Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

[moniczka1302]

aha i moja kolezanka co stosowala te diete AŻ przez 3 dni - nie miala sily wstac z lozka :/ ale spoko, najwyzej mąż mnie będzie cucił

owoce w tej diecie w pierwszej fazie są zabronione

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

Napisane przez ladybird_1987

Ostatnio kupiłam Oillan do kąpieli 500 ml za 43 zł
Za Oilatum Soft 500 ml u nas w aptece- 73 zł

lady czy Ty nie mieszkasz moze w chrzanowie??
bo tam jest w czwartek dzien targowy i ja tam będę :P

[stokroteczka777]

Napisane przez rinco

Mam dylemat. Seba ostatnio kiepsko łapie pierś, chyba butelki go zepsuły Albo źle łapie technicznie, albo w ogóle się wkurza i nie chce, płacze okropnie. Prawie każde karmienie kończy się butelką (albo z moim, albo z mm).

Póki co zawsze go najpierw przystawiam do piersi, a potem patrzę ile je i jak je i daję butlę, ale już mnie to męczy, bo nigdy nie wiem ile sobie wcześniej mleka przygotować i podgrzewam/przygotowuję dopiero jak on zaczyna płakać, bo nie chce piersi/już mu nic nie leci.

No i się zastanawiam czy w ogóle nie zrezygnować z piersi i nie podawać mu mojego odciągniętego w butelce. Wiedziałabym wtedy ile mu dokładać mm, bo tak to nigdy nie wiem i daję na czuja. Tylko trochę się boję tego regularnego odciągania, czy nie wymięknę... Mam laktator elektryczny.

Dziewczyny, które w ten sposób karmiły, napiszcie czy to jest bardzo uciążliwa sprawa...

U mnie każde karmienie piersią kończyło się butelką bo miałam mało mleczka, ale póki mleczko było Paulinka ładnie piła z piersi i butli.

[moniczka1302]

Napisane przez gormitka83

Nazywam sie Aska mam 29 lat i miszkam od 6 w Anglii pierwszego jak i drogiego syna urodzilam za granica. Niewiem co jeszcze mam o sobie napisac

czesc! witamy w naszym zacnym gronie mamusiek

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

Napisane przez nacia_n

Cześć dziewczyny!
Już dwie kobietki się odważyły do Was dołączyć, to może i mnie przyjmiecie? Czytam Was jeszcze z poczekalni, z zapartym tchem śledziłam Wasze porody i wzruszałam się, gdy oglądałam zdjęcia Waszych ślicznych dzieciaczków.
Mam 27 lat, jestem nauczycielką, od dwóch lat jestem żoną, a 5 czerwca zostałam mamą Dawida
Mam nadzieję, że mogę do Was dołączyć, bo przyznaję, że często korzystam z Waszych porad, a czasem zmuszacie mnie do różnych przemyśleń

Witaj!!!

[ladybird_1987]

Napisane przez rinco

Mam dylemat. Seba ostatnio kiepsko łapie pierś, chyba butelki go zepsuły Albo źle łapie technicznie, albo w ogóle się wkurza i nie chce, płacze okropnie. Prawie każde karmienie kończy się butelką (albo z moim, albo z mm).

Póki co zawsze go najpierw przystawiam do piersi, a potem patrzę ile je i jak je i daję butlę, ale już mnie to męczy, bo nigdy nie wiem ile sobie wcześniej mleka przygotować i podgrzewam/przygotowuję dopiero jak on zaczyna płakać, bo nie chce piersi/już mu nic nie leci.

No i się zastanawiam czy w ogóle nie zrezygnować z piersi i nie podawać mu mojego odciągniętego w butelce. Wiedziałabym wtedy ile mu dokładać mm, bo tak to nigdy nie wiem i daję na czuja. Tylko trochę się boję tego regularnego odciągania, czy nie wymięknę... Mam laktator elektryczny.

Dziewczyny, które w ten sposób karmiły, napiszcie czy to jest bardzo uciążliwa sprawa...

