wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;) - Strona 48 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-08-16, 08:12   #1411
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cześć

Cytat:
Napisane przez sanetka Pokaż wiadomość
U nas jeszcze problem jest taki że TZ jak wraca z pracy to chce coś koło domu zrobić a i ja mu susze głowę o coś: a to żeby ogrodzenie zrobił bo sporo psów się błąka i strach wyjść, a to przejście pod schodami i szafę do zabudowy żeby mogła zrobić porządek przed porodem.
A nie da rady i tego i jednocześnie za B latać.

Chociaż chyba faktycznie takie postrzeganie jest, mówię ogólnie, że od zajmowania się dzieckiem to jest kobieta. Może z dawnych czasów Tak jak Hania napisała, jak kobieta zasuwa to jest normalne, jak facet coś robi- wow
Często jak mówię np że jestem zmęczona to od różnych osób słyszę: cóż, jak się chciało dziecka... Jak mówię że odpoczywam a TZ coś robi przy dziecku to słyszę: może przyjadę/ jaki on biedny/ nie możesz Ty itp
O kurcze, mi też takie coś działa na nerwy.
I tak nie jest oczywiście tylko z dzieckiem...ale sprzątanie, pranie, prasowanie, gotowanie. Wszystko. Babski obowiązek, a jak chłop coś zrobi, to klękajcie narody, chwała mu za to!!!

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Nawet jakbyś nie zapytała to bym tu wylała żale

Nie to ze ja mam złego męża..bo pomaga- biorąc pod uwagę innych znanych mi tatusiów - bardzo pomaga. W końcu już jak Małą miała miesiąc poszłam na piwo z kumpelami- mąż dał jeść z butli, wykapał itd. Kupe przewinie - nie miga się od tego. Ale jednak - to nie jest równy podział obowiązków.

Mnie wkurza to co Sanetka niżej napisała.

..no własnie.
Jak ja wyjdę do fryzjera, czy na rzeczone piwo to wszyscy robią wow!- jaki mąż dobry, pieją nad tym jakie to ja mam szczęście. A to moim zdaniem powinno być normalne - nie wyjątkowe. Nad czym tu się zachwycać...ja codziennie zajmuję sie dzieckiem...raczej nikt nie powie "wow! Pan to ma szczecie że może do fryzjera pójść czy z kumplami na piwo"

To ze kobieta tyra jest normalne, a jak facet zajmie się dzieckiem to jest ideałem.

Ciekawe jak to będzie jak pójdę do pracy
Ja też będę musiała być wyspana

Chyba będzie trzeba dyżury wyznaczyć bo inaczej sobie tego nie wyobrażam.
Haniu, chyba serio masz jakiś okres buntu
Trzeba męża doprowadzić do porządku i tyle.
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-16, 08:14   #1412
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Sanetko jakoś tak ostatnio was podczytywałam i stwierdziłam, że się odezwę

Córeczka z każdym dniem robi cie coraz fajniejsza
Widziałam zdjęcia na fb, podobna do taty

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość


Mój TŻ od początku wszystko robił przy młodej. Kąpie ją do dziś sam. Natomiast teraz niezbyt chętnie zmienia jej pieluchy i lubi się od tego wymigać No i leń z niego - dobrze, że mamy ogródek i może ją zabrać pod dom tylko, bo spacerować nie lubi za bardzo Gotuje, ze sprzątaniem ostatnio mamy spięcia, ale wypracowujemy sobie jakąś strategię
Może ja jestem nieobiektywna i wydaje mi się że mógł by robić więcej, pewnie takie rzeczy wychodzą co jakiś czas przy mocnym zmęczeniu. Bo tak prawdę jak tylko TZ jest w domu to przewija (ja się wtedy nie dotykam), zawsze kąpie. Jak teraz śpi z B to on się budzi po kilka razy
Jedyne czego mi brakuje to tego że mógłby częściej brać B całkiem z domu na spacery. Co najwyżej młodego do garażu/ na podwórko bierze ale tylko do czasu jak ten mu za bardzo nie przeszkadza w robocie

B na szczęście nie bije, tzn czasem podbiegnie i klepnie w nogę ale jako zacheta do zabawy chyba bo często się z TZem w berka/chowanego tak bawią

