Ząbkujemy, jabłka jemy no i na głos się śmiejemy! III-IV 2012 cz.3 (13) - Strona 157 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-09-10, 21:30   #4681
Cytrynka_Wawa
Zakorzenienie
 
Avatar Cytrynka_Wawa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 6 488
Dot.: Ząbkujemy, jabłka jemy no i na głos się śmiejemy! III-IV 2012 cz.3 (13)

Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
to zgoda widzę zapanowała ?
tak w miare miare ale jak usiadlam na rower to stwierdzilam ze jednak znajde czas na jazde poza tym zawsze bede miala wymowke aby sama wyjsc z domu
__________________
Cytrynka_Wawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-10, 21:31   #4682
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Ząbkujemy, jabłka jemy no i na głos się śmiejemy! III-IV 2012 cz.3 (13)

hej gucia
Jak to tężca sobie zaflanowałaś ( fajne słowo tzn fajnie brzmiące ) ??? jutro oczywiście będą
Fajnie masz,że mąż ma urlop i pojedziecie do Włoch ,tzn obyście pojechali
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-10, 21:32   #4683
Flowerbombka
Zadomowienie
 
Avatar Flowerbombka
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 472
Dot.: Ząbkujemy, jabłka jemy no i na głos się śmiejemy! III-IV 2012 cz.3 (13)

Hej dziewczynki

U mnie w weekend panował weselny klimat
Pisałam wam ostatnio że nie mam w co się ubrać bo we wszystkim wyglądam jak stara gruba baba..miałam iść na zakupy ale szkoda mi było kupować kolejną sukienkę na raz, więc zaszłam do lumpka a tam znalazłam cudowną sukienke, w której wyglądałam naprawdę dobrze a zapłaciłam za nią całe 13.50 hehe

Zostawiłam Morficzka na ok. 11 godzin..oczywiście w trakcie wesela ryczałam z tęsknoty a po powrocie do domu ujrzałam nie moje piersi a jeden wielki horror...tyle godzin bez małego Ssaczka i miałam bulwy co najmniej 5 rozmiarów większe z dosłownie wystajacymi "guzami"...dobrze że Morficzek szybciutko wszystko spił jak tylko wróciliśmy...

Spadam was nadrabiać od piątku
Flowerbombka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-10, 21:32   #4684
MoniaHan
Wtajemniczenie
 
Avatar MoniaHan
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 2 481
Dot.: Ząbkujemy, jabłka jemy no i na głos się śmiejemy! III-IV 2012 cz.3 (13)

Gucia zdrowia! A w ktory rejon Wloch sie wybieracie jesli mozna zapytac?
__________________
Hania 14.03.2012


http://www.suwaczek.pl/cache/99ac688358.png
MoniaHan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-10, 21:35   #4685
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Ząbkujemy, jabłka jemy no i na głos się śmiejemy! III-IV 2012 cz.3 (13)

Cytat:
Napisane przez MoniaHan Pokaż wiadomość
Mravka trzymam kciuki za Roba aby w koncu wyniki sie poprawily.
Co do sklepow I dobrej jakosci ciuszkow (ceny mozesz sprawdzic na ich stronach) bo zalezy co dla kogo jest przystepna cena.mam kilka rzeczy z Jojo Maman Bebe (mam kocyk I Hania dostala bodziaczki..super jakosc),kolejny to Mamas&Papas.ja nie kupuje nowych rzeczy w tych sklepach,ale uzywane...i te uzywki sa nadal super.Next jeszcze ma fajne.chyba ktoras z dziewczyn pisala ze Primark tez ma dobra jakosc co do ceny.
A właśnie zapomniałam też odpisać.Mravka biedny Robert się męczy A co do sklepów popieram,Next,Mamas&Papas .Mi się podobają rzeczy w Primarku,sama ostatnio synkowie spodnie dżinsowe kupowałam.

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Moje dziecie właśnie zasneło
Flower,to super że weekend udany
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-10, 21:35   #4686
88natka
Zadomowienie
 
Avatar 88natka
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Belfast
Wiadomości: 1 591
Dot.: Ząbkujemy, jabłka jemy no i na głos się śmiejemy! III-IV 2012 cz.3 (13)

Cytat:
Napisane przez cziqua Pokaż wiadomość
wrzucę kilka fotek ze wczorajszego spacerkui po spacerku

no i gotujemy rosół jedyne 6 litrów wiekszego garnka niestety nie mam
Mały przystojniak. Super fotki
Cytat:
Napisane przez lena_mi Pokaż wiadomość


Mojej koleżanki córa miała taki kryzys w jedzeniu obiadków, trwał 1,5 miesiąca, a lekarze mówili tylko, żeby podawać nadal te obiadki, po prostu -próbować, próbować, próbować.. W końcu mała się "odblokowała".
oby mojej przeszło, próbuję ale nie chce to nie wciskam na siłę. Kiedyś jadła cały słoiczek bardzo szybko i już super buźkę otwierała. Dziękuję za odpowiedź.
Cytat:
Napisane przez ewelajna25 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny!


Może nie będzie tak żle i ruszy Oliwce apetyt, jak trochę się przegłodzi? Teraz pewnie ma skok a czytałam, że dzieci często w tym okresie tracą apetyt, może coś jest na rzeczy? Na pewno podawaj dalej, a jak nie będzie chciała jeść to chyba wtedy będziesz musiała zastąpić to większą ilością mm, żeby Oliwka miała skąd czerpać składniki odżywcze!

:
Jak nie je obiadku to wcina mleczko w zastępstwie.
Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
Hej kobietki
Ja znowu jestem w tyle :/ . T pojechał na szkolenie, wiec cały ten tydzien jestem sama Robem na placu boju. Miało być tak lightowo, a juz popoludniu dal popalic skubany.

