Tajlandia

[sonia2003]

my na razie mamy jeden nocleg w BKK , bo po przylocie na drugi dzien jedziemy do Kambodzy na 3 dni.
Potem wracamy do BKK i bedziemy zwiedzac samo miasto jak i wypad do swiatyni tygrysow.
Mamy tez juz zarezerwowane 2 noclegi w domkach na drzewach w okolicach Pukhetu
http://khaosokaccommodation.com/
Jesli chodzi o szczepienia to jestesmy juz po pierwszych szczepieniach na zoltaczke, ponadto blonnica, polio, krztusiec, tezec i dur brzuszny.

pozdrawiam

[Malgos_12]

Napisane przez DAVIDKA

Ja za 3 bilety zapłaciłam 1700 euro , juz niedługo zarezerwuje hotele w Bangkoku -wiesz my raczej poddamy się sytuacji i resztę będziemy szukać na miejscu nie zależy mi na 5 gwiazdkach , nawet na 3 mamy kilka sprawdzonych adresów całkiem fajnych kwater wiec myślę ze raczej nocleg na plaży nam nie grozi -chociaż mój mały bardzo by chciał

wiadomo zrobicie jak chcecie, ja też nie szukałam super noclegów - oprócz jednego na Koh Lipe reszta ma po prostu dobre opinie, bo my będziemy tam tylko spać....a wolałam mieć coś żeby nie chodzić z bagażami i szukać na miejscu, bo szkoda mi mojego czasu na to - wolę zwiedzać

[DAVIDKA]

Wiesz w BKK na bank zarezerwujemy chociażby po to to żeby taksówkarzowi podać jakiś adres na lotnisku
Fajne te domki na drzewach -kurcze ciekawe czy nie ma ryzyka żeby z jakimś wężem obudzić się rano mordka w mordkę

[Malgos_12]

zawsze to jakaś przygoda
ja na phuket zarezerowałam the Panwa Guesthouse, a na Krabi J Hotel, no i na Koh Lipe the mountain resort jeszcze szukam czegoś w BKK
jeszcze muszę sie upewnić jak to jest z wizą tranzytową w dubaju...

[DAVIDKA]

Dziewczyny , powiedzcie czy są jakieś rzeczy które zabieracie koniecznie ze sobą ?( nie licząc ciuchów , kosmetyków , dokumentów )
powoli chce sobie układać listę rzeczy niezbędnych

Słuchajcie , ja mam zaprawę przed Azja -dziś w Paryżu jest 37 na plusie

[Malgos_12]

Davidka to pewnie jakieś 17 wiecej niż u mnie w Dublinie choć dziś muszę przyznać że jest wyjątkowo ciepło, chyba ponad 20 stopni.

Ja biorę bardzo niewiele. Oprócz ciuszków i na prawdę niewielu kosmetykow (tam kupię większośc), trochę leków (na ból głowy, elektrolity itp) koniecznie okulary i kapelusz. Pewnie po ręczniku na plażę, bo często nie pozwalają tych używać hotelowych. Wszystkie ładowari, zapasowe baterie do aparatu, karty pamięci i więcej mi do głowy nic wiele nie przychodzi... o może mój przewodnik z Lonely Planet

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ----------

czytałam gdzieś że warto kilka spinaczy i sznurek, jak będziesz chciała coś wywiesić

[sonia2003]

my tez ograniczamy bagaze do minimum. Zastanawiam sie nad 5 kompletami ciuchow dla kazdego, na pewno zestaw lekarstw (szczegolnie dla dziecka), reczniki szybkoschnace, minimum kosmetykow.
Tak naprawde jesli czegos bede potrzebowac to po prostu tam kupie.

[DAVIDKA]

a jeśli można spytać -jakie bierzesz leki dla dziecka ?
ja na razie myślałam o smekcie +probiotyk, lokomotiv , dolipranie i neoanginie dla mojego 6-latka +jakieś plasterki i wodę utleniona i jeszcze żel przeciwbakteryjny do rąk

[Malgos_12]

ojej nie wiem jak twoje dziecko reaguje na semectę, ale pamiętam jak mój brat był malutki to jej zupełnie nie tolerował, po niej to dopiero wymiotował, weź elektrolity, na pewno nie zaszkodzą, zwłaszcza w takim klimacie...