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Asiuk rola mamy jest genialna aż się dziwię, że tak długo byliśmy sami teraz Maja to nasze największe szczęście. Nawet ostatnio mówiłam do męża, że za 2 dni mała będzie miała już 3 miesiące, na co mąż " dopiero?? Mam wrażenie, ze jest z nami od zawsze"

Mąż lubi się małą zajmować. Przez pierwsze 2 miesiące miał co prawda mało czasu - bo praca i studia (sesja) ale potem wziął 2 tyg tacierzyńskiego, potem na 2 tych chorobowego bo sobie nogę załatwił i musiał jeździć na rehabilitację. Przez te 4 tyg non stop się malutką zajmował. W związku z tym, ze ja ją w nocy karmię, to on wstawał rano, brał ją do salony i się razem bawili a ja codziennie sobie spałam do ok. 10.

Generalnie Maja jest aniołeczkiem. Od początku w nocy budzi się tylko 2 razy. O 20 mamy kąpiel, karmienie i o 20.30-21 już spi. Potem budzi sie na cyca o 3.30 i potem dopiero ok 6 i o 8-9. Więc na niewyspanie nie narzekam.

w okolicach 3 tyg tylko mi troszkę marudziła ale sie okazało, ze to przez skazę białkową jaką miała. Odstawiłam nabiał i jak ręką odjął. od 3 tyg znowu jem nabiał ale skaza minęła.
Fajnie że tak dobrze wszystko się układa

----
TA złość czasem chyba u mnie stąd że to ja jestem od tych 'gorszych"problemów. Młody histeryzuje to ja muszę to jakoś ogarnąć, tak samo nakarmić (a to czasem niezłe cyrki), do niedawna uśpić. TZ nie ma cierpliwości i często nie wie co robić
__________________


Edytowane przez sanetka
Czas edycji: 2012-08-16 o 08:32
sanetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-16, 08:31   #1413
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Sanetko mi się wydaje, że to taki mieszaniec. Dobrze, że mąż sie małym zajmuje. A o spacerkach rozmawiałaś z nim??
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-16, 08:36   #1414
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Sanetko mi się wydaje, że to taki mieszaniec. Dobrze, że mąż sie małym zajmuje. A o spacerkach rozmawiałaś z nim??
tak, twierdzi że jemu się samemu nie chce Razem często chodzimy Z drugiej strony to jest też dobre bo wtedy możemy sobie na spokojnie przegadać parę rzeczy
__________________

sanetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-16, 09:03   #1415
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez sanetka Pokaż wiadomość
tak, twierdzi że jemu się samemu nie chce Razem często chodzimy Z drugiej strony to jest też dobre bo wtedy możemy sobie na spokojnie przegadać parę rzeczy
oo to ja tez uwielbiam wspólne spacerki i dłuuugie rozmowy
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-16, 09:33   #1416
goosia207
Zakorzenienie
 
Avatar goosia207
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 5 526
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cześć

uwielbiam mieć wolne


Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość

Mój TŻ od początku wszystko robił przy młodej. Kąpie ją do dziś sam. Natomiast teraz niezbyt chętnie zmienia jej pieluchy i lubi się od tego wymigać No i leń z niego - dobrze, że mamy ogródek i może ją zabrać pod dom tylko, bo spacerować nie lubi za bardzo Gotuje, ze sprzątaniem ostatnio mamy spięcia, ale wypracowujemy sobie jakąś strategię

Haniu, u nas przy Ewie często dochodziło do kłótni o podział obowiązków właśnie, o podejście do niej i o inne rzeczy.


Dla mnie to nie do pomyślenia, abym za każdym razem musiała rano wstawać z Ewą, bo T. musi się wyspać. Długo się dzieliliśmy po równo tym wstawaniem. Ostatnio robimy jej wybieg pomiędzy sypialnią a salonem, usuwamy niebezpieczne rzeczy i jeszcze sobie leżymy w łóżku


Szczerze, to ja nie umiałam tego wszystkiego ogarnąć. Coś mam z faceta Kiepsko jestem zorganizowana czasami. A przecież Ewa bardzo grzeczna jest i niewymagająca wielkiej uwagi


No, szarpnie. Ale może np. następnym razem sami sobie coś zorganizujemy: zarezerwujemy tani przelot, przyczaimy się na promocje w hotelach (lubimy korzystać ze strony booking.com). Wszystko przed nami

Fajnie mieć taką koleżankę Ja mogę liczyć na dość konkretne zniżki w Sephora

Ja myślę, że to nie geny. To kompilacja takiego, a nie innego wychowania + nasze własne zapędy, żeby wszystko ogarnąć.

