Ciecierecie PMki 2012 są najpiękniejsze na świecie - cz. 28

[ladystar]

Napisane przez Ewusia_marchew

tak Was czytam i chyba jednak jestem jakaś dziwna, bo my mamy ok 500 zdjęć w sumie i ja uważam że to za dużo bo nie mam czasu ich oglądać .... nie wiem ile czasu bym 1000 albo ponad 1000 zdjęć oglądała i jak z nich wybrać zdjęcia do wywołania i w ogóle? jestem tak niezdecydowana że pewnie bym nic nie wybrała w końcu
Dla porównania z podróży poślubnej przywieźliśmy ponad tys zdjęć i TŻ po obróbce zredukował ilość do 800 z hakiem a i tak jest za dużo żeby za jednym podejściem obejrzeć, a to są zdjecia z 2 tyg a nie z jednego dnia

No ale tak jak pisałam, wygląda na to ze to ja jestem dziwna

nie jestes dziwna
ja tez uwazam, ze jesli zdjecia sa super to wystarczy nawet kilkadziesiat, w ubieglym roku bylam na weselu z ktorego bylo ok. 1700 zdjec nie dosyc ze bylo to nie do przezycia w trakcie ogladania, bo wymieklismy wszyscy przy piecsetnym to obrobce poddano ok. 50 i cala reszta to byla jakas masakra!! fotograf byl beznadziejny robil zdjecia gorsze niz moja 10 letnia kuzynka, poprostu pstrykal wszystko co popadnie bez pomyslu, bo na umowie mieli min. 1500 zdjec
Tak na zdrowy rozum ile mozna zrobic zdjec z jednego dnia? ja z tygodniowych wakacji przywoze ok. 800-1000 zdjec, a malo nie robie i zdecydowanie nie czujemy niedosytu, wrecz przeciwnie.

Wiec Kiciu 50 zdjec (jak dobrze pamietam?) z sesji, jesli sa dobrze zrobione to moim zdaniem jest wystarczajaco, wiec nie powinnas sie przejmowac
Abstrachujac - czasem do pieknych wspomnien wystarczy jedno zdjecie

Dzisiejszym PMkom zycze, aby ta nowa droga byla uslana wylacznie radoscia i usmiechem

Pogoda na slub jest dzisiaj wymarzona

[nuna2]

Napisane przez ladystar

nie jestes dziwna
ja tez uwazam, ze jesli zdjecia sa super to wystarczy nawet kilkadziesiat, w ubieglym roku bylam na weselu z ktorego bylo ok. 1700 zdjec nie dosyc ze bylo to nie do przezycia w trakcie ogladania, bo wymieklismy wszyscy przy piecsetnym to obrobce poddano ok. 50 i cala reszta to byla jakas masakra!! fotograf byl beznadziejny robil zdjecia gorsze niz moja 10 letnia kuzynka, poprostu pstrykal wszystko co popadnie bez pomyslu, bo na umowie mieli min. 1500 zdjec
Tak na zdrowy rozum ile mozna zrobic zdjec z jednego dnia? ja z tygodniowych wakacji przywoze ok. 800-1000 zdjec, a malo nie robie i zdecydowanie nie czujemy niedosytu, wrecz przeciwnie.

Wiec Kiciu 50 zdjec (jak dobrze pamietam?) z sesji, jesli sa dobrze zrobione to moim zdaniem jest wystarczajaco, wiec nie powinnas sie przejmowac
Abstrachujac - czasem do pieknych wspomnien wystarczy jedno zdjecie

Dzisiejszym PMkom zycze, aby ta nowa droga byla uslana wylacznie radoscia i usmiechem

Pogoda na slub jest dzisiaj wymarzona

my mamy mieć 2 fotografów więc może temu tak... oza tym chcę, żeby jeden zajmował się głonie goścmi ale jak będzie mniej to tez się nie przejmę

[Madziuniusia]

Trafila sie okazja wiec pragneę zlozyc dzisiesjzym PM i ich narzeczonym najserdeczniejsze życzenia i spelnienia marzeń

[Ewusia_marchew]

