Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013

[maczek35]

[QUOTE=Dragusia88;36169719]dzieki dziewczyny
no niby tez tak slyszalam. lekarz hm.. pytam sie czy mozemy zmienic tp to mowi ze jest dobry wg miesiaczki. no wg miesiaczki to mi wlasnie ten 27 luty wychodzi, tylko ze owulacja napewno byla pozniej.
zapytam tej mojej prywatnej ginki.
no nie wiem to co mam nie zmieniac suwaczka? mam mowic ze jestem już dziś wg moich piewszych obliczej w 13 tygodniu jak wg usg wychodzi dzis juz prawie 14? 13t6d?
stripi ty zmienilas prawda?
potem jak znowu pojde do luxmedu i zapytaja sie mnie to sie pomyle. nie wiem jak dziecko w 14 to ja chyba tez, najwyzej nie urodze w 40 tylko w 41 tygodniu tak ?

Miałam podobną sytuację w pierwszej ciąży, zaszłam w ciąże ok. 29 dnia cyklu, ale moja lekarka ciągle liczyła wg miesiączki i przez całą ciąże słyszałam że coś jest nie tak, bo dziecko jest 2 tygodnie za małe, dodatkwoe badania itp. urodziłam w 42 tygodniu (2 dni przed terminem na wywołanie porodu), oczywiście wg niej po terminie, a wg mnie w terminie, tak się panicznie bałam wywoływania że 3 dni przed spędziłam pół dnia w markecie na zakupach, a potem jeszcze nosiłam mat.budowlane po schodach, bo mąż kończył akurat remont, żeby tylko urodzić . I udało się, w nocy byłam na porodówce .

Teraz też mam podobnie tylko innego lekarza i ten od razu mi powiedział że ciąża jest młodsza o 2 tygodnie i jak policzyłam wszystko się zgadza bo zaszłam w ciąże znowu ok 29 dnia cyklu ( a niby mam cykle ok. 35 dni, ale natura potrafi swoje). Więc tym razem już spokojnie.

[kasia86bgo]

Napisane przez anna maria 79

hej Kasia ale zbieg okoliczności ja pochodzę również z sosnowca
mnie się skończyły nudności jak na razie i jestem na etapie że chce mi się strasznie spac..

oooooooooooooooo a na jakiej dzielnic mieszkalas. qrde ale fajnie. ja ci powiem ze chyba jako jedyna z nas tutaj nie mialam zadnych nudnosci 3 razy tylko zdarzylo mi wymiotowac po zjedzeniu salaty i 2 razy frytkow w pracy.

wczoraj zaczol mi sie 5 tydzien i jak na razie ok, ale za to samk mam ciagle o jedzniu mysle a samej mi sie gotowac nie chce haha

[Malpka]

Napisane przez anna maria 79

hej Kasia ale zbieg okoliczności ja pochodzę również z sosnowca
mnie się skończyły nudności jak na razie i jestem na etapie że chce mi się strasznie spac..

mi tez sie chce spac a do 16-tej jeszcze tak dalekko

[Maluda2112]

Witam was dziewczynki

Barbara_barbie witam serdecznie i gratuluję terminami jesteśmy bardzo blisko

Strippi no idę na l4 ale dopiero z a3 tyg ponieważ mama tż zatrudniła mnie jeszcze dodatkowo u siebie abym miała dodatkowoą kase z zusu

00anulka00 skąd dokładnie jesteś???

klementyna1 ciebie odrzuca od wędlin i mięska a pomyśl sobie jak ja mam przerąbane ja pracuje na dziale WĘDLIN

annamaria79 wiataj widzę że powoli dołaczają do mnie mamy z kwietnia

ZDRÓWKA DLA WSZYSTKICH MAM I ICH POCIECH

Ja po cichutku marzę o chłopczyku ale jeżeli będzie dziewczynka to się nie pogniewam bo będzie córeczką mamusi

[kasia86bgo]

Napisane przez Malpka

mi tez sie chce spac a do 16-tej jeszcze tak dalekko

ja mam dzis wolne to sie za was moge wyspac. u mnie pogoda taka ze az pozal sie boze, zimno zimno chyba jest max 10 stopni i jak zawsze w tym miescie PADA wczoraj w nocy byla mala wichura chyba sztorm na morzu norweskim byl bo az spac sie nie dalo

[Malpka]

