Żonki 2009 cz. XXXIV

[mona_ja]

Ktosia, Madzia, śliweńka, Baja, Marta no mały uparciuch po mnie zostało 8 tyg więc jak nie jutro to chyba dopiero przy porodzie się dowiemy.

U nas burzy nie było, chociaż trochę deszczu by się przydało żeby oczyścic powietrze, duchota straszna.

Madzia dobrze że tż zrezygnował z tej pracy, z taka szefową to bym się tez nie zastanawiała.

Rano ściągnęłam sobie manicure hybrydowy, ogólnie nie polecam, miałam frencha i po tygodniu już było widać odrosty,pozatym dają tyle warstw żelu że paznokieć jest nienaturalnie gruby. Podobno trzeba ściągać acetonem ale ja lekko tylko podważyłam ten żel i zeszło. Lepszym sposobem byłoby pomalować paznokcie zwykłym lakierem a na to warstwa przezroczystego żelu.

[ktosia86]

Napisane przez bzyczka1

Ktosiu wyjeżdżał już, ale nigdy na tak długo. W 2010 wyjechał do Kielc ale to wtedy przyjeżdżał chyba co weekend. Później był Rzeszów ale to były 2 tygodnie nie całe, teraz w czerwcu też był poligon ale tygodniowy. Sprawdzałam z ciekawości jakie jest połączenie pkp z drawska do lubania i wyszło na to że jechałby ponad 12 godzin z milionem przesiadek :/ A we Włoszech Tż ma siostrę, więc wylądujemy u niej. Sprawdzałam ostatnio ceny biletów lotniczych dla naszej trójki i wyszło by blisko 2 tysiące a autem zmieścilibyśmy się w 1500zł w dwie strony i nikt nas nie ogranicza ile czego możemy zabrać. Więc zdaję letnią sesję w pierwszym terminie i sierpień-wrzesień jest nasz

Ja na obiad dzisiaj ugotuje pomidorową z ryżem, Lila lubi i ja zjem a na jutro będzie mięso z zupy

U nas w nocy też burza była, prąd wyłączyli a ja sama :/nie cierpię tego! A teraz póki co jeszcze chłodno na dworze, ale już widzę że słońce wychodzi czyli upału ciąg dalszy :/

No to faktycznie nietypowo tym razem wyszło, ale nic się nie poradzi, z każdym dniem bliżej do jego powrotu
Super plany na przyszły urlop! A studiów Ci zazdroszczę cichutko
Pomidorowa u nas byla w niedzielę i wczoraj. Dla młodej w sumie na dzisiaj też będzie, a drugie danie zje i tak z nami, jak mąż wróci.

[Ana***]

Napisane przez ktosia86

No to faktycznie nietypowo tym razem wyszło, ale nic się nie poradzi, z każdym dniem bliżej do jego powrotu
Super plany na przyszły urlop! A studiów Ci zazdroszczę cichutko
Pomidorowa u nas byla w niedzielę i wczoraj. Dla młodej w sumie na dzisiaj też będzie, a drugie danie zje i tak z nami, jak mąż wróci.

o właśnie jak to jest, od kiedy dzieć może jeść normalnie z rodzicami?

[bzyczka1]

Ana zależy jak jedzą rodzice Lila z nami je już od jakiegoś czasu, początkowo odlewałam jej zupę przed przyprawieniem dla nas, a teraz po prostu sypię mniej przypraw i używam tych bardziej naturalnych. gdy mogę nadal odkłada dla Lilki mniej przyprawione.



Martuś uratowałaby w sensie finansowym :/ przed nami perspektywa kupna własnego kąta wisi. Ale jak już powiedziałam dopóki nie będzie rozkazu to nigdzie nie jedzie. A po powrocie chce składać papiery gdzie indziej do pracy.

[ktosia86]

Napisane przez Ana***

o właśnie jak to jest, od kiedy dzieć może jeść normalnie z rodzicami?

To zależy co i jak jedzą rodzice. Bo jeśli ich jedzenie pełne jest kostek rosołowych, vegety i innych świństw to proponuję nigdy My raczej przyprawiamy ziołami, sól i pieprz to tylko delikatnie i od kiedy Marcela skończyła rok, je w większości to co my.

