Tu Podkarpackie PMki się jednoczą, dalej ślubne boje toczą- długo oczekiwana cz. 2 :D - Strona 166 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-09-11, 09:45   #4951
sharpnowaja
Zakorzenienie
 
Avatar sharpnowaja
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 459
Dot.: Tu Podkarpackie PMki się jednoczą, dalej ślubne boje toczą- długo oczekiwana cz

Cytat:
Napisane przez paula54 Pokaż wiadomość
A to niefajnie. Ale boleriozę wbrew pozorom nie tak łatwo złapać... Ja mam rocznie średnio po kilka kleszczy (jakiś magnes kleszczowy chyba mam w sobie) i jeszcze nigdy nic mi się nie stało. Nie wiem, czy to dlatego, że moja mama już stała się ekspertem w wyciąganiu kleszczy (jest nas 4, a licząc z TŻ 5 takich kleszczołapaczy co roku).
Nawiasem mówiąc już jest trochę zimno na kleszcze.
a robiłaś badania za każdym razem na boleriozę? Bo ona to może wyjść dopiero po kilkunastu latach, wiem bo mój tata ją ma (a lekarze sądzili że to rak) tylko że on ma to ostatnie stadium więc antybiotyki co pół roku. I w tym też czasie brat sobie zrobił badania, też miał ale pierwsze stadium więc tylko jedna seria antybiotyków i po sprawie- a kleszcza miał z 7 lat wcześniej. Więc wątpię żeby Ci wykryli tak od razu po tym jak miałaś kleszcza bo to się trochę czasu rozwija.

Malgos o o dzidziusia zaczęliśmy się starać jeszcze przed ślubem, wyszło za 4 razem
Agniecha ja się pracą przestałam przejmować, jestem zatrudniona na umowę na zastępstwo więc jak tylko wróci ta dziewczyna to mnie wywalą. Pracowałam 2 lata a niby po 3 m-cach miałam dostać normalną umowę. Przyjmowali inne osoby ale dyrektorka stwierdziła że nie mogą mi zmienić umowy i dać mi normalnej a nowej osobie na zastępstwo ale później żeby mi zmienić na zastępstwo na inną osobę to problemu nie było. Zresztą ta praca wykańczała mnie psychicznie, nie raz wracałam do domu i ryczałam. A ja naiwna myślałam że w banku to jest świetna praca. W sumie to coraz częściej myślałam żeby się zwolnić, nawet do biedronki bym wolała iść - mniejsza odpowiedzialność i co śmieszniejsze większa kasa. I te moje problemy pewnie przez stres w pracy (zwłaszcza w piątek), wczoraj jak zadzwoniłam do dyrektorki że idę na zwolnienie to jedyne co mi powiedziała to to że "przyjmuje to do wiadomości". Stwierdziliśmy że czekając na normalną umowę to nigdy nie będziemy mieć dziecka, takie czasy;/ Więc jak masz umowę do grudnia to śmiało możecie się starać.
Z pracodawcą to nigdy nie wiadomo, moja siostra chodziła w ciązy do pracy dotąd aż to było możliwe (aż nie musiała leżeć) a nawet wtedy robiła różne projekty itd nie dość że nigdy nie dostała za to premii (stwierdzili że jak jest na wolnym to jej się nie należy mimo że to ona wykonała robotę) i tylko jak chciała wrócić do pracy- a chciała szybko bo jej zależało na pracy to ją na wstępie zwolnili.
Pomijając fakt że w Polsce jest takie chore prawo że pracodawca może Cię zwolnić w dniu porodu.
__________________
Nasz_Dzień
Nasze_Serce
sharpnowaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-11, 13:21   #4952
paula54
Zakorzenienie
 
Avatar paula54
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
Dot.: Tu Podkarpackie PMki się jednoczą, dalej ślubne boje toczą- długo oczekiwana cz

Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
a robiłaś badania za każdym razem na boleriozę? Bo ona to może wyjść dopiero po kilkunastu latach, wiem bo mój tata ją ma (a lekarze sądzili że to rak) tylko że on ma to ostatnie stadium więc antybiotyki co pół roku. I w tym też czasie brat sobie zrobił badania, też miał ale pierwsze stadium więc tylko jedna seria antybiotyków i po sprawie- a kleszcza miał z 7 lat wcześniej. Więc wątpię żeby Ci wykryli tak od razu po tym jak miałaś kleszcza bo to się trochę czasu rozwija.
Powiem szczerze, że nie robiłam nigdy takich badań, bo mamy w rodzinie już trochę doświadczenia z kleszczami (i chyba przy okazji wielkie szczęście), że nigdy nie miałam nawet najmniejszego odczynu zapalnego, najmniejszej zmiany czy dyskomfortu pokleszczowego. Ot, jakbym drzazgę wyjęła.
Nawet jak moja młoda zaczęła mieć problemy ze zdrowiem i oczywiście od razu podejrzenie boleriozy, to po latach takiego złudnego myślenia (bo lekarzom się badań nie chciało zrobić), wyszło, że to autoimmuno i leki na boleriozę nie działały bo nie miały na co.
Jeśli kiedykolwiek będę miała jakieś problemy to badania będę robić, ale przy tylu kleszczach ile ja nakarmiłam swoją krwią, to gdybym miała pecha już by mnie dawno nie było (może to takie trochę naiwne myślenie, ale póki jest dobrze nie ma co się stresować).
paula54 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-11, 14:56   #4953
sharpnowaja
Zakorzenienie
 
Avatar sharpnowaja
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 459
Dot.: Tu Podkarpackie PMki się jednoczą, dalej ślubne boje toczą- długo oczekiwana cz

Cytat:
Napisane przez paula54 Pokaż wiadomość
że nigdy nie miałam nawet najmniejszego odczynu zapalnego, najmniejszej zmiany czy dyskomfortu pokleszczowego. Ot, jakbym drzazgę wyjęła.
to że nie miałaś żadnego stanu zapalnego czy coś w tym stylu wcale nie znaczy że boleriozy nie ma. Pierwsze słyszę że jedno ma związek z drugiem a mam w rodzinie dużo ludzi którzy mają boleriozę.
__________________
Nasz_Dzień
Nasze_Serce
sharpnowaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-11, 15:32   #4954
paula54
Zakorzenienie
 
Avatar paula54
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
Dot.: Tu Podkarpackie PMki się jednoczą, dalej ślubne boje toczą- długo oczekiwana cz

mówi się, że jeśli po wyciągnięciu kleszcza zostaje rumień albo pojawia się gorączka to znaczy, że zdążył się już porządnie wbić, wpić i wypuścił te swoje enzymy (a wraz z nimi mógł i zarazki). A jeśli nie ma śladu to znaczy, że mógł być świeżo wbity i nie zdążył jeszcze przegryźć skóry. A ile w tym prawdy to nie wiem. U mnie się zawsze podważa igłą każdą nogę, liczy czy wszystkie są (wujkowi tak jedna została kiedyś przyczepiona i chodził przekonany, że mu nowy pieprzyk rośnie dopóki mama mu nie wyjęła pęsetką), potem delikatnie podważa głowę. Jeśli nie trzyma się mocno to powinien ładnie wyskoczyć. Potem tylko przemyć spirytusem miejsce po ugryzieniu. Oglądamy się dokładnie wszyscy pod kątem kleszczy co wieczór po powrocie z lasu, albo jak tam nocujemy, więc często udaje się jeszcze złapać gadzinę podczas wędrówki do jakiejś ciepłej pachwinki
Ale tak, jak pisałam wcześniej - tak się u nas w rodzinie robi. Odkąd pamiętam. A że spędzamy dużo czasu w lasach i na polankach (mamy swój domek letniskowy na polance w środku lasu) to rokrocznie po kilkanaście takich "zabiegów" robimy. I żyjemy wszyscy bez boleriozy. No chyba, że te nasze kleszcze jakieś sterylne

Edytowane przez paula54
Czas edycji: 2012-09-11 o 15:33
paula54 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-11, 17:27   #4955
Malgos_12
Zakorzenienie
 
Avatar Malgos_12
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
Dot.: Tu Podkarpackie PMki się jednoczą, dalej ślubne boje toczą- długo oczekiwana cz