Napisane przez Maluda2112

klementyna1 ciebie odrzuca od wędlin i mięska a pomyśl sobie jak ja mam przerąbane ja pracuje na dziale WĘDLIN

mnie tez odrzuciło o mięsa i ja na dziale wędlin bym nie wytrzymała

Napisane przez kasia86bgo

ja mam dzis wolne to sie za was moge wyspac. u mnie pogoda taka ze az pozal sie boze, zimno zimno chyba jest max 10 stopni i jak zawsze w tym miescie PADA wczoraj w nocy byla mala wichura chyba sztorm na morzu norweskim byl bo az spac sie nie dalo

no to wyśpij się za mnie a ja miałam jeszcze po 1-wszej przerwe w drzemce bo Julka sie obudziła i mówi że kopy jej sie chce pierwszy raz mi wstała w nocy żeby sie załatwić zawsze jak zrobi wieczorem to potem dopiero rano, no i taki miałam przerywnik

[00anulka00]

Napisane przez Maluda2112

00anulka00 skąd dokładnie jesteś???

publicznie nie będę pisała, ale mam ok 30km do Piły.

ja nadal jestem senna, ale lepsze to niz nudności. tak cięzko wstaje sie o 5

[anna maria 79]

Małpa rozumiem że masz córeczkę..ile ma latek?
Kasia ja z osiedla julisz, teraz mieszkamy w tychach od 6 lat i bym już nie wróciła...
Maluda życzę synka, ja już mam łobuza teraz fajnie było by mieć córeczkę mamusi

[kasia86bgo]

Napisane przez anna maria 79

Kasia ja z osiedla julisz, teraz mieszkamy w tychach od 6 lat i bym już nie wróciła...

ja z okolic dandowki jestem. qrde smieszne bo przed emigracja do norwegii tez mieszkalam 2 lata w tychach na paprocanach eh wspaniale czasy to byly, nawet jak byly nie doszly mnie rzcil

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Napisane przez Malpka

no to wyśpij się za mnie a ja miałam jeszcze po 1-wszej przerwe w drzemce bo Julka sie obudziła i mówi że kopy jej sie chce pierwszy raz mi wstała w nocy żeby sie załatwić zawsze jak zrobi wieczorem to potem dopiero rano, no i taki miałam przerywnik

eeee tam fajny przerywnik, lepiej taki niz z niespodzianka sie rano obudzc

ale sie wyspie wyspie cos mysle ze dojem snaidanie meczoe je od 30 minut i pojde sie zdrzemnac, byle by nie tak jak ost o 12 a obudzialam sie o 19 haha malutka drzemka byla, a jaka za to pelna energii bylam haha

[anna maria 79]

tychy fajne miasto ja mieszkam blisko rynku
to też masz termin na 18.04.2013r...i marzysz o córce czy synu?

[joanna200]

Napisane przez Dragusia88

witamy i gratulujemy

dziewczynki dzieki za kciuki
dzidzia ma 77mm wiec jest znowu starsza, rosnie jak na drożdzach myśle że mogę termin porodu przesunąć dziś 13 tydzien i 5 dzien wg usg to tp by wychodził na 27 lutego
pęcherz, zołądek , po 5 paluszkow, serducho w klatce , kręgoslup widoczny elegancko na foteczkach ;p

co do płci to niestety pepowina zasłania. trzeba czekać
ale jest już ogromny!

foteczki

śliczny dzidziol..

Napisane przez Luna0

Robią i to paru miejscach
http://www.diagmed.info.pl/index.php...racownia%20usg
i medikor napewno
Pewnie wybiore któreś z tych Narazie czekam do II trym zeby sie umowić, podobno najlepiej jest ok 20tc, ale to juz zalezy kto i co chce zobaczyć im wieksze dziecko tym ladniej zobaczysz jego twarz ale tym mniej ciało

ooo dzięki..

Napisane przez anna maria 79

witajcie chyba znalazłam wątek dla siebie to znaczy dla nas, jestem na podstawie kalkulatorów w 7 tygodniu z terminem na 18.04.2013 i czekam na wizytę u gina w między czasie nerwowo powtarzam testy...i wszystkie pozytywne z dwoma kreskami
jestem mamą 6 letniego łobuza i marze po cichu o córce, a jak nie będzie drugi łobuz..
wcinam mięso smażone ostro przyprawione i tony słodyczy muszę zacząć kontrolować wagę ostatnio przybrałam 26 kg ale zrzuciłam..
jedynie chce mi się strasznie spac...pozdrawiam wszystkie mamusie marzec-kwiecień 2013

witaj..

kurcze dziewczyny ja jutro muszę iść na badania.. a nie wiem jak rano tak wcześnie wstanę.. i to jeszcze bez jedzenia.. znów mnie bardzo męczą mdłości.. boję się, że tam w tym lab to zwymiotuję..

