INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)

[zyskowa]

Napisane przez Mantide

I właśnie tłuszcz jest też moim problemem, zresztą nie tylko naszym bo tyle chemii jest w produktach spożywczych i od tego tyjemy:/ Nawet w warzywkach i owocach więc nie da się tego uniknąć. Zauważyłaś pewnie jak łatwo jest przytyć a jak ciężko odtłuścić heh... ale spokojnie wszystko w swoim czasie, nie można od razu zrzucić tego balastu bo skóra by się nie zdążyła naciągnąć i zregenerować. Po insanity przerwa na regeneracje mięśni i dalej do przodu ja na razie wybieram między p90x a hip hop abs

hip hop abs może kiedyś spróbuję przez to przejść. ćwiczyłam kilka razy według programu i powiem Ci, że bardziej mnie nudzi niż męczy

[Mantide]

Napisane przez zyskowa

hip hop abs może kiedyś spróbuję przez to przejść. ćwiczyłam kilka razy według programu i powiem Ci, że bardziej mnie nudzi niż męczy

No właśnie słyszałam sporo takich opinii heh...tylko, że ja chcę schudnąć z brzucha i bioder a insanity trochę za bardzo obciąża moje chore biodra, wytrzymam ten program i muszę je najpierw zregenerować, swoją drogą moje panewki już chyba ledwo zipią:/ czas się wybrać do lekarza:/. Więc albo BBL bo jak narazie robiłam 2 tygodnie i powiem ci, że wszystko strącałam moimi tyłami pośladki się podnoszą i super to wygląda albo hip hop abs. Pomyślę bo teraz jeszcze tydzień recovery od poniedziałku i miesiąc maxów mnie czeka. A p90x ładnie rzeźbi ciało

[zyskowa]

Napisane przez Mantide

No właśnie słyszałam sporo takich opinii heh...tylko, że ja chcę schudnąć z brzucha i bioder a insanity trochę za bardzo obciąża moje chore biodra, wytrzymam ten program i muszę je najpierw zregenerować, swoją drogą moje panewki już chyba ledwo zipią:/ czas się wybrać do lekarza:/. Więc albo BBL bo jak narazie robiłam 2 tygodnie i powiem ci, że wszystko strącałam moimi tyłami pośladki się podnoszą i super to wygląda albo hip hop abs. Pomyślę bo teraz jeszcze tydzień recovery od poniedziałku i miesiąc maxów mnie czeka. A p90x ładnie rzeźbi ciało

to Ty jesteś około tydzień za mną?
ja do końca robię Insanity. Kończę tydzień przed, ale zrobię sobie drugi raz recovery week aby zachować ciągłość, a p90x zacznę sobie od 1 października, akurat poniedziałek, ładna data na rozpoczęcie ćwiczeń
Mnie BBL denerwuje, ale też planuje zrobić do tego podejście, ale to kiedyś kiedyś. Najpierw mam w planach p90x, turbo jam i turbo fire i revAbs czyli kilka ładnych miesięcy

[Mantide]

Napisane przez zyskowa

to Ty jesteś około tydzień za mną?
ja do końca robię Insanity. Kończę tydzień przed, ale zrobię sobie drugi raz recovery week aby zachować ciągłość, a p90x zacznę sobie od 1 października, akurat poniedziałek, ładna data na rozpoczęcie ćwiczeń
Mnie BBL denerwuje, ale też planuje zrobić do tego podejście, ale to kiedyś kiedyś. Najpierw mam w planach p90x, turbo jam i turbo fire i revAbs czyli kilka ładnych miesięcy

Ja skończyłam 4 tygodnie z insanity i teraz mam przymusową przerwę tygodniową ze względu na problemy z biodrem (czyli tydzień będę miała w plecy). Od poniedziałku ruszam i to będzie 5 tydzień. Jak patrzę na TF to mi niedobrze bo te kobiety mają takie spakowane ręce to straszne, jak babochłopy:/ reszty nie znam. p90x to wygląda na straszną męczarnie a słyszałaś może o insanity fast % furious?:P