Bolerioza to nieciekawa choroba kiedyś czytałam więcej na jej temat i z tego co pamiętam to nawet kilkuminutowy kontakt z kleszczem może prowadzić do zachorowania,
Paula to lepiej że jak na razie nie masz żadnych problemów i niech tak zostanie
Malgos_12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-11, 17:53   #4956
paula54
Zakorzenienie
 
Avatar paula54
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
Dot.: Tu Podkarpackie PMki się jednoczą, dalej ślubne boje toczą- długo oczekiwana cz

Też się cieszę, bo wiem, że to takie trochę igranie z ogniem. Ale nie da się tego uniknąć. Nie wytruję wszystkich kleszczy w okolicy. Staram się tylko unikać głaskania obcych psów i kotów, bo te zwierzęce kleszcze niby człowieka się nie łapią, ale licho nie śpi

Zastanawia mnie gdzie jest Talk.. myślicie, że tak się zatraciła w obowiązkach małżeńskich, że zapomniała o nas?
paula54 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-11, 20:38   #4957
talkative2
Zakorzenienie
 
Avatar talkative2
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: kraina deszczem płynąca
Wiadomości: 5 119
Dot.: Tu Podkarpackie PMki się jednoczą, dalej ślubne boje toczą- długo oczekiwana cz

melduje, że żyję opowiem wszystko jak najprędzej

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

aaaaalbo naskobie dziś czekajcie

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

No to tak ogólnie zaczęło się tragicznie a skończyło magicznie 

Otóż:
W noc prze ślubem nie spałam prawie w ogóle. Cały dzień się nie denerwowałam , ale jak się połozyłam w nocy to masakra… Myślałam o tysiącu rzeczy – to nawet nie były nerwy ale tysiące myśli i emocji. Pamiętam, że ostatni raz patrzyłam na zegarek i była 3.40 a później obudziłam się o 6 i nie mogłam zasnąc. Wstałam wściekła , bo myślałam, że spadne tam przy ołtarzu a poza tym , że będę miała wory pod oczami, ale nic takiego się nie stało – czułam się śpiąca, ale było i tak bardzo ok. jak na nieprzepsaną noc.
Nie skończyły się moje niespodzianki… Wystawiła mnie makijażystka … :/ w dniu ślubu dzwoniłam do niej czy wszystko aktualne i czy będzie na 11 jak się umawiałyśmy. Stwierdziła, że będzie o 12 , bo wcześniej nie zdąży. Trochę się wkurzyłam, bo chciałam mieć czas na wszystko, ale machnęłam reka bo już nie chciałam się niczym przejmowac. No i dodatkowo wkurzylam się ze sama nie zadzwoniła mnie poinformować, tylko dopiero jak ja zadzwoniłam to mi powiedziała co i jak… Wróciłam od fryzjera (fryzura rewelacja!) i czekam na make-up. 12:15 , a babka nie ma. Mówię mamie, że dzwonie. Odebrała telefon i mówi mi , że będzie po 13 :/ Wkurzyłam się na maxa! Mówię jej, że miała być 11 a nagle 13. Że o 14 ma być błogosławieństwo a o 13 foto i ubieranie sukni. A ona , że nic mi nie zrobi  Więc podziękowałam i na gwałt zaczęłam szukac czegos innego. Udało mi się pod blokiem uprosic makijaż na szybko – między jednym klientem a drugim – i wyszedł nawet ok., ale byłam już tak wsciekla i zdenerwowana , że myślałam, że cały czar pryśnie…