[Malpka]

Napisane przez anna maria 79

Małpa rozumiem że masz córeczkę..ile ma latek?
Kasia ja z osiedla julisz, teraz mieszkamy w tychach od 6 lat i bym już nie wróciła...
Maluda życzę synka, ja już mam łobuza teraz fajnie było by mieć córeczkę mamusi

pisałam na poprzedniej stronie post nr 2420 pytałam tez o twojego syna ale mnie olałas Jula ma 3 latka i 4 miesiące

Napisane przez kasia86bgo

eeee tam fajny przerywnik, lepiej taki niz z niespodzianka sie rano obudzc
ale sie wyspie wyspie cos mysle ze dojem snaidanie meczoe je od 30 minut i pojde sie zdrzemnac, byle by nie tak jak ost o 12 a obudzialam sie o 19 haha malutka drzemka byla, a jaka za to pelna energii bylam haha

no masz racje lepszy taki przerywnik chociaż już sporo ponad rok spi bez pieluchy i tylko raz jej sie zdarzylo zrobić siku to zapłakana przyszła że ma mokro, no ale wiem że jak się sni to i starszemu się moze zdazyć

[anna maria 79]

Malpka przepraszam doczytałam teraz za szybko klikacie ja jeszcze walcze z synem na konsoli w między czasie...
znikam do usłyszenia

[kasia86bgo]

Napisane przez anna maria 79

tychy fajne miasto ja mieszkam blisko rynku
to też masz termin na 18.04.2013r...i marzysz o córce czy synu?

na razie jak juz wspominalam sama teramin obliczylam i wychodzi mi miedzy 18 a 23 kwietnia. niestety w norwegii wszytskie badania i takie tam dalsze sprawy zwiazane z ciaza robia po 12 tyg, bo do tego czasu kobieta moze legalnie usunac ciaze. niby bym mogla isc 'prywanie' do kliniki ale na koncie 3 tys zostaly do wyplaty a taka wizyta kosztuje ok 2tys, eh wiec chyab raczej poczekam do wizyty.

marze o chlopczyku, ale jak bd dziewczynka tez sie bede cieszyly, byle zdrowe bylo

[Malpka]

Napisane przez anna maria 79

Malpka przepraszam doczytałam teraz za szybko klikacie ja jeszcze walcze z synem na konsoli w między czasie...
znikam do usłyszenia

ależ wcale sie nie gniewam sama wiem że przy takim natłoku postów można cos przegapić

[nestelle]

Napisane przez oliwka__

Witam,

czy można się przyłączyć wygląda na to że ja także zostanę mamusią ale kwietniową. Czekam obecnie na telefon od ginekologa kiedy mam przyjechać, póki co wczoraj test i dzisiaj momentalnie pokazały dwie kreski, 10 dni po dacie planowanego okresu a go nie ma i piersi strasznie bolą w jajnikach? kręci i z dnia na dzień chodzę bardziej śpiąca.
Dziś przekazałam nowinę tż, on od razu rodzicom i tak się rozniosło.
A ja muszę się oczytać bo w kwestii ciąży jestem zielona

Pozdrawiam, i postaram się często udzielać chyba że będę spać

Witaj i gratulacje!

Napisane przez Dragusia88

dziewczynki dzieki za kciuki
dzidzia ma 77mm wiec jest znowu starsza, rosnie jak na drożdzach myśle że mogę termin porodu przesunąć dziś 13 tydzien i 5 dzien wg usg to tp by wychodził na 27 lutego
pęcherz, zołądek , po 5 paluszkow, serducho w klatce , kręgoslup widoczny elegancko na foteczkach ;p

co do płci to niestety pepowina zasłania. trzeba czekać
ale jest już ogromny!

foteczki

Cudny maluch ,gratulacje!

Napisane przez anna maria 79

witajcie chyba znalazłam wątek dla siebie to znaczy dla nas, jestem na podstawie kalkulatorów w 7 tygodniu z terminem na 18.04.2013 i czekam na wizytę u gina w między czasie nerwowo powtarzam testy...i wszystkie pozytywne z dwoma kreskami
jestem mamą 6 letniego łobuza i marze po cichu o córce, a jak nie będzie drugi łobuz..
wcinam mięso smażone ostro przyprawione i tony słodyczy muszę zacząć kontrolować wagę ostatnio przybrałam 26 kg ale zrzuciłam..
jedynie chce mi się strasznie spac...pozdrawiam wszystkie mamusie marzec-kwiecień 2013

Witaj i też gratulacje!
Ja też jestem mamą 6 letniego( no prawie 7 )łobuza i 3 letniej łobuziary...!

Napisane przez Malpka

a ja się wczoraj najadłam pierogów ruskich mniam mniam

...ja też....