Dziewczyny z UK...czy mozecie polecic jakies sklepy/marki ubranek dzieciecych,ktore mozna dostac w Londynie? Chodzi mi o cos dobrego jakosciowo,ale oczywiscie w rozsadnej cenie. T.juz dostal liste zakupow tylko nie bardzo wiemy gdzie/co warto kupic

Widze, ze tematy TZ na tapecie. Jak wielokrotnie zreszta i tym razem podzielam zdanie koni( ale wiesz...gołąb cały czas ma Twoje okna na celowniku). Jesli pewnych rzeczy nie wypracujemy to potem moze byc naprawde ciezko..i coraz ciezej. Przeciez opieka nad dzieckiem to nie wakacje z drineczkiem pod palmą. Człowiek czasem ma ochote zamknac drzwi z drugiej strony i nie wrocic, a tu jednak trzeba byc opanowanym i cierpliwym...To wiecej niz etat..bo to "praca" 24h na dobe. Ja nie ukrywam, ze wielokrotnie czekam z wybawieniem az T wroci z pracy..zreszta w ciagu dnia zawsze dzwoni i pyta jak tam sie mamy. Oczywiscie jak Rob daje do wiwatu to tez o tym wie. Ciesze sie,bo jak wraca to zazwyczaj zabiera Go na spacer, albo idziemy razem...ogolnie ogarnia Go juz do czasu spania. Ja karmie i klade spac. Dlatego najblizsze dni pewnie nie beda nalezly do najlatwiejszych,bo juz nie mam tego odciazenia;/. Jednak damy rade...a po Jego powrocie pojde odreagowac na zakupach .
Wydaje mi sie tez,ze czesto my kobiety mamy "tendencje" do rozpieszczania facetow na poczatku. Wiecie chcemy im nieba przychylic...wiec tylko dajemy z siebie, a czesto na poczatku nie oczekujemy za wiele w zamian. Mam na mysli poczatki wspolnego mieszkania, gdzie kto tam bedzie sie boczyl o stojace 3 dni skarpety przy lozku, czy paste do zebow rozsmarowana na umywalce. Tylko,ze po jakims czasie te skarpete to ma sie ochote wepchac Lubemu pomiedzy gorne jedynki,a paste rozsmarowac na czole jak bedzie spal. Wiecie co mam na mysli. Jest fascynacja i nie zawracamy sobie glowy tak przyziemnymi sprawami. Potem jednak przychodzi zycie codziennie i czlowiek ktoregos razu zdaje sobie sprawe "helol...czemu ja to wszystko robie?' i zaczyna oczekiwac..A co mysli druga strona? "helol caly czas bylo dobrze o co teraz kaman..".
Bron Boze nie uwazam, ze zawsze sobie krecimy bicz na siebie..ale wydaje mi sie, ze w wiekszym badz mniejszym stopniu czesto tak jest.

Tynka moge Ci uscisnac dlon, gdyz ja wchodzac do kuchni jestem w stanie odtworzyc caly scenariusz poruszania sie T..wlacznie z tym z czym jadl kanapke, albo co pil. Oczywiscie doprowadza mnie to do szewskiej pasji ,ale doszlismy do momentu, gdzie mowie tylko "Tomek...| a On juz bardzo dobrze wie co za tym stoi i oczywiscie w zartach zawsze mowi " ale ja jeszcze bede jadl/pil....dlatego to zostawilem". oczywiscie oboje wiemy,ze tak nie jest..ale ,ze sprzata po tym "wezwaniu' to nie krusze kopii. Kazdy z nas ma swoje za uszami...i mnie takie rzeczy irytuje..bo lubie porzadek(choc dziecko zweryfikowalo zakres tego pojecia, gdyz nie mam juz tyle sily,aby wszystko wymuskac jak to bylo kiedys).
Ja jestem zwolenniczka rozmow i u nas sie to sprawdza. Jasne, ze nie zawsze za 1 razem...ale naprawde trzeba sie postarac aby mnie wyprowadzic z rownowagi.

gosia piszesz,ze Twoja kolezanka mowi,ze masz sie nie czepiac Radka,bo "nie pije,nie bije". Kurcze,ale to tym sposobem zawsze znajdziemy kogos kto ma gorzej i mozna wtedy spokojnie odetchnac "uff o co mi chodzi,przeciez Ona ma gorzej". Wydaje mi sie,ze nie o to w zyciu chodzi. Zwiazek to partnerstwo i kompromis, a takze poczucie zrozumienia. Jak to mawiaja "zawsze znajdzie sie kij"..a i owszem. Jednak totalne miganie sie od obowiazkow innych niz praca to ..wygodnictwo? nie wiem jak to nazwac. Czy bycie z dzieckiem to nie "praca"? i to bardzo odpowiedzialna i wymagajaca...i kiedy Ty masz odpoczac?
Wiem, ze latwo sie mi pewnie mowi,bo nie mam takich problemow z TZ...i nie zazdroszcze tym ktore je maja. Jednak czy 'udawanie' ze nie ma problemu nie poglebia jakiejs frustracji? pytam seerio..bo ja jestem z gatunku tych, ktore takie dzialanie na dluzsza mete totalnie by zniechecilo do drugiej osoby. Wiesz co mam na mysli zapewne. Czlowiek siedzi cicho,przelknie swoja zlosc i to sie tak niebezpiecznie kumuluje.

natka
u nas bunt trwał 1,5 tyg..ale bylo to spowodowane anemia Robcia. Niemniej jednak podobno jak ida zabki to tez dziec moze odmowic szamania obiadkow. To co ja bym zrobila to wrzucila na chwile na luz i odpuscila Olivii..na dzien dwa. Ew.probowalabym codziennie lyzeczke, czy w ogole zechce. Niemniej nic na sile, ale to zapewne wiesz

