Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

[Luna0]

Cześć dziewczyny potrzebuje porady
Wczoraj troche nosiłam siostrzenice 1,5 roku i siostra powiedziała żebym jej nie nosiła więc się troche zestresowałam że mogłam sobie zaszkodzić. I nie wiem ale wieczorem zdawało mi się że pobolewał mnie brzuch.. raczej cały czas myślałam czy aby mnie nie boli.
Dziś rano wydawało mi się, że plamie ale jak się podcierałam papierem to był tylko żółty śluz. Przed chwilą wróciłam do domu i byłam w ubikacji a mam zaparcia więc troche się wysiliłam i ten śluz był beżowo zółty czyli rano jednak małe plamienie było... ale to tylko przy wysiłku.
Więc tak się zastanawiam co robić, bo w poniedziałek wizyta a nie plamie już wogole, bo to nie był żaden brązowy śluz tylko leciutko beżowy, resztki tego porannego na IP chyba bez sensu bo jak zobaczą ten śluz to on jest żółty wiec odeślą do domu.
Czy miałyście w ciąży żółty śluz? Bez pieczenia swędzenia itp.
Mam duże zaparcia wiec może to troche przez to no i dziś jest mniej wiecej termin @ więc chyba to też możliwe. Brzuch wkręcałam sobie że czuje ale jak tylko wyluzowałam to nie boli, chyba że bolał z nerwów w sumie to nie można nazwać bólem, raczej czuciem brzucha. Odkąd byłam w ubikacji to już jest ok, więc to raczej zaparcia mnie uwierały. Poradzicie coś? Bo od rana się trzęsę...

Napisane przez Tesiek83

Aduniu ja również nie chodzę do Kościoła- uważam,że księża nie są świętymi i nie mają prawa nas pouczać i wytykać najdrobniejsze przewinienia,szczególnie w czasach kiedy coraz częściej wychodzą na jaw ich niecne sprawki...Niektórzy księża uważają się za sędziów,ale to wina tego,że kiedyś tak było- co powiedział ksiądz to święte...

Ja tak samo jak Ty, ale wierzę bardzo.. chciałabym poznać księdza z powołania, który nie będzie mnie głaskał po głowie, ale tez nie będzie na siłe wredny...

Napisane przez maksikola

Luna ten ksiądz tż-towi tylko porównał grzech, który jest cięższy. I tak np. większym grzechem jest nie iść na niedzielną mszę św. jak uprawiać sex bez ślubu
księża grzeszą ale przecież też się spowiadają i spowiednik ich też poucza...

Zgadzam się z Tobą, bo powinien nie dostać rozgrzeszenia, ale u jednego nie dostał a u drugiego dostał..
księża grzeszą-ludzie, ale osobiście znam takich dwóch co za nic nie powinni dostać rozgrzeszenia...
Ogólnie kościół i księża to ciężki temat, tym bardziej że jesteśmy z różnych miast i parafii.

Napisane przez Maga83

A słyszałyście kiedyś takie coś, że babcią się zostaje dopiero, jak się ma wnuczkę? Bo wczoraj teściowa opowiadała, że jej koleżanka tak mówi, bo ma 3 wnuków. Oby mi takiego testu nie rzuciła, bo jej powiem, że przecież ma wnuczkę, tylko że w niebie...

Ja nie słyszałam moja mama ma dwie wnuczki i widze że czai się żeby był wnuk Także chyba każdy jak już ma wnuka to chce wnuczke i na odwrót. A dziadkiem i babcią są po równo bez względu na płeć... To tak jakby tata był prawdziwym ojcem gdy spłodzi syna, czyli niektórzy nigdy Na szczęście przynajmniej na płeć nie mamy wpływu!