Napisane przez klementyna1

Ja wracam do pracy i Tż się smiał ,bo mówie, ze ciesze się, że wracam do pracy bo będa znów pyszne 2daniowe obiadki, pyszne, zdrowe śniadanka i podwieczorki Oczywiście, z tego, że wracam do dzieci tez się cieszę, ale oczywiście ja ostatnio tylko o żarciu

Ale brechta, poszłam wczoraj do pracy na "rozpoznanie" (sprzątanie w przedszkolu) i okazuje się, że 4 z nas w tym z szefową na czele jest w ciąży;p Przedszole się nazywa Ziarenko, a my się smiejemy, że trzeba zmienic nazwe na Nasionko

Czy Ty pracujesz jako przedszkolanka?
[QUOTE=anna maria 79;36169244

my o drugie staraliśmy się koło roku z pierwszym wpadka ale 2 lata po ślubie dowiedziałam się o synku w połowie 3 miesiąca bo normalnie miesiączkowałam teraz książkowo brak okresu i po 3 dniach test 2 kreski....i tu po takim wyczekiwaniu strach czy nie za późno czy nie za duża różnica wieku między dziećmi...teraz wrzuciłam na luz i się ciesze zresztą dziś mamy 8 rocznice ślubu
[/QUOTE]
Gratulacje z okazji Rocznicy!

Napisane przez Maluda2112

Witam was dziewczynki

klementyna1 ciebie odrzuca od wędlin i mięska a pomyśl sobie jak ja mam przerąbane ja pracuje na dziale WĘDLIN

ZDRÓWKA DLA WSZYSTKICH MAM I ICH POCIECH

Ja po cichutku marzę o chłopczyku ale jeżeli będzie dziewczynka to się nie pogniewam bo będzie córeczką mamusi

...dopiero teraz zdałam sobie sprawę jak to nie fajnie w naszym stanie pracować "z jedzeniem"....Nie miałam mdłości czy wymiotów ale czasami jak czuje jakieś zapachy...to faktycznie mnie odrzuca...a pracować jeszcze w takim miejscu....niedałabym rady.

Moje dzieci właśnie wstały.......... ..
no jestem ciekawa jak to będzie za tydzień....przedszkole i szkoła....wstanie rano to wyzwanie!

[Mokka_83]

Napisane przez anna maria 79

witajcie chyba znalazłam wątek dla siebie to znaczy dla nas, jestem na podstawie kalkulatorów w 7 tygodniu z terminem na 18.04.2013 i czekam na wizytę u gina w między czasie nerwowo powtarzam testy...i wszystkie pozytywne z dwoma kreskami
jestem mamą 6 letniego łobuza i marze po cichu o córce, a jak nie będzie drugi łobuz..
wcinam mięso smażone ostro przyprawione i tony słodyczy muszę zacząć kontrolować wagę ostatnio przybrałam 26 kg ale zrzuciłam..
jedynie chce mi się strasznie spac...pozdrawiam wszystkie mamusie marzec-kwiecień 2013

no to super Gratuluję ciąży A co do zrzucenia 26kg... WOW! Tylko pozazdrościć samozaparcia i dyscypliny Przynajmniej wiesz, że po ciąży nie będziesz miała problemu ze zrzuceniem wagi

Napisane przez anna maria 79

dzięki dziewczyny
zapomniałam jaka to radośc kiedy rośnie w nas nowe życie..
u nas dziś oczywiście mięso kurczak w curry...
to moja druga ciąża a czuje się znów jak bym poruszała się po omacku...mam pierwszą wizytę dopiero w 9 tygodniu nie wiem czy to nie za późno.. ale i tak nie mam wyboru lekarz jest na urlopie...
mam pytanie to wasza pierwsza czy kolejna ciąża..mój syn powiedział mi że fajnie że pod warunkiem że będzie starszy brat...

hehe... z tym może być lekki problem
A ja wczoraj na kolację miałam kurczaka curry

Napisane przez klementyna1

Ale brechta, poszłam wczoraj do pracy na "rozpoznanie" (sprzątanie w przedszkolu) i okazuje się, że 4 z nas w tym z szefową na czele jest w ciąży;p Przedszole się nazywa Ziarenko, a my się smiejemy, że trzeba zmienic nazwe na Nasionko

hehe, nieźle. To u mnie też podobnie. 4 z dziewczyn z wydzialu są w ciąży. Normalnie wysyp jak nigdy. Ale to chyba spowodowane tym, że bardzo się warunki pracy pogorszyły i te które się zastanawiały zostaly w ten sposób zmobilizowane

Napisane przez Dragusia88

dzieki dziewczyny
no niby tez tak slyszalam. lekarz hm.. pytam sie czy mozemy zmienic tp to mowi ze jest dobry wg miesiaczki. no wg miesiaczki to mi wlasnie ten 27 luty wychodzi, tylko ze owulacja napewno byla pozniej.
zapytam tej mojej prywatnej ginki.
no nie wiem to co mam nie zmieniac suwaczka? mam mowic ze jestem już dziś wg moich piewszych obliczej w 13 tygodniu jak wg usg wychodzi dzis juz prawie 14? 13t6d?
stripi ty zmienilas prawda?
potem jak znowu pojde do luxmedu i zapytaja sie mnie to sie pomyle. nie wiem jak dziecko w 14 to ja chyba tez, najwyzej nie urodze w 40 tylko w 41 tygodniu tak ?