___________

My dzis bylismy ponownie na pobraniu krwi, aby zweryfikowac jak sytuacja z zelazem. Niestety wyniki dalej sa do bani...dokladnie na tym samym poziomie na jakim byly 2 tyg temu. Pomijajac fakt,ze po tym cholernym zelazie boli Go brzuch..to poki co stoimy w miejscu. W czwartek idziemy na wizyte,zobaczymy co dalej..a 20 wrzesnia do hematologa.
Szkoda że wyniki się nie poprawiły, oby w końcu ruszyło w dobrą strone.
Nie wciskam jej na siłę, kurde ostatnio posiłki nam się zmniejszyły o jedno akrmienie. Bo był obiadek i to było normalne i teraz nie chce jeść i tego mleczka też nie wcina i ona taka chudzinka, mam nadzieję że nic jej nie jest. Ale nie jest bladziutka. A jak można taką anemie rozpoznać? Bo tutaj lekarze napewno to oleją i nie pobiorą nam krwi
__________________
Olivia

niespodzianka
88natka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-10, 21:41   #4687
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
Dot.: Ząbkujemy, jabłka jemy no i na głos się śmiejemy! III-IV 2012 cz.3 (13)

Piękna kiecka
http://www.wojcikonline.com/index.ph...RjNzY3NDA3YTQ=
Ale litości! ZA CO TYLE KASY?!
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-10, 21:50   #4688
88natka
Zadomowienie
 
Avatar 88natka
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Belfast
Wiadomości: 1 591
Dot.: Ząbkujemy, jabłka jemy no i na głos się śmiejemy! III-IV 2012 cz.3 (13)

Cytat:
Napisane przez Karinio Pokaż wiadomość
A i zakupiłam kasze manną błyskawiczną,by wprowadzić wkońcu małemu gluten.I powiedzcie mi ile i jak mam dodać??Czy moge dodac poprostu do mleka on pije na noc 210 ( ile na początek) bo czytam w necie i mam kołowrotek w głowie
W polskim sklepie czy tutejsza kasze?
Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość
a nie idą ząbki?? wtedy może nie mieć apetytu...


Dobry
Oskar nie lubi kaszki ani gęstej ani rzadszej - zamierzam spróbować za jakiś czas.

I tak w ogóle zrobiły mu się dziwne czerwone kropki na główce na razie zauwazyłam 4 jak będą pojawiać się następne to pójdę do lekarza.

Dzisiaj aż dziwo szybko udało się go uspać... o 19 kąpiel a od 19.45 słodko śpi w łóżeczku

Znowu coś net mi szwankuje ;/;/ więc nie dam rady popisać dłużej i Was nadrobić dzisiaj
oby zeszłybte kropki. Nie wiem czy idą. Nic takiego nie widzę. Nie znam się
Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Mąż w domu będzie za jakiś czas dopiero... dziecko ululane (mam nadzieję, że się nie obudzi!), obiad na jutro ugotowany Bałagan mały zrobiłam ale posprzątam jak zjem, od rana prawie nic nie zdążyłam zjeść
Witaj w klubie ja dopiero 20 minut temu obiad zjadłam bo nie miałam czasu. Miałam robić łazanki ale zrobiłam ziemniaki pieczone
Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
heja

ja znów jak po ogień ...
ale mąż ma urlop, więc korzystam... w przyszłym tygodniu jedziemy do Włoch się urlopować... przynajmniej mam taką nadzieję i nie trafi mi iść do szpitala wcześniej.. bo chyba sobie tężca zaflancowałam ... jutro idę do lekarza sprawdzić to... ehhh...
trzymajcie kciuki
jak to zrobiłaś?
Oby to nie było to i żebyście do Włoch pojechali

Mravka zapomniałam. Ja kupuję ciuszki w primarku, ostatmio kupiłam w zarze, w mamas and papas nie kupuje bo są drogie, z nextu mam sporo ale kupywałam używki na ebayu po 1f . Ja na jego miejscu pochodziłabym po sklepach, tutaj prawie zawsze są promocję więc napewno coś znajdzie. Ja planuję iść do h&m bo widziałam na necie fajne rzeczy, tylko narazie kasiurki brak.

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Cytat:
Napisane przez Flowerbombka Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki

U mnie w weekend panował weselny klimat
Pisałam wam ostatnio że nie mam w co się ubrać bo we wszystkim wyglądam jak stara gruba baba..miałam iść na zakupy ale szkoda mi było kupować kolejną sukienkę na raz, więc zaszłam do lumpka a tam znalazłam cudowną sukienke, w której wyglądałam naprawdę dobrze a zapłaciłam za nią całe 13.50 hehe

Zostawiłam Morficzka na ok. 11 godzin..oczywiście w trakcie wesela ryczałam z tęsknoty a po powrocie do domu ujrzałam nie moje piersi a jeden wielki horror...tyle godzin bez małego Ssaczka i miałam bulwy co najmniej 5 rozmiarów większe z dosłownie wystajacymi "guzami"...dobrze że Morficzek szybciutko wszystko spił jak tylko wróciliśmy...

Spadam was nadrabiać od piątku
Super że wesele udane niezła cena za kieckę. Pokaż fotke
Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Piękna kiecka
http://www.wojcikonline.com/index.ph...RjNzY3NDA3YTQ=
Ale litości! ZA CO TYLE KASY?!
Piękna ale "troche" droga
__________________
Olivia

niespodzianka
88natka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-10, 21:51   #4689
Roksape
Zadomowienie
 
Avatar Roksape
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: LHR ;)
Wiadomości: 1 428
Dot.: Ząbkujemy, jabłka jemy no i na głos się śmiejemy! III-IV 2012 cz.3 (13)

Witam wieczorkiem

88natka Może odpuść na parę dni z tymi obiadkami, może daj coś innego w tym czasie i spróbuj za parę dni znowu

Co do rowerów to ja jeżdżę z synkiem. Ma takie siedzisko, zapinam go i blokuję mu nóżki i jeździmy po wsi, nawet do mamy częściej zaglądam jak mam chwilę i Basia śpi

Dziewczyny zrobiłam super sok z Aroni, mojemu synowi bardzo smakuje zresztą mi też. Jeśli któraś ma dostęp do aroni to mogę dać przepis na soczek
__________________
27.07.2009 Maciuś
8.03.2012 Basia
9.11.2014 Oleńka
Roksape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-10, 21:56   #4690
Cytrynka_Wawa
Zakorzenienie
 
Avatar Cytrynka_Wawa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 6 488
Dot.: Ząbkujemy, jabłka jemy no i na głos się śmiejemy! III-IV 2012 cz.3 (13)

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Piękna kiecka
http://www.wojcikonline.com/index.ph...RjNzY3NDA3YTQ=
Ale litości! ZA CO TYLE KASY?!
cena zaporowa
__________________
Cytrynka_Wawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-10, 22:01   #4691
tynka88
Zadomowienie
 
Avatar tynka88
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 549
Dot.: Ząbkujemy, jabłka jemy no i na głos się śmiejemy! III-IV 2012 cz.3 (13)

dobry wieczór..

tak milo spedzilismy dzien z Mateuszkiem u mojej mamy , a przez mojego TZ mało nie stała sie tragedia umówilam sie znim , ze bedzie czekał na nas na przystanku, zbey pomogl mi wysiasc z wozkiem i torbami , a autobusem z wozkiem jechalam pierwszy raz, autobus podjezdza, ja sie rozgladam , jego nie ma, no wiec wysiadam,a ze ostatni przystanek i tylko jakas starsza pani byla w autobusie to powoli probuje sama i kola przednie wpadly mi miedzy kraweznik a podest , wozek przechylil sie do przodu,Mateuszek zsunał do przodu i obudzil , bo spał, dzieki bogu ,ze nie wypadl z tego wozka na chodnik, bo nawet nie moge o tym myslec, chce mi sie plakac, tak sie wystraszylam.. a TZ ma przerabane, jestem taka zla na niego ,ze bym mu porzadnie, oczywiscie zgadnijcie czyja to wina -moja ! a co najlepsze on sobie stał po drugiej stronie ulicy, po prostu nie chciało mu sie przejsc.. a to ja powinnam byc ekspertem we wszystkim i prosic obcych ludzi o pomoc-pasazerów, kierowce.. szkoda gadac, nie usne dzisiaj , bo mimo ze dziecko sie nie uderzylo, to ja mam tearz czarne mysli, ze cos mu sie moglo stac i pewnie bede cala noc patrzec czy oddycha.

dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki, bo rozpoczynam resocjalizacje TZ..albo bedzie po mojemu , albo bedzie nijak, na poczatek biore przewijanie Mateuszka, musi w koncu zaczac to robic.
__________________
26.03.2012 Mateuszek
21.09.2014 Piotruś



tynka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-10, 22:02   #4692
Flowerbombka
Zadomowienie
 
Avatar Flowerbombka
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 472
Dot.: Ząbkujemy, jabłka jemy no i na głos się śmiejemy! III-IV 2012 cz.3 (13)

Agabi oby tylko Gabryś po tej przygodzie w wielkiej wannie nie zraził się do kąpieli...
Gratuluję kolejnego zębolka...

Tynka u nas tak samo z kąpielą...przed jest zawsze mizianie, łaskotki i zabawy w samym pamperaku...potem przytulanie golaska i do wanny..

Cytrynka temu Twojemu mężowi to lanie się należy za ten szantaż że małym nie będzie sie zajmował jak Ty z nim do łóżka co dzień nie pójdziesz,,,grr,,,

Iw pisz częściej z nami..zdjęcie pewnie gdzieś tam się zapodziało w gąszczu innych...
Ja też kombinuje żeby w grudniu do pracy nie iść...nawet w totka zaczęłam grać hehe...

Roksape
co do mm to ja w sobotę zostawiłam Morficzka z mamą i Bebiko jak szłam na wesele i ślicznie wciągnął bez marudzenia 2 flachy po 150 ml...a wróciłam to już cycusiowe mleczko..jakieś mało wybredne to moje dziecko
Basieńka już 6 miesięcy skończyła..wow jak to zleciało,,gratki

Karinio Ty to masz nocnego marka tego synka..

Alamig super że chrzciny się udały..no i gratuluję kolejnego ząbka


cdn
Flowerbombka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-10, 22:02   #4693
karo_z
Rozeznanie
 
Avatar karo_z
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 755
Dot.: Ząbkujemy, jabłka jemy no i na głos się śmiejemy! III-IV 2012 cz.3 (13)

Dobry wieczór laseczki!


Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Takie rzeczy nie działają.

Najbardziej chce mi się śmiać, bo robi remont u mamy i mama go co jakiś czas podgaduje o zajmowanie się dzieckiem itp. To taaaaaaki przykładny jest wówczas, że aż go sama nie poznaję. Ale wraca do domu i nawet nie porozmawia ze mną o niczym.


TO naświetlanie to też nie działa bo mówię "sprzątnij na biurku" - komunikat wydaje mi się dość jasny. Co słyszę? "ZARAZ" (albo w gorszej wersji nic nie słyszę). Za jakiś czas powtarzam "Prosiłam abyś posprzątał na biurku, najlepiej teraz".
Wtedy jest "Nooo" i cisza. Poza tym nauczył mi się przytakiwać nie słuchając tego co mówię. Wkurza mnie to, bo za każdym razem muszę pytać "No to co mówiłam?"
http://www.youtube.com/watch?v=aZBhyPiyeOs
chyba już to wam kiedyś wklejałam, ale ta teoria wyjaśnia wiele odnośnie tego co piszecie o swoich tżtach

Cytat:
Napisane przez cziqua Pokaż wiadomość
wrzucę kilka fotek ze wczorajszego spacerkui po spacerku

no i gotujemy rosół jedyne 6 litrów wiekszego garnka niestety nie mam
śliczny Filipek
6 litrów? wow

Cytat:
Napisane przez lena_mi Pokaż wiadomość
uuu też mi się kiedyś podobał, ale jakoś przestał..

Oglądałam ostatnio (chyba dziś 2 odcinek) serialu na tvn o lekarzach, grał tam przez chwilę Bobrowski - strasznie lubię tego aktora no i kurcze facet łysawy itd (a ja uwielbiam gęste włosy u facetów) ale skubany ma coś takiego w sobie, że echh.... No i jest przesympatyczny..

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------


Dr Sloan tez mi pasuje, no i McDreamy też ma coś w sobie

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------


sweet..
Troszku zazdraszczam

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------


Mojej koleżanki córa miała taki kryzys w jedzeniu obiadków, trwał 1,5 miesiąca, a lekarze mówili tylko, żeby podawać nadal te obiadki, po prostu -próbować, próbować, próbować.. W końcu mała się "odblokowała".
Bobrowski ma to coś!

Cytat:
Napisane przez Flowerbombka Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki

U mnie w weekend panował weselny klimat
Pisałam wam ostatnio że nie mam w co się ubrać bo we wszystkim wyglądam jak stara gruba baba..miałam iść na zakupy ale szkoda mi było kupować kolejną sukienkę na raz, więc zaszłam do lumpka a tam znalazłam cudowną sukienke, w której wyglądałam naprawdę dobrze a zapłaciłam za nią całe 13.50 hehe

Zostawiłam Morficzka na ok. 11 godzin..oczywiście w trakcie wesela ryczałam z tęsknoty a po powrocie do domu ujrzałam nie moje piersi a jeden wielki horror...tyle godzin bez małego Ssaczka i miałam bulwy co najmniej 5 rozmiarów większe z dosłownie wystajacymi "guzami"...dobrze że Morficzek szybciutko wszystko spił jak tylko wróciliśmy...

Spadam was nadrabiać od piątku
Super,że Morficzek ładnie wyciągnął wszystko z cycusia
ja od dwóch dni miałam zatkany kanalik mlekowy...niby Piotruś opróżnił cycusia ale została biała kropka na brodawce. Dziś sobie ją musiłam "wydłubać" ale się udało...normalnie jak kamyk takie to twarde było...


czytałyście o tym:
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/uton...wiadomosc.html
masakra! 2 m-czne dziecko w wannie zostawić samo!
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 304641_379722248768098_1239546976_n.jpg (41,1 KB, 7 załadowań)
__________________
Karolina Nicpoń
Fotografia kulinarna, reklamowa. Przepisy dla alergików.
https://karolinanicpon.pl
Potrzebujesz sesji produktów czy dań? Daj znać!

kontakt@karolinanicpon.pl
karo_z jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-10, 22:03   #4694
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Ząbkujemy, jabłka jemy no i na głos się śmiejemy! III-IV 2012 cz.3 (13)

Wybralismy sie po zakupy do marketu i w jedna strone jechalismy 1,5 godziny,taki korek



Cytat:
Napisane przez 88natka Pokaż wiadomość
Dziewczyny moje dziecko od 3 dni nie chce jeść żadnych obiadków. Ani robionych przeze mnie ani ze słoiczka, zje 2-3 łyżeczki i koniec nie wiem co mam robić poradźcie coś
Probuj dawac obiadki,ale nic na sile.Krzywdy sobie nie zrobi i tak podstawa zywienia nadal jest mleko.Nie martw sie



Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
Dziewczyny z UK...czy mozecie polecic jakies sklepy/marki ubranek dzieciecych,ktore mozna dostac w Londynie? Chodzi mi o cos dobrego jakosciowo,ale oczywiscie w rozsadnej cenie. T.juz dostal liste zakupow tylko nie bardzo wiemy gdzie/co warto kupic
Bardzo lubie rzeczy z Nexta (Radek moj tam pracuje-ale nie dlatego ),fajne wzory,dobra jakosc.Bardzo lubie tez Mothercare,ale wiekszosc od nich mam bielizny,typu body,pajace,takze H&M,z tanszych sklepow,ale niezla jakosc to Matalan.Ja w Primarku nie kupuje,kupilam kiedys na poczatku jak przyjechalam ze trzy ciuchy,po praniu albo sie rozwlekly,albo material zrobil sie prawie przezroczysty,wiec dla mnie tutaj niska cena=niska jakosc.Ale moze to ja zle trafilam,bo inne dziewczyny chwala.



Cytat:
Napisane przez Cytrynka_Wawa Pokaż wiadomość
my kupilismy sobie 2 rowery z mezem teraz trzeba tylko znalesc czas aby jezdzic
Fajnie,a dla Malego macie fotelik rowerowy?



Cytat:
Napisane przez Asika21 Pokaż wiadomość
No i mamy trzydniówkę :/ Gorączka Zuzi minęła, od niedzieli jest rumień tyle że powoli blednie, ale strasznie ją swędzi bo biedna budzi się w nocy co chwila i drapie jak szalona. Podałam jej leki przeciwświądowe, może pomogą. A tak poza tym byłam dziś pierwszy dzień w pracy...Ogólnie w miarę, ale jestem przerażona. Nie wróciłam na swoje dawne śmieci, ale w całkiem nowe miejsce, nowo otwarte...Nie czuję się zbyt pewnie... Obym jakoś dała radę...
Powodzenia w pracy!



Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
heja

ja znów jak po ogień ...
ale mąż ma urlop, więc korzystam... w przyszłym tygodniu jedziemy do Włoch się urlopować... przynajmniej mam taką nadzieję i nie trafi mi iść do szpitala wcześniej.. bo chyba sobie tężca zaflancowałam ... jutro idę do lekarza sprawdzić to... ehhh...
trzymajcie kciuki

Daj znac co lekarz powiedzial.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-10, 22:18   #4695
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Ząbkujemy, jabłka jemy no i na głos się śmiejemy! III-IV 2012 cz.3 (13)

88natko,polską kasze manną

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

flower,ma to chyba po mnie,ale już śpi.Także,jestem zaskoczona,ale będe musiała zmienić mu na śpiocha tak jak wczoraj pieluche.

