wstydzicie się swojej nagości?

[cherry pie]

.

[Ivy123]

Dzięki mojemu facetowi...już nie.

[Kocham_Luline]

Napisane przez kamila2006

tu akurat sie nie dziwie twojemu tz. nie do dzis wiadomo ze facet nie pies i na kosci nie leci. mezczyzni lubia jak kobieta ma troche kraglosci (piersi, kragle biodra). zacznij jesc to znow miedzy wami bedzie cudownie.

no po prostu bez komentarza...

[daafnee]

Napisane przez Marta13041991

Czy czujecie się w pełni swobodnie nagie przed swoim partnerem??
Czy przez jakieś niedoskonałości/kompleksy/wstyd wstydzicie się swojego całego nagiego ciała??

Co do mnie to.. Wstydzić się nie wstydze ale wolałabym żeby moje ciało było wręcz idealne ale muszę popracowac.

Przy moim TŻ naga czuję się jednak swobodnie i nie wtsydze się.

Mam mnóstwo kompleksów i moje nagie ciało nie podoba mi sie ani troche, ale mój TŻ to jedna jedyna osoba przed którą sie nie wstydze..
na początku owszem, ale po 2 latach związku nie wstydze sie.. a on i tak ZAWSZE mi mowi ze jestem piekna i podkresla rozne atuty.. milo sie slucha ale i tak kompleksy mam

[0nasty0]

Nie wstydzę się nagości przed TŻ.
Chyba nawet nie mam czego.
No, może troszkę brzuszek..

[Black Rainbow]

Nie wstydzę się wcale. Owszem, mam tłuściutki brzuszek i boczki, ale co z tego? Widzę, że mój facet mnie uwielbia taką jaka jestem, ja sama także czuję się dobrze we własnym ciele. A poza tym ja lubię chodzić nago :P

[orzeszek01]

Nie wstydzę się, nie mam czego.

[joanna975]

Nagości się nie wstydzę, a coś takiego jak striptiz już mi sprawia problem. Nawet załatwiłam sobie świetną książkę, w której jest zawarte mnóstwo rad na temat tego jak dobrze wyglądać nago, jak zrobić taki taniec erotyczny (to " Striptizerki doradzają jak dobrze wyglądać nago"Jennifer Axen i Leigh Philips), ale jeszcze się nie przełamałam. Wiecie to wiąże się z konkretnym pokazem, już nawet nie chodzi o odsłanianie ciała a o stworzenie odpowiedniego nastroju, atmosfery swoimi ruchami, gestami...

[Nieoficjalnie]

Będąc z poprzednimi partnerami w łóżku odczuwałam dyskomfort, wolałam nie zdejmować "góry" do seksu, czy robić to wyłącznie pod kołdrą, albo przy zgaszonym świetle...

Obecny TŻ wyleczył mnie z wszelkich obaw i kompleksów
Zrzucam przy nim swobodnie ubranie, kochamy się w świetle i bez wstydu wskakuję na niego golusieńka, gdy kochamy się na jeźdźca (do tej pory nie tolerowałam tej pozycji, właśnie przez wstyd i świadomość posiadania ciała odbiegającego od ideału)

[NaomiClark]

Nie wstydzę się swojej nagości -wręcz przeciwnie

[Panna_Prym_]

Ja troszkę się wstydzę ;d Mój chłopak uwielbia mój biust, jednak nawet tej części ciała wstydzę się pokazać, choć wiem że w jego oczach widziałabym samą radość Mam taki latynoski tyłek, przez co nie lubię odwracać się do niego tyłem gdy jestem naga, unikam tego jak ognia.
Za to on bez żadnego skrępowania rozbiera się i paraduje przy mnie nago. Co więcej czasem przeciąga się tak przy oknie, chociaż mieszkam na parterze :O Zaklinam go wtedy żeby się schował, bo jeszcze sąsiadka jakaś zobaczy

[Suziii90]

a ja się wstydzę ... mam rozstępy na biuście i pośladkach i czuję przez to straaaaaaaaaaszny dyskomfort, pomimo zapewnień TŻ wolę jednak być ubrana niż rozebrana

[Irisfeal]

Ja się do niedawna nie wstydziłam Ale ostatnio w kostiumie kąpielowym usłyszałam tekst od faceta "musimy popracować nad twoim tyłkiem" niby rzucone żartem. i teraz mimo jego zapewnień że uwielbia mój tyłek (i ostatnio nawet jednego mocnego dowodu ) nie odwrócę się do niego tyłem nawet w bieliźnie

[fleur05]

Generalnie nie wstydzę się
A w gorszy dzień jak się zaczynam wstydzić, popatrzę na minę TŻ i przestaję się wstydzić.

[czekolaaadka]

większość kobiet ma kompleksy, ale chciałabym zauważyć, ze faceci nie szukają na naszym ciele ani rozstępów, ani skórki pomarańczowej, nawet nie wiedzą co to jest. Póki im nie pokażemy dokładnie o co nam chodzi.

[ston3d]

Nie wstydzę się, wiem że mam fajne ciało choć nie jest idealne, a jakby jakiś facet skrytykował, to dostałby w pysk, jeżeli mogę to tak delikatnie ująć
Z obecnym partnerem było na odwrót- on nie lubił się rozbierać i potem paradować nago. Zaraz musiał się ubrać. No ale ja oporów nie miałam, latając z gołym tyłkiem po domu wyleczyłam go W końcu bez ciuchów najwygodniej

Napisane przez czekolaaadka

większość kobiet ma kompleksy, ale chciałabym zauważyć, ze faceci nie szukają na naszym ciele ani rozstępów, ani skórki pomarańczowej, nawet nie wiedzą co to jest. Póki im nie pokażemy dokładnie o co nam chodzi.

