Polecamy:

abre90 · 2012-09-17, 08:58

gratuluje pięknego spadku

niestety cały czas tak lecieć nie będzie, ale to i taK dobra mobilizacja

Witam z poranną kawą

Kasiamaja · 2012-09-17, 09:10

Dzien dobry

U mnie 70.60 wiec bez wiekszych zmian, no ale sama jestem sobie winna

Poza tym tlumacze sobie ,ze od cwiczen miesnie mi sie buduja i dlatego tak

Narazie wymiarow nie podam bo nie mam centymetra , ale zamowilam juz na ebayu i czekam , dzis powinnam go dostac.

Za mna juz owsianka no i spadam do pracy , milego dnia babeczki

:roza :

Agniesia B · 2012-09-17, 09:56

Hej dziewczyny

Plastulinka moje gratulacje tak dobrego spadku wagi!

Ja wczoraj nie czułam się najlepiej przez okres, jednak zdobyłam się na steper - 30 minut... Na szczęście ja w te dni kompletnie nie jestem głodna więc nie było problemu z jedzeniem

Mam nadzieję, że dziś będzie lepiej choć czuję się słabo...

thealee · 2012-09-17, 11:06

Dziś mój dzień ważenia - na wadze 57,9 kg, czyli spadek o 3,3 kg

Bardzo się cieszę, bo z reguł przed @ mam gigantyczne wahania wagi w górę (potrafię zgromadzić w sobie +3kg wody

), a tu mimo wszystko spadek

W planach tylko krótki trening albo bieganie - zależy jak będę stać z czasem. Jutro mam ostatni egzamin i wypadałoby do niego trochę przysiąść

Swoją drogą jak można robić egzamin dwa miesiące po sesji, bo wcześniej się wygrzewało tyłek na tropikalnych plażach

kennedy · 2012-09-17, 11:23

Cytat:

Napisane przez thealee

Dziś mój dzień ważenia - na wadze 57,9 kg, czyli spadek o 3,3 kg

Bardzo się cieszę, bo z reguł przed @ mam gigantyczne wahania wagi w górę (potrafię zgromadzić w sobie +3kg wody

), a tu mimo wszystko spadek

W planach tylko krótki trening albo bieganie - zależy jak będę stać z czasem. Jutro mam ostatni egzamin i wypadałoby do niego trochę przysiąść

Swoją drogą jak można robić egzamin dwa miesiące po sesji, bo wcześniej się wygrzewało tyłek na tropikalnych plażach

wow gratuluje
u mnie po tygodniu silki i diety z odstepstwem w sobote tylko -1 kg:=

Plastulinka · 2012-09-17, 12:15

Cytat:

Napisane przez kennedy

wow gratuluje
u mnie po tygodniu silki i diety z odstepstwem w sobote tylko -1 kg:=

1 kg to jest bardzo duzo. Ja nie wierze w zadne diety cud, i wiem ze waga nie bedzie tak szybko spadala przez caly czas. wazne ze w ogole spada a nie stoi w miejscu albo rosnie.

gratuluje wiec spadku

kennedy · 2012-09-17, 12:27

Cytat:

Napisane przez Plastulinka

1 kg to jest bardzo duzo. Ja nie wierze w zadne diety cud, i wiem ze waga nie bedzie tak szybko spadala przez caly czas. wazne ze w ogole spada a nie stoi w miejscu albo rosnie.

gratuluje wiec spadku

dziekuje

niby sie ciesze ale...jak pomysle ze mam do zrzucenia 12 kg... to mnie slabi.

Plastulinka · 2012-09-17, 12:31

Zatem czeka cie okolo 3- 4 miesiace odchudzania. Podobnie jak mi

Ja chce zrzucic okolo 16 ( teraz 14 kg) wiec sporo przede mna, ale mysle ze warto... Juz 10 dni za nami!

abre90 · 2012-09-17, 12:31

Cytat:

Napisane przez kennedy

dziekuje

niby sie ciesze ale...jak pomysle ze mam do zrzucenia 12 kg... to mnie slabi.