[śliweńka]

Napisane przez Madzialenka12344321

śliweńko to wrzuć namiary do k. Bo my w następnym roku chcemy gdzieś w tamte okolice jechać.

na laptopie nie ma tych zdjęć, muszę zobaczyć na stacjonarnym jak nie zapomnę wrzucę do k.

Napisane przez bzyczka1

Ktosiu wyjeżdżał już, ale nigdy na tak długo. W 2010 wyjechał do Kielc ale to wtedy przyjeżdżał chyba co weekend. Później był Rzeszów ale to były 2 tygodnie nie całe, teraz w czerwcu też był poligon ale tygodniowy. Sprawdzałam z ciekawości jakie jest połączenie pkp z drawska do lubania i wyszło na to że jechałby ponad 12 godzin z milionem przesiadek :/ A we Włoszech Tż ma siostrę, więc wylądujemy u niej. Sprawdzałam ostatnio ceny biletów lotniczych dla naszej trójki i wyszło by blisko 2 tysiące a autem zmieścilibyśmy się w 1500zł w dwie strony i nikt nas nie ogranicza ile czego możemy zabrać. Więc zdaję letnią sesję w pierwszym terminie i sierpień-wrzesień jest nasz

Ja na obiad dzisiaj ugotuje pomidorową z ryżem, Lila lubi i ja zjem a na jutro będzie mięso z zupy

U nas w nocy też burza była, prąd wyłączyli a ja sama :/nie cierpię tego! A teraz póki co jeszcze chłodno na dworze, ale już widzę że słońce wychodzi czyli upału ciąg dalszy :/

mam nadzieję że szybko tern czas zleci

Napisane przez mona_ja

Ktosia, Madzia, śliweńka, Baja, Marta no mały uparciuch po mnie zostało 8 tyg więc jak nie jutro to chyba dopiero przy porodzie się dowiemy.

U nas burzy nie było, chociaż trochę deszczu by się przydało żeby oczyścic powietrze, duchota straszna.

Madzia dobrze że tż zrezygnował z tej pracy, z taka szefową to bym się tez nie zastanawiała.

Rano ściągnęłam sobie manicure hybrydowy, ogólnie nie polecam, miałam frencha i po tygodniu już było widać odrosty,pozatym dają tyle warstw żelu że paznokieć jest nienaturalnie gruby. Podobno trzeba ściągać acetonem ale ja lekko tylko podważyłam ten żel i zeszło. Lepszym sposobem byłoby pomalować paznokcie zwykłym lakierem a na to warstwa przezroczystego żelu.

tylko8tyg jak ten czas leci

[mona_ja]

Śliweńka sama nie wiem kiedy to minęło

Laski mam dylemat, może mi doradzicie, chcę kupić rolety do sypialni i nie wiem w jakim kolorze wybrać prowadnice i materiał, okna są z veluxa sosnowe(prowadnice do wyboru sosna lub srebrne) a ściany sliwkowy fiolet. Nie wiem czy dopasowac je do ścian czy do mebli(bo może kiedyś fiolet nam się znudzi i pokój przemalujemy). Wkleję wam do przypomnienia fotke sypialni a tu rolety i materiały które chcę zmówić http://zaslaniamysie.pl/pl/roleta-da...8x140-308.html

[gold-fish]

Napisane przez anika222

jak wstawała rano leciała do okna odrzucala firanke i krzyczała Oda papa grabki łopatke w reke i stoi przy drzwiach generalnie wodnik szuwarek buzia sina łapki lodowate ale ona do wody
kolejny wyjazd zaplanowany na za pare tygodni

ale super ale pospieszcie się bo to już prawie końcówka lata

Napisane przez mona_ja

w środe mam usg 3d więc trzymajcie kciuki, może się dowiem w końcu kto we mnie siedzi

8 tygodni... jestem w szoku! a jak czujesz? jakie imiona wybraliscie- bo musze dopisać do listy początkowej

Napisane przez Madzialenka12344321

Samba jeszcze dziś mąż musiał iść do pracy, bo cos z urlopem było nie tak. Ale od 17 ma już wolne i do 1 października

1,5 miesiaca w domu? chyba bym nie wytrzymała czy będzie coś pomagał u teściów?

