Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-08-24, 15:11   #721
Liu_92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 216
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Dziewczyny są różne i trzeba uważać na koleżanki faceta.
Przynajmniej mieć ograniczone zaufanie.
Liu_92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-24, 15:16   #722
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Cytat:
Napisane przez taktaktoja Pokaż wiadomość
Nie każda,bo nie każdy facet ma problem z oddzieleniem przeszłości grubą krechą.Nie każdy w jakiejś sytuacji mówi np. a miałem taką sytuację z X,albo to Ty to zrobiłaś czy X,bo nie pamiętam czy to z Tobą była taka akcja.
O...zatłukłabym. Powiedziałaś swojemu lubemu, że boli Cię takie wspominanie?


Cytat:
Napisane przez Liu_92 Pokaż wiadomość
Dziewczyny są różne i trzeba uważać na koleżanki faceta.
Przynajmniej mieć ograniczone zaufanie.
To facet ma pilnować własnego tyłka, to on jest w związku i ma być lojalny. A nie jakieś inne kobiety.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-24, 15:18   #723
cholernarejestracja
Copyraptor
 
Avatar cholernarejestracja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Wiecie, z koleżanką bym miała większy problem chyba, bo on nie jest typem mającym koleżanki z którymi się sam umawia a eks to eks - mieli swój czas i swoją historię, ale się skończyło, i teraz jestem ja. I jakoś się nie niepokoję, że przeszłość by mogła do niego wrócić, to w końcu rozdział zamknięty - została im przyjaźń z tego wszystkiego, i fajnie

Mój też pracuje otoczony kobietami, w dodatku bardzo często młodymi praktykantkami-studentkami które ma pod opieką. Na początku mnie to kłuło, ale przywykłam i już mnie to zupełnie nie rusza, on je traktuje jak obowiązek który trzeba odklepać, żeby mieć większą wypłatę
cholernarejestracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-24, 15:56   #724
zywieczdroj
Zakorzenienie
 
Avatar zywieczdroj
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Cytat:
Napisane przez Liu_92 Pokaż wiadomość
Dziewczyny są różne i trzeba uważać na koleżanki faceta.
Przynajmniej mieć ograniczone zaufanie.
Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
To facet ma pilnować własnego tyłka, to on jest w związku i ma być lojalny. A nie jakieś inne kobiety.

No właśnie, co Cię obchodzą inne kobiety, skoro masz zaufanie do faceta? Mówienie, że się nie ufa kobietom oznacza, że tak naprawdę się nie ufa swojemu TŻtowi.

Cytat:
Napisane przez cholernarejestracja Pokaż wiadomość
Wiecie, z koleżanką bym miała większy problem chyba, bo on nie jest typem mającym koleżanki z którymi się sam umawia a eks to eks - mieli swój czas i swoją historię, ale się skończyło, i teraz jestem ja. I jakoś się nie niepokoję, że przeszłość by mogła do niego wrócić, to w końcu rozdział zamknięty - została im przyjaźń z tego wszystkiego, i fajnie

Mój też pracuje otoczony kobietami, w dodatku bardzo często młodymi praktykantkami-studentkami które ma pod opieką. Na początku mnie to kłuło, ale przywykłam i już mnie to zupełnie nie rusza, on je traktuje jak obowiązek który trzeba odklepać, żeby mieć większą wypłatę
No widzisz, jesteś w lepszej sytuacji. U mnie TŻ się z nimi zaprzyjaźnił i uważa, że są w porządku i się z nimi dobrze dogaduje.
Moja chora zazdrość doprowadziła do tego, że miesiąc temu w tajemnicy przede mną pojechał do nich i do kolegi na działkę, bo wiedział, że byłaby awantura, gdyby mi powiedział. Ja dowiedziałam się o tym w poniedziałek przez przypadek i wpadłam w furię. Powiedziałam, że na razie nie chcę z nim być, ale nie wiem kto bardziej zawinił - czy ja czy (ex)TŻ i kto teraz powinien się bardziej starać o ile jeszcze w ogóle jest sens bycia razem.
zywieczdroj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-24, 16:22   #725
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Cytat:
Napisane przez zywieczdroj Pokaż wiadomość
No widzisz, jesteś w lepszej sytuacji. U mnie TŻ się z nimi zaprzyjaźnił i uważa, że są w porządku i się z nimi dobrze dogaduje.
Moja chora zazdrość doprowadziła do tego, że miesiąc temu w tajemnicy przede mną pojechał do nich i do kolegi na działkę, bo wiedział, że byłaby awantura, gdyby mi powiedział. Ja dowiedziałam się o tym w poniedziałek przez przypadek i wpadłam w furię. Powiedziałam, że na razie nie chcę z nim być, ale nie wiem kto bardziej zawinił - czy ja czy (ex)TŻ i kto teraz powinien się bardziej starać o ile jeszcze w ogóle jest sens bycia razem.
Każde z Was powinno zdać sobie sprawę z własnych błędów. Ty powinnaś go przeprosić za swoją nadmierną zazdrość i w miarę możliwości obiecać poprawę. A on powinien Cię przeprosić za to, że Cię okłamał. On zdaje sobie sprawę że się tak nie robi? Wykazał chęć naprawienia tego, chce żeby było lepiej? Czy tak sobie spokojnie przyjął informację, że nie chcesz z nim być i się zbytnio tym nie przejął?