Czas tak szybko leci, że zanim się obejrzysz, a już będzie wymarzona waga

Z kilograma trzeba się bardzo cieszyć, bo bywają i przestoje i czasami małe wzrosty. U mnie niby już 15 na minusie, a wiem, że najcięższa praca dopiero się zaczyna

głowa do góry!

thealee · 2012-09-17, 14:18

Cytat:

Napisane przez kennedy

wow gratuluje
u mnie po tygodniu silki i diety z odstepstwem w sobote tylko -1 kg:=

No dobrze, ale Tobie pewnie spada już sam tłuszczyk, u mnie większość to była woda - wcześniej zawsze sie tak odchudzałam, ze jadłam normalnie, więc ta woda sobie była

Także nie ma co rozpaczać, trzeba się cieszyć z każdego utraconego kilograma

Muffka_ · 2012-09-17, 14:47

Cytat:

Napisane przez abre90

Muffka gratulacje

a co do jadłospisu to jesz 4 kromki chleba na śniadanie?
a obiad dzielony na dwa...hm no moim zdaniem w sumie wychodzi za dużo węgli i lepiej też żebyś ten jogurt z owocami zjadła na podwieczorek, a kolacje typowo białkową

Wiem kurde ale ja jestem uzalezniona od chleba

Choc dzisiaj zjadlam jajka i tylko 2 kromki

Ale Wam ta waga szybko spada

Dzisiaj obejrzalam sie na wf i jestem na maxa zmotywowana, zaraz ide biegac...

asior 24 · 2012-09-17, 15:02

Cytat:

Napisane przez Plastulinka

Witam dziewczynki!
Ja postanowilam, ze bede wazyla sie co 10 dni, tak, zeby nie zwariowac na punkcie wazenia sie- a juz przez to przechodzilam.
Dzis jest wlasnie 10 dzien wiec...
bylo 76,6

dzis jest- 74,2

takze moge z samego rana pochwalic sie spadkiem 2,4 kg.
Ciekawe czy caly czas tak bedzie ladnie spadalo

Kiedy ostatni raz sie odchudzalam, a nie cwiczylam, to waga stala w miejscu jak zaczarowana. Bieganie czyni cuda

Moze dzis przyjdzie mi hula hop, to dolacze te cwiczenia jeszcze i na pewno beda efekty

Wczoraj bylo wieczorne winko z TZem ( nie zaluje

) i kilka cukierkow, troszke salatki z majonezem i troche przesadzilam z orzechami. W sumie to pewnie dlatego ze za malo zjadlam w ciagu dnia i organizm szalal...
Zycze wam spadeczkow

Milego dnia!

Gratuluję!!!!

Oby tak dalej,trzymam kciuki

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

Cytat:

Napisane przez thealee

Dziś mój dzień ważenia - na wadze 57,9 kg, czyli spadek o 3,3 kg

Bardzo się cieszę, bo z reguł przed @ mam gigantyczne wahania wagi w górę (potrafię zgromadzić w sobie +3kg wody

), a tu mimo wszystko spadek

W planach tylko krótki trening albo bieganie - zależy jak będę stać z czasem. Jutro mam ostatni egzamin i wypadałoby do niego trochę przysiąść

Swoją drogą jak można robić egzamin dwa miesiące po sesji, bo wcześniej się wygrzewało tyłek na tropikalnych plażach

Graduluję!!!

Oby tak dalej waga spadała...

kennedy · 2012-09-17, 15:18

mi jest ciezsko sobie wyobrazic ze schudne. nigdy nie wazylam mniej niz 60 kg... to mnie dosc mocno doluje. Chyba sama siebie sabotuje...

Agniesia B · 2012-09-17, 15:19

Cytat:

Napisane przez Muffka_

Wiem kurde ale ja jestem uzalezniona od chleba

Choc dzisiaj zjadlam jajka i tylko 2 kromki

Ale Wam ta waga szybko spada

Dzisiaj obejrzalam sie na wf i jestem na maxa zmotywowana, zaraz ide biegac...

Ja mam tak samo z chlebem... Nie potrafię jeść jajecznicy czy twarożku bez pieczywa - tzn do tej pory nie umiałam, teraz jem tylko 2 małe kromeczki razowca na II śniadanie i tyle. Tak więc gdy robię sobie twarożek na kolację to nie zjadam nawet połowy bo sam mi nie smakuje, choćby nie wiem co w nim było...

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

Cytat:

Napisane przez kennedy

mi jest ciezsko sobie wyobrazic ze schudne. nigdy nie wazylam mniej niz 60 kg... to mnie dosc mocno doluje. Chyba sama siebie sabotuje...

Kochana głowa do góry! Najważniejsza jest wiara w siebie, jak już ją będziesz mieć to wszystko się uda

kennedy · 2012-09-17, 15:32

cos tam wiary mam

trzymam diete no i silka tez jest. na razie za malo ale powoli sie rozkrecam docelowo 3-4 razy w tyg

abre90 · 2012-09-17, 15:35

Cytat:

Napisane przez kennedy

mi jest ciezsko sobie wyobrazic ze schudne. nigdy nie wazylam mniej niz 60 kg... to mnie dosc mocno doluje. Chyba sama siebie sabotuje...

e tam, ja nigdy(tzn po okresie dojrzewania, bo nie liczę np podstawówki:P) nie ważyłam mniej niż 70, ba! nawet chyba nigdy nie ważyłam tyle ile teraz. Tylko dalej nie rozumiem co to ma do rzeczy? Chcę być w końcu lachonem, to mi daje motywację, że będzie lepiej niż kiedykolwiek, a nie dołuje

Muffka_ · 2012-09-17, 16:57

Cytat:

Napisane przez Agniesia B

Ja mam tak samo z chlebem... Nie potrafię jeść jajecznicy czy twarożku bez pieczywa - tzn do tej pory nie umiałam, teraz jem tylko 2 małe kromeczki razowca na II śniadanie i tyle. Tak więc gdy robię sobie twarożek na kolację to nie zjadam nawet połowy bo sam mi nie smakuje, choćby nie wiem co w nim było...

Ja tak samo...chyba codziennie bede jesc na sniadanie owsianke bo to jestem w stanie zjesc bez chleba

A na kolacje jakies jogurty...wlasnie co jadacie na kolacje? Co najlepiej jadac

?

Cytat:

Napisane przez abre90

e tam, ja nigdy(tzn po okresie dojrzewania, bo nie liczę np podstawówki:P) nie ważyłam mniej niż 70, ba! nawet chyba nigdy nie ważyłam tyle ile teraz. Tylko dalej nie rozumiem co to ma do rzeczy? Chcę być w końcu lachonem, to mi daje motywację, że będzie lepiej niż kiedykolwiek, a nie dołuje

Ja jak patrze na moje zdjecia z 3-4 lat to mam mega motywacje

Poza tym chce dla samej siebie dobrze wygladac i czuc sie dobrze w swoim ciele, a nie jak teraz gdy kazda informacja o wyjezdzie nad wode mnie stresuje bo wiem, ze musze sie rozebrac

Kasiamaja · 2012-09-17, 17:45

Hej dziewczyny , nie wiem co jest ze mna ,ale mam taka ☠☠☠☠ice dzis ,ze masakra.
Co do diety to ladnie ,nawet obiadu nie dojadlam bo brak ochoty wiec tyle dobrze , ale cwiczyc mi sie dzis nie chce

Myslicie ,ze tak 3-4 razy w tygodniu cos da po 40 minut czy lepiej sobie darowac? Bo codziennie to rady nie dam

abre90 · 2012-09-17, 18:03

Cytat:

Napisane przez Muffka_

Ja tak samo...chyba codziennie bede jesc na sniadanie owsianke bo to jestem w stanie zjesc bez chleba

A na kolacje jakies jogurty...wlasnie co jadacie na kolacje? Co najlepiej jadac

?

Ja jak patrze na moje zdjecia z 3-4 lat to mam mega motywacje

Poza tym chce dla samej siebie dobrze wygladac i czuc sie dobrze w swoim ciele, a nie jak teraz gdy kazda informacja o wyjezdzie nad wode mnie stresuje bo wiem, ze musze sie rozebrac

na kolacje najlepiej coś białkowego-rybka wędzona lub sałatka z niej, wieśniaczek z warzywami lub np zupa

(ja właśnie zaraz będę gotować)

Kasia każdy ruch coś da, nie musi być przecież codziennie

ja też nie ćwiczę dzień w dzień...

Muffka_ · 2012-09-17, 18:18

U mnie dzis sredniawo, jutro musze zrobic jakies porzadne zakupy bo wszystko co mam w domu nie nadaje sie dla mojego "dietowania"

I- 2 jajka na twardo, 1 kromka chleba z salata i pomidorem
II- 2 kanapki z szynka, serkiem, pomidorem i salata
III- brzoskwinia, banan, garsc suszonych bananow, jogurt
IV- kasza jeczmienna z sosem warzywnym
V- jogurt jagodowy....

Ale jestem dumna bo zaliczylam 30 min biegania i tylko 3 przerwy na wiekszy oddech

- wczesniej musialam co chwile sie zatrzymywac bo mnie dusilo

Na wieczor cwiczonka na brzuch. Zaczelam robic tez pompki

Kasiamaja · 2012-09-17, 18:29

Cytat:

Napisane przez abre90

na kolacje najlepiej coś białkowego-rybka wędzona lub sałatka z niej, wieśniaczek z warzywami lub np zupa

(ja właśnie zaraz będę gotować)

Kasia każdy ruch coś da, nie musi być przecież codziennie

ja też nie ćwiczę dzień w dzień...