Napisane przez zebrawpaski

dziewczyny- może nie to chciałybyście usłyszeć ale napiszę Wam jak to jest u mnie teraz kiedy stałam się "ziemską mamą"...
pamięć o poprzednich dzieciach zostaje na zawsze, zawsze będzie się czuć ich brak, ich odejście...
teraz kiedy mam Kasię jest mi o tyle łatwiej, że nie mam już stresu pod tytułem "Czy mogę w ogóle donosić ciążę i urodzić dziecko" bo wiem, że mogę ale pamiętam o moich Aniołkach...
codzienna bieganina przy dziecku odsuwa tęsknotę za Aniołkami na dalszy, czasem daleki plan ale mam takie chwile jak patrzę na Kasię jaka jest kochana to włącza mi się pytanie "Jacy oni są? Czy podobni do niej i Tz-eta czy bardziej do mnie? Smuci mnie, że nie mogę zobaczyć jak oni się śmieją i machają rączkami i nóżkami...i że pewnie też są tacy śliczni jak Kasia"

"Zobaczysz mnie w oczach swoich dzieci ,usłyszysz w radosnym ich śmiechu, poczujesz kiedy przytulać je będziesz i kołysać do snu. Ja tam zawsze będę, zawsze przy Tobie. Zawsze!!!"

Napisane przez moni_ka.g

decyzja podjęta. idę jutro do lekarza. muszę wiedzieć czy wszystko ok.

Dobrze że poszłas, przynajmniej bedziesz spokojna. Trzymam kciuki

[ewel28]

Agatko jakaś zdołowana jestem, chyba pomału tracę nadzieję, TŻ za 2tyg wyjeżdża do szkoły i będziemy się rzadko widywać Wszystko się kumuluje i jeszcze ta smętna pogoda mnie dobija

[kooocur]

Napisane przez pani22ka

hehe nie wiem jak to sie liczy


hehe ale ja tchorz jestem. no i przerazilo mnie to ze po godzinnym spacerze lekko plamilam...

27 sierpnia.

ty to masz mlyn....

tez polecam skarb mamy. moj doktorek jest zachwycony wydrukami

To jeszcze "tylko" 10 dni....

Napisane przez ewel28

Cześć...
Jestem w jakimś dziwnym nastroju dlatego się i udzielam, jak mi przejdzie to się poprawię

Ide na pomidorówke...

[agatkaa1]

Napisane przez ewel28

Agatko jakaś zdołowana jestem, chyba pomału tracę nadzieję, TŻ za 2tyg wyjeżdża do szkoły i będziemy się rzadko widywać Wszystko się kumuluje i jeszcze ta smętna pogoda mnie dobija

Kochana nie łap doła to i tak w niczym nie pomoże...wiem co mówię! a czasem własnie jak rzadko będziecie się widzieć to prędzej się uda.....przytulam CIę mocno Kochana

[eseska]

PANI! ale wymysliłas 8t7d a potem będziesz w 8t156d? Kochana dzic masz 9t0d czyli od jutra 10tc.

Napisane przez ewel28

Cześć...
Jestem w jakimś dziwnym nastroju dlatego się i udzielam, jak mi przejdzie to się poprawię

a ja juz po obiadku

[agatkaa1]

Napisane przez eseska

PANI! ale wymysliłas 8t7d a potem będziesz w 8t156d? Kochana dzic masz 9t0d czyli od jutra 10tc.

hehehe no ja tak włąśnei myślałam :P ale nie wiedziałam do końca więc siedziałam cicho :P

[Dasti80]

Napisane przez eseska

PANI! ale wymysliłas 8t7d a potem będziesz w 8t156d? Kochana dzic masz 9t0d czyli od jutra 10tc.


a ja juz po obiadku

Hehe ja nawet nie zajarzyłam tylko luknęłam ze 8t i jakiś dzień więc jak dla mnie 9t a to juz 10t się zaczyna

[kooocur]

Napisane przez Luna0

Cześć dziewczyny potrzebuje porady
Wczoraj troche nosiłam siostrzenice 1,5 roku i siostra powiedziała żebym jej nie nosiła więc się troche zestresowałam że mogłam sobie zaszkodzić. I nie wiem ale wieczorem zdawało mi się że pobolewał mnie brzuch.. raczej cały czas myślałam czy aby mnie nie boli.
Dziś rano wydawało mi się, że plamie ale jak się podcierałam papierem to był tylko żółty śluz. Przed chwilą wróciłam do domu i byłam w ubikacji a mam zaparcia więc troche się wysiliłam i ten śluz był beżowo zółty czyli rano jednak małe plamienie było... ale to tylko przy wysiłku.
Więc tak się zastanawiam co robić, bo w poniedziałek wizyta a nie plamie już wogole, bo to nie był żaden brązowy śluz tylko leciutko beżowy, resztki tego porannego na IP chyba bez sensu bo jak zobaczą ten śluz to on jest żółty wiec odeślą do domu.
Czy miałyście w ciąży żółty śluz? Bez pieczenia swędzenia itp.
Mam duże zaparcia wiec może to troche przez to no i dziś jest mniej wiecej termin @ więc chyba to też możliwe. Brzuch wkręcałam sobie że czuje ale jak tylko wyluzowałam to nie boli, chyba że bolał z nerwów w sumie to nie można nazwać bólem, raczej czuciem brzucha. Odkąd byłam w ubikacji to już jest ok, więc to raczej zaparcia mnie uwierały. Poradzicie coś? Bo od rana się trzęsę...

Nie chce straszyć ani nic z tych rzeczy, ale u mnie zaczeło sie od żółtego śluzu i pozniej do wieczora takiego bezowego....na USG juz serduszko nie było..

Jedz sprawdzic...nie czekaj na nic!

[Luna0]

Tylko że ja już nie plamie to było jednorazowe.. Szczerze to nawet intuicja mi mówi że to nic strasznego, bo tylko taka wariatka jak ja mogła zobaczyć że to ma wogole beżowy kolor.. chyba do poniedziałku poczekam i poleże w domu. Luteine i tak jem 6 tabl dziennie więc dużo...
ale przyznam szczerze że jak przeczytałam co napisałas kocurku to prawie serce mi staneło

[Dasti80]

Luna podjedż na usg i sprawdż czy wszystko jest w porządku.

[kooocur]

Napisane przez Luna0

Tylko że ja już nie plamie to było jednorazowe.. Szczerze to nawet intuicja mi mówi że to nic strasznego, bo tylko taka wariatka jak ja mogła zobaczyć że to ma wogole beżowy kolor.. chyba do poniedziałku poczekam i poleże w domu. Luteine i tak jem 6 tabl dziennie więc dużo...
ale przyznam szczerze że jak przeczytałam co napisałas kocurku to prawie serce mi staneło

Ja beżowe plamienie miałam az do nastepnego dnia. Jak wiedzialam co jest grane... duuuzo później pojawiła sie krew.

Zrobisz co czujesz, ale ja bym reagowała nawet na najmniejsze ustepstwo od normy...


Dodam, ze plamki były tylko jak byłam na kibelku...

[Luna0]

Teraz to wogole mam biały śluz. poczekam na gina bo chyba gdzies pojechał (nie widze auta) i go zapytam.. nie chce jechać do szpitala bo wiem że bedą mnie badac dłubać jak ostatnio i boje sie ze jak jest ok to tylko mi zaszkodzą... bo u mnie w szpitalu są naprawde niemili ludzie lekarze. Wiem jak mnie wtedy badali tylko ze wtedy to juz wiedzialam ze nic z tego nie bedzie.. ale oni nie wiedzieli...

[fiolusiek]

Luna ja też mam żółty śluz i biały są one normalne w ciąży.
A co do zaparć to musisz jak najszybciej coś z tym zrobić, bo przy zaparciach dziecko dostaje mniej tlenu i pożywienia, musisz pić dużo wody i mnie gin kazał pić syrop Lactulose, a teraz używam czopków glicerynowych i nie mam zaparć

[aganieszkab]

Napisane przez Luna0

Teraz to wogole mam biały śluz. poczekam na gina bo chyba gdzies pojechał (nie widze auta) i go zapytam.. nie chce jechać do szpitala bo wiem że bedą mnie badac dłubać jak ostatnio i boje sie ze jak jest ok to tylko mi zaszkodzą... bo u mnie w szpitalu są naprawde niemili ludzie lekarze. Wiem jak mnie wtedy badali tylko ze wtedy to juz wiedzialam ze nic z tego nie bedzie.. ale oni nie wiedzieli...