Napisane przez Ana***

A ja po farbowaniu włosów właśnie wysuszyłam robiłam jednak tą farbą co ostatnio

czyli 15? widziałam go i odcień 25-jest fajny popiel, ale na próbniku jest jaśniejszy niż na modelce z opakowania i nie chciałam aż takich ciemnych wiesz ze w Ross jest treraz za 10 zł

[mona_ja]

Napisane przez gold-fish

8 tygodni... jestem w szoku! a jak czujesz? jakie imiona wybraliscie- bo musze dopisać do listy początkowej

a czuję się dobrze, tylko ból pleców mi dokucza. Co do imion to jak na razie dla dziewczynki Oliwia a dla chłopca Dawid

[agus87]

hej

Napisane przez śliweńka

ja bym pojechała ale bym się bała jechać z ciemno bo nie wiem gdzie szukać

eee były wolne miejsca
w Podgorze również
w Tucepi było dużo, 10 km od nas, ale jak chciałaś przy promenadzie czyli 20m od morza i z łazienka i klimą to ok 50-60 zł (w Polsce czasami drożej wychodzi)
my płaciliśmy 12 euro od osoby, z łazienkami, klimą, ale niby tylko 200 metrów do morza, 4 minuty szliśmy na plaże, ale z górki, a z powrotem, makabra, pod górke i to nie byle jaką
Olę nieśliśmy na zmianę, o wózku zapomnij
dlatego jak się chciało iść wieczorem na miasto wózek niosła jedna osoba, druga dziecko, ale jak już na prostą wyszłaś jakieś 200 m to można było wózkiem jechać

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

rozumiem, chociaż powiem Ci, że za rok będę mądrzejsza
pokoje bierzemy bliżej morza, a prowiantu więcej tzn. napojów, piwa(na to poszły potężne pieniądze bo za 2 litrową colę czy sprite'a trzeba było zapłacić na nasze 7 zł a tego szło litrami dziennie, a piwo na nasze 7 zł a w knajpie 10 zł no i za danie z rybą w knajpie trzeba było dać około 50 zł od łebka ) i wódki - bo ta ich niedobra

za to owoce mają mega
te banany nie chiquity, rewelacyjne i brzoskwinie, nektarynki, arbuzy, masakra, przepyszne
zresztą tam wszystko rośnie przy drodze



acha i najważniejsze

ja mam problemy ze skóra, zdiagnozowano u mnie AZS to co u Oli - jej już rzadko co wyjdzie
a ja? makabra
przed wyjazdem długie leczenie, maści, tabletki dcały czas jem
jak sie wykąpałam w Adriatyku to myślałam, że się zesram dosłownie bo tak piekło i szczypało
na nodze z tych ran mi ropsko wychodziło, a po 2 dniach???? żadnych krostek ani plam
wszystko zeszło

jak tylko wróciłam tu od nowa


a zjarana jestem bardziej niż po Egipcie
ale przez moje problemy ze skórą mam plamy jasne na ciele---bo jak tam byłam to trochę miałam i teego nie opaliło i jak już zeszło to zostało jasne

[201803111825]

Treść usunięta

[śliweńka]

mona ja kupiłam rolety do małego pokoju niebieskie teraz przemalowaliśmy i do niczego nie pasują, na szczęście w dużym mam beżowe, neutralne że do wszystkiego pasują nawet jak przemaluję pokój, więc wybrałabym jakiś beż

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

[mona_ja]

Agus może powinnaś sobie w domu robić kąpiele w słonej wodzie?

Rosi ona może nie chcieć, ważne że ty ją chcesz poznać

Śliweńka tylko że jasna roleta to nam zbyt słońca nie zaciemni a świeci nam w sypialni przez cały dzień.