Napisane przez ladystar

nie jestes dziwna
ja tez uwazam, ze jesli zdjecia sa super to wystarczy nawet kilkadziesiat, w ubieglym roku bylam na weselu z ktorego bylo ok. 1700 zdjec nie dosyc ze bylo to nie do przezycia w trakcie ogladania, bo wymieklismy wszyscy przy piecsetnym to obrobce poddano ok. 50 i cala reszta to byla jakas masakra!! fotograf byl beznadziejny robil zdjecia gorsze niz moja 10 letnia kuzynka, poprostu pstrykal wszystko co popadnie bez pomyslu, bo na umowie mieli min. 1500 zdjec
Tak na zdrowy rozum ile mozna zrobic zdjec z jednego dnia? ja z tygodniowych wakacji przywoze ok. 800-1000 zdjec, a malo nie robie i zdecydowanie nie czujemy niedosytu, wrecz przeciwnie.

Wiec Kiciu 50 zdjec (jak dobrze pamietam?) z sesji, jesli sa dobrze zrobione to moim zdaniem jest wystarczajaco, wiec nie powinnas sie przejmowac
Abstrachujac - czasem do pieknych wspomnien wystarczy jedno zdjecie

no dokładnie o to mi chodziło
my z reportażu mamy idealną ilość zdjęć, każda chwila uchwycona z dwóch aparatów, więc naprawdę jest co oglądać i wspominać. Każde zdjęcie jest pięknie obrobione i przemyślane.
A z pleneru mamy 50 ale każde jest inne i na każde mogłabym patrzeć godzinami aż nie mogę uwierzyć ze to my nie wiem po co miałoby mi być po 10-20 ujęć z jednego miejsca. Uważam że dobry fotograf to jest taki, który robi po kilkadziesiąt ujęć z jednego miejsca, ale później wybiera jedno, które jest takie ze mózg staje w poprzek

a co do tego co na koniec napisałaś to trafiłaś z samo sedno ja milion razy oglądałam zdjęcia ze ślubu moich rodziców a mają ich może ze 20 moje dziecko na pewno nie będzie mieć cierpliwości żeby wszystkie nasze zdjęcia tyle razy oglądać dobrze że jest album

Napisane przez nuna2

my mamy mieć 2 fotografów więc może temu tak... oza tym chcę, żeby jeden zajmował się głonie goścmi ale jak będzie mniej to tez się nie przejmę

my też mieliśmy dwóch fotografów

[kachna21]

heeej ! pamietacie mnie jeszcze?
daaawno zagadalam bo mam przedweselny tuning chałupy
ale wlasnie skonczylismy czesc malowania i juz Was nadrabiam

dzisiejszym zaslubionym zycze wszystkiego co najpiekniejsze !!!

[kasia_kuku]

kilka domów dalej jest wesele, wiec może coś się uda wyczaić

Dzisiejszym PMkom WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO NA NOWEJ DRODZE ŻYCIA! Szczęścia, miłości, samych radości i takich pięknych słonecznych dni, jaki jest dziś

[(kicia)]

Napisane przez ladystar

nie jestes dziwna
ja tez uwazam, ze jesli zdjecia sa super to wystarczy nawet kilkadziesiat, w ubieglym roku bylam na weselu z ktorego bylo ok. 1700 zdjec nie dosyc ze bylo to nie do przezycia w trakcie ogladania, bo wymieklismy wszyscy przy piecsetnym to obrobce poddano ok. 50 i cala reszta to byla jakas masakra!! fotograf byl beznadziejny robil zdjecia gorsze niz moja 10 letnia kuzynka, poprostu pstrykal wszystko co popadnie bez pomyslu, bo na umowie mieli min. 1500 zdjec
Tak na zdrowy rozum ile mozna zrobic zdjec z jednego dnia? ja z tygodniowych wakacji przywoze ok. 800-1000 zdjec, a malo nie robie i zdecydowanie nie czujemy niedosytu, wrecz przeciwnie.

Wiec Kiciu 50 zdjec (jak dobrze pamietam?) z sesji, jesli sa dobrze zrobione to moim zdaniem jest wystarczajaco, wiec nie powinnas sie przejmowac
Abstrachujac - czasem do pieknych wspomnien wystarczy jedno zdjecie

Dzisiejszym PMkom zycze, aby ta nowa droga byla uslana wylacznie radoscia i usmiechem

Pogoda na slub jest dzisiaj wymarzona

obrobionych jest 117 + jeszcze 20 które nam wrzuca na płytkę... może macie i racje... ja jestem okropną fociarą i kocham oglądać foty oj już jest jak jest przyznam że z tych 117 to mi się tylko pojedyncze nie podobają ok 100 jest boskich

lecę się fryzować

[kasia_kuku]

Dziewczyny, czy myślicie, że JA w rozmiarze 44 ciężko będzie zwęzić do 38/36?

