Scent Bar XLIII

[Miciel]

Napisane przez Florens

zbieram tylko poduszkowce i kurki

te gąbczaste podgrzyby?

[Polly_]

Napisane przez Spoora

Że co?

nom ze nauke zaczynac najwczesniej po skonczeniu 2 lat, ale spokojnie mozna i poxniej bo dziecko i tak sie nie kontroluje , dawniej wiekszosc didów sie odpieluchowywało jak miały około roku, ale tez rodzice mieli większą motywacje jak nie było pampersów

[Betty83]

Napisane przez Polly_

starego dida masz, wezze kup grający kajbel, posac swą dupeu i mow siiiiiii potem podkantuj troche i wlej cos do srodka i poka didu i niech wie ze gra jak w srodku jest siiii , zostaw kajbel na widoku i niech did obczaja-załoze sie ze sie skusi , ofkors musisz ja wysadzac w odpowiednich momentach

u nas grający się nie sprawdził
poza tym grający gra również przy myciu i dociekliwy did szybko wyczai jak oszukać system

moje się złapały na niebieski w którym siku było zielone

[Polly_]

Napisane przez Betty83

u nas grający się nie sprawdził
poza tym grający gra również przy myciu i dociekliwy did szybko wyczai jak oszukać system

moje się złapały na niebieski w którym siku było zielone

ha! wicisz-som didy wzrokowce i słuchowce jak widac ,
wazne zeby kajbel miał to cos-cokolwiek by to miało byc

[Spoora]

Napisane przez Polly_

nom ze nauke zaczynac najwczesniej po skonczeniu 2 lat, ale spokojnie mozna i poxniej bo dziecko i tak sie nie kontroluje , dawniej wiekszosc didów sie odpieluchowywało jak miały około roku, ale tez rodzice mieli większą motywacje jak nie było pampersów

Ja to jestem we szoku jak widuje duże dzieci 2,5 czy 3-letnie na wózku (oczywiście mam na myśli, zdrowe, mogące chodzić... leniwe ). Ale może to ja jestem dziwna, bo moją Didkę szybko wysadziłam z wózka i przeszła już w swym życiu dużo km Pamiętam jak koleżanka była też we szoku, że moje dziecko weszło na Święty Krzyż ( a na szlaku widzieliśmy młodsze ), bo Jej starsze by nie weszło No ale jak się wszędzie dzieci wozi (nawet bardzo blisko) to chodzić nie umieją

[winter76]

Napisane przez Spoora

Ja to jestem we szoku jak widuje duże dzieci 2,5 czy 3-letnie na wózku (oczywiście mam na myśli, zdrowe, mogące chodzić... leniwe ). Ale może to ja jestem dziwna, bo moją Didkę szybko wysadziłam z wózka i przeszła już w swym życiu dużo km Pamiętam jak koleżanka była też we szoku, że moje dziecko weszło na Święty Krzyż ( a na szlaku widzieliśmy młodsze ), bo Jej starsze by nie weszło No ale jak się wszędzie dzieci wozi (nawet bardzo blisko) to chodzić nie umieją

Mój zawsze lubił spacerować i szybko wózek sprzedaliśmy, ale mu przeszło, teraz nie lubi i też by nie wlazł na górę

[Spoora]

Napisane przez Polly_

wazne zeby kajbel miał to cos-cokolwiek by to miało byc

Właśnie przypomniało mi się, że kiedyś oglądałam trony na allegro
Redzia do wyboru do koloru:

http://allegro.pl/nocnik-kaczka-nocn...547017939.html

http://allegro.pl/nocnik-grajacy-2w1...551880143.html 2 w 1

http://allegro.pl/big-nocnik-z-kiero...518622692.html - tylko, żeby w dorosłym życiu nie zlał się ktoś potem na siedzenie samochodu

http://allegro.pl/fisher-price-m4774...548418876.html

Ceny niektórych też ładne

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Napisane przez winter76

Mój zawsze lubił spacerować i szybko wózek sprzedaliśmy, ale mu przeszło, teraz nie lubi i też by nie wlazł na górę

Nie strasz

[winter76]

Napisane przez Spoora

Nie strasz

Nie straszę, ale to nie kwestia lenistwa, po prostu nie chce i ja go nie zmuszam. Bo w sobotę 3 godz łaził po zamku w Malborku i nie marudził, bo mu się podobało.

