych minutach dobrze obstawiłan że mąż bohaterki coś kombinuje ;-)
w ogóle wkurzył mnie tz i focha zapodałam, o!
A wiecie, nie pamiętam kiedy taki słonecznik jadłam. Chyba dobre kilka lat. Czasem kupuje łuskany
idę sobie chyba...

A witaj
A co to za fochy?

[perfuzja]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

najpierw to by wypadało tytuł wybrać

Mnie się podobal ten o charakterach.

[wiecznie_pod_wiatr]

to i jaki tytuł wybieramy? Ktoś pamięta tytuły jakie były podawane?

[ciukunia]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

z jakiegoś konkretnego powodu?

Nom niestety tak Inaczej bym wykosiła pół ogródka teściowej ze słoneczników i drzewko z orzechami laskowymi

[tajeczka]

mi się wszystkie propozycje tytułów podobały

[ciukunia]

Napisane przez mia8544

no dokładnie wymoczyłam mu te łapy i szorowałam mu to - tak, ja bo ja lubię się nim zajmować W każdy sposób

Ulala!

[zytka26]

Nie pomogę w wykańczaniu bo padam. Do jutra

[ciukunia]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

najpierw to by wypadało tytuł wybrać

Wcześniej chyba biibi jakiś fajny wymyśliła, że się lato kończy i coś tam coś tam powiemy za rok tak
Innych propozycji nie zauważyłam - albo przeoczyłam

[dastin]

mi sie podobał jakichś śmieszny ale nie potrafię sobie przypomnieć o czym to było