Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

[kaaamila1]

Napisane przez dorcia2120

hej dziewczyny ... widzę że o porodach piszecie ... ja nawet o tym nie myślę bo strasznie się boje ...

Ja czuje bardziej ciekawość Chociaż przyznam szczerze, że nastawiam sie na straszny ból

Położna na SR zawsze mówi: Będzie boleć jak cholera

[Pokrzywka19]

I pomyśleć że kiedyś każdy dzień zaczynałam od mocnej kawy i papierosa a pierwszy posiłek jadłam koło południa a teraz pierwsze co rano wstaje to jeść, jeść....

Oczywiście nie palę już ponad 5 miesięcy, jestem z siebie dumna

[halwaya]

Moja znajoma pierwsze dziecko urodziła normalnie (jak dokładnie wyglądał poród to nie wiem i nie pamiętam, ale traumy nie było). Przy drugim dziecku napaliła się na rodzenie w basenie.. do szpitala nawet nie zdążyła dojechać - urodziła w samochodzie - dwa skurcze i dziecko wyszło w chwili gdy mąż akurat po karetkę dzwonił, więc ona poród w sumie sama odebrała - teraz niedawno urodziło się trzecie dziecko.. poród trwał jeszcze krócej - dokładnie 11 min.. nic tylko rodzić

[aerien83]

Napisane przez halwaya

Moja znajoma pierwsze dziecko urodziła normalnie (jak dokładnie wyglądał poród to nie wiem i nie pamiętam, ale traumy nie było). Przy drugim dziecku napaliła się na rodzenie w basenie.. do szpitala nawet nie zdążyła dojechać - urodziła w samochodzie - dwa skurcze i dziecko wyszło w chwili gdy mąż akurat po karetkę dzwonił, więc ona poród w sumie sama odebrała - teraz niedawno urodziło się trzecie dziecko.. poród trwał jeszcze krócej - dokładnie 11 min.. nic tylko rodzić

hehe tak ponoć jest, moja teściowa mi opowiadała że trzecie dziecko w locie jej niemalże złapali, błyskawiczna akcja
no ale nie miała żadnej blokady czy traumy po dwóch poprzednich porodach.

[dorcia2120]

Napisane przez Pokrzywka19

I pomyśleć że kiedyś każdy dzień zaczynałam od mocnej kawy i papierosa a pierwszy posiłek jadłam koło południa a teraz pierwsze co rano wstaje to jeść, jeść....

Oczywiście nie palę już ponad 5 miesięcy, jestem z siebie dumna

ja też wstaje głodna ale u mnie kawa musi być nie mocna ale jest... co do papierosów to też nie pale już z pół roku chodź tak szczerze to potrafię jeszcze sobie zapalić ale to musze być bardzo zła szczególnie jak M sobie wypije

[musso4]

ja trochę też sie boje nie powiem, że nie, ale nie samego porodu tylko czy wszystko pójdzie dobrze, czy dziecko będzie zdrowe, czy pępowina się nie okręci, a najbardziej mnie przeraża ewentualne cc panicznie się boję wszelkich zabiegów, nawet pobierania krwi tak więc będe sie modlić, żeby Adaś ułożył sie główka w dół, urodzić i wyjść do domu położna mi powiedziała jeszcze, że jak wszystko pójdzie bez komplikacji to po 2 dniach do domu wyjdę, bo teraz już nie trzymają bezsensownie w szpitalu
boli, nie powiem że nie, ale da się wytrzymać dla mnie gorszy jest ból zęba

[halwaya]

Napisane przez musso4

ja trochę też sie boje nie powiem, że nie, ale nie samego porodu tylko czy wszystko pójdzie dobrze, czy dziecko będzie zdrowe, czy pępowina się nie okręci, a najbardziej mnie przeraża ewentualne cc panicznie się boję wszelkich zabiegów, nawet pobierania krwi tak więc będe sie modlić, żeby Adaś ułożył sie główka w dół, urodzić i wyjść do domu położna mi powiedziała jeszcze, że jak wszystko pójdzie bez komplikacji to po 2 dniach do domu wyjdę, bo teraz już nie trzymają bezsensownie w szpitalu
boli, nie powiem że nie, ale da się wytrzymać dla mnie gorszy jest ból zęba

U nas jeszcze tego samego dnia można wyjść - jak tylko pediatra sprawdzi dziecko, a położna upewni się, że i ty wracasz formy - dosłownie i w przenośni (+ciśnienie i mocz) więc ja tam nie zamierzam siedzieć.. inaczej z cesarką jest - wtedy to nawet 5 dni trzymają

[musso4]

czasami to się zastanawiam, czy nie podchodzę zbyt lajtowo do rodzenia

[dorcia2120]

