* Dzieciaczki Wiosna- Lato 2006 * cz. III

[magdawikp]

Pozdrowienia z Łeby i 100 latek dla jublilatki z okazji 6 urodzin

[magdawikp]

dziwczyny nie piszcie tyle bo nie nadążam z czytaniem

my już w domu - teraz tylko dojść do normalności i pozbierać wszystko do kupy
w łebie - pogoda dopisała i komary również, ale było fajnie dużo spacerów
byliśmy w fokarium - Grzesiowi podobał sie rekin - tzn filmy w 3D o prehistorycznych stworach - takie niby oceanarium - i na jednym ekranie ala akwarium pływał sobie rekin i pływał, muzyka do tego odpowiednia i w pewnym momencie spokojnego pływania uderzył w szybę, która pękła, a platworma, na której staliśmy poruszyłą sie - Iza się wystraszyła i zwiała, a Grześ był zachwycony i pozniej tylko chodził i opowiadał jak rekin rozbił szybę, wrażenie dość ciekawe
same foki średnio zrobiły na nich wrażenie
odwiedziliśmy też labirynt 3D - ciekawa wycieczka, ale mozna się pogubić, zwłaszcza, ze mapa miała błąd, ale nam sie udało - zresztą my z TZ techniczni to co to dla nas mapa
no i byliśmy w dino parku - polecam ten jest fajny, widać, ze ludzie inwestują, co roku sie rozrasta i ma nowe atrakcje dla dzieci i dorosłych, fajnie była zrobiona bajka o czerwonym kapturku - po lesie jeździł wyznaczoną trasą pociąg i miał stacje na których były różne scenki z bajki - no fajowo wymyślone
generalnie wyjazd sie udał i stwierdziłam, ze mój mały synuś to już kawał chłopa tylko chyba ja do tego jeszcze nie doszłam, najwyższy czas traktować go jak 3 latka a nie niańczyć
a Iza to jakieś mega dołądowania chyba ma - nie dość, ze jej jadaczka sie nie zamyka, co jest jednak męczące, to i ona nie jest zmęczona, kiedy my padaliśmy ta była na obrotoch, gdyby nie to, ze innych objawów brak to obstawałbym przy ADHD - niewiarygodne ile ona ma energi i pytań
co za tym idzie Grześ jej nnie ustepuje no z wyjątkiem, ze on potrzebował odpoczynku i wyciszenia

[magdawikp]

czy zmieniłyście wątek a ja o tym nic nie wiem?

[monka23]

Napisane przez magdawikp

czy zmieniłyście wątek a ja o tym nic nie wiem?

hehe ale sie uświalam

Super focie, dawaj no wiecej , a ja mam Cie w kontaktach na fasie? Potem lukne.
tyyy a co Iza juz ma jedynki? Mojemu jeszcze nie wypadły górne, za to dolne dwie jedynki juz ma. Coś mi mówi ze mu sie ruszają.



Jestem na kacu także nie myśle świeżo i nie wiem czy sie doczytacie bo cieżko mi sie myśli składa hehe

My w Turcji , gorąco gorąco , mam dość , ale w nocy temperatura spada więc jest fajnie na zewnątrz , w domu zaś gorąco gorąco.
Dzieciaki śpią na balkonie z jego kuzynka i jej dziećmi , a my w sypialni przy wiatraku , klima jest w pokoju w którym nikt nie siedzi , głupio to zrobili , bo przeważnie siedzimy na balkonie albo w pokoju połączonym z kuchnia i ala jadalnia.

Jeszcze mi sie chłopaki nie spiekli , są lekko opaleni , mam nadzieje ze nie zjaraja pleców bo bedzie płacz. Szukamy plaż z cieniem , albo po południu jedziemy jak juz tak nie smali. Byli dziś w Aqua parku a ja spalam skacowana i sie wyspalam hehe i juz prawie 3 u nas a rano trza wstać , oj bedzie cieżko .