[celi25]

mona my mamy w całym mieszkaniu jasne i chronią przed słońcem. Może jakieś drewniane rolety - tylko nie wiem czy na dachowe tez robią

[baja_86]

Napisane przez martucha84

n
taka to pożyje, a byłaś w tym innym przedszkolu?

ano byłam i przeżyłam, nie było tak źle, tylko się dłużyło niemiłosiernie

[201803111825]

Treść usunięta

[agus87]

no właśnie nie wiem... może kupię sól morską i będę dosypywać do kąpieli

[ktosia86]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Moim zdaniem to nie podlega żadnej wątpliwości



Ale u mnie żar się leje z nieba! Dzieć coś marudny, wcale jej się nie dziwię... Idę zaraz wstawić kaszę, bo mąż za pół godziny kończy pracę. Osiągnęłam dziś sukces, dokopałam się wreszcie do dna kosza na rzeczy do prasowania Tylko co z tego, jak następna porcja się suszy, a na załadowanie do pralki czekają 4 sterty ciuchów Kto mi powie, czemu ja mam tyle prania?

[mona_ja]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Spakuj czystą, kołacz i swojską kiełbachę(będzie czym ciotke przekupić) i w drogę
w mojej okolicy są tylko dwa sklepy z roletami ale jutro pooglądam co tam mają


Bzyczka spróbuj może właśnie znalazłaś lek na twoją skórę

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez bzyczka1

Anika to mojej mamie tak kiedyś kiedyś pan powiedział, jak moj wózek po 2 tygodniach zawieźli na reklamację do sklepu, bo mu rurki pordzewiały chromowane. Że się nie jeździ po mokrym dodam że jestem z listopada


Samba misja by nam dupska uratowała ale dopóki nie będzie musiał jechać z rozkazu to ja go nei puszczę!
A poligon jakieś 400km od nas.
Jak macie zamrażarkę to też rozmroź. Nam rachunki podnosi własnie zamrażarka bo oblodzona jest ale mam sporo mięsa więc nie mam jak rozmrozić a teraz za gorąco by wozić to mięso w tą i z powrotem do mojej mamy.

ja tez bym mojego za nic w swiecie nie puscila... od kuzynki tzta maz jest wojskowym i byl w afganistanie... masakra... ona w domu, z kilku miesiecznym dzieckiem, a on gdzies daleko i wlasciwie bez kontaktu z nim (tzn dzwonil ale raz w tygodniu chyba)... niby duzo kasy przywiozl i to byla ich wspolna decyzja, ze jedzie, ale ja do dzis nie rozumiem po co on tam pojechal... tak wiem kasa, ale dla mnie zadna kasa nie jest warta takiego poswiecenia i chyba kazdego dnia umieralabym ze strachu... na szczescie wrocil caly i zdrowy

co do lodowki to mam lodowke z malutka zamrazarka i wczoraj rozmrozilam przez to, ze nie bylo nas 4 dni mialam prawie pusta lodowke (w zeszlym tygodniu czyscilismy resztki) wiec akurat wykorzystalam moment... jakos strasznie duzo lodu nie bylo...nio ale mam nadzieje ze cos jej to pomoglo

a z wozkiem fajnie mamie powiedzieli hehe

Napisane przez ktosia86

Na to wygląda W sumie jeszcze tak dlugo go nie miała codziennie, no w zeszłym roku ale tego nie pamięta Jak mąż wrócił z pracy to też się do niego przykleiła, a potem schowała mu buty Pewnie żeby już nigdzie nie uciekł

Bzyczko przekichane z tym poligonem, po kiego grzyba oni tam jadą? Na czym taki wyjazd polega? I nie może przyjechać w międzyczasie na weekend?

ale te dzieci sa madre na roczek mojemu chrzesniakowi kupilam taki wielki samochod i on patrzy na niego i zaraz za komorke (taka zabawkowa ma) i dzwoni do taty sie pochwalic

Napisane przez mona_ja

Samba zazdroszcze tych weekendowych wycieczek!
A ty nie miałaś się pochwalić waszym mieszkaniem? bo fotki miały być jak kupowaliście meble a do jakiej szkoły chodzisz, językowej?

nioo mialam sie pochwalic mieszkaniem, ale poki co nadal nie zrobilam fotek postaram sie wrzucic w najblizszym czasie... a na razie wrzucam do k fotki z wyprawy do belgii... tak chodze do szkoly jezykowej trzymam kciuki by mieszkaniec lub mieszkanka sie ujawnili

Napisane przez iwka28

1,09 Euro za 10 jajek? matko, ja za 6 płacę więcej, a 10 jajek jedynek ok. 2,1-2,5 Euro.

