Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz. 5. - Strona 49 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-09-06, 13:22   #1441
Melanchton
Zakorzenienie
 
Avatar Melanchton
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.

Cytat:
Napisane przez ekstramocna Pokaż wiadomość
No i mam wrażenie, że "ciśniecie po mnie" bo mam dobrze, bo mamy swoje pieniądze, a rodzice nam chcą pomagać (Wasi Wam, nie pomagają w jakikolwiek sposób?).
Poczułam się wywołana do tablicy.

Ja tam nie lubię egzaltacji i szczerze dziwią mnie ludzie egzaltowani na własnym punkcie. (Opowiadałam tu gdzieś chyba o moim sąsiedzie, który wprosił pod pozorem oglądania remontu i wygłosił mi półgodzinną tyradę o tym, że on ma doktorat i skończył dwa kierunki, jego żona też ma doktorat, a jego córka ma międzynarodową maturę. )

Moje sceptyczne uwagi biorą się stąd, że jakoś razi mnie taki, ja wiem... dumny ekshibicjonizm. Z ostatnich Twoich wypowiedzi dowiedziałam się, że masz 22 lata, żyjesz jak w bajce, wzięłaś ślub, na który rodzice nie poskąpili grosza, dostaliście mieszkanie od jego rodziców, macie samochód i życie jak w Madrycie tak, że aż "za dużo jecie" z tego całego dobrobytu. Aha, jeszcze oprócz tego on świetnie zarabia, a Ty masz bardzo wysokie stypendia, więc żyć nie umierać.
A jak ktoś sceptyczny w stosunku do takich wypowiedzi to pewnie zazdrosny.

Przy tym wszystkim, dziwisz się, że ludzie mogą być sceptycznie nastawieni do ślubu w wieku 22 i 21 lat a sama uważasz, że gdybyś miała trzydziestkę i "swoje zgromadzone już chociażby garnki" to trudno by Ci było z nich zrezygnować na rzecz tej drugiej osoby...
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on

Edytowane przez Melanchton
Czas edycji: 2012-09-06 o 13:23
Melanchton jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-06, 13:30   #1442
ekstramocna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 257
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.

Melanchton no może przesadziłam z uzewnętrznianiem się, ale cieszę się i po prostu szczęście się ze mnie ulewa . No i zgadam się z Tobą, mamy życie jak w Madrycie. I pocieszyłam się publicznie. Jak widać z ujemnym skutkiem . No cóż, człowiek uczy się na błędach.
ekstramocna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-06, 13:38   #1443
Melanchton
Zakorzenienie
 
Avatar Melanchton
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.

W moich wypowiedziach n poprzedniej stronie założyłam, że rodzice dokładają się Wam do utrzymania skoro tylko Twój mąż ma pracę, na co Ty dosyć się oburzyłaś i powiedziałaś, że dają Wam tylko czasem te "50zł i kotlety". Nie chce być jeszcze bardziej złośliwa, ale skoro już rozmawiamy o Tobie to zastanawia mnie (poważnie i bez złośliwości!!) jaką pracę może mieć dwudziestojednoletni chłopak i jak horrendalnie wysokie musi być Twoje stypendium na studiach licencjackich, że jesteście w stanie za to:
- Utrzymywać mieszkanie (nawet jeśli nie płacicie czynszu): prąd, gaz, woda, śmieci, internet, telefon(y)
- Płacić za dojazdy do pracy i na uczelnię, kupować benzynę
- Opłacać jego studia zaoczne
- I jeszcze jeść ponad miarę.

Pozdrawiam.
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
Melanchton jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-06, 13:42   #1444
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.