Cześć, Madziu. Jak Ci się podoba rola mamy? Co u Was?
Koleżanka jest super często mamy wypasione buty za niską cenę (jak może to bierze nasze buty na siebie ze swoją pracowniczą zniżką to dopiero jest tanio.)

Z tymi genami to był żart wiadomo, że tak jest, bo mają kobiety.Gdyby byli zdani tylko na siebie to robiliby wszystko

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Asiuk rola mamy jest genialna aż się dziwię, że tak długo byliśmy sami teraz Maja to nasze największe szczęście. Nawet ostatnio mówiłam do męża, że za 2 dni mała będzie miała już 3 miesiące, na co mąż " dopiero?? Mam wrażenie, ze jest z nami od zawsze"

Mąż lubi się małą zajmować. Przez pierwsze 2 miesiące miał co prawda mało czasu - bo praca i studia (sesja) ale potem wziął 2 tyg tacierzyńskiego, potem na 2 tych chorobowego bo sobie nogę załatwił i musiał jeździć na rehabilitację. Przez te 4 tyg non stop się malutką zajmował. W związku z tym, ze ja ją w nocy karmię, to on wstawał rano, brał ją do salony i się razem bawili a ja codziennie sobie spałam do ok. 10.

Generalnie Maja jest aniołeczkiem. Od początku w nocy budzi się tylko 2 razy. O 20 mamy kąpiel, karmienie i o 20.30-21 już spi. Potem budzi sie na cyca o 3.30 i potem dopiero ok 6 i o 8-9. Więc na niewyspanie nie narzekam.

w okolicach 3 tyg tylko mi troszkę marudziła ale sie okazało, ze to przez skazę białkową jaką miała. Odstawiłam nabiał i jak ręką odjął. od 3 tyg znowu jem nabiał ale skaza minęła.
Super, że wszysko się dobrze układa
Wracasz po macierzyńskim do pracy, czy idziesz na urlop wychowawczy ?
__________________
razem
goosia207 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-16, 09:35   #1417
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Te skoki rozwojowe potrafią dać w kość

Nie wiem, co się powinno robić, gdy dziecko tak się zachowuje - ja jej zawsze tłumaczę, że nie wolno nikogo bić, że to bardzo brzydko. Ale ja widzę, że ona tym bardziej traktuje to jak zabawę Jak biła misia, to nie reagowałam po prostu. I przeszło. Ale jak mnie wali w pysk, to przecież nie będę udawać, że nic się nie stało.

Jak to nie masz folii przeciwdeszczowej?? To może sobie dokup, zawsze może się przydać - gdy np. niespodziewanie gdzieś Was chwyci ulewa.

Mój TŻ od początku wszystko robił przy młodej. Kąpie ją do dziś sam. Natomiast teraz niezbyt chętnie zmienia jej pieluchy i lubi się od tego wymigać No i leń z niego - dobrze, że mamy ogródek i może ją zabrać pod dom tylko, bo spacerować nie lubi za bardzo Gotuje, ze sprzątaniem ostatnio mamy spięcia, ale wypracowujemy sobie jakąś strategię

Haniu, u nas przy Ewie często dochodziło do kłótni o podział obowiązków właśnie, o podejście do niej i o inne rzeczy.

