Infantylny wizaz...

[201607231707]

Napisane przez visionAM

Czekam jeszcze na wypowiedzi "zazdrościsz mi, że mam chłopaka/dziecko/schudłam dlatego razi cię mój suwaczek w podpisie"

Zazdrościsz, bo mam suwaczek, a ty nie Plujesz jadem, moja droga

[madana]

Ja i tam mam najlepiej; wg mojego ustawienia wizażu ŻADNA z was nie ma ani wierszyka, ani żadnego info czy suwaczka tylko widzę same posty

[MonikaFaustyna]

Ja tam się czuję dumna ze swojej rodzinki i to głoszę w swoim podpisie. Oklasków ani kwiatów nie oczekuję . Czytania moich wypocin w sieci, też nie oczekuję. Po prostu przez pewien czas byłam na forum mamusiowym (oj przepraszam za zdrobnienie ) i tak już zostało. Na dodatek na wątku bodajże o blogerkach, była zabawa z emotikoną z transparentem, więc sobie link w takiej postaci wkleiłam dla zabawy. Tyle.

A o zazdraszczanie są często posądzane osoby, którym się jakiś wieszak w Szafie nie podoba.

[Kretka666]

Napisane przez Demi93

Zazdrościsz, bo mam suwaczek, a ty nie Plujesz jadem, moja droga

A Ty mi zazdrościsz, bo ja mam ukryty suwaczek!

Napisane przez madana

Ja i tam mam najlepiej; wg mojego ustawienia wizażu ŻADNA z was nie ma ani wierszyka, ani żadnego info czy suwaczka

Oj tam, ja lubię poczytać czyjeś suwaczki czasem. No i na fajne blogi można tak trafić, już kilka w ten sposób sobie znalazłam do regularnego przeglądania

[MonikaFaustyna]

Jak już się śmiejemy z zazdroszczenia, to dorzucę, iż te hejterki co hejtują, to zazdroszczą każdej z nas diety, włosów, męża, dzieciaczka, fajnej sentencji inie wiem czego, ale na pewno tego zazdroszczą Zazdrośnice i tyle, o.

[201607231707]

Napisane przez Kretka666

A Ty mi zazdrościsz, bo ja mam ukryty suwaczek!

A ty mi, bo nie mam przesłodzonego cytatu w podpisie, o!

[visionAM]

Napisane przez Demi93

Zazdrościsz, bo mam suwaczek, a ty nie Plujesz jadem, moja droga

ja się już tym moim jadem czasami dławię, tyle go we mnie

Napisane przez madana

Ja i tam mam najlepiej; wg mojego ustawienia wizażu ŻADNA z was nie ma ani wierszyka, ani żadnego info czy suwaczka tylko widzę same posty

też tak kiedyś miałam, ale jakoś nudno wtedy było

Napisane przez Kretka666

Oj tam, ja lubię poczytać czyjeś suwaczki czasem. No i na fajne blogi można tak trafić, już kilka w ten sposób sobie znalazłam do regularnego przeglądania

Dokładnie, też trafiłam na wiele fajnych blogów kosmetycznych

[Kretka666]

Napisane przez Demi93

A ty mi, bo nie mam przesłodzonego cytatu w podpisie, o!

A Ty mi, bo nie masz zlinkowanej piosenki melodic death metalowej tyko jakieś pitu pitu o kocie!

Zaraz będzie walka

[201607231707]

Napisane przez Kretka666

A Ty mi, bo nie masz zlinkowanej piosenki melodic death metalowej tyko jakieś pitu pitu o kocie!

Zaraz będzie walka

Pfff, ja się nie musze chwalić odchudzaniem, bo jestem szczupła, wiotka i w ogóle najlepsza

Łonna fajt?! Mam iść po basen z kisielem?!

[wieczna_urlopowiczka]

suwaczki mnie dobijają tylko przy mamuniach które podczas porodziku wypchnęły z siebie też móżdżuś a potem jawią się kwiatuszki

Normalnie jeszcze w to nie wierze
Obiecałam sobie że tżuś będzie pierwszusi dlatego musiałam się wstrzymać z powiedzeniem wam, mam nadzieję że mi wybaczycie
najpierw była jedna kresunia i szoczek bo normalnie czułam że się udało i całą nocunię prawie nie spałam. teścik schowałam zrobiłam herbatkę i poszłam do pokoiku, patrze na teścik i jest druga kresunia co prawdunia jaśniejsza ale dobrze widoczna. Ze szczęścia mogłabym fruwać, nie mogłam w to uwierzyć i teścik leżał koło mnie i co chwilę zerkałam czy jest kresunia i się od nowa cieszyłam jakbym ją pierwszy raz zobaczyła. Uczucionko nie do opisania. Tżcikowi powiedziałam że mam dla niego niespodzianusię i trochę go zmyliłam bo się strasznie wypytywał a jakbym mu dała choć małą podpowiedźunię to by zgadłusiał, powiedziałam że to coś "przyszło" on pomyślał że pocztunią i miałam spokoik. testuś wsadziłam w antyramkę i z braku jakiegokolwiek papierku zapakowałam w bibułkę zieloną i przewiązałam sznureczkiem czerwonym od bluzeczki

dodałam z cztery zdrobnionka, ale tekst był w takim właśnie dzidziowym stylu
pomijam fakt, że interpunkcji nie ma a i wielka litera gdzieś wsiąkła

[MonikaFaustyna]

Napisane przez wieczna_urlopowiczka

suwaczki mnie dobijają tylko przy mamuniach które podczas porodziku wypchnęły z siebie też móżdżuś a potem jawią się kwiatuszki

dodałam z cztery zdrobnionka, ale tekst był w takim właśnie dzidziowym stylu
pomijam fakt, że interpunkcji nie ma a i wielka litera gdzieś wsiąkła

Przed chwilą, rzuciła się na mnie reklama tego oto infantylnego cuda: http://i.wp.pl/a/f/jpeg/29758/alcate...n_660x494.jpeg . Która pierwsza leci kupić?

Mnie nie dziwią takie posty, bo jest cała masa kobiet, które pragną mieć dziecko i nie zawsze się to udaje. Jak już się udaje, to wariują z radości.

[wieczna_urlopowiczka]

Jak już się udaje, to wariują z radości.

ale bez przesady, ja bym obsikanego patyczka na ścianie nie wieszała

btw takie heloł kiti fołny reklamowali chyba ostatnio w tv

[201605091007]

Napisane przez wieczna_urlopowiczka

dodałam z cztery zdrobnionka, ale tekst był w takim właśnie dzidziowym stylu
pomijam fakt, że interpunkcji nie ma a i wielka litera gdzieś wsiąkła

bujać to my...
ten tekst był tu już wklejany, a we fragmencie, ktory nam tutaj przeedytowałaś były akurat tylko dwa zdrobnienia (i to nie rażące), a cała reszta (a nie "z cztery") jest wynikiem fantazji edytorki
ale ładna bajka wyszła, ładna.

[wieczna_urlopowiczka]

a cała reszta (a nie "z cztery") jest wynikiem fantazji edytorki

[MonikaFaustyna]

Ja zakładam, że osoba, która przeżyła kilka poronień, męczarnie z zastrzykami, szpitalami itp. rzeczami i widzi nagle dwie kreseczki, to z "obsikanego patyczka" jest w stanie zrobić relikwiarz. Mnie to na szczęście nie dotyczy, ale takie osoby są.

[Fela Von Helvete]

Napisane przez M917

bujać to my...
ten tekst był tu już wklejany, a we fragmencie, ktory nam tutaj przeedytowałaś były akurat tylko dwa zdrobnienia (i to nie rażące), a cała reszta (a nie "z cztery") jest wynikiem fantazji edytorki
ale ładna bajka wyszła, ładna.

Wtopusia

[201605091007]

Napisane przez Fela Von Helvete

Wtopusia

najsłabsza sensacja, to taka szukana na siłę

[wieczna_urlopowiczka]

no i niech się cieszą, ale zabrakło fotki tego zapakowanego testu w załączniku
ja nie mogłabym się tak dzielić INTYMNYM przeżyciem z tyloma obcymi ludźmi, równie dobrze można wybiec na golasa na dworzec kolejowy i krzyknąć 'Jestem w ciąży'

[MonikaFaustyna]

Napisane przez wieczna_urlopowiczka

no i niech się cieszą, ale zabrakło fotki tego zapakowanego testu w załączniku
ja nie mogłabym się tak dzielić INTYMNYM przeżyciem z tyloma obcymi ludźmi, równie dobrze można wybiec na golasa na dworzec kolejowy i krzyknąć 'Jestem w ciąży'

Dla niektórych wygadanie się obcym ludziom daje więcej, niż niejedna sesja u psychologa. Nikt Ci nie każe się wywnętrzać przecież . Nawet jakby była fotka, to nie uważałabym tego, za coś strasznego.

[wieczna_urlopowiczka]

Dla niektórych wygadanie się obcym ludziom daje więcej, niż niejedna sesja u psychologa.

z innego działu- czy opisanie seksualnej historii całego życia i zakończenie jej pytaniem z cyklu ciąża z palcem da więcej niż sesja? Bo w tym momencie rozumiem laski z teścikiem na ścianusi.

[201607231707]

Napisane przez wieczna_urlopowiczka

no i niech się cieszą, ale zabrakło fotki tego zapakowanego testu w załączniku
ja nie mogłabym się tak dzielić INTYMNYM przeżyciem z tyloma obcymi ludźmi, równie dobrze można wybiec na golasa na dworzec kolejowy i krzyknąć 'Jestem w ciąży'

Jakkolwiek śmieszą mnie posty takie jak ten powyższy, to muszę to napisać - to jesteś TY, dla kogos innego to może nie być tak intymne przeżycie.

[MonikaFaustyna]

Napisane przez wieczna_urlopowiczka

z innego działu- czy opisanie seksualnej histori całego życia i zakończenie jej pytaniem z cyklu ciąża z palcem da więcej niż sesja? Bo w tym momencie rozumiem laski z teścikiem na ścianusi.

Historie tego typu są tworzone przez trolli, mam przynajmniej taką nadzieję.

[201607231707]

Napisane przez MonikaFaustyna

Dla niektórych wygadanie się obcym ludziom daje więcej, niż niejedna sesja u psychologa. Nikt Ci nie każe się wywnętrzać przecież . Nawet jakby była fotka, to nie uważałabym tego, za coś strasznego.

Jeden woli pobiec do zaufanej przyjaciółki, a inny napisać do anonimowych osób z forum.

Napisane przez wieczna_urlopowiczka

z innego działu- czy opisanie seksualnej histori całego życia i zakończenie jej pytaniem z cyklu ciąża z palcem da więcej niż sesja? Bo w tym momencie rozumiem laski z teścikiem na ścianusi.

Z takimi problemami to się nie chodzi do psychologa

[wieczna_urlopowiczka]

ja też mam taką nadzieję. Bo tak głupich ludzi chyba nie ma

Z takimi problemami to się nie chodzi do psychologa

no nie wiem, trzebaby było chyba

[Karinio]

Napisane przez wieczna_urlopowiczka

suwaczki mnie dobijają tylko przy mamuniach które podczas porodziku wypchnęły z siebie też móżdżuś a potem jawią się kwiatuszki

dodałam z cztery zdrobnionka, ale tekst był w takim właśnie dzidziowym stylu
pomijam fakt, że interpunkcji nie ma a i wielka litera gdzieś wsiąkła

Napisane przez M917

bujać to my...
ten tekst był tu już wklejany, a we fragmencie, ktory nam tutaj przeedytowałaś były akurat tylko dwa zdrobnienia (i to nie rażące), a cała reszta (a nie "z cztery") jest wynikiem fantazji edytorki
ale ładna bajka wyszła, ładna.

A już miałam pytać skąd urlpowiczka to znalazła.

Napisane przez MonikaFaustyna

Dla niektórych wygadanie się obcym ludziom daje więcej, niż niejedna sesja u psychologa. Nikt Ci nie każe się wywnętrzać przecież . Nawet jakby była fotka, to nie uważałabym tego, za coś strasznego.

ani czytać takich "pościków"

[Kretka666]

Napisane przez Demi93

Pfff, ja się nie musze chwalić odchudzaniem, bo jestem szczupła, wiotka i w ogóle najlepsza

Łonna fajt?! Mam iść po basen z kisielem?!

Haha, ja nie lubię szczupłości, a Ty pewnie jesteś zazdrosna, bo mam cycki

Dawaj, na gołe klaty - już mam wygrane!


No, żeśmy się wyżyły, to można do poważnej rozmowy wrócić

[201607231707]

Napisane przez Kretka666

Haha, ja nie lubię szczupłości, a Ty pewnie jesteś zazdrosna, bo mam cycki

Dawaj, na gołe klaty - już mam wygrane!


No, żeśmy się wyżyły, to można do poważnej rozmowy wrócić

Tez mam cycki Gorzej z tyłkiem

No no, jak ci wbiję wystająco kość w brzuch to wiesz


W tym wąteczku nie da się poważnie rozmawiać

[Kretka666]

Napisane przez MonikaFaustyna

Ja zakładam, że osoba, która przeżyła kilka poronień, męczarnie z zastrzykami, szpitalami itp. rzeczami i widzi nagle dwie kreseczki, to z "obsikanego patyczka" jest w stanie zrobić relikwiarz. Mnie to na szczęście nie dotyczy, ale takie osoby są.

Niestety znam taką jedną historię kobiety, która poroniła drugą ciążę i potem dziwne kwiatki wyszły, jak jej 18-letnia córka urodziła dziecko... Naprawdę niefajnie.

Napisane przez Demi93

Jeden woli pobiec do zaufanej przyjaciółki, a inny napisać do anonimowych osób z forum.

Tutaj się dziwicie, że na forum ktoś takie przeżycia opisuje, a ja się dziwię też, że do przyjaciółki się lata Ja nikomu nic nie opowiadam, nie dzielę się i żyję, tak mi lepiej. Jak widać - KAŻDY ma inaczej i jak ktoś lubi na forum czy bliskiej osobie opowiedzieć to nie ma nic w tym złego. Poza tym może te osoby piszące na forum nie mają komu innemu opowiedzieć, a naprawdę chcą się wygadać? Nikt tego czytać nie musi jak nie chce - ja nieczytam wypocin nikogo, a zawsze jakaś ulga pewnie jest.

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

Napisane przez Demi93

Tez mam cycki Gorzej z tyłkiem

No no, jak ci wbiję wystająco kość w brzuch to wiesz


W tym wąteczku nie da się poważnie rozmawiać

Oj tam cycki masz, to żebra Na pewno 80I nie pobijesz

Ciężko, no ciężko. Ale cóż poradzić, musi być jakiś taki wątek do pośmiania się

[201607231707]

Napisane przez Kretka666

Tutaj się dziwicie, że na forum ktoś takie przeżycia opisuje, a ja się dziwię też, że do przyjaciółki się lata Ja nikomu nic nie opowiadam, nie dzielę się i żyję, tak mi lepiej. Jak widać - KAŻDY ma inaczej i jak ktoś lubi na forum czy bliskiej osobie opowiedzieć to nie ma nic w tym złego. Poza tym może te osoby piszące na forum nie mają komu innemu opowiedzieć, a naprawdę chcą się wygadać? Nikt tego czytać nie musi jak nie chce - ja nieczytam wypocin nikogo, a zawsze jakaś ulga pewnie jest.

Hah, no ja do ludzi w realu nie latam z problemami, wolę napisać do koleżanki z wizażu na PW Jakos przez internet łatwiej, a czasem po prostu trzeba, bo mózg eksploduje.

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Napisane przez Kretka666

Oj tam cycki masz, to żebra Na pewno 80I nie pobijesz

Ciężko, no ciężko. Ale cóż poradzić, musi być jakiś taki wątek do pośmiania się

Wypukłe mam żebra? O fuck Kurde, zatrzymałam się na H

Prawda, prawda, nie można byc wiecznie poważnym

[Kretka666]

Napisane przez Demi93

Hah, no ja do ludzi w realu nie latam z problemami, wolę napisać do koleżanki z wizażu na PW Jakos przez internet łatwiej, a czasem po prostu trzeba, bo mózg eksploduje.

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------



Wypukłe mam żebra? O fuck Kurde, zatrzymałam się na H

Prawda, prawda, nie można byc wiecznie poważnym

Jakoś nie mam innej zaufanej osoby niż ja sama , której mogłabym coś opowiedzieć takiego dręczącego mnie. No TŻ-ta, ale jemu to zawsze wszystko opowiadam, więc się nie liczy

Da się! Moja (była już) przyjaciółka miała bardziej wystające żebra niż cycki E no, to i tak nieźle, że H. W sumie liczy się też cyferka podbiustowa, 65H to mało (według mnie). Zawsze mnie to śmieszy jak ktoś reaguje na stanik o rozmiarze D - "jezusie maryjo, toż to wielkie, spadochron! ". Jak się ludzie nie znają...