Mamusie listopad-grudzień 2011 vol. VI

[princessskaa]

Napisane przez saaraa_lub

Helo!!!!!!!!!!!!! : hi:
Wreszcie cywilizacjaWróciliśmy z wakacji, wszystko suuuper,aleee...
w niedzielę po południu Hubuś dostał trzydniówki także gorączka przeczorchała go bardzo ale był dzielny.
Nie wiem jak ja was Kochane moje nadrobię.
Moze jakaś dobra duszyczka streści co sie diało???:pr osi:

P.S.Jestem od Was uzalezniona!!!

hej hej hej Myślałam ostatnio o Tobie Super, że wyjazd udany, choć głupia gorączka eh

DOBRY

---------- Dopisano o 07:57 ---------- Poprzedni post napisano o 07:52 ----------

Napisane przez Bahamadia_25

Byliśmy na zakupach i przy okazji chciałam dobrać sobie odp biustonosz.
Wiedziałam, że po karmieniu biust mi się skurczył, ale jak się przyglądnełam w przymierzalni sklepowej od razu pomyślałm, że zbieram na cycki
Obw 70, a miseczka to chyba A wzięłam podwojny push-up
Na kolację zjadłam kanapkę, paczkę cipsów przegryzionych z czekoladą, może pójdzie mi w .....

Na cycki reguły nie ma - mi np zostały trochę większe, ale pewnie dlatego, że ogólnie więcej kg mam w sobie - więc nie chudne,o nie!
Ale Baszka jesteś zgrabna to przy Twej filigranowej sylwetce nawet mały biust ładnie się prezentuje Ale racja, podwójny push up zawsze poprawia samopoczucie

[zmyslkobiety]

[princessskaa]

Wczoraj urządziliśmy sobie seansik filmowy z tż, wypiliśmy po piwku, fajnie było...
Film polecam, łapie za serducho "Kaznodzieja z karabinem" Mała urządziła pobudkę 7:05, a w nocy tylko raz na monia leciałam

---------- Dopisano o 08:05 ---------- Poprzedni post napisano o 08:01 ----------

Dzisiaj jazda próbna nowym fotelikiem, na obiadek do babci jedziemy Tylko jedno mnie martwi... Jak mała zaśnie w aucie to muszę ją wyciągnąć, obudzi się i będzie ryk.. Bo jak w tym małym foteliku usnęła to spokojnie się ją w nim przenosiło.. Jak to u Was teraz wygląda?

[kasia_aa]

czesc dziewczyny wczoraj tu mało co zaglądałam, w południe byliśmy uwaga! z tztem na spacerku! potem sprzatanie i popołudniu przyhjechali do nas znajomi tez z takim dzieciaczkiem jak nasz o 2 mc młodszym nasz wariował ile wleziepotem obejrzeliśmy sobie film no i potem wiadomo godziliśmy sie po ostatnich dniach sprzeczek
Fajny dzien był a dzis paaaada;/ i paskudna pogoda!

Napisane przez princessskaa

Batona A tak na serio to u nas większe wydatki zawsze omawiamy, co komu trzeba np teraz jak idzie jesień to mamy plan zakupowy Bo pieniążki są wspólne, nasze to i na co je wydamy decydujemy wspólnie

bardzo dobre podejście, w małżeństwie wszystko wspólne

Napisane przez glamourous

Taaa zapewnesie dorobie pomnika wkrotce... Cmentarnego

Cholery usnely o 19, o 20 sie obudzily i ani mysla spac

Glam Ty jak juz coś powiesz....to wymiekam

Napisane przez Seona

zmysł, moja płacze w huśtawkach, boi się jak Pati się huśta to ta klaszcze w ręce i się cieszy a jak się ją posadzi to nie chce. Ale Pati dłuuugo huśtać sama się nie chciała tylko inne dzieci lub lalki Dziwne te moje dzieci

moj też sie boi jeszcze huśtawek, pewnie przyjdzie z czasem

Napisane przez nettka_

Moje dziecko już śpi od prawie 2h
Miała dzisiaj tylko jedną drzemkę.....i pół dnia marudziła

Tż do mnie z pretensjami ,że małej nie mogę ululać to się wku.r.wiłam i wyszłam.:pala : i sam ją ululał po godzinie. Teraz mam focha i się nie odzywam do niego

ooo to przesadził! takie coś powiedzieć matce dzieci???!!