Dla mnie to nie do pomyślenia, abym za każdym razem musiała rano wstawać z Ewą, bo T. musi się wyspać. Długo się dzieliliśmy po równo tym wstawaniem. Ostatnio robimy jej wybieg pomiędzy sypialnią a salonem, usuwamy niebezpieczne rzeczy i jeszcze sobie leżymy w łóżku

Szczerze, to ja nie umiałam tego wszystkiego ogarnąć. Coś mam z faceta Kiepsko jestem zorganizowana czasami. A przecież Ewa bardzo grzeczna jest i niewymagająca wielkiej uwagi
Młoda śpi jak dawniej-wniosek-nie zęby nie skok- a cholerna kaszka manna Serio jakiś idiota wymyślił tą ekspozycję na gluten.Od 4 dni nie daję, dziecko się wyczyściło z tego gówna i jest znowu sobą

No u nas też zaczyna dochodzić- ale najczęściej TŻ szybko dochodzi do wniosku że mam rację
Ostatnio to normalnie tak jak stałam wyszłam z domu- mimo że lało jak z cebra. Wróciłam dopiero jak Mała spała
Mąż wyprzytulał i jest znowu grzeczny

No nie mam...miałam do gondoli ale gondolę oddałam- muszę dokupić do spacerówki

Mój chłep w nocy głownie pracuje - sama nie mam sumienia go budzić

ja też czasem nie ogarniam wszystkiego- własnie zjarałam zupę dla Mani.
Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość

O kurcze, mi też takie coś działa na nerwy.
I tak nie jest oczywiście tylko z dzieckiem...ale sprzątanie, pranie, prasowanie, gotowanie. Wszystko. Babski obowiązek, a jak chłop coś zrobi, to klękajcie narody, chwała mu za to!!!

Haniu, chyba serio masz jakiś okres buntu
Trzeba męża doprowadzić do porządku i tyle.
no właśnie

doprowadzam


---------------
Madziu fajnie się czyta że tak dobrze wszystko Oby tak już było zawsze
Maja śliczna- zupełnie inna niż mój Pulpet

Edytowane przez hania811
Czas edycji: 2012-08-16 o 09:59
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-08-16, 10:05   #1418
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Gosiu po macierzyńskim od razu wracam do pracy. Sama nie wiem od kiedy to dokładnie Wiem, ze podstawowy (te 20 tyg.) mam do 4 października. A potem mam pisac podanie o te dodatkowe tygodnie + za wakacje 6 tyg mi sie należy. Więc chyba 1 stycznia. Maja będzie miała wtedy 7,5 miesiąca. We wrześniu pójdę do szkoły to się dowiem.

Haniu dziekuję Maja też jest pyzolem ale ja kocham te jej udka i policzki.

aa własnie. Od kiedy zaczęłaś wprowadzać pokarmy stałe?
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-16, 10:22   #1419
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Gosiu po macierzyńskim od razu wracam do pracy. Sama nie wiem od kiedy to dokładnie Wiem, ze podstawowy (te 20 tyg.) mam do 4 października. A potem mam pisac podanie o te dodatkowe tygodnie + za wakacje 6 tyg mi sie należy. Więc chyba 1 stycznia. Maja będzie miała wtedy 7,5 miesiąca. We wrześniu pójdę do szkoły to się dowiem.

Haniu dziekuję Maja też jest pyzolem ale ja kocham te jej udka i policzki.

aa własnie. Od kiedy zaczęłaś wprowadzać pokarmy stałe?
Jak miała 4 miesiące i 10 dni dokładnie- zaczęłam od marchewki. Później dodałam ziemniaka i inne warzywa. Z tym ze moja nie toleruje za bardzo marchewki. Strasznie ją zatwardziło na początku. Marchewka może być dodatkiem, a nie podstawą zupki. Dlatego głownie sama jej gotuję bo te słoikowe najczęściej na bazie marchwi.
Najbardziej kocha dynę, cukinię i patisona. Teraz powoli daję deserki. Owoce znowu ją przeczyszczają Póki co daję po 3 łyżeczki dziennie

Kaszkę bezglutenową wprowadzę jak skończy 6 miesięcy.

Z moich dotychczasowych doświadczeń- trzeba pilnie czytać co wchodzi w skład słoików. Często są jakieś absurdy- typu śmietana, por czy kalafior dla dzieci od 4 miesiąca. Można nieźle załatwić taki mały brzuszek
No i zastanów się czy robic tą całą ekspozycję. Ja przeczytałam tony artykułów w tym temacie i doszłam do wniosku ze to durne zalecenie jest. Moje dziecko zupełnie glutenu nie toleruje - dlatego zacznę wprowadzać wg starej szkoły po 10 miesiącu
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-16, 10:29   #1420
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Haniu ja też planuję wprowadzać jej pokarmy stałe po skończonym 4 miesiącu. Czyli za jakiś miesiąc , może 1,5. podobnie jak Ty wole na początku sama wszystko robić, bo te słoiczkowi nie wiadomo co tam mają poddawane.