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

O 14 przyjechał fotograf – facet mega genialny! – Zaczęło się ubieranie sukni itd. Itp. No i przyjechał TŻ, było błogosławieństwo i hura do kościoła 
Odpadły mi paski od pończoch i poszłam za kościół je ściagnąc poszłam bez nich Przywitalam się z goscmi – wszyscy „och-ali” i „ach-ali” i mówili jak to ślicznie wyglądam Później podpisaliś my dokumenty.
Do momentu przysięgi nie wiedziałam co się dzieje nerwy straszne. Przysięga wyszła nam ok. – patrzyłam TŻowi cały czas w oczy , a TŻ za to patrzył w dużej części w książkę, z której ksiądz czytał
Wyszliśmy z kościoła – rzucili w nas pieniążkami, wystrzeliły tuby , a ja – dostałam tak w nos monetą, że mi się lekko rozciął ale już nic mnie nei obchodziło , stres opadł , przyłożyłam do nosa chusteczkę i ruszyliś my na salę 
Tam przywitanie chlebem i solą i przeniesienie przez próg. Pierwszy taniec podobno wyszedł nam super  Siostra mówiła, że wiele osób przy nim płakało 
DJ spisał się tak rewelacyjnie, że moja rodzina, która tak krytykowała podchodziłą do niego na koniec i dziękowała, a mnie przepraszała . Impreza była prowadzona genialnie! Muzyka dl wszystkich, ¾ gości poznał po mieniu i mówił do nich prze mikrofon – no MEGA! Do tego światła i dymy! Magia!
JA nie czułam w ogóle zmęczenia. Bawiłam się całą noc i miałam uśmiech od ucha do ucha! Jedzenie było ok., dostaliśmy mnóstwo win, w tym 10 letnie Porto 
Niespodzianką był koncert – dwaj kuzyni TŻ zagrali dla nas ok. 5 piosenek na gitarach – świetnie to wyszło.
W ogóle było to najlepsze wesele na jakim byłam, wszystko poszło tak, jak sobie tego wyśniłam. Wjazd tortu był mega – efekciarski i do tego DJ puścił super muzykę. Co było bardzo miłe, to nie tylko moje wrażenia – wiele osób, żegnając się dziękowało i mówiło, że na lepszym weselu do tej pory nie byli – tak więc wynagrodzone mi zostało wszystko, co złego mnie spotkało wcześniej 
Mam kilka zdjęć ale takich średnich, no ale coś tam zobaczycie.
W poniedziałek byliśmy na sesji i zdjęcia będziemy mieć naprawdę nieziemskie! Cudne! Ale to za jakiś miesiąc 
__________________

talkative2 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-09-11, 20:39   #4958
paula54
Zakorzenienie
 
Avatar paula54
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
Dot.: Tu Podkarpackie PMki się jednoczą, dalej ślubne boje toczą- długo oczekiwana cz

dawaaaaaj! czekam....

No to bomba! Impreza udana, wpadek żadnych znaczących nie było (same pierdoły)

która to makijażystka Cię wystawiła? Ta polecana przeze mnie Kasia?
i jak to Ci paski od pończoch odpadły? odpięły się czy co?
Dawaj jakieś zdjęcia i to już! Jakiekolwiek
ps. mówiłam, żebyś dzwoniła. Ja bym Cię chętnie umalowała
A poza tym nie widziałam Cię a patrzyłam i patrzyłam

Edytowane przez paula54
Czas edycji: 2012-09-11 o 20:43
paula54 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-11, 20:41   #4959
talkative2
Zakorzenienie
 
Avatar talkative2
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: kraina deszczem płynąca
Wiadomości: 5 119
Dot.: Tu Podkarpackie PMki się jednoczą, dalej ślubne boje toczą- długo oczekiwana cz

a i dziekuje Wam za życzenia
juz patrzę na jakieś zdjęcia i kilka wrzucę na pocztę
__________________

talkative2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-11, 20:47   #4960
paula54
Zakorzenienie
 
Avatar paula54
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
Dot.: Tu Podkarpackie PMki się jednoczą, dalej ślubne boje toczą- długo oczekiwana cz

Dawaj dawaj ja tu czuwam
paula54 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-11, 20:55   #4961
talkative2
Zakorzenienie
 
Avatar talkative2
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: kraina deszczem płynąca
Wiadomości: 5 119
Dot.: Tu Podkarpackie PMki się jednoczą, dalej ślubne boje toczą- długo oczekiwana cz

Paula - tak, ta Kaśka JEchaliśmy autem od strony ulicy - tam jak od Ski
Aaaaa zapomniałam o jeszcze jednym! Mieliśmy super bramę JAdą do kościoła drogę zajechały nam dwa OGROMNE holowniki! I zaczeły przerażającą trąbic Były wieeeeelgachne! Bramę załatwił nam świadek Była czadowa a klaksoy holowników brzmiały jak dźwięki promu a nie klakson. Wyszło świetnie

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

zdjęcia się załączają, ale troche schodzi bo nie chciało mi się kompresowac

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

zapomniałam jeszcze dodac, ze caly dzien sie chmurzyło, a w momencie wypowiadania przez nas przysięgi przez okna w dachu zaczęło wpadac słonko TŻ powiedział, że tak jakby ktoś z góry powiedział "well done"