[DAVIDKA]

Moj mały bardzo dobrze reaguje na smecte ja tez, juz nieraz uratowała nam ... skore smecta nie jest przeciwwymiotna tylko zatrzymuje rozwolnienie i przywraca prawidłową florę bakteryjna w jelitach -przeciwwymiotne to np lokomotiv

[Malgos_12]

To jak macie sprawdzoną to spoko, ja wiem, że mój brat okropnie wymiotował, ale może rzeczywiście miał podawane na biegunkę... co do lokomotiv-u to mój najlepszy przyjaciel w podróży, ale znalazłam w IE wiele zamienników, kiedyś był w PL Aviomarin - po tym czułam się jak naćpana i to jeszcze podobno uzależnia... na szczęście długo stosuję już inne leki na chorobę lokomocyjną.

[DAVIDKA]

Dziś calu dzien siedzę ( bo u nas nic innego nie można zrobić 37 ° i zero wiatru )
i szukam na necie kostiumów kąpielowych, kurcze coś tam znalazłam a jestem w tej kwestii wybredna
niekiedy zazdroszczę mojej muzułmańskiej koleżance -ona ma czarne getry i czarny podkoszulek -zero odchudzania i depilacji i jej to bardzo odpowiada

[Malgos_12]

Ja na szczęście bikini mam 3 z poprzedniego sezonu i w tym roku dokupiłam jeszcze jedno... ja tam wolę opalać ciałko na słoneczku, nawet nie wyobrażam sobie jak to jest się kąpać w takim stroju...

[DAVIDKA]

wiesz ona jest wychowana w tej kulturze wiec dla niej to norma
o jeżeli chodzi o opalanie to ja będę robić wszystko aby tego uniknąć ( a i tak pewnie przyjadę strzaskana -tak było po naszym pobycie w Egipcie )
ale leżeć plackiem na pewno nie dam rady , źle to znoszę poza tym jestem juz w wieku gdzie opalanie nie jest wskazane
ale w cieniu z aparatem lub książką jak najbardziej inna sprawa ze z ruchliwym przedszkolakiem jestem raczej przygotowana na czynny odpoczynek -ale ty korzystaj pisałaś gdzieś w wątku ze po wakacjach będziesz o dzidzie się starać wiec to ostatni podryg beztroski wakacyjnej ( e tak żartuję )

[Malgos_12]

tak tak, też o tym myślałam, że dla tej dziewczyny to normalne, tak trzeba i już

ja ogólnie długo na słońcu też nie uleżę, bo zaraz mi się nudzi i wolę albo w basenie pograć troszkę, ale słoneczko lubię i nie unikam bo tutaj gdzie mieszkam to nawet można zapomnieć jak wygląda... choć wiadomo - wszystko z umiarem

a to że to moja ostatnia beztroska podróż oj tak, doskonale sobie z tego zdaję sprawę ale wszystko ma swoje uroki

[sonia2003]

wracajac jeszcze do lekow to ja dla swojej coreczki biore leki astmatyczne (bo niestety jest asmatyczka) poza tym przeciwgoraczkowe, smecte i jeszcze musze sie zorientowac co jest w razie czego na chorobe lokomocyjna.
Trzymajcie kciuki w piatek ide z corka na szczepienie (oj bedzie sie dzialo ).

[DAVIDKA]

a na co szczepisz córkę ?
nie lubi klucia ile lat ma ?
tez muszę już iść z moim malcem do naszego lekarza -tylko o ile go znam -jak się dowie ze lecimy do Azji będzie chciał nas na wszystko szczepić ale ja zdecydowałam ze wszyscy robimy na dur i tężec +mały obowiązkowe chyba powtórka pneumokoków

[Malgos_12]

sonia - na lokomocyjną jest dobry lokomotiv, jak wspomniałam Davidka, i chyba od 3 r. ż można go podawać, sama go sprawdziłam i jest na serio skuteczny i nie powoduje efektów ubocznych (przynajmniej u mnie), błagam nie podawaj czasem aviomarinu.

[sonia2003]

aviomarinu nie podam. bo sama ponad 30 lat temu przechodzilam przez niego (nie bylo wowczas innych lekow) i wiem co sie ze mna dzialo... masakra

Na pewno corcie szczepie przeciw durowi brzusznemu, zoltaczce typu A, bo B jest zaszczepiona.
Musze sie zapytac co z polio, krztuscem, blonnica, tezcem bo te szczepienia juz miala, ale nie wiem czy sa jeszcze wazne.

