Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

[Madziulka_17]

Zaczęłam dawać Szymonowi kilka dni temu takie stript cheese Krafta - uwielbia
http://www.google.com/imgres?hl=pl&c...9,r:0,s:0,i:73
Widziałyście takie coś w PL?

[myha82]

Napisane przez dziubek79

nadrobiłam na szybko i tyle pamiętam

Pieleszko cieszę się Waszym szczęściem,co za ulga w końcu !!!!!!!!!!!!!

Zdrówka dla wszystkich potrzebujących !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

mały w żłobku w końcu, nie będę pisać jak płakał ...

[Sloneczko555xxx]

Myha myślę że ja będę mieć większy problem z tym zaprzestaniem karmienia UU .... już jak zaczynam o tym myśleć to mam wyrzuty sumienia ... ja chyba psychicznie bardziej tego potrzebuję niż Maks .... daje sobie jeszcze czas do końca roku .... uwielbiam te chwile jak mały się do mnie przytula ... po prostu ja nie jestem na to gotowa, chodź już dopuszczam do siebie myśli o zaprzestaniu karmienia, nie sądzę żebym na chwilę obecną to zrobiła

Agawoo nie była spotkania z mojej winy oczywiście ..... teraz remont w domu i jakoś nie ogarniam wielu spraw ... Marince pasowało około 18 a ja musiałam się ewakuować dużo dużo wcześniej z domu

ech jeszcze 2,5 h i do domu

[iustyna1]

Ja czasami robię takie szybkie placuszki:

* 4 łyżki mąki,
* jajko
* jogurt waniliowy (danio, biedronkowy czy jaki mam )
* łyżeczka proszku do pieczenia.

Wszystko wymieszać na jednolitą masę i usmażyć na wolnym ogniu. Czasami zetrę do środka banana albo jabłko.

[Stronczek27]

Agulaaabar kiedys dziewczyny pisały by pomieszac sloiczek z zupka. I sukcesywnie zwiększać ilośc Twojej zupki do czasu az bedzie sama zupa domowa. Moze to pomoże

Wiki w PL nauczyła sie jesc domowe obiady. Sloiczki odstawilam zupełnie. Babcia jej tak dogadzala. Teraz Musze sama gotować

My dzis idziemy na szczepienie o 15.10

[marzena_S]

Pieleszko, super, super- cieszę się ogromne!

Aaniu, są jakieś wieści od Mamad?

Patik, Cookie, zdrówka dziewczyny!

Agula, brawa dla Lilki!
Ta huśtawka była moim najlepszym przyjacielem. Dzięki niej miałam chwilę na to żeby zrobić coś w domu. Hania do tej pory ucinała w niej drzemki, ale z racji tego że osiągnęła maksymalną wagę udźwigu już baliśmy się z niej korzystać i stwierdziliśmy, że czas na rozstanie. Natka, w Wy jeszcze macie swoją? (jak Wam noc minęła?)

Dziubeczku,

Lili, Radek malinożerca wygląda uroczo.

Carmela, dobrze widzę że Sarenka też się blondi zrobiła?

Scio, ale Ci panienka rośnie, bardzo się zmieniła.

Dzięki za całusy dla Hani. Gorączka ciągle wraca i moje biedactwo budzi się w nocy z płaczem. Mam wrażenie, że druga dolna czwórka i .... górna trójka jej wychodzi. Dziwne to trochę, ale trójki podobno najciężej wychodzą, a to by się akurat zgadzało...
Siuśki złapane i zaniesione, teraz czekamy na wyniki.

Do mam dziewczynek. Na stronie Coccodrillo można po taniości(57zł) kupić nowy kombinezon w rozm 86 z poprzedniej kolekcji http://sklep.coccodrillo.pl/product/...OMBINEZON.html . Wcześniej był prawie za 200zł, więc się naprawdę opłaca-ta firma ma bardzo fajne i ciepłe kombinezony. Ja właśnie kupiłam, będę jeszcze polować na jakiś dwuczęściowy, żeby miała na zmianę.

No i muszę się pochwalić, wróciłam do wagi sprzed ciąży! Szkoda tylko, że UU nie chcą wrócić na swoje miejsce...

[Marina1]

cookie no to .łowa Twojej pediatry mnie podbudowały trochę, bo na.ze menu tez ubogie ( Igor je.t wybredny ), mleko to pod.tawa - zaw.ze mu.i byc 2, 3 razy dziennie ok 300 ml.

Ju.tyna fajny przepi. Je Ci Zuz? może .próbuję dzi.iaj.


Drzemki w dzień- moj .pi 2 razy dziennie po ok 2 h. Raz między ok 9/10 - 11/12 i druga 15-17. Idzie .pać po lub ok 21. W.taje rano o 6.

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Dziewczyny czaicie taki program co to .teczkow.ka przyjeżdza w dzień .lubu i na we.ele młodych i im robi foty itp.?
Dzi. o 22 w Pol.at Cafe będzie u mojej b. dobrej koleżanki ze w.i obok w na.zym parafialnym ko.ciele

[anka_1984]

marina - co wyszło z tym mieszkaniem? Bo chyba nie doczytałam.

marzena - grtualcej za wagę!!! Na szczście są świetnie biustonosze

[myha82]

MARZENA jak to uczyniłas?

[Marina1]

Napisane przez anka_1984

marina - co wyszło z tym mieszkaniem? Bo chyba nie doczytałam.

marzena - grtualcej za wagę!!! Na szczście są świetnie biustonosze

anka nici... ehhh.


Kurde młody gardzi kopytkami... Wrrr. Nic, parówka idzie w ruch.

[agulaaabar]

Napisane przez dziubek79

mały w żłobku w końcu, nie będę pisać jak płakał ...

Napisane przez Madziulka_17

Zaczęłam dawać Szymonowi kilka dni temu takie stript cheese Krafta - uwielbia
Widziałyście takie coś w PL?

U nas jest coś takiego, ale osobiscie nie próbowałam. Lilka wcina zrolowany plaser sera

Napisane przez iustyna1

Ja czasami robię takie szybkie placuszki:

* 4 łyżki mąki,
* jajko
* jogurt waniliowy (danio, biedronkowy czy jaki mam )
* łyżeczka proszku do pieczenia.

Wszystko wymieszać na jednolitą masę i usmażyć na wolnym ogniu. Czasami zetrę do środka banana albo jabłko.

Brzmi smakowicie musze kiedys wypróbowac!

Napisane przez Stronczek27

Agulaaabar kiedys dziewczyny pisały by pomieszac sloiczek z zupka. I sukcesywnie zwiększać ilośc Twojej zupki do czasu az bedzie sama zupa domowa. Moze to pomoże

Wiki w PL nauczyła sie jesc domowe obiady. Sloiczki odstawilam zupełnie. Babcia jej tak dogadzala. Teraz Musze sama gotować

My dzis idziemy na szczepienie o 15.10

Kurcze na taki sposób bym nie wpadła
Jak nic inneg nie podziala to wypróbuje jeszcze to...
Zazdroszcze, że tak sama sie przestawila..
za szczepienie, my idziemy za tydzien i to ponoc ostatnie w tym okresie dziecinstwa

Napisane przez marzena_S

Agula, brawa dla Lilki!
Ta huśtawka była moim najlepszym przyjacielem. Dzięki niej miałam chwilę na to żeby zrobić coś w domu. Hania do tej pory ucinała w niej drzemki, ale z racji tego że osiągnęła maksymalną wagę udźwigu już baliśmy się z niej korzystać i stwierdziliśmy, że czas na rozstanie. Natka, w Wy jeszcze macie swoją? (jak Wam noc minęła?)

Do mam dziewczynek. Na stronie Coccodrillo można po taniości(57zł) kupić nowy kombinezon w rozm 86 z poprzedniej kolekcji http://sklep.coccodrillo.pl/product/...OMBINEZON.html . Wcześniej był prawie za 200zł, więc się naprawdę opłaca-ta firma ma bardzo fajne i ciepłe kombinezony. Ja właśnie kupiłam, będę jeszcze polować na jakiś dwuczęściowy, żeby miała na zmianę.

No i muszę się pochwalić, wróciłam do wagi sprzed ciąży! Szkoda tylko, że UU nie chcą wrócić na swoje miejsce...

Nasza hustawka zostala w polsce.. Lilka hustała się ostatnio na święta a i wtedy już skrzypiała pod jej ciężarem

Kombinezon faktycznie taniocha! ja mam nadzieje upolować coś na tych "targach". W tamtym roku Lilka miala Coccodrillo - swietny byl bo ciepły a taki zgrabny, niektóre są meeegasnie szerokie
I tez sie zastanawiam nad dwuczęściowym..

Zazdroszcze powrotu do wagi
Co do UU to niestety sila grawitacji nie dziala na naszą korzyść

Pohulałam 40min, zaraz ide zmywac olej z głowy, Lili wlasnie wstała i musze znaleźć przepis na jakiś papkowaty obiad...

[Madziulka_17]

Napisane przez Stronczek27

My dzis idziemy na szczepienie o 15.10

Napisane przez Marina1

Kurde młody gardzi kopytkami... Wrrr. Nic, parówka idzie w ruch.

Ja przedwczoraj pierwszy raz dałam Szymonowi parówkę na kolację jak pogardził kaszką. Kupiłam takie z szynki 77% mięsa także wydaje mi się, że całkiem dobre Wciągnął całą

[Madziulka_17]

Napisane przez agulaaabar

U nas jest coś takiego, ale osobiscie nie próbowałam. Lilka wcina zrolowany plaser sera

A wiesz, że Szymon nie chce zwykłego, żółtego sera Myślałam, że poprostu nie lubi, a to też ser i wcina aż miło Mogłoby to być jeszcze ciut tańsze

[Lili 83]

Radek nie chce jeść parówki
Spróbuję mu jeszcze do rączki dać, wcześniej podawałam na widelcu, bałam się, że odgryzie za duży kawałek i się udławi
Kiedyś na onecie czytałam o niemowlaku któremu ciotka dała parówkę....


Na śniadanie polecam owsiankę- szybko się robi i Radek uwielbia.
Gotuję płatki na wodzie, później dodaję jogurt i pokrojone/starte owoce.

[AgaGuernsey]

Napisane przez pieleszka

aha! miałam Wam napisać jeszcze, że wczoraj w końcu dotarły wyniki naszego sierpniowego badania z Poznania. no i potwierdzone jest to, co mówiła nam w poniedziałek nasza kardiolog. i mamy całkowicie odstawić Hani tabletki, a następna kontrola w szpitalu dopiero w marcu 2013!!

swietne wiesci!

Napisane przez agulaaabar

A propo sniadania... przed chwila byla u mnie siostra (akurat była obok nas w piekarni i zajrzała), Lila jadła kanapkę z szynką akurat. posiedziala chwile, zbiera się do wyjscia a Lilka w drzwiach do niej "Ata am!" (Ata-ciocia) i biedna musiała mojemu żarłokowi oddać swoją bułkę maślaną

I jeszcze muszę się pochwalić.. Lilka się wczoraj zapomniała i przeszła 3 kroki sama chyba niedługo będziemy chodzić

Ja nie moge przyAntku kupowac chleba, czy bulek, bo krzyczy "am am"

A co do drugiego to

Napisane przez CookieMonsters

no więc u mnie z zupami do tej pory jest problem.. sloikow juz nie je dawno le za zupami nei przepada. Nie ma mowy zeby zjadla taka 'dla dziecka', musi byc przyprawiona normalnie, to raz. a dwa zupa to pojecie wzgledne, bo takiej zupowej zupy nie tknie, takiej lejącej. w zasadzie u nas zupa to warzywa powyciagane z zupy, pogniecione lekko z odrobina wywaru i podawane widelcem

U nas w zasadzie tez + mieso do tego, z tym ze staram sie zwiekszac ilosc wywaru. On lubi gestsze, a mnie jest taka zupa latwiej karmic, wodniste leja sie po brodzie.

Napisane przez Scio

A i pytanie co jedzą Wasze dzieci oprócz kaszek, kanapek, mleka i obiadków. Mam problem z kolacją, bo Agata mleka tylko troszke pije, martwie się o wapń, wczoraj jadła parówke z makaronem. W ogóle ona kluskowa panienka jest. Dziś jej zrobie na kolacje makaron z jogurtem i brzoskwinią ciekawe czy zje.

U mnie na II sniadanie jest zazwyczaj kaszka (bo wieczorem Antek chce jesc to co dziewczyny, a rano ich nie ma, to spokojnie kaszke sobie zje)
a kolacja to: parowka, jajecznica, nalesniki, kluseczki, makaron z serem, pierogi z owocami, skubnie nawet tosta, z tym ze Antek przed snem i tak dostaje MM, wiec gdyby malo zjadl, to sie tym nie przejmuje.

Napisane przez dziubek79

mały w żłobku w końcu, nie będę pisać jak płakał ...

Napisane przez iustyna1

Ja czasami robię takie szybkie placuszki:

* 4 łyżki mąki,
* jajko
* jogurt waniliowy (danio, biedronkowy czy jaki mam )
* łyżeczka proszku do pieczenia.

Wszystko wymieszać na jednolitą masę i usmażyć na wolnym ogniu. Czasami zetrę do środka banana albo jabłko.

U mnie podobne sa wlasnie kluseczki, o ktorych pisalam wyzej z tym, ze bez proszku, a zamiast jogurtu daje serek Bieluch i ta mase klade lyzka na gotujaca wode. Podaje z topionym maslem i odrobina cukru. Pycha!

Napisane przez Stronczek27

My dzis idziemy na szczepienie o 15.10

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

Ale fajny usmiechniety Szymula.

Lili no wlasnie owsianka, juz kiedys mialam Was pytac, czy Wasze dzieci ja jedza. Moje wzgardzilo. Poszlo do zlewu, bo ja tez nie przepadam, zreszta bylo na MM. Moze na krowim mleku byloby zjadliwsze? Zreszta jemu ewidentnie nie chodzilo o smak, tylko o te platki, wysuwal je jezykiem z buzi. No nic, moze jeszcze sprobuje, choc szkoda mi dodatkow, ktore tam daje (owoce, MM)

[Shira_83]

Bry Kuny

Napisane przez beata_1988

Twoje posty wbijają mi się w pamięć - ale to chyba przez to żeś moją imienniczką

ja tęskniłam

Napisane przez Lili 83

Byliśmy w ubiegły piątek

tam to jest zabawa Żbik był zachwycony!

Napisane przez agulaaabar

Jak juz weszłyście na temat jedzenia...
Mamusie mamy mały problem.. Lilka do tej pory jadła obiadki ze słoiczków (nie mogę juz na nie patrzeć bo normalnie mnie naciąga jak czuje ten zapach) , teraz chce ją przestawić na normalne obiady.. zrobiłam jej pomidorówkę - pierwsze 3 łyżki pięknie jadła, później zaczęło się kręcenie głową, zaciskanie buzi itd... z rosołkiem było to samo, z miesem drobiowym to samo...
Macie jakies rady?
Przechodziła któraś ze słoików na normalne jedzenie?

już stronczek pisała, żeby pomieszać moja mama robi Żbikowi zupki wczoraj jedli żurek rozpieszcza go rano wstajemy a babcia to co dziś gotujemy wnuczuś :rosołek, pomidorówkę, jarzynówkę itd na co masz ochotę

Napisane przez pieleszka

aha! miałam Wam napisać jeszcze, że wczoraj w końcu dotarły wyniki naszego sierpniowego badania z Poznania. no i potwierdzone jest to, co mówiła nam w poniedziałek nasza kardiolog. i mamy całkowicie odstawić Hani tabletki, a następna kontrola w szpitalu dopiero w marcu 2013!!

wspaniale takiej wiadomości z rana nie przyćmi nawet ta szaruga za oknem

Napisane przez agulaaabar

I jeszcze muszę się pochwalić.. Lilka się wczoraj zapomniała i przeszła 3 kroki sama chyba niedługo będziemy chodzić

no to teraz już z górki, mój zaczyna sobie podbiegać

Napisane przez dziubek79

mały w żłobku w końcu, nie będę pisać jak płakał ...

ojjj dziubasku:cmo k:

Napisane przez Madziulka_17

Zaczęłam dawać Szymonowi kilka dni temu takie stript cheese Krafta - uwielbia
http://www.google.com/imgres?hl=pl&c...9,r:0,s:0,i:73
Widziałyście takie coś w PL?

nie ale chętnie bym zjadła

Napisane przez iustyna1

Ja czasami robię takie szybkie placuszki:

* 4 łyżki mąki,
* jajko
* jogurt waniliowy (danio, biedronkowy czy jaki mam )
* łyżeczka proszku do pieczenia.

Wszystko wymieszać na jednolitą masę i usmażyć na wolnym ogniu. Czasami zetrę do środka banana albo jabłko.

upieczesz mi takie?

Napisane przez Stronczek27

My dzis idziemy na szczepienie o 15.10

uuu nie lubię szczepień zawsze mam gulę w żołądku niby wiem dla dobra bla bla bla ale i tak mi źle, że narażam małego na ból głupie wiem

Napisane przez marzena_S

No i muszę się pochwalić, wróciłam do wagi sprzed ciąży! Szkoda tylko, że UU nie chcą wrócić na swoje miejsce...

o ta gromkie się należą moje UU wyglądają jak uszy misia

jak Żbik wytrzyma dziś bez wyjścia na swoją ukochaną kupę żwiru

[Lili 83]

Napisane przez AgaGuernsey

Lili no wlasnie owsianka, juz kiedys mialam Was pytac, czy Wasze dzieci ja jedza. Moje wzgardzilo. Poszlo do zlewu, bo ja tez nie przepadam, zreszta bylo na MM. Moze na krowim mleku byloby zjadliwsze? Zreszta jemu ewidentnie nie chodzilo o smak, tylko o te platki, wysuwal je jezykiem z buzi. No nic, moze jeszcze sprobuje, choc szkoda mi dodatkow, ktore tam daje (owoce, MM)

Może zamiast MM spróbuj dać jogurt naturalny?
Radek lubi najbardziej z bananem i jabłkiem.


Kasza manna lepsza na mleku niż na wodzie, płatki pewnie też by były.


Stronczek kciuki za szczepienie, oby gładko poszło.

Madziulka śliczny czarnulek z Szymka


U nas też zimno i wieje. Byliśmy rano w sklepie i raczej już nie wyjdziemy. Radkowi się nudzi i jęczy a ja nie wiem czym go zabawiać

[pieleszka]

dziewczyny coś mi się porobiło na starość
siedzę w pracy i ryczę przed monitorem...
natrafiłam przypadkiem na tą piosenkę (uwaga, zaznaczam, że: to nie mój gust muzyczny zupełnie!!), i jak usłyszałam te słowa i na końcu te oczka niebieskie.. no nie mogę, ryczę po prostu... dlaczego tak się dzieje???
http://www.youtube.com/watch?v=CS7JrI-JPOc

[eveewe]

myha wiesz jak lekarze pisza dla mnie skrecenie a stluczenie bylo tak samo napisane. a wogole szkoda gadac, tylko sie czlowie udenerwuje.
mazrenko za wage, ja niby waze mniej niz przed ciaza, ale przed ciaza wazylam juz za duzo
glodna jestem

[blondynkapoznan]

u mnie każdy dzień zakupy , spacer, szpital,gotowanie sprzątanie
wczoraj było szczepienie, zakupy , szpital, później jechałam do babcia domu go chciała parę rzeczy.Ogólnie padam na twarz

[agawoo]

Dziewczynki, mniej więcej nadrobilam, ale jakoś ciężko się wbić w rozmowę jak nie jestem na bieżaco Nie lubie tak

Słoneczko, Telik, Bella - wszystkiego najlepszego z okazji rocznic
Myha - wiem co czujesz Moja Amelka też nie okazuje jakiejś specjalnej radości na mój widok, chociaż przez cały dzien mnie nie ma Na widok mojej mamy reaguje dzikimi wrzaskami radości, do mojego Tzta też się cieszy a na mnie jakoś tak Też mi trochę smutno z tego powodu, ale za to łatwiej mi wyjsć rano do pracy Nie wiem co bym zrobiła, gdybym miała taką sytuację jak Dziubek

Dziubku - przytulam mocno

Pieleszko - fantastyczne wieści, teraz już wszystko będzie ok

Słoneczko, skoro nie było spotkania, to niedobrze i trzeba jakieś zorganizować

Eveewe, do doopy wyszło z tym stłuczeniem/skręceniem A ile kasy mąż by dostał jakby było napisane dobrze?

Byłam u byłego szefa na 30-sekundowej rozmowie i rozbolała mnie głowa Po cholerę ja tam szłam Bo nie wiem, czy Wam pisałam - ale Wasze kciuki pomogły i dostałam tę pracę na innym stanowisku Jeszcze trochę się stresuję, jak to będzie ( w sensie czy się mnie nie pozbędą jednak), ale może będzie ok

[CookieMonsters]

Napisane przez Shira_83

o ta gromkie się należą moje UU wyglądają jak uszy misia

nie wpadłabym na takie porównanie ale dokładnie wiem co czujesz

[beata_1988]

Napisane przez agulaaabar

Macie jakies rady?
Przechodziła któraś ze słoików na normalne jedzenie?

Jak nie chce jeść Twoich obiadków na poczatku mieszaj gotowe słoiczkowei Twoje jedzonko po trochu, powinna się przekonac powoli

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Napisane przez agulaaabar

Wiecie co.. stwierdzam, że nie ma bardziej rozczulającego widoku jak rozespany maluszek, człapiący w piżamie plątającej się pod stopy z miśkiem ciągniętym po podłodze

dokładnie.. widok jak z obrazka

zaraz mykam do domku zaraz - pewnie wieczorkiem zajrze do Was

[aania_20]

Dziewczynki, mamad1 napisała że wychodzą dzisiaj, o 13 mieli dostać wypis. Tylko nie miałam jak napisać wcześniej.
Patrykowi gorączka przeszła, nie miało to związku z wypadkiem, prawdopodobnie jednak to wszystko przez szczepienie, tylko się nieszczęśliwie zbiegło z upadkiem. Na szczęście już jest dobrze!

Napisane przez pieleszka

aha! miałam Wam napisać jeszcze, że wczoraj w końcu dotarły wyniki naszego sierpniowego badania z Poznania. no i potwierdzone jest to, co mówiła nam w poniedziałek nasza kardiolog. i mamy całkowicie odstawić Hani tabletki, a następna kontrola w szpitalu dopiero w marcu 2013!!

klask i:

Napisane przez agulaaabar

I jeszcze muszę się pochwalić.. Lilka się wczoraj zapomniała i przeszła 3 kroki sama chyba niedługo będziemy chodzić

Napisane przez dziubek79

mały w żłobku w końcu, nie będę pisać jak płakał ...

biedni

mały jedzie dziś z pierwszą wizytą do fryzjera

[mamad1]

jesteśmy w domu cali i zdrowi

[agawoo]

Mamad1, dobrze, że już w domu i że wszystko ok
Co się nastresowałaś, to Towje Oby nigdy więcej

Spadam zaraz do domku

[eveewe]

Napisane przez agawoo

Eveewe, do doopy wyszło z tym stłuczeniem/skręceniem A ile kasy mąż by dostał jakby było napisane dobrze?

teraz dostal 1% a mogl 6%.

[Oliweczka1985]

Mamad super że już jesteście w domku

Witam.

Idę za godzinę do endo.
Oddaliśmy dzisiaj krzesełko do karmienia do reklamacji i mają na to 14 dni a ja nie mam pojęcia jak mam karmić tego brzdąca?? Posadziłam Ją dzisiaj na takim niskim krzesełku-zjadła trochę, ale to nic w porównaniu do tego ile jadła....a potem to się tylko złościłam chyba muszę sobie odpuścić-zje ile zje, resztę się dopełni mlekiem, a te 14 dni jakoś przetrwamy
A czy Wy blenderujecie jeszcze zupki maluchom?
W jakiej postaci dajecie owoce? I czy tylko w krzeselku do karmienia?

[agulaaabar]

Napisane przez eveewe

teraz dostal 1% a mogl 6%.

No to różnica niemała...

Napisane przez mamad1

jesteśmy w domu cali i zdrowi

cale szczęście!

Napisane przez aania_20

mały jedzie dziś z pierwszą wizytą do fryzjera

czekamy na efekty

Napisane przez beata_1988

Jak nie chce jeść Twoich obiadków na poczatku mieszaj gotowe słoiczkowei Twoje jedzonko po trochu, powinna się przekonac powoli

sprobuje

Napisane przez agawoo

Byłam u byłego szefa na 30-sekundowej rozmowie i rozbolała mnie głowa Po cholerę ja tam szłam Bo nie wiem, czy Wam pisałam - ale Wasze kciuki pomogły i dostałam tę pracę na innym stanowisku Jeszcze trochę się stresuję, jak to będzie ( w sensie czy się mnie nie pozbędą jednak), ale może będzie ok

to czym Cię tak zdenerwował?

Napisane przez blondynkapoznan

u mnie każdy dzień zakupy , spacer, szpital,gotowanie sprzątanie
wczoraj było szczepienie, zakupy , szpital, później jechałam do babcia domu go chciała parę rzeczy.Ogólnie padam na twarz

Napisane przez pieleszka

dziewczyny coś mi się porobiło na starość
siedzę w pracy i ryczę przed monitorem...
natrafiłam przypadkiem na tą piosenkę (uwaga, zaznaczam, że: to nie mój gust muzyczny zupełnie!!), i jak usłyszałam te słowa i na końcu te oczka niebieskie.. no nie mogę, ryczę po prostu... dlaczego tak się dzieje???
http://www.youtube.com/watch?v=CS7JrI-JPOc

Nie dziwię Ci się.. dooglądałam do końca i też mi łzy w oczach staneły...

My juz po obiedzie.. klopsy z mięsa mielonego, ziemniak i tarta marchewka z jabłkiem.. pierwsze 3 kęsy zjadla super, później się zaczęło.. to nie na moje nerwy..
Ostatecznie po godzinie siedzenia w krzesełku zjadła te 3 pulpety, ziemniaków nie tknela, marchewki też... później dołozyła połową jabłka i tyle...
cieszyć się czy płakać?

[83monia]

Napisane przez Oliweczka1985

A czy Wy blenderujecie jeszcze zupki maluchom?
W jakiej postaci dajecie owoce? I czy tylko w krzeselku do karmienia?

nie, juz nie. owoce miekkie (truskawki, maliny, banany) daje całe, twarde musze zetrzec na tarce (jabłko) bo nie ma czym gryzc. czasem w krzeselku, czasem na kolanach, czasem na podłodze, czasem sama do mnie podchodzi po jedzenie...