U mnie Maja najpierw miała skazę białkową (minęła), zauważyłam też że po brokule dostała wysypki i po śmietanie (inny nabiał jem bez problemu).

Coś czuję, że przy wprowadzaniu pokarmów stałych to dopiero zacznie się "zabawa" a to zatwardzenie a to przeczyszczenie itp.
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-16, 10:35   #1421
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Haniu ja też planuję wprowadzać jej pokarmy stałe po skończonym 4 miesiącu. Czyli za jakiś miesiąc , może 1,5. podobnie jak Ty wole na początku sama wszystko robić, bo te słoiczkowi nie wiadomo co tam mają poddawane.

U mnie Maja najpierw miała skazę białkową (minęła), zauważyłam też że po brokule dostała wysypki i po śmietanie (inny nabiał jem bez problemu).

Coś czuję, że przy wprowadzaniu pokarmów stałych to dopiero zacznie się "zabawa" a to zatwardzenie a to przeczyszczenie itp.
Moja też śmietany nie toleruje. Jakoś tydzień temu skusiłam się na lody śmietankowe- coby sprawdzić jaka będzie rekcja. No i Maryś zrobiła kupkę w postaci piany

No zaczynają się cyrki Nie ma się do czego śpieszyć. Gdyby nie to ze wracam do pracy karmiłabym tylko piersią do 6 miesiąca
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-08-16, 10:38   #1422
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

U mnie uczulenie objawia się tym, ze Maja następnego dnia dostaje krostek na policzkach i ma taką szorstką , czerwoną skórę w tych miejscach.
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-16, 10:50   #1423
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
U mnie uczulenie objawia się tym, ze Maja następnego dnia dostaje krostek na policzkach i ma taką szorstką , czerwoną skórę w tych miejscach.
To moja w ogóle nie dostaje krostek- wszytsko skupia się na kupce. Może być piana, krew albo sluz Raz miała uczulenie które wyszło na skórze- ale to kontaktowe było- na Lenor.

-

Właśnie mi kadrowa wysłała maila że dziś kończy mi się macierzyński i muszę podanie o urlop wysłać. Kuźwa to już koniec

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Cytat:
Napisane przez sanetka Pokaż wiadomość
tak, twierdzi że jemu się samemu nie chce Razem często chodzimy Z drugiej strony to jest też dobre bo wtedy możemy sobie na spokojnie przegadać parę rzeczy
heh...my mamy siebie 24 na dobę więc na spacery raczej sami chodzimy - żeby odpocząć od siebie. Właśnie wygoniłam męża na obchód osiedla
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-16, 10:59   #1424
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość



heh...my mamy siebie 24 na dobę więc na spacery raczej sami chodzimy - żeby odpocząć od siebie. Właśnie wygoniłam męża na obchód osiedla
mój ma teraz sporo montaży więc bywa że i przez tydzień nie ma go po 10-12 godzin Jedyny plus zę za godziny montażowe ma lepiej płacone. Dlatego tak chcę żeby z nami posiedział jak już wróci wcześniej. Ale samo koło domu tez się nie zrobi.

Ja się nie spieszyłam z wprowadzaniem jedzenia, chyba dopiero ok 6 miesiąca
__________________


Edytowane przez sanetka
Czas edycji: 2012-08-16 o 11:00
sanetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-16, 11:24   #1425
goosia207
Zakorzenienie
 
Avatar goosia207
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 5 526
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Gosiu po macierzyńskim od razu wracam do pracy. Sama nie wiem od kiedy to dokładnie Wiem, ze podstawowy (te 20 tyg.) mam do 4 października. A potem mam pisac podanie o te dodatkowe tygodnie + za wakacje 6 tyg mi sie należy. Więc chyba 1 stycznia. Maja będzie miała wtedy 7,5 miesiąca. We wrześniu pójdę do szkoły to się dowiem.