Luna weź wyluzuj bo twój stres może mieć naprawdę negatywne skutki dla dzidziusia, bądź dobrej myśli, nie panikuj, widzisz jak sama napisałaś że bóle brzucha sobie sama wmówiłaś
zobaczysz wszystko będzie dobrze! musi!

[anusia1808]

Napisane przez agatkaa1

anusia.....LETROZOL jest tak samo jak CLO....działa na przyrost pęcherzyków...tyle że ma lepszy wpływ tez na endo i śluz...w przeciwieństwie do CLO....nie wiem czy słyszałas o Femarze lub lamettcie bo to to samo tyle ze letrozol to lek orginalny .... niestety kosztowny za 30tabl zapłaciłam 300zł ;/

Ojej ale drogie w porównaniu z CLO które kosztuje około 6zł

Napisane przez alonka00

ale chyba to co pije przed ciążą nie ma wpływu na to jak rozwija się s=ciąża no nie???? aż przeczytałam co to ta tera... bo nie wiedziałam

mój TŻ lubi tak do mnie mówić a wtedy ja mu ładnie odpowiadam

kupiłam zioła, mam nadzieję że to będzie najlepiej wydane 30zł mojego życia

Alonka to czekamy teraz tylko na efekty
A masz je już w domu i pijesz czy dopiero zamówiłaś?

Napisane przez fiolusiek

Dziewczyny te które mają problem z odpornością, próbowałyście pić tran Ja jakiś czas temu próbowałam, ale ciężko jest się przemóc połknąć tłustą ciecz.. Na moją odporność nie mogę narzekać, ale wiadomo ciąża i zima to wyzwanie dla organizmu. Zastanawiam się czy od września nie zacząć brać kapsułek z tranem

Ja tran ale tylko w kapsułkach jadłam przez jakieś 3 lata codziennie potem przestałam i od 5 lat nie miałam nawet kataru mój Tż też
ale nie wiem jak to działa na ciążę

Napisane przez agatkaa1

Tesiek własnie zapraszamy Cię na stronkę
www.skarbmamy.pl kilka z Nas tam jest a My będziemy miały wgląd do Ciebie i zawsze można coś doradzić

Agatka a czy ja też mogę
jakiś czas temu tam zaglądałam ale zupełnie nie wiem o co w tym wszystkim chodzi.

Napisane przez ewel28

Cześć...
Jestem w jakimś dziwnym nastroju dlatego się i udzielam, jak mi przejdzie to się poprawię

Mam nadzieję że to chwilowe
Przytulam mocno

Napisane przez ewel28

Agatko jakaś zdołowana jestem, chyba pomału tracę nadzieję, TŻ za 2tyg wyjeżdża do szkoły i będziemy się rzadko widywać Wszystko się kumuluje i jeszcze ta smętna pogoda mnie dobija

Nie mozesz tracić nadzieji ona umiera ostatnia, a moze właśnie ta rozłąka dobrze wam zrobi i się tym razem uda


Dziewczyny strające się mam pytanie co możecie polecić oczywiście bezpiecznego na zwiększenie śluzu?

[aganieszkab]

U mnie chyba pusty miesiąc... dzisiaj jest 25dc, a temp. ani razu nie przekroczyła 36,8 st. C cały czas waha się ok 36,5-36,8... ech może w następnym...

[Luna0]

W sumie to już mi nic nie jest.. pociesza mnie to ze to jednorazowe i w terminie @. Wiem że na IP to bym sie stresu najadla dopiero, dlatego dopuki nic sie nie dzieje to nie chce tam jechac. Po tym jak mnie ostatnio traktowali to masakra

[anusia1808]

Napisane przez aganieszkab

U mnie chyba pusty miesiąc... dzisiaj jest 25dc, a temp. ani razu nie przekroczyła 36,8 st. C cały czas waha się ok 36,5-36,8... ech może w następnym...