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

Cytat:
Napisane przez Liu_92 Pokaż wiadomość
Dziewczyny są różne i trzeba uważać na koleżanki faceta.
Przynajmniej mieć ograniczone zaufanie.
Facet to nie małe dziecko, że trzeba go pilnować, bo ktoś go może do czegoś przymusić. Jak nie będzie chciał to żadna go nie uwiedzie, nawet Monica Belucci.
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-24, 17:44   #726
zywieczdroj
Zakorzenienie
 
Avatar zywieczdroj
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Cytat:
Napisane przez syklamen Pokaż wiadomość
Każde z Was powinno zdać sobie sprawę z własnych błędów. Ty powinnaś go przeprosić za swoją nadmierną zazdrość i w miarę możliwości obiecać poprawę. A on powinien Cię przeprosić za to, że Cię okłamał. On zdaje sobie sprawę że się tak nie robi? Wykazał chęć naprawienia tego, chce żeby było lepiej? Czy tak sobie spokojnie przyjął informację, że nie chcesz z nim być i się zbytnio tym nie przejął?

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------



Facet to nie małe dziecko, że trzeba go pilnować, bo ktoś go może do czegoś przymusić. Jak nie będzie chciał to żadna go nie uwiedzie, nawet Monica Belucci.

Przeprosił mnie, powiedział, że wie, że źle zrobił, ale to też po części moja wina, że mu nie ufam i nie może mi o wszystkim powiedzieć. Że powinniśmy tam pojechać razem itp. Mówił, że żałuje, ale czasu nie cofnie i on nie wie co mógłby w tej sytuacji zrobić.
Ja niestety też nie wiem....
zywieczdroj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-24, 18:11   #727
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Cytat:
Napisane przez zywieczdroj Pokaż wiadomość
Przeprosił mnie, powiedział, że wie, że źle zrobił, ale to też po części moja wina, że mu nie ufam i nie może mi o wszystkim powiedzieć. Że powinniśmy tam pojechać razem itp. Mówił, że żałuje, ale czasu nie cofnie i on nie wie co mógłby w tej sytuacji zrobić.
Ja niestety też nie wiem....
Też niestety nie wiem jak Ci pomóc. Może czasem lepiej odpuścić i zobaczyć co się będzie działo?
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014

Edytowane przez syklamen
Czas edycji: 2012-08-24 o 18:12
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-08-24, 19:48   #728
Starlight1804
Zadomowienie
 
Avatar Starlight1804
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 161
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

a ja siedzę teraz taka trochę nieswoja...TŻ wyszedł z kolegą na piwo, jest dość późno i się martwię, no ale powiedziałam (bez awantur,płaczu i histerii - bardzo się staram teraz tego unikać), że ok niech idzie. i poinformowałam, że ja jutro wyruszam do koleżanki na małą popijawkę też nie pozostanę 'dłużna', a co!
trochę mnie tak kłuje w środku... muszę się czymś zająć teraz, żeby nie myśleć za dużo i nie wymyślać czarnych scenariuszy.

i trochę mi smutno, TŻ od dziś ma urlop, a ze względu na fundusze chyba się nie spotkamy choć jeszcze nie do końca wiadomo... ale i tak już tracę nadzieję
Starlight1804 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-24, 20:27   #729
Liu_92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 216
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Dziewczyny - życzę Wam udanego weekendu!

