Kosmetyki nr 1, potem trzeba klepać biedę - vol. 23

[cebulkaa]

Napisane przez zalotnica83

Dziewczyny a powiedzcie jak widzicie ten system ocen opisowych w klasach 1-3...idzie sie jakos w tym połapać jak dziecko sobie radzi...dla mnie ocenianie 2-5 lub 1-6 było takie jasne, a te opisowe oceny to jakies konkrety? Wiem moze głupie pytania ale Ania to moje pierwsze dziecko i nie wiem jak to wygląda

ja niekoniecznie rozumiem - ale czytałam tylko moje a tam same superlatywy. więc nie wiem jak to wygląda w innych przypadkach. nie pomogę.

[sarraa]

Napisane przez cebulkaa

przerabialiśmy już zmianę systemu oceniania zachowania ze dwa czy trzy razy, system oceniania wiedzy procentowo/punktowy też wałkowaliśmy co roku (bo co zrobić jak dziecku pół pnkt. zabrakło do 4 )
parę innych spraw też. więc mniej - więcej - trochę czaję.

u mnie w liceum był ten system, jeżeli do wyżej oceny brakowało mniej niż 2% to pisało się podanie i egzamin z całego semestru na wyższą ocenę

[cebulkaa]

Napisane przez sarraa

mój brat to dostaje, wg mnie to jest takie kopiuj wklej, tzn nauczycielka ma gotowe zdania i wkleja je pod nazwiskiem dziecka do którego one pasują i drukuje np. Dziecko czyta płynnie na głos. Dziecko zna i prawidłowo nazywa litery i cyfry

u nas bardziej się starali i zamiast dziecko było właściwe imię. ale też zakładam, że kopiuj-wklej.

[despa]

Napisane przez zalotnica83

Pierwsza rzecz to dla mnie w ogóle nie do pojęcia...dlaczego obniżają ocene z zachowania, jeszcze minus czy jedynke jestem w stanie zrozumiec...
Drugie to jak...przykładowo dziecko ma 4xocene 3 i 2x5 to nauczyciel moze wystawic 3 bez możliwosci podciągniecia???
Wiesz co z tymi jedynkami to mnie zagięłas...kurcze zeby sie nie okazało ze dzieciaki sie beda bały chodzic na zajęcia!
U mnie z kolei na zebraniu jak nauczycielka czytała ocenianie z zachowania to jedna mama(wiecznie spóźniona)wypaliła ze jak sie dziecko ma spóźnic to moze lepiej w ogóle nie posyłac do szkoły bo bedzie miało naganne zachowanie....
WOW zdolne dzieciaki

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:45 ----------


Widze ze dobrze Ci znane klimaty, ja tez bym spróbowała coś zrobić...przede wszystkim najpierw porozmawiac z innymi rodzicami jak oni to widzą...w kupie siła

Tak, nie ma możliwości bo ma duzo ocen. A w rozporządzeniu nie ma tego zastrzeżenia. Po zebraniu sie widzieliśmy jak odbieraliśmy dzieciaki po występie na otwarcie Centrum Handlowego i Ci co byli są za.

I też kuriozum szkoła "wystawia "dzieciaki do występu, kończą lekcje po 14 przed 15 zbiórka, nie wiadomo ile to będzie trwało i zadania- 20 zadań z matematyki, trzy strony z polskiego plus jeszcze cztery z przyrody od wychowawcy- na następny dzień.

Napisane przez sarraa

statut szkoły jest bardzo często w internecie, a zasady dotyczące oceniania powinny być wam przeczytane na pierwszym zebraniu i do podpisu, tak samo dzieciom też przeczytane i do podpisu

zasady były przeczytane- nie podobaja się nam, zapytałam o podstawę prawną- usłyszałam rozporządzenie trzeba sobie je znaleźć na stronie MEN i Statut, który jest na stronie szkoły- tyle że sie nie otwiera. Mój tato przez to że uczy i jest dodatkowo doradcą metodycznym podał mi dziennik ustaw, wydrukowałam sobie, odnośnie statutu dzwoniłam do szkoły, nadal go na stronie nie ma.

Napisane przez zalotnica83

Dziewczyny a powiedzcie jak widzicie ten system ocen opisowych w klasach 1-3...idzie sie jakos w tym połapać jak dziecko sobie radzi...dla mnie ocenianie 2-5 lub 1-6 było takie jasne, a te opisowe oceny to jakies konkrety? Wiem moze głupie pytania ale Ania to moje pierwsze dziecko i nie wiem jak to wygląda

Nie rozumiem ocen opisowych nie wynika z nich czy dziecko jest wzorowe bardzo dobre czy poprawne, Tym bardziej, że często różni się opis jednym słowem, np. jest przygotowana do lekcji, prawie zawsze przygotowana, zawsze przygotowana...

