Teksty facetów

[vadi]

Napisane przez miss_seepy

dla mnie ten tekst w tej formie byłby obraźliwy, nawet jezeli pochodzi z ust chlopaka klasowej przytulanki jakby nie mogl powiedziec "dotknac/objac/przytulic" ... znacie sie wiec ty to odbierasz inaczej, ale ja bym podziekowala za takie oznaki uwielbienia

oj tam, wszystko zależy od tego, jak się coś powie

[anuleńka]

Napisane przez vadi

oj tam, wszystko zależy od tego, jak się coś powie

.....I od poczucia humoru
pozwole sobie dodać

[miss_seepy]

[pyrcia911]

Wiem, że to głupie, ale od kolegi [póki co ]

Ja: Bo ja mam taki krzywy nos! Nie tykaj go!
On: No to co. Ma swój urok, śliczny taki

Tak jakoś fajnie mi się zrobiło

[anuleńka]

Napisane przez pyrcia911

Wiem, że to głupie, ale od kolegi [póki co ]

Ja: Bo ja mam taki krzywy nos! Nie tykaj go!
On: No to co. Ma swój urok, śliczny taki

Tak jakoś fajnie mi się zrobiło

Wcale nie głupie,mnie sie podoba

[pyrcia911]

Napisane przez anuleńka

Wcale nie głupie,mnie sie podoba

Bo ja się z takich banalnych rzeczy cieszę I to było tak faaajnie bo byliśmy sami no i w ogóle.. No, koniec, bo znowu się rozmarze!

[00aga00]

My z byłym TŻem zapisujemy wszystkie nasze śmieszne dialogi w naszym top10 śmiejemy się pół godziny a potem leci hasło: "Top czy mi się zdo"
Napiszę pare krótszych:

Na literakach (takie kalambury)
Ja: Kochanie, ale tak właściwie to co to znaczy FRAŃ?
On: no jak to co...to taki PRALEK

Przeczytałam artykuł na onecie na podstawie pewnej książki
ja: muszę sobie qpić książkę : "Dlaczego mężczyźni kochają zołzy"
on: no czemu Cie kocham?? no??

ja: kura godzina?
on: kogut minuta

Początek babskiej rozmowy = ewakuacja TŻa

ja: ...ale nie mam pomysłu na kozaki
on: dobranq<papa> buzi, qrde trza spac isc fiu fiu
ja: ok ok nie męczę Cię z butami ;p
on: Patryk spi
ja: ok Patryś, pozdrów Patryka :P
ja: na jakiej stronce ost siedzisz?? ;>
on: na zadnej
on: Patryk kazał napisac :P ^^
on: a Ty , pyta
[...]
ja: na basha wchodzisz? tą z cytatami z czatów itd ?
on: nie wchodzi na nic powtaza głosem lekko wqrwionym

ja: omg Mickiewicz studiował Fizyke i matematyke ;o może Skarbie Ty też zostaniesz pisarzem <buja w oblokach>
on: ok, zacznę od wierszy do Ciebie...
on: Do Aguliny ze Starogródka

[Wisienki]

A wiec moja kolej - jedziemy sobie autobusem do domu rodziców TŻta, niby wszytsko ok. ale po pewnym czasie czuje , ze moje kochanie jakoś dziwnie mi sie przygląda, i po chwili słyszę jak mówi

" wiesz kochanie - Ty też masz wąsy"
myślałam, ze padnę

[mutacumliquida]

Dzisiaj na zaliczeniu pani dr upewnia się kto z jakiego adresu wysłał jej prace semestralną na poczte internetową... Pyta kilka osób, potem mojego kumpla z roku

- A Pan?
Kumpel: Słucham
- A Pan wysłał pracę?
Kumpel: wysłałem, wtedy kiedy mijał termin.
- A z jakiego adresu?
- Kufel85@...

[natalii87]

Napisane przez mutacumliquida

Dzisiaj na zaliczeniu pani dr upewnia się kto z jakiego adresu wysłał jej prace semestralną na poczte internetową... Pyta kilka osób, potem mojego kumpla z roku

- A Pan?
Kumpel: Słucham
- A Pan wysłał pracę?
Kumpel: wysłałem, wtedy kiedy mijał termin.
- A z jakiego adresu?
- Kufel85@...

[SiSleyS]

Mi kiedyś jeden koleś powiedział:
"Wiesz, ale Ty sobie nie rób operacji plastycznej niczego bo będziesz tak idealna jak lalka Barbie"- w jego zamierzeniu to miał być komplement i pojęcia nie mam skąd ten tekst o operacji plastycznej dupek.