Do następnego

[magdawikp]

Monka nie wiem czy pisałam ale Iza ma już 1 i 2 stałe i jedną 4, no i wiadomo 6

[Iwona6]

Hej dziewczynki!@!!
Chyba wieki całe nie byłam na wątku a ten oczywista urósł :P
Doczytam w trakcie pisania-potem.
Widzialam tylko, że Doridee pisała o Hashimoto- ja na to cholerstwo choruję już od lat 6-7 , zdiagnozowali mnie 4,5 roku temu ale obecnie źle sie czuję i myslę, że mam teraz jakąs ostrą postać niedoczynności. Zrobiłam badania i w środę idę na badania kontrolne, obaczym
Marysi na bilansie 6 latka wyszło, że coś ma ze wzrokiem, no to okulista, atropina ( a tu słońce, ciepło a my w domu...buuuu) i badanie na którym wyszło, że dziecko ma astygmatyzm. Więc od 1 września idziemy do "O" w nowej szkole, i w okularach. Heh szczęście
Dla WSZYSTKICH 6-latków
Ostatni tydzień jak zwykle w napędzie- kuchnia czeka na malowanie, wizyty u lekarzy, masę dokumentów do napisania, obiecane 2 wyjścia do kina z moimi dziećmi,.....:pros i: a TO tylko TYDZIEŃ.



A i jeszcze Marysia ma wszystkie Jedynki stałe ( hi hi hi ŁOPATY) i 3 "6"

[gosiula]

No nie ,ruch w interesie ze az oczy bolą .
A ja sie znowu nudzę w pracy i nie mam co czytać.
Dobrze ,ze dzis piątek i jutro nie trzeba wstawać .Za tow niedzielę mam zajecie na 9-ta ,bo znou ,głupol ,dałam sie namówic na prowadzenie.

Czy któreś z naszych dzieci poszło do pierwszej klasy ,bo ,o ile dobzre kojarzę ,to raczej nie.
Moja gwiazda ma tyle zajęc w zerówce ( dodatkowych) ,ze nie wiem czy n
a normalną pracę starczy czasu.
Nina zaczęła sama biegać na podwórko to teraz częsciej jest na powietrzu.

Ja byłam w Olsztynie w szpitalu ,przyjęli mnie na oddział ,zbadał mnie lekarz i kręcił głową ,nic nie mówił ,tylko ,ze jeszcze z ordynatorem będa mnie jeszcze raz badać . No to ja w szoku ciężkim .
Ordynator zbadał i stwierdził ,ze nic nie ma i żeby nie zdjecie ,które sam mi robił to by nie uwierzył .wszystko sie wchłonęło i śladu nie ma.
Gdybym poszła w pierwszym terminie ,kiedy chciał mnie położyć to trafiłabym na stół ,więc dobrze ,ze sie nie spieszyłam . co prawda wakacje w stresie ,ale przynajmniej operacja mnie ominęła.

[Sniezynka21]

Hey dziewczyny

Ale tu smutno i ponuro... gdzie sie podziewacie kobietki ??

Doridee-bo jeszcze nie bylo okazji, podziekuj prosze Kasi za perfumy Jak bedziesz miala mozliwosc, to bede potrzebowala jeszcze kilka flakonow na swieta

[MONIKA1850]

Nieśmiało melduję sie po troche długiej nieobecności
nie zapomnialam ani nie olałam was Monka
idzę że znowu zastój

[Doridee]

Nie no, jak Monika dotarła tu do nas w końcu to i ja napiszę co nieco

Przede wszystkim buziole wszystkim sześciolatkom, zdrówka a pierwszoklasistom wytrwałości, sukcesów i przyjemności ze zdobywania wiedzy.
Oprócz Zosi ktoś jeszcze zasilił mury szkoły??

Gosiula to naprawdę świetne wieści, podejrzewam jak odetchnęłaś. Swoje przeszłaś niewątpliwie, ale ominęła Cię operacja, super. Pewnie musisz teraz częściej sie kontrolować? Przypomnij jeżeli pisałaś czy miałaś jakieś objawy niepokojące, zanim Cię zdiagnozowali?