[zyskowa]

Napisane przez Mantide

Ja skończyłam 4 tygodnie z insanity i teraz mam przymusową przerwę tygodniową ze względu na problemy z biodrem (czyli tydzień będę miała w plecy). Od poniedziałku ruszam i to będzie 5 tydzień. Jak patrzę na TF to mi niedobrze bo te kobiety mają takie spakowane ręce to straszne, jak babochłopy:/ reszty nie znam. p90x to wygląda na straszną męczarnie a słyszałaś może o insanity fast % furious?:P

słyszałam o bardziej intensywnej wersji Insanity, która bodajże trwa miesiąc. To to?
Ja myślę, że po samym TF nie będę miała takich rąk, ale może się bardziej wyrzeźbię. Ja do tej pory dyszę przy męskich pompkach, więc do nich mi daleko. Ale nie pogardziłabym lekkimi mięśniami na ramionach zamiast galaretki

[Mantide]

Napisane przez zyskowa

słyszałam o bardziej intensywnej wersji Insanity, która bodajże trwa miesiąc. To to?
Ja myślę, że po samym TF nie będę miała takich rąk, ale może się bardziej wyrzeźbię. Ja do tej pory dyszę przy męskich pompkach, więc do nich mi daleko. Ale nie pogardziłabym lekkimi mięśniami na ramionach zamiast galaretki

Nom chyba to to tylko nie wiem czy to się robi miesiąc bo jest tylko jeden filmik i trwa 20 minut i wygląda strasznie:P pocą się strasznie:Pi ogólnie straszne to to lekkie mięśnie to ja mam po sculpt z BBL i mi się bardzo podobają ale trzymam za ciebie kciuki i jestem ciekawa efektów a co do galarety to hmmm może przesadzasz? bo mi się trzęsą nogi jak chodzę ale jak patrzyłam na chudziutkie panny czy nawet te wysportowane to im trochę też się trzęsą. Ważne żebyś się sobie podobała bo psychika też ma duży wpływ na to wszystko

[Blablak]

A ja po Insanity robi sobie tydzien przerwy. juz sie nie moge doczekac. Zgadzam sie co do hip hop abs, troche nudne te cwiczenia. Ja sie zastanawiam nad Insanity Asylum albo p90x, a moze ZWOWy??? Jeszcze nie zdecydowalam. Tyle fajnych cwiczen, ciezko wybrac. Niezaleznie od tego co wybiore, na pewno bede kontynuowac trening silowy, bo od kiedy zaczelam wykonywac cwiczenia typu przysiady ze sztanga, wykroki i inne machanie zelastwem to cialo zaczelo sie szybciej zmieniac i polecial kolejny kilogram.
Nalepiej polaczyc trening aerobowy z silowym, wtedy faktycznie sa lepsze efekty.
Kupilam dzis kolejna odzywke bialkowa, tym razem waniliowa. Nie wiem jak wy, ale ja uwielbiam pic odzywki proteinowe, sa lepsze niz szejki z macdonalda

U mnie dzis domowka, ale ja alkoholu nie pije. Zakupilam sobie za to cos, co udaje piwo: http://www.equatorbeer.com/
Piwko Equator jest bezalkoholowe, ma zero kalorii, zero cukru i zero alkoholu. A smak ma zblizony do tego piwnego. Ciekawa jestem, czy macie to piwko w Polsce??? Ja kupilam je w tesco.