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

są zdjęcia
__________________

talkative2 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-11, 21:41   #4962
Malgos_12
Zakorzenienie
 
Avatar Malgos_12
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
Dot.: Tu Podkarpackie PMki się jednoczą, dalej ślubne boje toczą- długo oczekiwana cz

Talk - masz stalowe nerwy kochana, ale nawet nie wiesz jak się cieszę, że mimo wszystko uśmiech od ucha do ucha i z wesela zadowolona.
Zdjęcia super, makijaż spoko - taki naturalny, jesteś strasznie szczuplutka, a ten welon - meeega! I mąż jak się elegancko prezentował.

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

No to dziewczynki mogę śmiało ogłosić, że tegoroczne podkarpackie Pm-ki są już mężatkami!

Edytowane przez Malgos_12
Czas edycji: 2012-09-11 o 21:42
Malgos_12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-11, 21:58   #4963
paula54
Zakorzenienie
 
Avatar paula54
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
Dot.: Tu Podkarpackie PMki się jednoczą, dalej ślubne boje toczą- długo oczekiwana cz

O kurde, no to nie wiem co o niej sądzić. U mnie się spisała idealnie... Hm... cóż...

Ale makijaż miałaś śliczny taki bardzo twarzowy
W ogóle zdjęcia są bardzo ładne.
ps1. fajny bukiecik
ps2. widzę, że ślubu udzielał proboszcz - sprawdził się? bo u nas tak
ps3. poszłam w niedzielę na mszę specjalnie do przodu usiąść, żeby sobie dekoracje pooglądać
ps4. gdzie były te holowniki? Bo ja coś słyszałam! Teraz już wiem, że to Wasza sprawka!
i to tyle peesów. Idę spać bo mam jutro rehab na rano - tak dla odmiany
paula54 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-11, 22:19   #4964
biala17a
Zadomowienie
 
Avatar biala17a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Bieszczady
Wiadomości: 1 476
Dot.: Tu Podkarpackie PMki się jednoczą, dalej ślubne boje toczą- długo oczekiwana cz

Cytat:
Napisane przez paula54 Pokaż wiadomość
mówi się, że jeśli po wyciągnięciu kleszcza zostaje rumień albo pojawia się gorączka to znaczy, że zdążył się już porządnie wbić, wpić i wypuścił te swoje enzymy (a wraz z nimi mógł i zarazki). A jeśli nie ma śladu to znaczy, że mógł być świeżo wbity i nie zdążył jeszcze przegryźć skóry. A ile w tym prawdy to nie wiem.
I żyjemy wszyscy bez boleriozy. No chyba, że te nasze kleszcze jakieś sterylne
Być może mieszkacie na terenach, gdzie mniejsza ilość kleszczy jest zarażona przez krętki Borelii, więc można powiedzieć że są sterylne Sam rumień powstaje tylko w przypadku kiedy ugryzie zarażony kleszcz, enzymy nie uczestniczą w jego powstawaniu. Niestety jest możliwe także zachorowanie które przebiega bez rumienia, wtedy objawy występują długi czas po ukąszeniu, gdy krętki zaatakują stawy lub inne narządy. Ale skoro u was jest bez objawów, to wszystko ok i oby tak zawsze było


Talk wszystkiego dobrego na nowej drodze życia Mogłabyś zdradzić kto u Ciebie fotografował?
biala17a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-11, 22:26   #4965
paula54
Zakorzenienie
 
Avatar paula54
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
Dot.: Tu Podkarpackie PMki się jednoczą, dalej ślubne boje toczą- długo oczekiwana cz

a widzisz. W ogóle w naszych stronach dziwnie rzadko słyszy się o boleriozie odkleszczowej. A mam info praktycznie z pierwszej ręki (w sezonie średnio codziennie ktoś przychodzi do przychodni mojej mamy wyciągnąć skubańca jakiegoś). Tak pod wpływem naszej rozmowy zaczęłam się zastanawiać ile razy miałam w tym roku kleszcza i wyszło mi, że 3... coś dziwnie mało. Albo źle liczę (o czymś zapominam) albo co... za to mój tato w tym roku pobijał rekordy. Raz miał trzy jednocześnie - dwa wbite w uda, idealnie symetrycznie na obu nogach, a trzeciego jeszcze spacerującego w okolicy karku.
paula54 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-09-12, 07:44   #4966
agniecha_17
Zadomowienie
 