Śnieżynko oczywiście Kasi podziękowałam Rozumiem, ze jesteś zadowolona Będę miała jakieś perfumy teraz w listopadzie, jak cos to dam Ci znać. Ale to już na maila. Pisz co u Ciebie? Jak dieta, ćwiczenia, efekty? Wiesz, że Ci mocno kibicujemy

Monka jak wrazenia z Turcji, daj foteczki Ja nie mam konta na FB, więc nawet jak tak wrzucałaś to nie obejrzę

Dziewczyny smarujecie sie Retinem? Ja zaczęłam bo takie potworne mi sie zaskórniki porobiły, ze szok. W czasie letnim, jak nie używałam Retinu. Nigdy aż takich problemów nie miałam.. Zaczęłam używać parę dni temu i teraz jestem w fazie maksymalnego złuszczania, ciężko mówic o jakiejś poprawie ale to jeszcze za wcześnie. Tak sie tylko zastanawiam czy skóra nie przyzwyczaja sie do Retinu w jakis sposób i gdy go nie stosuję reaguje nadmiernym wydzielaniem sebum, brakuje złuszczania w postaci retinoidów i pory pozatykane Nic takiego nie zauważyłyście u siebie?

Pogoda coraz bardziej jesienna, ale ja narzekać nie mam co, bo jestem przymuszona do siedzenia w domu... Złamałam kostkę.. Gips na 4-6 tygodni, już ponad tydzień minął i powoli sie przyzwyczajam do ograniczeń i trudności, ale początki były ciężkie. Kto miał złamaną nogę ten wie o czym piszę, ja do tej pory nie wiedziałam...

Laski piszcie co u Was, przez ten czas na pewno wiele sie wydarzyło Będzie o czym pisać

[MONIKA1850]

Doridee ja Darii nie posłałam do 1 klasynie chciałam i tyle zresztą tu u nas tylko 3 dzieci szło rok wcześniej z jej rocznika

Monka zazdroszcze wakacji nam czas nie pozwolił nigdzie wyjechać w tym roku niestety

Dziewczynki jeśli ma któraś konto na Face to piszcie ja mam tylko Edytę w kontaktach

U nas tez smętna pogoda,nic się nie chce ,siedzimy w domku i gramy w spadające małpki dużo frajdy.

Czy wasze sześciolatki też sa takie wnikliwe we wszystkim?Daria zadaje 1520pytan na minute i oczekuje długiej,wielozdaniowej odpowiedzi zwykłe "tak" lub "nie" w ogóle jej nie zadowalaciekawa jest wszystkiego no i ma chłopaka w przedszkolutaaak to już pierwsza miłość mojej najmłodszej pociechy heheja się starzejeeeee

[MONIKA1850]

Śniezynko w Dniu Urodzin wszystkiego najlepszego!!!!Spełnienia marzeń

[Doridee]

Śnieżynko przyłączam sie do życzeń! Zdrówka, spełnienia marzeń, pięknego ciałka i dużo optymizmu

[magdawikp]

Śnieżynko wszystkiego naj

[monka23]

Sniezynka ty stara ruro STO LAT

Jesteśmy w pl , wracamy w środę, nie mam jak pisać, odezwę sie po powrocie i wiecej napisze.

Doridee no zoo ty , jak to sie stało? Skakalas? Popilas może ? hehe ja nogi zlamanej nie miałam.

Monika jak znajdę czas to poszukam cię na fasie, Magdę miałam tez poszukać no zapomniałam

Monika mojemu to sie buzia nie zamyka, serio kur.wicy można dostać, jak nie gada to śpiewa hehe

W Turcji git , fotki dam na chwile , ale juz po powrocie z pl .