Dokładnie

[Seila]

Szybka odpowiedź - nie
Ja jakoś wręcz czuje się bardziej pewna siebie gdy jestem naga haha A wzrok TŻ ahhh... bezcenny
ale wiem, że pierwszy raz sie wstydzilam :P

[blueskye]

Ogólnie do ludzi jestem bardzo wstydliwa i zakompleksiona...wstydzę się nawet pokazać koleżankom w bieliźnie. Jedyną osobą, której się nie wstydzę jest mój Tż. Po prostu wiem, że on moje nagie ciało akceptuje i zna już na pamięć

[patiasym]

Absolutnie nie wstydzę się przed nikim. Mam fajne ciało, może nie idealne, ale bez żadnych kompleksów. Nigdy nie byłam wstydziochem; nawet jako dziecko i w okresie dojrzewania nie miałam problemów z tym, że ktoś widzi mnie nago. Niech się wstydzi ten kto widzi. Po domu bardzo często chodzę nago, latem praktycznie cały czas. Seks tylko i wyłącznie przy świetle - chyba jestem wzrokowcem jak faceci No ale czasem zdarza mi się przekroczyć cienką linię pomiędzy bezpruderią a ekshibicjonizmem - było parę takich zdarzeń, ale to dłuższa historia.

[Annie1441]

ja ostatnio stwierdziłam że ogólnie się nie wstydze nagości, pomijając partnera. niedoskonałości są, kompleksów nie ma oczywiscie przed nikim obcym bym sie nie rozebrała ale jakby jakiś dobry kolega zobaczył mnie nago to jakos bym sie tym nie przejmowała

[Ieka]

Napisane przez fleur05

Generalnie nie wstydzę się
A w gorszy dzień jak się zaczynam wstydzić, popatrzę na minę TŻ i przestaję się wstydzić.

Też tak mam

[patiasym]

Napisane przez Annie1441

oczywiscie przed nikim obcym bym sie nie rozebrała ale jakby jakiś dobry kolega zobaczył mnie nago to jakos bym sie tym nie przejmowała

Oj, to mnie widzieli nago znajomi i nieznajomi i to bardzo wielu ale problemów z tym żadnych nie mam.

[yoona]

Napisane przez czekolaaadka

większość kobiet ma kompleksy, ale chciałabym zauważyć, ze faceci nie szukają na naszym ciele ani rozstępów, ani skórki pomarańczowej, nawet nie wiedzą co to jest. Póki im nie pokażemy dokładnie o co nam chodzi.

bzdura, wiedzą doskonale.

[Tygri]

A ja właśnie uwielbiam być naga przed moim TŻtem Wtedy czuję się naprawdę piękna, seksowna i wiem, że on mnie taką widzi. Widzę jego reakcje
Przed Nim najlepiej jest mi bez ubrania

[Kisame]

Nie wstydzę się Lubimy sobie z TŻ poleżeć nago, pospać...

[Chatul]

Nie wstydzę się nagości. Uważam, że nie ma czego. Nagość nie jest niczym wstydliwym.

[Ieka]

Napisane przez yoona

bzdura, wiedzą doskonale.

nie zgodzę się z tym stwierdzeniem mojego na początku znajomości pamiętam uświadomiłam, że istnieje takie coś jak tampony
Także już widzę jego minę, gdy mu powiem, że mam pomarańczową skórkę na bank nie będzie wiedział.
także, nie wszyscy wiedzą doskonale

[agniesikk]

Napisane przez Black Rainbow

Nie wstydzę się wcale. Owszem, mam tłuściutki brzuszek i boczki, ale co z tego? Widzę, że mój facet mnie uwielbia taką jaka jestem, ja sama także czuję się dobrze we własnym ciele. A poza tym ja lubię chodzić nago :P

Exactly. Nie ma ludzi idealnych, najwazniejsze, ze we wzroku ukochanego widac zachwyt. Moj facet tez nie ma idealnego ciala (troszke rozstepow, szybko mu sie rozrastaja miesnie), ale ja go kocham i akceptuje takim, jaki jest, wiec byloby mi przykro, gdyby wstydzil sie swojej nagosci.

[patiasym]

Napisane przez Chatul

Nie wstydzę się nagości. Uważam, że nie ma czego. Nagość nie jest niczym wstydliwym.

W końcu rodzimy się nagie.. no nie?!

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

Napisane przez Marta13041991

Czy czujecie się w pełni swobodnie nagie przed swoim partnerem??
Czy przez jakieś niedoskonałości/kompleksy/wstyd wstydzicie się swojego całego nagiego ciała??

Co do mnie to.. Wstydzić się nie wstydze ale wolałabym żeby moje ciało było wręcz idealne ale muszę popracowac.

Przy moim TŻ naga czuję się jednak swobodnie i nie wtsydze się.

Ja nigdy się jeszcze nie negliżowałam przed swoim chłopakiem i prędko do tego nie dojdzie bo aktualnie chłopaka nie mam, ale myśle że nie zaczną się wstydzić swojego ciała. Kompleksy mam, ale nie dotyczące ciała a twarzy czy włosów.