Dragusia, sama nie wiem co Ci odpowiedziec Tzn, cykle masz dłuższe i wiesz, że owu miałaś później niż 14 d.c? W tych wszystkich kalkulatorach wpisuje się dlugość cyklu i im się wpisze dłuższy, tym poźniejszy wychodzi termin porodu (no bo owu byla później).
Ogólnie, to tak się zastanawiam co do oznaczania terminu porodu na podstawie wielkości dziecka w późniejszych tyg ciąży... No to jeśli np. w 20 tyg ciąży pójdziesz na usg i okaże się że Twoj bobas jest bardzo duży (wygląda np. na 23 tydzień), to wtedy lekarz termin porosu przesunie o 3 tyg do przodu? pomimo tego, że nie miałabyś szansy zajść tyle wcześniej w ciążę, bo był to jeszcze poprzedni cykl?

[sauatka]

Hej dziewczyny, przyjmiecie mnie?
Dokładnie 23 lipca dowiedziałam się, że będę mamą. Radość była przeogromna, mężu niedowierzał, ale jak tydzień później zobaczył fotkę to uśmiech mu z twarzy nie znikał.
Byłam już 2razy na podglądaniu Bąbla. TP wg. OM 24.03.2013, ale cykle miałam rozjechane i wg. USG maluch ma teraz jakieś 8t3d, więc mniej więcej powinien wyleźć na początku kwietnia
Ja na razie męczą mnie mdłości i senność. Najpyszniejsza jajecznica, którą robi mój mąż teraz wywołuje u mnie odruch wymiotny i na sam jej zapach płakać mi się chce. W ogóle, najchętniej to ciągle bym płakała, na reklamie, przy jedzeniu, bo mąż coś nie tak powie, bo pogoda nie taka, szał

Miłego dnia!

[Malpka]

Napisane przez nestelle

Moje dzieci właśnie wstały.......... ..
no jestem ciekawa jak to będzie za tydzień....przedszkole i szkoła....wstanie rano to wyzwanie!

ale śpiochy u mnie za to Julka wstaje bardzo rano 6, 7 a za tydzień idzie do przedszkola i ciekawe czy wtedy nie zacznie dłużej spac i będzie problem z budzeniem

[oliwka__]

Witam

Właśnie mam chwileczkę w pracy by coś skrobnąć.

Z dobrych wieści to wyspałam się w miarę ale w nocy wstaję do wc to później nie mogę zasnąć i tak przerywnik 2 godzinny. Doszłam do wniosku, że w nocy cierpię na bezsenność a popołudniu jak usnę to wstać nie mogę i chyba muszę jakoś przetrzymać południowe senności i ewentualnie wcześniej się kłaść spać.

Z rana dzwonił ginekolog i na 3 mam wizytę witaminki z kwasem mam łykać. Mi wychodzi termin na 22 kwietnia zobaczymy co ginekolog na to Czy przypadkiem się maj z tego nie zrobi. Bo właściwie nie wiem czy dobrze liczę ten pierwszy raz zawsze najtrudniejszy mówią

A mam pytanie do dziewczyn z Poznania i okolic do jakich ginekologów chodzicie ???

Buziaki dziewczyny i miłego dzionka

[Malpka]

Napisane przez sauatka

Hej dziewczyny, przyjmiecie mnie?
Dokładnie 23 lipca dowiedziałam się, że będę mamą. Radość była przeogromna, mężu niedowierzał, ale jak tydzień później zobaczył fotkę to uśmiech mu z twarzy nie znikał.
Byłam już 2razy na podglądaniu Bąbla. TP wg. OM 24.03.2013, ale cykle miałam rozjechane i wg. USG maluch ma teraz jakieś 8t3d, więc mniej więcej powinien wyleźć na początku kwietnia
Ja na razie męczą mnie mdłości i senność. Najpyszniejsza jajecznica, którą robi mój mąż teraz wywołuje u mnie odruch wymiotny i na sam jej zapach płakać mi się chce. W ogóle, najchętniej to ciągle bym płakała, na reklamie, przy jedzeniu, bo mąż coś nie tak powie, bo pogoda nie taka, szał