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

Wiecie co w moim mieszkaniu dzisiaj straszy. Dzisiaj jak młody spał w bujaczku,ja siedziałam przy laptopie na wizażu i włączyła się zabawka,która włącza się jak się pociągnie za zabawke albo guziczkiem,bo to jest taki stojak z wiszącymi zabawkami.Noi jak bawiliśmy się dzisiaj wieczorem w łóżku też się właczała,ale inna zabawka,fakt leżała na niej zabawka,ale zabawka nie naciskała na guzik który się włączył.A teraz przed chwilą znów się włączyła ta druga zabawka ( telefon ala smartofn? ) i mówiąca hello how are you.W domu jestem sama z dzieckiem,bo mąż w pracy na nocce.Zaczynam się bać :/
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-10, 22:18   #4696
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Ząbkujemy, jabłka jemy no i na głos się śmiejemy! III-IV 2012 cz.3 (13)

Cytat:
Napisane przez tynka88 Pokaż wiadomość
dobry wieczór..

tak milo spedzilismy dzien z Mateuszkiem u mojej mamy , a przez mojego TZ mało nie stała sie tragedia umówilam sie znim , ze bedzie czekał na nas na przystanku, zbey pomogl mi wysiasc z wozkiem i torbami , a autobusem z wozkiem jechalam pierwszy raz, autobus podjezdza, ja sie rozgladam , jego nie ma, no wiec wysiadam,a ze ostatni przystanek i tylko jakas starsza pani byla w autobusie to powoli probuje sama i kola przednie wpadly mi miedzy kraweznik a podest , wozek przechylil sie do przodu,Mateuszek zsunał do przodu i obudzil , bo spał, dzieki bogu ,ze nie wypadl z tego wozka na chodnik, bo nawet nie moge o tym myslec, chce mi sie plakac, tak sie wystraszylam.. a TZ ma przerabane, jestem taka zla na niego ,ze bym mu porzadnie, oczywiscie zgadnijcie czyja to wina -moja ! a co najlepsze on sobie stał po drugiej stronie ulicy, po prostu nie chciało mu sie przejsc.. a to ja powinnam byc ekspertem we wszystkim i prosic obcych ludzi o pomoc-pasazerów, kierowce.. szkoda gadac, nie usne dzisiaj , bo mimo ze dziecko sie nie uderzylo, to ja mam tearz czarne mysli, ze cos mu sie moglo stac i pewnie bede cala noc patrzec czy oddycha.

dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki, bo rozpoczynam resocjalizacje TZ..albo bedzie po mojemu , albo bedzie nijak, na poczatek biore przewijanie Mateuszka, musi w koncu zaczac to robic.
Wspolczuje nerwow.
Ale jak to z tym autobusem,to nie taki niskopodlogowy?
Ja jakos problemu nie mialam z tym,w Pl nie mielismy samochodu,wiec wszedzie autobusami lub tramwajami jezdzilam z Wiki.



Cytat:
Napisane przez karo_z Pokaż wiadomość
czytałyście o tym:
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/uton...wiadomosc.html
masakra! 2 m-czne dziecko w wannie zostawić samo!
O rany,straszne.Ja mysle,ze to celowe bylo,przeciez kto by zostawil dziecko malutkie w wannie i liczyl na to,ze nic sie nie stanie...
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-10, 22:21   #4697
koniakonia
Zakorzenienie
 
Avatar koniakonia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
Dot.: Ząbkujemy, jabłka jemy no i na głos się śmiejemy! III-IV 2012 cz.3 (13)

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Piękna kiecka
http://www.wojcikonline.com/index.ph...RjNzY3NDA3YTQ=
Ale litości! ZA CO TYLE KASY?!
dla mnie za fikusna, dziecku w takim czymś na bank nie jest wygodnie, jak juz kiedys pisałam nie jestem zwolenniczką kiecek u małych dziewczyneczek, bo to się podciągają itd. i efektu żadnego , a dziecku nie za wygodnie, teraz dopiero się wyżywam kieckowo na Ninie
koniakonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-10, 22:22   #4698
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Ząbkujemy, jabłka jemy no i na głos się śmiejemy! III-IV 2012 cz.3 (13)

Cytat:
Napisane przez Karinio Pokaż wiadomość
hej gucia
Jak to tężca sobie zaflanowałaś ( fajne słowo tzn fajnie brzmiące ) ??? jutro oczywiście będą
Fajnie masz,że mąż ma urlop i pojedziecie do Włoch ,tzn obyście pojechali
Cytat:
Napisane przez 88natka Pokaż wiadomość
jak to zrobiłaś?
Oby to nie było to i żebyście do Włoch pojechali
wczoraj robilam w ogrodzie i usuwalam zeschly krzew rozy i mi w reke kolec wlazl, potem jeszcze w ziemii grzebalam, a dzis mi reka w tym miejscu puchnie i boli

Cytat:
Napisane przez MoniaHan Pokaż wiadomość
Gucia zdrowia! A w ktory rejon Wloch sie wybieracie jesli mozna zapytac?
Ceorle... troszke na polnoc od Wenecji

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Piękna kiecka
http://www.wojcikonline.com/index.ph...RjNzY3NDA3YTQ=
Ale litości! ZA CO TYLE KASY?!