---------- Dopisano o 08:24 ---------- Poprzedni post napisano o 08:19 ----------

Napisane przez princessskaa

Dzisiaj jazda próbna nowym fotelikiem, na obiadek do babci jedziemy Tylko jedno mnie martwi... Jak mała zaśnie w aucie to muszę ją wyciągnąć, obudzi się i będzie ryk.. Bo jak w tym małym foteliku usnęła to spokojnie się ją w nim przenosiło.. Jak to u Was teraz wygląda?

o włąśnie Princ też sie nad tym zastanawiaąłm, a on nam dość czesto zasypia w aucie, i tereaz to tz bierze fotelik i jest ok a potem to kiepska sprawa;/

[princessskaa]

Kasia d0brze, że już z tż pogodzeni jesteście Tak to już jest, że czasami są burzliwe dni, a potem burza jest w łóżku

[zmyslkobiety]

pric wszystko zalezy jak mocno dziecko zasnie, jak drzemka to sie wybudza po wyciagnieciu z fotela, jak mocno spi to wyciagam a ona nawet oka nie otworzy i przekładam do łozeczka

[Bahamadia_25]

Napisane przez olka1610

może Michałek będzie miał rodzeństwo ?

a co to cycków to widzisz kobiecie jednak nie dogodzi ja Ci chętnie oddam połowę mojego 70F to będziemy miały po 70C, pasi ?

oj nie ;p łudzę się że mi w cycki pojdzie
gdyby byłA taka możliwość oj tak, zrobiłabym to czym prędzej ijeszcze od Oli bym coś nie coś wzieła bo się chwaliła że też ma czym oddychać

Michaek spał dziś do 8,30 z jedną pobódką cZuję się jakbym spała z dwa dni, tak wypoczeta jestem

Dobra idę lminować hery, bo czas leci.

Napiszę co i jak po ;p

aaaaaa kupiłam wczoraj w TESCO body z d/ rękawem za 8,80 zł. Tańsze od tych z Biedronki a bawełna extra POLECAM

[saaraa_lub]

Jak miło do Was wrócić
Princ u nas nie ma możliwości wyjęcia Małego z fotelika jak spi bo od razu sie budzi.Teraz trak satramy sie planować podróz (zwłaszcza te dłuzsze),żeby nie były w porze drzemki.W zasadzie to Hubuś wybudzał się nawet przy wyjmowaniu z poprzedniego fotelika takze moze to szczególny przypadek
Po wakacjach znam na pamięć kilka piosenek dziecięcych bo w samochodzie praktycznie jedna płyta leciała.Jagódki, Tęcza, Krasnoludki, Urodziny Marchewnki,Mój deszczyku itd
Nawet tz ostatnio wsiadł do samochodu,myslał,ze włączył radio i cos tam sobie podśpiewuje i za jakiś czas zorientował sie,że leci Jagódkami


Z cyckami to jest niestety tak,przynajmniej u mnie,że jak tyję to w cycki idzie najpóźniej a jak chudnę to z cycków leci najszybciej;(

[dygotka8]

[princessskaa]

Napisane przez dygotka8

Princ-ja nie mogłabym tak krótko trzymać tż-oczywiście wieksze wydatki planujemy razem typu sprzęt agd,samochód,ale kupno radia za 100-200zł czy spodni nieco droższych to ja mu nie zabraniam.

Nasze radio więcej kosztowało,ale nie w tym sens. Akurat my mamy takie podejście do wydatków Wiem z doświadczenia, że chłop nie zawsze przemyśli zakup, mój nie raz mówi, że coś tam musi kupić, a po przemyśleniu okazuje się, że budżet akurat w tym m-cu tego nie wytrzyma.. I musi poczekać do przyszłego m-ca. Ale ważne żeby mieć po prostu taki układ jak pasuje obu stronom

[dygotka8]

Princ-a po co wytłuszczasz fragmenty swojej wypowiedzi?

przecież ja nie mam zamiaru Ci mówić jak masz żyć

[Oliveira79]

jestem ale jakby mnie nie bylo... nocka chyba najgorsza od 9 mies :-( B. od 1:00 bitą godzine sie darła -nie lubie tego okreslenia w stosunku do dzieci i zwykle go nie uzywam ale dzisiejszej nocy to nie byl placz, ona naprawde sie darła :-/ tak przerazliwie jeszcze nie plakala i nie mam pojecia co jej bylo, bo na zeby to raczej chyba marudzenie i jękolenie a nie placz jakby ja kto ze skory obdzieral??? zreszta od kilku dni budzi sie w nocy z placzem... WTF?! kolki???? bo to bardzo regularne pobudki niemalze o stalych porach... ale dzisiaj to prawdziwy armagedon byl :-(

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

baha ja to bym sie chciala poczuc jakbym 6h spala - o dwoch dniach nawet nie marze...

[kasia_aa]

Napisane przez princessskaa

Kasia d0brze, że już z tż pogodzeni jesteście Tak to już jest, że czasami są burzliwe dni, a potem burza jest w łóżku

heheh taaa można to było nazwać burzą
Oli współczuje nocy oby sie poprawiało, przesyłam duuużo siły i cierpliwości
!!!

[glamourous]

Lacze sie w bolu z powodu tragicznej nocki
Ja juz pojecia nie mam co robic, co 15 min raz jeden raz drugi. Sonia tez przez sen gadala, krecila sie, o 5.30 chciala wstawac, co chwila cos
Na dodatek wstretnie sie poklocilam z zulem a chlopcy od rana jak to oli okreslila- dra sie jak im tylko z oczu znikne
Ja mam zly humor i w ogole mam focha wielkiego jak mt everest
Sonia od rana rozne smieszne rzeczy gada- obiecala ze w przedszkolu nie bedzie mowila kibel tylko ulikacja
A wczoraj znalazla slimaka i chciala go adoktowac
a jeszcze dzis rano razem z zulikami skakala po zulu na lozku i komentuje- my tu mamy impreze a twoj menz spi

[joamic1]

Ahh te zule...my też ostanie mieliśmy ciche dni...

a ja dziś zrobiłam drożdżówki z nutellą

[ja_dalia]

witajcie

u nas w nocy pobudki co 2-3h ... nawet pomimo iż kasza na kolacje popita cycem... ja już nie wiem czemu ona się budzi a przed zębami przesypaiła całą noc, a teraz.... zapomnij ... nic....

ale i tak się wyspałam, bo choć mała wstala o 6 to zasnęła ok 8 , tak to ja jedym okiem czuwałam, jednym dosypiałam i wstałyśmy o 10

teraz już marudzi bo śpiąca, ale spać nie chce...

i pochwale się, że Maja dziś sama usiadła nad łóżeczkiem wisi taka tablica korkowa... i słysze że szoruje dziś coś po ścianie- wbiegam do pokoju a tam dzieć siedzi w łóżeczku i łapką łapie tablice... tak więc musze ją zdjąć.... jeszcze może obniże łóżeczko sama nie wiem :P nie chce mi się tak nisko schylać a narazie nie staje jeszcze to strachu ni ma

[ela3010]

Hej

Niedzielnie, niedzielnie.......

Byłam rano w kościele, tż zrobił obiadek, ja uspałam cyśka mojego i wizażuję.
Idę zmyć naczynia, potem do rodziców lecę a małż do pracy.

Dziewczyny ściskajcie kciuki, nie powiem za co, żeby nie zapeszyć, we wt zdradzę o co chodzi.
Baaaardzo ważna sprawa.

Miłosz spał mi od wczoraj od 21.30 do 9 dziś, jakieś dwie pobudki pomiędzy, wyspałam się, mhmmmm, ale dzięki temu że maluch śpi ze mną.

Miłej niedzieli kochane

A, Dalia, super że zadowolona jesteś z pracy, a z córcią kto zostaje? gdzieś mi umknęło.

Saara to się namęczyliście, ale ważne że już ok.

Ciekawe jak tam pokszyfka na weekendzie:rolleyes :

[Bahamadia_25]

Napisane przez Seona

Baha, też o tym laminowaniu pierwsze słyszę co do zabiegów upiększających wybieram się na peeling kawitacyjny nigdy nie byłam, co to jest?

Na piling też bym poszła, a w tym mący wyszedł mi zakup soczewek no i biustnosza, więc musze się wstrzymać do przyszłego mąca, chociaż nie wiem bo na ur chciałam aby dopasowali mi puder w Douglasie, więc kosmetyczka chyba jeszcze poczeka

Piling kawitacyjny jest to złuszczenie naskórka metodą mechaniczną, czyli wibracjami ultradźwiękowymi.

INFO:
Peeling kawitacyjny to oczyszczanie skóry za pomocą wibracji ultradźwiękowej, wzbogacone o mikromasaż, który poprawia mikrokrążenie i dotlenienie komórkowe oraz zwiększa penetrację substancji aktywnych w głąb skóry. Pozwala na dokładne usunięcie nadmiaru sebum z porów i meszków włosowatych, pozbycie się zaskórników, wągrów i bakterii. Wygładza skórę, doskonale nawilża i stymuluje naturalne nawodnienie oraz zmiękcza naskórek. Działa kojąco i regenerująco na skórę.
Kawitacja to zjawisko, które zachodzi, gdy wilgotną skórę potraktuje się falami ultradźwiękowymi. Tworzą się wówczas mikroskopijne pęcherzyki gazu, następuje gwałtowna zmiana ciśnienia i szereg procesów, których efektem jest rozbicie martwych komórek rogowej warstwy naskórka. Do zabiegu wykorzystuje się aparat wytwarzający fale ultradźwiękowe, zakończony szpatułką, którą przesuwa się po zwilżanej wodą twarzy. Zjawisko kawitacji to inaczej "zimne gotowanie wody". Peeling kawitacyjny oczyszcza skórę bezboleśnie i dokładnie, a dodatkowo sterylizuje ją, a wiadomo nie od dziś, że to właśnie bakterie są główną przyczyną wyprysków.
Efekt jest zaskakujący - skóra jest gładka, rozjaśniona, nie ma żadnych podrażnień. Zabieg kończy się zaaplikowaniem ampułki nawilżającej. Możemy na tym poprzestać, ale lepiej wykorzystać stan pobudzenia skóry i poddać ją dodatkowym zabiegom. Fale ultradźwiękowe znajdują, bowiem zastosowanie między innymi przy rozjaśnianiu przebarwień, regeneracji skóry i spłycaniu zmarszczek.

Miał go jakieś 3 lata temu, ładnie oczyszcza.

[ja_dalia]

eluś

z młodą zostaje koleżanka albo ex - w zależności czy on znajdzie czas czy nie, bo teraz też sobie szuka/znalazł prace no i z czasem różnie bywa z 1 str super, bo kasa mu potrzebna zwlaszcza ze wydatki na dziecko rosną... a z 2 on nie wie jaki ma grafik, bo ma tylko na pare dni i nic zaplanowac nie moge :/ a odkąd pracuje luuubie planowac, bo dosc mam sytuacji ze nagle nie wiem kto się dzieckiem zajmie - 15 min przed pracą o.O

[Bahamadia_25]

Napisane przez princessskaa

hej hej hej Myślałam ostatnio o Tobie Super, że wyjazd udany, choć głupia gorączka eh

DOBRY

---------- Dopisano o 07:57 ---------- Poprzedni post napisano o 07:52 ----------


Na cycki reguły nie ma - mi np zostały trochę większe, ale pewnie dlatego, że ogólnie więcej kg mam w sobie - więc nie chudne,o nie!
Ale Baszka jesteś zgrabna to przy Twej filigranowej sylwetce nawet mały biust ładnie się prezentuje Ale racja, podwójny push up zawsze poprawia samopoczucie

taaaaa gorzej jak go ściągnę : hahaha:

muszę przytyć, bo to przestało być smieszne, chociaż z 5 kg...

chyba że zacznę zbierać na operację. Mamy znajoma robiła w jakiejś klinice we Wro, jest zadowoloa i wyszła z niej cało i w cale dużo nie kosztowało.

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Napisane przez princessskaa

Wczoraj urządziliśmy sobie seansik filmowy z tż, wypiliśmy po piwku, fajnie było...
Film polecam, łapie za serducho "Kaznodzieja z karabinem" Mała urządziła pobudkę 7:05, a w nocy tylko raz na monia leciałam

---------- Dopisano o 08:05 ---------- Poprzedni post napisano o 08:01 ----------

Dzisiaj jazda próbna nowym fotelikiem, na obiadek do babci jedziemy Tylko jedno mnie martwi... Jak mała zaśnie w aucie to muszę ją wyciągnąć, obudzi się i będzie ryk.. Bo jak w tym małym foteliku usnęła to spokojnie się ją w nim przenosiło.. Jak to u Was teraz wygląda?

U Nas odkąd przeszliśmy z bujaka, nie ma już spokojnego snu. Jak zaśnie a mamy wyjść z auta, budzę go, bo wyciągając go z tej klitki tak to wygląda...

Smacznego ;p

Ja robię na obiad piersi z kurczaka w ziołach, smażone na pergaminie a później gdzieś pojedziemy.

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

Napisane przez princessskaa

Nasze radio więcej kosztowało,ale nie w tym sens. Akurat my mamy takie podejście do wydatków Wiem z doświadczenia, że chłop nie zawsze przemyśli zakup, mój nie raz mówi, że coś tam musi kupić, a po przemyśleniu okazuje się, że budżet akurat w tym m-cu tego nie wytrzyma.. I musi poczekać do przyszłego m-ca. Ale ważne żeby mieć po prostu taki układ jak pasuje obu stronom

Zgadzam się u nas jest tak samo, a prawda jest taka że jak facet ma kase w kieszeni to głupieje, więc tak jak napisałaś, nie ma tyle aby starczyło na batona

[Oliveira79]

Napisane przez kasia_aa

heheh taaa można to było nazwać burzą
Oli współczuje nocy oby sie poprawiało, przesyłam duuużo siły i cierpliwości
!!!

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Napisane przez glamourous

Lacze sie w bolu z powodu tragicznej nocki
Ja juz pojecia nie mam co robic, co 15 min raz jeden raz drugi. Sonia tez przez sen gadala, krecila sie, o 5.30 chciala wstawac, co chwila cos
Na dodatek wstretnie sie poklocilam z zulem a chlopcy od rana jak to oli okreslila- dra sie jak im tylko z oczu znikne
Ja mam zly humor i w ogole mam focha wielkiego jak mt everest
Sonia od rana rozne smieszne rzeczy gada- obiecala ze w przedszkolu nie bedzie mowila kibel tylko ulikacja
A wczoraj znalazla slimaka i chciala go adoktowac
a jeszcze dzis rano razem z zulikami skakala po zulu na lozku i komentuje- my tu mamy impreze a twoj menz spi

ale przynajmniej wesoło... dzięki Soni

[ja_dalia]

moja znajoma "robiła" w szczecinie... pare lat temu de facto, ale bardzo sobie chwaliła... do tej pory żadnych komplikacji niet.... choć przyznaje, że przez pierwsze dni ból jest meeeeeegaaaa... ale efekt też


glam wspolczuje nocki... kłotni .... ale dobrze ze chociaz córa w dobrym humorze

[dygotka8]

Napisane przez Bahamadia_25

Zgadzam się u nas jest tak samo, a prawda jest taka że jak facet ma kase w kieszeni to głupieje, więc tak jak napisałaś, nie ma tyle aby starczyło na batona

Bez przesady-nie każdy mężczyzna głupieje jak ma kasę w kieszeni,mój bardzo rozważnie podchodzi do wszelkich zakupów,więc nie am co generalizować.Tak samo babeczki-są takie co uwielbiają zakupy i są w stanie niemal każdą kwotę wydać na ciuchy,kosmetyki...ale też są takie,które tego nie lubią i nie robią.

[princessskaa]

Napisane przez dygotka8

Princ-a po co wytłuszczasz fragmenty swojej wypowiedzi?

przecież ja nie mam zamiaru Ci mówić jak masz żyć

Żeby podkreslic sens B0 czasami człowiek komplikuje wypowiedź

Coś Ty, nawet tak nie pomyślałam

[wariateczka88]

glam widze ze zarzucasz czarnym humorem

joamic zawsze sie zastanawialam jak te drozdzowki sie robi

OMG moje dziecko tak placze od samego rana oficjalnie mowie,mamy 5 zebow,a teraz idzie 6,i jak przy piatym-czyli prawej gornej jedzynce marudzila tylko przez dwa dni,tak przy lewej armagedon juz od czwartku chyba

[ja_dalia]

zgadza się - ja wydaje na nie wiem co o.O ani ciuchóiw, ani kosmetyków, ani kasy


wlasnie padłam... ostatnio usłyszałam ten tekst apropo ślubu kumpla, wyjścia "bliskich" koleżanek na miasto oraz dziś apropo panieńskiego koleżanki z która mam czesty kontakt, aczkolwiek może nie najbliższy ... "nie zaprosiłam/em cie bo nie sadziałam/em ze przyjdziesz bo masz dziecko" .... ręce opadają... przykro mi choooooooooooolernie, ale...
chciaz z 2giej str juz wiem kto jest prawdziwym znajomym, a kto tylko szuka wymówek ... :/


doła łapie dziś... choć nie wolno mi bo na obiad jade do tej chorej przyjaciółki... i w świetle jej problemów głupio byłoby się użalać nad moją samotnością :/

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

wariateczko moja dziś tez marudna, ale chyba bardziej pogodowo... bo niby 22 st, ale jakby 18, brzydko i pochmurnie... i cisnienie do d ...
ale i żebole mogą być, bo miało iść 6, 2 wyjszły to jeszcze niby 4 w natarciu

[nettka_]

hej

U nas 1 pobudka w nocy wstaliśmy o 8.30

Obiad się robi a tż w między czasie poszedł na grzyby

Mała ma drzemkę więc luuuuuzik

[wariateczka88]

saara bo nie wiem czy sie witalam,fajnie ze wyjazd sie sie udal,tylko szkoda tej trzydniowki,ale jak maly juz zdrowy to najwazniejsze

baha serio bys dala sie pokroic za wiekszy biust?przeciez jestes taka naturalna laska
ja kiedys mialam kompleks,dopoki tz mnie skutecznie nie wyleczyl,jedynie co bym sobie pokroila to nos,oj bylo by co ucinac,mam mega wielki garb,i mnie mega wkurza wielce,zwlaszcza jak mam zdjecia z profilu

tak mi zal tego mojego dziecia,teraz wreszcie spi,nie wiem jak je pomoc,gryzaki niet,smarowanie nie pomaga,czopki tylko w ostatecznosci,a poza tym sie skonczyly a babka w aptece zmienila dzis zdanie-nie sprzeda nam bo jednak musi byc recepta,dala jakies kropelki z camilli,zobaczymy co to warte

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

dalijko to i Tobie moc pozytywnych fluidow wysylam
u nas w nocy mega burza,rano bylo chlodno i przyjemnie,teraz juz 24 stopnie eh

a no i upolowalam te spodenki z lidla,niestety nie te ktore chcialam,bo po oblazeniu wszystkich wroclawskich lidlow nigdzie nie bylo rozmiaru 68 tych fioletowych w kropeczki,wiec sa te jasne i juz

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

ela

[Oliveira79]

Napisane przez dygotka8

Bez przesady-nie każdy mężczyzna głupieje jak ma kasę w kieszeni,mój bardzo rozważnie podchodzi do wszelkich zakupów,więc nie am co generalizować.Tak samo babeczki-są takie co uwielbiają zakupy i są w stanie niemal każdą kwotę wydać na ciuchy,kosmetyki...ale też są takie,które tego nie lubią i nie robią.

moj tz tez jest bardzo rozsadny w kwestii wydawnia pieniedzy, z reszta ja tez - mimo to o wszystkich nawet najmniejszych wydatkach wiemy bo mamy wspolne konto i jest to nieuniknione ;-p


przez wiele lat wszelkimi oplatami i kontrola nad malzenskim budzetem zajmowalam sie ja, ale z czasem stwierdzilam dlaczego to ja mam sie stresowac ze kasa ucieka z konta i "czy starczy do 1ego" dlatego od tego czasu to tz nad wszystkim czuwa ja po prostu pytam czy moge sobie na to czy tamto pozwolic i nie chodzi o to ze pytam o pozwolenie, tylko po prostu czy w danym momencie stac nas na to; generalnie moj tz jest taki ze sobie nic nie kupuje a ja co bym nie powiedziala ze potrzebuje to moge miec na szczescie dla naszego budzetu nie naduzywam tego ;-)

[princessskaa]

Napisane przez ja_dalia

i pochwale się, że Maja dziś sama usiadła

klask i:

Oliveira współczuję nocki

Gotuję małej obiadek i jak zje jedziemy do babuni A babunia dobrze gotuje

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Napisane przez ja_dalia

wlasnie padłam... ostatnio usłyszałam ten tekst apropo ślubu kumpla, wyjścia "bliskich" koleżanek na miasto oraz dziś apropo panieńskiego koleżanki z która mam czesty kontakt, aczkolwiek może nie najbliższy ... "nie zaprosiłam/em cie bo nie sadziałam/em ze przyjdziesz bo masz dziecko" .... ręce opadają... przykro mi choooooooooooolernie, ale...
chciaz z 2giej str juz wiem kto jest prawdziwym znajomym, a kto tylko szuka wymówek ... :/

O boże!!!!!!!!!!!!!!!! Ale koleżanka, nie ma co