Haniu dziekuję Maja też jest pyzolem ale ja kocham te jej udka i policzki.

aa własnie. Od kiedy zaczęłaś wprowadzać pokarmy stałe?
W takim razie jeszcze masz trochę czasu do stycznia

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
To moja w ogóle nie dostaje krostek- wszytsko skupia się na kupce. Może być piana, krew albo sluz Raz miała uczulenie które wyszło na skórze- ale to kontaktowe było- na Lenor.

Właśnie mi kadrowa wysłała maila że dziś kończy mi się macierzyński i muszę podanie o urlop wysłać. Kuźwa to już koniec

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------


heh...my mamy siebie 24 na dobę więc na spacery raczej sami chodzimy - żeby odpocząć od siebie. Właśnie wygoniłam męża na obchód osiedla
Z tego roku też wykorzystujesz urlop do końca, czy sobie parę dni zostawiasz?
__________________
razem

Edytowane przez goosia207
Czas edycji: 2012-08-16 o 11:26
goosia207 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-16, 11:30   #1426
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez sanetka Pokaż wiadomość
mój ma teraz sporo montaży więc bywa że i przez tydzień nie ma go po 10-12 godzin Jedyny plus zę za godziny montażowe ma lepiej płacone. Dlatego tak chcę żeby z nami posiedział jak już wróci wcześniej. Ale samo koło domu tez się nie zrobi.

Ja się nie spieszyłam z wprowadzaniem jedzenia, chyba dopiero ok 6 miesiąca
No to mało go macie w domu. A mąż pewnie też wymęczony po 12 godzinnej robocie. Ty w ciąży , wymęczona pracą w domu, mąż pracą poza domem- i weź tu zrób tak żeby wszyscy byli zadowoleni

Cytat:
Napisane przez goosia207 Pokaż wiadomość

Z tego roku też wykorzystujesz urlop do końca, czy sobie parę dni zostawiasz?
Z tego biorę 15 dni. Musze coś zostawić w razie choroby Małej (tfu tfu) tudzież zwykłej chęci pobycia z nią cały dzień- np w czasie okołoświątecznym:rolleyes :
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-16, 13:06   #1427
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cześć

Ranyy - nie wiem jak ja to zrobiłam, obudziłam się o 13, koszmar jakiś!
Pierwszy raz mi się zdarzyło o tak późnej porze
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-16, 15:12   #1428
goosia207
Zakorzenienie
 
Avatar goosia207
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 5 526
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
No to mało go macie w domu. A mąż pewnie też wymęczony po 12 godzinnej robocie. Ty w ciąży , wymęczona pracą w domu, mąż pracą poza domem- i weź tu zrób tak żeby wszyscy byli zadowoleni

Z tego biorę 15 dni. Musze coś zostawić w razie choroby Małej (tfu tfu) tudzież zwykłej chęci pobycia z nią cały dzień- np w czasie okołoświątecznym:rolleyes :
Moja koleżanka zrobiła tak samo jak ty tylko ona już wróciła do pracy, a tobie zostaną 4 m-ce i następny urlop

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Cześć

Ranyy - nie wiem jak ja to zrobiłam, obudziłam się o 13, koszmar jakiś!
Pierwszy raz mi się zdarzyło o tak późnej porze
najwidoczniej potrzebowałaś tego snu.
Ja lubię sobie posapać do 10, ale dom obok remontują i wiercą na zewnątrz od 8.30.Nie dało się spać
__________________
razem
goosia207 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-16, 18:55   #1429
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Haniu to jeszcze 4 tyg i do pracy tak?? Bo chyba teraz 4 są dodatkowego urlopu??
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-08-16, 19:32   #1430
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez goosia207 Pokaż wiadomość
Moja koleżanka zrobiła tak samo jak ty tylko ona już wróciła do pracy, a tobie zostaną 4 m-ce i następny urlop

najwidoczniej potrzebowałaś tego snu.
Ja lubię sobie posapać do 10, ale dom obok remontują i wiercą na zewnątrz od 8.30.Nie dało się spać
No tak...do końca roku to w sumie już rzut beretem

też kiedyś lubiłam pospać do 10
Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Haniu to jeszcze 4 tyg i do pracy tak?? Bo chyba teraz 4 są dodatkowego urlopu??
Dodatkowy macierzyński już wykorzystałam.
Został mi zaległy z zeszłego roku i bieżący. 27 września wracam do pracy.