Miłego dnia!

witamy mnie na razie na płacz nie zbiera ale przy Julce tak miałam ciągle cos mnie doprowadzało do płaczu

[oliwka__]

Napisane przez sauatka

Hej dziewczyny, przyjmiecie mnie?
Dokładnie 23 lipca dowiedziałam się, że będę mamą. Radość była przeogromna, mężu niedowierzał, ale jak tydzień później zobaczył fotkę to uśmiech mu z twarzy nie znikał.
Byłam już 2razy na podglądaniu Bąbla. TP wg. OM 24.03.2013, ale cykle miałam rozjechane i wg. USG maluch ma teraz jakieś 8t3d, więc mniej więcej powinien wyleźć na początku kwietnia
Ja na razie męczą mnie mdłości i senność. Najpyszniejsza jajecznica, którą robi mój mąż teraz wywołuje u mnie odruch wymiotny i na sam jej zapach płakać mi się chce. W ogóle, najchętniej to ciągle bym płakała, na reklamie, przy jedzeniu, bo mąż coś nie tak powie, bo pogoda nie taka, szał

Miłego dnia!

sauatka gratuluję
Co do płakania to jest masakra jakaś rozjechana emocjonalnie jestem Wczoraj powiedziałam tż to ryczałam jak głupia on się cieszy ja ryczę, na pytanie dlaczego jeszcze bardziej ryczę
Mam nadzieję, że szybko mi to minie bo w pracy z zaszklonymi oczami siedzieć nie wypada bo co chwila się ktoś pyta co się stało

[monicca1989]

Napisane przez ObserwujeCie

Ale po co się tak męczyć ?

Ja bym brała na Twoim miejscu l4 już teraz jak się tak czujesz. Ja firma ok, to zrozumieją, a jak ćwoki to i chodzenie do 6 miesiąca nie pomoże.

Ja na szczęście czuję się bardzo dobrze plus po prostu bardzo, bardzoo lubię swoją pracę i daje mi ona masę satysfakcji. Ale jakbym się źle czuła, to po prostu poszłabym na l4. Zresztą z takimi mdłościami i samopoczuciem to i tak się chyba bardziej (jak to się u nas mówi ) robi dupo godziny niż jakoś realnie pracuje, więc nie ma co się przemęczać.

Nie brałam na razie L4 bo nie chciałam tak z dnia na dzień bez uprzedzenia robić problemu z grafikiem. Poza tym firma ok i wiem, że raczej nie będzie problemu z powrotem, także jeszcze troszkę pomęczę się i jak wytrzymam to w październiku pójdę a jak nie dam rady to we wrześniu.


Mam takie pytanie do dziewczyn, które chodzą do 2 lekarzy. Jak daję Wam skierowanie ten na NFZ to później wyniki Wam daję żebyście mogły pokazać temu prywatnie czy jak?
Bo jestem zapisana na 4 września na NFZ i miałam dzwonić odmówić ponieważ ten lekarz nie daje L4 ale teraz się zastanawiam skoro to możliwe żeby chodzić do niego równolegle to chociaż po te badania? No ale nie wiem czy to ma sens?

W ogóle dziewczyny które już mają dzieci i poprzednią ciąże prowadziły prywatnie czy możecie tak mniej więcej powiedzieć ile Was kosztowały badania w ciąży? Czy to jest aż taka duża suma?

[sauatka]

oliwka__, oo, jakoś milej, że nie jestem z tym sama

Jak daję Wam skierowanie ten na NFZ to później wyniki Wam daję żebyście mogły pokazać temu prywatnie czy jak?

ja tam nie wiem, bo chodzę prywatnie, ale na chłopski rozum, wyniki się odbiera osobiście w 'punkcie pobrań', a nie idą na stół do lekarza, przynajmniej u nas tak jest. Więc w razie czego zawsze można zrobić ksero czy coś ;p

W ogóle dziewczyny które już mają dzieci i poprzednią ciąże prowadziły prywatnie czy możecie tak mniej więcej powiedzieć ile Was kosztowały badania w ciąży?

to co prawda moja pierwsza ciąża, ale ostatnio na takie pierwsze badania wydałam 260zł mam nadzieję, że najdroższe już za mną.
Ciekawe ile po podliczeniu wyjdzie przez całą ciąże.

[monicca1989]

Napisane przez sauatka

ja tam nie wiem, bo chodzę prywatnie, ale na chłopski rozum, wyniki się odbiera osobiście w 'punkcie pobrań', a nie idą na stół do lekarza, przynajmniej u nas tak jest. Więc w razie czego zawsze można zrobić ksero czy coś ;p
.