Słyszałam tylko że mleko odciągane (nie ssane) szybko zanika. Coś około 5 tyg. Nie wiem czy to prawda. Pamiętam że zaabcia tak karmiła. Teraz się nie udziela, więc nie wiem jak to naprawdę jest z tym odciąganiem i zanikaniem.

[moniczka1302]

Napisane przez nasteczka83

Hej pisze do Was ze szpitala. Jestesmy z Zosia na tej.kontroli jutro tomografia. Dzis pokazala ze sie nie da i nie wbili jej wenflonu bo ryczala strasznie. W zwiazku z tym bedzie miec narkpze przez maseczke moze to i lepiej. Musimy byc na czvzo ostatni posilek o 4 30 badavnie o 9 to bedzie trudne bo jak jest glodnq to raczej nie da sie uspokoic inaczej jak tylko mlekiem. Trzymqjcie kciuki nqpisze jak juz bedziemy po.

kciukasy!!!!

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

Napisane przez anulka4771

A oto i mój Szczypiorek))

moja Hancia to tez taki szczypiorek

cudny

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Napisane przez anulka4771

laski moje kochane pędze do was z wiadomościa iz mój małzonek znalazł nowa pracęNawet nie macie pojęcia jak się cieszymyBo teraz co pracuje był zarejestrowany na umowe zlecenie w wyskości 421zł A teraz bedzie miał 3,500 netto czyli do tego bedzie miał składki i wszystko inne więc moze kiedys kupimy mieszkanko:ju pi:

Moze nie będe musiała iśc do pracy posiedze na kuroniu Szymek bedzie miał 1,5roczku i wtedy cosik poszukam

gratulacje dla Was!

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

Napisane przez diablica071086

zdrówka dla Zosi

Witam dawno nas nie było wiemy i może się poprawimy jak tak dalej ładnie nam będzie się spało w nocy( juz tylko pobudka ok 1 i 4) i nawet śpi u siebie dopiero ok 6 ląduje u nas bo się budzi i chce gadać

Zosia rośnie jak na drożdżach minełysmy juz ciuszki 62 i wkraczamy w 68
zadnych problemów większych nie mamy ( no dobra kupa raz na 4-5 dni ale wg googla możne tak być przy karmieniu naturalnym) choć nie wiem jak wsze dzieciaczki ale Zośka puszcza tak pachnące baki(pierdy jak kto woli) w ilościach takich że gazuje pokój normalnie nie jem żadnej fasoli czy kapusty a ona traktuje mleko jak fasole po bretońsku

własnie siedzi w huśtawce i gada do maskotki
a mama pisze do was

witaj!

ostatnio wlasnie sobie myslalam gdzie sie podziewasz

spora Twoja Zosia że już w 68 wkracza

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Napisane przez nacia_n

Udało się

słodziaczek

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

Napisane przez joss

No dobrze, to może i ja się jednak ujawnię

Przede wszystkim witam wszystkie mamusie. Podczytuję Was już dosyć długo i muszę przyznać, że, jak już jedna z 'nowych' mamuś napisała, jesteście również dla mnie niezwykłą kopalnią wiedzy
Jeśli chodzi o mnie, to mam na imię Agata i 27 czerwca urodziłam córeczkę - Celinę. Termin miałam na 3 lipca, ale i tak śledziłam Wasz wątek, a nie mamuś lipcowo-sierpniowych. Pewnie dlatego, że bardzo chciałam urodzić w czerwcu i udało się
Moje maleństwo jest dosyć absorbujące, ale mam nadzieję, że znajdę czas, żeby tutaj trochę popisać

Witaj!
wczoraj Twoja corcia skonczyla 2 miesiące - więc gratulacje!
pewnie, pisz pisz

[asiula_n]

Czesc Dziewczyny

Napisane przez nacia_n

3. W trakcie szycia zadawali mi pytania różne i jedno było odnośnie zawodu. Mówię: "Nauczycielka w szkole podstawowej", lekarz na to: "To wiele wyjaśnia".

Jak na izbie przyjęć zapytali mnie o zawód - mówię nauczycielka, a połozna na to: "no my tu nauczycielek nie lubimy"

Pozdrawiam Was wszystkie

[rinco]

Napisane przez ladybird_1987

Słyszałam tylko że mleko odciągane (nie ssane) szybko zanika. Coś około 5 tyg. Nie wiem czy to prawda. Pamiętam że zaabcia tak karmiła. Teraz się nie udziela, więc nie wiem jak to naprawdę jest z tym odciąganiem i zanikaniem.

Jak się odciąga regularnie to nie znika, można w ten sposób długo karmić, tylko pytanie czy to jest bardzo uciążliwe Bo trzeba odciągać co 3-4 godziny plus w nocy chyba też choć jeden raz...

I jeszcze jedno: mamy karmiące mieszanie czy dopajacie swoje dzieci i ile ewentualnie?

[kapukat]

Dzięki dziewczyny za wszystkie artykuły apropos glutenu, ze względu że nie potrafię liczyć i jakoś tak zapomniałam że mój syn ma już pięć miesięcy a nie cztery, kaszkę dostanie jak skończy 5 miesiąc - bo to zaledwie za 8 dni będzie, no chyba że jutro kupie wreszcie jakąś bezcukrową. Zamierzam mu ją podawać z odrobiną swojego mleka - na łyżeczce, zobaczymy jak nam będzie szło. A ponieważ chce karmić do 6 miesiąca <tak przy okazji, karmi się do końca 6 miesiąca piersią nie do początku prawda?> to zamierzam diete o zupki i inne rozszerzać mu od 6 października

[moniczka1302]

Napisane przez kapukat

Dzięki dziewczyny za wszystkie artykuły apropos glutenu, ze względu że nie potrafię liczyć i jakoś tak zapomniałam że mój syn ma już pięć miesięcy a nie cztery, kaszkę dostanie jak skończy 5 miesiąc - bo to zaledwie za 8 dni będzie, no chyba że jutro kupie wreszcie jakąś bezcukrową. Zamierzam mu ją podawać z odrobiną swojego mleka - na łyżeczce, zobaczymy jak nam będzie szło. A ponieważ chce karmić do 6 miesiąca <tak przy okazji, karmi się do końca 6 miesiąca piersią nie do początku prawda?> to zamierzam diete o zupki i inne rozszerzać mu od 6 października

w gazetce mamo to ja jest sporo o glutenie i jak go podawac oraz o rozszerzaniu diety niemowląt karmionych MM i cyckiem

[Gaabbi]

Napisane przez anulka4771

laski moje kochane pędze do was z wiadomościa iz mój małzonek znalazł nowa pracęNawet nie macie pojęcia jak się cieszymyBo teraz co pracuje był zarejestrowany na umowe zlecenie w wyskości 421zł A teraz bedzie miał 3,500 netto czyli do tego bedzie miał składki i wszystko inne więc moze kiedys kupimy mieszkanko:ju pi:

Moze nie będe musiała iśc do pracy posiedze na kuroniu Szymek bedzie miał 1,5roczku i wtedy cosik poszukam

super!!!!!!! ale się ucieszyłam, jak to przeczytałam Cieszę się, że Wy się cieszycie!!!!!!!

Napisane przez onething

Czego używacie do nawilżania skóry swoich pociech? Szymon ma Sacharę na głowie Było to już wałkowane, ale prosze napiszcie raz jeszcze

A może to ciemieniuszka? Ja nie nawilżam ciałka Hani, bo podobno już się nie powinno tego robić, żeby skóra miała możliwość "nauczenia się" samonawilżania Za to, jak na głowie pojawia się sucha skóra, to przed kąpielą wcieram oliwkę- powaga

Napisane przez ladybird_1987

Gaabi pochwal się zakupami.

Jak wyprasuję wszystko po praniu, to obfocę i wrzucę

Napisane przez nacia_n

Termin miałam na 1 czerwca (piątek)....

super!
Umęczyłaś się jak nie wiem co A Twój Mąż spisał się na medal
Ja dobrze pamiętam swój poród. Miło wspominam to wydarzenie
A wiecie, że ja do tej pory nie pisałam Wam o swoim porodzie tzn nie dawałam opisu porodu

czego uczysz?

[moniczka1302]

onething - jak Twoj synio ma sahare na glowie to moze byc niestety ciemienuszka smaruj oliwką przed kąpielą a potem po kąpieli wyczesuj lub kremami przystosowanymi do tego (polecam Mustele - szybko dziala, nie wiem jak inne bo nie uzywalam).

Skórę ciala nawilżam balsamem z Hippa - dobrze nawilza skorke, a do kąpieli leję taki plyn z ziajki. Woda robi się po nim biała i jest taka aksamitna.

Dodatkowo suche miejsca smaruje parafiną ciekłą.

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:55 ----------

ide dac Hani jedzonko i spac! dobranoc.

czuje sie jak stara, zajechana szkapa po dzisiejszym dniu

[kapukat]

nie mam dostępu do tych gazet, więc nic mi to nie da

[anulka4771]

Napisane przez stokroteczka777

Czy jest coś tańszego od Oilatum i Emolium??

One są mniej wiecej w tych samych cenach ale ja np kupiłam ten krem dwa miechy temu bo smaruje nim tylko buziaka więc na długo mi starcza

Napisane przez _agata

I nikt mnie już nie przekona, że to co jemy nie przenika do mleka. Jak się nażarłam w niedzielę buraczków, to nie dość, że u mnie dwójeczka w kolorze bordo (norma), to Maciek na różowo robił

Napisane przez moniczka1302

witam z wieczora!

u mnie dzis bylo zapier.dalando na maksa i jestem wykonczona .

nie wiem czy my duzo jemyt czy co ale od wczoraj wydalam prawie 500zl sama nie wiem na co... te macierzynskie mi nie sluzy bo wpadam w zakupoholizm


ja pisze maila do mojej firmy i mi wyliczą, chocisaz juz sama wiem kiedy wracam dzieki temu kalkulatorowi - wraz z 36 dniami zaleglego i biezacego urlopu, 2 dniami opieki wracam w wigilie do pracy, a ze mamy przerwe miedzy swietami a nowym rokiem to wracam 2 stycznia

500zł co to jest ja pusciłam jednego dnia 1500

Napisane przez ladybird_1987

Ostatnio kupiłam Oillan do kąpieli 500 ml za 43 zł
Za Oilatum Soft 500 ml u nas w aptece- 73 zł

Oillan bardzo fajny kąpie w nim Szymona od jakis dwóch tyg i nie wiek czy to zasługa tego płyny ale skóra wygląda już u nas jak u zdrowego dzieciaczka

Napisane przez joss

No dobrze, to może i ja się jednak ujawnię

Przede wszystkim witam wszystkie mamusie. Podczytuję Was już dosyć długo i muszę przyznać, że, jak już jedna z 'nowych' mamuś napisała, jesteście również dla mnie niezwykłą kopalnią wiedzy
Jeśli chodzi o mnie, to mam na imię Agata i 27 czerwca urodziłam córeczkę - Celinę. Termin miałam na 3 lipca, ale i tak śledziłam Wasz wątek, a nie mamuś lipcowo-sierpniowych. Pewnie dlatego, że bardzo chciałam urodzić w czerwcu i udało się
Moje maleństwo jest dosyć absorbujące, ale mam nadzieję, że znajdę czas, żeby tutaj trochę popisać

Witaj
Ooooooo może jesczze jest jakaś mamusia która chciałaby się ujawnic
A w ogóle dziewczyny jesli chcecie byc na liście wyślijcie mi dane na PW

Napisane przez asiula_n

Czesc Dziewczyny



Jak na izbie przyjęć zapytali mnie o zawód - mówię nauczycielka, a połozna na to: "no my tu nauczycielek nie lubimy"

Pozdrawiam Was wszystkie

Halo gdzie koleżanka się podziewa? Co u Was jak dzieci???????

Witam bez kawki ponieważ jeszcze nie zrobiłam

Pobudka o 6Żarełko tylko o 1 ale o 4 i 5 sie przebudził nie wiem po co jak jeśc nie chciał teraz też jeszcze nie jadł,narazie uskutecznia obrót 360stopni Zaczyna szamac swoje stopy,przekreca się na boki to wszystko odkrył wczoraj

Dzisiaj mamy wizytę u laryngologa ciekawe co powie na zatkany nosek mego dziecka

Jeszcze się pochwale ze skóra Szymonka prawie ozdrowiała,wygląda ślicznie,jest jeszcze troche sucha ale w porównaniu z tym co było jest bosko.

[niunia32]

dzien dobry
ja już po kawce. Pobudka dzisiaj o 1. by dać smoka, potem o 4, znowu smok i przed 5 na jedzenie.
Mojego bąbla coś pogryzło. na główce :/
wcześniej dwa razy na nogach.

Witam wszystkie nowe mamuśki

Anulka gratulacje!!! ale fajnie


jutro będę miała 5 dzieci
obiecałam siostrzenicom A. że upieczemy ciasteczka jeszcze w wakacje. zaprosiłam moją bratanicę i się będziemy bawić. będą muffinki, ciasteczka owsiane

---------- Dopisano o 08:37 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

mykam ogarnąć kuchnię i zabieram się za pierogi z mięsem, potem będą ruskie, tylko muszę cebuli dokupic

[8ewus8]

Bry
A ja się witam z herbatką :P

My też dzisiaj wyspani, chociaż Adaś i tak budzi się co co 3,5 godziny teraz, no ale je i szybko zasypia a jedzenie nie zajmuje mu już 40 min tylko10-15. dzisiaj przy pierwszym karmieniu to nawet nie wiem ile jadł, bo zasnęłam podczas karmienia a potem jak się obudziłam to on też spał na mojej piersi
Wczoraj miał towarzystwo, była jego kuzynka półroczna, ale różnica wzrostowa jest może z 3-4 cm, gdyby nie to, ze ona siedzi a on nie to chyba nikt by nie zauwazył różnicy. My już na 74cm zakładamy ubranka, bo niektóre na 68 są za małe. Chciałam w necie rozejrzeć się za kombinezonami na zimę, ale wstrzymam się, bo on tak rośnie, że nie wiem na jaki rozmiar.

Muszę do fryzjera skoczyc, ale to chyba jutro, bo odrosty mam mega, od maja nie byłam u fryzjera. Odciągnę mleczko i mama z nim zostanie. A propo mleczka, wczoraj wieczorem jedna pierś była bardzo pełna, więc ściągnęlam 100ml po 22ej, w nocy karmiłam z niej aż maly się krztusił, bo za dużo leciało a on szybko jadł, dzisiaj wstaję a tu znów kapie i znów, dosłownie w 5 minut, ściągnęłam kolejne 110ml, ale swobodnie bym ściągnela z 200, tylko nie było mi potrzzebna, chciałam jedynie poczuć ulgę. Nie wiem co jej się poprzestawiało.

[nacia_n]

Witam się z Inką
Młody tak średnio dał dzisiaj pospać, jakiś niespokojny był, ale zwalam to na skok. Za to jak go wzięłam o 4.30 do siebie (mąż do pracy wstawał - jeszcze sobie z nim pogadał troszkę ), to od razu spokojniejszy był. Po 7 jak co rano była akcja "pierdki", więc nici ze spania, bo podczas tej akcji stęka i się wierci.
Teraz przysypia, bo to jego godzina. Czy Wasze dzieci też tak dużo śpią? Bo ja już się zastanawiam, czy wszystko ok. Aktywności to łącznie ma z 6 godzin maksymalnie. Ale jak nie pośpi, to się strasznie drze...

Napisane przez _agata

No. Mnie też nikt na piśmie nic nie dawał. Po macierzyńskim idziesz do pracy i już.

Mi w pracy dali na piśmie informację, do kiedy mam podstawowy macierzyński. Na szczęście, dostanę jeszcze 6 tygodni wakacji zwrócone, cztery tygodnie dodatkowego, no i 2 dni opieki nad dzieckiem do lat 14-tu. Prawdopodobnie wrócę do pracy 2 stycznia na koniec I semestru.

Napisane przez asiula_n

Czesc Dziewczyny



Jak na izbie przyjęć zapytali mnie o zawód - mówię nauczycielka, a połozna na to: "no my tu nauczycielek nie lubimy"

Pozdrawiam Was wszystkie

Ładnie Cię przywitali, no nie ma co...

Napisane przez Gaabbi

super!
Umęczyłaś się jak nie wiem co A Twój Mąż spisał się na medal
Ja dobrze pamiętam swój poród. Miło wspominam to wydarzenie
A wiecie, że ja do tej pory nie pisałam Wam o swoim porodzie tzn nie dawałam opisu porodu

czego uczysz?

No umęczyłam się, ale jak co rano wita mnie uśmiech Bąbla, to wynagradza mi to wszystko. A mąż rzeczywiście spisał się na medal, tym bardziej, że nie chciał być na parciu, a przyszedł sam (jeszcze się mnie pytał, czy może ), widział wszystko (brakowało tylko, żeby mi całkiem do środka zaglądał) i pępowinę przecinał (a nie chciał, bo to miało być ohydne).

A uczę angielskiego w klasach 1-6 sp. No i jestem wychowawczynią klasy piątej już teraz.

Anulka, chciałabym być na liście, tylko mi napisz, jakie dane mam Ci podać.

Wczoraj byłam u ginka na drugim badaniu kontrolnym, no i trochę mi się szycie babrze, więc jestem na globulkach. No i w moczu mi wyszły leukocyty, ale to dziwne, bo ja nie odczuwam żadnego zapalenia.

Idę się jakoś ogarnąć, żeby na spacerze nie musieć się chować przed znajomymi.
Miłego dnia Wam życzę!

[anulka4771]

Napisane przez nacia_n

Witam się z Inką
Młody tak średnio dał dzisiaj pospać, jakiś niespokojny był, ale zwalam to na skok. Za to jak go wzięłam o 4.30 do siebie (mąż do pracy wstawał - jeszcze sobie z nim pogadał troszkę ), to od razu spokojniejszy był. Po 7 jak co rano była akcja "pierdki", więc nici ze spania, bo podczas tej akcji stęka i się wierci.
Teraz przysypia, bo to jego godzina. Czy Wasze dzieci też tak dużo śpią? Bo ja już się zastanawiam, czy wszystko ok. Aktywności to łącznie ma z 6 godzin maksymalnie. Ale jak nie pośpi, to się strasznie drze...



Anulka, chciałabym być na liście, tylko mi napisz, jakie dane mam Ci podać.

Mój prawie wcale niespi od urodzenia,ma krótkie drzemki po ok 40 minut i aktywnosci 3-4h a jak zdarzy mu sie spac np dwie godziny raz na dwa tyg to nie wiem co ze sobą zrobic
Dane Imię twoje,dziecka dane tak jak jest na liście.

Musze iśc do opieki po wniosek na rodzinne ciekawe czy dostane bo dla Filipa nie miałam

[GaTTa]

Cześć wszystkim mamuśkom
Jestem i czytam Was regularnie codziennie rano nadrabiam zaległości z całego dnia
Mam pytanie czy jak córa skończyła 3 miesiące to już mam nie podawać wit K tylko samą D? Dobrze rozumiem?? Bo była wczoraj z mała na szczepieniu i oczywiście zapomniałam o kilka rzeczy zapytać :/ Muszę chodzić z karteczką do lekarza z pytaniami, bo moja skleroza nie zanikła po porodzie :P

[onething]

Napisane przez ladybird_1987

Ostatnio kupiłam Oillan do kąpieli 500 ml za 43 zł
Za Oilatum Soft 500 ml u nas w aptece- 73 zł

Zadowolona jesteś?

Napisane przez Gaabbi

super!!!!!!! ale się ucieszyłam, jak to przeczytałam Cieszę się, że Wy się cieszycie!!!!!!!


A może to ciemieniuszka? Ja nie nawilżam ciałka Hani, bo podobno już się nie powinno tego robić, żeby skóra miała możliwość "nauczenia się" samonawilżania Za to, jak na głowie pojawia się sucha skóra, to przed kąpielą wcieram oliwkę- powaga

Napisane przez moniczka1302

onething - jak Twoj synio ma sahare na glowie to moze byc niestety ciemienuszka smaruj oliwką przed kąpielą a potem po kąpieli wyczesuj lub kremami przystosowanymi do tego (polecam Mustele - szybko dziala, nie wiem jak inne bo nie uzywalam).

Skórę ciala nawilżam balsamem z Hippa - dobrze nawilza skorke, a do kąpieli leję taki plyn z ziajki. Woda robi się po nim biała i jest taka aksamitna.

Dodatkowo suche miejsca smaruje parafiną ciekłą.

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:55 ----------

ide dac Hani jedzonko i spac! dobranoc.

czuje sie jak stara, zajechana szkapa po dzisiejszym dniu

Ciemieniuchy właśnie sie pozbyliśmy i po niej została sucha skóra. Smarowanie ciekłą parafiną nie pomaga, do tego mały "targa " się po głowie, a później rączki lądują w buzi, dlatego szukam czegoś co natłuści mu skórę na dłużej i będą efekty. Póki co znalazłam z Oillan balsam intensywnie natłuszczający i z Emolium emulsje do ciała.
Porażka z tym

[blueelektron]

witam
dziec lezy na mnie . a domu montuja mi szafe

co do macierzynskieg to ja we wypisiwe ze szpitala mialam

[ladybird_1987]

Hej!
Ale dziś znowu ciepło.

Z Oillanu jestem zadowolona. Nie widzę różnicy do Oiliatum. Moja Hania ma bardzo wrażliwą skórę. Czasami dodatkowo ją jeszcze smaruję parafiną. Ale to sporadycznie.
Pojawia się u nas ciemieniucha. Z jej długimi włoskami to jest porażka. Jak posmaruję jej główkę to mało co dolatuje do skóry bo wszystko zostaje na włosach. Nie mogę jej potem tego zmyć i leży cały następny dzień ze smalcem na głowie. Aż jej czapkę zakładam bo to wygląda jakby miała mokre włosy.
Moja córa śpi już 3,5 godziny. Ja już wyszykowana, czekam aż się obudzi, nakarmię i lecimy na spacer.

[Gaabbi]

Dzień dobry.

Tak sobie pomyślałam, że nie będę robiła zdjęć tych rzeczy, które robiłam, tylko wkleję zdjęcia ze stron internetowych
http://www.zara.com/webapp/wcs/store...0kokardk%C4%85
http://www.hm.com/pl/product/02142?article=02142-A
http://www.hm.com/pl/product/01727?article=01727-A

jeszcze kupiłyśmy spinki i opaskę w SMYKu i opaskę w H&M (nie mogę znaleźć na stronie).

Napisane przez onething

Ciemieniuchy właśnie sie pozbyliśmy i po niej została sucha skóra. Smarowanie ciekłą parafiną nie pomaga, do tego mały "targa " się po głowie, a później rączki lądują w buzi, dlatego szukam czegoś co natłuści mu skórę na dłużej i będą efekty. Póki co znalazłam z Oillan balsam intensywnie natłuszczający i z Emolium emulsje do ciała.
Porażka z tym

Tylko ciemieniucha ma to do siebie, że lubi wracać więc może to powrót ciemieniuchy? My się pozbyliśmy dosyć szybko ciemieniuchy, a po tygodniu powróciła i walczymy od nowa.

[clauudik]

No nie jestem sama na watku

Gabi kamizelka cudna a rekawiczek szukalam ostatnio i jeszcze nie bylo u mnie. Zreszta ja czekam na komplety - czapka rekawiczki i mini-komin

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

No nie jestem sama na watku

Gabi kamizelka cudna a rekawiczek szukalam ostatnio i jeszcze nie bylo u mnie. Zreszta ja czekam na komplety - czapka rekawiczki i mini-komin

Filip spi juz tyle ze mi cycki rozsadza...

[Gaabbi]

Ja kupiłam te rękawiczki jakiś tydzień temu, a ostatnio też ich nie widziałam.
A o jakim komplecie piszesz? Jakimś konkretnym?

[_agata]

Napisane przez nacia_n

Teraz przysypia, bo to jego godzina. Czy Wasze dzieci też tak dużo śpią? Bo ja już się zastanawiam, czy wszystko ok. Aktywności to łącznie ma z 6 godzin maksymalnie. Ale jak nie pośpi, to się strasznie drze...

Śpią, śpią. Ja nawet nie piszę ile Maciek śpi bo mnie dziewczyny zlinczują
Jak potrzebuje spać to niech śpi Maciek też jak nie pośpi w dzień sporo, to marudzi i się drze. PRzecież mu nie zabronię spać

Napisane przez GaTTa

Cześć wszystkim mamuśkom
Jestem i czytam Was regularnie codziennie rano nadrabiam zaległości z całego dnia
Mam pytanie czy jak córa skończyła 3 miesiące to już mam nie podawać wit K tylko samą D? Dobrze rozumiem?? Bo była wczoraj z mała na szczepieniu i oczywiście zapomniałam o kilka rzeczy zapytać :/ Muszę chodzić z karteczką do lekarza z pytaniami, bo moja skleroza nie zanikła po porodzie :P

Dobrze rozumiesz Witamina D od początku 4. miesiąca.

[martula007]

napisalam wczesniej posta i go ni ma....:/ i cos mi sie dzieje z wizazem... ehhh

[zaaaabcia]

Witajcie
u Nas Dominik skonczyl wczoraj 10tygodni.
Nasz maly mezczyzna

[_agata]

I u mnie coś nie tak...

[blueelektron]

u mnie jest napisane, ze ostatnia wiadomosc napisana o 10

[nacia_n]

Dziewczyny, możecie mi polecić wkładki laktacyjne? Kończą mi się właśnie Lovi z Canpola, ale może są lepsze w podobnym przedziale cenowym? Ogólnie jestem z nich zadowolona, ale chciałabym jakieś większe, bo w nocy to się budzę w mokrej koszuli.

Któraś z Was napisała, że ściąga po karmieniu i tym dokarmia raz dziennie. Dawid je z piersi 5-10 minut co 3 godziny mniej więcej. Czy to możliwe, żeby nie dostawał tej najtłustszej fazy? Ogólnie po jedzeniu się uśmiecha i gada od razu, trochę szuka jakby chciał jeszcze, ale jak go dostawiam pierś to wypluwa. Nie wiem o co chodzi. Ściągnęłam dziś 125 ml i mu podałam z butelki, to wypił całą i zadowolony. Ściąganie też trwało ok. 5-7 minut (szybko mi leci), więc może dostaje to, co powinien. Za tydzień szczepienie, to się dowiem, czy ładnie przybiera. Młody jest drobniutki, ale jest długi tak jak P. (zazdroszczę genów - wysoki i szczupły - za cholerę nie może przytyć, a przy wzroście 192 cm waży ok. 71 kg). Ja to z tych niskich i "apetycznie" zbudowanych

Dawid usnął na macie, zmęczył się chłopaczek