Debrah spij ile się da. Teraz dziecko Tobą rządzi- tak jak pisała Gosia- widocznie tego potrzebowało. Wypoczętej wyspanej mamy
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-16, 19:35   #1431
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Debrah dokładnie śpij, śpij. Ja non stop spałam w pierwszym trymestrze a potem mi przeszło. Całe szczęście, ze pracowałam w ciąży na rano bo sennośc mnie brała tak od 14 A pracowałam do 34 tygodnia. Jakoś ciężko mi było odejść
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-16, 19:43   #1432
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Debrah dokładnie śpij, śpij. Ja non stop spałam w pierwszym trymestrze a potem mi przeszło. Całe szczęście, ze pracowałam w ciąży na rano bo sennośc mnie brała tak od 14 A pracowałam do 34 tygodnia. Jakoś ciężko mi było odejść
Ja uznałam że mam wyjątkową mozliwość zrobić sobie wole od pracy i nie żałuję ze pracowałam tylko do 20 tyg.
Równy rok będę na "zwolnieniu". 29 września poszłam na pierwsze l4, a teraz 27 wracam. Strasznie szybko minął ten rok

W ogóle dziś dotarło do mnie że zaraz wracam do biura i płakac mi sie chce cały czas. Mrówki mojej z rąk nie wypuszczałam cały dzień. Oj cięzko mi będzie
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-16, 20:02   #1433
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Haniu na mnie to na koniec mąż nakrzyczał, ze chyba chcę w szkole urodzić bo tak chodzę.

Wyobrażam sobie jak Ci ciężko. Jak ja wrócę mała będzie miała 7,5 miesiąca. Też będzie cięzko.

A co będzie z Manią jak będziesz w pracy?? Mąż będzie z nią siedział??
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-08-16, 20:19   #1434
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Haniu na mnie to na koniec mąż nakrzyczał, ze chyba chcę w szkole urodzić bo tak chodzę.

Wyobrażam sobie jak Ci ciężko. Jak ja wrócę mała będzie miała 7,5 miesiąca. Też będzie cięzko.

A co będzie z Manią jak będziesz w pracy?? Mąż będzie z nią siedział??
no..ja w 34 tyg. to już tylko jęczałam jak mi ciężko- więc podziwiam.

Ty to masz fajnie bo idziesz rano i średnio na 13 wracasz do domu-a ja codziennie po 8 godz i to od 10 do 18. chociaż tyle że przez pierwsze miesiące moge odpisać godzinę na karmienie.

Mania ma 2 babcie i tatusia z nienormowanym czasem pracy więc dobrze jej będzie Gdybym np. musiała oddać do żłobka to bym płakała non stop chyba.
A Ty co zrobisz- też babcia? Twoja mama to chyba za młoda na emeryturę jeszcze
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-16, 20:48   #1435
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Haniu w którym tyg urodziłaś??

Ja się przeterminowałam 3 dni. Do końca byłam bardzo aktywna, kilka razy dziennie latałam po schodach, myłam okna, sprzątałam - ale Maja nie dała się wycisnąć wcześniej

No dokładnie chodziłam do pracu od 7 do 12, tyle , ze małymi dziećmi więc przez ten czas non stop na nogach i rzadko kiedy miałam czas usiąść.

Mój mąz zmienia pracę. I tak będzie miał teraz godziny, że bez problemu będziemy się Mają wymieniać, ostatecznie na chwilę pójdzie do moich rodziców czy do mojej babci. Więc na szczęście żłobek odpada.
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-17, 09:09   #1436
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Haniu w którym tyg urodziłaś??

Ja się przeterminowałam 3 dni. Do końca byłam bardzo aktywna, kilka razy dziennie latałam po schodach, myłam okna, sprzątałam - ale Maja nie dała się wycisnąć wcześniej

No dokładnie chodziłam do pracu od 7 do 12, tyle , ze małymi dziećmi więc przez ten czas non stop na nogach i rzadko kiedy miałam czas usiąść.