[Mantide]

Napisane przez Blablak

A ja po Insanity robi sobie tydzien przerwy. juz sie nie moge doczekac. Zgadzam sie co do hip hop abs, troche nudne te cwiczenia. Ja sie zastanawiam nad Insanity Asylum albo p90x, a moze ZWOWy??? Jeszcze nie zdecydowalam. Tyle fajnych cwiczen, ciezko wybrac. Niezaleznie od tego co wybiore, na pewno bede kontynuowac trening silowy, bo od kiedy zaczelam wykonywac cwiczenia typu przysiady ze sztanga, wykroki i inne machanie zelastwem to cialo zaczelo sie szybciej zmieniac i polecial kolejny kilogram.
Nalepiej polaczyc trening aerobowy z silowym, wtedy faktycznie sa lepsze efekty.
Kupilam dzis kolejna odzywke bialkowa, tym razem waniliowa. Nie wiem jak wy, ale ja uwielbiam pic odzywki proteinowe, sa lepsze niz szejki z macdonalda

U mnie dzis domowka, ale ja alkoholu nie pije. Zakupilam sobie za to cos, co udaje piwo: http://www.equatorbeer.com/
Piwko Equator jest bezalkoholowe, ma zero kalorii, zero cukru i zero alkoholu. A smak ma zblizony do tego piwnego. Ciekawa jestem, czy macie to piwko w Polsce??? Ja kupilam je w tesco.

Ja sobie też zakupiłam shake'a proteinowego bananowego mniam mniam:d za 1kg dałam jakieś 48 zł jeszcze mam w zapasie czekoladowy

[zyskowa]

Napisane przez Mantide

Nom chyba to to tylko nie wiem czy to się robi miesiąc bo jest tylko jeden filmik i trwa 20 minut i wygląda strasznie:P pocą się strasznie:Pi ogólnie straszne to to lekkie mięśnie to ja mam po sculpt z BBL i mi się bardzo podobają ale trzymam za ciebie kciuki i jestem ciekawa efektów a co do galarety to hmmm może przesadzasz? bo mi się trzęsą nogi jak chodzę ale jak patrzyłam na chudziutkie panny czy nawet te wysportowane to im trochę też się trzęsą. Ważne żebyś się sobie podobała bo psychika też ma duży wpływ na to wszystko

ja mam otyłość udowo-dupną, więc tam najwięcej galaretki. Na początku w udzie miałam 62 cm, teraz jest 57, nadal dużo ale też dużo mniej
efekty będę pewnie wstawiać na bloga, więc zapraszam

Napisane przez Blablak

A ja po Insanity robi sobie tydzien przerwy. juz sie nie moge doczekac. Zgadzam sie co do hip hop abs, troche nudne te cwiczenia. Ja sie zastanawiam nad Insanity Asylum albo p90x, a moze ZWOWy??? Jeszcze nie zdecydowalam. Tyle fajnych cwiczen, ciezko wybrac. Niezaleznie od tego co wybiore, na pewno bede kontynuowac trening silowy, bo od kiedy zaczelam wykonywac cwiczenia typu przysiady ze sztanga, wykroki i inne machanie zelastwem to cialo zaczelo sie szybciej zmieniac i polecial kolejny kilogram.
Nalepiej polaczyc trening aerobowy z silowym, wtedy faktycznie sa lepsze efekty.
Kupilam dzis kolejna odzywke bialkowa, tym razem waniliowa. Nie wiem jak wy, ale ja uwielbiam pic odzywki proteinowe, sa lepsze niz szejki z macdonalda

U mnie dzis domowka, ale ja alkoholu nie pije. Zakupilam sobie za to cos, co udaje piwo: http://www.equatorbeer.com/
Piwko Equator jest bezalkoholowe, ma zero kalorii, zero cukru i zero alkoholu. A smak ma zblizony do tego piwnego. Ciekawa jestem, czy macie to piwko w Polsce??? Ja kupilam je w tesco.

co to ZWOWy?

ja to jestem ciemna i nie wiem co siłowe, a co aerobowe, a już łączyć bym nie umiała

a co dają te odżywki proteinowe?

[Mantide]

Napisane przez zyskowa

ja mam otyłość udowo-dupną, więc tam najwięcej galaretki. Na początku w udzie miałam 62 cm, teraz jest 57, nadal dużo ale też dużo mniej
efekty będę pewnie wstawiać na bloga, więc zapraszam

co to ZWOWy?

ja to jestem ciemna i nie wiem co siłowe, a co aerobowe, a już łączyć bym nie umiała

a co dają te odżywki proteinowe?

Dupno-udową? to dziwne, że nie robisz BBL bo na "bum bum" działa super i modeluje poślady niestety to przeważnie 65 minut ćwiczeń ale efekty po 2 tygodniach już są widoczne. Odżywka proteinowa, którą ja mam regeneruje, ma wiele witamin + lkarnityne, chrom i coś czego nie znam:P więc to taki reduktor tłuszczu. Nawet w insanity mówią o shakeology i efekty są lepsze (to co widać jak dziewczyny mają takie super efekty w krótkim czasie to właśnie z tym) mi niedawno przyszły te odżywki więc zaczynam z nimi od poniedziałku, jednego shake'a wypiłam, żeby zobaczyć czy dobry. Ja też się nie znam na tych siłowych, areobowych, cardio hehe czarna magia Ale 5 cm w ud wow podziwiam bo to bardzo dużo, ja walczę jeszcze z celulitem nie jest już jakiś duży ale jednak widoczny. Bloga jak najbardziej zobaczę i efekty aaa i polecam zieloną herbatę oczyszcza organizm ja niestety nie lubię jej smaku więc piję z kwiatem wiśni mniam

[zyskowa]

Napisane przez Mantide

Dupno-udową? to dziwne, że nie robisz BBL bo na "bum bum" działa super i modeluje poślady niestety to przeważnie 65 minut ćwiczeń ale efekty po 2 tygodniach już są widoczne. Odżywka proteinowa, którą ja mam regeneruje, ma wiele witamin + lkarnityne, chrom i coś czego nie znam:P więc to taki reduktor tłuszczu. Nawet w insanity mówią o shakeology i efekty są lepsze (to co widać jak dziewczyny mają takie super efekty w krótkim czasie to właśnie z tym) mi niedawno przyszły te odżywki więc zaczynam z nimi od poniedziałku, jednego shake'a wypiłam, żeby zobaczyć czy dobry. Ja też się nie znam na tych siłowych, areobowych, cardio hehe czarna magia Ale 5 cm w ud wow podziwiam bo to bardzo dużo, ja walczę jeszcze z celulitem nie jest już jakiś duży ale jednak widoczny. Bloga jak najbardziej zobaczę i efekty aaa i polecam zieloną herbatę oczyszcza organizm ja niestety nie lubię jej smaku więc piję z kwiatem wiśni mniam

ja lubię zieloną herbatę i chyba zacznę znów pić. Planuję kiedyś zrobić ten program trzeci z BBL, ale nie jednocześnie z Insanity, bo ćwicząc tyle czasu dziennie szybko się zniechęcę

[Mantide]

5 tydzień insanity rozpoczęty myślałam, że będzie gorzej po tygodniowej przerwie ale nie było super bardzo fajne ćwiczenia brakowało mi tego. A jak tam u was dziewczyny??

[zyskowa]

Napisane przez Mantide

5 tydzień insanity rozpoczęty myślałam, że będzie gorzej po tygodniowej przerwie ale nie było super bardzo fajne ćwiczenia brakowało mi tego. A jak tam u was dziewczyny??

ja jeszcze dziś nie cwiczyłam, zaczynam 6 tydzień

[iamvegas]

oglądam właśnie filmiki na youtube jak to insanity wygląda i chyba się skuszę żeby zacząć. kondycji u mnie za grosz, a ostatnio zostałam życzliwie poinformowana, że mam cellulit trzeba by się trochę zabrać za siebie, bo na siłowni nie było mnie od stycznia chyba

skąd ściągałyście filmiki? wiem, że są na chomiku, ale jakby tak ściągać wszystko to transferu zabraknie


zapomniałam jeszcze zapytać. od kilku lat mam problemy z kolanem (naderwane więzadło + konflikt rzepkowo-udowy po wypadku). czy ten trening mocno obciąża kolana? bo niestety moja szacowna rzepka ma tendencje do wypadania ;x