Napisane przez musso4

ja trochę też sie boje nie powiem, że nie, ale nie samego porodu tylko czy wszystko pójdzie dobrze, czy dziecko będzie zdrowe, czy pępowina się nie okręci, a najbardziej mnie przeraża ewentualne cc panicznie się boję wszelkich zabiegów, nawet pobierania krwi tak więc będe sie modlić, żeby Adaś ułożył sie główka w dół, urodzić i wyjść do domu położna mi powiedziała jeszcze, że jak wszystko pójdzie bez komplikacji to po 2 dniach do domu wyjdę, bo teraz już nie trzymają bezsensownie w szpitalu
boli, nie powiem że nie, ale da się wytrzymać dla mnie gorszy jest ból zęba

z tym to masz rację ja jeszcze do tego mam stracha czy lekarz bedzie trzeźwy . Ja mam poród na sylwestra ale jak to bywa to może być kilka dni w jedna albo w drugą więc albo święta katolickie albo prawosławne

[halwaya]

Napisane przez dorcia2120

z tym to masz rację ja jeszcze do tego mam stracha czy lekarz bedzie trzeźwy . Ja mam poród na sylwestra ale jak to bywa to może być kilka dni w jedna albo w drugą więc albo święta katolickie albo prawosławne

biedna.. będzie dobrze.. może w Teleexpresie pokażą Ciebie i Twoje maleństwo jako pierwsze dziecko urodzone w Nowym Roku Będziemy miały celebrytkę na forum

[happy_eve]

Hej!

Wczoraj z rana o seksie, dzisiaj o porodzie

Napisane przez halwaya

Dziś wizyta u położnej, potem kilka godzin pracy.. w niedziele impreza urodzinowa (aa i poddałam się - nie piekę tortu, kupię gotowca, bo jak to powiedział mój tż "nie chcesz się chyba z tym pół dnia je☠☠ać" .. no i potem to już zostaje czekanie na moje baby hehe - no jak już przyjdzie na świat to na pewno nie będę myślała już o pracy - muszę się chyba przeprogramować na myślenie o dziecku

Kciuki za wizytę u położnej

Napisane przez aerien83

Mam dzisiaj wizytę z USG III trymestru, także proszę o kciuki O 16:40.

Ja trzymam kciuki za wszystkie inne wizyty: halwaya, Pani_Jasiowa, Today, anett234 - może jeszcze ktoś, ale nie pamiętam.

Kciuki

Jeszcze ja mam O 11.45, więc zaraz wstaję się szykować. Boję się jak cholera tego nowego lekarza :/ Proszę o kciuki
I za pozostałe wizyty trzymam kciuki

[kaaamila1]

Napisane przez musso4

ja trochę też sie boje nie powiem, że nie, ale nie samego porodu tylko czy wszystko pójdzie dobrze, czy dziecko będzie zdrowe, czy pępowina się nie okręci, a najbardziej mnie przeraża ewentualne cc panicznie się boję wszelkich zabiegów, nawet pobierania krwi tak więc będe sie modlić, żeby Adaś ułożył sie główka w dół, urodzić i wyjść do domu położna mi powiedziała jeszcze, że jak wszystko pójdzie bez komplikacji to po 2 dniach do domu wyjdę, bo teraz już nie trzymają bezsensownie w szpitalu
boli, nie powiem że nie, ale da się wytrzymać dla mnie gorszy jest ból zęba

U nas również trzymają po porodzie naturalnym tylko 2 dni

Happy-

[dorcia2120]

Napisane przez halwaya

biedna.. będzie dobrze.. może w Teleexpresie pokażą Ciebie i Twoje maleństwo jako pierwsze dziecko urodzone w Nowym Roku Będziemy miały celebrytkę na forum

zobaczymy czy będę w telewizji

[kaaamila1]

Moja siostra urodziła 1 stycznia

.................

Jestem już po śniadanku Bułka z pasztetem i pomidorkiem a do tego Dan Mleko czekoladowe

[dorcia2120]

ciekawe jaką moje maleństwo będzie miało datę
...................
ja jadłam tosty z podwójnym serem i kiełbaską i do tego sałatka pieczarkowa

[aerien83]

happy_eve i

halwaya

Najbardziej nie znoszę depilacji teraz przed każdą wizytą muszę się zaraz za to zabrać, bo chwilę to potrwa

Kamilka Dan mleko mniaaam wczoraj piłam

[anett234]

Dzień dobry

kawka jest,śniadanko jest to z Wami troszkę posiedzę

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty bo dziś ich jest dużo, w tym moja o 16 więc proszę Was o trzymanie za nas kciuków również...

[kaaamila1]

Napisane przez aerien83

happy_eve i

halwaya

Najbardziej nie znoszę depilacji teraz przed każdą wizytą muszę się zaraz za to zabrać, bo chwilę to potrwa

Ja od tygodnia mam z tym problem.. teraz bez lusterka się nie obejdzie..