[Polly_]

Napisane przez Spoora

Ja to jestem we szoku jak widuje duże dzieci 2,5 czy 3-letnie na wózku (oczywiście mam na myśli, zdrowe, mogące chodzić... leniwe ). Ale może to ja jestem dziwna, bo moją Didkę szybko wysadziłam z wózka i przeszła już w swym życiu dużo km Pamiętam jak koleżanka była też we szoku, że moje dziecko weszło na Święty Krzyż ( a na szlaku widzieliśmy młodsze ), bo Jej starsze by nie weszło No ale jak się wszędzie dzieci wozi (nawet bardzo blisko) to chodzić nie umieją

nom, to samo zauwazyłam, a;e to nie wina dzieci tylko rodziców, najłatwiej zapakowac dida do wóza...

ja była leniwa na odwrót , nie iwem czy spacerówki użyłam 2 razy w zyciu, brałam dida na nogach a jak cos to pod pache

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Napisane przez winter76

Mój zawsze lubił spacerować i szybko wózek sprzedaliśmy, ale mu przeszło, teraz nie lubi i też by nie wlazł na górę

nawet jakby na górze była pieczątka do przybicia w książeczce?

[Spoora]

Napisane przez winter76

Nie straszę, ale to nie kwestia lenistwa, po prostu nie chce i ja go nie zmuszam. Bo w sobotę 3 godz łaził po zamku w Malborku i nie marudził, bo mu się podobało.

Uff

[winter76]

Napisane przez Polly_

nawet jakby na górze była pieczątka do przybicia w książeczce?

Prędzej mc donald by podziałał Na zasadzie, że chodzimy tam rzadko, więc pójście to dla dida nader atrakcyjne jest

[Spoora]

To jak o didach to ja mam jeszcze pytanie - czy opłaca się kupować planszówki w wersji dla dzieci czy czekać parę lat aż Did podrośnie i kupować grę dla dorosłych? Jak myślicie?

[Florens]

Napisane przez Ewusia_marchew

będę

czymam za słowo

Napisane przez Spoora

Brudne Didy, szczęśliwe Didy

nononono

to tak jak z psami
sorry nie chcę nikogo urazić, mój wet tak gada, a ja mu wierzę
zresztą też byłam szczęśliwym didem i miło wspominam ten brud
jak z Bibi (naszą suczą wiejską) biegałyśmy za bronami w tumanach czanego kurzut, albo tarzałałyśmy się w świeżo skoszonej trawie

i jeszcze karmiłam kury pijawkami (chyba?) wchodząc po nie do strumyka ze zdobytą (na śmietniku) puszką po rybie bądź innej mielonce
kury były zachwycone, ja też

Napisane przez Miciel

te gąbczaste podgrzyby?

joł

Napisane przez Betty83

moje się złapały na niebieski w którym siku było zielone

Napisane przez Polly_

wazne zeby kajbel miał to cos-cokolwiek by to miało byc

kurcze nie wiedziałam, że to takie skomplikowane z tymi didami i kajblami

[Spoora]

Napisane przez winter76

Prędzej mc donald by podziałał Na zasadzie, że chodzimy tam rzadko, więc pójście to dla dida nader atrakcyjne jest

A propo McDonalda, moja dziś w Lidlu zobaczyła hamburgery w lodówkach i mówi do mnie: Mamo zobacz jakie dziwne kanapki Chyba za rzadko dziecku hamburgery daję

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Napisane przez Florens

nononono

to tak jak z psami
sorry nie chcę nikogo urazić, mój wet tak gada, a ja mu wierzę
zresztą też byłam szczęśliwym didem i miło wspominam ten brud
jak z Bibi (naszą suczą wiejską) biegałyśmy za bronami w tumanach czanego kurzut, albo tarzałałyśmy się w świeżo skoszonej trawie

Ja zbierałam dżdżownice, ślimaki, tzn nie, że przynosiłam do domu, tylko zbierałam i przenosiłam gdzieś indziej.

Napisane przez Florens

kurcze nie wiedziałam, że to takie skomplikowane z tymi didami i kajblami

No trochę

[Florens]

errata

zbieram też kanie podobne do sromotnika
ale jemy tylko ja i P.