Moj maluch ma 9 lat

[7sweety7]

Hej dziewczyny

Przeczytalam kiedys caly watek, teraz mam zamiar zrobic to jescze raz, ale pomyslalam ze moze w miedzyczasie ktos moglby odpowiedziec na nurtujace mnie pytanie.

Mysle o wakacjach luty 2013 i na 90% planuje 8 dni w Tajlandi + 5 na Malediwach
Wiem, ze 8 dni to niewiele, wiec najprawdobodobniej bedziemy stacjonowac w Krabi i stamtad poplyniemy na kilka wysp (nie wiem jeszcze ktorych musze doczytac, na pewno Phi Phi)

I tutaj moje pytanie: Gdzie jesc?
Wyobrazam sobie te wysepki i Krabi (przy plazach) jako takie miejsca z dala od cywilizacji, nie bardzo potrafie umiejscowic tam supermarket, ale pzreciez gdzies trzeba kupic chocby wode.
Czy sa tam latwodostepne sklepy/stragany?

Co z obiadami, wiekszosc hoteli ma restauracje, ale wolalabym wyjsc gdzies do lokalnej knajpy, znajde takie?
I ostatnie, ile mniej wiecej kasy na jedzenie powinnismy miec na 8 dni, dwie osoby?

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Jeszcze jedna rzecz mnie nurtuje...czy przeszukiwanie na lotnisku przy wyjedzie jest bardzo stresujace i czasochlonne (chodzi o narkotyki)? Nie mam najmniejszego zamiaru nic wywozic, ale zawsze tak jest ze nawet jak nie jestesmy winni to stresik jest (wplyw Bridget Jones)

[Malgos_12]

ja na razie niestety wiele nie pomogę ale kup sobie przewodnik lonely planet, najlepiej na e-bay-u jakis używany (ja zapłaciłam za nie max 4 euro a wygląda jak nowy), tam wszystko jest opisane, gdzie zjeść, gdzie spać i podzielone nawet w zależności od budżetu.

[sonia2003]

ja tez nie doradze, bo my jestesmy nastawieni na zwiedzanie zarowno Tajlandii jak i Kambodzy.

[rabid]

Napisane przez 7sweety7

I tutaj moje pytanie: Gdzie jesc?
Wyobrazam sobie te wysepki i Krabi (przy plazach) jako takie miejsca z dala od cywilizacji, nie bardzo potrafie umiejscowic tam supermarket, ale pzreciez gdzies trzeba kupic chocby wode.
Czy sa tam latwodostepne sklepy/stragany?

Co z obiadami, wiekszosc hoteli ma restauracje, ale wolalabym wyjsc gdzies do lokalnej knajpy, znajde takie?
I ostatnie, ile mniej wiecej kasy na jedzenie powinnismy miec na 8 dni, dwie osoby?

Krabi, Phuket, Phi Phi i cała ta okolica jest w lutym mniej więcej tak samo z dala od cywilizacji jak lotnisko w Bangkoku. Na pewno w każdym mieście i na każdej większej wyspie znajdziesz sklep 7-Eleven, w którym kupisz picie, jedzenie, podstawowe kosmetyki itd.
Restauracje też znajdziesz wszędzie. Jeden posiłek kosztuje ok. 80-200 bahtów, więc policz sobie ile możesz potrzebować. Tutaj masz przykładowe menu: http://www.lospuntinokrabi.com/menu.html

[7sweety7]

Napisane przez rabid

Krabi, Phuket, Phi Phi i cała ta okolica jest w lutym mniej więcej tak samo z dala od cywilizacji jak lotnisko w Bangkoku. Na pewno w każdym mieście i na każdej większej wyspie znajdziesz sklep 7-Eleven, w którym kupisz picie, jedzenie, podstawowe kosmetyki itd.
Restauracje też znajdziesz wszędzie. Jeden posiłek kosztuje ok. 80-200 bahtów, więc policz sobie ile możesz potrzebować. Tutaj masz przykładowe menu: http://www.lospuntinokrabi.com/menu.html

dzieki wielkie, na przykladzie tej restauracji to tak bardzo tanio nie jest, ale znalazlam jeszcze na tripadvior: http://www.tripadvisor.co.uk/ShowTop..._Province.html

duzo wydamy na Malediwy, wiec bedziemy sie stolowac na straganach kolo McDonalda i 7-eleven. Ja bardzo lubie takie stragany i licze wlasnie ze bedzie ich duzo.