[zyskowa]

Napisane przez iamvegas

oglądam właśnie filmiki na youtube jak to insanity wygląda i chyba się skuszę żeby zacząć. kondycji u mnie za grosz, a ostatnio zostałam życzliwie poinformowana, że mam cellulit trzeba by się trochę zabrać za siebie, bo na siłowni nie było mnie od stycznia chyba

skąd ściągałyście filmiki? wiem, że są na chomiku, ale jakby tak ściągać wszystko to transferu zabraknie


zapomniałam jeszcze zapytać. od kilku lat mam problemy z kolanem (naderwane więzadło + konflikt rzepkowo-udowy po wypadku). czy ten trening mocno obciąża kolana? bo niestety moja szacowna rzepka ma tendencje do wypadania ;x

ja z chomika, więc nie pomogę

a co do obciążenia kolan to nie wiem za bardzo które ćwiczenia obciążają, ale chyba przeskoki z nogi na nogę, pajacyki czy skakanie na jednej nodze obciąża. Jeśli tak to sporo jest takich ćwiczeń

[Mantide]

Napisane przez zyskowa

ja jeszcze dziś nie cwiczyłam, zaczynam 6 tydzień

zazdroszczę daj później znać jak tam maxy

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

Napisane przez iamvegas

oglądam właśnie filmiki na youtube jak to insanity wygląda i chyba się skuszę żeby zacząć. kondycji u mnie za grosz, a ostatnio zostałam życzliwie poinformowana, że mam cellulit trzeba by się trochę zabrać za siebie, bo na siłowni nie było mnie od stycznia chyba

skąd ściągałyście filmiki? wiem, że są na chomiku, ale jakby tak ściągać wszystko to transferu zabraknie


zapomniałam jeszcze zapytać. od kilku lat mam problemy z kolanem (naderwane więzadło + konflikt rzepkowo-udowy po wypadku). czy ten trening mocno obciąża kolana? bo niestety moja szacowna rzepka ma tendencje do wypadania ;x

obciąża ogólnie stawy niestety, moje biodra też obciąża mimo iż nie miałam żadnego urazu tylko się taka urodziłam więc albo idź do lekarza i zobacz co ci powie albo nie bierz się za te ćwiczenia. Pamiętaj, że zdrowie jest najważniejsze!

[zyskowa]

Napisane przez Mantide

zazdroszczę daj później znać jak tam maxy

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------



obciąża ogólnie stawy niestety, moje biodra też obciąża mimo iż nie miałam żadnego urazu tylko się taka urodziłam więc albo idź do lekarza i zobacz co ci powie albo nie bierz się za te ćwiczenia. Pamiętaj, że zdrowie jest najważniejsze!

będę ćwiczyć później, bo jestem po jedzeniu właśnie

[blanx]

Dziś 3. fit test a od jutra 5. tydzień Insanity staram się trochę zmodyfikować dietę aby dostarczyć więcej białka w pokarmach a jeść mniej węgli - to nic, że wczoraj wrąbałam 2 kubki lodów :P

Właśnie pichcę kotleciki brokułowe z mozarellą i tuńczykiem - yummy

Pozdrowionka dziewczynki

P.S. ciekawe jak mi wyjdzie fit test, aż się boję, bo za każdym razem po fit teście jestem trupem a ostatnio przy 2. fit teście sobie łydkę nadwyrężyłam

[zyskowa]

Napisane przez blanx

Dziś 3. fit test a od jutra 5. tydzień Insanity staram się trochę zmodyfikować dietę aby dostarczyć więcej białka w pokarmach a jeść mniej węgli - to nic, że wczoraj wrąbałam 2 kubki lodów :P

