Szczurzy temat, szczury, szczur - WĄTEK ZBIORCZY - Strona 131 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-08-22, 10:29   #3901
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Szczurzy temat

Heloł, robię notatki odnośnie szczurów i mam jeszcze parę pytań:

1. Jakie macie miski na pokarm? Czytałam, że zdarza się, że szczurek wejdzie do miski i może nasiusiać. Macie takie zwykłe miski czy są może jakieś wynalazki? Dozowniki czy coś?

2. Jakie macie podłoże? Jak pisałyście, szczurki wszędzie siusiają. Są może jakieś ściółki ograniczające zapach?
Jak moje papugi były w domu, kupiłam kiedyś piasek anyżowy . Anyż + odchody=

Noodle Soup , pisałaś, że szczurki nie mogą sikać do pojemnika z piaskiem. Co więc dać do pojemnika?

3. Jaką ilość pożywienia szczurki spożywają?
Chodzi mi o to, że jak kiedyś miałam chomiczkę, z racji rozmiarów jadła mało. Kupowałam jej różne przysmaki, np. dropsy jeden smak, jakiegoś wafla z ziaren, mieszankę owocową, ziołową. Miałam to bardzo długo, po połowie oddawałam sąsiadce dla chomika, żeby się nie przeterminowało.

4. Czy podajecie karmę dla psów lub kotów? Czytam, że dobrze wpływa na sierść i ogólnie.

5. Dajecie świeże zioła ? Jakie?

6. Bierzecie szczurki na dwór? Jak wygląda taki spacer?

7. Czy szczur może mieć karuzelę? Plastikową, nie z 'dziurami', dużą?

Edytowane przez Nimfa20
Czas edycji: 2012-08-22 o 10:33
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-22, 12:08   #3902
uUuAsissuUu
Zakorzenienie
 
Avatar uUuAsissuUu
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 9 003
Dot.: Szczurzy temat

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
Heloł, robię notatki odnośnie szczurów i mam jeszcze parę pytań:

1. Jakie macie miski na pokarm? Czytałam, że zdarza się, że szczurek wejdzie do miski i może nasiusiać. Macie takie zwykłe miski czy są może jakieś wynalazki? Dozowniki czy coś?

2. Jakie macie podłoże? Jak pisałyście, szczurki wszędzie siusiają. Są może jakieś ściółki ograniczające zapach?
Jak moje papugi były w domu, kupiłam kiedyś piasek anyżowy . Anyż + odchody=

Noodle Soup , pisałaś, że szczurki nie mogą sikać do pojemnika z piaskiem. Co więc dać do pojemnika?

3. Jaką ilość pożywienia szczurki spożywają?
Chodzi mi o to, że jak kiedyś miałam chomiczkę, z racji rozmiarów jadła mało. Kupowałam jej różne przysmaki, np. dropsy jeden smak, jakiegoś wafla z ziaren, mieszankę owocową, ziołową. Miałam to bardzo długo, po połowie oddawałam sąsiadce dla chomika, żeby się nie przeterminowało.

4. Czy podajecie karmę dla psów lub kotów? Czytam, że dobrze wpływa na sierść i ogólnie.

5. Dajecie świeże zioła ? Jakie?

6. Bierzecie szczurki na dwór? Jak wygląda taki spacer?

7. Czy szczur może mieć karuzelę? Plastikową, nie z 'dziurami', dużą?
1. Duża. Szczur się w niej wyśpi Jest wysoka, ciężka
2. W kuwecie żwirek zbrylający. Za 6 zł z animalia.pl Reszta to goły plastik Co jakiś czas wyjmuję zbrylone siuśki i kupale.
3. Wyczytałam, że jeden dorosły szczur zjada ok.15g suchej karmy na dobę. U mnie wychodzi garstka karmy na szczura. Oczywiście wciągną więcej, po co ma się marnować jak można wpierdzielić całą michę
4. Nie za dużo, bo jest tam sporo białka. Od czasu do czasu kupuję chrupki dla małych kociaków, ale kupy od nich niexle dają. Tak samo od saszetek
5. Nie jedzą, więc nie daję.
6. Nie biorę. Wiąże się to z dużym stresem(jeśli nie przyzwyczajałam ich od małego). No i ja się boję wszelkich chorób więc daruję sobie i im takich atrakcji.
7. Karuzela jest zbędna. Szybko się znudzi bieganie w kółko, może sobie ogon wkręcić. Nie polecam.
uUuAsissuUu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-22, 12:13   #3903
Emilia 25
404 Not Found
 