Albo to:
Wakacje, mam jakieś 14lat i całuję się na plaży z kolegą, który tego czasu podobał mi się. Jest coraz goręcej, ale wiadomo, że dla mnie to tylko pocałunki, o niczym więcej nie myślałam, a ten nagle patrzy na mnie pożądliwym wzrokiem, jak jakiś zboczeniec i wypala: "CHCESZ???"


Ostatnie:
TŻ próbuje się do mnie dobrać, wiec jego łapki lądują u mnie w majtkach i coś tak gmera, tak dziwnie (a ja w tym czasie miałam okres i założony tampon).
Nagle wypala: "co to za gruby kłak?" (a to sznurek od tamponu)
Tragedia, conajmniej jakbym była tam zarośnięta...

[Sabbath]

Napisane przez SiSleyS

Ostatnie:
TŻ próbuje się do mnie dobrać, wiec jego łapki lądują u mnie w majtkach i coś tak gmera, tak dziwnie (a ja w tym czasie miałam okres i założony tampon).
Nagle wypala: "co to za gruby kłak?" (a to sznurek od tamponu)
Tragedia, conajmniej jakbym była tam zarośnięta...

Rany! Nie mogę się przestać śmiać!

To teraz moja kolej:

Stoję przed przejściem dla pieszych na czerwonym świetle. Sama!
Nagle czuję, że ktoś chwyta mnie za rękę - normalnie za dłoń jak dziecko mamusię. Odwracam głowę - stoi gostek z miłym uśmiechem i trzyma mnie za ręke. Wytrzeszczam oczy, wyjmuje z ucha słuchawkę od mp3 a on:
- Przeprowadzisz mnie przez ulicę, bo sam się boję?

[lolitka123]

Napisane przez Sabbath

Rany! Nie mogę się przestać śmiać!

To teraz moja kolej:

Stoję przed przejściem dla pieszych na czerwonym świetle. Sama!
Nagle czuję, że ktoś chwyta mnie za rękę - normalnie za dłoń jak dziecko mamusię. Odwracam głowę - stoi gostek z miłym uśmiechem i trzyma mnie za ręke. Wytrzeszczam oczy, wyjmuje z ucha słuchawkę od mp3 a on:
- Przeprowadzisz mnie przez ulicę, bo sam się boję?

o mamusiu :P <lol2> i co? przeprowadzilas go?

[Ally83]

Napisane przez SiSleyS

Wakacje, mam jakieś 14lat i całuję się na plaży z kolegą, który tego czasu podobał mi się. Jest coraz goręcej, ale wiadomo, że dla mnie to tylko pocałunki, o niczym więcej nie myślałam, a ten nagle patrzy na mnie pożądliwym wzrokiem, jak jakiś zboczeniec i wypala: "CHCESZ???"

[201606201122]

"nie warto tracić czasu na kobiety, wolę pojść się napić albo popracować" milutkie aż mi w pamięć zapadło !
albo jeszcze text : (umowiliśmy się na jutro)nie mogę się jutro z Tobą spotkać bo umówiłem się z moją małą siostrzyczką ! ręce mi opadły wtedy hahaha!

"jesteś najpięknieszą kobietą jaką w zyciu widziałem" wypowiedziane tak tandetnie że aż śmiać mi się chciało.
Facet pochyla się nade mną i chce mnie pocałować, ja nie chciałam i mówi rozbiłaś mi serce na tysiąc kawałków jeden leży pod stołem drugi pod krzesłem i jeszcze tam...

ten od siostrzyczki kolega- słoneczko Ty moje najsłodsze! / słoneczko moje najukochańsze!

[atka83]

Jakiś czas temu mój kumpel kupił nam sok bananowy,poczym gdy ja zaczełam go pić,wypalił tekstem:pij,pij będziesz łatwiejsza,bo banany coś tam w sobie mają. Na co,ja omało się tym sokiem nie zakrztusiłam noi oberwało mu się za to,dostał baty,po udzie

[aniekk]

Moja rozmowa na gg z TŻ


TŻ-co tam powiesz miś ?
Ja-właśnie zrobiłam swoim włosom efekt PUSH UP wyglądam jak czarownica
TŻ- jak zawsze :P
Ja- ;( ;( ;(
TŻ-oj no miś żartowałem :P Tobie nic takiego nie jest potrzebne

wierzcie że jak mi to napisał to myślałam że spadne z krzesła

albo kłócę się z nim na gg bo znowu słyszę że alkoholowo imprezuje

Ja-znowu słyszę że sobie chlejesz ;/ ;/ ;/ :/
TŻ-przecież ferie są
Ja-

myślałam że zatłukę go

[connie]

Napisane przez atka83

Jakiś czas temu mój kumpel kupił nam sok bananowy,poczym gdy ja zaczełam go pić,wypalił tekstem:pij,pij będziesz łatwiejsza,bo banany coś tam w sobie mają. Na co,ja omało się tym sokiem nie zakrztusiłam noi oberwało mu się za to,dostał baty,po udzie

