Welon, kwiatek, może toczek? Do naszych ślubów już mniej niż roczek! PM 2013 cz.25

[cowie]

Napisane przez gggg85

właśnie zdjęć na żywo nie mam - w domu zauważyłam że ma trochę dorobionych drapowań więc minimalnie sie różni i tarez mam tylko dylemat "welon, kwiatek może toczek" fotograf razem z kamerzystą taki miejscowy więc nie bardzo mam jak pokazać a sala to Arkadia w Siemiatyczach http://www.arkadiasiemiatycze.pl/index.php

Sala ładna, ma potencjał.
Ale IMO jest mocno przesadzone z ozdobami wszelkiego typu.

Napisane przez zytka26

Pamietam jak na licencjacie zapisy były przez internet. Mozna było od 8 rano sie zapisywać a ja juz od 7.30 siedziałam z zaznaczonym promotorem, jak wybiła 8 to była masakra, ciagle przeciązony serwer i jak w końcu udało mi się to o 8.05 byłam 14 na liście na 16 osób na szczęscie mi się udało.
A na mgr to były zapisy na uczelni i udało się dzięki temu, że wepchnęłam się w kolejkę za wszelką cenę chciałam moją promotorkę z licencjatu

próbuj może ktoś zrezygnuje i Tobie się uda

Napisane przez burlesque90

Na licencjacie też tak miałam. Promotorzy mieli po ok 12-13 miejsc i były wyścigi kto pierwszy się zapisze To był koszmar naprawdę

Ja licencjatu nie miałam, więc kompletnie nie wiedziałam jak to jest.
Żyłam sobie w błogim przekonaniu, że wybieram sobie jakiś fajny temat, szukam jakiegośtam promotora i jazda
No i życie zweryfikowało moje fantazje

U mnie na uczelni pierwszeństwo do zapisów mają ludzie z najwyższą średnią, potem niższą, niższą itd.
Jeden promotor ma od 3 do 12 miejsc, a ludzi na roku pewnie z 800.
Tragedia. Szanse, żeby się zapisać do kogoś fajnego zerowe. Bo wzorowym uczniem nie jestem

[Yavanna84]

Napisane przez cowie

Ja licencjatu nie miałam, więc kompletnie nie wiedziałam jak to jest.
Żyłam sobie w błogim przekonaniu, że wybieram sobie jakiś fajny temat, szukam jakiegośtam promotora i jazda
No i życie zweryfikowało moje fantazje

U mnie na uczelni pierwszeństwo do zapisów mają ludzie z najwyższą średnią, potem niższą, niższą itd.
Jeden promotor ma od 3 do 12 miejsc, a ludzi na roku pewnie z 800.
Tragedia. Szanse, żeby się zapisać do kogoś fajnego zerowe. Bo wzorowym uczniem nie jestem

800 osób? To co Ty studiujesz?

[burlesque90]

Napisane przez Yavanna84

Bez sensu... Ja wybierałam promotora 1.5 roku przed obroną, ale nie było takich numerów. Praktycznie każdy miał tego, kogo chciał. Co najwyżej maruderzy mieli nieco mniejszy wybór, ale to na własne życzenie.

Też zapisy były 1,5 roku przed, no ale uczelnia sobie taki system przyjęła, czego się nie przeskoczy, a szkoda Czasami organizacja mojej uczelni mnie przeraża jednak

[zytka26]

Napisane przez Iemand

Nie nadrabiam bo padam. Widzę jakieś nowe PMki więc witam

Kupiłam tżtowi koszulę na urodziny. I przy okazji sobie dwie bluzki, kredkę do oczu i cień. Tak to jest jak się znajdę w pobliżu sklepów

TŻ takze ma niedługo urodziny i zastanawiam się co mu kupic myslę nad portfelem, widziałam fajne ale nie miały miejsca na moje zdjecie

[dastin]

Napisane przez zytka26

Pamietam jak na licencjacie zapisy były przez internet. Mozna było od 8 rano sie zapisywać a ja juz od 7.30 siedziałam z zaznaczonym promotorem, jak wybiła 8 to była masakra, ciagle przeciązony serwer i jak w końcu udało mi się to o 8.05 byłam 14 na liście na 16 osób na szczęscie mi się udało.
A na mgr to były zapisy na uczelni i udało się dzięki temu, że wepchnęłam się w kolejkę za wszelką cenę chciałam moją promotorkę z licencjatu

próbuj może ktoś zrezygnuje i Tobie się uda

Haha to u mnie było podobnie
Zapisy przez internet od północy, więc wpadłyśmy z koleżankami na pomysł, że poczekamy do tej północy i się zapiszemy bo chciałyśmy być razem i chciałyśmy tylko jedną promotorkę bo reszta była z kosmosuNie myślałyśmy, że cały rok też wpadnie na taki pomysł i jak wybiła 24 to kliknęłam i okazało się, że z 26 osób zostało 0Myślałam, że jakiś błąd wyskoczył ale okazało się, że wszyscy się tak rzucili i to głównie na ta promotorkę co my chciałyśmy bo miała fajny zakres tematycznyNa szczęście ja się wcisnęłam ale nie wszystkie moje koleżanki zdąrzyły

