Czasem się przewrócą robiąc pierwsze kroczki-wakacyjne dzieci właśnie kończą roczki

[AgaGuernsey]

Dzien dobry!


A ja tam sie ciesze, ze sie wizaz zepsul, bo przynajmniej mialam malo nadrabiania.

Napisane przez myha82

10300 g? WOW U nas 8,5 kg

Myha to i tak malo, jesli patrzyc na waage urodzeniowa i wzrost obecny. Bo ze wzrostem wykracza poza 97 centyl, a waga jest na 50. No i mowi sie, ze dziecko na 1 ur. potraja wage urodzeniowa, no i jeszcze jakis 1 kg mu brakuje...

Napisane przez agni82

a u nas porażka. miał byc ślub konkordatowy i teraz chyba d..pa. okazuje się, że nikt mi nie powiedział że tak czy siak musze jakieś zaświadczenia wziąśc z Urzedu stanu cywilnego. u nas sprawa się komplikuje, bo by dostać takie zaswiadczenie musimy przedstawić pewien papierek, którego nie możemy albo zwolnienie wydane przez sąd. wiec teraz trwa wyścig z czasem i tłumaczymy jego akt urodzenia, wysyłamy wniosek do sadu i trzymamy kciuki żeby sad zdążył sie dogadać z ministerstwem i odesłąć na czas. mamy generalnie czas do 21 września piątek do południa. a potem zostaje tylko chyba ślub kościelny. no własnie może byc sam kościelny bez cywilnego uprzedniego???

Pewnie moze, ale chyba bez skutku prawnego...

Napisane przez zanetaa88

My po wizycie u doktorka.
Mamy antybiotyk,
bo damie wyszły pneumokoki
a dokładnie streptococcus pneumoniae...
ach.

Mam nadzieję, że raz dwa przejdzie!

Trzymam kciuki, zeby dziadostwo szybko sobie poszlo!

Napisane przez DaKaro

Pozdrawiam znad Soliny . Wyskoczylismy na kilka dni w Bieszczady przy okazji zawozenia tesciowej do szpitala. Buziaki.

Milego wypoczynku!

Napisane przez jacieeeee

Witam się i ja.
Moje dziecko obudziło się dziś koło północy i też chciało się bawić. Ale to raczej moja wina, bo nie usłyszałam jak wstał, jak mnie wołał, mimo że łóżeczko mam metr od siebie. TŻ z drugiego pokoju usłyszał, że nie reaguję i przyszedł mnie obudzić No ale Młody był już tak "wyspany" że nic nie dawało, tulenie, odkładanie, kołysanie.
Tyle, że jak go wzięłam do łóżka to chwilę pomruczał i zasnął Także Stronczek miałaś gorzej

A teraz piorę pościel i prześcieradło, bo zostawiłam go rano w łóżeczku żeby się szybko ubrać, a on zrobił koopę i rozsmarował ją po nodze, łóżeczku, smoczku... bleeeee

He he, wesolo masz.



no a teraz sniadanko....

[patik87]

Napisane przez jacieeeee

A teraz piorę pościel i prześcieradło, bo zostawiłam go rano w łóżeczku żeby się szybko ubrać, a on zrobił koopę i rozsmarował ją po nodze, łóżeczku, smoczku... bleeeee

a to Cię załatwił synuś.
Wolne dzisiaj masz? czy to przed pracą szybkie pranko/

Kurcze nie zrobiłam wcz tej prezentacji. Tzn tylko zaczełam i poszłam spac.

[madziaranew]

Napisane przez Stronczek27

Dziala... A ja nie spie od poltorej godziny moje dziecko sie wyspalo i bawi sie w najlepsze ...Moze koło 5 padnie.
W pokoiku mam tv z dwoma programami. Jest tylko Polsat o tej porze. Oglądam wróżke Salomee co za durnota ...

Patik Jestes ?

Edit: Jest 5.10 i Zasnela ide i ja ...