Mój mąz zmienia pracę. I tak będzie miał teraz godziny, że bez problemu będziemy się Mają wymieniać, ostatecznie na chwilę pójdzie do moich rodziców czy do mojej babci. Więc na szczęście żłobek odpada.
aaa..to idealnie.

Nic tylko za robienie drugiego się brać

Ja w sumie też do konca wszytsko robiłam- na dzien przed porodem jeszcze u kuzynki byłam- oczywiście samochodem- bo prowadziłam do ostatnich godzin przed porodem- i wdrapałam sie na 5 piętro po schodach. W domu też wszystko robiłam- no ale jeczałam przy tym bo ja miałam skurcze przepowiadające już z 2 tyg przed porodem, bolesne jak cholera i spać w nocy nie dawały.
Ja urodziłam 2 dni przed terminem.
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-17, 09:23   #1437
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Haniu aaa to ja skurczy nie miałam. To znaczy miałam coś tam, ale nie jakieś mega bolące. Dopiero 2 dni po terminie jak siedziałam w gabinecie u gina dostałam pierwszy skurcz właściwy (godzina 18) a o 11.55 następnego dnia urodziłam.
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-17, 10:00   #1438
goosia207
Zakorzenienie
 
Avatar goosia207
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 5 526
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cześć,

dzisiaj już posapałam do 9.40

Hania na początku jest zawsze bardzo ciężko.Moja siostra przy pierwszym szalała jak wróciła do pracy (miał niecałe 6 m-cy, bo wtedy krótsze macieżyńskie było).Niestety nic się na to nie poradzi.

Madzia ty masz super godziny pracy, więc się nie dziwię, że bardzo się nie martwisz

My też coraz częściej rozmawiamy o dziecku, ale decyzja nie zapadła
__________________
razem
goosia207 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-17, 10:30   #1439
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Gosiu dokładnie, akurat godziny pracy mam dobre. Od tego roku będzie semestr na rano semestr na 2 zmianę. Ale jak wrócę do pracy to będę miała akurat zmianę na rano więc super.

Mi też ciężko było podjąć decyzję o dziecku, mąż 2 lata mnie namawiał a ja a to praca a to coś Choć od kilku dni mąż zaczyna mówić o 2 dziecku że on już by chciał. No na głowę upadł. ja tam w ciągu najbliższych 4 lat nic nie planuję (dopiero wtedy będę miała przerwę w awansie zawodowym)
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-17, 11:36   #1440
niuniuniau
Zadomowienie
 
Avatar niuniuniau
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 138
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cześć

Ależ tu się ostatnio dzieciowo zrobiło O i Madzialenka wróciła

Ja się jutro wyzbywam połowy rodzinki i zostaję sama w domu z Dawidem, normalnie jak wakacje Piotrek jedzie na Śląsk pogadać z bratem i zobaczyć się z mamą bo znów powraca pomysł wyprowadzki tam. Szczerze sama bym wolała tam pojechać i zobaczyć, przekonać się czy dałabym radę czy też wybić sobie mam ten pomysł raz na zawsze.

Debrah śpij na zdrowie, ja też w ciąży padałam na twarz i senność mnie dopadała w ciągu dnia. Pierwsza ciąża to luksus bo można sobie pozwolić na bezkarne leniuchowanie potem już z tym gorzej

Ja do pracy nie wracam bo nie mam gdzie. Macierzyński kończę 27 listopada i przechodzę na wychowawczy, nie wiem na jak długo. Jeśli nic wcześniej się nie wykluje to za rok szukam pracy a dzieciaki do przedszkola (Oliwka) i żłobka (Dawid).

Ostatnio przeglądałam zdjęcia sprzed roku i więcej młodej i stwierdzam, że się zmieniła mocno. A tak w ogóle to dzieci zbyt szybko rosną ;p
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg cats.jpg (17,5 KB, 29 załadowań)
__________________
[vichy]263566[/vichy]
Niechaj Bóg ma w swej opiece człowieka, który Cię naprawdę pokocha. Złamiesz mu serce, śliczna moja, okrutna, psotna kotko, która tak jest nieuważna i pewna siebie, że nie stara się nawet osłaniać swoich pazurków.


http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008080201001030.png
niuniuniau jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.