Avatar agniecha_17
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 009
Dot.: Tu Podkarpackie PMki się jednoczą, dalej ślubne boje toczą- długo oczekiwana cz

sharp Praca jest ważna ale nie najwazniejsza, umowe mam do grudnia i wtedy sie wszystko okaze. Szefa mam dobrego, nikogo nie wyrolował i jak cos mówi to dotrzymuje slowa wiec te kilka miesiecy moge poczekac;p wiesz jakby dzidzius był to cieszyłabym się ale dopiero jestesmy miesiąc po ślubie, ja jeszcze mam studia na głowie (zaoczne) a poza tym mam 23 lata wiec nie musze miec tak odrazu dzidziusia. Z jednej strony chciałabym ale z drugiej sobie mysle że mozemy jeszcze poczekac nacieszyc sie soba, my przed slubem nie mieszkalismy razem wiec to tez inna kwestia. Teraz kazda wspólna chwila nas cieszy jak dzieci;p. Poza tym na przyjscie dzidziusia trzeba sie przygotowac

---------- Dopisano o 08:44 ---------- Poprzedni post napisano o 08:07 ----------

talk ty to miałas przygód przed ty weselem;p az trudno w to uwierzyc;p
talk fryzura bardzo ładna taka w moim stylu;p nawet na jednym zdjeciu widac ten nieszczesny pieniazek który odbił sie na nosie
agniecha_17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-12, 07:49   #4967
talkative2
Zakorzenienie
 
Avatar talkative2
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: kraina deszczem płynąca
Wiadomości: 5 119
Dot.: Tu Podkarpackie PMki się jednoczą, dalej ślubne boje toczą- długo oczekiwana cz

Paula - proboszcz się super sprawdził Bardzo fajnie wyszło brama była tak, jak jechaliśmy koło Twojego bloku w stronę kościoła i dojeżdżasz do krzyżówki, na której na lewo odbijaasz na kościół. NA krzyżówce z dwóch stron wyjechały cięzki sprzęty i zatamowały ruch rewelacja wyskoczyłam z samochodu jak poparzona nawet nie czekając aż TŻ mi otworzy i popędziłam ich wyściskac

aga - prawda? Sama nie mogę uwierzyc... A jeszcze bardziej nie mogę uwierzyc, że mimo tylu przebojów skończyło się tak wspaniale i wesele było cudowne!

paula - co do kosmetyczki - wiem, że pięknie maluje , bo widziałam Twoje foty, ale co do bycia słownym, to już bym jej nie zaufała nigdy lece zaraz skłądac wniosek o dowód
__________________

talkative2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-12, 08:14   #4968
paula54
Zakorzenienie
 
Avatar paula54
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
Dot.: Tu Podkarpackie PMki się jednoczą, dalej ślubne boje toczą- długo oczekiwana cz

widzisz. U mnie siedziała grzecznie pół godziny wcześniej. Tyle, że ja ją "zamawiałam" do salonu.

Idź załatwiaj dowód i paszport (jeśli masz legitymację studencką jest zniżka na paszporcie). Możesz załatwić całość dużo taniej
paula54 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-12, 08:59   #4969
Choji
Zakorzenienie
 
Avatar Choji
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5 931
Dot.: Tu Podkarpackie PMki się jednoczą, dalej ślubne boje toczą- długo oczekiwana cz

Cytat:
Napisane przez Malgos_12 Pokaż wiadomość
Choji - jak tam twoje przygotowania? gdzie wesele będzie?
Cytat:
Napisane przez paula54 Pokaż wiadomość
właśnie, Choji - jak tam Wam idzie?
hej
u nas powoli
Sala załatwiona, zespół też
Na razie głownie na tapecie wesele przyszłej szwagierki- za 1,5 tygodnia. Potem na spokojnie zajmiemy się naszym

talk, chyba bym zamordowała kosmetyczkę i jej piękną opinię wystawiła na necie...
Ale cieszę się że reszta za to się udała