[fiolusiek]

anusia1808 na poprawienie śluzu jest olej lniany, trzeba go codziennie pić po łyżce bodajże

[anusia1808]

Napisane przez fiolusiek

anusia1808 na poprawienie śluzu jest olej lniany, trzeba go codziennie pić po łyżce bodajże

Fiolusiu a ten olej można pić przez cały cykl czy tylko do jakiegoś momentu?

[fiolusiek]

Napisane przez anusia1808

Fiolusiu a ten olej można pić przez cały cykl czy tylko do jakiegoś momentu?

Nie jestem pewna ale wydaje mi się, że cały czas. Olej lniany ma inne właściwości dobroczynne więc nie powinien zaszkodzić.
Znalazłam jeszcze takie coś..

Przyczyną niepłodności kobiety może być brak sluzu, skąpy śluz lub jego jakość. Bywa że śluz jest tak gęsty że utrudnia dotarcie plemnikom do celu.
Produkty poprawiajace jakość i ilość śluzu to:

OLEJ Z NASION WIESIOŁKA(Wiesiołek) OEPAROL,GAL
Pomaga poprawić śluz szyjkowy - zwiększa jego ilość, szczególnie typu płodnego . po zastosowaniu wiesiołka, sluz staje sie mniej wrogi i pomaga pozostać plemnikom żywym nawet do 5 dni.
Picie dużej ilości wody (odpowiednie nawodnienie organizmu wpływa na jego funkcje wydzielnicze) i branie wiesiołka powoduje zwiększenie ilości sluzu i poprawienie jego jakości.
Reguluje też pracę niektórych hormonów. Lekarze zalecają to lekarstwo przy menopauzie, syndromie przedmiesiączkowym.
DAWKOWANIE:
3 x po 1-2 kapsułki dziennie, bierzemy go tylko do owulacji , gdyz powoduje on skurcze macicy

LEN
Najczęsciej stosowany jako napar do wypicia, kupujemy len w sklepie zielarskim lub Olej z siemienia lnianego (świeży, organiczny)w kapsułkach.
Podobny w działaniu do wiesiołka, poprawia śluz i jego jakość.
ponadto korzystnie wpływa na cykl miesiączkowy reguluje proporcje hormonów w organizmie kobiety. Taka regulacja przyczynia się do złagodzenia wielu objawów związanych z bolesnym miesiączkowaniem w tym: przed miesiączkowe bóle głowy, depresje, bóle podbrzusza, drażliwość i obrzęki. Wspomaga czynność macicy przez co może być stosowany w leczeniu bezpłodności.
Uwaga: lepiej niech nie biora go alergicy.
DAWKOWANIE
1-2 kapsułki dziennie

MAGNEZ Z WIT. B
Reguluje sprawy śluzowe i zmniejsza bolesne objawy miesiączki.
DAWKOWANIE:
duże dawki od początku cyklu 2-4 tabletki, najlepiej na noc bo mogą wystapic nudności

ROBITUSSIN, GUAJAZYL
codzienne przyjmowanie syropu skutkuje poprawieniem się jakości śluzu
UWAGA. BRANIE SYROPU NAJLEPIEJ SKONSULTOWAC Z LEKARZEM

NATURALNE WSPOMAGACZE-ZIOŁA
TU ODSYŁAM DO STRONKI http://www.umamy.homestead.com/koncepcja_nat.html

[maksikola]

Luna w ciąży zwiększona ilość śluzu i troszkę inna barwa to normalne. Ja tak miałam.

anusia chyba wiesiołek jest na zwiększenie śluzu, dziewczyny piły.

ewel rozumiem co przeżywasz

pani małymi krokami wejdź do "relaksacyjnego trybu życia" tak jak esia pisze: dresik, tv, do kiosku po bułki, wtedy się połóż, oszczędzaj się, bycz - tyle Twojego (Waszego)

[eseska]

Napisane przez anusia1808

Dziewczyny strające się mam pytanie co możecie polecić oczywiście bezpiecznego na zwiększenie śluzu?

Napisane przez fiolusiek

anusia1808 na poprawienie śluzu jest olej lniany, trzeba go codziennie pić po łyżce bodajże

Napisane przez anusia1808

Fiolusiu a ten olej można pić przez cały cykl czy tylko do jakiegoś momentu?