No to ja zabiorę głos w dyskusji. Z TŻ-tem jestem od prawie 7 lat, od 3 lat mieszkamy razem, również poznaliśmy się jako nastolatkowie. I nie zgadzam się, że ludziom w wieku kilkunastu czy 20-stu lat łatwiej się dotrzeć, bo ci po 30-stce mają już jakieś tam swoje odrębne życia. Ja swoje własne życie miałam zawsze - swoje przyzwyczajenia, pasje, zainteresowania, znajomych, marzenia, plany. Mój TŻ tak samo, dodatkowo gdy się poznaliśmy miał już pracę. Więc kiedy spotkaliśmy się, to nie było to spotkanie dwóch bytów pozbawionych osobowości, tylko dwóch osób, które mają już jakiś tam bagaż, które coś tam już o sobie wiedzą. Każde z nas miało i ma pasję wymagającą wkładu czasu, więc choćby samo to mogło stanowić przeszkodę, bo nie każdy partner jest w stanie zrozumieć, że druga osoba nie może się spotkać, bo wybywa na 4 godziny robić zdjęcia, a potem przez następne 3 siedzi i nad nimi majstruje Mój TŻ jak już wspomniałam całe weekendy pracował, ja też miałam swoje zajęcia. I jasne, że jakoś tam dorabialiśmy się razem kupując pierwszy widelec do mieszkania czy coś, ale nie uważam, żebyśmy mieli łatwiej czy lepiej od tych, którzy poznali się wiele lat po nas. Wręcz przeciwnie - uważam, że w pewnych aspektach nam było trudniej. Zaczęliśmy ze sobą mieszkać zaraz po mojej maturze, nie mając oszczędności, zarabiając grosze i mając nieraz dylematy, czy najeść się dzisiaj, a jutro prawie nie jeść nic, czy jeść po trochu przez 2 dni. Nie mamy własnego mieszkania, bo na kredyt nas nie stać, a nikt nam go nie podaruje. Kochamy się bardzo i jesteśmy szczęśliwi, ale nie koloryzowałabym sytuacji takich par. Bardzo romantycznie brzmi opowieść o tym, jak to razem kupowało się pierwszy kubek do mieszkania i przybijało pierwszy gwóźdź do ściany, ale ja wolałabym, żebyśmy byli już po 30-stce, mieli stałą pracę, pokończone studia (w tym momencie to się odnosi do mnie), jakiś tam zasób kasy, a nie musieli ciułać i dorabiać się od zera. No ale tego nie zrozumie ten, kto wszystko dostał i kto każdy głos obiektywizmu i rozsądku odbiera jako zazdrość.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-06, 13:43   #1445
new_me
Zadomowienie
 
Avatar new_me
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 906
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.

Cytat:
Napisane przez ekstramocna Pokaż wiadomość
Mam Wam składać zeznanie podatkowe ?
Żal ściska, że ktoś ma udane życie, czy co?
taa oprocz Ciebie to kazdy na wizazu ma super nieudane zycie, wszystkie sa starymi pannami, rodzice im zlamanego grosza nie dadza a i na studiach nikomu tez sie nie wiedzie
takie poglady dziwia mnie najbardziej, przekonanie o wlasnej wyzszosci nad innymi
Cytat:
Napisane przez ekstramocna Pokaż wiadomość
Melanchton no może przesadziłam z uzewnętrznianiem się, ale cieszę się i po prostu szczęście się ze mnie ulewa . No i zgadam się z Tobą, mamy życie jak w Madrycie. I pocieszyłam się publicznie. Jak widać z ujemnym skutkiem . No cóż, człowiek uczy się na błędach.
hm...
new_me jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-06, 13:45   #1446
ekstramocna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 257
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.


Edytowane przez ekstramocna
Czas edycji: 2012-09-06 o 13:47
ekstramocna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-06, 13:47   #1447
MonikaFaustyna
Zakorzenienie
 
Avatar MonikaFaustyna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.

Za nasze wesele płacili rodzice, bo nie wiedzieli, co nam sprezentować. Wynajmowaliśmy mieszkanie, garnki i potrzebne rzeczy mieliśmy a kupować coś na siłę nie chcieli. Za to woleli mieć przyjemność zrobienia fajnej imprezy. My tam nie protestowaliśmy i wszyscy byli zadowoleni. Nawet chcieliśmy zaproponować, żeby się dorzucić, ale było niiiieeeee. No i koniec gadania.

Co do estramocnej... kto wie, może faktycznie nie płacą wiele za rachunki a skoro jedzenie dostają od rodziny, to nie muszą na nie wydawać dodatkowo? Dojeżdżać na uczelnię można za darmo rowerem . Oj... zaraz wyjdę na adwokata . Po prostu jestem sobie w stanie wyobrazić, że przy odpowiedniej organizacji można żyć, tak jak supermocna przedstawiła.
MonikaFaustyna jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-09-06, 13:53   #1448
ekstramocna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 257
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.