Dobra spadam pozdro

[Doridee]

Monka z chłopakami jesteś czy sama? Fajnie Daj znac jak wrócisz, no i czekamy na focie

Ech, głupota z tą nogą. Byliśmy cała rodzinką na spacerze z Luną, no i Ala chciała z nią biegać, ta nie za bardzo chce Ali ganiać, musze ja biegać (a tak mi sie nie chciało...), no i chciałam psu chyłkiem umknąć (to pewnie kara za to), a ta cwaniara wpadła mi pod nogi i tak zblokowała, że nie chcąc na nią nadepnąć z całej siły wykręciłam nogę stojąc w miejscu, coś chrupnęło, ale pomyślałam ze to tylko skręcenie. Jakoś doczłapałam sie do domu na ramieniu męża Kostka mocno spuchła, następny cały dzień skakałam na jednej nodze, nie mogłam na lewą stanąc. Wieczorem pojechałam do szpitala na SOR, zrobili mi RTG i okazało się, że kostka złamana. Gips na 4-6tyg. Teraz w środę mam kontrolę u ortopedy to moze sie dowiem jak długo jeszcze...

[MONIKA1850]

monka ok bede czekala to oblukam jaka z ciebie dupencja bo pamiętam focie z waszego slubu to mi normalnie szczena opadła

[monka23]

Doridee to pech , obys potem jakiś komplikacji nie miała . Dobrze bedzie wzmocnić te kości , pewnie długo długo po sciagnieciu gipsu, kostka bedzie ci dokuczac.
Tyyyy słuchaj , jak mnie ostatnio wysypywalo , właśnie zaskorniaki , nosz Kuwa , chodziłam wściekła i zastanawiałam sie po czym to, no przecież plastry używam . Juz myślałam ze na mnie nie działają , a może to ten retin . Mnie zaczęło wysypywac po akupunkturze, ale za długo to trwało i zaczęłam myśleć ze to coś innego, bo gdziesz czytałam ze po Iglach syf wychodzi . Myslalam ze to moze ktorych kosmetyk bo ostatnio pokupywalam pare nowych. Juz jest git i mam nadzieje ze juz mnie nie wysypie. Aaaa na brodzie mi wyskakiwalo , ja mam takiego pecha ze mi sympatycznie pryszcze wyskakuja. Jak po prawej stronie mi wyszedł to zaraz w tym samym czasie był po lewej, ta sama strona WTF i tak miałam całe życie . Jak na prawym policzku wychodził to i po lewej nosz kiwa, bo czemu nie . Dawno nie miałam takich problemów .
Z cała trójka jeste


Monika ales mnie rozbawila ja akurat na fasie mam tylko fotkę z wesela , tak sie fotografowuje .
Fotek z Turcji tam jeszcze nie dałam, dam na dniach , taki mam no zapał .


Madzia a ja cię wczoraj szukałam na fasie i nie znalazłam, oblukaj ty mnie u Edyci


Edycia jak szkoła ,Zośka na bank daje radę .


Byłam wczoraj u kuzynki ( to wiecie chyba) a mały i w nocy tak sie posral ze nie wiedziałam co najpierw zrobić. Śpi juz bez pampka i pierwszy raz mu sie tak zdarzyło, aż dwa razy mi sie posral.
Miałam pampka , który miał być użyty na weselu , żebym nie musiała go odsikiwac , ale moja mama z nimi wróciła. Więc go uzylam , potem mi go opsral , a ja bez pampka i kuzynka tez, więc mu podpaske dałam , dało radę.
Dziś troszkę jeszcze sra , ale juz git, oby jutro była kupa zwarta bo lecimy. Wezmę pampki mu dam w razie co.

[magdawikp]

Monka ja sprawdzałam Edyci to ja nie mam na FB - chyba nikogo z tego watku nie mam

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

Chyba znalazłam Edytcie Monike i Ciebie Monka - wysłałam zaproszenia

[monka23]

Magda a no mam , już cię dodalam.

Doridee a czemu nie zakladasz konta na fasie? Ja mam zeby foty dzieciaków dodawać, rodzinka znajomi widza jak rosną i zeby mieć kontakt ze znajomymi z pl . Tak samo ja widzę ich. Przyjmuje tylko od tych najbliższych , nie robię wyścigu zeby mieć jak najwiecej . Jak z kimś nie utrzymuje kontaktu to pierdziele .