Właśnie jak od pierwszego lekarza dostałam skierowanie na WR i grupę to jak poszłam zrobić badania to Pani powiedziała, że wyniki pójdą prosto do tego lekarza... i zrezygnowałam bo do tamtego lekarza nie miałam zamiaru wracać.

[Dragusia88]

Napisane przez Mokka_83

Dragusia, sama nie wiem co Ci odpowiedziec Tzn, cykle masz dłuższe i wiesz, że owu miałaś później niż 14 d.c? W tych wszystkich kalkulatorach wpisuje się dlugość cyklu i im się wpisze dłuższy, tym poźniejszy wychodzi termin porodu (no bo owu byla później).
Ogólnie, to tak się zastanawiam co do oznaczania terminu porodu na podstawie wielkości dziecka w późniejszych tyg ciąży... No to jeśli np. w 20 tyg ciąży pójdziesz na usg i okaże się że Twoj bobas jest bardzo duży (wygląda np. na 23 tydzień), to wtedy lekarz termin porosu przesunie o 3 tyg do przodu? pomimo tego, że nie miałabyś szansy zajść tyle wcześniej w ciążę, bo był to jeszcze poprzedni cykl?

jestem juz po wizycie i zapytalam i ona mi mowi ze w 22tyg robia usg (czyli to polowkowe chyba) i tam widac jaka waga wzrost i tam oszacuja ten termin drugi raz. no ale zmieniam suwaczek bo mowi ginka ze jestem w 14 tyg to jestem. dokladnie jutro 14 tydzien i co za tym idzie 2 trymestr a co do tp. to niech bedzie 27.02-5.03.2013r.

Napisane przez sauatka

Hej dziewczyny, przyjmiecie mnie?
Dokładnie 23 lipca dowiedziałam się, że będę mamą. Radość była przeogromna, mężu niedowierzał, ale jak tydzień później zobaczył fotkę to uśmiech mu z twarzy nie znikał.
Byłam już 2razy na podglądaniu Bąbla. TP wg. OM 24.03.2013, ale cykle miałam rozjechane i wg. USG maluch ma teraz jakieś 8t3d, więc mniej więcej powinien wyleźć na początku kwietnia

przyjmujemy
witamy i gratulujemy

Napisane przez oliwka__

Z rana dzwonił ginekolog i na 3 mam wizytę witaminki z kwasem mam łykać. Mi wychodzi termin na 22 kwietnia zobaczymy co ginekolog na to Czy przypadkiem się maj z tego nie zrobi. Bo właściwie nie wiem czy dobrze liczę ten pierwszy raz zawsze najtrudniejszy mówią

czyli masz dzisiaj o 15 wizyte? z usg? ;>

Napisane przez monicca1989

Mam takie pytanie do dziewczyn, które chodzą do 2 lekarzy. Jak daję Wam skierowanie ten na NFZ to później wyniki Wam daję żebyście mogły pokazać temu prywatnie czy jak?
Bo jestem zapisana na 4 września na NFZ i miałam dzwonić odmówić ponieważ ten lekarz nie daje L4 ale teraz się zastanawiam skoro to możliwe żeby chodzić do niego równolegle to chociaż po te badania? No ale nie wiem czy to ma sens?

ma sens bo oszczędzasz.
ja mam wyniki albo osobiscie albo w necie.
rok temu chodzilam na nfz to wyniki szly do rejestracji od lekarza to poszłam do tam i mówie ze chce moje wyniki i tyle. MUSZĄ CI DAĆ BO TO TWOJA WŁASNOŚĆ.
polecam bo mi ginka prywatna zlecila znowu badania moczu i morfologie pewnie z 20zl to kosztuje ale 20 co miesiac to troche bedzie, bylam dzis na wizycie darmowej i dala mi tez skierowanie na to wiec nie place. a i kilka dodatkowych usg sie zalapie. jak dla mnie fajnie

a poradzcie mi zapisala mi te tabletki najdrozsze pharmaton maturele czy jakos tak, no ale chyba moge brac inne po 20zl a nie te za 100zl ?

[nestelle]

Napisane przez sauatka

Hej dziewczyny, przyjmiecie mnie?
Dokładnie 23 lipca dowiedziałam się, że będę mamą. Radość była przeogromna, mężu niedowierzał, ale jak tydzień później zobaczył fotkę to uśmiech mu z twarzy nie znikał.
Byłam już 2razy na podglądaniu Bąbla. TP wg. OM 24.03.2013, ale cykle miałam rozjechane i wg. USG maluch ma teraz jakieś 8t3d, więc mniej więcej powinien wyleźć na początku kwietnia
Ja na razie męczą mnie mdłości i senność. Najpyszniejsza jajecznica, którą robi mój mąż teraz wywołuje u mnie odruch wymiotny i na sam jej zapach płakać mi się chce. W ogóle, najchętniej to ciągle bym płakała, na reklamie, przy jedzeniu, bo mąż coś nie tak powie, bo pogoda nie taka, szał

Miłego dnia!