Cytat:
Napisane przez new_me Pokaż wiadomość
taa oprocz Ciebie to kazdy na wizazu ma super nieudane zycie, wszystkie sa starymi pannami, rodzice im zlamanego grosza nie dadza a i na studiach nikomu tez sie nie wiedzie
takie poglady dziwia mnie najbardziej, przekonanie o wlasnej wyzszosci nad innymi

hm...
Tak nie twierdzę, wręcz przeciwnie jestem na wizażu bo uważam, że dziewczyny które tu są, są fantastyczne . Inteligentne, zaradne, pomocne. Nawet jeśli mają inne zdanie niż ja. Nie czuje się lepsza niż inni. Absolutnie. Nigdy tak o sobie nie pomyślałam. Chcę być lepsza wobec siebie , dlatego staram się, uczę się, dorywczo pracuję, udzielam w wolontariacie z dziećmi z rodzinnych domów dziecka bo chcę być lepszym człowiekiem, ale w rozumieniu duchowym, a nie dobrobytowym
Cytat:
Napisane przez MonikaFaustyna Pokaż wiadomość
Za nasze wesele płacili rodzice, bo nie wiedzieli, co nam sprezentować. Wynajmowaliśmy mieszkanie, garnki i potrzebne rzeczy mieliśmy a kupować coś na siłę nie chcieli. Za to woleli mieć przyjemność zrobienia fajnej imprezy. My tam nie protestowaliśmy i wszyscy byli zadowoleni. Nawet chcieliśmy zaproponować, żeby się dorzucić, ale było niiiieeeee. No i koniec gadania.

Co do estramocnej... kto wie, może faktycznie nie płacą wiele za rachunki a skoro jedzenie dostają od rodziny, to nie muszą na nie wydawać dodatkowo? Dojeżdżać na uczelnię można za darmo rowerem . Oj... zaraz wyjdę na adwokata . Po prostu jestem sobie w stanie wyobrazić, że przy odpowiedniej organizacji można żyć, tak jak supermocna przedstawiła.
O zarobkach męża chyba nie wypada mi pisać. Ale ja dostaję stypendium unijne (kierunek zamawiany) 1000zł + 500zł stypendium naukowego. Jaka jest suma łatwo policzyć to tyle ile pensja. No i jemy dużo bo lubimy, a nie, że mamy za dużo . A mieszkanie jest 2M więc rachunki są małe. No i TŻ faktycznie rowerem jeździ do pracy.

Edytowane przez ekstramocna
Czas edycji: 2012-09-06 o 13:54
ekstramocna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-06, 13:57   #1449
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.

Tu nie chodzi o zazdrość ani wyliczanie komukolwiek, kto co i ile ma. I według mnie w kraju, w którym ciężko dostać kredyt, bezrobocie kwitnie, mieszkania są strasznie drogie, dostaje się śmieciowe umowy, dostać mieszkanie od rodziców, mieć zapewniony start, to wielkie szczęście. I gdyby mnie ono spotkało, to na pewno byłabym z tego zadowolona. Ale nie traktowałabym tego jako normę dla każdego w moim wieku i nie głosiła, jak to cudownie jest być młodą parą i pójść na swoje. Znajoma para dostała mieszkanie po rodzicach i sami mówią, że mieli wielkiego farta, bo sytuacja w kraju nieciekawa i młodym parom jest ciężko. I od nich nie usłyszy się, że "żyje nam się jak w Madrycie" i że inni im zazdroszczą.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-06, 14:01   #1450
ekstramocna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 257
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Tu nie chodzi o zazdrość ani wyliczanie komukolwiek, kto co i ile ma. I według mnie w kraju, w którym ciężko dostać kredyt, bezrobocie kwitnie, mieszkania są strasznie drogie, dostaje się śmieciowe umowy, dostać mieszkanie od rodziców, mieć zapewniony start, to wielkie szczęście. I gdyby mnie ono spotkało, to na pewno byłabym z tego zadowolona. Ale nie traktowałabym tego jako normę dla każdego w moim wieku i nie głosiła, jak to cudownie jest być młodą parą i pójść na swoje. Znajoma para dostała mieszkanie po rodzicach i sami mówią, że mieli wielkiego farta, bo sytuacja w kraju nieciekawa i młodym parom jest ciężko. I od nich nie usłyszy się, że "żyje nam się jak w Madrycie" i że inni im zazdroszczą.
To nie moje słowa, cytowałam naszych znajomych. Przyznaję pofarciło się nam. Bo właśnie mało kto w tak młodym wieku ma dobrą pracę, mieszkanie. Cieszymy się z tego i tyle . Temat wyczerpany z mojej strony.
ekstramocna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-06, 14:04   #1451
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
NBardzo romantycznie brzmi opowieść o tym, jak to razem kupowało się pierwszy kubek do mieszkania i przybijało pierwszy gwóźdź do ściany, ale ja wolałabym, żebyśmy byli już po 30-stce, mieli stałą pracę, pokończone studia (w tym momencie to się odnosi do mnie), jakiś tam zasób kasy, a nie musieli ciułać i dorabiać się od zera. No ale tego nie zrozumie ten, kto wszystko dostał i kto każdy głos obiektywizmu i rozsądku odbiera jako zazdrość.
Zgadzam się I jak dla mnie to też jest różnica tego w jakich środowiskach się wychowało, ja nie mam zamożnych rodziców i od zawsze widziałam, że jakoś szczególnie nam się nie przelewa, na studiach utrzymywałam się w większości sama, oni mi nie mogli zaooferować więcej niż 400-500zł miesięcznie. Ale jakoś dawałam sobie radę. I w życiu bym im nie pozwoliła na finansowanie mojego wesela, bo to nie jest rzecz niezbędna. Jakby się uparli to by nawet mogli załatwić pieniądze na taką uroczystość, bo jakieś oszczędności mają, ale właśnie jestem wychowana w przekonaniu, że sama na wszystko muszę sobie zapracować Właśnie jak ktoś od zawsze ma dobrze i nigdy nie miał większych problemów z kasą to tego nie zrozumie, mam dużo takich znajomych i ciężko im cokolwiek przetłumaczyć...

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Tu nie chodzi o zazdrość ani wyliczanie komukolwiek, kto co i ile ma. I według mnie w kraju, w którym ciężko dostać kredyt, bezrobocie kwitnie, mieszkania są strasznie drogie, dostaje się śmieciowe umowy, dostać mieszkanie od rodziców, mieć zapewniony start, to wielkie szczęście. I gdyby mnie ono spotkało, to na pewno byłabym z tego zadowolona. Ale nie traktowałabym tego jako normę dla każdego w moim wieku i nie głosiła, jak to cudownie jest być młodą parą i pójść na swoje. Znajoma para dostała mieszkanie po rodzicach i sami mówią, że mieli wielkiego farta, bo sytuacja w kraju nieciekawa i młodym parom jest ciężko. I od nich nie usłyszy się, że "żyje nam się jak w Madrycie" i że inni im zazdroszczą.


Po raz kolejny się zgadzam.
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-06, 14:08   #1452
MonikaFaustyna
Zakorzenienie
 
Avatar MonikaFaustyna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.

Mnie pozytywnie zdziwiła tutejsza tendencja browarów do sprzedawania zupełnie bezalkoholowych "piw". W sensie skład jest taki: woda i słód, ewentualnie jakiś sok, np. malinowy . Fajna sprawa .
MonikaFaustyna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-06, 14:14   #1453
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.

Tak zmieniając temat, to niesamowicie mnie dziwi, jak rodzice nie chcą kupić dzieciom porządnych zeszytów do "zwykłych" przedmiotów, tylko kupują jakiś szajs (o ile potem nie ma to wielkiego znaczenia, o tyle kiedy dzieci piszą piórami czy nawet długopisami, ale mocno przyciskając, kartki muszą być porządne, bo inaczej dzieci je dziurawią i tyle z pisania), a kupują zeszyt do religii za 5 zł z kolorowym obrazkiem na każdej stronie.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-06, 14:19   #1454
ekstramocna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 257
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Tak zmieniając temat, to niesamowicie mnie dziwi, jak rodzice nie chcą kupić dzieciom porządnych zeszytów do "zwykłych" przedmiotów, tylko kupują jakiś szajs (o ile potem nie ma to wielkiego znaczenia, o tyle kiedy dzieci piszą piórami czy nawet długopisami, ale mocno przyciskając, kartki muszą być porządne, bo inaczej dzieci je dziurawią i tyle z pisania), a kupują zeszyt do religii za 5 zł z kolorowym obrazkiem na każdej stronie.
Tak, to też mnie dziwi- szczególnie, że zeszyt do religii musi być obrazkami. Nie wiem jaką to katechecie robi różnicę.
Dziwi mnie pozytywnie- kupienie tabletów do szkół z wgranymi podręcznikami, żeby dzieci nie musiały dźwigać 10kg plecaków.
ekstramocna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-06, 14:20   #1455
MonikaFaustyna
Zakorzenienie
 
Avatar MonikaFaustyna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Tak zmieniając temat, to niesamowicie mnie dziwi, jak rodzice nie chcą kupić dzieciom porządnych zeszytów do "zwykłych" przedmiotów, tylko kupują jakiś szajs (o ile potem nie ma to wielkiego znaczenia, o tyle kiedy dzieci piszą piórami czy nawet długopisami, ale mocno przyciskając, kartki muszą być porządne, bo inaczej dzieci je dziurawią i tyle z pisania), a kupują zeszyt do religii za 5 zł z kolorowym obrazkiem na każdej stronie.
Nie wiem... a potem biedne dziecko ma zeszyt od polskiego, jak psu z gardła. Mnie w ogóle dziwi, czemu w XXI wieku wszystkie szkoły nie mogą mieć szafek na książki, żeby te biedne dzieciaczki nie musiały sobie kręgosłupów niszczyć? Przecież jak widzę, że obecnie wśród dzieci panuje moda na plecaki, na kółkach, to . Zamiast robić takie plecaki, powinno się coś robić, żeby dzieci nie musiały tego tachać ze sobą.