Cytat:
Napisane przez karo_z Pokaż wiadomość
czytałyście o tym:
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/uton...wiadomosc.html
masakra! 2 m-czne dziecko w wannie zostawić samo!
slow mi brak
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-10, 22:24   #4699
Cytrynka_Wawa
Zakorzenienie
 
Avatar Cytrynka_Wawa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 6 488
Dot.: Ząbkujemy, jabłka jemy no i na głos się śmiejemy! III-IV 2012 cz.3 (13)

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Wybralismy sie po zakupy do marketu i w jedna strone jechalismy 1,5 godziny,taki korek





Probuj dawac obiadki,ale nic na sile.Krzywdy sobie nie zrobi i tak podstawa zywienia nadal jest mleko.Nie martw sie





Bardzo lubie rzeczy z Nexta (Radek moj tam pracuje-ale nie dlatego ),fajne wzory,dobra jakosc.Bardzo lubie tez Mothercare,ale wiekszosc od nich mam bielizny,typu body,pajace,takze H&M,z tanszych sklepow,ale niezla jakosc to Matalan.Ja w Primarku nie kupuje,kupilam kiedys na poczatku jak przyjechalam ze trzy ciuchy,po praniu albo sie rozwlekly,albo material zrobil sie prawie przezroczysty,wiec dla mnie tutaj niska cena=niska jakosc.Ale moze to ja zle trafilam,bo inne dziewczyny chwala.





Fajnie,a dla Malego macie fotelik rowerowy?





Powodzenia w pracy!






Daj znac co lekarz powiedzial.
oczywiscie w przyszlym roku bedzie z nami jezdzil
__________________
Cytrynka_Wawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-10, 22:26   #4700
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Ząbkujemy, jabłka jemy no i na głos się śmiejemy! III-IV 2012 cz.3 (13)

Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
dla mnie za fikusna, dziecku w takim czymś na bank nie jest wygodnie, jak juz kiedys pisałam nie jestem zwolenniczką kiecek u małych dziewczyneczek, bo to się podciągają itd. i efektu żadnego , a dziecku nie za wygodnie, teraz dopiero się wyżywam kieckowo na Ninie
zgadzam sie

chociaz i ja teraz nie moge sie wyzyc, bo jak Sandra widzi kiecke to jest wielki krzyk... takze zostajemy przy spodniach
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-10, 22:27   #4701
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
Dot.: Ząbkujemy, jabłka jemy no i na głos się śmiejemy! III-IV 2012 cz.3 (13)

Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
dla mnie za fikusna, dziecku w takim czymś na bank nie jest wygodnie, jak juz kiedys pisałam nie jestem zwolenniczką kiecek u małych dziewczyneczek, bo to się podciągają itd. i efektu żadnego , a dziecku nie za wygodnie, teraz dopiero się wyżywam kieckowo na Ninie
Ewelinka nosi kiecki, ale nie takie strojne A taką to raczej na chrzciny bym chciała I tak w kościele pewnie na rękach... ale za taką cenę na pewno nie kupię!
Moja sukienki akceptuje, za to bluzeczek już nie, wszystkie podciąga do góry
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-10, 22:27   #4702
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Ząbkujemy, jabłka jemy no i na głos się śmiejemy! III-IV 2012 cz.3 (13)

Co do artykułu to Biedne dziecko. :/
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-10, 22:27   #4703
88natka
Zadomowienie
 
Avatar 88natka
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Belfast
Wiadomości: 1 591
Dot.: Ząbkujemy, jabłka jemy no i na głos się śmiejemy! III-IV 2012 cz.3 (13)

Cytat:
Napisane przez karo_z Pokaż wiadomość
Dobry wieczór laseczki!




http://www.youtube.com/watch?v=aZBhyPiyeOs
chyba już to wam kiedyś wklejałam, ale ta teoria wyjaśnia wiele odnośnie tego co piszecie o swoich tżtach



śliczny Filipek
6 litrów? wow



Bobrowski ma to coś!



Super,że Morficzek ładnie wyciągnął wszystko z cycusia
ja od dwóch dni miałam zatkany kanalik mlekowy...niby Piotruś opróżnił cycusia ale została biała kropka na brodawce. Dziś sobie ją musiłam "wydłubać" ale się udało...normalnie jak kamyk takie to twarde było...


czytałyście o tym:
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/uton...wiadomosc.html
masakra! 2 m-czne dziecko w wannie zostawić samo!
Śmieszny filmik ale to prawda
A ta co zostawiła dziecko w wannnie na pewno specjalnie, jak można tak zrobić. Straszne
Cytat:
Napisane przez Karinio Pokaż wiadomość
88natko,polską kasze manną

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

flower,ma to chyba po mnie,ale już śpi.Także,jestem zaskoczona,ale będe musiała zmienić mu na śpiocha tak jak wczoraj pieluche.

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

Wiecie co w moim mieszkaniu dzisiaj straszy. Dzisiaj jak młody spał w bujaczku,ja siedziałam przy laptopie na wizażu i włączyła się zabawka,która włącza się jak się pociągnie za zabawke albo guziczkiem,bo to jest taki stojak z wiszącymi zabawkami.Noi jak bawiliśmy się dzisiaj wieczorem w łóżku też się właczała,ale inna zabawka,fakt leżała na niej zabawka,ale zabawka nie naciskała na guzik który się włączył.A teraz przed chwilą znów się włączyła ta druga zabawka ( telefon ala smartofn? ) i mówiąca hello how are you.W domu jestem sama z dzieckiem,bo mąż w pracy na nocce.Zaczynam się bać :/
Moja karuzela też się sama włacza, nie bój się wyłącz całkowicie to już nie będą Cie straszyć
__________________
Olivia

niespodzianka
88natka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-10, 22:29   #4704
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Ząbkujemy, jabłka jemy no i na głos się śmiejemy! III-IV 2012 cz.3 (13)

Kiecka śliczna,cena hm niezła

tynka88,współczuje dzisiejszych przeżyć

gucia,o kurka to niedobrze z tą ręką
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-10, 22:30   #4705
koniakonia
Zakorzenienie
 