Anetko-

[dorcia2120]

Napisane przez kaaamila1

Ja od tygodnia mam z tym problem.. teraz bez lusterka się nie obejdzie..

ja też zaczęłam zastanawiać się nad luster już bo na macanego już nie wychodzi dobrze

[halwaya]

Happy_Eve - kciuki za Twoją wizytę

U mnie to tylko mi brzuch pomacają i ciśnienie zmierzą, białko w moczu sprawdzą i posłuchają ktg.. jak pisałam wcześniej - krocze to dopiero przy porodzie kobieta po raz pierwszy pokazuje - dacie wiarę?

[Pani_Jasiowa]

Cześć dziewczynki
DZiękuję za wczoraj kochane jesteście
Weronika trzymam kciuki za dziadka
Musso ślicznie wyglądasz
Aniu za to że wada serucha ustpiła!!!!!!

A my z Szymonkiem dzisiaj 26 tc zaczynamy hehe jeszcze 2 i III trymestr

Ach i o 15 wizyta tak jak halwaya, Arien, Today, anett234, trzymajcie kciuki

[anett234]

Napisane przez kaaamila1

Moja siostra urodziła 1 stycznia

.................

Jestem już po śniadanku Bułka z pasztetem i pomidorkiem a do tego Dan Mleko czekoladowe

Napisane przez dorcia2120

ciekawe jaką moje maleństwo będzie miało datę
...................
ja jadłam tosty z podwójnym serem i kiełbaską i do tego sałatka pieczarkowa

Coś mi nie zacytowało

Ja jestem z 1 stycznia
Powiem Wam,że to nawet miłe kiedy idę gdzieś do urzędu czy tym podobnych to nikt nie wierzy.
Z drugiej strony to nikt nie pamięta o moich urodzinach tak dosłownie bo wszyscy zachlani po Sylwestrze

[Pani_Jasiowa]

[QUOTE=aerien83;36375148]happy_eve i

halwaya

Najbardziej nie znoszę depilacji teraz przed każdą wizytą muszę się zaraz za to zabrać, bo chwilę to potrwa

Ja to się tak pozarzynałam gin padnie jak mnie tam na dole zobaczy

[anett234]

Napisane przez Pani_Jasiowa

Cześć dziewczynki
DZiękuję za wczoraj kochane jesteście
Weronika trzymam kciuki za dziadka
Musso ślicznie wyglądasz
Aniu za to że wada serucha ustpiła!!!!!!

A my z Szymonkiem dzisiaj 26 tc zaczynamy hehe jeszcze 2 i III trymestr

Ach i o 15 wizyta tak jak halwaya, Arien, Today, anett234, trzymajcie kciuki

Gratulacje

[Pani_Jasiowa]

Podobno kate middleton jesy w ciąży

[halwaya]

Napisane przez anett234

Coś mi nie zacytowało

Ja jestem z 1 stycznia
Powiem Wam,że to nawet miłe kiedy idę gdzieś do urzędu czy tym podobnych to nikt nie wierzy.
Z drugiej strony to nikt nie pamięta o moich urodzinach tak dosłownie bo wszyscy zachlani po Sylwestrze

ale przynajmniej możesz w Sylwestra zrobić imprezę urodzinową i większość ludzi ma wtedy wolne od pracy i można szampańsko imprezować Fajnie..

[musso4]

Napisane przez halwaya

U mnie to tylko mi brzuch pomacają i ciśnienie zmierzą, białko w moczu sprawdzą i posłuchają ktg.. jak pisałam wcześniej - krocze to dopiero przy porodzie kobieta po raz pierwszy pokazuje - dacie wiarę?

ja dam wiarę, bo mam szwagierke w Szkocji urodziła 14 sierpnia i jeszcze jak urodziła to dziecko tylko wytarli, nie myli, zawinęli w jakieś prześcieradło czy pieluche i poszli, radź sobie sama

[anett234]

Napisane przez halwaya

ale przynajmniej możesz w Sylwestra zrobić imprezę urodzinową i większość ludzi ma wtedy wolne od pracy i można szampańsko imprezować Fajnie..

No i tak z reguły jest bo musi być...

[halwaya]

Napisane przez Pani_Jasiowa

Podobno kate middleton jesy w ciąży

no tu obstawiali dziennikarze i bukmacherzy, że do października okaże się, że Kate będzie w ciąży - czyli może pod presją tłumu.. hehehe

[karolamankowa]

Napisane przez halwaya

A ja jakoś pozytywnie do porodu podchodzę - i nawet jakoś cieszę się, że go będę przeżywać hehe dziwna jestem, wiem.. wczoraj w gazecie natknęłam się na artykuł o traumie porodowej (jak to babki i 40 godzin rodziły.. przeczytałam nagłówek i przewróciłam stronę.. nie chciałam czytać). Dużo osób pyta mnie czy chciałabym rodzić w basenie.. ale nawet to mnie jakoś nie pociąga.. tzn czemu nie.. ale jakoś tak bez przekonania..

Napisane przez musso4

mnie położna mówiła, że drugie rodzi się łatwiej i szybciej i tego sie trzymam

Dziewczynki,
Proszę mi się tu nie nakręcać strachem przed porodem
Nasze porody będą szybkie i znośne!