O a pomysł z e-podręcznikami w ogóle jest super

Cytat:
Cytat z http://dzieci.pl/breedingAid,1490366...e_artykul.html : Obecnie w Polsce urlop macierzyński (płatny) uzależniony jest od liczby dzieci urodzonych przy jednym porodzie. Wynosi on 20 tygodni w przypadku urodzenia jednego dziecka i 31 tygodni w przypadku urodzenia 2 dzieci przy jednym porodzie. Po tym czasie kobieta może skorzystać z urlopu wychowawczego, jednak nie będzie w tym okresie otrzymywała żadnych pieniędzy. Dla porównania w Norwegii urlop rodzicielski (czyli taki, z którego skorzystać może i matka i ojciec dziecka) trwa od 46 do 56 tygodni. Każde dziecko do 18. roku życia, bez względu na status materialny rodziców, otrzymuje 11 tys. koron (ok. 6 tys. zł) rocznie. Dzieci samotnych rodziców otrzymują dwa razy więcej. Mama może też zdecydować, czy po urlopie rodzicielskim pójdzie do pracy czy poświęci się wychowaniu malucha. Jeśli zostanie w domu otrzyma 39 tysięcy koron rocznie (ok. 20 tys. zł). Może też pracować w niepełnym wymiarze godzin i posyłać dziecko na kilka godzin do przedszkola - wówczas również dostaje dodatkowe pieniądze od państwa. A to tylko niektóre przykłady. Nawet jeśli część Polek rzeczywiście wyjeżdża za granicę, tylko po to, aby zapewnić sobie godne macierzyństwo, czy ktokolwiek ma w ogóle prawo się temu dziwić?
Tak, wolę siedzieć na emigracji i godnie żyć i się nie martwić, o to, że nie będzie mnie stać np. na pieluchy dla dziecka.

Edytowane przez MonikaFaustyna
Czas edycji: 2012-09-06 o 14:35
MonikaFaustyna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-06, 14:58   #1456
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Tak zmieniając temat, to niesamowicie mnie dziwi, jak rodzice nie chcą kupić dzieciom porządnych zeszytów do "zwykłych" przedmiotów, tylko kupują jakiś szajs (o ile potem nie ma to wielkiego znaczenia, o tyle kiedy dzieci piszą piórami czy nawet długopisami, ale mocno przyciskając, kartki muszą być porządne, bo inaczej dzieci je dziurawią i tyle z pisania), a kupują zeszyt do religii za 5 zł z kolorowym obrazkiem na każdej stronie.
Jakie zeszyty są dobre, a jakie są złe? Co roku kupuję zeszyty i jeśli mam być szczera, to właściwie wszystkie mają takie same kartki W tym roku dopiero pierwszy raz trafiłam na zeszyt z kartkami z recyklingu Są takie śliczne i bure

Cytat:
Napisane przez ekstramocna Pokaż wiadomość
Dziwi mnie pozytywnie- kupienie tabletów do szkół z wgranymi podręcznikami, żeby dzieci nie musiały dźwigać 10kg plecaków.
Mnie też to pozytywnie zaskakuje

Cytat:
Napisane przez MonikaFaustyna Pokaż wiadomość
Nie wiem... a potem biedne dziecko ma zeszyt od polskiego, jak psu z gardła. Mnie w ogóle dziwi, czemu w XXI wieku wszystkie szkoły nie mogą mieć szafek na książki, żeby te biedne dzieciaczki nie musiały sobie kręgosłupów niszczyć? Przecież jak widzę, że obecnie wśród dzieci panuje moda na plecaki, na kółkach, to . Zamiast robić takie plecaki, powinno się coś robić, żeby dzieci nie musiały tego tachać ze sobą.
Teraz w wielu szkołach jest tak, że dzieci mają książki w szkole (w szafkach w klasie albo we własnych szafkach, które są zamiast szatni), a noszą tylko zeszyty
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-06, 15:01   #1457
MonikaFaustyna
Zakorzenienie
 
Avatar MonikaFaustyna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Jakie zeszyty są dobre, a jakie są złe? Co roku kupuję zeszyty i jeśli mam być szczera, to właściwie wszystkie mają takie same kartki W tym roku dopiero pierwszy raz trafiłam na zeszyt z kartkami z recyklingu Są takie śliczne i bure



Mnie też to pozytywnie zaskakuje



Teraz w wielu szkołach jest tak, że dzieci mają książki w szkole (w szafkach w klasie albo we własnych szafkach, które są zamiast szatni), a noszą tylko zeszyty
O, to fajnie . W moim rodzinnym mieście dalej widzę dzieci dźwigające tornistry większe od nich samych .
MonikaFaustyna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-06, 15:05   #1458
matyldaaaa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: z zaskoczenia
Wiadomości: 3 428
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.

Cytat:
Napisane przez MonikaFaustyna Pokaż wiadomość
O, to fajnie . W moim rodzinnym mieście dalej widzę dzieci dźwigające tornistry większe od nich samych .
U mnie w klasach 1-3 był taki bajer, że ławki się otwierały i można tam było zostawiać książki, ale moja matka się po mnie darła, że jak mogę chodzić z pustym plecakiem i mam nosić wszystkie rzeczy. No ale moja matka była nawet w stanie mi dać szlaban za to, że w kościele nie odebrałam telefonu
Dla mnie ten pomysł był super
matyldaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-06, 15:06   #1459
gazowane lody
Zakorzenienie
 
Avatar gazowane lody
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 5 297
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.

taaak.. ale jakby dzieci miały książki i zeszyty w szkole to jak by się uczyły w domu? też bez sensu
czytanki w domu nie przeczyta bo podręcznik w szkole szlaczków nie porobi bo ćwiczenia/ zeszyt w szkole..
__________________
pisze się:
wg - według
wgl - w ogóle

Udowodniłam samej sobie, że się da!
75kg-62,5
kg


Takie tam przemyślenia
gazowane lody jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-06, 15:10   #1460
matyldaaaa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: z zaskoczenia
Wiadomości: 3 428
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.

Cytat:
Napisane przez gazowane lody Pokaż wiadomość
taaak.. ale jakby dzieci miały książki i zeszyty w szkole to jak by się uczyły w domu? też bez sensu
czytanki w domu nie przeczyta bo podręcznik w szkole szlaczków nie porobi bo ćwiczenia/ zeszyt w szkole..
Tak, ale przecież nie z każdego przedmiotu ma się zadanie domowe codziennie. Poza tym oprócz zeszytów i podręczników są jeszcze farbki, plastelina, strój na wf, jak sobie pani wymyśli to i flet
matyldaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-06, 15:11   #1461
BioIvO
Zakorzenienie
 
Avatar BioIvO
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 3 533
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Teraz w wielu szkołach jest tak, że dzieci mają książki w szkole (w szafkach w klasie albo we własnych szafkach, które są zamiast szatni), a noszą tylko zeszyty
Ale ja czegoś nie pojmuje- za moich czasów szkolnych podręczniki były potrzebne w domu np. żeby sobie doczytać temat z lekcji, przeczytać opowiadanie na polski, z matmy zadania porobić- ogółem odrobić zadanie domowe. Co dzieciom po książkach zamkniętych w szkole?
__________________

Nikt nie śledzi tak bacznie postępowania innych jak ten, komu nic do tego. (V.Hugo)


Kobieta nigdy nie wie czego chce, ale nie spocznie, dopóki nie osiągnie celu.
BioIvO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-06, 15:12   #1462
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.

Cytat:
Napisane przez MonikaFaustyna Pokaż wiadomość
O, to fajnie . W moim rodzinnym mieście dalej widzę dzieci dźwigające tornistry większe od nich samych .
Szkoda… Chociaż czasem tornister wygląda na duży i ciężki, a tak naprawdę nie waży dużo. Dzieciaki często mają spore sztywne tornistry, a w środku 5 zeszytów oraz picie i jedzenie

Cytat:
Napisane przez gazowane lody Pokaż wiadomość
taaak.. ale jakby dzieci miały książki i zeszyty w szkole to jak by się uczyły w domu? też bez sensu
czytanki w domu nie przeczyta bo podręcznik w szkole szlaczków nie porobi bo ćwiczenia/ zeszyt w szkole..
Można nosić same zeszyty A czytanki czytać w szkole, ewentualnie któregoś dnia zostawić w szkole zeszyt, a zabrać podręcznik.
Są też nauczyciele, którzy sporo kserują i dają dzieciom do domu zadania z kserówek. A potem dzieci je wklejają do zeszytu.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-06, 15:12   #1463
MonikaFaustyna
Zakorzenienie
 
Avatar MonikaFaustyna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.

Cytat:
Napisane przez gazowane lody Pokaż wiadomość
taaak.. ale jakby dzieci miały książki i zeszyty w szkole to jak by się uczyły w domu? też bez sensu
czytanki w domu nie przeczyta bo podręcznik w szkole szlaczków nie porobi bo ćwiczenia/ zeszyt w szkole..
Podręczniki mogą być w formie segregatorów z tematami? Wtedy dziecko bierze do domu to, co ma zrobić i pracuje z tym? A nawet jak w zwykłej formie, to zawsze bierze jedną- dwie książki a nie cały wielki stos. Kwestia organizacji.
MonikaFaustyna jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-09-06, 15:12   #1464
ekstramocna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 257
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Jakie zeszyty są dobre, a jakie są złe? Co roku kupuję zeszyty i jeśli mam być szczera, to właściwie wszystkie mają takie same kartki W tym roku dopiero pierwszy raz trafiłam na zeszyt z kartkami z recyklingu Są takie śliczne i bure

Mnie też to pozytywnie zaskakuje

Teraz w wielu szkołach jest tak, że dzieci mają książki w szkole (w szafkach w klasie albo we własnych szafkach, które są zamiast szatni), a noszą tylko zeszyty
Tanie zeszyty mają takie mmm cienkie te kartki .
A z tymi tabletami wprowadzili to w dwóch gimnazjach w mieście u mnie na razie, nie mają dostępu do internetu żeby dzieci się nie rozpraszały . Więc tym lepszy pomysł. Ostatnio słyszałam, że 9 na 10 dzieci ma wady kręgosłupa! Zatrważające...
ekstramocna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-06, 15:15   #1465
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.

Cytat:
Napisane przez BioIvO Pokaż wiadomość
Ale ja czegoś nie pojmuje- za moich czasów szkolnych podręczniki były potrzebne w domu np. żeby sobie doczytać temat z lekcji, przeczytać opowiadanie na polski, z matmy zadania porobić- ogółem odrobić zadanie domowe. Co dzieciom po książkach zamkniętych w szkole?
Często podręczniki mają dwie części: do pracy w szkole i do pracy w domu. Jeden podręcznik zostaje w klasie w szkole, a drugi dziecko ma na stałe w domu.
A jak wyjątkowo trzeba np. zabrać podręcznik szkolny do domu, to dzieci go normalnie zabierają, następnego dnia przynoszą i wkładają do szafki

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:13 ----------

Cytat:
Napisane przez ekstramocna Pokaż wiadomość
Tanie zeszyty mają takie mmm cienkie te kartki .
Kurczę, kupowałam w życiu i tanie, i średnio drogie i drogie zeszyty, a wydaje mi się, że wszystkie miały takie same kartki

Cytat:
Ostatnio słyszałam, że 9 na 10 dzieci ma wady kręgosłupa! Zatrważające...
Nie dziwi mnie to ani trochę. Raz, że wady kręgosłupa nie są czymś wybitnie dziwnym (akurat kręgosłup lubi się wykrzywiać i psuć ), a dwa, że jak takie dziecko spędza w szkole ileś godzin dziennie, przy ławce niedostosowanej wysokością do niego, to jak ma sobie wyrobić prawidłową postawę?
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-06, 15:19   #1466
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.

jakości kartek w zeszytach już nie pamiętam, ale mogę się wypowiedzieć na podstawie bloków kartek A4, które kupuję na studia

faktycznie, w niektórych kartki są beznadziejne, pisząc szybko np. na wykładach czy próbując coś zmazać na ćwiczeniach - rwą się.
zazwyczaj takie właśnie cieniutkie i z ciemniejszego papieru.

takie bloki są zwykle tańsze, więc dopłacam z 1-2zł i kupuję ten z mocniejszym papierem.

z zeszytami pewnie jest podobnie, papier papierowi nierówny ;-)
__________________
sun goes down

Edytowane przez WhiteCherry
Czas edycji: 2012-09-06 o 15:20
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-06, 15:19   #1467
MonikaFaustyna
Zakorzenienie
 
Avatar MonikaFaustyna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.

Mnie zdziwiło zarządzenie z sanepidu, o którym mi teściowa-pedagog opowiadała. Mianowicie, ponoć jest tak, że dzieci muszą mieć m.in. w zerówce już dostosowane ławeczki do wzrostu i często jest tak, że jak jest dziecko jakieś bardzo wyrośnięte, to ma robić prace, jeść itd. samo w oddzielnej dla siebie ławeczce. No ok, rozumiem dbałość o kręgosłup itd., no ale szkoda mi takich dzieci, bo czują się wyobcowane i inne, bo reszta dzieci jest "normalnego" wzrostu i siedzą razem, a ono jest tym wielkoludem, który jest poza grupą .
MonikaFaustyna jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-09-06, 15:30   #1468
BioIvO
Zakorzenienie
 
Avatar BioIvO
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 3 533
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Często podręczniki mają dwie części: do pracy w szkole i do pracy w domu. Jeden podręcznik zostaje w klasie w szkole, a drugi dziecko ma na stałe w domu.
A jak wyjątkowo trzeba np. zabrać podręcznik szkolny do domu, to dzieci go normalnie zabierają, następnego dnia przynoszą i wkładają do szafki [COLOR="Silver"]
Kurczę, kupowałam w życiu i tanie, i średnio drogie i drogie zeszyty, a wydaje mi się, że wszystkie miały takie same kartki
O, dobrze wiedzieć, że myśli sie o podręcznikach pod tym kątem. Za moich czasów każdy nauczyciel wymagał, żeby na każdą lekcje koniecznie nosić podręcznik, nawet gdy był sporadycznie używany. Ba, nawet były pały za jego brak!

Jedyną różnice jaką widziałam między zeszytami to bruliony klejone (tanie, ale prędzej czy później gubiły kartki) i te szyte, które wytrzymywały cały rok intensywnej nauki.
__________________

Nikt nie śledzi tak bacznie postępowania innych jak ten, komu nic do tego. (V.Hugo)


Kobieta nigdy nie wie czego chce, ale nie spocznie, dopóki nie osiągnie celu.
BioIvO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-06, 15:34   #1469
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.

Cytat:
Napisane przez BioIvO Pokaż wiadomość
O, dobrze wiedzieć, że myśli sie o podręcznikach pod tym kątem. Za moich czasów każdy nauczyciel wymagał, żeby na każdą lekcje koniecznie nosić podręcznik, nawet gdy był sporadycznie używany. Ba, nawet były pały za jego brak!

Jedyną różnice jaką widziałam między zeszytami to bruliony klejone (tanie, ale prędzej czy później gubiły kartki) i te szyte, które wytrzymywały cały rok intensywnej nauki.
u mnie było to samo.
a nawet jeśli byłyby szafki - to i tak mieliśmy cały czas coś zadawane, ćwiczenia trzeba było normalnie nosić na lekcje, a to co nie zdążyliśmy albo do utrwalenia - do dokończenia w domu, zeszyty trzeba było nosić, żeby nauczyć się na następną lekcję w domu, najgrubsze książki, czyli np. do polskiego - tak samo, na lekcji z niej czytaliśmy, a potem do domu i znowu przerabianie jakichś wierszy.
strój na wf też się do domu bierze, no chyba że ktoś nie pierze i nie prasuje


najlepiej, gdyby książki były w formie segregatorów - wtedy na lekcję nosi się bieżący temat, a nie całość.
__________________
sun goes down

Edytowane przez WhiteCherry
Czas edycji: 2012-09-06 o 15:36
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-06, 15:38   #1470
MonikaFaustyna
Zakorzenienie
 
Avatar MonikaFaustyna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.5.

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
u mnie było to samo.
a nawet jeśli byłyby szafki - to i tak mieliśmy cały czas coś zadawane, ćwiczenia trzeba było normalnie nosić na lekcje, a to co nie zdążyliśmy albo do utrwalenia - do dokończenia w domu, zeszyty trzeba było nosić, żeby nauczyć się na następną lekcję w domu, najgrubsze książki, czyli np. do polskiego - tak samo, na lekcji z niej czytaliśmy, a potem do domu i znowu przerabianie jakichś wierszy.
strój na wf też się do domu bierze, no chyba że ktoś nie pierze i nie prasuje


najlepiej, gdyby książki były w formie segregatorów - wtedy na lekcję nosi się bieżący temat, a nie całość.
Ja w formie segregatora miałam chyba podręczniko-ćwiczenia z ekologii, czy czegoś takiego. No, ale co z tego, skoro inne przedmioty miałam normalne? Najgorszy zawsze był polski z grubaśną i ciężką księgą
MonikaFaustyna jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:02.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.