[burlesque90]

Napisane przez cowie

Sala ładna, ma potencjał.
Ale IMO jest mocno przesadzone z ozdobami wszelkiego typu.





Ja licencjatu nie miałam, więc kompletnie nie wiedziałam jak to jest.
Żyłam sobie w błogim przekonaniu, że wybieram sobie jakiś fajny temat, szukam jakiegośtam promotora i jazda
No i życie zweryfikowało moje fantazje

U mnie na uczelni pierwszeństwo do zapisów mają ludzie z najwyższą średnią, potem niższą, niższą itd.
Jeden promotor ma od 3 do 12 miejsc, a ludzi na roku pewnie z 800.
Tragedia. Szanse, żeby się zapisać do kogoś fajnego zerowe. Bo wzorowym uczniem nie jestem

Jeszcze dziwniejszy system - wygrałaś

[Xiezniczka89]

Napisane przez Yavanna84

Bez sensu... Ja wybierałam promotora 1.5 roku przed obroną, ale nie było takich numerów. Praktycznie każdy miał tego, kogo chciał. Co najwyżej maruderzy mieli nieco mniejszy wybór, ale to na własne życzenie.

1.5 roku? u mnie tematy mamy wybrać do grudnia- jeszcze nie są nawet podane, no a obrona mgr od czerwca pewnie się zacznie

[zytka26]

Napisane przez cowie

Ja licencjatu nie miałam, więc kompletnie nie wiedziałam jak to jest.
Żyłam sobie w błogim przekonaniu, że wybieram sobie jakiś fajny temat, szukam jakiegośtam promotora i jazda
No i życie zweryfikowało moje fantazje

U mnie na uczelni pierwszeństwo do zapisów mają ludzie z najwyższą średnią, potem niższą, niższą itd.
Jeden promotor ma od 3 do 12 miejsc, a ludzi na roku pewnie z 800.
Tragedia. Szanse, żeby się zapisać do kogoś fajnego zerowe. Bo wzorowym uczniem nie jestem

a myślałam, że jak u mnie jest po 16 miejsc to mało

[cowie]

Napisane przez Yavanna84

800 osób? To co Ty studiujesz?

Psychologię na SWPSie zaocznie
Tylko tutaj mówię ogólnie o psychologii z całego roku.

[ajasiaga]

Napisane przez moniczka_2010

Studiować będę pedagogikę- od razu mówię że dziennie więc powrót do szkoły plus połączenie domu i dzieci ze studiami to będzie masakra

Podziwiam Cię kobieto!

Napisane przez gggg85

Jesteśmy razem już prawie pięć lat więc ślub nieunikniony obecnie mieszkamy pod Warszawą (wynajmujemy) ale pochodzimy z podlasia i tam bierzemy ślub.
W sumie to jak jechaliśmy na urlop postanowiliśmy załatwić wszystkie sprawy co do wesela i w sumie to niecały miesiąc nam to zajęło ale tylko dlatego że mogliśmy umawiać się na spotkania w wekendy. Mieliśmy jakieś szcęście bo jak tylko pytaliśmy sie czy 20 lipiec jest wolny to właśnie był wolny
Suknoia w załączniku- dla TŻ się bardzo podoba- dla siostry okropna ale to dla niego mam się podobać a ja jak zaczęłam przeglądac ogłoszenia to najpierw żadna mi się nie podobała a później to już wszystkie

Witaj mamy w ten sam dzień ślub a możesz pokazać suknie na sobie?

Napisane przez burlesque90

Wiem, a wyniki dopiero w piątek - zwariuję do tego czasu chyba, a Wy zwariujecie przeze mnie jak zacznę panikować

Trzymamy kciuki

Skończyłam już piec naleśniki nareszcie a za niedługo idę zapisać nas na termin w kościele

[cowie]

Napisane przez Xiezniczka89

1.5 roku? u mnie tematy mamy wybrać do grudnia- jeszcze nie są nawet podane, no a obrona mgr od czerwca pewnie się zacznie

To ja wybieram na dwa lata przed

[Yavanna84]

Napisane przez Xiezniczka89

1.5 roku? u mnie tematy mamy wybrać do grudnia- jeszcze nie są nawet podane, no a obrona mgr od czerwca pewnie się zacznie

Hm.. ja na 9 semestrze miałam pierwsze seminarium dyplomowe... także każdy musiał już mieć temat pracy magisterskiej. A promotora wybierałam pod koniec 7 semestru.

[zytka26]

Napisane przez Xiezniczka89

1.5 roku? u mnie tematy mamy wybrać do grudnia- jeszcze nie są nawet podane, no a obrona mgr od czerwca pewnie się zacznie

ja promotora pracy mgr wybierałam na pierwszym roku jakoś pod koniec pierwszego semestru, tematy wybrane do czerwca a na pierwsze seminarium w październiku juz mam przynieść min jeden rozdział pracy
u mnie obrony sa czerwiec-lipiec

[Yavanna84]

Napisane przez cowie

Psychologię na SWPSie zaocznie
Tylko tutaj mówię ogólnie o psychologii z całego roku.

Masakra. 800 psychologów kończących studia w tym samym czasie. Plus jeszcze ci z UW, pewnie też ich sporo.

[Xiezniczka89]

Napisane przez Yavanna84

Hm.. ja na 9 semestrze miałam pierwsze seminarium dyplomowe... także każdy musiał już mieć temat pracy magisterskiej. A promotora wybierałam pod koniec 7 semestru.

To jednolite studia? U mnie mgr trwają 1.5 roku bo 1wszy stopień miał 3.5 roku. W pół roku pasuje się wyrobić, żeby wrzesień był już na ślub- tzn marzenia

[zytka26]

Napisane przez ajasiaga

Skończyłam już piec naleśniki nareszcie a za niedługo idę zapisać nas na termin w kościele

jak pieczesz naleśniki? u mnie sie smaży
O mamy tę samą datę ślubu

ja do księdza idę w poniedziałek

[Yavanna84]

Napisane przez Xiezniczka89

To jednolite studia? U mnie mgr trwają 1.5 roku bo 1wszy stopień miał 3.5 roku. W pół roku pasuje się wyrobić, żeby wrzesień był już na ślub- tzn marzenia

Tak. Na szczęście udało mi się ominąć tą durną reformę.

[cowie]

Napisane przez Yavanna84

Masakra. 800 psychologów kończących studia w tym samym czasie. Plus jeszcze ci z UW, pewnie też ich sporo.

Na UW też ich niemało, bo cały budynek dla siebie mają na Stawki

[zytka26]

aaaaa
kolega żeni się w paździeniku i pytałam jak tam u nas w kosciele przedstawia sie cennik, otóż :
slub- 1000 zł
zakonnica - 350 zł
80 zł USC
+ organista
w sumie 1500 zł

[Yavanna84]

Napisane przez zytka26

aaaaa
kolega żeni się w paździeniku i pytałam jak tam u nas w kosciele przedstawia sie cennik, otóż :
slub- 1000 zł
zakonnica - 350 zł
80 zł USC
+ organista
w sumie 1500 zł

To trzeba być dziś bogatym, żeby kościelny dostać.

[moniczka_2010]

Napisane przez burlesque90

Wiem, a wyniki dopiero w piątek - zwariuję do tego czasu chyba, a Wy zwariujecie przeze mnie jak zacznę panikować



A i witam nowe PM-ki!

E tam, na mgr to już luz się dostać myślę biorą tych co są po lic i już- nie sądzę aby mieli oprócz tego jeszcze jakieś wymagania, albo ograniczoną ilość miejsc

Napisane przez gggg85

właśnie zdjęć na żywo nie mam - w domu zauważyłam że ma trochę dorobionych drapowań więc minimalnie sie różni i tarez mam tylko dylemat "welon, kwiatek może toczek" fotograf razem z kamerzystą taki miejscowy więc nie bardzo mam jak pokazać a sala to Arkadia w Siemiatyczach http://www.arkadiasiemiatycze.pl/index.php

Sala sama w sobie jest ok, zdjąć te kwiaty ze stołów i jakoś ograniczyć ilośc dekoracji w postaci materiałów- które jak sądzę nie były prane od nowości

[cowie]

Napisane przez zytka26

aaaaa
kolega żeni się w paździeniku i pytałam jak tam u nas w kosciele przedstawia sie cennik, otóż :
slub- 1000 zł
zakonnica - 350 zł
80 zł USC
+ organista
w sumie 1500 zł

a zakonnicy to za co się płaci?

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

Napisane przez Yavanna84

To trzeba być dziś bogatym, żeby kościelny dostać.

Prawda?

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

Napisane przez moniczka_2010

E tam, na mgr to już luz się dostać myślę biorą tych co są po lic i już- nie sądzę aby mieli oprócz tego jeszcze jakieś wymagania, albo ograniczoną ilość miejsc

Sala sama w sobie jest ok, zdjąć te kwiaty ze stołów i jakoś ograniczyć ilośc dekoracji w postaci materiałów- które jak sądzę nie były prane od nowości

Mnie tam razi to serce i obrączki.

[zytka26]

Napisane przez Yavanna84

To trzeba być dziś bogatym, żeby kościelny dostać.

Myślałam że max 1000 zł a nie 1500
nie dośc, że tyle kasy to jeszcze nie mozesz samemu dekorować kościoła, broń boze sypać ryżem czy płatkami, same zakazy!!

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------

Napisane przez cowie

a zakonnicy to za co się płaci?

dekoruje kościół kwaiatmi. Bo u mnie to robi tylko i wyłącznie zakonnica. Nie ma wyjatków

[cowie]

Napisane przez zytka26

Myślałam że max 1000 zł a nie 1500
nie dośc, że tyle kasy to jeszcze nie mozesz samemu dekorować kościoła, broń boze sypać ryżem czy płatkami, same zakazy!!

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------


dekoruje kościół kwaiatmi. Bo u mnie to robi tylko i wyłącznie zakonnica. Nie ma wyjatków

Ja to bym w ogóle podziękowała wtedy za dekorację chyba...

[moniczka_2010]

Napisane przez cowie

a zakonnicy to za co się płaci?

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------




Prawda?

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------




Mnie tam razi to serce i obrączki.

No dobra no generalnie napisałam o tym co rzuciło mi się w oczy. Nie przejrzałam tych fot jedna po drugiej dokładnie tylko w miarę pobieżnie i nie wyłapałam serca i obrączek ale jak są to też nara jak dla mnie. Ale w sumie co kto lubi, no komuś możę się podobać i serce i obrączki i kwiaty i wszystko inne więc kwestia gustu

[gggg85]

[QUOTE=cowie;36458219]Sala ładna, ma potencjał.
Ale IMO jest mocno przesadzone z ozdobami wszelkiego typu.

Może i tak ale to małe miasteczko więc nie ma dużego wyboru. Dla mnie nie przeszkadza i tak wiem że będę strasznie zestresowana wszystkim i nawet nie zwróce uwagi czy jest jakaś dekoracja czy jej nie ma

[cowie]

Napisane przez gggg85

Sala ładna, ma potencjał.
Ale IMO jest mocno przesadzone z ozdobami wszelkiego typu.

Może i tak ale to małe miasteczko więc nie ma dużego wyboru. Dla mnie nie przeszkadza i tak wiem że będę strasznie zestresowana wszystkim i nawet nie zwróce uwagi czy jest jakaś dekoracja czy jej nie ma

Ważne, żeby się Tobie podobało.
Ale pomimo stresu lepiej się jednak zająć wszelkimi szczegółami. Raz w życiu ślub bierzesz, masz potem to wszystko na zdjęciach uwiecznione.
Rób wszystkie, żebyś była jak najbardziej zadowolona

[zytka26]

Napisane przez cowie

Ja to bym w ogóle podziękowała wtedy za dekorację chyba...

zastanawiam się tylko czy jak tego samega dnia sa np. 3 śluby to kazda para płaci 350 zł? czy dzielone to jest na 3

obym w poniedziałek nie zapomniała się zapytać

[dastin]

Napisane przez zytka26

aaaaa
kolega żeni się w paździeniku i pytałam jak tam u nas w kosciele przedstawia sie cennik, otóż :
slub- 1000 zł
zakonnica - 350 zł
80 zł USC
+ organista
w sumie 1500 zł

[moniczka_2010]

Napisane przez cowie

Ważne, żeby się Tobie podobało.
Ale pomimo stresu lepiej się jednak zająć wszelkimi szczegółami. Raz w życiu ślub bierzesz, masz potem to wszystko na zdjęciach uwiecznione.
Rób wszystkie, żebyś była jak najbardziej zadowolona

Na zdjęciach na filmie, we wspomnieniach Twoich i gości... Dla mnie wszystko musi być na tip top