[zalotnica83]

Napisane przez sarraa

mój brat to dostaje, wg mnie to jest takie kopiuj wklej, tzn nauczycielka ma gotowe zdania i wkleja je pod nazwiskiem dziecka do którego one pasują i drukuje np. Dziecko czyta płynnie na głos. Dziecko zna i prawidłowo nazywa litery i cyfry

Tak podejrzewałam, że to nie bedzie jakies przemyślane tylko gotowe zdania różniące sie jednym słówkiem Pewnie przed zakonczeniem semestru przejde sie na konsultacje dowiedziec sie w czym Ania jest lepsza w czym gorsza, co by przydało sie poprawic...pewnie wiecej sie dowiem niz z takich ocen

---------- Dopisano o 00:10 ---------- Poprzedni post napisano o 00:04 ----------

Napisane przez despa

Tak, nie ma możliwości bo ma duzo ocen. A w rozporządzeniu nie ma tego zastrzeżenia. Po zebraniu sie widzieliśmy jak odbieraliśmy dzieciaki po występie na otwarcie Centrum Handlowego i Ci co byli są za.

I też kuriozum szkoła "wystawia "dzieciaki do występu, kończą lekcje po 14 przed 15 zbiórka, nie wiadomo ile to będzie trwało i zadania- 20 zadań z matematyki, trzy strony z polskiego plus jeszcze cztery z przyrody od wychowawcy- na następny dzień.





zasady były przeczytane- nie podobaja się nam, zapytałam o podstawę prawną- usłyszałam rozporządzenie trzeba sobie je znaleźć na stronie MEN i Statut, który jest na stronie szkoły- tyle że sie nie otwiera. Mój tato przez to że uczy i jest dodatkowo doradcą metodycznym podał mi dziennik ustaw, wydrukowałam sobie, odnośnie statutu dzwoniłam do szkoły, nadal go na stronie nie ma.



Nie rozumiem ocen opisowych nie wynika z nich czy dziecko jest wzorowe bardzo dobre czy poprawne, Tym bardziej, że często różni się opis jednym słowem, np. jest przygotowana do lekcji, prawie zawsze przygotowana, zawsze przygotowana...

To obnizenie oceny bez mozliwosci poprawy jest przeciez krzywdzace dla dzieci...daj znac czy cos udało sie z tym zrobic.
No te zdania różniące sie jednym słowem to naprawde niezła "ocena"
Z tymi zadaniami domowymi to rzeczywiscie wieczna "walka", my mamy bardzo młodą nauczycielka i da się ją jeszcze przekonac do pewnych rzeczy...żeby np. nie było zadane z dnia na dzien duzo, bo to 1 klasa...tak naprawde małe dzieci które łatwo zniechecic do nauki

[cebulkaa]

Napisane przez despa

I też kuriozum szkoła "wystawia "dzieciaki do występu, kończą lekcje po 14 przed 15 zbiórka, nie wiadomo ile to będzie trwało i zadania- 20 zadań z matematyki, trzy strony z polskiego plus jeszcze cztery z przyrody od wychowawcy- na następny dzień.

u nas jest zasada, którj przestrzegania się konsekwentnie domagam - dziecko w czasie pozalekcyjnym było poza domem z inicjatywy szkoły - nie musi mieć na dzień następny materiału z dnia z wycieczką/konkursem/galą. i właśnie walczę z "nową" panią której nie wtajemniczono (czyli rozpoczęła pracę nie znając zasad?) o kasację -10 pnkt za brak pracy po wycieczce.

---------- Dopisano o 00:12 ---------- Poprzedni post napisano o 00:10 ----------

spróbuję pooglądać "prawo agaty", może jeszcze zajrzę jak nie odpadnę . jakby co - dobranoc.

[zalotnica83]

Z tymi zadaniami domowymi to te małe dzieci rozkojarzone nie zawsze zaznaczą co jest zadane i własnie mama jednego chłopczyka ma zagadac czy by pani nie mogła przejsc po klasie czy wszystkie dzieci mają zaznaczone...mówiła ze tak samo miała u starszego syna, a nauczycielka jej na to że ona nie ma na takie rzeczy czasu i to nie nalezy do jej obowiazków...