Avatar Emilia 25
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 904
Dot.: Szczurzy temat

A propo wyjścia na dwór, próbowałam z moimi wyjść na balkon. O rety jaka panika była! Aż mi się wpijały pazurkami w ramię i błagalnym wzrokiem prosiły o powrót.
Chociaż Odważniejsza Lusia zaczęła troszkę niuchać i oserwować otoczenie.
__________________
J
Emilia 25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-22, 12:43   #3904
uUuAsissuUu
Zakorzenienie
 
Avatar uUuAsissuUu
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 9 003
Dot.: Szczurzy temat

Cytat:
Napisane przez Emilia 25 Pokaż wiadomość
A propo wyjścia na dwór, próbowałam z moimi wyjść na balkon. O rety jaka panika była! Aż mi się wpijały pazurkami w ramię i błagalnym wzrokiem prosiły o powrót.
Chociaż Odważniejsza Lusia zaczęła troszkę niuchać i oserwować otoczenie.
Według mnie to atrakcja tylko i wyłącznie dla właściciela. Szczur słysząc pełno odgłosów typu gwar na ulicy, syrena, klaksony jest bardziej zestresowany. Moje chłopaki biegają po podłodze i nie moge wykonywać gwałtowniejszych ruchów bo spieprzają
uUuAsissuUu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-24, 17:27   #3905
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Szczurzy temat

O, myślałam, że szczury chętnie wychodzą
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-24, 17:31   #3906
uUuAsissuUu
Zakorzenienie
 
Avatar uUuAsissuUu
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 9 003
Dot.: Szczurzy temat

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
O, myślałam, że szczury chętnie wychodzą
To zalezy. Jak będziesz od małego z nim chodziła po dworzu to pewnie się przyzwyczai
Moje jak wyszyły ze mną na dwór to od razu za bluzkę wskoczyły. Bolało
uUuAsissuUu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-24, 19:39   #3907
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Szczurzy temat

Cytat:
Napisane przez uUuAsissuUu Pokaż wiadomość
To zalezy. Jak będziesz od małego z nim chodziła po dworzu to pewnie się przyzwyczai
Moje jak wyszyły ze mną na dwór to od razu za bluzkę wskoczyły. Bolało
He, to jak moje niewychodzące koty Aż się boje do weta jeździć
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-08-24, 21:54   #3908
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Szczurzy temat

Mój bał się oddalać od klatki, można było ją zostawić otwartą na biurku na cały dzień.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-24, 22:14   #3909
paczek_w_masle
Rozeznanie
 
Avatar paczek_w_masle
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 640
Dot.: Szczurzy temat

Mogę wraz z moją szczurzynką dołączyć do Waszego grona?
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg mimik.jpg (60,0 KB, 22 załadowań)
__________________
- medycyna
- konie
- ciałko takie jak dawniej
paczek_w_masle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-24, 22:19   #3910
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Szczurzy temat

aaaaaaaaaaaaaale boska
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-25, 01:43   #3911
heart_shaped_box
Zadomowienie
 
Avatar heart_shaped_box
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: usa
Wiadomości: 1 521
Dot.: Szczurzy temat

jaka sliczna
heart_shaped_box jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-25, 04:16   #3912
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Szczurzy temat