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

co do przygotowań ślubnych to idę w przyszłą środę/czwartek z koleżanką oglądać suknie, pewnie też coś pomierzę
trochę się boję i cieszę

Mamy też załatwionego swojego księdza.
jedynie godzina w kościele średnia, ale nasza co chcieliśmy była niedostępna. A nie spodziewaliśmy się jakiejś dużej ilości problemów z racji daty, a tu zonk
__________________
Otwieraj śmiało nowe rozdziały życia





Choji jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-12, 09:00   #4970
bluesky89
Zakorzenienie
 
Avatar bluesky89
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 10 773
Dot.: Tu Podkarpackie PMki się jednoczą, dalej ślubne boje toczą- długo oczekiwana cz

Hej

Talk, super, że wszystko poszło po Waszej myśli!
Trochę kwas z Kasią, ale sama nie wiem co myśleć. Do mnie przyjechała do domu, trochę km miała, była punktualnie i zrobiła cudo na mojej i świadkowej buzi, więc nie wiem
__________________
Kacperek
bluesky89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-12, 09:57   #4971
agniecha_17
Zadomowienie
 
Avatar agniecha_17
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 009
Dot.: Tu Podkarpackie PMki się jednoczą, dalej ślubne boje toczą- długo oczekiwana cz

choij przypomnij kiedy i gdzie jest twój ślub/wesele?

ciągle zerkam za okno żeby sprawdzic jak sie ma pogoda bo coś churki wychodza:/ a po pracy mamy jechac na plener...

Edytowane przez agniecha_17
Czas edycji: 2012-09-12 o 10:00
agniecha_17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-12, 09:59   #4972
Choji
Zakorzenienie
 
Avatar Choji
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5 931
Dot.: Tu Podkarpackie PMki się jednoczą, dalej ślubne boje toczą- długo oczekiwana cz

Agniecha- w Dębicy 13 lipca 2013
__________________
Otwieraj śmiało nowe rozdziały życia





Choji jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-12, 12:33   #4973
talkative2
Zakorzenienie
 
Avatar talkative2
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: kraina deszczem płynąca
Wiadomości: 5 119
Dot.: Tu Podkarpackie PMki się jednoczą, dalej ślubne boje toczą- długo oczekiwana cz

widzicie - kto miał szczęście ten miał make-up .. Mnie powiedziała, że dopisała jeszcze jedną Panię, która mieszkała kawał drogi ode mnie i że nie dojedzie. Po prostu chyba upycha sobie ludzi ile tylko się da, bez uwzględnienia, że trzeba doliczyc czas na dojazd itd.. Ale ja czułam, że coś jest nie tak, bo jak do niej dzowniłam jeszcze wcześniej to coś tak mówiła "nooo to ja dam znac jak to będzie, czy zdążę itd" Pytałam czy coś się zmieniło bo muszę wiedziec, ale ona, że nie, że najwyżej tylko z 15 min się spóźni. Ale już czułam, że pewnie ludzi napchała jednego na drugim i moze byc różnie. I w dniu ślubu niespodzianka.. Masakra..
Choji - na pewno jej opinię wysmaruję. Tym bardzije, że przez nią moja mama i siotra były robione takim 'domowym' makijażem, bo w 3 byłyśmy u niej zapisane.. Chciała przyjechać po godzinie 13 , umalowac 3 osoby, kiedy ślub był na 15 a na 14 błogosławieństwo nie no, dla mnie dramat. '
Ale ta kosmetyczka u której byłam na szybko pytała kto to taki i mówiła, że kiedyś też miała jakąś zapłakaną dziewczynę od niej. Też wystawiła laskę w dniu słubu... :/
__________________

talkative2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-12, 12:34   #4974
paula54
Zakorzenienie
 
Avatar paula54
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
Dot.: Tu Podkarpackie PMki się jednoczą, dalej ślubne boje toczą- długo oczekiwana cz