[despa]

Napisane przez cebulkaa

u nas jest zasada, którj przestrzegania się konsekwentnie domagam - dziecko w czasie pozalekcyjnym było poza domem z inicjatywy szkoły - nie musi mieć na dzień następny materiału z dnia z wycieczką/konkursem/galą. i właśnie walczę z "nową" panią której nie wtajemniczono (czyli rozpoczęła pracę nie znając zasad?) o kasację -10 pnkt za brak pracy po wycieczce.

---------- Dopisano o 00:12 ---------- Poprzedni post napisano o 00:10 ----------

spróbuję pooglądać "prawo agaty", może jeszcze zajrzę jak nie odpadnę . jakby co - dobranoc.

to jest dobra zasada...muszę o niej pogadać z resztą rodziców.W zeszłym roku dzięki takiemu "wystawianiu" dzieciaków pisały w jednym dniu po dwa, trzy sprawdziany- przed zakończeniem roku, bo w terminach wcześniej ustalonych szkoła ich wysyłała na zawody, występy, konkursy...

Też spadam spać, bo już niedziela, Dobranoc i zboczonych...

[zalotnica83]

Napisane przez cebulkaa

u nas jest zasada, którj przestrzegania się konsekwentnie domagam - dziecko w czasie pozalekcyjnym było poza domem z inicjatywy szkoły - nie musi mieć na dzień następny materiału z dnia z wycieczką/konkursem/galą. i właśnie walczę z "nową" panią której nie wtajemniczono (czyli rozpoczęła pracę nie znając zasad?) o kasację -10 pnkt za brak pracy po wycieczce.

---------- Dopisano o 00:12 ---------- Poprzedni post napisano o 00:10 ----------

spróbuję pooglądać "prawo agaty", może jeszcze zajrzę jak nie odpadnę . jakby co - dobranoc.

No i tak powinno być
Ja też zapale sobie jeszcze i się kłade, mam nadzieje ze nikt mnie nie obudzi przed 9, bo bede gryzła Dobranoc dziewczyny

[cebulkaa]

czyli jestem tylko ja, sama do siebie nie będę tworzyć, dobranoc i rawie dzień dobry
a, przypomnijcie mi jutro to wam opowiem jakie mieliśmy cyrki z domofonem pa

[tonia85]

Wiedziałyście o tym? : http://aniamaluje.blogspot.de/2012/0...-5-sekund.html
Ja przy najblizszej okazji na pewno przetestuję

[cebulkaa]

nieeezłe - przetestuję jutro rano. ups - dziś rano.

---------- Dopisano o 02:03 ---------- Poprzedni post napisano o 02:03 ----------

jakie rano - za chwilę :P

[musso4]

Bry

[Dorotxy]

dzieńdoberek
Wikusia już mnie przed 7 obudziła, zadowolona i nawija jakby wczoraj chciała nadrobić

---------- Dopisano o 08:44 ---------- Poprzedni post napisano o 07:30 ----------

Napisane przez tonia85

U mnie wypad do Norymbergi, jeżeli nie będzie padać

daj znać jak ci się podobała, zwłaszcza starsza część mi bardzo i dużo fotek mam zrobionych

Napisane przez cebulkaa

widziałyście coś podobnego?
http://www.lotaro.pl/chusta-sniadaniowa-boc-n-roll.html
http://merlin.pl/Boc-n-Roll-Chusta-j...0,1086282.html

czego to ludzie nie wymyślą co by było ekologicznie, bo chyba o to chodzi co?

Napisane przez Sarunieczka

Ja też mam w planach długo spać
a moje hity avonu na dzień dziesiejszy to na pewno woda FAD,krem Solutions z liposomami,serum naprawcze Anew,szminka UCR Latte Cream i tusz do rzęs Extralasting

też mój ulubiony, i mi właśnie przypomniałaś żeby go poszukać w kat
ja jeszcze krem do rąk glicer. kilka rzeczy z PS i Outspoken

[alytjow]

Napisane przez moniak85

nie, nie o to chodzi - szał na avon mi minął

ja tam niektore perełki lubie, wiadomo nie wszystkie, a szał na avon?? chyba nigdy go nie mioalam, kupuje jak potrzebuje dla siebie, reszte zawsze z mysla ze sprzedam
witam juz po kawce i sniadaniu, głowa umyta, oczywiscie moja

[jamapi]

dzień dobry

mykam do sklepu po świeże bułeczki

[despa]

Napisane przez alytjow

ja tam niektore perełki lubie, wiadomo nie wszystkie, a szał na avon?? chyba nigdy go nie mioalam, kupuje jak potrzebuje dla siebie, reszte zawsze z mysla ze sprzedam
witam juz po kawce i sniadaniu, głowa umyta, oczywiscie moja

Mam tak samo- nie mam euforii przy paczce, oglądania katalogu z ołówkiem- są rzeczy które lubię i je kupuję ale są też takie których nie kupię, bo uważam że cena jest nieadekwatna do jakości.