Witaj i gratulacje!

Napisane przez Malpka

ale śpiochy u mnie za to Julka wstaje bardzo rano 6, 7 a za tydzień idzie do przedszkola i ciekawe czy wtedy nie zacznie dłużej spac i będzie problem z budzeniem

...no moje dzieciaki zawsze długo spały....ale też chodzą regularnie o 20 spać(teraz w wakacje póżniej-wiadomo...)i od kiedy skończyły ok.1,5 roku przestały w dzień spać...więc fajnie jak tak długo śpią ale za to w dzień....-adhd A do przedszkola chodziły na 9-i to była masakra ze wstawaniem.....O j dla mnie 6 -to jest noc.........

Napisane przez oliwka__

Witam

Właśnie mam chwileczkę w pracy by coś skrobnąć.

Z dobrych wieści to wyspałam się w miarę ale w nocy wstaję do wc to później nie mogę zasnąć i tak przerywnik 2 godzinny. Doszłam do wniosku, że w nocy cierpię na bezsenność a popołudniu jak usnę to wstać nie mogę i chyba muszę jakoś przetrzymać południowe senności i ewentualnie wcześniej się kłaść spać.

Z rana dzwonił ginekolog i na 3 mam wizytę witaminki z kwasem mam łykać. Mi wychodzi termin na 22 kwietnia zobaczymy co ginekolog na to Czy przypadkiem się maj z tego nie zrobi. Bo właściwie nie wiem czy dobrze liczę ten pierwszy raz zawsze najtrudniejszy mówią

A mam pytanie do dziewczyn z Poznania i okolic do jakich ginekologów chodzicie ???

Buziaki dziewczyny i miłego dzionka

...ja do Ochmańskiej(pracuje na Polnej) a przyjmuje na sw marcinie.Prowadzi już moją trzecią ciążę i bardzo sobie ją chwalę.

[Malpka]

Napisane przez nestelle

...no moje dzieciaki zawsze długo spały....ale też chodzą regularnie o 20 spać(teraz w wakacje póżniej-wiadomo...)i od kiedy skończyły ok.1,5 roku przestały w dzień spać...więc fajnie jak tak długo śpią ale za to w dzień....-adhd A do przedszkola chodziły na 9-i to była masakra ze wstawaniem.....O j dla mnie 6 -to jest noc.........
.

moja tez chodzi spać o 20 czasem 20.20 jak sie dłużej kąpie i spac w dzień przestała przed 2 rokiem więc wiec co czujesz
Ostatnio po weselu jak szalała tam z dzieciakami do 23 to wstała na drugi dzień po 9-tej a tak to ranny ptaszek z niej chyba po babci to ma

[monicca1989]

Napisane przez Dragusia88

a poradzcie mi zapisala mi te tabletki najdrozsze pharmaton maturele czy jakos tak, no ale chyba moge brac inne po 20zl a nie te za 100zl ?

Wydaje mi się, że tak bo one prawie wszystkie nie wiele się różnią składami. Porównywałam Femibion i LadeVit to naprawde drobne różnice. A te o które pytasz kosztują 42zł na (dałam linka ale widzę że nie można... ) słynnej aptece internetowej gdzie później odbierasz w wybranym punkcie w swoim mieście.

Dragusia88 a powiedz mi jeszcze czy myślisz przez całą ciąże chodzić do 2 lekarzy? Rozumiem, że karty masz 2 i jeden o drugim nie wie?

[nestelle]

Napisane przez Malpka

moja tez chodzi spać o 20 czasem 20.20 jak sie dłużej kąpie i spac w dzień przestała przed 2 rokiem więc wiec co czujesz
Ostatnio po weselu jak szalała tam z dzieciakami do 23 to wstała na drugi dzień po 9-tej a tak to ranny ptaszek z niej chyba po babci to ma

.....o kurcze... faktycznie....
....może to faktycznie geny....ja np.jestem strasznym śpiochem (potrafię spać do 11 , 12) ale w dzień też adhd -mam to po rodzicach ,no a moje dzieci po mnie....ciekawe jak będzie z trzecim brzdącem -pierwsze noce na pewno będą trudniejsze ale może szybko nauczę go spać w nocy-gorzej jak okaże się rannym ptaszkiem.....