Olej lniany mozna tez w tabletkach ja brałam ( np linocomplex jest w kilku wersjach http://sklep.ziololek.pl/c5,suplementy-diety tylko ten z kwasem foliowym ma go chyba troche mało, ja brałam ten z witaminami, lae potem odstawiłam ze wzgledu na wit A,; ale miała wtedy piekne włosy, nic nie wypadały ). I olej lniany mozna przez cały czas ( bo jest tez olej z wiesiołka ale on tylko do owulki)
a i mozna jeszcze ale to nie na sluz tylko na wzrost sluzówki macicy - by łatwiej było sie zagnieżdzic - od @ do owulki wcinac orzechy (mieszanka studencka u mnie rządziła) i lampka czerwonego winka

[fiolusiek]

Dziewczyny, jaki macie poziom hemoglobiny Bo mi teraz co miesiąc spada i już mam 13, a przed ciążą miałam 18-19. Położna kazała mi więcej jeść szpinaku, wątróbki, ale wiem wiem czy to coś da. Biorę teraz 1 tabletkę żelaza.. Kiedyś mi pomagało jak chodziłam krew oddawać do krwiodastwa

[maksikola]

dziewczynki jakie macie doświadczenia z panelami? jakie lepsze tańsze-droższe?
bo oczywiście mnie urzekły te najdroższe....

[eseska]

Napisane przez fiolusiek

Dziewczyny, jaki macie poziom hemoglobiny Bo mi teraz co miesiąc spada i już mam 13, a przed ciążą miałam 18-19. Położna kazała mi więcej jeść szpinaku, wątróbki, ale wiem wiem czy to coś da. Biorę teraz 1 tabletkę żelaza.. Kiedyś mi pomagało jak chodziłam krew oddawać do krwiodastwa

FIO! ja dawno nie robilam (będę gdzies koncem sierpnia robic bo mam swieze wyniki na wizyte przynieśc) ale widze tendencje spadkową. Z tego co wiem dla kobiet w ciązy sa inne normy i normalne jest to ze im większy dziec i wyżej ciąza to femoglobina spada.

[maksikola]

Napisane przez fiolusiek

Dziewczyny, jaki macie poziom hemoglobiny Bo mi teraz co miesiąc spada i już mam 13, a przed ciążą miałam 18-19. Położna kazała mi więcej jeść szpinaku, wątróbki, ale wiem wiem czy to coś da. Biorę teraz 1 tabletkę żelaza.. Kiedyś mi pomagało jak chodziłam krew oddawać do krwiodastwa

to normalne. że w ciąży spada hemoglobina. I tak masz dobrą.

[eseska]

Napisane przez maksikola

dziewczynki jakie macie doświadczenia z panelami? jakie lepsze tańsze-droższe?
bo oczywiście mnie urzekły te najdroższe....

MAKSI! mysmy cyklinowali parkiet a co do paneli to moge zapytc Tz i jutro Ci napisac bo on pracuje w firmie gdzie panele robią - nie wiem czy zawsze jest tak ze jakos = cena.

[fiolusiek]

Napisane przez maksikola

dziewczynki jakie macie doświadczenia z panelami? jakie lepsze tańsze-droższe?
bo oczywiście mnie urzekły te najdroższe....

Mnie się wydaje, że jak kupować to albo tanie albo drogie. My mamy te tańsze, bo teść takie kupił i strasznie szybko się rysują..

[wieka22]

Napisane przez pani22ka

"relaksacyjny tryb zycia"... hehe jak to rozumiec
moja panika jest wieksza od rozsadku..

jak to rozumieć? - no stressdbaj o siebie, a lekarz mówił do kiedy będziesz musiała się tak oszczędzać?Kiedy minie największe ryzyko?

Napisane przez Tesiek83

agatko wybacz,że nie odpowiedziałam wczesniej chyba czegoś niedoczytałam
Prowadzę NPR chociaż nie są to obserwacje pełną gębą
mierzę temperaturę...