Ja się jutro widzę ze swoim także muszę się wyspać co by jeszcze gorzej nie wyglądać, bo i tak czuję się kiepsko, wszystko mnie wkurza i czuję się gruba i brzydka (okres...)
Liu_92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-24, 20:47   #730
LadyMK
Zakorzenienie
 
Avatar LadyMK
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Cytat:
Napisane przez Liu_92 Pokaż wiadomość
Czy Wy dziś tak dużo piszecie czy ja tak długo dziś gadałam ze swoim..?
Muszę nadrobić i poczytać, co by mnie nic nie ominęło.



Jedyne co to rzuciło mi się w oczy, że LadyMK chce się siku, ale jest zbyt leniwa, żeby się ruszyć

kaja2301 witaj opowiedz co i jak, może Ci ulży a my jakoś pomożemy
ej ej ja nie jestem leniwa:P od 9lipca kochana zaczelam biegac po pracy! a od 2tyg śmigam na rowerze do pracy. Obecnie korzystam z pogody i jedynie jezdze
się wzięłam i zawzięłam!


Cytat:
Napisane przez Ojoanna29 Pokaż wiadomość
Rano przyjechał tż, było baaardzo miło zabrał mój bagać w pracy się wynudziłam!
na szczęście tż już wrócił z tego meczu, cały i zdrowy, więc koniec stresowania się jeszcze tylko jutro do pracy i wolne, ahh jak się cieszę! najbardziej z tego tygodnia z tż, reety, caaały tydzień z nim
znając moje szczęście akurat dostanę okresu, bo coś mi się spóźnia, ale trudno, przeżyjemy
a teraz spać!
milego wypoczynku )
korzystaj!

Cytat:
Napisane przez Liu_92 Pokaż wiadomość
Jak Wam minął dzień?
Ja byłam dziś na zakupach , trochę grosza wydałam, kieszeń lżejsza, szafa ciaśniejsza.
hehehe ja bylam przedwczoraj w ciuchlandzie i tez wydalam choc mialam nie wydawac.... bynajmniej nie na ubrania;p


Cytat:
Napisane przez Starlight1804 Pokaż wiadomość
LadyMK prawy brzeg Wisły się kłania a dokładniej to jedno z osiedli Targówka, które ja i tak uważam za osobną dzielnicę haha a Ty?

dobrze,będę uważać na siebie a przynajmniej się postaram, ale Ty też musisz ehh jak ja nienawidzę tych kałużowych chlapaczy...! dobrze, że pokazałaś mu tego fakolca

Ojoanna29 moja dobra koleżanka z klasy to fanatyczka Legii i też dzisiaj szła na mecz, zapomniałam jej powiedzieć żeby w razie czego przypilnowała Twojego TŻ heheheh ale jak widać jest cały i zdrowy z czego się cieszę

a ja dziś jestem wymęczona jak nie wiem co, umówiłam się z kumpelami i tak się nałaziłyśmy, że hoho! i TŻ mój jakiś taki poddenerwowany był, że nie dałam znać jak wróciłam do domu i w ogóle, chyba się martwił
a jak tam u reszty dziewczyn?
ja mieszkam na Ursynowie


Cytat:
Napisane przez Liu_92 Pokaż wiadomość
No i okres . A jutro spotkanie z moim. Do końca miałam nadzieję, że się trochę przesunie... Koszmarnie się czuję i tak wyglądam .

Ojoanna29 moje życie też nie jest wybitnie ciekawe, ale jest. Marzy mi się ścianka wspinaczkowa, ale jakoś nic w tym kierunku nie robię. Czekam tylko na październik. Uczelnia, akademik, coś innego, bo teraz ciągle siedzę w domu...
mnie tam okres w niczym nie przeszkadza
są różne metody, techniki... zadowalania

Cytat:
Napisane przez taktaktoja Pokaż wiadomość
Właśnie dziś doszłam do wniosku,że będąc z moim Tż,jestem równocześnie z jego wszystkimi byłymi kobietami.Nie wiem ile ich było,nie wnikam,to pytanie z serii,na które odpowiedzi znać nie chce,więc nie pytam.Przepraszam za dygresje w temacie,taka smutna refleksja mnie naszła..
to u mnie jest odwrotnie, mój M. ostatnio cieżkie dni miał właśnie z tego powodu, bo to ja mam byłych a on byłych nie ma.
więc powiem tak....... ja mam w d... swoich byłych. Mam z 2ma z nich kontakt, sporadyczny, po prostu się kulturalnie rozstaliśmy i spoko. Są zwykłymi znajomymi.
Więc jak coś to wal, mogę odpowiedzieć jak to jest z drugiej strony

Cytat:
Napisane przez Unex Pokaż wiadomość
tez czasem uwazam, ze moje zycie jest nudne.
Mam sporo marzen, ale jakoś nie potrafię ich zrealizować.