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Napisane przez Malgos_12

ja na razie niestety wiele nie pomogę ale kup sobie przewodnik lonely planet, najlepiej na e-bay-u jakis używany (ja zapłaciłam za nie max 4 euro a wygląda jak nowy), tam wszystko jest opisane, gdzie zjeść, gdzie spać i podzielone nawet w zależności od budżetu.

masz moze ktorys z tych:

http://www.amazon.co.uk/Thailand-Lon...5580977&sr=1-7

http://www.amazon.co.uk/Thailands-Is...580977&sr=1-11

one sa z 2007 i 2006 roku

[Malgos_12]

Sweety - ja mam ten
http://www.google.pl/imgres?q=lonely...01&tx=20&ty=87
i ten
http://www.google.pl/imgres?q=lonely...r:11,s:0,i:104
a możesz mi powiedzieć ile kosztują was Malediwy - lubię mieć rozeznanie w cenach, jeśli nie chcesz na forum możesz wysłać na priv

[7sweety7]

Napisane przez Malgos_12

Sweety - ja mam ten
http://www.google.pl/imgres?q=lonely...01&tx=20&ty=87
i ten
http://www.google.pl/imgres?q=lonely...r:11,s:0,i:104
a możesz mi powiedzieć ile kosztują was Malediwy - lubię mieć rozeznanie w cenach, jeśli nie chcesz na forum możesz wysłać na priv

oki dzieki,

Oj nie wiem, ceny mnie troche porazaja
Narazie najtansze loty jakie znalazlam
Londyn-Bangkok-krabi-Bangkok-Male bezposrednie, dwie osoby 1800£

nie wybralam jeszcze wyspy, podoba mie sie bardzo Kuredu, ale tam trzeba sie dostac wodolotem ktory po pierwsze kosztuje 500£, a po drugie trzeba przyleciec przed 15.30 na Male lub czekac do nastepnego dnia, wiec szukam wyspy gdzie moge sie dostac lodzia. 6 nocy all inc na Kuredu bezposrednio na ich stronie wychodzi mi 1500£ za pokoj, ale mam nadzieje ze znajde cos lepszego, bo mam caly styczen i luty do wyboru.
Wyglada na to ze organizujac samemu wychodzi drozej w tym przypadku, bo w biurach podrozy za 2000£/os mozna pojechac na dwa tygodnie, tylko nie wiem co tam mozna robic dwa tygodnie, dlatego pomyslalam o Tajlandii.

ostatecznie jak nie znajde nic sensownego to beda dwa tygodnie w Tajlandi

[fashionismypassion]

Napisane przez 7sweety7

oki dzieki,

Oj nie wiem, ceny mnie troche porazaja
Narazie najtansze loty jakie znalazlam
Londyn-Bangkok-krabi-Bangkok-Male bezposrednie, dwie osoby 1800£

nie wybralam jeszcze wyspy, podoba mie sie bardzo Kuredu, ale tam trzeba sie dostac wodolotem ktory po pierwsze kosztuje 500£, a po drugie trzeba przyleciec przed 15.30 na Male lub czekac do nastepnego dnia, wiec szukam wyspy gdzie moge sie dostac lodzia. 6 nocy all inc na Kuredu bezposrednio na ich stronie wychodzi mi 1500£ za pokoj, ale mam nadzieje ze znajde cos lepszego, bo mam caly styczen i luty do wyboru.
Wyglada na to ze organizujac samemu wychodzi drozej w tym przypadku, bo w biurach podrozy za 2000£/os mozna pojechac na dwa tygodnie, tylko nie wiem co tam mozna robic dwa tygodnie, dlatego pomyslalam o Tajlandii.

ostatecznie jak nie znajde nic sensownego to beda dwa tygodnie w Tajlandi

W biurze takie wycieczki są tańsze, bo biura mają lepsze stawki cenowe aniżeli indywidualni klienci.

Jak piszesz ostatecznie spędzicie 2 tygodnie w Tajlandii tam jest tyle ciekawych i pięknych miejsc, że moje 3 tygodniowe pobyty były zawsze za krótkie

Widziałam, że wcześniej pisałaś o Krabi, to jest bardzo dobra baza wypadowa na wyspy i ogólnie fajne miejsce do wypoczynku.