[Miciel]

Napisane przez Florens

errata

zbieram też kanie podobne do sromotnika
ale jemy tylko ja i P.

też zbieram kanie, som wcale niepodobne do sromotnika
mam też w repertuarze zające, koźlaki i maślaki

kupiłem to, ohydne na zimno i strasznie wali kozłkiem, a kothy nic

[Maja102]

sprawdziłam prognoze pogody na 16 dni i ponoc mają być upały jeszcze przez 2 tygodnie



i tym optymistycznym akcentem się pożegnam
dobranoc

[Murszafka]

Napisane przez Maja102

sprawdziłam prognoze pogody na 16 dni i ponoc mają być upały jeszcze przez 2 tygodnie



dobranoc

Oby w Budapeszcie też -tak do połowy września

A ja się w tym roku już grzybów najadłam, Tata wyskakiwał na 20 minut i wracał z całą reklamówką prawdziwków i koźlaków... Mrrr...

[Polly_]

Napisane przez Spoora

To jak o didach to ja mam jeszcze pytanie - czy opłaca się kupować planszówki w wersji dla dzieci czy czekać parę lat aż Did podrośnie i kupować grę dla dorosłych? Jak myślicie?

ja chyba nie kapuje pytania tak do konca...
chyba najlepiej w kazdym wieku kupowac gre dla tego własnie wieku, niekoniecznie to musi byc dziecieca wersja czegos tam...
a twoj did to ile ma bo jakos sie pogubiłam?

Napisane przez Maja102

sprawdziłam prognoze pogody na 16 dni i ponoc mają być upały jeszcze przez 2 tygodnie

ja nie mam ciuchów na lato na jesien juz mam

bardzo trudno sie w lecie ubrac jakos po lucku po lucku na lato to mi przychpdzi do głowy tylko czarny tiszert i dziny

[rachell111]

Napisane przez Florens

kurcze nie wiedziałam, że to takie skomplikowane z tymi didami i kajblami

no właśnie nie jest - jets kilka opcji i któraś z nich zawsze działą - trzeba tylko odpowiedniego podejscia - jeśli się chce of kors - a większość chce bo papmpersy drogie jak wój kasa do śmieci idzie, a tetra to koszmar praniowy - zatem takie tojtoje to zbawienie jest

[Redhaired Witch]

Napisane przez Spoora

Właśnie przypomniało mi się, że kiedyś oglądałam trony na allegro
Redzia do wyboru do koloru:

Niezle ale mamy juz jeden, w zabke, niegrajacy.

Napisane przez Spoora

To co już nie będzie przychodzić?

Szczerze watpie

Napisane przez Murszafka

O hesusie...
Ale wiesz co?? Może to i lepiej, że jawnie się przyznałyście do emocji, jakie w sobie wzbudzacie. U nas jest ciągle pokrętnie i na niby... Pisałam chyba, że ostatnio nietoperz zadzwonił na nasz numer stacjonarny, ja odebrałam, a ona na to zaskoczona, że nie przypuszczała, że ja mogę odebrać, gdyż ma ten numer zapisany jako domowy synka...
Powinnam była trzasnąć słuchawką, a ja oczywiście udaję, że deszcz pada, jak mi w twarz plują...
Także szacun Red.

Tez mnie to cieszy, koniec udawania
Szkoda tylko, ze nie umiem sie klocic z klasa.

Napisane przez Polly_

ej sory nie wiedzialam ze lejecie z tezem do grającego kajbla ,
jak ty kobito nie potrafisz wleźć w dzieciecą psychike , jakbys miala rok z kawałkiem tez by cie srednio pociągał kawał białej porcelany

Nieee, mamy dla niej nocnik w ksztalcie zabki.

Napisane przez Polly_

eee tam do lasu do reserveda jexcie

co tam jest a wienc:
-czaszki som
-cwieków trochy
-pierdyliard ale dosłownie pierdyliard ciuchów nietoperzowo-oversajzowych
- w dodatku duzo czarnych i szarych
-z kolorowych kolorów tez ładne duzo głebokich zieleni, kobaltu, niebieskosci, mało wyrzygliwych kolorów
- duzo złotego,srebnego i utykanego błyszczoncom niciom -taki tez zanabyłam sweterek przecudnej urody , a teraz sie zastanaiwam czy go nie oddac bo gdzie ja w tym bede chodzic monsz jak zobaczył to zgupł
- i duzo jest z szyfonowymi wstawkami -na ramiu, na przodzie, na tyle
- duzo z pseudoskórkowymi wstawkami-od malenkich do takich po całosci-zanabyłam reprezentanta o takego-wygladam w nim jakos kosmicznie tak-bo przod jest z połyskliwego poliestru

http://www.reserved.com/pl/collectio...eaters/T9307_2


- swetrów kilka ładnych było grubych,ale dosc drogie 120-130 zeta
- spodnice i sukienki asymetryczne
- i stimpankowe zegarki na łancuszku, kwadratowe, vintagowe albo takie zamkniete w kulce-mnie sie nie udało dostac do zegarka na metce wyczytalam ze to zegarek


ale nie było na przykład zadnych interesujacych torebek

ale i tak mysle ze redzia powinna isc ,
ale z koloryu bordowego była dosłownie jedna rzecz-sweter drogi i nie bardzo fajny

Bylam ostatnio ale pobieznie, wyczailam tylko bordowy sweter Pewnie ten odrzucony przez Ciebie: http://www.reserved.com/pl/collectio...eaters/V3519_2

[Spoora]

Oto co przed chwilą znalazłam na kuchennym kranie Aż się wystraszyłam najpierw, taki wielki

[Pin up girl]

Napisane przez Maja102

sprawdziłam prognoze pogody na 16 dni i ponoc mają być upały jeszcze przez 2 tygodnie



i tym optymistycznym akcentem się pożegnam
dobranoc

U mnie też mają być, jeśli za upały uznać temperaturę rzędu 20-23 stopni



Murszafka fajne masz te kothy

Napisane przez Spoora

Oto co przed chwilą znalazłam na kuchennym kranie Aż się wystraszyłam najpierw, taki wielki

O nieee... Mam traumę, która trwa od 2007 r., kiedy to cofnęła mi się krew w żyłach, własnie przez TO...

[Parabelka]

Napisane przez Florens

wiem,
dlatego obstawiam Bubę, bo to największy domowy morderca,
ale Miećka ma ziemię za pazurami,
a Rubens jest z siebie strasznie dumny

odpowiedzialność zbiorowa jednem słowem

Napisane przez Murszafka

Aaaa... Musk strusi-nitkowy... Z tego się perfumy robi. A z nitki strusia wszystkich strusi powstaje Royal Muska

Napisane przez Florens

nie, żłopię gdzieś od 4 miesięcy i nic

o cholera , to po jednej na pewno nie shódnę

Napisane przez Redhaired Witch

Nic ambitnego, zwezalam rekawy swetra i probowalam cos zadzialac z dekoltem kiecki ale nie wyszlo.

Nie no, probowalam dzis ze zwyklym to wsadzala do niego pilke i wlazila.


Wpadl dzis nietopesz z dobrymi radami...

1.to i tak dużo , mnie się nie chciało maszyny z szafy wyciągnąć ostatecznie
2.normalka , albo zakładanie na głowę
3. znaczy zachowałaś się bardzo niestosownie ale qrna na durne baby nie ma innego sposobu - nie wiem dlaczego , ale Ty nawrzeszczałaś a mnie ulżyło

Napisane przez Polly_

jak ty kobito nie potrafisz wleźć w dzieciecą psychike , jakbys miala rok z kawałkiem tez by cie srednio pociągał kawał białej porcelany

co do reszty to podziwiam pomysł łapania sczzocha w szpitalu , zaiste ekstrawagancki

1.jakiej porcelany plajzdykowe robiom
2.powszechnie stosowany

Napisane przez Polly_

ach oczywiscie według dzisiejszych zalecen did ma nie szczac do kajbla do 3 czy 4 roku zycia bo ponoc nie potrafi...

dzisiaj did NIC nie potrafi oprócz kopania rodziców

Napisane przez Florens

nietopsze nigdy nie przestaną mnie zadziwiać, mój zażądał dziś np. wiejskich jaj najlepiej z dowozem - 50 km w jedną stronę


joł i najlepiej całego foliją zawinąć i dezynfekować spirytem, bo zarazki atakują

1.ale miałaś znieść osobiście czy jak
2.Ty się nie śmiej , sama widziałam kobitę ,, która 3-miesięcznemu didowi przed własnoręcznym rozebraniem ze śpiochów i kaftanika , myła rączki chusteczką dezynfekującą

Napisane przez Polly_

nom ze nauke zaczynac najwczesniej po skonczeniu 2 lat, ale spokojnie mozna i poxniej bo dziecko i tak sie nie kontroluje , dawniej wiekszosc didów sie odpieluchowywało jak miały około roku, ale tez rodzice mieli większą motywacje jak nie było pampersów

odpieluchowywanie się zaczynało , jak did umiał siedzieć czyli koło ósmego-dziewiątego miesiąca , bo nanocniczny did nie brudził pieluch i mniej prania było . A co do kontrolowania - to jak się dida nie pilnuje , żeby skojarzył jedno z drugim , to będzie walić w majty bez ograniczeń . Pewnie że nie od razu skojarzy , ale skojarzy szybciej jak będzie wcześnie nocnikowany .

Napisane przez Spoora

To jak o didach to ja mam jeszcze pytanie - czy opłaca się kupować planszówki w wersji dla dzieci czy czekać parę lat aż Did podrośnie i kupować grę dla dorosłych? Jak myślicie?

A czemu did ma nie grać jako dziecko ? Zabawek edukacyjnych mu żałujesz wyrodna Ty serio - didy bardzo lubią wszelkie gry dostosowane do swojego wieku , planszówki też ja niektóre swoje planszówki z dzieciństwa do dziś mam schowane

Napisane przez Maja102

sprawdziłam prognoze pogody na 16 dni i ponoc mają być upały jeszcze przez 2 tygodnie



i tym optymistycznym akcentem się pożegnam
dobranoc

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Napisane przez Redhaired Witch

Szczerze watpie



Tez mnie to cieszy, koniec udawania
Szkoda tylko, ze nie umiem sie klocic z klasa.

1.taki uparty nietopsz oj nietoooopsze
2.te dwa słowa wykluczają się wzajemnie

Napisane przez Spoora

Oto co przed chwilą znalazłam na kuchennym kranie Aż się wystraszyłam najpierw, taki wielki

Szarańczek

Kotha siedzi i popiskuje do muchy na suficie

[Spoora]

Napisane przez Murszafka

A ja się w tym roku już grzybów najadłam, Tata wyskakiwał na 20 minut i wracał z całą reklamówką prawdziwków i koźlaków... Mrrr...

Napisane przez Polly_

ja chyba nie kapuje pytania tak do konca...
chyba najlepiej w kazdym wieku kupowac gre dla tego własnie wieku, niekoniecznie to musi byc dziecieca wersja czegos tam...
a twoj did to ile ma bo jakos sie pogubiłam?

No chodzi o to, że są gry np Farmer i wersja dla dzieci jakiś mini farmer czy jakoś tak czy inne gry - uproszczone wersje gier dla dorosłych Moja ma 4 z kawałkiem, kupuję oczywiście gry odpowiednie do wieku domino czy grzybobranie , ale ostatnio natknęłam się na np to: http://www.gryplanszowe.pl/index.php...zegoly&tw=2838 i nie wiem czy warto. Bo wersja dla "dorosłych" wyczytałam, że jest od ok. 8 lat (jesli dobrze pamiętam), a ta od 4.

Napisane przez Redhaired Witch

Bylam ostatnio ale pobieznie, wyczailam tylko bordowy sweter Pewnie ten odrzucony przez Ciebie: http://www.reserved.com/pl/collectio...eaters/V3519_2

O fajny, chyba tego nie widziałam

[melkmeisje]

Drogie wizażystki,

idę sobie jutro zrobić zdjęcie do dyplomu i nie wiem, jak się ubrać
Czarnego nie chcę, bo mi się z włosami zleje, więc wolę coś kontrastowego. Znalazłam więc gładką białą bluzkę. Ale mnie olśniło, że tło będzie jasne, więc zleję się z tłem No więc znalazłam gładką fioletową bluzkę. Ale teraz przeglądam różne zdjęcia z dyplomów i widzę, że jednak dziewczyny są na biało

[Polly_]

Napisane przez Redhaired Witch

Niezle ale mamy juz jeden, w zabke, niegrajacy.



Szczerze watpie



Tez mnie to cieszy, koniec udawania
Szkoda tylko, ze nie umiem sie klocic z klasa.




Nieee, mamy dla niej nocnik w ksztalcie zabki.




Bylam ostatnio ale pobieznie, wyczailam tylko bordowy sweter Pewnie ten odrzucony przez Ciebie: http://www.reserved.com/pl/collectio...eaters/V3519_2

do-kła-dnie ten

ale to chyba była jedyna bordowa rzecz w całym sklepie ,ale od razu pomyslalam o tobie

Napisane przez Spoora

No chodzi o to, że są gry np Farmer i wersja dla dzieci jakiś mini farmer czy jakoś tak czy inne gry - uproszczone wersje gier dla dorosłych Moja ma 4 z kawałkiem, kupuję oczywiście gry odpowiednie do wieku domino czy grzybobranie , ale ostatnio natknęłam się na np to: http://www.gryplanszowe.pl/index.php...zegoly&tw=2838 i nie wiem czy warto. Bo wersja dla "dorosłych" wyczytałam, że jest od ok. 8 lat (jesli dobrze pamiętam), a ta od 4.