Rozmawiałyśmy tu ostatnio o włosach i Kallosie Latte - dziś wracając z zakupów oświeciło mnie, że mam pod nosem sklep fryzjerski. I oczywiście kallosek był. Także wzięłam (na próbę na razie mały słoik za 5 zł).
Talk - jak Cię to interesuje to koło Samborskiej (oczywiście chodzę tamtędy często, ale po co patrzeć po witrynach :P). A tak w ogóle to chyba widziałam dziś Twojego męża w InterMarche. Ale nie chciałam za nim gonić, żeby się nie przestraszył i nie uciekł
A co do tej makijażystki - ja sobie pogadam kiedyś przy okazji z tą dziewczyną, która mi ją poleciła (moją znajomą fryzjerką), ciekawe co ona na to

Edytowane przez paula54
Czas edycji: 2012-09-12 o 12:36
paula54 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-12, 17:34   #4975
Malgos_12
Zakorzenienie
 
Avatar Malgos_12
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
Dot.: Tu Podkarpackie PMki się jednoczą, dalej ślubne boje toczą- długo oczekiwana cz

Choji - a gdzie w Dębicy będzie ślub?
Paula - ciekawe jak się u ciebie sprawdzi kallos
Malgos_12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-12, 17:42   #4976
paula54
Zakorzenienie
 
Avatar paula54
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
Dot.: Tu Podkarpackie PMki się jednoczą, dalej ślubne boje toczą- długo oczekiwana cz

też jestem ciekawa. Na razie pojechał do Krakowa, bo w Krośnie nie mam zbytnio czasu posiedzieć z odżywką na włosach (bo w wannie wolę się wyłożyć ). Zaaplikuję sobie po powrocie
paula54 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-12, 17:55   #4977
sharpnowaja
Zakorzenienie
 
Avatar sharpnowaja
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 459
Dot.: Tu Podkarpackie PMki się jednoczą, dalej ślubne boje toczą- długo oczekiwana cz

Paula co do boleriozy to w większości przypadków ona jest wykrywana jak coś się zaczyna lać a to trwa nawet 20 lat od "zarażenia".


talk relacja piękna!!!
a z tą kosmetyczką to bym się nieźle wkurzyła! co za pinda! oj gratuluję nerwów.
Zdjęcia piękne ale chcemy więcej!!!
A na dowód to chyba za wcześnie, musi się to uprawomocnić więc jest min miesiąc od ślubu a max 3 miesiące na wyrobienie dowodu.
__________________
Nasz_Dzień
Nasze_Serce

Edytowane przez sharpnowaja
Czas edycji: 2012-09-12 o 17:59
sharpnowaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-12, 18:02   #4978
paula54
Zakorzenienie
 
Avatar paula54
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
Dot.: Tu Podkarpackie PMki się jednoczą, dalej ślubne boje toczą- długo oczekiwana cz

Jeśli tylko jest akt małżeństwa to można załatwiać (a akt jest czasem w poniedziałek już, jak obrotny USC ).

Wiem, że boleriozę można wykryć po latach. Ale niestety kleszczy się nie da uniknąć (próbowaliśmy już tych wszystkich psikadeł i smarowideł i lipa). A nie odmówię sobie tej przyjemności leniuchowania w środku lasu, odcięta od cywilizacji
paula54 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-12, 18:08   #4979
asiulka_22
Zakorzenienie
 
Avatar asiulka_22
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 4 214
Dot.: Tu Podkarpackie PMki się jednoczą, dalej ślubne boje toczą- długo oczekiwana cz

Talk , relacja świetna.
i jak się czujesz jako swieżo upieczona żonka??
zobaczyłam zdjęcia na poczcie i widze że robił ci fotograf z który kiedyś pracowałam hehe Marek - nie nie mylę się??
http://marekwolan.com/fotografiaslubna/index.html
===========
mojego znowu nie ma:/ wraca jutro wieczorem:/
za to weekend planujemy spędzić w Bieszczadach- jeszcze ma być ciepło./ dokładnie połonina Wetlinska, i Chatka Puchatka /

Edytowane przez asiulka_22
Czas edycji: 2012-09-12 o 18:09
asiulka_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-12, 18:59   #4980
paula54
Zakorzenienie
 
Avatar paula54
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
Dot.: Tu Podkarpackie PMki się jednoczą, dalej ślubne boje toczą- długo oczekiwana cz

też mam nadzieję, że będzie ciepło... Już namówiłam swojego na przyjazd do Krosna i wycieczkę gdzieś w Bieszczady
paula54 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:27.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.