Biedna Ty mam nadzieje ze Wiki pospi do 10 ,da sie wyspac mamuscie

Napisane przez jacieeeee

A teraz piorę pościel i prześcieradło, bo zostawiłam go rano w łóżeczku żeby się szybko ubrać, a on zrobił koopę i rozsmarował ją po
nodze, łóżeczku, smoczku... bleeeee

Ale synus Ci zrobil kawal,kurcze napewno sie przerazilas jak go takiego zatalaa

---------- Dopisano o 07:56 ---------- Poprzedni post napisano o 07:53 ----------

Mialo bys ,, ja go takiego zastalas". nie moglam edytowac

[jacieeeee]

Napisane przez patik87

a to Cię załatwił synuś.
Wolne dzisiaj masz? czy to przed pracą szybkie pranko

Niestety nie wolne. A szkoda bo pogoda piękna. Przed pracą na szybko prałam, myłam, sprzątałam. Z tego też powodu zostało mi może 5 minut dla siebie i mój makijaż jest mocno niedopracowany. No bo musiałam jeszcze do Was zajrzeć


Dziołchy polećcie dobrą maseczkę? Mam sporo wągrów i trzeba mi twarz odświeżyć przed weselem. Najlepiej niedrogą i w saszetce, bo ja raczej nie używam takich cudów.

[Stronczek27]

Dzien dobry.

Wstalysmy 8.30

Patik pytałam o Ciebie bo pisalas ze bedziesz robic prezentacje cała noc a ty poszłas spać :atyatyaty: i nie miałam z Kim pogadać.

Jaciee to wesoły poranek miałas
Nie używam maseczek więc nie pomogę

Moj maz juz w Niemczech ( wyjechał wczoraj wieczorem)

[CookieMonsters]

Dobry
wizaz jeszcze sie nie pozbieral
Moje dziecko sobie śpi, bylysmy juz na zakupach, zagniotlysmy ciasto, pobilysmy doniczke
Zuzka sobie kiedys krzywde zrobi
jacieeee ja nie pomoge z maseczkami a kiedy macie to wesele? bo przeciez terminy do fryzjera odlegle

[patik87]

Napisane przez jacieeeee

Niestety nie wolne. A szkoda bo pogoda piękna. Przed pracą na szybko prałam, myłam, sprzątałam. Z tego też powodu zostało mi może 5 minut dla siebie i mój makijaż jest mocno niedopracowany. No bo musiałam jeszcze do Was zajrzeć


Dziołchy polećcie dobrą maseczkę? Mam sporo wągrów i trzeba mi twarz odświeżyć przed weselem. Najlepiej niedrogą i w saszetce, bo ja raczej nie używam takich cudów.

ja używam z rossmana z aloesem rival de loop. Po wyschnięciu się ją ściąga. Fajna jest. Oczyszcza dobrze. I taniocha, 1,69 za dwie chyba płaciłam.

[Stronczek27]

Napisane przez CookieMonsters

Dobry
wizaz jeszcze sie nie pozbieral

W nocy dobrze dzialal...teraz znow...

[patik87]

Co oni modzą z tym wizażem

[Madziulka_17]

Napisane przez jacieeeee

A teraz piorę pościel i prześcieradło, bo zostawiłam go rano w łóżeczku żeby się szybko ubrać, a on zrobił koopę i rozsmarował ją po nodze, łóżeczku, smoczku... bleeeee

U mnie tak zaczyna się każdy dzień - dosłownie - brudny pajac, usmarowane prześcieradło, pluszaki i szczebelki w łóżeczku.
Każdy nasz dzień zaczyna się od kąpieli małego. Tak jest od końca lipca.
Miałam już to kiedyś pisać, bo mam już tego dość..

[Stronczek27]

Napisane przez Madziulka_17

U mnie tak zaczyna się każdy dzień - dosłownie - brudny pajac, usmarowane prześcieradło, pluszaki i szczebelki w łóżeczku.
Każdy nasz dzień zaczyna się od kąpieli małego. Tak jest od końca lipca.
Miałam już to kiedyś pisać, bo mam już tego dość..

Madziulka moze to wina pieluch, zle dobrane... nie powinno tak sie dziac. A Szymek robi rzadka kupke?