O fajny, chyba tego nie widziałam

hhhmmmmm..to nie iwem w sumie ale tak dalej mysląc to w sumie co by miało byc niewarto so nie? jak sie tylko didu spodobie to niech gra

Napisane przez melkmeisje

Drogie wizażystki,

idę sobie jutro zrobić zdjęcie do dyplomu i nie wiem, jak się ubrać
Czarnego nie chcę, bo mi się z włosami zleje, więc wolę coś kontrastowego. Znalazłam więc gładką białą bluzkę. Ale mnie olśniło, że tło będzie jasne, więc zleję się z tłem No więc znalazłam gładką fioletową bluzkę. Ale teraz przeglądam różne zdjęcia z dyplomów i widzę, że jednak dziewczyny są na biało

ja załozyłam czarną
wg mnie fioletowa jest gotes-wyjdzire na szaro
chyba ze chcesz robic kolorowe zdjęcie ale ja nie dopuszczam mozliwosci wyboru takiej wersji jesli tylko istnieje mozliwosc wyboru

[Spoora]

Napisane przez Pin up girl

O nieee... Mam traumę, która trwa od 2007 r., kiedy to cofnęła mi się krew w żyłach, własnie przez TO...

No teraz się może będę bała do kuchni wejść albo do kranu zbliżyć A jeszcze podczas fotografowania naskoczył na aparat

Napisane przez Parabelka

2.Ty się nie śmiej , sama widziałam kobitę ,, która 3-miesięcznemu didowi przed własnoręcznym rozebraniem ze śpiochów i kaftanika , myła rączki chusteczką dezynfekującą

Napisane przez Parabelka

A czemu did ma nie grać jako dziecko ? Zabawek edukacyjnych mu żałujesz wyrodna Ty serio - didy bardzo lubią wszelkie gry dostosowane do swojego wieku , planszówki też ja niektóre swoje planszówki z dzieciństwa do dziś mam schowane

A nie gra? Gra(my) (patrz post pod Twoim ) Właśnie wolę planszówki kupować , tym bardziej, że (na razie) lubi grać No i puzzle lubi, choć już te wszystkie co ma wyukładała się tyle razy, że na razie ma przerwę Ale raz na jakiś czas ułoży

Właśnie muszę sprawdzić czy nie mam jakichś planszówek u Mamy gdzieś zachomikowanych

[Redhaired Witch]

Ech, nietopesz gadal wlasnie z TZtem z pol godz przez tel i poinformowal go, ze mam problemy psychiczne (moze i tak) i ze w naszym zwiazku jest powazny problem, ktory odbija sie na niej i na didzie
A ja kurde po prostu nie zdzierzylam gadki:
Nietopesz tonem belfersko-kierowniczym: dlaczego jeszcze nie pobralas moczu, minely 3 dni!
Ja: od wczoraj dopiero wiem, ze trzeba, probowalam dzis kilka razy, zmarnowalam 5 workow i dwa razy nasikala na dywan
N: ale trzeba pobrac, dziecko jest chore, goraczkuje
J: tak wiem, staram sie ale mi nie wychodzi, poza tym juz nie goraczkuje
N tonem nieznoszacym sprzeciwu: jutro zrob tak jak ci kazalam (przyp. red: czyli umyc jak spi i szybko podstawic pojemnik)
J: wiem, sprobuje
N: jak to sprobujesz, mocz musi byc pobrany!
J: no sprobuje, moze mi sie uda a moze znowu nie!
N: ma ci sie udac, dziecko jest chore a ty jestes matka!!
J tonem ostro podkufionym: ku...a jak to jest takie proste to sama pobierz a nie sie madrzysz!!! (wyjscie z pokoju, trzasniecie drzwiami)
Kurtyna, oklaski.

Jeah, nie ma to jak ponarzekac w Barze

[melkmeisje]

Napisane przez Polly_

ja załozyłam czarną
wg mnie fioletowa jest gotes-wyjdzire na szaro
chyba ze chcesz robic kolorowe zdjęcie ale ja nie dopuszczam mozliwosci wyboru takiej wersji jesli tylko istnieje mozliwosc wyboru

yyy napisali tylko 4 zdjęcia o wymiarach takich i takich... myślałam, że mają być kolorowe