Właśnie pichcę kotleciki brokułowe z mozarellą i tuńczykiem - yummy

Pozdrowionka dziewczynki

P.S. ciekawe jak mi wyjdzie fit test, aż się boję, bo za każdym razem po fit teście jestem trupem a ostatnio przy 2. fit teście sobie łydkę nadwyrężyłam

ja jakoś po ostatnim nie robię sobie nadziei na wielkie postępy w fit teście

[blanx]

Napisane przez zyskowa

ja jakoś po ostatnim nie robię sobie nadziei na wielkie postępy w fit teście

Ja mam dokładnie tak samo, wydaje mi się, że po tym recovery week jestem rozleniwiona, może dlatego, że mało się skakało i nie było Plyo albo Pure Cardio no nic, zobaczymy...

Właśnie pałaszuję kotleciken, przed 19.00 fit test

A tak btw. to polecam te kotleciki - super dietetyczne i zawierają dużo białka Oto przepis gdyby ktoś chciał wypróbować:

• dałam kulkę mozarelli, główkę brokułów, 2 jajka, 2 łyżki płatków owsianych, puszkę tuńczyka w zalewie, sól i pieprz
• gotujesz różyczki brokułów, potem odsączasz z wody i studzisz, w misce dajesz 2 jajka z posiekana mozarellą, tuńczyk i dodajesz brokuły - miksujesz wszystko (ja rozgniatałam widelcem), formujesz kotleciki i smażysz na kapce oliwy z oliwek - voila!
• mi z podanych wyżej proporcji wyszło 15 kotlecików

Smacznego

[littleangel]

ojej... zrobilam dzis pierwszy trening z insanity...(nie robilam fit testu bo nie mam tego filmiku, jakby ktos mial to poprosze)... i musze powiedziec ze nie wytrwalam do konca... po 20 minutach nie mogalm juz sie ruszyc... slaba kondycja... dodam ze zrobilam prawie cale body revolution z jiliian... widac nic nie dalo xD

[zyskowa]

nie, no za dwa tygodnie nie robię fit testu tylko zrobię dopiero ten na koniec, bo takie efekty to nie efekty

[Mantide]

kotleciki brzmią kusząco może się skuszę w weekend.
Jak tam maxy? bo nie wiem czy ciężkie czy nie:P ja mam jeszcze recovery week więc się lenie bo to banalne:P

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

Napisane przez littleangel

ojej... zrobilam dzis pierwszy trening z insanity...(nie robilam fit testu bo nie mam tego filmiku, jakby ktos mial to poprosze)... i musze powiedziec ze nie wytrwalam do konca... po 20 minutach nie mogalm juz sie ruszyc... slaba kondycja... dodam ze zrobilam prawie cale body revolution z jiliian... widac nic nie dalo xD

rób fit testy bo widać czy robisz postępy czy nie. To, że nie dałaś rady to spokoooo kochanaaa z czasem będzie coraz lepiej a po pewnym czasie stwierdzisz, że coraz mniej się męczysz, po recovery, że to pikuś a później zaczną się maxy i znowu pewnie będziesz wysiadać (ja mam maxy w następnym tygodniu i myślę, że to będzie rzeźnia:P)

[blanx]

Mój 3. fit test za mną Oto wyniki:

switch kicks- 81/94/100
power jacks- 50/60/65
power knees- 51/74/85
power jumps- 20/30/35
globe jumps- 8/9/11
suicide jumps- 10/15/18
push up jacks- 15/20/25
low plank oblique - 23/40/50

Nie wiem dlaczego ale bardziej się męczyłam niż przy drugim teście i musiałam robić przerwy na złapanie oddechu ale jakiś tam postęp jest, jeszcze miesiąc i kupuję nowe piękne rurki bez krępacji, że wystają mi boczki Muszę przypilić ten miesiąc z dietą, tzn. mniej węglowodanów jeść - bye bye weekendowe rozkoszowanie się lodami Choka Blok chyba muszę kupić cysternę serków wiejskich bo to co mam w lodówce nie wystarczy

[littleangel]