Jutro spotkam się z Tz, miałam ochotę zrobić jakies fajne jedzonko, ale zastanawiam sie po prostu czy wchodzic mu w tylek, jak on glupiej obietnicy nie potrafi dotrzymac
co tzn? po prostu jesteś leniwa i Ci się nie chce realizować, bo albo boisz się, że to marzenie okaże się lipą i wolisz sobie dalej tylko o nim marzyć
albo masz marzenie by je mieć,o tak po prostu, bo wszyscy maja jakies marzenia.
Skoro to Twoim marzeniem jest to czemu nie dążysz do realizacji? Wolisz siedzieć i narzekać a przy tym być mało interesującą osobą?
A co do TŻ - wybierz metodę jaką będziesz stosowała albo kij albo marchewka
Ja wybrałam marchewkę




Obecnie M. u siebie - robi trening, a ja u siebie - leżę, jem lody i piję piwko i odpalam Ostry Dyżur. A potem paznokcie do pomalowania. Mam nadzieję, że zdążę je pomalować zanim zasnę:P
Dziś 19km na rowerze
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć"

Szczęściara
LadyMK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-24, 20:58   #731
Liu_92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 216
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

LadyMK wydajesz się (i pewnie jesteś) tak pozytywnie zakręcona , że aż szkoda, że tak daleko mieszkasz.

Niestety ja ze swoim nie widzimy się w przytulnym, ustronnym miejscu tak żeby się bliżej "poprzytulać" .

Ostry dyżur i Noah Wyle dla niego zaczęłam oglądać ten serial.

Łał, 19 km . Powodzenia życzę i wytrwałości!
Liu_92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-08-24, 21:07   #732
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Nie było mnie tu dawno bo w zasadzie opanowałam się i było ok. Żadnych kłótni, no chyba że naprawdę o pierdoły i to bardziej na żarty.

No ale było ok. Wspólne wakacje itd. Naprawdę było fajnie. Ale żeby nie bylo tak miło wczoraj się pożarliśmy i to o co O jakiś durny mecz w tv. Pojechałam do niego bo wyraźnie chciał żebym to zrobiła, namawiał mnie a później miał w zasadzie gdzieś bo oglądał milion głupich meczy po czym odwrócił się dupą, żeby iść spać, wkurzał widząc że jestem zdenerwowana, ale nic nie robił żeby sytuację załagodzić, a rano pognał do pracy choć myślałam że chociaż ma na później następnego dnia. Ok zdawałam sobie sprawę że je będzie oglądał ale nie myślałam że to wtedy tak jest że ja jestem przedmiotem/ dmuchaną lalą, który najwyżej można w przerwie złapać tu i ówdzie ale raczej szybko bo zaraz przecież zaczną znowu tą glupią piłkę kopać Wstałam wściekła to dostał mi się tylko cudny tekst: proszę, nie rób scen. Powiedzialam ok, nie robię, tylko dziś juz nie chcę przyjeżdzać, mimo że o to prosiłeś, nie mam ochoty. Wróciłam do domu, zadzwonił później że przeprasza, i tu znów mnie rozwalił: postara się już zeby coś takiego się nie powtórzyło ale nie obiecuje że się nie powtórzy Nie wnikałam bo nie lubię przez tel a też średnią ochotę mam go teraz widzieć, powiedziałam tylko że ok, jestem zajęta, muszę kończyć i się rozłączyłam, nie odzywam się bo nawet mi się nie chce, on później jeszcze tylko napisał że mnie bardzo kocha.


Krótko razem jesteśmy ale szczerze powiem, do tej pory czułam że to głównie ja robię problemy, moja zwichrowana psychika raczej, on był takim ideałem, a tu nagle proszę-rysy na tym szkle się pojawiają Bolesne to zderzenie z rzeczywistością było.
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-24, 22:01   #733
Starlight1804
Zadomowienie
 
Avatar Starlight1804
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 161
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

dziewczyny...pobili go...
moje czarne myśli chyba nie idą na marne. już nie daję rady. jak mam się wyleczyć z mojej bluszczowatości i całej tej 'choroby' jak zawsze coś się musi stać...nadchodzą nowe zmartwienia i moje obawy za każdym razem są silniejsze.
mam chęć po prostu umrzeć.


mam nadzieję, że u Was jest wszystko ok.
Starlight1804 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-24, 22:21   #734
LadyMK
Zakorzenienie
 
Avatar LadyMK
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Cytat:
Napisane przez maryanna3 Pokaż wiadomość
Nie było mnie tu dawno bo w zasadzie opanowałam się i było ok. Żadnych kłótni, no chyba że naprawdę o pierdoły i to bardziej na żarty.

No ale było ok. Wspólne wakacje itd. Naprawdę było fajnie. Ale żeby nie bylo tak miło wczoraj się pożarliśmy i to o co O jakiś durny mecz w tv. Pojechałam do niego bo wyraźnie chciał żebym to zrobiła, namawiał mnie a później miał w zasadzie gdzieś bo oglądał milion głupich meczy po czym odwrócił się dupą, żeby iść spać, wkurzał widząc że jestem zdenerwowana, ale nic nie robił żeby sytuację załagodzić, a rano pognał do pracy choć myślałam że chociaż ma na później następnego dnia. Ok zdawałam sobie sprawę że je będzie oglądał ale nie myślałam że to wtedy tak jest że ja jestem przedmiotem/ dmuchaną lalą, który najwyżej można w przerwie złapać tu i ówdzie ale raczej szybko bo zaraz przecież zaczną znowu tą glupią piłkę kopać Wstałam wściekła to dostał mi się tylko cudny tekst: proszę, nie rób scen. Powiedzialam ok, nie robię, tylko dziś juz nie chcę przyjeżdzać, mimo że o to prosiłeś, nie mam ochoty. Wróciłam do domu, zadzwonił później że przeprasza, i tu znów mnie rozwalił: postara się już zeby coś takiego się nie powtórzyło ale nie obiecuje że się nie powtórzy Nie wnikałam bo nie lubię przez tel a też średnią ochotę mam go teraz widzieć, powiedziałam tylko że ok, jestem zajęta, muszę kończyć i się rozłączyłam, nie odzywam się bo nawet mi się nie chce, on później jeszcze tylko napisał że mnie bardzo kocha.


Krótko razem jesteśmy ale szczerze powiem, do tej pory czułam że to głównie ja robię problemy, moja zwichrowana psychika raczej, on był takim ideałem, a tu nagle proszę-rysy na tym szkle się pojawiają Bolesne to zderzenie z rzeczywistością było.
jesli mowa o meczu Barcelona vs Real, to nie jest to durny mecz to po 1, a po 2 bedziesz miala gruby problem jak sezon sie na dobre zacznie i jak tego nie zaakceptujesz
facet chcial po wspolnie spedzonym czasie zrobic sobie meski wieczor. Ot trzeba bylo go posmyrgać po jajeczkach i oglądać z nim :P

te mecze to jak kochanka, a wiadomo... z kochanka sie nie wygra

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

starlight bardzo pobili?
ajj kibole kibole...
swego czasu tez chodzilam/jezdzilam na mecze (ale nie Legii)
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć"

Szczęściara
LadyMK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-24, 22:34   #735
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Cytat:
Napisane przez LadyMK Pokaż wiadomość
jesli mowa o meczu Barcelona vs Real, to nie jest to durny mecz to po 1, a po 2 bedziesz miala gruby problem jak sezon sie na dobre zacznie i jak tego nie zaakceptujesz
facet chcial po wspolnie spedzonym czasie zrobic sobie meski wieczor. Ot trzeba bylo go posmyrgać po jajeczkach i oglądać z nim :P

te mecze to jak kochanka, a wiadomo... z kochanka sie nie wygra
swego czasu tez chodzilam/jezdzilam na mecze (ale nie Legii)
nie było wspólnie spędzonego wieczoru w ogóle nic nie było był tylko mecz, tak dokładnie ten o którym piszesz i jeszcze śląsk vs hannover
akceptuję jego oglądanie meczy wszelakich, mam to w sumie gdzieś; tylko jak już w końcu mamy dla siebie czas to nie sądzę że po to, żeby on się wgapiał w tv i miał mnie w dupie
słowo klucz: męski wieczór, a ja facetem nie jestem, nie lubię piłki nożnej on to dobrze wie; mówił mi że jest ten mecz to powiedziałam wprost: zaproś sobie kolegę może bo wiem, że będziesz chciał oglądać a ja na tym zasypiam, nie znam się itp. (dodam inne dyscypliny szczególnie jedną namiętnie oglądamy razem), to tak jakbym ja Ciebie zaciągnęła do oglądania miliona par moich szpilek. Jego odpowiedź: nie no, coś Ty, mi nie o ten mecz tylko o Ciebie chodzi przyjedź bo się stęskniłem, chwilę pooglądam a później coś tam porobimy/porozmawiamy.....no a później to już było jak było więc jakbym miała jeszcze smyrgać jajeczka jaśnie pana to by mnie chyba szlag z miejsca trafił.
A dodam że mu kiedyś nawet po piwo poszłam jak oglądaliśmy finał w kosza na io więc znowu nie taka ze mnie zołza, za to on mi wtedy obiad ugotował

Żadna to tragedia. No ale nie było mi miło.
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-24, 22:37   #736
kaja2301
Zakorzenienie
 
Avatar kaja2301
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa i okolice
Wiadomości: 3 964
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

witam ponownie

eh dziewczyny ja nie wiem po prostu jak sobie poradzic i cieszyc sie caly czas znowu wspolnie spedzonym czasem i wyplenic z glowy te mysli 'dogadaj mu!!' bo to tylko psuje atmosfere, on sie wkurza ze mu nie wierze (wierze mu, ale sobie wiecie, wkrecam ze moze on cos jednak o niej mysli itd) a potem np ja mu wyskakuje z jakims zlosliwym tekstem o jakiejs tam babie :p a potem sama tego zaluje :/ no ale powstrzymuje sie ostatnio..
__________________
I like my money right where I can see it .. hanging in my closet
kaja2301 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-24, 23:12   #737
LadyMK
Zakorzenienie
 
Avatar LadyMK
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

maryanna hehehehe moze jemu chodziło o leżenie, tulenie się i oglądanie.
ps dobra jestes dziewczyna

---------- Dopisano o 00:12 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:44 ----------

dobra kobitki, nie wiem jak wy ale ja ide spac bo na 10 musze byc ready, zeby z M. pobic rekord w km na rowerkach.

buziaki i sie nie dolujcie!
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć"

Szczęściara
LadyMK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-25, 09:29   #738
Starlight1804
Zadomowienie
 
Avatar Starlight1804
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 161
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

LadyMK na szczęście nie.w sumie nic mu nie jest,ma tylko dwa siniaki (nie wiem jak oni go bili i kopali skoro jest cały i zdrowy), ale i tak się bardzo przestraszyłam. w ogóle doczepili się do niego tak po prostu, w pięciu na jednego. ci ludzie to chyba nie mają co robić
Starlight1804 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-25, 10:37   #739
Unex
bez kija nie podchodz
 
Avatar Unex
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 126
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Cytat:
Napisane przez LadyMK Pokaż wiadomość
co tzn? po prostu jesteś leniwa i Ci się nie chce realizować, bo albo boisz się, że to marzenie okaże się lipą i wolisz sobie dalej tylko o nim marzyć
albo masz marzenie by je mieć,o tak po prostu, bo wszyscy maja jakies marzenia.
Skoro to Twoim marzeniem jest to czemu nie dążysz do realizacji? Wolisz siedzieć i narzekać a przy tym być mało interesującą osobą?
A co do TŻ - wybierz metodę jaką będziesz stosowała albo kij albo marchewka
Ja wybrałam marchewkę
ja sama nie wiem, wydają mi się nie do osiągnięcia
(choć nie są to marzenia naprawdę dla mnie nieosiągalnę typu top model czy przeprowadzka na majorkę )
wiec z gory zakladam, ze nie ma po co walczyc bo sama walka jest skazana na porazkę - nie wiem czy dobrze to opisuję.
czasami mam tak z planami - zaloze sobie cos, wydaje się to byc fajne a im blizej tego to zaczynam sobie wymyslac minusy i przeciw zagadnienia aż w koncu plan nie zostaje sfinalizowany, bo przeciez to się nie uda, nie mam funduszu na to, nie mam czasu, nie mam z kim etc

Duzo skrobiecie dziewczyny, postaram się pozniej was nadrobić
wczoraj rozmawialam z Tz, troche się posprzeczalismy, dzis mamy kontynuować rozmowę, zobaczymy co z tego wyniknie.
__________________
Czyli Ex-Klucha dzwiga
-32,5 kg


Cytat:
Waga najszybciej spada jak się ją wypie**oli przez okno

10/06/14




Edytowane przez Unex
Czas edycji: 2012-08-25 o 10:39
Unex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-08-26, 09:13   #740
LadyMK
Zakorzenienie
 
Avatar LadyMK
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

co u Was?

u mnie wszystko legło w gruzach...
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć"

Szczęściara
LadyMK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-26, 09:24   #741
Ojoanna29
Zakorzenienie
 
Avatar Ojoanna29
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 961
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

LadyMK co się stało???

a ja sobie leżę w naszym pokoiku, tż siedzi w łazience
byliśmy na śniadanku, matko co za ludzie tu z nami mieszkają :O wielkie państwo, nic im nie pasuje, dzieci latają i wrzeszczą.. w dodatku jest straszna pogoda, leje

umówiliśmy się z tż na oglądanie wschodu słońca, jesteśmy nad samym jeziorem, więc na pewno widok byłby przepiękny. nastawiliśmy budziki, 5 rano dzwoni, na co zgodnie stwierdziliśmy, że może jutro

ogólnie jest bardzo miło, tż jest dla mnie cudowny, a ja staram się nie wymyślać żadnych dziwnych rzeczy byle tylko się do czegoś przyczepić

pozdrowienia z Ełku
__________________
A. [*] 4.5.17
"Przeszłości nie da się zmienić, ale przyszłość wygląda całkiem nieźle. Jest pełna nieskończonych możliwości."
Nasza Niunia 13.03
41/2018
Ojoanna29 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-26, 09:50   #742
zywieczdroj
Zakorzenienie
 
Avatar zywieczdroj
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Cytat:
Napisane przez LadyMK Pokaż wiadomość
co u Was?

u mnie wszystko legło w gruzach...

Jak to? Co się stało? Opowiadaj
zywieczdroj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-26, 14:20   #743
LadyMK
Zakorzenienie
 
Avatar LadyMK
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

szkoda zaśmiecać...
po prostu coś mi obiecał i złamał, pomimo, że wiedział jak bardzo mi zależy...
Powiedział tylko tyle: "wiem, że złamałem" i koniec rozmowy...

Leżę i ryczę. Po prostu cholernie boli...
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć"

Szczęściara
LadyMK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-26, 14:48   #744
Unex
bez kija nie podchodz
 
Avatar Unex
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 126
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Cytat:
Napisane przez LadyMK Pokaż wiadomość
szkoda zaśmiecać...
po prostu coś mi obiecał i złamał, pomimo, że wiedział jak bardzo mi zależy...
Powiedział tylko tyle: "wiem, że złamałem" i koniec rozmowy...

Leżę i ryczę. Po prostu cholernie boli...
Ehh faceci
Przykro mi, ale co nie zabije to wzmocni, ja się jednak kieruję tą zasadą.. czasami pomaga.

troche dziwne z jego strony, ze nie ma jako takiego poczucia winy, gdzie chociaz jakies skromne przepraszam ?!
__________________
Czyli Ex-Klucha dzwiga
-32,5 kg


Cytat:
Waga najszybciej spada jak się ją wypie**oli przez okno

10/06/14



Unex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-26, 15:55   #745
LadyMK
Zakorzenienie
 
Avatar LadyMK
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

bez przepraszam... bez niczego.
i bez kontaktu...
ehh

wszystko szło w dobrym kierunku... do czasu dopóki nie napotkał przeszkody. Najłatwiej odwrócić się od dziewczyny....
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć"

Szczęściara
LadyMK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-26, 18:38   #746
Liu_92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 216
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Wróciłam.

Było świetnie a potem było nieporozumienie. Powiedzieliśmy sobie co czujemy i co jak, wyjaśniliśmy a potem było całkiem miło i przyjemnie.

Cały czas był czuły i dbał o mnie z wyjątkiem tego nieporozumienia, kiedy to nie odzywaliśmy się do siebie przez chwilę. Powiedział, że się na mnie zawiódł. Pogadaliśmy i niby wszystko ok. To było w nocy.

Potem też było ok, tylko, że wypomniał mi mój postępek. Wiem, że taki jest i ja mam podobnie. Poprosiłam go, żeby tego nie robił.

Potem czas było jechać do domu. Strasznie mi było przykro i chciało mi się płakać - pożegnanie + okres (hormony).