[nuna2]

Napisane przez kasia_kuku

Dziewczyny, czy myślicie, że JA w rozmiarze 44 ciężko będzie zwęzić do 38/36?

kurde strasznie duża różnica...

[zubi89]

Napisane przez kasia_kuku

Dziewczyny, czy myślicie, że JA w rozmiarze 44 ciężko będzie zwęzić do 38/36?

Ja dziś jadę z moją JA do zwężenia i likwidacji trenu więc zapytam czy by dało rade z 44 na 38/36.

Dzisiejszym Pmką życzę wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia

[kasia_kuku]

Napisane przez zubi89

Ja dziś jadę z moją JA do zwężenia i likwidacji trenu więc zapytam czy by dało rade z 44 na 38/36.

[nuna2]

widze, że JA jest bardzo popuralna

[marylka80]

Wszystkim dzisiejszym PM samych pieknych i radosnych dni u boku mezulkow

Napisane przez kasia_kuku

Dziewczyny, czy myślicie, że JA w rozmiarze 44 ciężko będzie zwęzić do 38/36?

hmmm...chyba bym sie bala ze nie bedzie miec takiego fasonu jak trzeba...szczegolnie w biuscie, bo z cala reszta to chyba nie powinno byc problemu.

[magdalennne]

Napisane przez nuna2

bo rodzice powiedzieli, że z dniem ślubu chcą żebyśmy żyli na własną rękę.... dla mnie lepiej 2 pokoje kuchnia lazienka i nikt nam nie będzie chodzil

Dla mnie wystarczająco Przynajmniej dopóki nie będziecie mieli dzieci

Dyskutowałyście o fotkach Ja już prawie namówiłam TŻ na sesję w innym dniu, ale na pewno nie będzie to 8 godzin, tylko ze 3-4. Ale jeszcze nie na pewno, obym nie zapeszyła 1700 zdjęć nie chciałoby mi się w życiu oglądać Najczęściej i tak będziemy wracać do albumu z tymi wybranymi

Na koniec pokażę wam nasze kieliszki Właśnie skończyłam przyklejać te pierdółki na nie

[czarna_kawa80]

czy przyjmiecie z powrotem do swego grona stara stoperaniarę ??

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez czarna_kawa80

czy przyjmiecie z powrotem do swego grona stara stoperaniarę ??

oczywiście gdzie byłaś jak Cię nie było?

Napisane przez magdalennne

Dla mnie wystarczająco Przynajmniej dopóki nie będziecie mieli dzieci

Dyskutowałyście o fotkach Ja już prawie namówiłam TŻ na sesję w innym dniu, ale na pewno nie będzie to 8 godzin, tylko ze 3-4. Ale jeszcze nie na pewno, obym nie zapeszyła 1700 zdjęć nie chciałoby mi się w życiu oglądać Najczęściej i tak będziemy wracać do albumu z tymi wybranymi

Na koniec pokażę wam nasze kieliszki Właśnie skończyłam przyklejać te pierdółki na nie

ładne

[czarna_kawa80]

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;35972249]oczywiście gdzie byłaś jak Cię nie było?


ładne[/QUOTE]

malowałam

[iceflower]

Dzisiejszym PMkom życzę pięknych chwil, dużo szczęścia i radości i wspaniałej zabawy.

[fablous]

Wszyskim ślubującym dziś PM życzę wszystkiego co najpiękniejsze a przede wszystkim miłości, miłości, miłości!


Dziś ślubuje brat mojej świadkowej, wracaliśmy z TŻtem z zakupów i mijaliśmy ich jak jechali już do kościoła. I powiem wam, że aż mnie brzuch zaczął boleć jak sobie uświadomiłam że za TYDZIEŃ, 7 DNI, S I E D E M DNI (!!!) to my tak będziemy jechać

[tenebrosa]

I ja, i ja śpieszę z życzeniami dla dzisiejszych PMek! Niech ten dzień będzie jednym z najpiękniejszych w Waszym życiu, a cała małżeńska droga pełna, miłości, wzajemnego zrozumienia i przyjaźni!