[patik87]

Napisane przez Madziulka_17

U mnie tak zaczyna się każdy dzień - dosłownie - brudny pajac, usmarowane prześcieradło, pluszaki i szczebelki w łóżeczku.
Każdy nasz dzień zaczyna się od kąpieli małego. Tak jest od końca lipca.
Miałam już to kiedyś pisać, bo mam już tego dość..

OMG a czego tak się dzieje..? współczuję śmierdzącej sprawy.

[Madziulka_17]

Napisane przez Stronczek27

Madziulka moze to wina pieluch, zle dobrane... nie powinno tak sie dziac. A Szymek robi rzadka kupke?

Napewno to nie wina pampersów, bo przetestowaliśmy kilka rodzajów i w każdych jest to samo ( pampers, huggies, little angels, te z lidla.. ). Kupka nie jest wodnista, ale też nie jest gęsta - taka średnia. Rozmawiałam z moją siostrą na ten temat, pytała pediatry w PL. Podaję aktualnie Szymonowi probiotyk - dierol - niby może zagęścić kupkę. Mi się wydaje, że ta kupka jest tak duża, że nie mieści się w pampersie - Szymon robi tylko jedną kupkę na dobę, a właśnie taką dużą..

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Napisane przez patik87

OMG a czego tak się dzieje..? współczuję śmierdzącej sprawy.

Patik Poprostu rano jest cały zasrany

Jeszcze myślałam, że to może, dlatego, że już rano jest pampek zbyt mocno przesikany i ciąży w dół, a kupka wychodzi górą, ale też to nie to, bo mąż zaczął mu zmieniać o 5 rano przed wyjściem do pracy i nic to nie daje

[brumek]

Napisane przez agadus

Brumku, Ty kiedys pokazywałas zdjęcia, możesz jeszcze raz?? nie mogę znaleźć, bo chciałabym sobie zamówić tylko z grawerem, i chyba jeszcze Natka zamawiała,Oliweczka a Ty zwracałas bo sznureczek był nie zawiązany?i z tej stronki zamawiałas

Zdjęcia mojej? Wkleję poniżej w załączniku.

Napisane przez pieleszka

Brumku nie dziwię ci się, że szybko jechałaś na działkę..jak nam Hanka wyje w samochodzie, to też każę mężowi trzecią prędkość kosmiczną rozwinąć, bo znieść tych wrzasków nie idzie

No, mi normalnie serce pęka, jak to słyszę Nie wiem czy lepiej go tulić, czy szybko jechac dalej.

Napisane przez CookieMonsters

jak byłam z Zuzka w szpitalu z naczyniakami, to na naszej sali leżał bardzo chory wcześniak, tzn miał ze 3 miesiące, ale normalnie akurat w tym czasie powinien sie urodzic co ja byłam. po 2 operacjach głowy, wrzeszczał okropnie cały czas. Też był sam, mama go tylko odwiedzała popołudniami, bo miała jeszcze 2 starszych dzieci. Ale to dziecko nawet przez pielegniarki było zaniedbywane, karmiły go co 3 godziny, a on był głodny zazwyczaj po dwóch i przez godzine sie darł, a one tylko mi mówiły, że już idą już idą... przewijały go też tylko kilka razy dziennie, na moje oko za mało jak na takie małe dziecko..

Boże

Napisane przez agadus

ciesz się,że nie byłaś jak był szał na zabawki Lamaze ;-), i oball

Napisane przez zanka205

hej dziewczyny
chciałam napisać, że wczoraj byliśmy na szczepieniu z Leną i moja kruszynka spisała się na medal, nawet nie jęknęła przy wkłuciu i po nim, cały czas się uśmiechała
waży 8800 g i ma 78 cm, więc maleńka jest, a jak pielęgniarka wyszła do lekarki przekazać jej książeczkę Leny to wskoczyłam na wagę- 46 kg

Napisane przez agulaaabar

Końcem kwietnia kupiła książkę na tablica.pl - Dzieciozmagania.
Umówiłam się z babką, że wyśle mi ją na polski adres, bo akurat mielismy jechać do pl. Jej oczywiście tak zeszło, że nie wysłała. Więc umówiłyśmy się że dopłacam jej do wysyłki i wysyla na niemcy.
Książka oczywiście nie dotarła... Babka podobno była na poczcie sie dowiadywać co i jak ale nic jej nie powiedzieli... Powiedziala, że kase zwróci ale do dziś kasy nie ma.. pisalam jej juz kilka smsów zapewniala że zaplaci, wysyłałam 2 razy nr konta i dalej nic...
Normalnie głupio mi już sie tak upominać, ale w sumie to nie mi powinno byc głupio, a 60zł piechotą też nie chodzi...
Napisać jej znowu smsa czy dać sobie siana...?