Powiedziałam mu, że jeśli chciał wzbudzić u mnie wyrzuty sumienia to mu się udało i, że wiem, że popsułam wyjazd. I się chole.ra rozpłakałm mówiąc to. On powiedział, żebym się na niego nie gniewała i żebym przestała płakać, bo sam się rozpłacze i niedługo się zobaczymy. Cały czas mnie tuląc. Powiedział, że się przyzwyczaił do beksy (sama się tak nazwałam).

Myślę, że on zasługuje na lepszą dziewczynę a nie taką beksę. Na dodatek jestem przekonana, że mam depresję. Mam duże problemy ze sobą, nie radzę sobie sama z prawie już niczym... Psycholog dopiero za miesiąc.

Potem zadzwonił, że dojechał do domu a w pociągu poznał koleżankę z którą przegadał całą podróż i się im dobrze gadało, zleciał czas i dziewczyna, żałowała, że mój musi wysiadać.

Po co mi to mówił? To mnie dobiło. Bo miał dobry humor i tak o niej mówił. Pytał, czy kojarzę tą dziewczynę, bo mijała nas z chłopakiem jak my się żegnaliśmy. Niestety nie kojarzę...

Boję się, że on ze mną nie wytrzyma. A ja się staram a wychodzi jak zawsze do du.py.
Liu_92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-26, 20:46   #747
Starlight1804
Zadomowienie
 
Avatar Starlight1804
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 161
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Liu_92 ja też jestem straszną beksą, kiedyś taka nie byłam. odkąd jestem z moim TŻtem stałam się strasznie wrażliwa i w ogóle.a najgorzej jest przy pożegnaniach, chodzę struta już parę godzin przed jego/moim odjazdem i później płaczę na peronie i w pociągu i w ogóle przez całą drogę powrotną mój TŻ to już na odległość potrafi rozpoznać, że zbiera mi się na płacz

LadyMK trzymaj się!

a ja dzisiaj mam takiego kaca, że ojej...dawno się tak nie męczyłam
Starlight1804 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-26, 20:51   #748
Liu_92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 216
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Starlight1804 i co Twój facet na Twój płacz mówi/jak reaguje?
Liu_92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-26, 21:04   #749
LadyMK
Zakorzenienie
 
Avatar LadyMK
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

jak sobie poradzic, gdy kochamy ale nie wiemy co dalej?
wczoraj nie dotrzymal obietnicy...a dzis czuje ze zrobil cos i mnie oszukal. Choc nie mam z nim kontaktu, ale widzialam...
nie pisze, nie dzwoni. Ja tez nie... bo to nie ja zrobilam źle.
ale nie wiem co ze sobą począć. Kocham go i się martwię o niego...
było dobrze, super, były plany i marzenia, wychodziły one od niego... i czemu tak po prostu to z☠☠☠ał??

zagubiłam się...
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć"

Szczęściara
LadyMK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-26, 21:23   #750
Unex
bez kija nie podchodz
 
Avatar Unex
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 126
Dot.: Grupa wsparcia dla problemowych kobitek w związkach

Cytat:
Napisane przez LadyMK Pokaż wiadomość
jak sobie poradzic, gdy kochamy ale nie wiemy co dalej?
wczoraj nie dotrzymal obietnicy...a dzis czuje ze zrobil cos i mnie oszukal. Choc nie mam z nim kontaktu, ale widzialam...
nie pisze, nie dzwoni. Ja tez nie... bo to nie ja zrobilam źle.
ale nie wiem co ze sobą począć. Kocham go i się martwię o niego...
było dobrze, super, były plany i marzenia, wychodziły one od niego... i czemu tak po prostu to z☠☠☠ał??

zagubiłam się...
Widze obietnica grubego kalibru
chyba najlepsza bedzie rozmowa o ile stac Cię na nią już teraz.
Nie ma co odkladac na pozniej, tzn ja nie lubie bo jestem ekspresyjną osobą.

trzymam kciuki

Liu - Nie mozesz tak myslec. Skoro jest z Tobą = chce walczyc o Wasze szczescie. Nie zadreczaj się takimi sprawami. Nie warto. Staraj się co jakis czas zmienic małą drobnostkę w Waszym zyciu. Czasami cos niewielkiego sprawia wielkie przyjemnosci i wprowadza ogromne zmiany.
__________________
Czyli Ex-Klucha dzwiga
-32,5 kg


Cytat:
Waga najszybciej spada jak się ją wypie**oli przez okno

10/06/14



Unex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-09-06 16:23:13


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:06.