My dziś do domu smigamy , samolot o 22.40 mam nadzieje ze opóźnienia nie będzie. Torby popakowalam , chyba się zmieszcze w limicie .

[MONIKA1850]

magda ciebie juz mam na face

monka ty pindo jedna tydzieci slodkie kartal jak przystojniaka a jemal mały łobuz chyba co?

lece obiad robic bede potem

[monka23]

MY juz w domu, wrocilismy po 1 w nocy , masaaakra , juz taka spiaca bylam, chlopaki spali w aucie .
Wparowalismy do domu , to lecialam jeszcze lozka ubierac i wtedy tz ich poprzynosil .
Jeszcze jakies przeziebienie mnie lapie a ok 3 tyg temu ( jakos) zdychalam przez tydzien. Mam nadzieje ze mi to minie i wieksze gowno sie nie rozwinie.

Monika hehe ja to zero fotogeniczna jestem, wiec jak naj mniej fot sobie robie . Moje czuby , jeden i drugi to lobuzy , zwariowac z nimi mozna. Mlody na dupie nie usiedzi , maly tez sie rozkreca , ale mimo to sa calkiem inni . Maly to taki jeszcze posluszny , przytulasny , calusny .

Bylam u lekarza pytac sie o te ADHD i mam sie wybrac do niego z mlodym , chce go najpierw oblukac , porozmawiac . Mlody nie ma wogole problemow w szkole, nic ze szkoly do mnie nie dociera, osanio bylozebranie to trz pytal o ktorej mam przyjsc, to babka mowi , ze nie musze bo jest git.
Czyli on poprostu taki roztrzepany jest i trzeba go dobrze szkolic, wytyczyc pewne sztywne reguly i tego sie rzymac. Co nie zmienia faktu , ze na dupie nie usiadzie i go nosi , sto razy trzeba powtarzac, u was tez tak jest?
Mlody mial teraz uczesniczyc w jakims konkursie klasowym w czytaniu , juz ladnie plynnie czyta , wiadomo , ze przy dluzszych nowych wyrazach jeszcze sie mota, ale daje rady.


Ile poswiecacie czasu na nauke z waszmi ? Ladnie robia? czy trzeba przywolywac do porzadku ?

Kupilam wczoraj w koncu ta ksiazke - jak mowic zeby dzieci nas sluchaly i jak sluchac .... - zobaczymy czego madrego sie w niej dowiem

Nic mi sie niechce . Dzis gnije, porobilam porzadki, jeszcze przydalo by sie odkurzyc i pomyc podlogi, ale mnie czub wkurzyl i czekam sobie kiedy mu to zacznie rpzeszkadzac, no srajkuje na 50 procent , po caloscie nie dala bym rady i w tym syfie siedziec , wiec troche ogarnelam.

[magdawikp]

Monka tak jakbym czytała o mojej Izie - no ta to ma jakiś motorek w d..pinie
gdyby nie to że jestem pena że to nie ADHD to tez bym uznała ją za chorą - ale znam dzieciaka z tym to jednak Iza jest zdrowa - ja to uważam, ze masa bodzców robi swoje i tempo zycia

[monka23]

Madzia to czyli to chyba norma, choc ja chyba nie znam dzecka z ADHD . Kiedys rozmawialam z mama dziecka z Adhd , ale jego musieli przeniesc do specjalnej szkoly bo nie dawali z nim rade. Moj jest jak narazie bezproblemu, wiec chyba dam sobie z tym spokoj. Teraz widze , ze latwiej jest wyegzekwowac pewne zachowania. On wiecje kuma, na pewnych rzeczach mu zalezy i tym gram.
Dobrze by bylo, jakby mial jakies zajecia pozaszkolne, ale on niechce . Ani w pilke, ani w karate, ani taniec , ani tenis, babngton, pisze tu co jest do zaoferowania. Jedynie basen , ale to raz w tyg i 30 min .
No chyba zmuszac go nie bede , co nie , a moze na musie poszedlby pare razy i zalapal bakcyla, sama nie wiem.
Albo poczekam rok , dwa i moze mu sie odwidzi, w koncu bedzie mial inna baje w glowie .

[magdawikp]

Monka Iza chodzi na zajęcia dodatkowe - taniec dwa razy w tyg i na angielski, chodziła na chór ale miałam dość prowadzącej, i chodziła na plastykę ale teraz chodzi w czasie szkoły na kółko

wczoraj robiliśmy urodziny dla Grzesia

[MONIKA1850]

Magda życzonka dla Grzesia z okazji urodzinek,torcik super pewnie smakował jeszcze lepiej jak wyglądał co?

U nas zaczęła się prawdziwa jesień,zimno.....brrr

[Sniezynka21]

Ojej, codziennie zagladam na kompa, ale níe przyszlo mi do glowy, zeby tutaj zajrzec

Dziekuje pieknie za zyczenia

Doridee- niezle wywinelas z ta noga :/ Boli Cie ?? Mialas juz kiedys cos zlamane/skrecone ?? Ja mialam obojczyk i do dzisiejszego dnia czuje kiedy nadejdzie zmiana pogody :/

Monka- franco Ja sie zawsze usmieje z Twoich postow Pokaz jakies nowe fotki.

Czytalam tylko "po lebkach" zaraz nadrobie...

U nas jakos leci... Tzet byl w domu 5 tygodni (!) najpierw operacje mial, pozniej (nie wiedzac jak to sie stalo ) wypadl mu dysk, ale juz okay.

Olivia smiga do szkoly, podoba jej sie bardzo, ale jak ma robic zadania domowe to chora jest !! W listopadzie mamy pierwsza wywiadowke, to pewnie dowiem sie wiecej, bo ocen nie maja, tylko pieczatki

Odnosnie odchudzania zas jestem na diecie- juz 4 tygodnie,dodatkowo chodze na Zumbe i jest super

W sobote odprawiam 2 raz urodziny w miniona sobote mialam kolezanki z pracy a w te beda znajomi i rodzina ( 20 osob )

Aaaa wracajac do szkoly... Sarah codziennie chce robic zadania domowe z Olivia, wiec kupilam kserokopiarke, kopiuje i robia razem Bystrzacha z niej, jak nie wiem co, calkiem fajnie sobie radzi, jak na jej wiek.

Dziewczyny wiaza juz Wasze dzieci same buty ?? Moja Olivia dopiero wczoraj sie nauczyla, i to calkiem przypadkowo. Bylismy na ur i byla tam jej rowiesniczka i wiazala akurat buty i wtedy sie zastanowilam, ze nigdy swoich dzieci tego nie uczylam i ta mala ja nauczyla ufff ale historia haha

To do wieczora- mam nadzieje

[monka23]

No no kogo moje oczy widza , księża Śnieżna wpadła , to co 5 tyg mialas celibat? domu nie roznioslas ?
Co tz miał za operacje? , no sierotka jeszcze z tym dyskiem, za dużo pewnie wywijaliscie - ja ciagle o jednym hehehe
Mój jak zadania robi to ja jestem chora , zwariować z nim , można. Ostatnio była wywiadowka , ale nie kazał mi przychodzić bo problemów nie ma. Ty daj foty , a co , może potem chłopaków wklejam, albo jutro. Co za dieta? Jakaś konkretna czy zdrowe odżywianie? Ja właśnie tortille wpierniczam , ale placki dietetyczne kupiłam hehe .


Magda ale ten czas leci szok , ucaluj małego . kurka jaki tort, mniam

Monika u nas to samo , juz ponury, ciemno, szaro i do dupy , nic tylko pod koldra leżeć .


Edycia no no gratulacje budowy , ciekawe kiedy tu wpadniesz


Doridee jak prychole ? Jakieś nowe do kolekcji , mi po pl jak na złość wyskoczyly kolejne , ale juz ☠☠☠☠y wymuszać , są w fazie zaniku. No teraz to mam nadzieje ze juz końiec, ty ja chyba mam to przez słodycze bo ostatnio trochę sie objadlam , albo wszystko sie skumulowalo. Dziś pokupowalam jakieś 2 serum z vit c i coś jeszcze , nie pamietam . Muszę dokupić jeszcze peeling z vit c o ten http://www.debenhams.com/webapp/wcs/...23542004799_-1 , znasz?

No to co cipencje. do potem , mam tzle prania ze az mi sie niechce


a Snieznka jak tam insanity . ciupiesz cos czy nie .

kupilam sobie klawiaturke do ipada i dopiero sie ucze hehe dlatego tak dziwnie pisze . jeszcz mi ssie znaki pozmienialy

[Sniezynka21]

Monka- powiedzmy, ze zdrowe odchudzanie, w zasadzie nie jem weglowodanow ( raz na jakis czas zjem ) chleb pieke Dukana i duzo warzyw, slodyczy nie jem w ogole. Insanity nie skonczylam, bo jakos efekty byly malo widoczne, tzn na poczatku cos tam widzialam, ale pozniej stanelo w miejscu, wiec i mobilizacja byla nie wystarczajaca. A Ty zrobilas do konca ???
Tzet byl operowany w dole kregoslupa ( jak sie zaczyna pupa ) rana pooperacyjna nie byla w ogole szyta, mial strasznie duza dziure ale sie zarosla...
I tak, celibat mialam/mielismy ponad 6 tyg

Zaraz jade do pracy na 9:00 ale jak przyjde to powklejam fotki, jakbym dzisiaj nie dala rady, to jutro, kazdy piatek mam wolne

Jaka jest u Was metoda nauczynia, tzn pokolei poznaja dzieci litery i cyfry czy wyrywkowo ??? Na jakim etapie jestescie ??? Od ktorej, do ktorej Kartal jest w szkole ????

[monka23]

Sniezynka ja miesiac tylko skonczylam i cos mi przeszkodzilo , ale co to juz nie pamietam potem sie bralam i zawsze bylo cos. Teraz w poniedzialek mialam zaczac, ale po porocie z pl ciezko bylo i narazie robie areoby i krotkie treningi, moze w poniedzialek zaczne, bo swietnie sie czulam i widac bylo efekty , ktore zakryly wakacje w turcji i pobyt w pl hehe
A co tz mial ? cos mu wycinali, mial juz ta dziurke od urodzenia ?
Moj mlody jest w klasie 4CD inny system.
Plynnie juz czyta , dodawanie odejmowanie dalej przerabiamy, mnozenie w szkole ma - powoli sie zaznajamia.
Oni na poczatku , jak zaczal chodzi uczyli sie napamiec dzwiekow np. th, ch, sh, a , e , u, i, itd .
Potem uczyli sie :you, she, he, the, they, was itd
Potem mieli krotkie czytanki , jak opanowali literki, zaimki itd
Teraz ucza sie literowac - she, he, were, they, you itd
Za rok beda miec taliczke mnozenia .
Robie z nim codziennie czytanki w domu, ktore dostaje , co tydzien ma kilka wyrazow do przeliterowania i dodatkowo dostaje zadanie , ksero matematyczne do rozwiazania i robimy dodatkowo te zadania z matmy np 23+ 15 = 20 +3+10+5= 30+8=38 , dodaje pojedyncze i podwojne do siebie .

aaaa brawa dla Sary ze tak sie rwie i kuma , dwaj dawaj jej , bo bedzie jej latwiej potem i nauczysz ja tej systematycznosci odrabiania .
Jeszcze z 8 lat mysle trzeba bedzie siedziec z dzieciakami i z nimi odrabiac, albo i sprawdzac .

Moje kuzynki syn ma 10 i dalej z nim siedzi . Ma tyle zadan ( w pl) ze szok.
Ja potem sobie wezme chyba kogos do matematyki i agielskiego, albo wogole , zeby z nim odrabial .Zobaczymy jak to sie potoczy. Maly pojdzie do szkoly i tez trzeba bedzie z nim siedziec i odrabiac .

Mlody jest w szkole od 9 do 15.15 a w piatek od 9 do 15.30 . Maly w styczniu idzie do przedszkola od 9 do 12.