Pewnie że pisać! Jednego za drugim. Nie może Ci być głupio, bo masz pełne prawo tak robić.

Napisane przez zanetaa88

My po wizycie u doktorka.
Mamy antybiotyk,
bo damie wyszły pneumokoki
a dokładnie streptococcus pneumoniae...
ach.

Ojej, to niedobrze Pozbądźcie się tego paskudztwa szybko, bo to cholernie niebezpieczna sprawa.
A robili Emi antybiogram?

Napisane przez agni82

a u nas porażka. miał byc ślub konkordatowy i teraz chyba d..pa. okazuje się, że nikt mi nie powiedział że tak czy siak musze jakieś zaświadczenia wziąśc z Urzedu stanu cywilnego. u nas sprawa się komplikuje, bo by dostać takie zaswiadczenie musimy przedstawić pewien papierek, którego nie możemy albo zwolnienie wydane przez sąd. wiec teraz trwa wyścig z czasem i tłumaczymy jego akt urodzenia, wysyłamy wniosek do sadu i trzymamy kciuki żeby sad zdążył sie dogadać z ministerstwem i odesłąć na czas. mamy generalnie czas do 21 września piątek do południa. a potem zostaje tylko chyba ślub kościelny. no własnie może byc sam kościelny bez cywilnego uprzedniego???

Oj, współczuję, Agni My musieliśmy złożyć ten papierek chyba najpóźniej miesiąc przed ślubem, bo tyle czasu oni potrzebują.
Kościelny bez cywilnego można brać jak najbardziej. Tylko, jeśli to sam kościelny, a nie konkordatowy, to do czasu zawarcia związku cywilnego przez państwo i prawo nie będziecie traktowani jako małżeństwo.


A teraz dzień dobry po długiej przerwie
Ale na wizaż wczoraj numer wywinął,co?
My wciąż na działce. Jest milutkoi fajnie, choć noce tragiczne. I Tymek nie śpi, i ja nie śpię i potem rano oboje chodzimy jak zombie. Potem on się wysypie koło południa, a ja jakoś z powietrza siły odzyskuję i tak lecimy

[Marina1]

Hej!

A u mnie wypadek z rana- Igor w.piął .ię na .zafkę rtv i .padł
Ja akurat kawę zalewałam w kuchni...

Ma.akra.

[eveewe]

Napisane przez agulaaabar

Wow zazdroszczę:P
No i oczywiście dla Lenki, dzielna dziewczynka!



Nie mam pojęcia jak to jest z samym kościelnym:/ Mysmy brali konkordatowy jak większość.



No w końcu działa!!

Dziewczyny doradźcie mi...

Końcem kwietnia kupiła książkę na tablica.pl - Dzieciozmagania.
Umówiłam się z babką, że wyśle mi ją na polski adres, bo akurat mielismy jechać do pl. Jej oczywiście tak zeszło, że nie wysłała. Więc umówiłyśmy się że dopłacam jej do wysyłki i wysyla na niemcy.
Książka oczywiście nie dotarła... Babka podobno była na poczcie sie dowiadywać co i jak ale nic jej nie powiedzieli... Powiedziala, że kase zwróci ale do dziś kasy nie ma.. pisalam jej juz kilka smsów zapewniala że zaplaci, wysyłałam 2 razy nr konta i dalej nic...
Normalnie głupio mi już sie tak upominać, ale w sumie to nie mi powinno byc głupio, a 60zł piechotą też nie chodzi...
Napisać jej znowu smsa czy dać sobie siana...?

ja bym sie upominala, druga sprawa jesli nadala przesylka polecona ma nr nadania niech sklada reklamacje - ale ogolem wydaje mi sie ze kreci. A 60 zl piechota nie chodzi

Witam sie i spadam do pracy. mam juz srubke do jezdzika jest fantastyczny!!!!!!!!!!!!! !!!

[brumek]

Napisane przez Marina1

Hej!

A u mnie wypadek z rana- Igor w.piął .ię na .zafkę rtv i .padł
Ja akurat kawę zalewałam w kuchni...

Ma.akra.

A stało mu się coś groźnego?

[Marina1]

brumciu guz na całe czoło... Teaz wychodzi na parapet...idę go łapać

[agulaaabar]

Przez to dziwne szwankowanie wizazu nie pamietam co cytowalam

W każdym razie...

Zaneta kurcze biedna Emi...znowu cos

Marinka o kurcze, to guz będzie pewnie niezly.. pamietam jak Lila spadla z lozka.. teraz mam juz w zapasie takie kuleczki Arnica żeby siniaki i opuchlizna szybciej schodzily...
I też na wszystko wlazi juz nie mam sily...

Stronczku to się naspałyście nie zazdroszcze tż tej trasy ;/

Madziulka nam się od wielkiego swięta zdarzy, że pampers nie pomieści, ale żeby codziennie? Lili też robi czasem i jedną na 3 dni ale aż tak źle nie jest...


Zapomniałam się przywitać..
Dzien dobry

Ide przelozyc Lili do łóżeczka, ogarnąć trochę mieszkanie i powoli pakować Lili do cioci i siebie do dentysty - zaczyna mnie brzuch boleć

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

A i napisalam przed chwila smsa do tej baby... ciekawe czy coś odpisze w ogóle...

[patik87]

Napisane przez Marina1

Hej!

A u mnie wypadek z rana- Igor w.piął .ię na .zafkę rtv i .padł
Ja akurat kawę zalewałam w kuchni...

Ma.akra.

o kurka. a tv stoi na tej szafce? znam przypadek że dziecko zwaliło na siebie telewizor - i zmarło

Napisane przez agulaaabar

Przez to dziwne szwankowanie wizazu nie pamietam co cytowalam

W każdym razie...

Zaneta kurcze biedna Emi...znowu cos

Marinka o kurcze, to guz będzie pewnie niezly.. pamietam jak Lila spadla z lozka.. teraz mam juz w zapasie takie kuleczki Arnica żeby siniaki i opuchlizna szybciej schodzily...
I też na wszystko wlazi juz nie mam sily...

Stronczku to się naspałyście nie zazdroszcze tż tej trasy ;/

Madziulka nam się od wielkiego swięta zdarzy, że pampers nie pomieści, ale żeby codziennie? Lili też robi czasem i jedną na 3 dni ale aż tak źle nie jest...


Zapomniałam się przywitać..
Dzien dobry

Ide przelozyc Lili do łóżeczka, ogarnąć trochę mieszkanie i powoli pakować Lili do cioci i siebie do dentysty - zaczyna mnie brzuch boleć

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

A i napisalam przed chwila smsa do tej baby... ciekawe czy coś odpisze w ogóle...

ja jak byłam w pon u dentysty- niby się nie boję, nie mam fobii. Ale w poczekalni chodziłam do wc tak mnie brzuch z nerwów bolał.
Potem jak usiądę na fotel to już ok.
No katuj tą babę, co ona sobie myśli..

[DDewik]

Witam!
I jesteśmy po pierwszej chorobie-trzydniówka(dzisiaj pojawila sie na pleckach wysypka), a ja myslalam ze to zęby albo po czwartkowym szczepieniu ma takie gorączki.Wczoraj nawet bylismy u lekarza aby zobaczyl czy cos tam groznego sie nie rozwija.
Wlasnie zrobilam obiadek (nadziewane cukinie), maly spi a ja odpoczywam(z maseczka algowa na twarzy).

[agulaaabar]

Patik ja się boje panicznie... jak byłam mała mama zabrała mnie z bolącym zębem do dentysty-takiego w ośrodku zdrowia.. nie dość, że pijany.. opryskliwy, mame wyrzucił zgabinetu, na mnie się darł jak wariat bo płakałam to jeszcze wyrwał mi zdrową 6 zamiast zepsutej piątki....
Od tej pory boje się jak diabli i zęby mam jakie mam....

[DDewik]

Napisane przez jacieeeee

Niestety nie wolne. A szkoda bo pogoda piękna. Przed pracą na szybko prałam, myłam, sprzątałam. Z tego też powodu zostało mi może 5 minut dla siebie i mój makijaż jest mocno niedopracowany. No bo musiałam jeszcze do Was zajrzeć


Dziołchy polećcie dobrą maseczkę? Mam sporo wągrów i trzeba mi twarz odświeżyć przed weselem. Najlepiej niedrogą i w saszetce, bo ja raczej nie używam takich cudów.

Jezeli chodzi o tania z drogeri to z ziaji sa dobre, chciaz najlepiej kupic jakies profesjnalne(np Bielendy czy Clareny) na allegro, starczaja na bardzo dlugo i sa rewelacyjne.Sama je uzywam i polecamhttp://allegro.pl/show_item.php?item=254920 9570 czy ta:http://allegro.pl/show_item.php?item=2562349561

A teraz dzień dobry po długiej przerwie
Ale na wizaż wczoraj numer wywinął,co?
My wciąż na działce. Jest milutkoi fajnie, choć noce tragiczne. I Tymek nie śpi, i ja nie śpię i potem rano oboje chodzimy jak zombie. Potem on się wysypie koło południa, a ja jakoś z powietrza siły odzyskuję i tak lecimy

Ja tez Brumku zoombie, trzy noce nie spałam prawie, ale co zrobic...dziecko najwazniejsze

Napisane przez Marina1

brumciu guz na całe czoło... Teaz wychodzi na parapet...idę go łapać

Biedny Igorek, oby guz szybko zniknąl

[marzena_S]

Stronczku, kurcze szkoda auta. Mam nadzieję, że tż się nic nie stało?

Zaneta, biedna Emi, oby szybko wyzdrowiała.

Marina, nieźle musiałaś się wystraszyć. Siniak do wesela się zagoi. Hania wczoraj tż przywaliła głową w czoło i też ma niezłą śliwę.

Jacieee, niezły dowcipniś z Dominika. Co do maseczki to polecam saszetki z dermiki, dla mnie są rewelacyjne.

Madziulka, o kurcze, CODZIENNIE? U Nas takie akcje zdarzają się od święta, i wzbudzają śmiech bo nie wiadomo za co się łapać. Gdyby miały miejsce dzień w dzień to już by tak wesoło nie było.

Brumku, może spróbuj się położyć razem z Tymkiem w południe. Musisz się zregenerować, bo jak będziesz skrajnie zmęczona to i migreny mogą powrócić..

Hania zrobiła tż prezent urodzinowy i podczas jego imprezy zachowywała się jak anioł, a po kąpieli momentalnie zasnęła- znajomi nie chcieli wierzyć, że coś jej dolega. Za to po 24 czar prysł niczym w bajce o Kopciuszku i Hania zaczęła popłakiwać, postękiwać i często się budziła. Ciągle zbijamy temperaturę- mam nadzieję, że to 3-dniówka i szybko pójdzie precz.

Agulaa, brrrr no to się nie dziwię, że masz uraz.

[Stronczek27]

DDewik elegancko wyszlo Ci cytowanie

Agulaaabar no droga jest meczaca, a jeszcze gorzej jak sie czeka na kogos kto jedzie. Pierwszy raz tak czekam i caly czas mysle....

Marinka biedny Igi. Teraz to trzeba miec 4 pary oczu by dopilnowac te nasze dzieciaki
przed wczoraj Wiki sturlala sie z lozka, mama jej nie przypilnowala, a odwrocila sie tylko na chwile. W mig pokonala dystans od sciany do brzegu i bach. Na szcczescie nic sobie nie zrobila, choc od kilku dni ma siniaka malego na policzku i nawet nie wiem kiedy go sobie nabila

Madziulka a moze tak sie dzieje bo pielucha po nocy jest mocno nasaczona i "rozpuszcza" kooope. Nie mam pomyslu. U nas sie to nie zdarza. Wiki robi klocuszki jak stary

Marzenko milo ze pytasz, na szczescie nic sie nie stalo, bo powoli jechal. Wygladalo to tak: byly dwa pasy w jednym kierunku. Na lewym pasie stanal autobus i za nim sie zrobil korek. Moj tez jechal prawym pasem i omijal ten korek, a babka (60 lat), ktora stala za autobusem chciala go wyminac (autobus) i wjechala na prawy pas prosto w bok mojego Tz. Bez kierunku, bez patrzenia w lusterko, poprostu skrecila i ruszyla. A jechala nowiuskim Clio M nie mial jak uciekac bo z na przeciwka jechaly inne auta ...

[Shira_83]

Bry Kuny

ogłoszenia duszpasterskie:
Żbik przespał całą noc!! od 20.20 do 7 45:cojest : jestem w szoku dwa razy byłam zobaczyć czy moje dziecko nie ma powyżej 40 stopni gorączki lub czy nie zemdlało kości mnie bolą od leżenia

nadrabiam.....

[Stronczek27]

Napisane przez marzena_S

Marina, nieźle musiałaś się wystraszyć. Siniak do wesela się zagoi. Hania wczoraj tż przywaliła głową w czoło i też ma niezłą śliwę.

dla Żbiczka

ide polozyc moja paniusie na drzemke

[DDewik]

Napisane przez Stronczek27

DDewik elegancko wyszlo Ci cytowanie

Ach!dziekuje, ale czyja to zasluga!

Napisane przez Shira_83

Bry Kuny

ogłoszenia duszpasterskie:
Żbik przespał całą noc!! od 20.20 do 7 45:cojest : jestem w szoku dwa razy byłam zobaczyć czy moje dziecko nie ma powyżej 40 stopni gorączki lub czy nie zemdlało kości mnie bolą od leżenia

nadrabiam.....

, oby To Zbikowi w nawyk weszlo

[agni82]

Napisane przez beata_1988

ja ! ja!
całę 73kg żywej wagi ale się tam cieszę bo i tak przed ciążą wazyłam 78kg

chyba może - wtedy ślub ma charakter wyłącznie sakramentalny i chyba nie ma mocy prawnej - ale nie jestem pewna.

a jak to załatwiłaś skoro tz jest innego wyznania? pewnie łatwo nie było

no to przeciez schudłaś. ja mam 7 w nadwadze. odpadasz z tego konkursu
tak ze ślubem się dowiedziałam. rozmawiałam z księdzem. kościelny jest ważny w kościele, natomiast cywilny będziemy musieli wziąśc mimo wszystko. ale nie ma co rozpaczac jeszcze na zapas.
wyznanie to mały problem, bo według prawa kościelnego to orzynajmniej jedna ze stron musi być katolikiem. druga nie ważne. on jest protestantem. problem był w tym ,ze wymagane jest zaświadczenie, że ma zdolność do czynności prawnej 9tzn. nie jest żonaty), a takie zaswiadczenie wydawane jest w gminie miejsca zamieszkania i wszytsko byłoby ok. tylko on od 2007 roku nie mieszka w Danii i oni od tego czasu nie moga mu tego wystawić, a Wielka Brytania nie wystawia takich zaświadczeń obcokrajowcom. wiec trzeba skąłdac wniosek do sądu o zwolnienie z przedłożenia tego papierku. do sądu poza wnioskiem potrzebny jest jego akt urodzenia i t łumaczenie na j. polski przez tłumacza przysięgłego w Polsce. Uwierzycie?. no i teraz kluczem do tego jest czas, którego nam akurat brakuje. ale póki co trzymajcie kciuki

Napisane przez agulaaabar

Końcem kwietnia kupiła książkę na tablica.pl - Dzieciozmagania.
Umówiłam się z babką, że wyśle mi ją na polski adres, bo akurat mielismy jechać do pl. Jej oczywiście tak zeszło, że nie wysłała. Więc umówiłyśmy się że dopłacam jej do wysyłki i wysyla na niemcy.
Książka oczywiście nie dotarła... Babka podobno była na poczcie sie dowiadywać co i jak ale nic jej nie powiedzieli... Powiedziala, że kase zwróci ale do dziś kasy nie ma.. pisalam jej juz kilka smsów zapewniala że zaplaci, wysyłałam 2 razy nr konta i dalej nic...
Normalnie głupio mi już sie tak upominać, ale w sumie to nie mi powinno byc głupio, a 60zł piechotą też nie chodzi...
Napisać jej znowu smsa czy dać sobie siana...?

ja bym się upominała, bo 60 zł to kupa kasy. przecież to niezłe zakupy żywieniowe, albo jakies dwa ciuszki dla dziecka. albo podcięciez wymodelowaniem u fryzjera, albo bilet z białegostoku a Okęcie busem i jeszcze ci 10 zł zostaje na Fantę. nie przepuszczaj

Napisane przez Stronczek27

Dziala... A ja nie spie od poltorej godziny moje dziecko sie wyspalo i bawi sie w najlepsze ...Moze koło 5 padnie.
W pokoiku mam tv z dwoma programami. Jest tylko Polsat o tej porze. Oglądam wróżke Salomee co za durnota ...

Patik Jestes ?

Edit: Jest 5.10 i Zasnela ide i ja ...

matko, takie pierdoły w telewizji są jak ja śpię??? to może i dobrze że śpię.

Napisane przez brumek

Oj, współczuję, Agni My musieliśmy złożyć ten papierek chyba najpóźniej miesiąc przed ślubem, bo tyle czasu oni potrzebują.
Kościelny bez cywilnego można brać jak najbardziej. Tylko, jeśli to sam kościelny, a nie konkordatowy, to do czasu zawarcia związku cywilnego przez państwo i prawo nie będziecie traktowani jako małżeństwo.

dziękuję. jak wyżej napisałam.wyjasniło się. a państwo nie musi nas traktować jak małżeństwo, ważne by on traktował mnie jak żonę

Napisane przez Madziulka_17

Napewno to nie wina pampersów, bo przetestowaliśmy kilka rodzajów i w każdych jest to samo ( pampers, huggies, little angels, te z lidla.. ). Kupka nie jest wodnista, ale też nie jest gęsta - taka średnia. Rozmawiałam z moją siostrą na ten temat, pytała pediatry w PL. Podaję aktualnie Szymonowi probiotyk - dierol - niby może zagęścić kupkę. Mi się wydaje, że ta kupka jest tak duża, że nie mieści się w pampersie - Szymon robi tylko jedną kupkę na dobę, a właśnie taką dużą..

A próbowałaś inne rozmiary? może te, które uzywasz za duze? albo rzeczywiście robiąc kupke raz dziennie, to się trochę tego nazbiera.
U nas jest praktycznie przy kazdym przewijaniu, ale u nas to kulki (nie gwiazdki) i powiem ci że jak rano po nocy nie zmienię mu pieluchy przed kupka , to potem moge te kuleczki zbierać z ziemi, bo je gubi

Napisane przez jacieeeee

Dziołchy polećcie dobrą maseczkę? Mam sporo wągrów i trzeba mi twarz odświeżyć przed weselem. Najlepiej niedrogą i w saszetce, bo ja raczej nie używam takich cudów.

a może spróbuj sobie zrobic z drożdzy. ja kiedys robiłam sobie. i jak widzę że mi się termin drożdży kończy to zużywam na maseczkę. drożdże chyba z miodem albo z sokiem z cytryny. wygoogluj sobie. tanie i fajnie odświeża.

Napisane przez Shira_83

Bry Kuny

ogłoszenia duszpasterskie:
Żbik przespał całą noc!! od 20.20 do 7 45:cojest : jestem w szoku dwa razy byłam zobaczyć czy moje dziecko nie ma powyżej 40 stopni gorączki lub czy nie zemdlało kości mnie bolą od leżenia

nadrabiam.....

no to ładnie. to jak ci tak źle to może podrzucę ci moje i dla rozruszania kości bedziesz wstawać o 4:30?

[marzena_S]

Stronczku,miało być głową w jego czoło - jednym słowem zderzenie czołowe nastąpiło.
No to kobieta zrobiła manewr życia , dobrze, że tż cały i zdrowy.