Avatar koniakonia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
Dot.: Ząbkujemy, jabłka jemy no i na głos się śmiejemy! III-IV 2012 cz.3 (13)

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Ewelinka nosi kiecki, ale nie takie strojne A taką to raczej na chrzciny bym chciała I tak w kościele pewnie na rękach... ale za taką cenę na pewno nie kupię!
Moja sukienki akceptuje, za to bluzeczek już nie, wszystkie podciąga do góry
Nie no chrzest to jeszcze ujdzie, na jakąś uroczystość to dla mnie ok, ale ja tam jestem chyba praktyczna, a kiecki dla dziecka w tym wieku praktyczne nie są , super dziewczynki w kieckach wyglądają ,ale najlepiej jakby się nie ruszały i siedziały jak lalki w siedzie prostym
koniakonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-10, 22:30   #4706
88natka
Zadomowienie
 
Avatar 88natka
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Belfast
Wiadomości: 1 591
Dot.: Ząbkujemy, jabłka jemy no i na głos się śmiejemy! III-IV 2012 cz.3 (13)

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
wczoraj robilam w ogrodzie i usuwalam zeschly krzew rozy i mi w reke kolec wlazl, potem jeszcze w ziemii grzebalam, a dzis mi reka w tym miejscu puchnie i boli


Ceorle... troszke na polnoc od Wenecji






slow mi brak
Może to tylko zwykła "infekcja" ( nie wiem jak to nazwać) da Ci maśći będzie ok
__________________
Olivia

niespodzianka
88natka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-10, 22:31   #4707
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Ząbkujemy, jabłka jemy no i na głos się śmiejemy! III-IV 2012 cz.3 (13)

Cytat:
Napisane przez 88natka Pokaż wiadomość
Moja karuzela też się sama włacza, nie bój się wyłącz całkowicie to już nie będą Cie straszyć
Dzięki za pocieszenie bo już się zlekłąm,że ktoś z zaświatów mnie odwiedził i pyta jak się mam. Sprawdziłam i drgania właczają zabawke ten telefon,ale teraz lezy cały czas na stoliku.No chyba,że ktoś sąsiadów czymś trzasnął,bo czasami aż drzy to może dlatego.Musiałabym wstać bo śrubokręt.
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-10, 22:31   #4708
karo_z
Rozeznanie
 
Avatar karo_z
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 755
Dot.: Ząbkujemy, jabłka jemy no i na głos się śmiejemy! III-IV 2012 cz.3 (13)

Cytat:
Napisane przez Karinio Pokaż wiadomość
88natko,polską kasze manną

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

flower,ma to chyba po mnie,ale już śpi.Także,jestem zaskoczona,ale będe musiała zmienić mu na śpiocha tak jak wczoraj pieluche.

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

Wiecie co w moim mieszkaniu dzisiaj straszy. Dzisiaj jak młody spał w bujaczku,ja siedziałam przy laptopie na wizażu i włączyła się zabawka,która włącza się jak się pociągnie za zabawke albo guziczkiem,bo to jest taki stojak z wiszącymi zabawkami.Noi jak bawiliśmy się dzisiaj wieczorem w łóżku też się właczała,ale inna zabawka,fakt leżała na niej zabawka,ale zabawka nie naciskała na guzik który się włączył.A teraz przed chwilą znów się włączyła ta druga zabawka ( telefon ala smartofn? ) i mówiąca hello how are you.W domu jestem sama z dzieckiem,bo mąż w pracy na nocce.Zaczynam się bać :/
mój też ma nocki w tym tygodniu :/
co do zabawek to ale synuś Cię obroni w razie czego
__________________
Karolina Nicpoń
Fotografia kulinarna, reklamowa. Przepisy dla alergików.
https://karolinanicpon.pl
Potrzebujesz sesji produktów czy dań? Daj znać!

kontakt@karolinanicpon.pl
karo_z jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-10, 22:34   #4709
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
Dot.: Ząbkujemy, jabłka jemy no i na głos się śmiejemy! III-IV 2012 cz.3 (13)

Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
Nie no chrzest to jeszcze ujdzie, na jakąś uroczystość to dla mnie ok, ale ja tam jestem chyba praktyczna, a kiecki dla dziecka w tym wieku praktyczne nie są , super dziewczynki w kieckach wyglądają ,ale najlepiej jakby się nie ruszały i siedziały jak lalki w siedzie prostym
z dwojga zlego kiecka jest dla mnie bardziej praktyczna niż spodenki i koszulka. Najlepsze są body, ale jak upał to nie lubię, bo Ewelince jest za ciepło.
Dziś miała koszulkę i spodenki do kolan, była bez skarpetek... ale ludzie krzywo patrzyli
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-10, 22:36   #4710
Flowerbombka
Zadomowienie
 
Avatar Flowerbombka
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 472
Dot.: Ząbkujemy, jabłka jemy no i na głos się śmiejemy! III-IV 2012 cz.3 (13)

Cziqua fajniutki ten piesek i super, ze zostaje!
A Filipek słodzutki

Gosia masakra u was z tymi wszami...
Mój Tż też jest z tych niezbyt pomagających w domu...póki nie pracuje to mi to nawet tak aż bardzo nie przeszkadza ale co będzie jak wrócę do pracy...

Natka mam nadzieję że uda wam się jakieś fajne lokum znaleźć

Engela
witaj...oj długo Cię nie było, długo..

gkatarzynka długa ta Twoja córa

Konia
super, że imprezka udana...wcale się nie dziwie zachwytom nad dziewczynkami
No i bardzo fajny prezent od wuja Tż i komplement od teściowej

Karolca ciężki egzemplarz z Twojego Tż-ta, ale mój niewiele lepszy pod względem sprzątania..oczywiście tłumaczy się że na swoim jak będziemy to będzie sprzątał a u mojej mamy mieszkając to jakoś motywacji nie ma..

Aalegna taki mąż to skarb

cdn
Flowerbombka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.