Witam po kawce, zimnica jak jasna cholera...aż się nie chce z domu wychodzić- a tu przed nami Camelkownia.

Nie wiem czy wczoraj pisałam- sushi dobre- ale zdecydowanie nie mój klimat....

[Luksa]

Aaaaa ja przysięgam, osiągnę stabilność finansową z tym pierońskim kredytem i się rozwiodę!

A tak z innej beczki, czy zmywarka może obniżać odporność naczyń na wrzątek bo(arcoroc / luminarc itp) zaczynają mi pękać od gorącego mleka i galaretki już 2 salaterki.

[zalotnica83]

Napisane przez tonia85

Wiedziałyście o tym? : http://aniamaluje.blogspot.de/2012/0...-5-sekund.html
Ja przy najblizszej okazji na pewno przetestuję

Hej dziewczynki...no i wstałaaaaaaaam!
Toniu ja słyszałam o tym, ale nigdy nie próbowałam...myślę ze warto...na razie mam ten brudny róż na paznokciach, wiec za szybko nie bede zmieniac, ale za pare dni na pewno wypróbuje tej miseczki z zimną wodą
Mąż mi dzis sniadanko zrobił, kanapki, jajeczka i kawa- to lubie

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Napisane przez Luksa

Aaaaa ja przysięgam, osiągnę stabilność finansową z tym pierońskim kredytem i się rozwiodę!

A tak z innej beczki, czy zmywarka może obniżać odporność naczyń na wrzątek bo(arcoroc / luminarc itp) zaczynają mi pękać od gorącego mleka i galaretki już 2 salaterki.

Zanim osiągniesz tą stabilność już sie rozmyślisz i bedziecie życ długo i szczesliwie...jak to zwykle w bajkach bywa...
Co do zmywarki to sama jestem ciekawa czy to mozliwe...

[alytjow]

Napisane przez Luksa

Aaaaa ja przysięgam, osiągnę stabilność finansową z tym pierońskim kredytem i się rozwiodę!

A tak z innej beczki, czy zmywarka może obniżać odporność naczyń na wrzątek bo(arcoroc / luminarc itp) zaczynają mi pękać od gorącego mleka i galaretki już 2 salaterki.

Luksa rozumiem ze z kredytem sie rozwiedziesz, nie z mężem??

[despa]

Napisane przez Luksa

Aaaaa ja przysięgam, osiągnę stabilność finansową z tym pierońskim kredytem i się rozwiodę!

A tak z innej beczki, czy zmywarka może obniżać odporność naczyń na wrzątek bo(arcoroc / luminarc itp) zaczynają mi pękać od gorącego mleka i galaretki już 2 salaterki.

:conf used:

[tonia85]

Witajcie Ja już po śniadanku (dostałam dziś do łóżka). Słoneczko świeci i jest ciepełko

Napisane przez Luksa

A tak z innej beczki, czy zmywarka może obniżać odporność naczyń na wrzątek bo(arcoroc / luminarc itp) zaczynają mi pękać od gorącego mleka i galaretki już 2 salaterki.

Raczej nie, chyba ze w zmywarce myjesz te naczynia w większej temperaturze niż powinnaś

[musso4]

Ja już po obchodzie, miałam cichą nadzieje, że dzisiaj wyjdę, ale nie żeby chociaż jutro mnie puścili skurcze ustąpiły od razu po pierwszej kroplówce i nie powróciły, więc nie wiem po co mnie tu trzymają
jedzenie tragedia, tż przywozi z domu, ale i tak już schudłam 1kg

[Luksa]

Napisane przez zalotnica83

Zanim osiągniesz tą stabilność już sie rozmyślisz i bedziecie życ długo i szczesliwie...jak to zwykle w bajkach bywa...
Co do zmywarki to sama jestem ciekawa czy to mozliwe...

No pewnie tak, ale co mnie nawkurza to jego

Napisane przez alytjow

Luksa rozumiem ze z kredytem sie rozwiedziesz, nie z mężem??