Masz codziennie zajęcia z języka?

W czasie weekendu się obijałam, nawet na zakupach byłam, poczytałam, a teraz przeżywam, że jutro muszę iść do pracy. Do tego wraca z urlopu szef, który jest delikatnie mówiąc upierdliwy, więc chęci mam przeogromne!

70 kWh to naprawdę sporo, przyjmuje się że gorsze energetycznie lodówki ciągną do 500 kWh rocznie. Może masz naprawdę starą lodówkę albo bardzo dużą?

no naprawde cena jajek to ja tutaj jestem zszokowana... w polsce to chyba nawet trojki kosztuja wiecej... tutaj trojek jeszcze nie widzialam... oczywiscie jedynki czy bio sa drozsze, ale dwojki kosztuja w prawie kazdym sklepie 1,09...

co do lodowki to niestety nie wiem jaka ona stara, bo jest wlasciciela... podejrzewam ze nie jest zbyt nowa, ale nie wiem nawet co to za model bo jest zabudowana... tz probowal ja odsunac by zobaczyc czy cos na niej z tylu nie pisze ale nie ma zadnej informacji... lodowka jest raczej mala z malym zamrażalnikiem i jeszcze to zuzycie to bylo jak nikogo nie bylo w domu, wiec nikt jej w kolko nie otwieral ani nic... wiec w praktyce zuzywa pewnie jeszcze wiecej... nio ale nic nie zrobimy z tym niestety...

codziennie mam zajecia z jezyka od 8,30 do 12,30... w sumie poziom jest dosc wysoki i ciesze sie ze mam jakies podstawy bo inaczej byloby mi ciezko... ciezko wytlumaczyc ledwo kapujacej po niemiecku osobie jakies zagadnienie gramatyczne... ja na szczescie juz cos tam wiem i znam angielski wiec czasem cos nauczyciel tez po angielsku tlumaczy, ale sa osoby np z kazachstanu co tylko po rusku gadaja i jak im wytlumaczyc? najlepsze ze w mojej grupie sa osoby ktore sa w niemczech 26 lat i umieja mniej ode mnie...

mysle ze jak ktos sie chce nauczyc to po takim kursie bez problemu, ale nie ukrywajmy ze oprocz tych 4 godzin w szkole trzeba duzo jeszcze w domu czasu poswiecic... wczoraj np. do 23 robilam zadanie, bo tyle tego bylo a gdzie nauka slowek z lekcji... ale sa tez osoby ktore chodza na zajecia bo chodza i nawet zadan nie odrabiaja... no ale to indywidualny wybor, ja sie chce nauczyc, by moc cos dzialac dalej chociaz na kursie jest calkiem przyjemnie hehe

Napisane przez Madzialenka12344321

Samba jeszcze dziś mąż musiał iść do pracy, bo cos z urlopem było nie tak. Ale od 17 ma już wolne i do 1 października

o bosh co za szefowa dobrze ze juz sie uwolnil od niej ciekawe jaka bedzie miec mine jak te 2 osoby jeszcze sie zwolnia

Napisane przez śliweńka

to ja reklamowałam buty że przeciekają to mi odpisali że mam pastować między podeszwą a skórą

dobre

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

najwazniejsze ze Ty chcesz ja poznac


ufff ale jestem zmeczona... nie wiem jak ja codziennie wstawalam o 6 i bylam 8 godzin w pracy dzis przez pol nocy nie spalam bo jakis upierdliwy komar latal nam nad glowami i gryzl nas, a jak tylko zaswiecalismy swiatlo to sie gdzies kamuflowal i tyle go widziano... ehhh

teraz musze jeszcze leczo gotowac i uczyc sie dojcza... ehhh

[neska22]

Napisane przez agus87

no właśnie nie wiem... może kupię sól morską i będę dosypywać do kąpieli

kochana, moj mąż ma tez problemy ze skórą, co prawda nie AZS ale inne dziadostwo i kupujemy mu do kąpieli sól z Iwostinu..nawet dermatolog polecała.... bo te takie, które się kupuje w drogeriach to tak na prawdę za bardzo własciwosci leczniczych nie mają....
a moja koleżanka z pracy ma AZS i chwali sobie kosmetyki z Emolium..