Cytat:
Napisane przez paczek_w_masle Pokaż wiadomość
Mogę wraz z moją szczurzynką dołączyć do Waszego grona?
Świetna! O, widzę, że na dworze. Lubi wychodzić? A jak kot reaguje na szczura?
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-25, 10:58   #3913
paczek_w_masle
Rozeznanie
 
Avatar paczek_w_masle
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 640
Dot.: Szczurzy temat

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
Świetna! O, widzę, że na dworze. Lubi wychodzić? A jak kot reaguje na szczura?
Bardzo lubi wychodzić na dwór. Poza tym, że lubi sobie chodzić po moim biurku i ściągać zeszyty/ książki/ kartki z blatu do swojej klatki to jeszcze bardziej lubi przebywać na moim ramieniu ewentualnie w kapturze Generalnie to zwiedziła już na moim ramieniu całkiem sporo - najlepiej było nad morzem

Kot gdy był mały bardzo się bał szczura tzn nawet nie podchodził do klatki bo przy każdej próbie kończyło się to ucieczką po skoku szczura na ściankę klatki. Potem trochę razem spali a teraz raczej jest mu obojętna. Śpią w jednym pokoju, nie atakuje jej gdy chodzi po biurku czy jest w klatce. Czasem pozwalam im na bliższy kontakt ale tylko pod nadzorem
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Zdjęcie0362.jpg (90,0 KB, 14 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Zdjęcie0364.jpg (89,0 KB, 12 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Zdjęcie0365.jpg (88,9 KB, 16 załadowań)
__________________
- medycyna
- konie
- ciałko takie jak dawniej
paczek_w_masle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-25, 11:28   #3914
uUuAsissuUu
Zakorzenienie
 
Avatar uUuAsissuUu
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 9 003
Dot.: Szczurzy temat

Cytat:
Napisane przez paczek_w_masle Pokaż wiadomość
Bardzo lubi wychodzić na dwór. Poza tym, że lubi sobie chodzić po moim biurku i ściągać zeszyty/ książki/ kartki z blatu do swojej klatki to jeszcze bardziej lubi przebywać na moim ramieniu ewentualnie w kapturze Generalnie to zwiedziła już na moim ramieniu całkiem sporo - najlepiej było nad morzem

Kot gdy był mały bardzo się bał szczura tzn nawet nie podchodził do klatki bo przy każdej próbie kończyło się to ucieczką po skoku szczura na ściankę klatki. Potem trochę razem spali a teraz raczej jest mu obojętna. Śpią w jednym pokoju, nie atakuje jej gdy chodzi po biurku czy jest w klatce. Czasem pozwalam im na bliższy kontakt ale tylko pod nadzorem
Rewelacyjny widok Bardzo podobna do mojego Lizaczka, tylko figurę ma bardziej zadbaną
Jest sama?
uUuAsissuUu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-25, 11:33   #3915
paczek_w_masle
Rozeznanie
 
Avatar paczek_w_masle
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 640
Dot.: Szczurzy temat

Cytat:
Napisane przez uUuAsissuUu Pokaż wiadomość
Rewelacyjny widok Bardzo podobna do mojego Lizaczka, tylko figurę ma bardziej zadbaną
Jest sama?
Tak, jest sama tzn ma kota, mnie i moją mamę
Gdy szczury mojej siostry przyjeżdżały do mnie albo Mi-Mi jechała ze mną do nich to raczej była atakowana przez te wielkoludy, więc nawet nie chciałam kupować drugiego dla towarzystwa gdy widziałam jej reakcje na inne szczury - po prostu biegła do mnie gdy któryś ją zaczepiał
__________________
- medycyna
- konie
- ciałko takie jak dawniej
paczek_w_masle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-08-25, 12:14   #3916
uUuAsissuUu
Zakorzenienie
 
Avatar uUuAsissuUu
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 9 003
Dot.: Szczurzy temat

Cytat:
Napisane przez paczek_w_masle Pokaż wiadomość
Tak, jest sama tzn ma kota, mnie i moją mamę
Gdy szczury mojej siostry przyjeżdżały do mnie albo Mi-Mi jechała ze mną do nich to raczej była atakowana przez te wielkoludy, więc nawet nie chciałam kupować drugiego dla towarzystwa gdy widziałam jej reakcje na inne szczury - po prostu biegła do mnie gdy któryś ją zaczepiał
Była atakowana dlatego, że to "nowy osobnik" i należało mu pokazać kto rządzi. Zawsze tak się dzieje
Nie chcę pouczać ani niczego nakazywać, ale szczur mający towarzysza swojego gatunku jest przeszczęśliwym szczurem. No i nie ma nic piękniejszego niż widok dwóch ogonów wtulonych w siebie pyszczkami
uUuAsissuUu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-25, 12:18   #3917
Emilia 25
404 Not Found
 
Avatar Emilia 25
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 904
Dot.: Szczurzy temat

Cytat:
Napisane przez uUuAsissuUu Pokaż wiadomość
Była atakowana dlatego, że to "nowy osobnik" i należało mu pokazać kto rządzi. Zawsze tak się dzieje
Nie chcę pouczać ani niczego nakazywać, ale szczur mający towarzysza swojego gatunku jest przeszczęśliwym szczurem. No i nie ma nic piękniejszego niż widok dwóch ogonów wtulonych w siebie pyszczkami
Wręcz nie powinno się hodować jednego szczurka, bo będzie on bardzo bardzo nieszczęśliwy. To nie jest tylko kwestia tego, że stadka są słodkie (a są ), tylko ich zdrowia.
__________________
J
Emilia 25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-25, 12:58   #3918
paczek_w_masle
Rozeznanie
 
Avatar paczek_w_masle
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 640
Dot.: Szczurzy temat

Cytat:
Napisane przez Emilia 25 Pokaż wiadomość
Wręcz nie powinno się hodować jednego szczurka, bo będzie on bardzo bardzo nieszczęśliwy. To nie jest tylko kwestia tego, że stadka są słodkie (a są ), tylko ich zdrowia.
Hmm, może i racja ale nie znam się na tym tak dobrze jak większość z nas. Mój poprzedni szczur też był sam - był zdrowy nie miał problemów praktycznie nigdy, spał ze mną w łóżku na rogu poduszki a teraz Mi-Mi ma już 4 lata i 5 miesięcy (teraz jest już troszkę babinką więc nie wiem czy kupno teraz drugiego szczura byłoby dla niej takie dobre) do tego jest całkowicie zdrowa, nie wykazuje oznak by było jej jakoś bardzo smutno, biega skacze i praktycznie w ogóle nie wygląda na swój wiek.

Za to szczury mojej siostry a miała ich wszystkich 6 - jeden był wzięty z labolatorium, zawsze miała "parki" każdy z nich miał nowotwór i żaden nie dożył 3 roku życia. Więc od czego to zależy? Szczury były zawsze we 2 w klatce, wzięte z hodowli (tylko jednego albinosa wzieli z labolatorium), chodzili z nimi po weterynarzach, wgl często chorowały np. miały katar mimo dobrych warunków mieszkalnych, dużej klatki i braku przeciągu w miejcu, w którym stały.

Patrząc na pierwsze szczury mojej siostry, z których jeden miał guza mózgu a drugi guza trzustki do tego szczury bardzo cierpiały (wiecie, to raczej było smutne doświadczenie z którym się nie spotkałam przy pierwszym szczurku) postanowiłam kupić drugiego szczurka z hodowli, w której szczurki od 3 pokoleń nie miały obciążenia genetycznego - tym samym zamiast zapłacić 40 zł za Miśke dałam 85zł i w ogóle nie żałuję bo NIGDY nie miałam z nią problemów ani wychowawczych ani zdrowotnych - a to przecież najważniejsze
__________________
- medycyna
- konie
- ciałko takie jak dawniej
paczek_w_masle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-25, 13:04   #3919
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Szczurzy temat

4 lata
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-25, 13:23   #3920
uUuAsissuUu
Zakorzenienie
 
Avatar uUuAsissuUu
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 9 003
Dot.: Szczurzy temat

Cytat:
Napisane przez Emilia 25 Pokaż wiadomość
Wręcz nie powinno się hodować jednego szczurka, bo będzie on bardzo bardzo nieszczęśliwy. To nie jest tylko kwestia tego, że stadka są słodkie (a są ), tylko ich zdrowia.
Ja to wiem Tylko nie chciałam się zmienić w zrzędzącą babkę, klepiącą formułki bo było to już tu tyle razy wałkowane, tłumaczone

Cytat:
Napisane przez paczek_w_masle
Hmm, może i racja ale nie znam się na tym tak dobrze jak większość z nas. Mój poprzedni szczur też był sam - był zdrowy nie miał problemów praktycznie nigdy, spał ze mną w łóżku na rogu poduszki a teraz Mi-Mi ma już 4 lata i 5 miesięcy (teraz jest już troszkę babinką więc nie wiem czy kupno teraz drugiego szczura byłoby dla niej takie dobre) do tego jest całkowicie zdrowa, nie wykazuje oznak by było jej jakoś bardzo smutno, biega skacze i praktycznie w ogóle nie wygląda na swój wiek.
Na fakt, jest już za stara na stres związany z łączeniem.
Ja też myślałam, że mój pierwszy szczur jest ze mną szczęśliwy gdy go biorę na łapki, chodzimy wszędzie razem, ale jak doszedł Edi zmieniłam zdanie. Wtedy nie miał wyjścia i przebywał ze mną, jednak ja nie jestem w stanie iskać go, kotłować się z nim i być 24/7 tak jak w przypadku gdy szczurów jest conajmniej 2.
Cytat:
Za to szczury mojej siostry a miała ich wszystkich 6 - jeden był wzięty z labolatorium, zawsze miała "parki" każdy z nich miał nowotwór i żaden nie dożył 3 roku życia. Więc od czego to zależy? Szczury były zawsze we 2 w klatce, wzięte z hodowli (tylko jednego albinosa wzieli z labolatorium), chodzili z nimi po weterynarzach, wgl często chorowały np. miały katar mimo dobrych warunków mieszkalnych, dużej klatki i braku przeciągu w miejcu, w którym stały.
Szczur szczurowi nie równy. Po prostu na takie osobniki trafiła. Nam może się wydawać, że warunki są dobre a szczur mimo to choruje. Tak jest u mnie. Cały czas kichanie, katar. Przez to, że często nieświadomie robię przeciąg- oduczam się.
Na pewno choroby nie są skutkiem tego, że szczur nie jest trzymany sam.

Cytat:
Patrząc na pierwsze szczury mojej siostry, z których jeden miał guza mózgu a drugi guza trzustki do tego szczury bardzo cierpiały (wiecie, to raczej było smutne doświadczenie z którym się nie spotkałam przy pierwszym szczurku) postanowiłam kupić drugiego szczurka z hodowli, w której szczurki od 3 pokoleń nie miały obciążenia genetycznego - tym samym zamiast zapłacić 40 zł za Miśke dałam 85zł i w ogóle nie żałuję bo NIGDY nie miałam z nią problemów ani wychowawczych ani zdrowotnych - a to przecież najważniejsze
Ktoś z hodowli sprzedał Tobie szczura wiedząc, że będzie samotny

Szczur będąc sam jest nieszczęśliwy. Każdy kto miał jednego, a później większe stadko już raczej nie powróci do trzymania szczura w osamotnieniu.

Edytowane przez uUuAsissuUu
Czas edycji: 2012-08-25 o 13:25
uUuAsissuUu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-25, 18:24   #3921
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Szczurzy temat

Cytat:
Napisane przez uUuAsissuUu Pokaż wiadomość
Szczur będąc sam jest nieszczęśliwy. Każdy kto miał jednego, a później większe stadko już raczej nie powróci do trzymania szczura w osamotnieniu.
Szczerze - nie widziałam różnicy między 1 a 2...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-26, 00:35   #3922
uUuAsissuUu
Zakorzenienie
 
Avatar uUuAsissuUu
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 9 003
Dot.: Szczurzy temat

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Szczerze - nie widziałam różnicy między 1 a 2...
To dziwne Mój nie dośc, że oswoił się(ten pierwszy), stał się odważniejszy to w czasie gdy ja byłam zajęta czykolwiek oni albo spali, albo się iskali lub kotłowali. Różnicy znacznej w zagospodarowaniu klatki, sprzątaniu czy karmieniu nie zauważyłam- przy piątce już róznica jest odczuwalna
Ja przeczytałam wiele stron nt. temat i z tą wiedzą, którą posiadam trzymanie pojedynczego osobnika byłoby bezmyślnym, złym traktowaniem zwierzęcia, nie zapewnieniem mu jego podstawowych potrzeb.
uUuAsissuUu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-26, 05:47   #3923
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Szczurzy temat

Cytat:
Napisane przez paczek_w_masle Pokaż wiadomość
Bardzo lubi wychodzić na dwór. Poza tym, że lubi sobie chodzić po moim biurku i ściągać zeszyty/ książki/ kartki z blatu do swojej klatki to jeszcze bardziej lubi przebywać na moim ramieniu ewentualnie w kapturze Generalnie to zwiedziła już na moim ramieniu całkiem sporo - najlepiej było nad morzem

Kot gdy był mały bardzo się bał szczura tzn nawet nie podchodził do klatki bo przy każdej próbie kończyło się to ucieczką po skoku szczura na ściankę klatki. Potem trochę razem spali a teraz raczej jest mu obojętna. Śpią w jednym pokoju, nie atakuje jej gdy chodzi po biurku czy jest w klatce. Czasem pozwalam im na bliższy kontakt ale tylko pod nadzorem
Genialni! Podobnie jak mój Cham z chomikiem
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC00021.jpg (63,0 KB, 17 załadowań)
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-26, 10:01   #3924
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Szczurzy temat

Cytat:
Napisane przez uUuAsissuUu Pokaż wiadomość
To dziwne Mój nie dośc, że oswoił się(ten pierwszy), stał się odważniejszy to w czasie gdy ja byłam zajęta czykolwiek oni albo spali, albo się iskali lub kotłowali. Różnicy znacznej w zagospodarowaniu klatki, sprzątaniu czy karmieniu nie zauważyłam- przy piątce już róznica jest odczuwalna
Ja przeczytałam wiele stron nt. temat i z tą wiedzą, którą posiadam trzymanie pojedynczego osobnika byłoby bezmyślnym, złym traktowaniem zwierzęcia, nie zapewnieniem mu jego podstawowych potrzeb.
Już tu o tym nieraz pisałam. Pewnie i byłyby szczęśliwsze z przedstawicielem własnego gatunku, ale moje ogony nigdy nie sprawiały wrażenia nieszczęśliwych ani nie chorowały, były bardzo proludzkie. Pochodzę z wieloosobowej rodziny, więc na samotność nie narzekały.
Jak brałam kota, to też się kierowałam tym, że kiedyś na pewno wezmę mu towarzysza, ale do tej pory wszelkie kontakty z innymi kotami kończyły się u weta, więc prawdopodobnie zostanie jedynakiem.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-26, 10:10   #3925
Emilia 25
404 Not Found
 
Avatar Emilia 25
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 904
Dot.: Szczurzy temat

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Już tu o tym nieraz pisałam. Pewnie i byłyby szczęśliwsze z przedstawicielem własnego gatunku, ale moje ogony nigdy nie sprawiały wrażenia nieszczęśliwych ani nie chorowały, były bardzo proludzkie. Pochodzę z wieloosobowej rodziny, więc na samotność nie narzekały.
Jak brałam kota, to też się kierowałam tym, że kiedyś na pewno wezmę mu towarzysza, ale do tej pory wszelkie kontakty z innymi kotami kończyły się u weta, więc prawdopodobnie zostanie jedynakiem.
Poczytaj troszkę o hodowli szczurów.
__________________
J
Emilia 25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-26, 10:39   #3926
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Szczurzy temat

Emilio, nie jestem amatorką, siedzę w tym wątku i na szczury.org od lat i mam kierunkowe wykształcenie

Skąd takie wielkie oburzenie, gdy napisałam, że nie widziałam różnicy między jedynakiem a parką? To moje spostrzeżenie. Proponuję nie wierzyć ślepo we wszystko, co się czyta w internecie.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-26, 11:09   #3927
Emilia 25
404 Not Found
 
Avatar Emilia 25
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 904
Dot.: Szczurzy temat

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Emilio, nie jestem amatorką, siedzę w tym wątku i na szczury.org od lat i mam kierunkowe wykształcenie

Skąd takie wielkie oburzenie, gdy napisałam, że nie widziałam różnicy między jedynakiem a parką? To moje spostrzeżenie. Proponuję nie wierzyć ślepo we wszystko, co się czyta w internecie.
Nie, ja nie jestem oburzona.
Teraz to jestem wręcz zdziwiona, że wiedząc o tym że szczury nie powinny żyć w samotności - skazujesz je na samotność.
To nie jest ślepa wiara w coś co jest napisane w internecie. To jest FAKT potwierdzony badaniami. Twój wyjątek potwierdza regułę. A skąd wiesz jakie by były Twoje maluchy, żyjąc w towarzystwie? Może jeszcze szczęśliwsze niż są (były) w pojedynkę?
__________________
J
Emilia 25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-26, 11:27   #3928
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Szczurzy temat

Doskonale Cię rozumiem, zawsze zalecam towarzystwo tego samego gatunku. Przykład mojego futra mógł być tylko wyjątkiem od reguły - nie dowiem się tego już, bo nie mam od jakiegoś czasu gryzoni i kolejne będę mieć chyba dopiero wtedy, gdy będę miała dziecko w odpowiednim wieku.

Badania naukowe są o tyle ślepe, że nie biorą pod uwagę interakcji z człowiekiem i traktowania szczura jak członka rodziny. Aby wyniki nie były zafałszowane, muszą być dokonywane w ustandaryzowanych i surowych warunkach, czyli szczur sam kontra szczur w towarzystwie. W rodzinie wygląda to jednak trochę inaczej, zwierzę wtapia się w rodzinne życie, otrzymuje dużo uwagi, zabawy i troski, nieraz nie jest jedynym gatunkiem zwierzęcia i obcuje z psem czy kotem.

Skąd wiesz, że są nieszczęśliwe? Bo ja po tym, że nie widziałam różnicy między zachowaniem i zdrowiem, gdy miałam jednego i gdy miałam dwójkę (nie miałam nigdy więcej) - ba, nie widziałam nawet między jednym przed i po doszczurzeniu. Myślę, że był szczęśliwy z innym zwierzakiem, iskały się, spały ze sobą, ale nie mogę napisać, że wcześniej był nieszczęśliwy, bo nie mam na to dowodów.

Nigdy nie mówię ludziom "weź drugiego, bo ten jest nieszczęśliwy", tylko "jak weźmiesz drugiego i odpowiednio je ze sobą oswoisz, będzie szczęśliwszy". To pierwsze podejście, stosowane na wielu forach internetowych, jest zwykłą ślepą nagonką.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-26, 21:07   #3929
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Szczurzy temat

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Szczerze - nie widziałam różnicy między 1 a 2...
Cóż, to współczuję Twojemu szczurkowi Ja nie wiedziałam, że mój jest nieszczęśliwy, dopiero jak kupiłam mu 2 to odżył.
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-26, 21:12   #3930
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Szczurzy temat

Jakbyś doczytała, to byś zauważyła, że miał towarzysza i nie widziałam różnicy między tym samym osobnikiem solo i w duecie
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-08-23 21:00:58


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.