A nam dzisiaj mija 4 tygodnie! Zdjęć nadal nie ma Aczkolwiek wolę poczekać, oby tylko efekt był satysfakcjonujący.

W ogóle śniło mi się dzisiaj, że byłam na ślubie u Karolinki85. Mam nadzieję, że u Ciebie przygotowania idą zgodnie z planem

Btw, powiem Wam, że jestem zdegustowana. Chciałam sobie odświeżyć garderobę i w galeriach nie znalazłam dosłownie nic, co by mi się spodobało na tyle, żeby kupić... Na allegro też mi ciężko coś fajnego znaleźć Jakieś beznadziejne te nowe kolekcje. Kumpela przyjechała z Francji, też miała się "obkupić" i ma takie samo wrażenie... czy ja jestem zbyt wybredna?

[fablous]

Przed chwilą dzwoniła do mnie bliska koleżanka, że nie przyjdzie na wesele bo wczoraj zmarła jej przyjaciółka... Dziewczyna 23 lata, miesiąc temu dowiedziała się, że ma białaczkę. Jutro pogrzeb...

Tak sobie myślę, że ja się teraz przejmuję jakimiś drobiazgami, kolorem wstążeczek, kwiatami. A tak naprawdę to jest tak mało ważne kiedy obok dzieją się takie ludzkie dramaty. Chodzę teraz skołowana i nie mogę przestać o tym myśleć. Nie mogę sobie wyobrazić jak czują się rodzice tej dziewczyny, jej rodzina, przyjaciele... Masakra

[magdalennne]

Napisane przez czarna_kawa80

czy przyjmiecie z powrotem do swego grona stara stoperaniarę ??

No ba!

Napisane przez fablous

Dziś ślubuje brat mojej świadkowej, wracaliśmy z TŻtem z zakupów i mijaliśmy ich jak jechali już do kościoła. I powiem wam, że aż mnie brzuch zaczął boleć jak sobie uświadomiłam że za TYDZIEŃ, 7 DNI, S I E D E M DNI (!!!) to my tak będziemy jechać

Coś zostało ci do załatwienia na ten tydzień? Ja muszę jeszcze potwierdzić autobus i chyba tyle... Jakoś dziwnie spokojnie jest, coś mi się wydaje, że o czymś zapomniałam

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

Napisane przez fablous

Przed chwilą dzwoniła do mnie bliska koleżanka, że nie przyjdzie na wesele bo wczoraj zmarła jej przyjaciółka... Dziewczyna 23 lata, miesiąc temu dowiedziała się, że ma białaczkę. Jutro pogrzeb...

Tak sobie myślę, że ja się teraz przejmuję jakimiś drobiazgami, kolorem wstążeczek, kwiatami. A tak naprawdę to jest tak mało ważne kiedy obok dzieją się takie ludzkie dramaty. Chodzę teraz skołowana i nie mogę przestać o tym myśleć. Nie mogę sobie wyobrazić jak czują się rodzice tej dziewczyny, jej rodzina, przyjaciele... Masakra

No masakra Chłopak mojej współlokatorki też zmarł jak miał 23 lata. W sierpniu słabo się poczuł, okazało się, że ma guza mózgu. Na początku listopada był pogrzeb. To jedno z bardziej traumatycznych przeżyć w moim życiu Ostatni raz widziałam go po biopsji w szpitalu...

[Madziuniusia]

Napisane przez czarna_kawa80

czy przyjmiecie z powrotem do swego grona stara stoperaniarę ??

Ciebie zawsze

Napisane przez fablous

Przed chwilą dzwoniła do mnie bliska koleżanka, że nie przyjdzie na wesele bo wczoraj zmarła jej przyjaciółka... Dziewczyna 23 lata, miesiąc temu dowiedziała się, że ma białaczkę. Jutro pogrzeb...