Tesiek a mierzysz temp takim zwykłym termometrem czy takim jak polecają z 2 miejscami po przecinku???
bo ja takiego nie mogę nigdzie znaleźć...:/

Napisane przez zebrawpaski

są, są i są też wirtualne na stronie -www. skarbmamy- my tutaj polecamy te stronę

Mamusie - czy jak się Waszym Maluchom "uleje" to je dokarmiacie?

u nas nie było takiej potrzeby, ulewał się nadmiar...hmmm przypomniał mi się tu stary głupi kawał o 2 świnkach...ale lepiej nie będę opowiadać

a z tej stronki to ja też chcę skorzystać

Napisane przez ewel28

Agatko jakaś zdołowana jestem, chyba pomału tracę nadzieję, TŻ za 2tyg wyjeżdża do szkoły i będziemy się rzadko widywać Wszystko się kumuluje i jeszcze ta smętna pogoda mnie dobija

hmmm jak to mówią czasem słońce czasem deszcz...w życiu też
ale przecież TŻ będzie wracała wyjeżdza na weekendy czy na dłużej?

Napisane przez kooocur

Ja bewe plamienie miałam az do nastepnego dnia. Jak wiedzialam co jest grane... duuuzo później pojawiła sie krew.

Dodam, ze plamki były tylko jak byłam na kibelku...

o kurczeto nie dziwię się, że radzisz szybko reagować, a wydawałoby się że to nic poważnego

Napisane przez aganieszkab

U mnie chyba pusty miesiąc... dzisiaj jest 25dc, a temp. ani razu nie przekroczyła 36,8 st. C cały czas waha się ok 36,5-36,8... ech może w następnym...

przepraszam, że pytam to mogą być cykle bez owulacji?bo się nie znam na tym za bardzo

Napisane przez maksikola

dziewczynki jakie macie doświadczenia z panelami? jakie lepsze tańsze-droższe?
bo oczywiście mnie urzekły te najdroższe....

my w wynajmowanym mieszkaniu mieliśmy takie najtańsze, bardzo się rysowały, czasem mi się wydawało, że rysują się nawet od przejechania paznokciem

Perse dla mnie też ważne, aby poznać przyczynę #, nie stałoby się może w ciemnym kącie...bo tak to się wymyśla ciągle:a może to zrobiłam źle, a może tego nie powinnam robić, jeść itp
ale tak jak pisały dziewczyny - dobrze, że kariotypy ok, daje to duże światełko na przyszłość

pisałyście o niekorzystnym wpływie masowania się oliwką i ażbo całą poprzednią ciążę uparcie to robiłam, żeby rozstępów nie dostać...teraz jakby co będę miał na uwadze, kurde czasem lepiej być nieświadomym

też chcę dołączyć przypadek pary która bardzo długo nie mogła się doczekać maleństwa, mimo leczenia, ziół itp
dopiero jak dali sobie na luz udało się


nie wiem czy pamiętacie, jak pisałam że podczas ostatniej @ wydaliłam "niezidentyfikowany" obiekt z mojej macicy i bardzo się bałam co to mogło być...
na wizycie okazało się, że to "coś" to pozostałość po # co została i zalegała(na USG było widoczne jako bardzo unaczynniony obszar, lekarz myślał, że to może być mięśniak, ale kazał obserwować,)a teraz czyściutko na USG(no prawie, jest tam coś jeszcze, ale gin powiedział, że gdyby nie wiedział o moim # to nawet nie zwróciłby na to uwagi)

wiecie jaki mi kamień spadł z serca?bo ja bałam się, ze to jakiś raki w ogóle myślałam, że może poroniłam 2 raz...UUUUUFFFFF


gin powiedział, ze za 2 mce da zielone światło na starania...i jakoś mi się tak smutno zrobiło, bo to tak jakbym za 2 miesiące miała zapomnieć o Olku i strać się o nowego maluszka...wiem, że głupia jestem...

piszecie oTP, a ja aż się boję listopada...bo wtedy bym rodziła właśnie...czy po przekroczeniu daty TP jest już łatwiej????proszę...:rycz e-smarkam: