Polecamy:

laisla · 2012-09-04, 22:56

Kelpie,solaola przepiękne koteczki

ziazik dawno nie było tutaj Twoich śliczności

Euzebiusz rośnie jak na drożdżach

Nimfa prawdziwa koszykowa seria

To i Krycha w koszyku jesiennie dołączy

Różowy nochal ma także swych fanów to i on dołączy, niestety nie w koszyku.

Kelpie · 2012-09-04, 23:01

Cytat:

Napisane przez iwona1110

U nas jest podobnie z tym że kuweta kryta więc tylko ścianki kuwety są czyszczone

Na ściany skacze tylko jak goni laserek - potrafi biec, skoczyć na ścianę, w powietrzu się odwrócić, odbić tylnymi łapami i pobiec dalej

Mój czasami sobie siedzi pod ścianą i nagle podskakuje, odbija się od niej z obrotem i gna

Albo w trakcie biegu zmienia kierunek odbijając się od ściany

Nimfa20 · 2012-09-05, 09:46

Cytat:

Napisane przez Nimfa20

Ogólnie to super, tylko szkoda mi Ilarka , ale przejdzie mu

Moje matki nie wołały . Cham widocznie został oddany w odpowiednim wieku, był dobrze z socjalizowany: trzymany w domu, gdzie były 2 dziewczyny (jedna starsza, druga 11 letnia). Nie chował się, nie uciekał.

Persilla u tej babki był dziki i do następnego dnia, dopóki nie wróciliśmy od weta. Pod wieczór zaczęła mu przechodzić gorączka i był bardziej żwawszy.
Ale zawsze jest gotowy do głaskania. Czasem żałuję, że nie ma w domu jakiegoś dziecka dla tego kota

. Tak, dziecka dla kota, a nie odwrotnie

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------

Pisałam kiedyś o kotce, która 1 listopada przyszła za mną, moją mamą i babcia z cmentarza. Kocica spała z babcią i ssała jej piżamę uprzednia ugniatając ja łapkami

A miała na pewno ponad pół roku

Co w tym poście jest nie tak, że mam punkty karne ?

Oświećcie mnie , pliz .

Malla · 2012-09-05, 10:13

W szczegółach jest napisane:

Aktywne upomnienie: Ignorowanie poleceń moderatora
Wygasa: 19:03 2012-09-11
Left By: motylek1007 19:03 2012-09-04

Zapewne chodzi o post pod postem. Wiele razy zwracano Ci uwagę, abyś edytowała posty, zamiast pisać jednego pod drugim i liczyć na to, że automatycznie się połączą.

anty_lopka · 2012-09-05, 10:13

Ojojoj... Dawno nas nie było, ale nadrobiłyśmy i już jesteśmy

Kociaste śpią gdzie chcą,chociaż Celinka lubi się wylegiwać w swoim legowisku. Może spróbuj postawić je w jakimś zacisznym miejscu? Nasze stoi pod stołem w naszej sypialni i z racji tego jest tam cisza i spokój - koty aż się biją o kolejkę spania. Moja mała przez pierwsze dni też płakała za mamą i rodzeństwem, ale Celka się nią zaopiekowała i był spokój. Tylko teraz czasami mała szuka w celinkowym futrze czegoś do pocmokania

Nimfa20 · 2012-09-05, 10:55

Cytat:

Napisane przez Lenka 91

u nas dobrze mamy nową furę do jazdy do weta

ostatnio jak jeździmy autem strasznie miauczy i dwa razy nam qupale nawaliła pewnie ze stresu

zobaczymy jak zareaguje na nowe auto bo prawdopodobnie w piątek będzie pierwsze starcie kot vs auto

zdrówko nam dopisuje i apetyt jest

no i ostatnim hitem jest łapanie cieni w nocy. po ścianie skacze z pazurami jak jakieś auto przejedzie

E, to fajnie z tymi cieniami

To napisz, jak reakcja na auto

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

Cytat:

Napisane przez shirubya

Ale mnie ten kot denerwuje, kupiłam jej legowisko, na początku się go bała, ale zaczęłam czasem jej tam jedzenie kłaść to w końcu zaczęła tam wchodzić, niestety nie na długo. Przyzwyczaiła się do leżenia na kanapie i spania tam w nocy to dziś to legowisko na kanapę położyłam i w sumie długo tam spała, dziś położyłam na podłodze i cały czas ją ściągam z kanapy, żeby na niej nie spała, wkładam ją do legowiska i wychodzi i się kładzie obok na panelach i tak w kółko. Denerwuje mnie to bo wydałam kasę a ona w ogóle z tego nie korzysta, nie chcę tego sprzedawać teraz. Jak by były w pokoju drzwi to by się może nauczyła, że nie może na łóżku spać... -.-

Sypnęłam kocimiętką, nie pożałowałam jej, teraz już leży w legowisku, tylko ciekawe jak często bedę to musiała powtarzać.

Ja miałam podobnie z drapakiem, bo koty nie nauczone były do niego.

Z legowiskami mam identycznie, nie przejmuj się. Moje korzystają zimą z nich

Sama nie wiem, ile ich jest

Koty korzystają z danych rzeczy w najmniej spodziewanych momentach

Cytat:

Napisane przez laisla

Kelpie,solaola przepiękne koteczki

ziazik dawno nie było tutaj Twoich śliczności

Euzebiusz rośnie jak na drożdżach

Nimfa prawdziwa koszykowa seria

To i Krycha w koszyku jesiennie dołączy

Różowy nochal ma także swych fanów to i on dołączy, niestety nie w koszyku.

Co do powyższego się zgadzam

Nom, ja to czasem jak dodam foty...

Piękniuchne! Te liście to sztuczne? Poluję na takie, żeby na okno postawić, wiecie, klimat jesienny

A propo jesieni

No to proszę o połączenie powyższych 2 postów.

Cytat:

Napisane przez Malla

W szczegółach jest napisane:

Aktywne upomnienie: Ignorowanie poleceń moderatora
Wygasa: 19:03 2012-09-11
Left By: motylek1007 19:03 2012-09-04

Zapewne chodzi o post pod postem. Wiele razy zwracano Ci uwagę, abyś edytowała posty, zamiast pisać jednego pod drugim i liczyć na to, że automatycznie się połączą.

Nie, bo posty się połączyły w jedno, więc to nie to. Od tamtego upomnienia sprawdzam, czy posty bez fotek się łączą i tamten od razu był połączony.

motylek1007 · 2012-09-05, 11:47

widzę, ze niewiele to dało. bo znowu post pod postem

malla zrozumiała od razu, nie wiem czy to takie cięzkie do zrobienia?

Nimfa20 · 2012-09-05, 12:14

Cytat:

Napisane przez Malla

W szczegółach jest napisane:

Aktywne upomnienie: Ignorowanie poleceń moderatora
Wygasa: 19:03 2012-09-11
Left By: motylek1007 19:03 2012-09-04

Zapewne chodzi o post pod postem. Wiele razy zwracano Ci uwagę, abyś edytowała posty, zamiast pisać jednego pod drugim i liczyć na to, że automatycznie się połączą.

Napisałam już do motylka, że posty się połączyły, bo zawsze sprawdzam.

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Cytat:

Napisane przez motylek1007

widzę, ze niewiele to dało. bo znowu post pod postem

malla zrozumiała od razu, nie wiem czy to takie cięzkie do zrobienia?

Pisałam, że odpisuję po kolei. Odpisałam na posty, a że w jednym był kot w jesiennej scenerii, to dodałam też mojego.

Nie rozumiem, mam odpisywać na każdy post , a później edytować, żeby dodać zdjęcie? I jak, ten post będzie na początku, a ja dodam fotę na końcu i nie będzie wiadomo o co chodzi.
Było już parę takich nieporozumień, kiedy się nie cytowało lub dodawało foty, a później nie wiadomo do czego to było.

Dobra, koniec, bo znowu zaśmieca się wątek.

Więc jak to jest?

Kiedy piszę jeden post za drugim i się same łączą, jest napisane:

"---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------"

A jak motylek połączył moje 2 posty, to nie ma nic...

To jak? Wychodzi na to, że posty były połączone (a i zdjęć nie dodawałam) , a punkty dostałam niesłusznie.

Wyraźnie widać to tu:

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1445

motylek1007 · 2012-09-05, 12:18

jakoś inni użytkownicy nie mają takich problemów, zresztą nie musisz odp na kazdy post jak cie nie bylo dzien czy dwa, a jak juz chcesz, to zrób JEDEN post z tego.
Nie widziałam, żeby to byly aż tak mocno ważne informacje, żeby musiały być po 2,3 posty pod sobą

kilka razy upominałam i NIC, pozniej sama poprawiałam i tez NIC, wiec w koncu moja cierpliwość sie skończyła.

DMkAnia · 2012-09-05, 13:16

Cytat:

Napisane przez Nimfa20

A jak motylek połączył moje 2 posty, to nie ma nic...

To jak? Wychodzi na to, że posty były połączone (a i zdjęć nie dodawałam) , a punkty dostałam niesłusznie.

Wyraźnie widać to tu:

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1445

Jest napisane pod postem, że edytowane przez motylka posty ze zdjęciami same się nie połączą, musi to zrobić moderator

marea · 2012-09-05, 13:45

Malla, mam coś ala taki domek z wikliny: http://allegro.pl/budka-domek-legowi...602283452.html
tylko ciut wyższy i ładniejszy i poduchy są z łatwego w utrzymaniu zamszu, ja mam w kolorze jasno beżowym, nie prałam od nowości, zawsze tylko sciągam lub odkurzam kłaki

i wyglądają wciąż ok

laisla · 2012-09-05, 14:28

Nimfa, tak listki z fotki są sztuczne i nieźle przetrzebione przez panią K.

Wywleka je czasami i tarmosi

Lenka 91 · 2012-09-05, 14:40

Cytat:

Napisane przez Nimfa20

E, to fajnie z tymi cieniami

To napisz, jak reakcja na auto

postanowiłam kota nie męczyć i nie stresować

sama przejadę się po tabletkę bo to tylko odrobaczenie a tak po za tym nic jej nie dolega

Malla · 2012-09-05, 14:59

Cytat:

Napisane przez marea

Malla, mam coś ala taki domek z wikliny: http://allegro.pl/budka-domek-legowi...602283452.html
tylko ciut wyższy i ładniejszy i poduchy są z łatwego w utrzymaniu zamszu, ja mam w kolorze jasno beżowym, nie prałam od nowości, zawsze tylko sciągam lub odkurzam kłaki

i wyglądają wciąż ok

Ładne to jest

Cytat:

Napisane przez Nimfa20

Ja miałam podobnie z drapakiem, bo koty nie nauczone były do niego.

Z legowiskami mam identycznie, nie przejmuj się. Moje korzystają zimą z nich

Sama nie wiem, ile ich jest

Koty korzystają z danych rzeczy w najmniej spodziewanych momentach

Bo z kotami jest tak, że nie można przewidzieć ich zachowania ani ufać, że zachowają się rozsądnie w ryzykownej sytuacji.

Nawet kilkuletni kot może nagle zacząć zachowywać się inaczej niż do tej pory mimo doskonałego zdrowia.

Mój ma fale zachowań - raz wskakuje na stół co chwilę z ciekawością, a innym razem nawet się nie zainteresuje mięsem na stole. Ostatnio zaczął przewracać śmietnik, który zawsze ignorował, a raz wskoczył po raz pierwszy na szafę, choć jest wyjątkowo mało skocznym kotkiem.

Co do ostrzeżenia - nie łatwiej zamiast walczyć po prostu edytować posty albo korzystać z multicytowania?

jusiowa · 2012-09-05, 15:58

Witam

przyszłam po małą poradę, bo sama już nie mam pomysłu co w tym wypadku mam zrobić.
Otóż jakieś 3 dni temu zabrałam do domu kotka od pewnego kolesia. Kotek był znaleziony, podono był u weterynarza i podobno był odrobaczony. Również podobno ma jakieś 3 tygodnie. Korzysta sam z kuwetki, doskonale wie do czego służy. I z tym właśnie mam problem. Otóż przez pierwszy dzień kotek załatwiał swoje potrzeby w kuwetce. Jednak od wczoraj zaczął sikać wszędzie, tylko nie w kuwecie. Jak widzę, że zaczyna się układać do sikania to biegnę i zanoszę go do kuwetki, jednak on tylko chwilę tam pogrzebie i wychodzi. A za jakiś czas go przyłapuję jak sika gdzieś indziej. Nie mam pojęcia dlaczego tak robi, kuwetka stoi cały czas w jednym miejscu i kotek o tym wie, kupkę zawsze biegnie tam zrobić. Co może być tego przyczyną? Jak go znowu przestawić na sikanie do kuwetki? Z góry dziękuję za pomoc

laisla · 2012-09-05, 19:43

Jusiowa ja bym zabrała malca do weta skoro był tam tylko podobno..wykluczy to inne powody niż oczywisty stres związany ze zmianą miejsca..A może przyzwyczajony był do innego żwirku i ten mu nie pasi..albo kuweta jest ustawiona jakoś nie tak, np nie w odosobnionym, spokojnym miejscu?

jusiowa · 2012-09-05, 19:49

Cytat:

Napisane przez laisla

Jusiowa ja bym zabrała malca do weta skoro był tam tylko podobno..wykluczy to inne powody niż oczywisty stres związany ze zmianą miejsca..A może przyzwyczajony był do innego żwirku i ten mu nie pasi..albo kuweta jest ustawiona jakoś nie tak, np nie w odosobnionym, spokojnym miejscu?

Żwirek to na pewno nie to, wsypałam do kuwetki ten, który dostałam od byłego właściciela... Kuwetka jest w drugim pokoju, gdzie nikt mu nie przeszkadza. Najgorsze jest to, że on wcześniej siusiał w tej kuwetce. A teraz po prostu siusia tam gdzie aktualnie się znajduje, nawet nie ma jednego miejsca na to. Jakiś czas temu zamknęłam go w pokoju z kuwetką, bo nawet nie mam siły za nim biegać i cały czas patrzeć, czy akurat nie siusia.
Będę musiała faktycznie przejechać się do tego weta jutro.

laisla · 2012-09-05, 19:52

Cytat:

Napisane przez jusiowa

Żwirek to na pewno nie to, wsypałam do kuwetki ten, który dostałam od byłego właściciela... Kuwetka jest w drugim pokoju, gdzie nikt mu nie przeszkadza. Najgorsze jest to, że on wcześniej siusiał w tej kuwetce. A teraz po prostu siusia tam gdzie aktualnie się znajduje, nawet nie ma jednego miejsca na to. Jakiś czas temu zamknęłam go w pokoju z kuwetką, bo nawet nie mam siły za nim biegać i cały czas patrzeć, czy akurat nie siusia.
Będę musiała faktycznie przejechać się do tego weta jutro.

Porozmawiaj z nim rzeczywiście..Przejrzyj jeszcze ten i poprzednie części wątku, wiele razy ktoś tutaj zaglądał z podobnymi problemami..

jusiowa · 2012-09-05, 19:54

QUOTE=laisla;36346222]Porozmawiaj z nim rzeczywiście..Przejrzyj jeszcze ten i poprzednie części wątku, wiele razy ktoś tutaj zaglądał z podobnymi problemami..[/QUOTE]
dziękuję za pomoc

laisla · 2012-09-05, 19:57

Cytat:

Napisane przez jusiowa

dziękuję za pomoc

Nie ma sprawy, nie bardzo pomogłam w sumie

aby wszystko było ok z tym siusianiem.

Cheryl · 2012-09-05, 19:59

czy może jest tu ktoś zainteresowany przygarnięciem karmy Royal Canin Urinary S/O? Mój Kot musi jednak jeść Urinary HD

Malla · 2012-09-05, 20:14

jusiowa - a jak zamykasz go w pokoju, to sika tylko do kuwety?
Może nie zdąży dobiec, jak jest gdzieś indziej?

jusiowa · 2012-09-05, 20:21

Cytat:

Napisane przez Malla

jusiowa - a jak zamykasz go w pokoju, to sika tylko do kuwety?
Może nie zdąży dobiec, jak jest gdzieś indziej?

Tak, sika tylko tam. Teraz jak siedziałam z nim w pokoju to też wszedł do kuwetki. Tylko że mam wrażenie, że on nawet nie stara się iść do tej kuwety, a ma naprawdę blisko...

Nimfa20 · 2012-09-05, 22:58

Cytat:

Napisane przez laisla

Nimfa, tak listki z fotki są sztuczne i nieźle przetrzebione przez panią K.

Wywleka je czasami i tarmosi

Mój wywleka te wielkanocne ozdoby

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

Cytat:

Napisane przez Lenka 91

postanowiłam kota nie męczyć i nie stresować

sama przejadę się po tabletkę bo to tylko odrobaczenie a tak po za tym nic jej nie dolega

Sama podajesz tabletki?

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------

Cytat:

Napisane przez Malla

Ładne to jest

Bo z kotami jest tak, że nie można przewidzieć ich zachowania ani ufać, że zachowają się rozsądnie w ryzykownej sytuacji.

Nawet kilkuletni kot może nagle zacząć zachowywać się inaczej niż do tej pory mimo doskonałego zdrowia.

Mój ma fale zachowań - raz wskakuje na stół co chwilę z ciekawością, a innym razem nawet się nie zainteresuje mięsem na stole. Ostatnio zaczął przewracać śmietnik, który zawsze ignorował, a raz wskoczył po raz pierwszy na szafę, choć jest wyjątkowo mało skocznym kotkiem.

Co do ostrzeżenia - nie łatwiej zamiast walczyć po prostu edytować posty albo korzystać z multicytowania?

E, koty to koty

Mój Cham też tak ma

Widzisz, ja się skupiam na poście. A po pracy to już w ogóle. Wydaje mi się, że to co dzieje się ogólnie na wizażu (świadczą o tym zakładane wątki ) to nic w porównaniu do pisania postu pod postem. Powielanie wątków, wyzywanie się itd. I ogólnie jakaś antypatyczna atmosfera

laisla · 2012-09-05, 23:02

Cytat:

Napisane przez Nimfa20

Mój wywleka te wielkanocne ozdoby

[/FONT]

Oj tak, i wielkanocne i choinkowe to zakazany owoc, który kusi najbardziej

Malla · 2012-09-05, 23:05

Nimfa - ja robię tak:
- klikam prawym przyciskiem myszy na "cytuj"
- otwieram post z cytatem w nowej karcie (no dobra, mam od tego osobny przycisk myszy i samo mi się otwiera po jednym naciśnięciu)
- robię tak ze wszystkimi postami, na które odpisuję
- odpowiedzi z cytatami wklejam do jednego postu.
Nie stosuję multicytowania, żeby w razie problemów z forum nie tracić tego, co przeczytałam i odpisałam.
Proste i skuteczne, a post z cytatami nie zajmuje bezsensownie całej strony.

Lenka 91 · 2012-09-06, 11:11

Cytat:

Napisane przez Nimfa20

Sama podajesz tabletki?

[/FONT]

tak

bez problemu podaje jej tabletki

nauczyłam się jak musiałam podawać jej hormony przed sterylką

Nimfa20 · 2012-09-06, 11:24

Cytat:

Napisane przez laisla

Oj tak, i wielkanocne i choinkowe to zakazany owoc, który kusi najbardziej

A moje nie interesują się choinką ani ozdobami

Na szczęście. No, choinkę obserwują jak ubieram

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

Cytat:

Napisane przez Lenka 91

tak

bez problemu podaje jej tabletki

nauczyłam się jak musiałam podawać jej hormony przed sterylką

Mój szacun

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Cytat:

Napisane przez Malla

Nimfa - ja robię tak:
- klikam prawym przyciskiem myszy na "cytuj"
- otwieram post z cytatem w nowej karcie (no dobra, mam od tego osobny przycisk myszy i samo mi się otwiera po jednym naciśnięciu)
- robię tak ze wszystkimi postami, na które odpisuję
- odpowiedzi z cytatami wklejam do jednego postu.
Nie stosuję multicytowania, żeby w razie problemów z forum nie tracić tego, co przeczytałam i odpisałam.
Proste i skuteczne, a post z cytatami nie zajmuje bezsensownie całej strony.

Jak odpisuję np. na 6 postów (ale różnych, a nie jeden post z kilkoma odpowiedziami) to też daję 'cytuj ' na każdym poście , potem 'wyślij' i 6 odpowiedzi jest w 1 moim poście.

Ale jak odpisuję np. od poprzedniej strony to też tak robię, tyle, że jak np. dodaję fotkę, to wtedy post wchodzi osobno. Jak jest dużo napisane, to nie mogę skakać z postu na post, żeby dodać fotkę . I wbrew temu co napisał moderator, jeśli nie ma mnie parę dni, a jest jakiś post, na który mam coś do napisania, to muszę napisać

Dobra, dajmy spokój albo piszmy na PW.

Alexandre · 2012-09-06, 13:31

Cytat:

Napisane przez stasiek

z tego co pamietam Irysek to rudasek, a Ilalerek? oba pewnie piekne

Irys rudy z białym a Ilar czarny z białym

Już pokazuję bo w sumie nie wrzucałam jeszcze zdjęć chłopaków

Cytat:

Napisane przez anty_lopka

Moja mała przez pierwsze dni też płakała za mamą i rodzeństwem, ale Celka się nią zaopiekowała i był spokój.

No u nas właśnie to samo. Jak Ili jeszcze płacze to Irys leci na przytulaki do brata

Malla · 2012-09-06, 13:43

Piękności!

2012-09-05, 10:13	#1444
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 52 988	Dot.: Koty- część V W szczegółach jest napisane: Aktywne upomnienie: Ignorowanie poleceń moderatora Wygasa: 19:03 2012-09-11 Left By: motylek1007 19:03 2012-09-04 Zapewne chodzi o post pod postem. Wiele razy zwracano Ci uwagę, abyś edytowała posty, zamiast pisać jednego pod drugim i liczyć na to, że automatycznie się połączą. __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

2012-09-05, 10:13	#1445
anty_lopka Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-03 Lokalizacja: Praga Północ Wiadomości: 237	Dot.: Koty- część V Ojojoj... Dawno nas nie było, ale nadrobiłyśmy i już jesteśmy Kociaste śpią gdzie chcą,chociaż Celinka lubi się wylegiwać w swoim legowisku. Może spróbuj postawić je w jakimś zacisznym miejscu? Nasze stoi pod stołem w naszej sypialni i z racji tego jest tam cisza i spokój - koty aż się biją o kolejkę spania. Moja mała przez pierwsze dni też płakała za mamą i rodzeństwem, ale Celka się nią zaopiekowała i był spokój. Tylko teraz czasami mała szuka w celinkowym futrze czegoś do pocmokania __________________ "Koty to gangsterzy świata zwierzęcego, żyjący poza prawem i tam ginący. Mnóstwo z nich nie dożyje starości przy kominku". S. King GRATUJĘ - http://gratyzchaty.pl/?ref=38599 Kocia stronka

2012-09-05, 11:47	#1447
motylek1007 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 Wiadomości: 26 535	Dot.: Koty- część V widzę, ze niewiele to dało. bo znowu post pod postem malla zrozumiała od razu, nie wiem czy to takie cięzkie do zrobienia? __________________ [] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy...*

2012-09-05, 12:18	#1449
motylek1007 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 Wiadomości: 26 535	Dot.: Koty- część V jakoś inni użytkownicy nie mają takich problemów, zresztą nie musisz odp na kazdy post jak cie nie bylo dzien czy dwa, a jak juz chcesz, to zrób JEDEN post z tego. Nie widziałam, żeby to byly aż tak mocno ważne informacje, żeby musiały być po 2,3 posty pod sobą kilka razy upominałam i NIC, pozniej sama poprawiałam i tez NIC, wiec w koncu moja cierpliwość sie skończyła. __________________ [] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy...*

2012-09-05, 13:45	#1451
marea Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Gdansk Wiadomości: 2 419	Dot.: Koty- część V Malla, mam coś ala taki domek z wikliny: http://allegro.pl/budka-domek-legowi...602283452.html tylko ciut wyższy i ładniejszy i poduchy są z łatwego w utrzymaniu zamszu, ja mam w kolorze jasno beżowym, nie prałam od nowości, zawsze tylko sciągam lub odkurzam kłaki i wyglądają wciąż ok

2012-09-05, 14:28	#1452
laisla Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 21 812	Dot.: Koty- część V Nimfa, tak listki z fotki są sztuczne i nieźle przetrzebione przez panią K. Wywleka je czasami i tarmosi

2012-09-05, 15:58	#1455
jusiowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-04 Lokalizacja: mały, ciepły domek :) Wiadomości: 3 408	Dot.: Koty- część V Witam przyszłam po małą poradę, bo sama już nie mam pomysłu co w tym wypadku mam zrobić. Otóż jakieś 3 dni temu zabrałam do domu kotka od pewnego kolesia. Kotek był znaleziony, podono był u weterynarza i podobno był odrobaczony. Również podobno ma jakieś 3 tygodnie. Korzysta sam z kuwetki, doskonale wie do czego służy. I z tym właśnie mam problem. Otóż przez pierwszy dzień kotek załatwiał swoje potrzeby w kuwetce. Jednak od wczoraj zaczął sikać wszędzie, tylko nie w kuwecie. Jak widzę, że zaczyna się układać do sikania to biegnę i zanoszę go do kuwetki, jednak on tylko chwilę tam pogrzebie i wychodzi. A za jakiś czas go przyłapuję jak sika gdzieś indziej. Nie mam pojęcia dlaczego tak robi, kuwetka stoi cały czas w jednym miejscu i kotek o tym wie, kupkę zawsze biegnie tam zrobić. Co może być tego przyczyną? Jak go znowu przestawić na sikanie do kuwetki? Z góry dziękuję za pomoc __________________ 26.12.2008 29.04.2014 25.08.2015

2012-09-05, 19:43	#1456
laisla Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 21 812	Dot.: Koty- część V Jusiowa ja bym zabrała malca do weta skoro był tam tylko podobno..wykluczy to inne powody niż oczywisty stres związany ze zmianą miejsca..A może przyzwyczajony był do innego żwirku i ten mu nie pasi..albo kuweta jest ustawiona jakoś nie tak, np nie w odosobnionym, spokojnym miejscu?

2012-09-05, 19:54	#1459
jusiowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-04 Lokalizacja: mały, ciepły domek :) Wiadomości: 3 408	Dot.: Koty- część V QUOTE=laisla;36346222]Porozmawiaj z nim rzeczywiście..Przejrzyj jeszcze ten i poprzednie części wątku, wiele razy ktoś tutaj zaglądał z podobnymi problemami..[/QUOTE] dziękuję za pomoc __________________ 26.12.2008 29.04.2014 25.08.2015

2012-09-05, 19:59	#1461
Cheryl Przyczajenie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 18	Dot.: Koty- część V czy może jest tu ktoś zainteresowany przygarnięciem karmy Royal Canin Urinary S/O? Mój Kot musi jednak jeść Urinary HD __________________ I got soul, but I'm not a soldier!

2012-09-05, 20:14	#1462
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 52 988	Dot.: Koty- część V jusiowa - a jak zamykasz go w pokoju, to sika tylko do kuwety? Może nie zdąży dobiec, jak jest gdzieś indziej? __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

2012-09-05, 23:05	#1466
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 52 988	Dot.: Koty- część V Nimfa - ja robię tak: - klikam prawym przyciskiem myszy na "cytuj" - otwieram post z cytatem w nowej karcie (no dobra, mam od tego osobny przycisk myszy i samo mi się otwiera po jednym naciśnięciu) - robię tak ze wszystkimi postami, na które odpisuję - odpowiedzi z cytatami wklejam do jednego postu. Nie stosuję multicytowania, żeby w razie problemów z forum nie tracić tego, co przeczytałam i odpisałam. Proste i skuteczne, a post z cytatami nie zajmuje bezsensownie całej strony. __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

2012-09-06, 13:43	#1470
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 52 988	Dot.: Koty- część V Piękności! __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)