Tak sobie myślę, że ja się teraz przejmuję jakimiś drobiazgami, kolorem wstążeczek, kwiatami. A tak naprawdę to jest tak mało ważne kiedy obok dzieją się takie ludzkie dramaty. Chodzę teraz skołowana i nie mogę przestać o tym myśleć. Nie mogę sobie wyobrazić jak czują się rodzice tej dziewczyny, jej rodzina, przyjaciele... Masakra

ehhh to bardzo przykre...

w tej kwestii napiszę wam, co dowalila moja swiadkowa. Pojechalam do nich na drugi dzien po nawalnicy. Wsiadlysmy w samochod i przejechalysmy sie po okolicznych wsiach zobaczyc jakie znsizczenia, Byly duże i świadkowa naszla refleksja, że ludzie kloca sie o glupoty, glupotami sie przejmuja a dookola tyle tragedii... Wrocilysmy do domu, siedzimy i wrocila mama swiadkowej z pracy... moja swiadkowa urzadzila jej dzika awanture, bo poszla do pracy w jej butach... wiec jej przypomnialam o czym mowila pol godziny wczesniej

[moniq_87]

Napisane przez fablous

Przed chwilą dzwoniła do mnie bliska koleżanka, że nie przyjdzie na wesele bo wczoraj zmarła jej przyjaciółka... Dziewczyna 23 lata, miesiąc temu dowiedziała się, że ma białaczkę. Jutro pogrzeb...

Tak sobie myślę, że ja się teraz przejmuję jakimiś drobiazgami, kolorem wstążeczek, kwiatami. A tak naprawdę to jest tak mało ważne kiedy obok dzieją się takie ludzkie dramaty. Chodzę teraz skołowana i nie mogę przestać o tym myśleć. Nie mogę sobie wyobrazić jak czują się rodzice tej dziewczyny, jej rodzina, przyjaciele... Masakra

Ojejku, to bardzo przykre. Ja przeżyłam śmierci moich dwóch koleżąnek - rówieśniczek. To jest straszne...

Dzisiaj na waku spokój, a ja mam wolny wieczór - rano byłam na zakupach, jak chcecie to pokażę Wam buty, które kupiłam sobie za całe 44,90... A TZ poszedł na kawalerski i ciekawa jestem jak to się skończy. Świadek na 100 % zabierze ich na gogo i to jeszcze przeżyję. Ale nie podoba mi się wykupowanie jakiegoś specjalnego sam na sam i mam nadzieję, że takiego czegoś nie będzie. TZ wie co myślę...

[Nattiv]

Rozesłałam mailem zaproszenia na panieński, który będzie 8 września
Temat imprezy: Kropki i kropeczki

[ladystar]

[fablous]

Napisane przez ladystar

co tam?

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Nie mogę przestać słuchać tej piosenki

[magdalennne]

Napisane przez ladystar

Co się stało?

[karolinka85]

Dzisiejszym PMkom wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Napisane przez tenebrosa

I ja, i ja śpieszę z życzeniami dla dzisiejszych PMek! Niech ten dzień będzie jednym z najpiękniejszych w Waszym życiu, a cała małżeńska droga pełna, miłości, wzajemnego zrozumienia i przyjaźni!

A nam dzisiaj mija 4 tygodnie! Zdjęć nadal nie ma Aczkolwiek wolę poczekać, oby tylko efekt był satysfakcjonujący.

W ogóle śniło mi się dzisiaj, że byłam na ślubie u Karolinki85. Mam nadzieję, że u Ciebie przygotowania idą zgodnie z planem

Btw, powiem Wam, że jestem zdegustowana. Chciałam sobie odświeżyć garderobę i w galeriach nie znalazłam dosłownie nic, co by mi się spodobało na tyle, żeby kupić... Na allegro też mi ciężko coś fajnego znaleźć Jakieś beznadziejne te nowe kolekcje. Kumpela przyjechała z Francji, też miała się "obkupić" i ma takie samo wrażenie... czy ja jestem zbyt wybredna?

Mam nadzieje, że we śnie u mnie na ślubie poszło wszystko ok..
Kurcze to już za 7 dni...
a stresu jak nie było tak i niema.. bo wciąż nie wydaję mi się, że to mój ślub..-ciekawe do kiedy?pewnie do soboty..
Jeśli masz ochotę i chęć to zapraszam za tydzień na 16...
Kurcze to już za tydzień!!!

[ladystar]

Napisane przez fablous

co tam?

Napisane przez magdalennne

Co się stało?

w sumie to nic smutnego, wrecz przeciwnie, ale mi smutno napisze Wam w srode... jak juz wszystko bedzie jasne i pewne...