Lenistwu się nie damy i III część jeżowej motywacji zaczynamy!

[misheall]

No ja właśnie też, bo czytanie na lapt. to nie to samo. a kupowanie jakoś mi się nie uśmiecha.

---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano o 00:09 ----------

Uciekam do łóżka, dobranoc Jeże

[Elli_]

dobranoc

ja jeszcze troche posiedzę

[GirlOfDeath]

Napisane przez kateel

Wygrajmy to dzisiaj! Miłego widowiska

Będziemy obie nadrabiać


Dobrej nocy!

Juuuhuuuu ! Ale Valdes dzisiaj gafę popełnił... Ale najważniejsze, że wygraliśmy. Teraz trzeba spiąć poślady i nie dopuścić, żeby Superpuchar powędrował do Realu.

Napisane przez oh Mandy

Heloł Jeże !

Oooo Mandy gdzie Ty się podziewałaś ?

Napisane przez Malwina_89

Hej Mandy

Idę Jeżyki, zacznę spisywać swoją listę stu celów

Co to za cele ?

Oooo i nie miałam tak dużo do nadrabiania. Uciekam spać. Mam nadzieję, że uda mi się jutro zrealizować wszystko, co zaplanowałam. Dobranoc.

[GirlOfDeath]

Dzieeeń doooobryyyy! Wstaaawać lenie!
Widzę, że teraz ja będę sama ze sobą rozmawiać.

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Hej haj heloł! Siema! Czołgiem! Jestem!

[kateel]

Cześć, Jeże!
Ja już po śniadanku. Zaraz idę myć włosy. Później idę do pracy. Nie wiem, jak po 3 tygodniach znowu wejdę w rytm

Napisane przez misheall

Może tak teraz Ci się wydaje, ale podobno miłość do dziecka jest najsilniejsza Obyśmy nigdy nie musiały tego sprawdzać.

Wiem o tym. Też życzę nam wszystkim, żeby żadna z nas nie musiała przechodzić przez to, co tamci ludzie...

Napisane przez Elli_

przykład.
Narrator: Ewa jest rozbita. Nie może otrząsnąć się po stracie ukochanego. Idzie na imprezę.
Ewa: Jestem rozbita. Nie mogę otrząsnąć się po stracie Piotra. Muszę iść się zabawić.
wft!?

Napisane przez Elli_

zakochałam się! http://i.snobka.pl/sn647/a6e03f59002a1f06474ac505

Śliczna!

Napisane przez GirlOfDeath

Juuuhuuuu ! Ale Valdes dzisiaj gafę popełnił... Ale najważniejsze, że wygraliśmy. Teraz trzeba spiąć poślady i nie dopuścić, żeby Superpuchar powędrował do Realu.

Kurcze, jestem zła, ale co zrobić, każdemu może się zdarzyć taki błąd. Wczoraj zdarzył się Valdesowi, w nastpęnym meczu komuś innemu. Ogólnie nasza postawa we wczorajszym spotkaniu daje spore nadzieje na dobry wynik na Santiago Tym bardziej, że Real nie jest jeszcze w swojej optymalnej formie, co było widać.
Wynik 3-1 byłby znacznie lepszym rezultatem, ale mówi się trudno. Grunt, że jest zwycięstwo Myślę, że łatwo skóry nie oddamy w środę

Napisane przez GirlOfDeath

Dzieeeń doooobryyyy! Wstaaawać lenie!
Widzę, że teraz ja będę sama ze sobą rozmawiać.

Nie, bo ja już jestem

[GirlOfDeath]

No i to rozumiem.

Jak tam plany na dziś ?

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Po dwóch tygodniach zobaczę się w końcu z TŻtem!

[GirlOfDeath]

Napisane przez kateel

Cześć, Jeże!
Ja już po śniadanku. Zaraz idę myć włosy. Później idę do pracy. Nie wiem, jak po 3 tygodniach znowu wejdę w rytm

Kurcze, jestem zła, ale co zrobić, każdemu może się zdarzyć taki błąd. Wczoraj zdarzył się Valdesowi, w nastpęnym meczu komuś innemu. Ogólnie nasza postawa we wczorajszym spotkaniu daje spore nadzieje na dobry wynik na Santiago Tym bardziej, że Real nie jest jeszcze w swojej optymalnej formie, co było widać.
Wynik 3-1 byłby znacznie lepszym rezultatem, ale mówi się trudno. Grunt, że jest zwycięstwo Myślę, że łatwo skóry nie oddamy w środę


Nie, bo ja już jestem

Dasz radę, pare dni w pracy i znowu się przyzwyczaisz.
Pewnie, też byłam zła, ale mówię - trudno, każdy popełnia błędy. Oczywiście, że nie - jak walczyć to do samego końca!

A ja zaraz idę na spacerek. Mam dzisiaj dużo do zrobienia.

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Napisane przez kawa_tylko_z_mlekiem

Po dwóch tygodniach zobaczę się w końcu z TŻtem!

Super! Długo się nie widzieliście!

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Potem zobaczymy się pewnie za jakieś 3 tygodnie. A od października to już całkiem mi serce pęknie z tęsknoty.

[kateel]

Napisane przez kawa_tylko_z_mlekiem

Po dwóch tygodniach zobaczę się w końcu z TŻtem!

To cudownie!

Napisane przez GirlOfDeath

Dasz radę, pare dni w pracy i znowu się przyzwyczaisz.
Pewnie, też byłam zła, ale mówię - trudno, każdy popełnia błędy. Oczywiście, że nie - jak walczyć to do samego końca!

A ja zaraz idę na spacerek. Mam dzisiaj dużo do zrobienia.

Mam nadzieje, bo kiepsko to widzę po tak długim wolnym
Wiesz co mnie boli i denerwuje? Te napinki na Victora teraz. Tak, od razu jest to bramkarz do zmiany, kupmy nowego, bo Valdes jest dnem. Ręce opadają.
A my walczymy do końca, jak nikt!

Obyś zdążyła to wszystko zrobić

[GirlOfDeath]

Napisane przez kawa_tylko_z_mlekiem

Potem zobaczymy się pewnie za jakieś 3 tygodnie. A od października to już całkiem mi serce pęknie z tęsknoty.

Rozumiem Cię... Ja czasami z TŻtem też widzę się co dwa tygodnie, najczęściej co tydzień. Dla mnie to trochę za rzadko, ale co zrobić... Chociaż i tak cieszę się tym, co mam...

Dobra wychodzę. Będę potem.

[nicRu]

joł

[GirlOfDeath]

Napisane przez kateel

To cudownie!


Mam nadzieje, bo kiepsko to widzę po tak długim wolnym
Wiesz co mnie boli i denerwuje? Te napinki na Victora teraz. Tak, od razu jest to bramkarz do zmiany, kupmy nowego, bo Valdes jest dnem. Ręce opadają.
A my walczymy do końca, jak nikt!

Obyś zdążyła to wszystko zrobić

Hmm moim zdaniem ten kto tak mówi nie jest prawdziwym kibicem FCB. To tak samo jak po przegranym meczu wielu przestaje być "kibicami". Każdemu zdarza się gorszy moment, tyle. Sama byłam wczoraj lekko wkurzona, ale nic na to nie poradzimy. Rozumiem gdyby któryś raz z rzędu VV spie.przył sytuacje, ale nie przy jednorazowym zdarzeniu. Dumni po zwycięstwie, wierni po porażce.
Też mam taką nadzieję, dlatego uciekam.

[kateel]

Napisane przez kawa_tylko_z_mlekiem

Potem zobaczymy się pewnie za jakieś 3 tygodnie. A od października to już całkiem mi serce pęknie z tęsknoty.

Współczuję tak długiej rozłąki, ale musicie jakoś dać radę i dacie ;*

Napisane przez GirlOfDeath

Dobra wychodzę. Będę potem.

Miłego spacerku!

Napisane przez nicRu

joł

Joł, joł

[GirlOfDeath]

Napisane przez kateel

Współczuję tak długiej rozłąki, ale musicie jakoś dać radę i dacie ;*


Miłego spacerku!


Joł, joł

Dzięki! Było miło, ale kondycję to ja mam zerową.
W ogóle dzisiaj rano się przestraszyłam, już dawno nie ważyłam tyle, co teraz. Znowu ograniczam jedzenie i słodycze.

[kateel]

Napisane przez GirlOfDeath

Dzięki! Było miło, ale kondycję to ja mam zerową.
W ogóle dzisiaj rano się przestraszyłam, już dawno nie ważyłam tyle, co teraz. Znowu ograniczam jedzenie i słodycze.

Na pewno nie jest tak źle ;*

Kurde, mam nadzieje, że koleżanka dobrze spisała mi grafik, bo mam wątpliwości co do tego, na którą mam do pracy

[GirlOfDeath]

Napisane przez kateel

Na pewno nie jest tak źle ;*

Kurde, mam nadzieje, że koleżanka dobrze spisała mi grafik, bo mam wątpliwości co do tego, na którą mam do pracy

Jest tragicznie, naprawdę.
To może zadzwoń lepiej do pracy, zapytaj ?

[kateel]

Napisane przez GirlOfDeath

Jest tragicznie, naprawdę.
To może zadzwoń lepiej do pracy, zapytaj ?

Właśnie dzwoniłam i wszystko wyjaśnione

[20160901857]

Skończyłam pracę, ale pani z kadr na odchodnym powiedziała mi, że jakbym jednak zostawała w Białymstoku na ten rok to w październiku mam się zgłosić i może da mi kolejną umowę

Oglądam tvp info i szlag mnie trafia. Breivik. Ok, rozumiem, że za morderstwa należy mu się potępienie, ale jak słucham jak jakaś mądra inaczej baba z SWPS pier.doli do kamery, że musimy być tolerancyjni na wielokulturowość to mnie skręca. Może niech ta pani sobie pojedzie do Iranu i powie, że chce tam wybudować kościół albo chodzić nad rzekę w bikini- wtedy prawdopodobnie przejawem ich tolerancji będzie to, że zetną jej łeb od razu, a nie po torturach. Też chcę mieć prawo panoszyć się ze swoją kulturą u muzułmanów, tak jak oni robią to w Europie. No nie da się słuchać tych komentarzy.


Spoko dziewczyny, nie ma się co przejmować kibicami. Jak mój Buffon puszczał szmaty też mówili, żeby go wywalić na zbity pysk, a jak na MŚ w Niemczech stracił tylko jednego gola to przecież był najlepszym bramkarzem na świecie. Ludzie są głupi, nie wiedzą co to sport.

[GirlOfDeath]

Napisane przez kateel

Właśnie dzwoniłam i wszystko wyjaśnione

No i prawidłowo.

Napisane przez nouvelle90

Skończyłam pracę, ale pani z kadr na odchodnym powiedziała mi, że jakbym jednak zostawała w Białymstoku na ten rok to w październiku mam się zgłosić i może da mi kolejną umowę

Spoko dziewczyny, nie ma się co przejmować kibicami. Jak mój Buffon puszczał szmaty też mówili, żeby go wywalić na zbity pysk, a jak na MŚ w Niemczech stracił tylko jednego gola to przecież był najlepszym bramkarzem na świecie. Ludzie są głupi, nie wiedzą co to sport.

Super.
Święta prawda.

Dobra, lece poczytać, a potem może na rower jak przestanie padać.

[kateel]

Napisane przez nouvelle90

Skończyłam pracę, ale pani z kadr na odchodnym powiedziała mi, że jakbym jednak zostawała w Białymstoku na ten rok to w październiku mam się zgłosić i może da mi kolejną umowę

Spoko dziewczyny, nie ma się co przejmować kibicami. Jak mój Buffon puszczał szmaty też mówili, żeby go wywalić na zbity pysk, a jak na MŚ w Niemczech stracił tylko jednego gola to przecież był najlepszym bramkarzem na świecie. Ludzie są głupi, nie wiedzą co to sport.

Ekstra!

Ano. Siedzę na jednym z serwisów poświęconych Barcelonie i co komentarz, to dobitnie się to potwierdza Przykre.

[misheall]

Hej Jeżyki

Napisane przez kawa_tylko_z_mlekiem

Po dwóch tygodniach zobaczę się w końcu z TŻtem!

To fantastycznie! Udanego spotkania


Siadam zaraz do licen. A potem może jakiś film obejrzę.
Miłego dnia

[kateel]

Jak mi się nie chce do pracy

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Właśnie pająk chodził mi po nodze. Myślałam, że narobię w majty za chwilę.

[misheall]

Ostatnio jak myłam auto, czuję, że coś chodzi mi po ręce. Patrzę, a tam wielki, żółty pająk z grubymi nogami

[20160901857]

Mish, a nie ma u ciebie w szmateksach książek po angielsku za 1 zł? Czasami się zdarzają Kiedys też w empiku była seria w takich żółtych okładkach, klasyka angielskiej literatury i kosztowały tylko 12 zł, także niedużo

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Nienawidzę tego paskudztwa. Ostatnio jechaliśmy z TŻ autem, było uchylone okno i wpadł przez nie wielki paskudny pająk z obrzydliwie ogromnymi nogami na moją rękę. Zaczęłam piszczeć, TŻ się wystraszył, a mnie miotało jak szatan, byle by zrzucić dziada z ręki.

[20160901857]

W Pizzy Hut spadł mi ostatnio na talerz A dwa dni temu na ścianie zagościł mi taki wielkości z 5 cm- trzepnęłam go książką do spadków bez żadnych skrupułów. Ja tam się pająków nie boję, nie wiem co w nich niby strasznego. No chyba, że jadowitych, to wtedy rozumiem

[Malwina_89]

Siemka

Girl to jest lista 100 celow,do zrobienia, takie marzenia. Chodzi o cwiczenia, pomagajace w samorozwoju

Kawa, super,ze zobaczysz sie dzisiaj z TZ szkoda tylko,ze taka dluga rozlaka Was czeka...

Po wczorajszej rowerowej przebiezce tylek mnie boli od siodelka