Jeszcze go nie mamy a już robi zamieszanie

Napisane przez despa

:conf used:

A, bo zdecydowaliśmy się wziąć teraz kredyt żeby korzystając z Rodziny na Swoim spłacić to mieszkanie i już się kłócimy, albo wcale nie gadamy i co 10 lat tak będzie?

[musso4]

Luksa, Ty chcesz się z mężem rozwodzić

[zalotnica83]

Napisane przez musso4

Ja już po obchodzie, miałam cichą nadzieje, że dzisiaj wyjdę, ale nie żeby chociaż jutro mnie puścili skurcze ustąpiły od razu po pierwszej kroplówce i nie powróciły, więc nie wiem po co mnie tu trzymają
jedzenie tragedia, tż przywozi z domu, ale i tak już schudłam 1kg

No to małż musi przywozić jedzonko, żebyś już nie chudła! W szpitalu gdzie pracowałam, a później rodziłam Ole bardzo dobra firma wygrała przetarg na kuchnie i było naprawde smacznie...natomiast Anie rodziłam gdzies indziej i gdyby nie Wojtek i bar na dole pewnie umarłabym z głodu...poza tym porcje można by tam nazwac"głodowymi" Trzymamy kciuki za jutrzejsze wyjście do domu

[despa]

Napisane przez Luksa

No pewnie tak, ale co mnie nawkurza to jego



Jeszcze go nie mamy a już robi zamieszanie



A, bo zdecydowaliśmy się wziąć teraz kredyt żeby korzystając z Rodziny na Swoim spłacić to mieszkanie i już się kłócimy, albo wcale nie gadamy i co 10 lat tak będzie?

My też się kłócilismy i przy pierwszym i przy drugim kredycie, ale poszło i się uspokoiło. Teraz jak ktoś nie uzbiera sam tyle kasy ( co wg mnie jest nierealne lub inaczej osiągalne dla nielicznych) to kredyt jest jedynym wyjściem- i wiadomo ze sa przy tym kłótnie- bo to decyzja która ma swoje konsekwencje czasowe....

Zbieram się do camelkowni- do później

[sarraa]

Napisane przez zalotnica83

No to małż musi przywozić jedzonko, żebyś już nie chudła! W szpitalu gdzie pracowałam, a później rodziłam Ole bardzo dobra firma wygrała przetarg na kuchnie i było naprawde smacznie...natomiast Anie rodziłam gdzies indziej i gdyby nie Wojtek i bar na dole pewnie umarłabym z głodu...poza tym porcje można by tam nazwac"głodowymi" Trzymamy kciuki za jutrzejsze wyjście do domu

to jest straszne jak ludzie mają zdrowieć kiedy nie dostarcza im się potrzebnej energii

[Dorotxy]

Napisane przez musso4

Ja już po obchodzie, miałam cichą nadzieje, że dzisiaj wyjdę, ale nie żeby chociaż jutro mnie puścili skurcze ustąpiły od razu po pierwszej kroplówce i nie powróciły, więc nie wiem po co mnie tu trzymają
jedzenie tragedia, tż przywozi z domu, ale i tak już schudłam 1kg

dobrze, że jest dobrze, ale lekarze na pewno chcą się upewnić i cię poobserwować


zimno, bez słońca nie zachęca to do spacerów, myślę co by z Wikusią choć na krótki spacer wyjśc, nie ma już gorączki

[zalotnica83]

Napisane przez Luksa

No pewnie tak, ale co mnie nawkurza to jego



Jeszcze go nie mamy a już robi zamieszanie



A, bo zdecydowaliśmy się wziąć teraz kredyt żeby korzystając z Rodziny na Swoim spłacić to mieszkanie i już się kłócimy, albo wcale nie gadamy i co 10 lat tak będzie?

No właśnie zaciągniecie kredytu jest jedną z najbardziej stresujących sytuacji...zresztą o co ludzie sie najczesciej kłócą...o kase...także Luksa dużo cierpliwosci, niedługo wszystko wróci do normy

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Napisane przez Dorotxy

dobrze, że jest dobrze, ale lekarze na pewno chcą się upewnić i cię poobserwować


zimno, bez słońca nie zachęca to do spacerów, myślę co by z Wikusią choć na krótki spacer wyjśc, nie ma już gorączki

Ja wlasnie przy kawce mysle gdzie by sie przejsc z dziewczynkami...chyba znów bedzie podział Wojtek z Anią, ja z Olą, bo mamy inne pomysły...