[Malgos_12]

Napisane przez 7sweety7

oki dzieki,

Oj nie wiem, ceny mnie troche porazaja
Narazie najtansze loty jakie znalazlam
Londyn-Bangkok-krabi-Bangkok-Male bezposrednie, dwie osoby 1800£

nie wybralam jeszcze wyspy, podoba mie sie bardzo Kuredu, ale tam trzeba sie dostac wodolotem ktory po pierwsze kosztuje 500£, a po drugie trzeba przyleciec przed 15.30 na Male lub czekac do nastepnego dnia, wiec szukam wyspy gdzie moge sie dostac lodzia. 6 nocy all inc na Kuredu bezposrednio na ich stronie wychodzi mi 1500£ za pokoj, ale mam nadzieje ze znajde cos lepszego, bo mam caly styczen i luty do wyboru.
Wyglada na to ze organizujac samemu wychodzi drozej w tym przypadku, bo w biurach podrozy za 2000£/os mozna pojechac na dwa tygodnie, tylko nie wiem co tam mozna robic dwa tygodnie, dlatego pomyslalam o Tajlandii.

ostatecznie jak nie znajde nic sensownego to beda dwa tygodnie w Tajlandi

ja właśnie kiedyś chciałam na malediwy, ale jak zaczełam czytać o nich to wychodzi strasznie drogo i na 2 tygodnie za nudno dla nas. Dlatego zdecydowaliśmy się na Tajlandię na kilka róznych miejsc.... a zamiast Malediwów lecimy na Koh Lipe - którą zwą tajskimi malediwami więc mam zastępstwo
czy wychodzi drożej jak się organizuje samemu...hmmm no nie wiem, moze zależy w jakim okresie, czy znajdziesz odpowiednią promocję, ja dzięki temu że noclegi rezerwowałam już w lutym to na jednym zaoszczędziłam około 250 euro... no i ty lecisz w sumie w szczycie sezonu... to też zmienia postać rzeczy... ja nie chciałam stacjonować całe wakacje w jednym miejscu, więc wolałam organizować sobie sama i na razie wychodzi nam ok 1000 euro na osobę z biletami i noclegami, a lecimy na 2,5 tyg

[7sweety7]

Napisane przez fashionismypassion

W biurze takie wycieczki są tańsze, bo biura mają lepsze stawki cenowe aniżeli indywidualni klienci.

Jak piszesz ostatecznie spędzicie 2 tygodnie w Tajlandii tam jest tyle ciekawych i pięknych miejsc, że moje 3 tygodniowe pobyty były zawsze za krótkie

Widziałam, że wcześniej pisałaś o Krabi, to jest bardzo dobra baza wypadowa na wyspy i ogólnie fajne miejsce do wypoczynku.

O dzieki, teraz juz jestem pewna, ze Krabi na te 6 dni, 2 w Bangkoku, a jak nie Malediwy to jescze moze uda nam sie na drugo strone wybrac.

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Napisane przez Malgos_12

ja właśnie kiedyś chciałam na malediwy, ale jak zaczełam czytać o nich to wychodzi strasznie drogo i na 2 tygodnie za nudno dla nas. Dlatego zdecydowaliśmy się na Tajlandię na kilka róznych miejsc.... a zamiast Malediwów lecimy na Koh Lipe - którą zwą tajskimi malediwami więc mam zastępstwo
czy wychodzi drożej jak się organizuje samemu...hmmm no nie wiem, moze zależy w jakim okresie, czy znajdziesz odpowiednią promocję, ja dzięki temu że noclegi rezerwowałam już w lutym to na jednym zaoszczędziłam około 250 euro... no i ty lecisz w sumie w szczycie sezonu... to też zmienia postać rzeczy... ja nie chciałam stacjonować całe wakacje w jednym miejscu, więc wolałam organizować sobie sama i na razie wychodzi nam ok 1000 euro na osobę z biletami i noclegami, a lecimy na 2,5 tyg

Wow, to super udalo Ci sie to zorganizowac!

No wlasnie, dwa tygodnie to nuuuda, ale zawsze chcialam zobaczyc, a mozna sie dostac z Tajlanii i potem do Londynu po drodze i pobyc kilka dni, wiec idealnie jesli nie bedzie kosztowalo majatku.

Jescze popatrze, bo fakt szczyt sezonu, ale moge zmieic kilka tygodni w ta czy w ta. Teraz tez zauwazylam ze 2-16 obejmuje Walentynki, moze tz ma to jakis wplyw

[Malgos_12]

ja jednak jadę w listopadzie, bo to nasza podróż poślubna i nie chcieliśmy dłużej czekać, w marcu mam nadzieję na rejony dominikany... poza tym w listopadzie to dopiero zaczyna sie sezon, a zatem i ceny są przystępniejsze