Ten tekst "pij,pij bedziesz latwiejsza" (cokolwiek by sie nie pilo) byl strasznie popularny wsrod moich Kolegow swego czasu i ciagle go sluchalam.
Odpowiedzia na niego jest (moze Ci sie przyda ): "Pij,pij, nie bedziesz mógł"

[SiSleyS]

Napisane przez Sabbath

Stoję przed przejściem dla pieszych na czerwonym świetle. Sama!
Nagle czuję, że ktoś chwyta mnie za rękę - normalnie za dłoń jak dziecko mamusię. Odwracam głowę - stoi gostek z miłym uśmiechem i trzyma mnie za ręke. Wytrzeszczam oczy, wyjmuje z ucha słuchawkę od mp3 a on:
- Przeprowadzisz mnie przez ulicę, bo sam się boję?

Sabbath- czy ten facet jeszcze żyje po tym wspólnym przejściu przez ulicę?
Wprost umieram z ciekawości co mu odpowiedziałaś? Bo mnie jednak by zatkało po takim tekście....

[agnieszka_g]

to ja powiem jak kolega stał na przystanku i obok stała taka typowa dresiara. czekała na autobus, nagle wychodzi dres (przypakowany) i trzyma rekę z tyłu wiadomo że coś niesie ( różę) i pokazuje jej ten kwiatek a ta piskliwym głosikiem "oooo to dla mnie?" a on " nie kur..... dla mnie" cóż za miłość;p

[Ally83]

Napisane przez agnieszka_g

to ja powiem jak kolega stał na przystanku i obok stała taka typowa dresiara. czekała na autobus, nagle wychodzi dres (przypakowany) i trzyma rekę z tyłu wiadomo że coś niesie ( różę) i pokazuje jej ten kwiatek a ta piskliwym głosikiem "oooo to dla mnie?" a on " nie kur..... dla mnie" cóż za miłość;p

[**onka**]

mi dzisiaj kosmetyczka opowiedziała,

jak po kuracji antycellulitowej na udach jej klientkau usłyszała
- że się jej te guziczki na nogach zmniejszyły (oczywiście od faceta).

Stwierdziły wspólnie że jednak kuracja była udana bo jak facet to zauważył - to już jest super !

[kleo14]

Sikam

[anuleńka]

Napisane przez agnieszka_g

to ja powiem jak kolega stał na przystanku i obok stała taka typowa dresiara. czekała na autobus, nagle wychodzi dres (przypakowany) i trzyma rekę z tyłu wiadomo że coś niesie ( różę) i pokazuje jej ten kwiatek a ta piskliwym głosikiem "oooo to dla mnie?" a on " nie kur..... dla mnie" cóż za miłość;p

hahahahaha

[madulka]

Napisane przez Wisienki

A wiec moja kolej - jedziemy sobie autobusem do domu rodziców TŻta, niby wszytsko ok. ale po pewnym czasie czuje , ze moje kochanie jakoś dziwnie mi sie przygląda, i po chwili słyszę jak mówi

" wiesz kochanie - Ty też masz wąsy"
myślałam, ze padnę

The Best

[Vivienne]

Napisane przez agnieszka_g

to ja powiem jak kolega stał na przystanku i obok stała taka typowa dresiara. czekała na autobus, nagle wychodzi dres (przypakowany) i trzyma rekę z tyłu wiadomo że coś niesie ( różę) i pokazuje jej ten kwiatek a ta piskliwym głosikiem "oooo to dla mnie?" a on " nie kur..... dla mnie" cóż za miłość;p

o matko

jak dla mnie najlepsze

[Sabbath]

Napisane przez SiSleyS

Sabbath- czy ten facet jeszcze żyje po tym wspólnym przejściu przez ulicę?
Wprost umieram z ciekawości co mu odpowiedziałaś? Bo mnie jednak by zatkało po takim tekście....

No przyznam - mnie też zatkało, ale miałam przecież chwilkę na zastanowienie.
Przeprowadziłam - a jakże. Kiedy przeszliśmy zapytał dokąd się wybieram, a ja na to, że spieszę się i na zmianę pieluchy niech nie liczy.

[agnieszka_g]

no wiecie różnie można wyrazić uczucia

[musicman]

mój facet ostatnio wygłosił taką prawdę ogólnie znaną,że kobieta po pewnym czasie z czarodziejki zmienia się w czarownicę.

[musicman]

aha jeszcze napisał: "kocham cię małą" - zamiast mała

a ja go pytam: a dużą?

a on : "kocham cię małą i dużą"
Fajnie bo ostatnio przytyłam.
czarownica jestem.