Egzamin na prawo jazdy-pytania, relacje, trzymanie kciuków. Cz.X.

[mila94]

Wysłałam z rana wyczerpującą wypowiedź która niestety sie nie pojawiłanie wiedziec czemu, mianowicie mam zapytanie czy któras z was zdaje w Radomskim WORDdzie?? jestem ciekawa czy w Radomiu mozna wykupic godzinke na placu WORD wkrótce mam egzamin (teoria+praktyka) i chciałabym się doszkolić hehe moj brat zdawał za 14 razem w Radomiu ja mam zamiar zdac za 1 i chce byc dobrze przygotowana

[anett174]

Napisane przez mila94

Wysłałam z rana wyczerpującą wypowiedź która niestety sie nie pojawiłanie wiedziec czemu, mianowicie mam zapytanie czy któras z was zdaje w Radomskim WORDdzie?? jestem ciekawa czy w Radomiu mozna wykupic godzinke na placu WORD wkrótce mam egzamin (teoria+praktyka) i chciałabym się doszkolić hehe moj brat zdawał za 14 razem w Radomiu ja mam zamiar zdac za 1 i chce byc dobrze przygotowana

ja zdałam w piątek w Radomiu za 1 razem, ale co do wykupienia godzin na placu WORD-u to nie mam pojęcia.

[mila94]

Duzo ludzi oblało?? podobno Radom ma niską zdawalność ehh miałas parkowanie równoległe??

[niepa]

Napisane przez mila94

Wysłałam z rana wyczerpującą wypowiedź która niestety sie nie pojawiłanie wiedziec czemu, mianowicie mam zapytanie czy któras z was zdaje w Radomskim WORDdzie?? jestem ciekawa czy w Radomiu mozna wykupic godzinke na placu WORD wkrótce mam egzamin (teoria+praktyka) i chciałabym się doszkolić hehe moj brat zdawał za 14 razem w Radomiu ja mam zamiar zdac za 1 i chce byc dobrze przygotowana

Coś podobnego jest w Gdyni - `możliwość wykupienia jazdy na placu PORD`. Zaciekawiona, spytałam się w informacji. Otóż, u nas to jest możliwe na palcyku PRZYLEGAJĄCYM do PORD'u, i chyba 20 minutowa jazda kosztuje 35 złoty, jest to dostępne tylko w weekndy i po ustaleniu tego z instruktorem, i nie na samochodzie egzaminacyjnym. Bo szczerze wątpię, żeby jednocześnie na placu EGZAMINACYJNYM (jeżeli dobrze zrozumiałam, chodzi Ci o przejechanie się po tym właśnie placu) był i egzamin, i nauka
Nie wiem jak to jest u Ciebie, ale myślę, że na podobnych zasadach
Pozdrawiam!

[Jakkolwiek]

Napisane przez spaghettii

Ja mam to samo.. Instruktor mi mowi jedz w prawo a ja w lewo chce jechac I tez znakow nie zauwazam, albo zapominam, ze byly ;/..

Skąd ja to znam Potrafię np. włączyć dobrze kierunkowskaz, a źle skręcić, albo odwrotnie. Wtedy, za każdym razem, instruktor łapie za kierownice a ja takim mega durnym tonem mówię 'aaa, to drugie prawo' Pewnie ma mnie za totalną idiotkę

[mila94]

u mnie jednak chyba nie ma takiej mozliwosci ehh jakos musze sobie poradzic hehe za 3 tyg egzamin a ja wciaz nie umiem parkowania równoległego !! wyjezdzilam 22 godz i chyba nie było jazdy zebym nie łamała przepisów ! zawsze cos sie znajdzie a to pieszy wyskoczy zza krzaka a to nie zauwaze znaku, ciezka sprawa z tym egzaminem

[spaghettii]

Napisane przez XminorXlosX

skoro yariska, to: http://www.youtube.com/watch?v=EHQhXbHrUio
są też takie półgodzinne filmiki, są tak nudne, że nie da się nie zapamiętać gdzie co jest

Dzieki

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------

Napisane przez Alice in Wonderland

Mi chodziło o to, że byłam w Gdańsku, na dniu otwartym - można było sobie przyjść i zrobić łuk z egzaminatorem, z psycholog porozmawiać, testy porobić itp.

a kurs i egzamin od samego początku - Gdynia, tylko u nas w czasie kiedy uczyłam się jeździć nie było akurat takich dni otwartych



czego Ty tam kochana nie możesz spamiętać?
musisz usiąść i na spokojnie powtórzyć

ja raczej miałam śmieszny problem, które na wyłączonym silniku mogę pokazać, które na kontrolkach, a czy któreś tylko przy zapalonym silniku lol

Powtarzam powtarzam Nie wiem czemu nie moge zapamietac, tak samo nazw swiatel hehe, wiem ktore to swiatla mijania, awaryjne no i kierunkowskazy reszta mi sie myli

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Napisane przez Jakkolwiek

Skąd ja to znam Potrafię np. włączyć dobrze kierunkowskaz, a źle skręcić, albo odwrotnie. Wtedy, za każdym razem, instruktor łapie za kierownice a ja takim mega durnym tonem mówię 'aaa, to drugie prawo' Pewnie ma mnie za totalną idiotkę

Hehehe nie martw sie mnie pewnie tez

[ranka]

mocno proszę o kciuki na środę

zdaje o 8 i teorie i mam nadzieje praktyczny...

[XminorXlosX]

Masz jak w banku

[Jakkolwiek]

Ja przespałam trzymanie kciuków za teorię, ale trzymam teraz

Ja mam 12.09 o 13.00

[lakier_do_paznokci]

Witam was

Nie pisałam tutaj wcześniej,ale chciałam się wygadać (wypisać). Dzisiaj jestem już po piątym oblanym egzaminie. I już trzeci raz oblałam na łuku. Trafiłam na babeczkę, a tak bardzo właśnie chciałam mieć Panią egzaminator i poszłam szczęśliwa aż na ten plac ;P No i na łuku przy cofaniu najechałam na pachołek Jestem na siebie wściekła i mi wstyd, liczyłam, że w końcu obwieszcze radosną nowinę

[Pijana truskawkami]

Napisane przez lakier_do_paznokci

Witam was

Nie pisałam tutaj wcześniej,ale chciałam się wygadać (wypisać). Dzisiaj jestem już po piątym oblanym egzaminie. I już trzeci raz oblałam na łuku. Trafiłam na babeczkę, a tak bardzo właśnie chciałam mieć Panią egzaminator i poszłam szczęśliwa aż na ten plac ;P No i na łuku przy cofaniu najechałam na pachołek Jestem na siebie wściekła i mi wstyd, liczyłam, że w końcu obwieszcze radosną nowinę

Jak już tak źle Ci idzie z łukiem, to naucz się go na sposób. Nie przyda Ci się to w życiu, ale jak już nie możesz tak zdać, to spróbuj sposobem. Podpytaj znajomych i dokup sobie 1 godzinkę na placu u jakiegoś dobrego instruktora

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Napisane przez ranka

mocno proszę o kciuki na środę

zdaje o 8 i teorie i mam nadzieje praktyczny...

już pewnie jesteś po Czekamy na relację jak wrócisz

[XminorXlosX]

Napisane przez lakier_do_paznokci

Witam was

Nie pisałam tutaj wcześniej,ale chciałam się wygadać (wypisać). Dzisiaj jestem już po piątym oblanym egzaminie. I już trzeci raz oblałam na łuku. Trafiłam na babeczkę, a tak bardzo właśnie chciałam mieć Panią egzaminator i poszłam szczęśliwa aż na ten plac ;P No i na łuku przy cofaniu najechałam na pachołek Jestem na siebie wściekła i mi wstyd, liczyłam, że w końcu obwieszcze radosną nowinę

A za co były poprzednie oblania na łuku?

[zaluzja55]

Mam pytanie Jeżeli zapisze się na kurs w połowie października to zdąże mieć egzamin w grudniu przed tymi wielkimi zmianami od 2013 roku?

[Jakkolwiek]

Napisane przez zaluzja55

Mam pytanie Jeżeli zapisze się na kurs w połowie października to zdąże mieć egzamin w grudniu przed tymi wielkimi zmianami od 2013 roku?

Wg mnie nie ma szans, samo oczekiwanie na egzamin to miesiąc, więc na kurs zostaje Ci 6 tygodni. Ja na samą teorię chodziłam miesiąc.

[lakier_do_paznokci]

Napisane przez Pijana truskawkami

Jak już tak źle Ci idzie z łukiem, to naucz się go na sposób. Nie przyda Ci się to w życiu, ale jak już nie możesz tak zdać, to spróbuj sposobem. Podpytaj znajomych i dokup sobie 1 godzinkę na placu u jakiegoś dobrego instruktora

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Pijana dzięki za rady
No właśnie za każdym razem na egzaminie jak oblewałam za łuk to obierałam zły sposób i będę musiała nauczyć się widocznie inaczej Na mieście czuje się dobrze, instruktor mówi,że dobrze sobie radzę, ale ten nieszczęsny łuk

Napisane przez XminorXlosX

A za co były poprzednie oblania na łuku?

A za co można oblać łuk?

[ranka]

Zapomnialam napisac ze jutro egzamin przepraszam


Sent from my iPhone using Tapatalk

[zaluzja55]

Napisane przez Jakkolwiek

Wg mnie nie ma szans, samo oczekiwanie na egzamin to miesiąc, więc na kurs zostaje Ci 6 tygodni. Ja na samą teorię chodziłam miesiąc.

kurczę szkoda niestety nie moge szybciej z braku finansów.. Dziękuję za odpowiedź

[XminorXlosX]

ranka, o której?
zaluzja55, a nie masz jak pożyczyć od kogoś? Rodzice czy coś ? bo faktycznie szkoda

[ranka]

Na 8


Sent from my iPhone using Tapatalk

[zaluzja55]

Napisane przez XminorXlosX

zaluzja55, a nie masz jak pożyczyć od kogoś? Rodzice czy coś ? bo faktycznie szkoda

niestety nie mam. No cóż, będę musiała jeździć z listkiem itd. Może nie taki diabeł straszny jak go malują

[zanka205]

zaluzja55 ja zrobiłam cały kurs w miesiąc, to kurs przyspieszony, może na taki się wybierzesz?
pierwsze zajęcia teoretyczne miałam jakoś na początku grudnia, ostatnie tuż po nowym roku, pierwszy egzamin 25 stycznia

[zaluzja55]

Napisane przez zanka205

zaluzja55 ja zrobiłam cały kurs w miesiąc, to kurs przyspieszony, może na taki się wybierzesz?
pierwsze zajęcia teoretyczne miałam jakoś na początku grudnia, ostatnie tuż po nowym roku, pierwszy egzamin 25 stycznia

Słyszałam o takiej możliwości,ale troszkę przeraża mnie cena. Ile Ty płaciłaś?

[Jakkolwiek]

Napisane przez zaluzja55

kurczę szkoda niestety nie moge szybciej z braku finansów.. Dziękuję za odpowiedź

U mnie można było płacić w dwóch ratach- najpierw jakoś 300-350 za teorie, a później resztę (niektórzy płacili tę resztę też w ratach). Może to byłoby jakieś rozwiązanie?

[zaluzja55]

Napisane przez Jakkolwiek

U mnie można było płacić w dwóch ratach- najpierw jakoś 300-350 za teorie, a później resztę (niektórzy płacili tę resztę też w ratach). Może to byłoby jakieś rozwiązanie?

Też jest jakieś rozwiązanie. Popytam czy tam gdzie chciałabym robić kurs można rozłożyć go na raty

[wordshearts]

Hej wszystkim,
Bardzo męczy mnie temat egzaminu na prawko, raz już oblałam na mieście, a za dwa dni mam kolejny. Najgorsze jest to, że z góry czuję porażkę, ale nie przez to jak czuję się za kierownicą, tylko przez strees, który był za pierwszym razem nie do zniesienia Nie wiem jak mam sobie z tym poradzić może macie jakieś sprawdzone sposoby?

[XminorXlosX]

Hmm, parę stron wcześniej była apetyczna dyskusja o Snickersach koleżanka parę postów wyżej jadła i zdała

[ranka]

Nie zdalam:/ najechalam na pacholek ktorego nie zauwazylam:/ pierwszy raz skopal plac


Sent from my iPhone using Tapatalk

[wordshearts]

Napisane przez XminorXlosX

Hmm, parę stron wcześniej była apetyczna dyskusja o Snickersach koleżanka parę postów wyżej jadła i zdała

Właściwie coś słodkiego by się przydało, nie pomyślałam o tym.. trochę dodatkowej energii ale to pewnie taki osobisty "amulet" szczęścia, więc muszę poszukać swojego..

A jakieś rady na "latającą" nogę na sprzęgle?

[chemical08]

Mój sposób na zdany egzamin - zrobić wszystko inaczej niz wcześniej - pisałam wcześniej ,że jechałam z innym instruktorem , innym samochodem .. było bardzo ciepło ..