Napisane przez Mantide

rób fit testy bo widać czy robisz postępy czy nie. To, że nie dałaś rady to spokoooo kochanaaa z czasem będzie coraz lepiej a po pewnym czasie stwierdzisz, że coraz mniej się męczysz, po recovery, że to pikuś a później zaczną się maxy i znowu pewnie będziesz wysiadać (ja mam maxy w następnym tygodniu i myślę, że to będzie rzeźnia:P)

zamierzam zrobic jutro bo znalazlam ten filmik online , noooo mam nadzieje ze bedzie lepiej

[zyskowa]

Napisane przez blanx

Mój 3. fit test za mną Oto wyniki:

switch kicks- 81/94/100
power jacks- 50/60/65
power knees- 51/74/85
power jumps- 20/30/35
globe jumps- 8/9/11
suicide jumps- 10/15/18
push up jacks- 15/20/25
low plank oblique - 23/40/50

Nie wiem dlaczego ale bardziej się męczyłam niż przy drugim teście i musiałam robić przerwy na złapanie oddechu ale jakiś tam postęp jest, jeszcze miesiąc i kupuję nowe piękne rurki bez krępacji, że wystają mi boczki Muszę przypilić ten miesiąc z dietą, tzn. mniej węglowodanów jeść - bye bye weekendowe rozkoszowanie się lodami Choka Blok chyba muszę kupić cysternę serków wiejskich bo to co mam w lodówce nie wystarczy

ja zaczynam poważniej myśleć o porządnej diecie, chociaż o próbach, tu u rodziców, a od października ruszam pełną parą. Dzisiejszy trening to rzeź, aż miałam myśli, ze przerywam insanity

[Mantide]

mmm serki wiejskie hehe no może taka dieta nie byłaby zła:P Też bym ograniczyła węglowodany ale ja je tak bardzo lubię, że chyba bez nich umre:P a rośnie:/
No pięknie, skoro maxy są takie ciężkie to nie wiem jak dam radę heh....

[blanx]

Przestańcie się nakręcać i marudzić. Zaczynając Insanity chyba każda z nas nie wierzyła, że w ogóle dotrwa do tego momentu a za każdym razem, gdy pot lał się strumieniami, zaciskało się zęby i dawało radę. A satysfakcja po treningu jest bezcenna!
Jak się już tak daleko zaszło, to nie ma mowy o wycofaniu się a pomyślcie, że jeszcze tylko 4 tygodnie!

Miłego dnia i samozaparcia

[zyskowa]

Napisane przez blanx

Przestańcie się nakręcać i marudzić. Zaczynając Insanity chyba każda z nas nie wierzyła, że w ogóle dotrwa do tego momentu a za każdym razem, gdy pot lał się strumieniami, zaciskało się zęby i dawało radę. A satysfakcja po treningu jest bezcenna!
Jak się już tak daleko zaszło, to nie ma mowy o wycofaniu się a pomyślcie, że jeszcze tylko 4 tygodnie!

Miłego dnia i samozaparcia

mam po wczorajszym zakwasy i od razu mi lepiej. Wkurzam się tylko na siebie bo czuję, że nie daję z siebie wszystkiego

[blanx]

Napisane przez zyskowa

mam po wczorajszym zakwasy i od razu mi lepiej. Wkurzam się tylko na siebie bo czuję, że nie daję z siebie wszystkiego

Ja dziś mam max interval plyo strach się bać zaopatrzyłam się w serki wiejskie i w tej chwili mam ich w lodówce łącznie 2,5 kg sasasasasa

Dziś zrobiłam postęp, założyłam obcisłe spodnie i włożyłam do nich bluzeczkę - już nie pamiętam, kiedy się tak swobodnie czułam, bo od roku tylko nosiłam tuniki zakrywające dupę i brzuch

Najbardziej się wkurzam, że zrobiło się cieplutko na dworze i będzie się ciężko ćwiczyć a jutro i pojutrze koło 30 stopni ma być - katorga ćwiczyć, jak się ma w pokoju 25 stopni