[201803111825]

Treść usunięta

[ktosia86]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

To kiedy wyjazd?

[201803111825]

Treść usunięta

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

opcja z tym rokiem nie jest taka zla zaplacicie tylko za paliwo i nie bedziecie musieli zyc caly rok w niepewnosci co powie ciocia jak was ujrzy a poza tym zalapiecie sie jeszcze na ladna pogode suma sumarum nie beda to bardzo drogie wakacje

[agus87]

Napisane przez neska22

kochana, moj mąż ma tez problemy ze skórą, co prawda nie AZS ale inne dziadostwo i kupujemy mu do kąpieli sól z Iwostinu..nawet dermatolog polecała.... bo te takie, które się kupuje w drogeriach to tak na prawdę za bardzo własciwosci leczniczych nie mają....
a moja koleżanka z pracy ma AZS i chwali sobie kosmetyki z Emolium..

kochana Emolium zasilają całą moją łazienkę
emulsja do kąpieli, żel do mycia ciała, emulsja do ciała i nawet szampon mam
to jest podstawa mojego mycia

[bzyczka1]

coś wy chyba wczoraj piły
najpierw z samego rana wiadomość do mnie a skierowana do Any chyba, teraz zamiast do Aguś to do mnie

Tż zajechał na miejsce, pisał mi że nic nie ma na miejscu. Szczere pole, nie ma namiotów, jedzenia...wielkie nic :/

[Ana***]

Bzyczko, Ktosiu no nie mówię tutaj o bardzo niezdrowym jedzonku równie dobrze mogą się żywić fast-foodami nie nie
czyli koło roku mówicie

Napisane przez gold-fish

czyli 15? widziałam go i odcień 25-jest fajny popiel, ale na próbniku jest jaśniejszy niż na modelce z opakowania i nie chciałam aż takich ciemnych wiesz ze w Ross jest treraz za 10 zł

Tak 15
A ten popiel o ile o tym samym mówimy, to czytałam ze wychodzi czarny, miałam na niego chrapkę, ale się boje

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

haha



---

Wiecie co ta moja Kitka dzisiaj goniła dorosłego, wielkiego kota bo uwaga wszedł na podwórko... myślałam, że padnę ze śmiechu jak go zobaczyła to się wygięła i zrobiła się 3 razy taka haha nawet za bramę go pogoniła... tzn. ona górą a ona dołem

[ktosia86]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

opcja z tym rokiem nie jest taka zla zaplacicie tylko za paliwo i nie bedziecie musieli zyc caly rok w niepewnosci co powie ciocia jak was ujrzy a poza tym zalapiecie sie jeszcze na ladna pogode suma sumarum nie beda to bardzo drogie wakacje

Dobrze gada! Polać tej pani!

Napisane przez Ana***

Bzyczko, Ktosiu no nie mówię tutaj o bardzo niezdrowym jedzonku równie dobrze mogą się żywić fast-foodami nie nie
czyli koło roku mówicie
(...)

Ale ja też nie mówię o fast foodach, ale o domowym jedzeniu, które niestety większości ludzi wydaje się "zdrowe", a pełne jest soli, kostek rosołowych i innych świństw. Nie mówię, że ja nie daję tego wcale, nie jestem też za tym by całkowicie dziecko izolować od cukru, soli, tłuszczu itp., uważam, że wszystko w granicach zdrowego rozsądku. Dziecko i tak się kiedyś zetknie ze słodyczami, chipsami, frytkami, więc lepiej by wtedy nie miało reakcji na zasadzie "o jeju jakie to dobre, napcham się na zapas, bo mama mi czegoś takiego nie da"

[śliweńka]

Napisane przez bzyczka1

coś wy chyba wczoraj piły
najpierw z samego rana wiadomość do mnie a skierowana do Any chyba, teraz zamiast do Aguś to do mnie

Tż zajechał na miejsce, pisał mi że nic nie ma na miejscu. Szczere pole, nie ma namiotów, jedzenia...wielkie nic :/

i gdzie będą spali?swoje namioty wzięli czy w okopach??:mdlej e: