życie przecieka mi przez palce - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-08-01, 13:29   #91
maruda80
Zakorzenienie
 
Avatar maruda80
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 3 807
Dot.: życie przecieka mi przez palce

Cytat:
Napisane przez 890 Pokaż wiadomość
Nie masz pojęcia o moim życiu i moich problemach. Tyle w temacie.

Gdyby naprawdę zależało Wam na pomocy to może warto by na początku czytać całe moje wypowiedzi, a nie tylko wygodne dla Was fragmenty.

Współczuje Ci Twoich przeżyć i gratuluję sukcesu w ich przezwyciężeniu, a także otwartości w pisaniu o nich. Choć wiem, że to na pewno trudno.

Ja jednak nie będę o sobie więcej pisać. Nie macie pojęcia jakie miałam dzieciństwo, skąd mam takie, a nie inne problemy. Nie znacie mnie, a ja już więcej o sobie pisać nie będę - świat jest mniejszy niż nam się wydaje.

Jeszcze raz dziękuję za pomoc.

Tak jak już pisałam kiedyś było ze mną gorzej. Wątek mnie znów zdołował, ale z tego też wyjdę. Dzięki Wam właśnie mam poczucie całkowitej porażki tyle lat walczyłam o to żeby w miarę ok się czuć, a dowiedziałam się z tego wątku, że jestem do niczego. Cała moja wiara w siebie i innych tylko ucierpiała. Może trudno w to uwierzyć, ale to, że tutaj pisałam w takim, a nie innym "stylu" wcale nie oznacza, że na w realnym życiu też tylko narzekam. Teraz już naprawdę stąd idę gdyż nie zamierzam już dalej płakać i denerwować się tym jak jestem postrzegana przez innych. Przykro mi,że nikt nie zauważył tego, że od kilku lat walczę sama z sobą i jednak jakieś sukcesy osiągam. Powoli bo powili, ale jednak.

Osobom, które radziły mi sprzątanie radzę jeszcze raz przeczytać moje posty gdyż jasno pisałam iż mam poważne problemy ze zdrowiem i nie mogę wykonywać żadnej pracy fizycznej. To, że szukam w miarę fajnej pracy też jakąś zbrodnią, czy nie wiadomo jakim wymaganiem nie jest. Akurat w pracy jestem energiczna i szczęśliwa. To siedzenie w domu źle na mnie działa. Pracy szukam, nie siedzę biernie, ale jest ciężko. Kto ostatnio szukał zatrudnienia ten wie.
Nie jesteś do niczego - nikt tak o tobie nie sądzi, nigdy nie padły takie słowa.
Chyba problem w tym że sama masz o sobie takie zdanie.
Wizaż nie jest miejscem wzajemnej adoracji - i za to osobiście forum cenię (za prawdę - nawet czasem bolesną). Za to, czego nawet najbliższa rodzina Ci wprost nie powie.

Wszyscy chcą dla Ciebie dobrze - dziewczyny dzielą się swoimi pomysłami, wskazówkami.

Na zmiany NIGDY nie jest za późno.
Najgorzej tkwić w miejscu - uwierz, nikt za Ciebie życia nie przeżyje.
Nic samo nie przyjdzie.
Może terapeuta właśnie sądził że dzięki temu forum dojdziesz to takich wniosków jak dziewczyny.

Ciężko mi pisać - ale jeszcze do niedawna tkwiłam w podobnej sytuacji - jesteśmy z tego samego rocznika.
Był brak pracy, zmarnowanych kilka lat, zero perspektyw, brak faceta, totalna depresja i użalanie się nad sobą.
Najtrudniej było się przyznać przed sobą (i przed terapeutą ) ą że to jak wygląda moje życie zależy tylko ode mnie - i to ja sama muszę wziąć życie w swoje ręce a nie spychać odpowiedzialność na innych.
Taka postawa była wygodna i dużo do tego miało moje leninstwo które napędzało całą machinę depresji i niskiej samooceny.

Grunt by polubić siebie, zaakceptować, pokochać - wtedy automatycznie ludzie inaczej zaczynają nas postrzegać. Uśmiech tez otwiera dużo drzwi a nic nie kosztuje...

Wszystko zaczyna się od pierwszego kroku- później już tylko łatwiej...

Pracę znalazłam sama po kilku miesiącach, TŻ sam mnie znalazł (gdy ja już pogodziłam się z faktem że będę sama) - walczył o mnie (a nie mam łatwego charakteru) - obecnie jesteśmy małżeństwem.

I to nie tak, że teraz bajka - są trudności, bolesne dni - ale byle do przodu...


Co do pracy, będzie ci trudno - przez fakt że w obecnych czasach każda praca w jakimś stopniu wymaga sprawności fizycznej. Ja na twoim miejscu szukałabym nawet czegoś na "przetrzymanie".


Powodzenia!
__________________


Edytowane przez maruda80
Czas edycji: 2012-08-01 o 13:31
maruda80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-02, 06:40   #92
Femiczek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Świdnica
Wiadomości: 5
Dot.: życie przecieka mi przez palce

Tak czytam i czytam i zauważyłam, że na każdą radę masz odpowiedź, zawsze negatywną, "masz dopiero 32 lata......" twoja odpowiedź "... bo nawet 20 latki piszą , że są starymi pannami" , "zmień wygląd....." na co ty " jestem zadbana ale nie czuje się kobieco..." itp. itd..........
Moja rada zmień nastawienie, to podstawa, zaakceptuj siebie taką jaka jesteś, wyglądu nie zmienisz, ta sama twarz, ten sam nos, te same usta, ale możesz zmienić styl, na taki, w którym będziesz czuła się bardziej atrakcyjna, jeśli sama nie wiesz jak tego dokonać, skorzystaj z czyjejś pomocy. Zaproś koleżankę, siostrę, kuzynkę, stylistę ....... zafunduj sobie dzień przyjemności, po przymierzaj ciuchy, idź do fryzjera, może doradzi ci w jakiej fryzurce było by Ci dobrze, odwiedź kosmetyczkę, może warto zmienić coś w makijażu.......
I zapewniam Cię, że wiek nie ma znaczenia, trzeba po prostu wyjść do ludzi, jak to któraś z pań napisała, z podniesioną głową z uśmiechem na ustach , ja znalazłam miłość i szczęście w wieku 40 lat i ...... nie będę wysyłać swojej fotki, bo wystraszyła bym panie na forum ...... a jednak...... jak to mawiała moja babcia "Każda potwora znajdzie swego amatora!"
Femiczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-03, 11:19   #93
kwasanri
Raczkowanie
 
Avatar kwasanri
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Texas
Wiadomości: 181
Wyślij wiadomość przez Yahoo do kwasanri Send a message via Skype™ to kwasanri
Exclamation Dot.: życie przecieka mi przez palce

Podoba mi sie wypowiedz Femiczek . To prawda co mowi.
Jednak do autorki postu, tak sie zastanawiam czy ty czasami depresji nie masz. Powinnas zaczac czesciej wychodzic z domu, nawet na glupi spacer...moze nawet zaczac biegac. Ja mam 29 lat. Przeszlam przez naprawde fatalne zwiazki, praca jak praca. Przyjaciele...przychodza i odchodza i akceptuje to. Ludzie sie zmieniaja i niektorych spraw nie da sie zmienic. Poczytaj troche, zrekalksuj sie, przestan analizowac i zastanawiac sie co sie stanie za 10 lat, gdzie wtedy bedziesz. Zycie masz tylko jedno i juz nie bedzie wiecej takiej szansy. Wykorzystaj do maximum wiem ze to wszystko sie latwo mowi, ale juz pierwszym krokiem jest wyjsc...a pozniej samo idzie. Przyklad slynnej nierozgarnietej kobiety Bridget Jones, ta to dopiero miala style ale co, nie myslala co inni mysla...W jej sytuacji a nawet gorszej jest wiele kobiet zadna nie jest sama
kwasanri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-11, 14:22   #94
BieganieMagdy
Raczkowanie
 
Avatar BieganieMagdy
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Zawiercie
Wiadomości: 57
Send a message via Skype™ to BieganieMagdy
Dot.: życie przecieka mi przez palce

Hm. masz chwilowo dołek, ale trzeba spojrzeć na swoją sytuacje z innej perspektywy. Ja polecam czytanie książek. Czy słyszałas o książce "The Secret" - jest niesamowita, zmieniła moje zycie. Daje tyle pozytywnej energii ile żadna inna książka. Zmieniłam, a właściwie zmieniam co dnia podejście do wielu spraw- bo to długi proces.
Nie trać czasu na zajmowanie się rzeczami typu narzekanie, nie mów tyle o tym - nie nadawaj siły słowu. To naprawde działa.
Poznawaj ludzi i szukaj kogoś kogo chcesz naśladować. To proste i trudne zarazem ale z "The Secret|" tak jest.
__________________
Blog o bieganiu
http://bieganiemagdy.blogspot.com
Blog o e-marketingu
http://2becreative.pl
BieganieMagdy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-11, 18:43   #95
igaAnia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 103
Dot.: życie przecieka mi przez palce

890- myślę, że Cię rozumiem.

Tzn moja sytuacja może nie jest identyczna, ale widzę pewne podobieństwa. Nie wiem jak u Ciebie było kiedyś, czy zawsze miałaś trudności z mężczyznami?
Ja od szkoły średniej zaczęłam mieć problemy z akceptacją siebie, swojego wyglądu. Moim problemem była też waga, która od zawsze stanowiła problem. Nie byłam może jakaś bardzo gruba, ale zawsze miałam o te parę kilo więcej niż moje koleżanki a że jestem dość niska, wyglądało to jeszcze gorzej.
Jestem jednak raczej pogodną osobą i dość długo udawało mi się zachowywać tak jakby nic się nie stało. Koleżanki mają chłopaków ja nie, koleżanki są zapraszane na urodziny- ja nie.
Koleżanki są ładne -ja nie....
Później było jeszcze gorzej, pierwsze zakochania i ciągłe odrzucenia.
Faceci potrafili idąc z daleka mówić-fajna blondyna- po czym podchodząc bliżej- ale paszczur.
Jeśli słyszysz to ciagle zastanawiasz się co z Tobą jest nie tak!!!!
Potem pierwsza praca- chodziłam na rozmowy, ale jakoś nikt nie chciał mnie zatrudnić. Powiedziałam sobie -muszę znaleźć pracę. I w końcu dzięki znajomościom udało się. Byłam szczęśliwa. Poznałam nowych ludzi, faceci mnie zauważali, mówili że jestem fajna, nawet byłam na kilku randkach, ale... no cóż nic z tego nie wychodziło.
Znowu się załamałam, nic nie dawałam po sobie poznać, ale było mi przykro że koleżanki grubsze i brzydsze ode mnie wychodzą za mąż i mają dzieci. No cóż mówiłam sobie i na mnie przyjdzie pora.
Teraz jestem po 30'tce loguję się na portalach randkowych, ale i tam nikt się do mnie nie odzywa. Czasami sama zaczepiam , pisząc maila, nie napieram jednak, jeśli nie odpisują. Myślę sobie, po prostu nie jestem w ich typie.
Chciałam zmienić coś w moim wyglądzie(tez mam problem z cerą) do tego opadające powieki i jeszcze krótszą o 1,5 cm stopę z blizną na tyłu nogi. Niestety moje starania kończą się niczym szczególnym.
Ale nie poddaję się, podróżuję, bo bardzo to lubię, poznaję ludzi i mam nadzieję, że mój los się w końcu odwróci.
Moje koleżanki osttanio stwierdziły, że nie rozumieją facetów,bo ze mnie nie brzydka, fajna, zabawowa dziewczyna i nie kumają dlaczego jestem sama. Ja też tego nie rozumiem, chociaż tu na forum jedna z dziewczyn coś mi uświadomiła. Moje zachowania względem męŻczyzn są tak zachowawcze, i wybieram takich, co do których mam pewność że nic z tego nie będzie. Boję się zaangarzować, i to chyba jest prawda.
Także nie jesteś sama z takimi problemami i trzymam za Ciebie i za mnie kciuki- NIECH NAM SIĘ W KOŃCU UDA BYĆ SZCZĘŚLIWYMI LUDŹMI
igaAnia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-11, 22:18   #96
Jagoda1982
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 883
Dot.: życie przecieka mi przez palce

Cytat:
Napisane przez igaAnia Pokaż wiadomość
890- myślę, że Cię rozumiem.

Tzn moja sytuacja może nie jest identyczna, ale widzę pewne podobieństwa. Nie wiem jak u Ciebie było kiedyś, czy zawsze miałaś trudności z mężczyznami?
Ja od szkoły średniej zaczęłam mieć problemy z akceptacją siebie, swojego wyglądu. Moim problemem była też waga, która od zawsze stanowiła problem. Nie byłam może jakaś bardzo gruba, ale zawsze miałam o te parę kilo więcej niż moje koleżanki a że jestem dość niska, wyglądało to jeszcze gorzej.
Jestem jednak raczej pogodną osobą i dość długo udawało mi się zachowywać tak jakby nic się nie stało. Koleżanki mają chłopaków ja nie, koleżanki są zapraszane na urodziny- ja nie.
Koleżanki są ładne -ja nie....
Później było jeszcze gorzej, pierwsze zakochania i ciągłe odrzucenia.
Faceci potrafili idąc z daleka mówić-fajna blondyna- po czym podchodząc bliżej- ale paszczur.
Jeśli słyszysz to ciagle zastanawiasz się co z Tobą jest nie tak!!!!
Potem pierwsza praca- chodziłam na rozmowy, ale jakoś nikt nie chciał mnie zatrudnić. Powiedziałam sobie -muszę znaleźć pracę. I w końcu dzięki znajomościom udało się. Byłam szczęśliwa. Poznałam nowych ludzi, faceci mnie zauważali, mówili że jestem fajna, nawet byłam na kilku randkach, ale... no cóż nic z tego nie wychodziło.
Znowu się załamałam, nic nie dawałam po sobie poznać, ale było mi przykro że koleżanki grubsze i brzydsze ode mnie wychodzą za mąż i mają dzieci. No cóż mówiłam sobie i na mnie przyjdzie pora.
Teraz jestem po 30'tce loguję się na portalach randkowych, ale i tam nikt się do mnie nie odzywa. Czasami sama zaczepiam , pisząc maila, nie napieram jednak, jeśli nie odpisują. Myślę sobie, po prostu nie jestem w ich typie.
Chciałam zmienić coś w moim wyglądzie(tez mam problem z cerą) do tego opadające powieki i jeszcze krótszą o 1,5 cm stopę z blizną na tyłu nogi. Niestety moje starania kończą się niczym szczególnym.
Ale nie poddaję się, podróżuję, bo bardzo to lubię, poznaję ludzi i mam nadzieję, że mój los się w końcu odwróci.
Moje koleżanki osttanio stwierdziły, że nie rozumieją facetów,bo ze mnie nie brzydka, fajna, zabawowa dziewczyna i nie kumają dlaczego jestem sama. Ja też tego nie rozumiem, chociaż tu na forum jedna z dziewczyn coś mi uświadomiła. Moje zachowania względem męŻczyzn są tak zachowawcze, i wybieram takich, co do których mam pewność że nic z tego nie będzie. Boję się zaangarzować, i to chyba jest prawda.
Także nie jesteś sama z takimi problemami i trzymam za Ciebie i za mnie kciuki- NIECH NAM SIĘ W KOŃCU UDA BYĆ SZCZĘŚLIWYMI LUDŹMI
hmm...na poczatku napisze, ze fajny optymizm mimo wszystko bije z Twojego postu...
troszke tez sie udzielalam na tym watku, mialam nadzieje ze autorka bedzie wreszcie troszke na tak i przestanie odbierac porady dziewczyn jako atak...
w pt ide na wesele...ostatnia wolna przyjaciolka, lub tez osoba z bliskiego memu sercu otoczenia wychodzi za maz...i zostaje sama ja. jedyna ktora nie ma nikogo, i nawet nie ma perspektyw zeby byc z kims.
niestety jak dotad wszystkie moje znajomosci gl zawarte w internecie koncza sie wiekszymi lub mniejszymi rozczarowaniami...tez nachodza mnie tak jak dzisiaj mysli...co jest ze mna nie tak...nie wiem juz sama.
ale coz...trzeba miec uszyska do gory
__________________
Never give up under strain,
Keep your head up day by day,
You're the only one to live your life.
Jagoda1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-11, 22:22   #97
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: życie przecieka mi przez palce

Cytat:
Napisane przez Jagoda1982 Pokaż wiadomość
hmm...na poczatku napisze, ze fajny optymizm mimo wszystko bije z Twojego postu...
troszke tez sie udzielalam na tym watku, mialam nadzieje ze autorka bedzie wreszcie troszke na tak i przestanie odbierac porady dziewczyn jako atak...
w pt ide na wesele...ostatnia wolna przyjaciolka, lub tez osoba z bliskiego memu sercu otoczenia wychodzi za maz...i zostaje sama ja. jedyna ktora nie ma nikogo, i nawet nie ma perspektyw zeby byc z kims.
niestety jak dotad wszystkie moje znajomosci gl zawarte w internecie koncza sie wiekszymi lub mniejszymi rozczarowaniami...tez nachodza mnie tak jak dzisiaj mysli...co jest ze mna nie tak...nie wiem juz sama.
ale coz...trzeba miec uszyska do gory
A co to za słowa? Skąd takie przekonanie..
Skoro internetowe znajomości nie wychodzą to może w realu możnaby popróbować..jakieś kursy, zajęcia, na których poznałabyś nowe osoby? Możliwe to?

igaAnia mam nadzieję, że metoda nic na siłę poskutkuje w Twoim przypadku i żyjąc tak jak lubisz, czerpiąc przyjemność z tych swoich pasji nawet nie zorientujesz się, że ktoś zacznie Ci się przyglądać coraz bardziej przychylnym okiem

Edytowane przez laisla
Czas edycji: 2012-09-11 o 22:25
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-09-11, 22:51   #98
Jagoda1982
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 883
Dot.: życie przecieka mi przez palce

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
A co to za słowa? Skąd takie przekonanie..
Skoro internetowe znajomości nie wychodzą to może w realu możnaby popróbować..jakieś kursy, zajęcia, na których poznałabyś nowe osoby? Możliwe to?

igaAnia mam nadzieję, że metoda nic na siłę poskutkuje w Twoim przypadku i żyjąc tak jak lubisz, czerpiąc przyjemność z tych swoich pasji nawet nie zorientujesz się, że ktoś zacznie Ci się przyglądać coraz bardziej przychylnym okiem

Nie, nie zle ujelamnapisalam w sensie ze obecnie nie mam zadego adoratora godnego uwagi
Nie mam jeszcze w sobie rezygnacji i przekonania -bede sama do smierci.
bo za fajna ze mnie laska zeby tak sie stalo
__________________
Never give up under strain,
Keep your head up day by day,
You're the only one to live your life.
Jagoda1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-11, 22:54   #99
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: życie przecieka mi przez palce

Cytat:
Napisane przez Jagoda1982 Pokaż wiadomość
Nie, nie zle ujelamnapisalam w sensie ze obecnie nie mam zadego adoratora godnego uwagi
Nie mam jeszcze w sobie rezygnacji i przekonania -bede sama do smierci.
bo za fajna ze mnie laska zeby tak sie stalo
Super pozytywne słowa Z pewnością tak jest, kawał życia przed Tobą
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-11, 23:06   #100
Jagoda1982
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 883
Dot.: życie przecieka mi przez palce

Zauwazam ze coraz latwiej przychodzi mi przezywaznie tych porazek. ale to wynika nie z przekonania-jestem beznadziejna, czego ja sie spodziewalam, tylko -a po co mi taki koles w sumie ktory itd. Nauczylam sie tez juz nie prosic, nie zabiegac, nie plaszczyc sie...albo facet mnie traktuje na rowni sobie, jest fair albo wypad.
__________________
Never give up under strain,
Keep your head up day by day,
You're the only one to live your life.
Jagoda1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-11, 23:16   #101
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: życie przecieka mi przez palce

Cytat:
Napisane przez Jagoda1982 Pokaż wiadomość
Zauwazam ze coraz latwiej przychodzi mi przezywaznie tych porazek. ale to wynika nie z przekonania-jestem beznadziejna, czego ja sie spodziewalam, tylko -a po co mi taki koles w sumie ktory itd. Nauczylam sie tez juz nie prosic, nie zabiegac, nie plaszczyc sie...albo facet mnie traktuje na rowni sobie, jest fair albo wypad.
Nie na próżno mówi się, że dojrzałe kobiety są bardziej wybredne Dużo w tym prawdy, nie zadowolimy się byle czym. Tak patrząc na moje związki z ostatnich 20lat czasami zastanawiam się ..gdzie podziewał się wtedy mój rozum
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-12, 13:04   #102
magnolia79
Irenosława Pierwsza
 
Avatar magnolia79
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 62 254
Dot.: życie przecieka mi przez palce

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
Nie na próżno mówi się, że dojrzałe kobiety są bardziej wybredne Dużo w tym prawdy, nie zadowolimy się byle czym. Tak patrząc na moje związki z ostatnich 20lat czasami zastanawiam się ..gdzie podziewał się wtedy mój rozum
a za kolejne 20 lat zdziwisz się co robiłaś "dziś"
__________________
/Jestem pianą, która opływa i zapełnia bielą najdalsze krawędzie skał; jestem także dziewczyną, tutaj, w tym pokoju./
Fale - Virginia Woolf

magnolia79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-12, 13:10   #103
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: życie przecieka mi przez palce

Cytat:
Napisane przez magnolia79 Pokaż wiadomość
a za kolejne 20 lat zdziwisz się co robiłaś "dziś"
Teraz jestem grzeczniutka i purytańska jak zakonnica Jak mała dorośnie za kilka lat to może się jeszcze rozejrzę
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-12, 13:16   #104
magnolia79
Irenosława Pierwsza
 
Avatar magnolia79
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 62 254
Dot.: życie przecieka mi przez palce

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
Teraz jestem grzeczniutka i purytańska jak zakonnica Jak mała dorośnie za kilka lat to może się jeszcze rozejrzę
prawie ci uwierzyłam
__________________
/Jestem pianą, która opływa i zapełnia bielą najdalsze krawędzie skał; jestem także dziewczyną, tutaj, w tym pokoju./
Fale - Virginia Woolf

magnolia79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-12, 13:19   #105
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: życie przecieka mi przez palce

Cytat:
Napisane przez magnolia79 Pokaż wiadomość
prawie ci uwierzyłam
Przekonująca jestem Tym razem to i mnie trudno uwierzyć ale to najprawdziwsza prawda
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-09-12, 18:21   #106
igaAnia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 103
Dot.: życie przecieka mi przez palce

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
A co to za słowa? Skąd takie przekonanie..
Skoro internetowe znajomości nie wychodzą to może w realu możnaby popróbować..jakieś kursy, zajęcia, na których poznałabyś nowe osoby? Możliwe to?

igaAnia mam nadzieję, że metoda nic na siłę poskutkuje w Twoim przypadku i żyjąc tak jak lubisz, czerpiąc przyjemność z tych swoich pasji nawet nie zorientujesz się, że ktoś zacznie Ci się przyglądać coraz bardziej przychylnym okiem
Jagoda1982 ja też próbowałam w internecie;-) ale to faceci są zbyt wybredni.
Kiedyś zrobiłam pewne doświadczenie na Sympati- założyłam profil pięknej dziewczyny i napisałam bzdury opisując się tzn. zrobiłam z siebie totalną idiotkę Od momentu założenia konta nie minęło 2 h jak tłum facetów młodych i starych dobijał się do mnie.
No cóż faceci to wzrokowcy i nie mam złudzeń, co do tego.

laisla też mam nadzieję że w końcu się uda jestem optymistką mimo niepowodzeń, bo uważam , że my Polacy zbytnio na wszystko narzekamy. I chociaż czasem jest mi przykro to staram się tego nie pokazywać. Chyba się już uodporniłam.


A co do wymagań: jesli chodzi o wygląd to czasem podobaja mi się brzydale, więc chyba wybredna nie jestem. Jedyne co mi przeszkadza, to to że facet zauważa piwo zapominając o mnie. Tego nie zdzierżę. Niech idzie z kolegami pić, i się upija, ale przy mnie sie pije nie upija.
igaAnia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-12, 19:05   #107
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: życie przecieka mi przez palce

Cytat:
Napisane przez igaAnia Pokaż wiadomość
Jagoda1982 ja też próbowałam w internecie;-) ale to faceci są zbyt wybredni.
Kiedyś zrobiłam pewne doświadczenie na Sympati- założyłam profil pięknej dziewczyny i napisałam bzdury opisując się tzn. zrobiłam z siebie totalną idiotkę Od momentu założenia konta nie minęło 2 h jak tłum facetów młodych i starych dobijał się do mnie.
No cóż faceci to wzrokowcy i nie mam złudzeń, co do tego.

laisla też mam nadzieję że w końcu się uda jestem optymistką mimo niepowodzeń, bo uważam , że my Polacy zbytnio na wszystko narzekamy. I chociaż czasem jest mi przykro to staram się tego nie pokazywać. Chyba się już uodporniłam.


A co do wymagań: jesli chodzi o wygląd to czasem podobaja mi się brzydale, więc chyba wybredna nie jestem. Jedyne co mi przeszkadza, to to że facet zauważa piwo zapominając o mnie. Tego nie zdzierżę. Niech idzie z kolegami pić, i się upija, ale przy mnie sie pije nie upija.
No dla mnie to nie dowód na wybredność facetów skoro stworzyłaś wyimaginowaną półinteligentkę a oni tłumnie na nią ruszyli Jeśli już mówimy o necie to rządzi się swoimi prawami i niestety gro ludzi flirtuje tam z kilkoma osobami naraz, to nagminne i po moich obserwacjach widzę, że są oni uzależnieni od takiej formy komunikacji, ot swoiste hobby i sposób spędzania czasu. Wielu także nie wie czego chce i tylko zawraca głowę..bardzo trudno w necie znaleźć prawdziwe perełki Ja także próbowałam ale chyba także zaliczam się do grona, które nie wie czego chce bo tak jak kiedyś zadowoliłam się byle kim (ślubny) tak teraz moje wymagania są wzięte chyba z księżyca i nie znajdę nikogo kto im sprosta A tak poważnie to nienajgorzej mi samej na obecnym etapie życia i nie chcę wiązać się z kimkolwiek

Edytowane przez laisla
Czas edycji: 2012-09-12 o 19:06
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-12, 19:21   #108
igaAnia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 103
Dot.: życie przecieka mi przez palce

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
No dla mnie to nie dowód na wybredność facetów skoro stworzyłaś wyimaginowaną półinteligentkę a oni tłumnie na nią ruszyli Jeśli już mówimy o necie to rządzi się swoimi prawami i niestety gro ludzi flirtuje tam z kilkoma osobami naraz, to nagminne i po moich obserwacjach widzę, że są oni uzależnieni od takiej formy komunikacji, ot swoiste hobby i sposób spędzania czasu. Wielu także nie wie czego chce i tylko zawraca głowę..bardzo trudno w necie znaleźć prawdziwe perełki Ja także próbowałam ale chyba także zaliczam się do grona, które nie wie czego chce bo tak jak kiedyś zadowoliłam się byle kim (ślubny) tak teraz moje wymagania są wzięte chyba z księżyca i nie znajdę nikogo kto im sprosta A tak poważnie to nienajgorzej mi samej na obecnym etapie życia i nie chcę wiązać się z kimkolwiek
Ja czasem myślę, że za mało wybredna jestem;-)
igaAnia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-12, 19:27   #109
Jagoda1982
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 883
Dot.: życie przecieka mi przez palce

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
No dla mnie to nie dowód na wybredność facetów skoro stworzyłaś wyimaginowaną półinteligentkę a oni tłumnie na nią ruszyli Jeśli już mówimy o necie to rządzi się swoimi prawami i niestety gro ludzi flirtuje tam z kilkoma osobami naraz, to nagminne i po moich obserwacjach widzę, że są oni uzależnieni od takiej formy komunikacji, ot swoiste hobby i sposób spędzania czasu. Wielu także nie wie czego chce i tylko zawraca głowę..bardzo trudno w necie znaleźć prawdziwe perełki Ja także próbowałam ale chyba także zaliczam się do grona, które nie wie czego chce bo tak jak kiedyś zadowoliłam się byle kim (ślubny) tak teraz moje wymagania są wzięte chyba z księżyca i nie znajdę nikogo kto im sprosta A tak poważnie to nienajgorzej mi samej na obecnym etapie życia i nie chcę wiązać się z kimkolwiek

tez to zauwazylam. poznalam kilku facetow ktorzy na pewnym portalu sa po 2-3lata. ciagle niby szukaja, ale cos znalezc nie moga...albo po prostu nie chca.
__________________
Never give up under strain,
Keep your head up day by day,
You're the only one to live your life.
Jagoda1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-12, 19:34   #110
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: życie przecieka mi przez palce

Cytat:
Napisane przez Jagoda1982 Pokaż wiadomość
tez to zauwazylam. poznalam kilku facetow ktorzy na pewnym portalu sa po 2-3lata. ciagle niby szukaja, ale cos znalezc nie moga...albo po prostu nie chca.
Otóż to, te same twarze kilka lat, to samo obserwuję..jaki sens w zadawaniu się z takimi ludźmi
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-12, 22:36   #111
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: życie przecieka mi przez palce

Cytat:
Napisane przez igaAnia Pokaż wiadomość
890- myślę, że Cię rozumiem.

Tzn moja sytuacja może nie jest identyczna, ale widzę pewne podobieństwa. Nie wiem jak u Ciebie było kiedyś, czy zawsze miałaś trudności z mężczyznami?
Ja od szkoły średniej zaczęłam mieć problemy z akceptacją siebie, swojego wyglądu. Moim problemem była też waga, która od zawsze stanowiła problem. Nie byłam może jakaś bardzo gruba, ale zawsze miałam o te parę kilo więcej niż moje koleżanki a że jestem dość niska, wyglądało to jeszcze gorzej.
Jestem jednak raczej pogodną osobą i dość długo udawało mi się zachowywać tak jakby nic się nie stało. Koleżanki mają chłopaków ja nie, koleżanki są zapraszane na urodziny- ja nie.
Koleżanki są ładne -ja nie....
Później było jeszcze gorzej, pierwsze zakochania i ciągłe odrzucenia.
Faceci potrafili idąc z daleka mówić-fajna blondyna- po czym podchodząc bliżej- ale paszczur.
Jeśli słyszysz to ciagle zastanawiasz się co z Tobą jest nie tak!!!!
Potem pierwsza praca- chodziłam na rozmowy, ale jakoś nikt nie chciał mnie zatrudnić. Powiedziałam sobie -muszę znaleźć pracę. I w końcu dzięki znajomościom udało się. Byłam szczęśliwa. Poznałam nowych ludzi, faceci mnie zauważali, mówili że jestem fajna, nawet byłam na kilku randkach, ale... no cóż nic z tego nie wychodziło.
Znowu się załamałam, nic nie dawałam po sobie poznać, ale było mi przykro że koleżanki grubsze i brzydsze ode mnie wychodzą za mąż i mają dzieci. No cóż mówiłam sobie i na mnie przyjdzie pora.
Teraz jestem po 30'tce loguję się na portalach randkowych, ale i tam nikt się do mnie nie odzywa. Czasami sama zaczepiam , pisząc maila, nie napieram jednak, jeśli nie odpisują. Myślę sobie, po prostu nie jestem w ich typie.
Chciałam zmienić coś w moim wyglądzie(tez mam problem z cerą) do tego opadające powieki i jeszcze krótszą o 1,5 cm stopę z blizną na tyłu nogi. Niestety moje starania kończą się niczym szczególnym.
Ale nie poddaję się, podróżuję, bo bardzo to lubię, poznaję ludzi i mam nadzieję, że mój los się w końcu odwróci.
Moje koleżanki osttanio stwierdziły, że nie rozumieją facetów,bo ze mnie nie brzydka, fajna, zabawowa dziewczyna i nie kumają dlaczego jestem sama. Ja też tego nie rozumiem, chociaż tu na forum jedna z dziewczyn coś mi uświadomiła. Moje zachowania względem męŻczyzn są tak zachowawcze, i wybieram takich, co do których mam pewność że nic z tego nie będzie. Boję się zaangarzować, i to chyba jest prawda.
Także nie jesteś sama z takimi problemami i trzymam za Ciebie i za mnie kciuki- NIECH NAM SIĘ W KOŃCU UDA BYĆ SZCZĘŚLIWYMI LUDŹMI
IgoAniu, myślę, że jesteś osobą, którą łatwo lubić. Jesteś pogodna, masz w sobie ujmującą otwartość, która sprawia, że kiedy Cię czytam mam pewność, że w życiu musi Ci się udać. Nie trać tego, nie poddawaj się. przyjaźń to też wielka rzecz. A mężczyźni zjawią się sami. Także ten wymarzony. Byłoby stratą dla świata, gdyby ktoś tak sympatyczny jak Ty nie uprzyjemniał komuś życia swoim towarzystwem.

A poważniej - z moich obserwacji wynika, ze ten "ktoś' zjawia się zwykle w najmniej spodziewanym momencie. Kiedy nie zawracasz sobie głowy szukaniem. Życzę Ci (Wam?), żebyście się nie przegapili. Powodzenia!
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-12, 22:56   #112
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: życie przecieka mi przez palce

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
(...)

A poważniej - z moich obserwacji wynika, ze ten "ktoś' zjawia się zwykle w najmniej spodziewanym momencie. Kiedy nie zawracasz sobie głowy szukaniem. Życzę Ci (Wam?), żebyście się nie przegapili. Powodzenia!
Tak mimochodem przychodzi sobie miłość, tak właśnie bywa najczęściej
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-13, 08:03   #113
890
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 80
Dot.: życie przecieka mi przez palce

hej


Jakoś nie wierzę, że miłość przychodzi niespodziewanie/ no, może do kobiet w typie sierotki Marysi lub przymilnych idiotek, ale one zawsze mają wzięcie/, życzę jednak powodzenia.

Sama dałam sobie spokój z facetami i zawodzeniem, że jest beznadziejnie. Aktualnie mam to gdzieś.

Pogodziłam się z faktem, że z mężczyznami mi nie wychodzi i w ogóle nie mogę z nimi dojść do ładu.

Mój problem był/jest jednak dość poważny gdyż w ogóle nie potrafię się z nimi porozumieć. Zawsze przyjmują pozycję osoby gotowej konkurować, zwracać uwagę, itd. Z kobietami nie mam takich problemów.

Prawdę jest, że lepiej dogaduję się mężczyznami zajętymi mającymi żony lub dziewczyny. Wolni mężczyźni są dla mnie średnio interesujący.

Nigdy nie byłam w żadnym związku i już raczej nie będę. Czasami tak bywa.

Niestety, liczba fajnych facetów jest dość ograniczona i nie dla wszystkich wystarczy.


igaAnia - widziałam Twoje zdjęcia jesteś ładną dziewczyną, nie masz powodów do kompleksów.

Mnie ten wątek kiedyś bardzo zdołował, dowiedziałam się jaka to jestem beznadziejna i do niczego, że powinnam się chyba zadowolić byle czym, że nikt mnie nie polubi, bo to, czy tamto ze mną nie tak. Widocznie według niektórych nie zasługuję na nic dobrego, bo nie jestem sympatyczna i milusia. Cóż mówi się trudno i żyje dalej...

Edytowane przez 890
Czas edycji: 2012-09-15 o 07:08
890 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-13, 13:53   #114
890
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 80
Dot.: życie przecieka mi przez palce

Chciałabym osiągnąć stan neutralności, nie być wiecznie wrogo nastawioną do mężczyzn, ale ciężko, oj bardzo ciężko mi to idzie jeżeli w ogóle. Nie wiem co z tym fantem zrobić? Mój opór jest ogromny. Nie wiem, czy kiedyś mi się uda zmienić moją postawę. Nie marzę i szczęśliwym życiu z jakimś facetem, ale chciałabym być otwarta na różne możliwości, wtedy lepiej się żyję, wszystko jest możliwe. Można osiągnąć spokój, a niewiecznie się denerwować i analizować.

Edytowane przez 890
Czas edycji: 2012-09-13 o 13:56
890 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-13, 15:35   #115
igaAnia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 103
Dot.: życie przecieka mi przez palce

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
IgoAniu, myślę, że jesteś osobą, którą łatwo lubić. Jesteś pogodna, masz w sobie ujmującą otwartość, która sprawia, że kiedy Cię czytam mam pewność, że w życiu musi Ci się udać. Nie trać tego, nie poddawaj się. przyjaźń to też wielka rzecz. A mężczyźni zjawią się sami. Także ten wymarzony. Byłoby stratą dla świata, gdyby ktoś tak sympatyczny jak Ty nie uprzyjemniał komuś życia swoim towarzystwem.

A poważniej - z moich obserwacji wynika, ze ten "ktoś' zjawia się zwykle w najmniej spodziewanym momencie. Kiedy nie zawracasz sobie głowy szukaniem. Życzę Ci (Wam?), żebyście się nie przegapili. Powodzenia!
Dzięki Nie poddam się Z wiekiem jestem coraz silniejsza i troszkę inaczej postrzegam niepowodzenia. A faceci na razie nie wiedzą co tracą- bo zemną mieliby dobrze- wiem to.

890 sama piszesz że lepiej dogadujesz się z zajętymi, ja też mam ten problem, ale pomału sobie z nim radzę. Staram się nie widzieć w każdy facecie potencjalnego... onego i to mi pomaga.
Kiedyś maiłam wielki problem, bo każdy facet , który mi się podobał(a było ich troszkę) był tym potencjalnym "onym" co mnie totalnie murowało i zachowywałam sie zupełnie jak nie ja.
A dlaczego jesteś wrogo nastawiona do mężczyzn?
igaAnia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-13, 15:48   #116
890
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 80
Dot.: życie przecieka mi przez palce

Nie wiem, chyba nie widzę w każdym ciekawym mężczyźnie tego jednego. Chyba nawet nie szukam faceta na całe życie.

Raczej chodzi o to, że wolni mężczyźni mogą być mną zainteresowani i z tym mam problem. Potencjalne związki mnie przerażają. Po fakcie zawsze żałuję, że tak, czy siak się zachowałam, ale już za późno. Dlatego chciałabym być choć trochę neutralna.

Z powodu pewnych przeżyć z dzieciństwa (głownie), ale są też inne przyczyny np. lęk przed odrzuceniem itd.

Po przemyśleniu muszę jednak przyznać, że mam podobnie tzn. jak ktoś mi się podoba to trudno mi to okazać, boję się, że się ośmieszę przez to jestem jeszcze bardziej ostra. Nie chcę żeby ta osoba i inni zobaczyli, że mi zależy. W przypadku gdy ktoś mi się nie podoba bywam znów całkiem fajna i to też niekiedy powoduje różne komplikacje.

Sporo tego jest.

Edytowane przez 890
Czas edycji: 2012-09-13 o 17:12
890 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-13, 19:31   #117
igaAnia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 103
Dot.: życie przecieka mi przez palce

Cytat:
Napisane przez 890 Pokaż wiadomość
Nie wiem, chyba nie widzę w każdym ciekawym mężczyźnie tego jednego. Chyba nawet nie szukam faceta na całe życie.

Raczej chodzi o to, że wolni mężczyźni mogą być mną zainteresowani i z tym mam problem. Potencjalne związki mnie przerażają. Po fakcie zawsze żałuję, że tak, czy siak się zachowałam, ale już za późno. Dlatego chciałabym być choć trochę neutralna.

Z powodu pewnych przeżyć z dzieciństwa (głownie), ale są też inne przyczyny np. lęk przed odrzuceniem itd.

Po przemyśleniu muszę jednak przyznać, że mam podobnie tzn. jak ktoś mi się podoba to trudno mi to okazać, boję się, że się ośmieszę przez to jestem jeszcze bardziej ostra. Nie chcę żeby ta osoba i inni zobaczyli, że mi zależy. W przypadku gdy ktoś mi się nie podoba bywam znów całkiem fajna i to też niekiedy powoduje różne komplikacje.

Sporo tego jest.
No i widzisz pomału dochodzimy do sedna sprawy;-) Jak czytam, to co napisałaś wyżej, to jakbym czytała o sobie sprzed kilku lat.
Jak ktoś mi się podobał nawet nie mogłam na niego patrzeć(nie żebym miała się robić czerwona-nie) po prostu tak było.
Najlepiej to opiszę na podstawie tańca;-)
Lubie tańczyć, i jeśli mam dobrego partnera(czytaj zajętego)radzę sobie całkiem nieźle ale jak tylko np. na dyskotece podchodził do mnie facet, który chciał sobie potańczyć, spinałam się robiłam sztywna jak kołek i już było po "okazji".
Ostatnio jednak się przełamałam i fakt wykorzystałam okazję że koleś był nieco "nawiany" ale spojrzeniem zmusiłam go żeby ze mną zatańczył, i było nieźle, nie spinałam się, pomimo, że koleś bardzo mi się podoba. W każdym razie staram się przezwyciężać moje lęki.

Masz problem z zaangażowaniem, tak samo jak ja. Najchętniej to najpierw poznałabym przyjaciela, żeby potem mógł stać się moim chłopakiem.
Radzić ci nie będę, bo wiem jak trudno jest się przełamać, ale mam nadzieję, że jednak zaczniesz dawać szansę tym, którym się spodobasz.
igaAnia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-14, 07:10   #118
890
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 80
Dot.: życie przecieka mi przez palce

Dzięki i wzajemnie powodzenia Myślę, że sobie poradzisz i ten ktoś Cię znajdzie. W końcu jesteś miła, a to jest w cenie. Mężczyźni lubią miłe kobietki.

Nie sądzę żeby mi się udało gdyż przeważnie podobają mi się faceci, którzy nie są mną zainteresowani. Ci, którzy mną się z kolei interesują są dla mnie są nieciekawi. Naprawdę, brak im tego czegoś - urody, inteligencji.

Zresztą tyle fajnych, młodych dziewczyn na ulicy.

Nie wiem, czy to przez mój wygląd średnio się z sobą czuję, jak widzę tyle ładnych i młodych dziewczyn na ulicach. A ja taka jakaś nijaka jestem i nieładna.

Brak mi przyjaciół i koleżanek kiedyś miałam dużo znajomych, ale z czasem większość mnie olała gdy powychodziły za mąż. Nie mają czasu, ochoty, chęci, mówią tylko o dzieciach, garach itd. , szukają towarzystwa osób do nich podobnych dzieciatych i posiadających tż. Nie rozumieją moich problemów, może nawet się nimi dowartościowują.

Podobnie zresztą jak osoby, które udzielają rad na Wizażu tylko dokopać, pochwalić się i poczuć lepiej kosztem drugiej osoby. Trudno oczekiwać rad od osób obcych, którym tak naprawdę nie zależy. Dla Was to tylko odskocznia dla mnie prawdziwe problemy. Ale odrzucenie ze strony kiedyś bliskich osób jest bolesne. Pozostaje siedzieć w domu i oglądać ściany.

Próbowałam już poznać nowych ludzi przez kursy, ale nic mi to nie dało, znajomości internetowe też odpadają. Same przyznałyście, że z facetami w internecie jest coś nie teges. Taki internetowy typ podrywacza, który nie szuka tylko żyje wyszukiwaniem kolejnych kobiet.

Różnym osobom przydarzają się miłe, niespotykane sytuacje, los się do nich uśmiecha, u mnie nic z tego co najwyżej od czasu do czasu coś złego się przypląta.

Edytowane przez 890
Czas edycji: 2012-09-14 o 08:57
890 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-14, 09:44   #119
Jagoda1982
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 883
Dot.: życie przecieka mi przez palce

Cytat:
Napisane przez 890 Pokaż wiadomość
Dzięki i wzajemnie powodzenia Myślę, że sobie poradzisz i ten ktoś Cię znajdzie. W końcu jesteś miła, a to jest w cenie. Mężczyźni lubią miłe kobietki.

Nie sądzę żeby mi się udało gdyż przeważnie podobają mi się faceci, którzy nie są mną zainteresowani. Ci, którzy mną się z kolei interesują są dla mnie są nieciekawi. Naprawdę, brak im tego czegoś - urody, inteligencji.

Zresztą tyle fajnych, młodych dziewczyn na ulicy.

Nie wiem, czy to przez mój wygląd średnio się z sobą czuję, jak widzę tyle ładnych i młodych dziewczyn na ulicach. A ja taka jakaś nijaka jestem i nieładna.

Brak mi przyjaciół i koleżanek kiedyś miałam dużo znajomych, ale z czasem większość mnie olała gdy powychodziły za mąż. Nie mają czasu, ochoty, chęci, mówią tylko o dzieciach, garach itd. , szukają towarzystwa osób do nich podobnych dzieciatych i posiadających tż. Nie rozumieją moich problemów, może nawet się nimi dowartościowują.

Podobnie zresztą jak osoby, które udzielają rad na Wizażu tylko dokopać, pochwalić się i poczuć lepiej kosztem drugiej osoby. Trudno oczekiwać rad od osób obcych, którym tak naprawdę nie zależy. Dla Was to tylko odskocznia dla mnie prawdziwe problemy. Ale odrzucenie ze strony kiedyś bliskich osób jest bolesne. Pozostaje siedzieć w domu i oglądać ściany.

Próbowałam już poznać nowych ludzi przez kursy, ale nic mi to nie dało, znajomości internetowe też odpadają. Same przyznałyście, że z facetami w internecie jest coś nie teges. Taki internetowy typ podrywacza, który nie szuka tylko żyje wyszukiwaniem kolejnych kobiet.

Różnym osobom przydarzają się miłe, niespotykane sytuacje, los się do nich uśmiecha, u mnie nic z tego co najwyżej od czasu do czasu coś złego się przypląta.
Ciebie nie da sie lubic to fakt.

pozdrawiam reszte dziewczyn z tego watku i zycze po prostu znalezienia swojego szczescia, obojetnie kim czy czym by ono nie bylo
__________________
Never give up under strain,
Keep your head up day by day,
You're the only one to live your life.
Jagoda1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-14, 10:18   #120
890
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 80
Dot.: życie przecieka mi przez palce

Cytat:
Napisane przez Jagoda1982 Pokaż wiadomość
Ciebie nie da sie lubic to fakt.

pozdrawiam reszte dziewczyn z tego watku i zycze po prostu znalezienia swojego szczescia, obojetnie kim czy czym by ono nie bylo
Tak, a niby dlaczego? Ponieważ napisałam to co myślę, bo wcześniej niż Ty powiedziałam nie internetowym spotkaniom. Lepiej się poczułaś jak mnie obraziłaś?

Nie moja wina, że Ci nawet z chłopami poznanymi przez internet nie wychodzi.

Powiedzcie mi drogie Wizażanki jaki jest sens proszenia o radę na tego typu forach? Jeżeli człowiek nie usłyszy nic pozytywnego tylko się go poniża i obraża cały czas.

Naprawdę gdyby komuś zależało na wsparciu i miłym słowie to mógłby się całkowicie załamać po tym co przeczytał.

Mimo wszystko życzę wszystkiego dobrego i powadzenia, w przeciwieństwie do Ciebie.

Nie musisz mi życzyć szczęścia nie zależy mi na tym. Widać, że Twoje wcześniejsze rady były szczere i naprawdę chciałaś mi pomóc.

Przykro mi się zrobiło. I tyle.

Odradzam wszystkim osobom z depresją pytanie o poradę na Wizażu. Po co się jeszcze bardziej dołować.

Edytowane przez 890
Czas edycji: 2012-09-14 o 12:29
890 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:25.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.