Oby bo juz mi sie powoli cierpliwosc konczy , poza tym czuje sie jak 60 latka co chwila mnie gdzies strzyka

Co do kolacji to ja jem samego wiesniaka

Cytat:

Napisane przez Muffka_

U mnie dzis sredniawo, jutro musze zrobic jakies porzadne zakupy bo wszystko co mam w domu nie nadaje sie dla mojego "dietowania"

I- 2 jajka na twardo, 1 kromka chleba z salata i pomidorem
II- 2 kanapki z szynka, serkiem, pomidorem i salata
III- brzoskwinia, banan, garsc suszonych bananow, jogurt
IV- kasza jeczmienna z sosem warzywnym
V- jogurt jagodowy....

Ale jestem dumna bo zaliczylam 30 min biegania i tylko 3 przerwy na wiekszy oddech

- wczesniej musialam co chwile sie zatrzymywac bo mnie dusilo

Na wieczor cwiczonka na brzuch. Zaczelam robic tez pompki

Nie jest zle

)) Gratuluje cwiczen

)

Ja jednak moze wezme dupe w obroty i troche chociaz na brzuch pocwicze albo nie wiem hmmm

Kolezanka mi powiedziala ,ze schudlam to jednyny mily akcent dzis

aaa i zaczelam zabierac na wakacje (skarbonke sobie kupilam) jako ,ze nigdy nigdzie nie bylam w przyszlym roku zamierzam zaszalec tylko szkoda ,ze nie mam z kim jechac

Muffka_ · 2012-09-17, 18:59

Cytat:

Napisane przez Kasiamaja

Ja jednak moze wezme dupe w obroty i troche chociaz na brzuch pocwicze albo nie wiem hmmm

Kolezanka mi powiedziala ,ze schudlam to jednyny mily akcent dzis

aaa i zaczelam zabierac na wakacje (skarbonke sobie kupilam) jako ,ze nigdy nigdzie nie bylam w przyszlym roku zamierzam zaszalec tylko szkoda ,ze nie mam z kim jechac

Pewnie, zawsze to jakies cwiczonka

Do przyszlych wakacji na pewno znajdzie sie ktos z kim pojedziesz

Immoral · 2012-09-17, 19:19

Czesc wszystkim,
No coz trzeba przestac zbierac jeszcze po wakacyjna mase i zaczac sie odchudzac

.

Waze ok.59kg (160cm) celem jest 49-50kg. Przez dwa miesiace luty-marzec stosowalam diete 1000kcal schudlam 12kg (66-54) i zostawila mnie z mnostwem skinny fatu oraz wyglodnialym organizmem. Wiec teraz startuje z zupelnie innym podjesciem:

-trzy posilki dziennie, ale do syta (odpowiada mi ten system bardzo mocno)
-eleminacja wszystkich weglowodanow przetworzonych (czyli glownie zboz i produktow gotowych)
-redukcja nabialu (ale na razie nie 100%, fanka serkow wiejskich nie jestem, ale serfeta/mozarella w salatce czasem zagosci

Na jutro mam mniej wiecej jadlospis przygotowany w glowie, zobaczymy jak uda mi sie jego realizacja

Kasiamaja · 2012-09-17, 19:32

Cytat:

Napisane przez Muffka_

Pewnie, zawsze to jakies cwiczonka

Do przyszlych wakacji na pewno znajdzie sie ktos z kim pojedziesz

Dzieki kochana , ale dzis marudze... Ahh dodam ,ze codziennie 2 razy szybkim marszem do pracy z pociagu naginam no ale to robie od roku wiec nie wiem czy moj organizm do tej porcji ruchu sie juz nie przyzwyczail.

Dzis nawet nie mam ochoty ani na podwieczorek ani na kolacje

Wypije zielona herbate ,zjadlam 4 migdaly i chyba starxzy, wiec dzis tak:

sn owsianka z bananem i serkiem homo
2sn 2 male kromeczki razowca z szynka drobiowa ,pomidorem ,ogorkiem i papryka i jablko
obiad: makaron pelnoziarnisty z sosem serowo brokulowym, szklanka maslanki
i pozniej dopilam maslanke no i nic juz nie wcisne ,chyba pojde wczesniej spac.

Dziewczyny w ogole moze napiszcie cos o sobie ,zebysmy sie lepiej poznaly?

thealee · 2012-09-17, 20:32

Cytat:

Napisane przez cmykle

Ja też się przyłączam do waszej grupy. Potrzebuję schudnąć z 15 kg.

Mam nadzieję, że mi się uda. Wcześniejsze moje odchudzanie skończyło się fiaskiem, wszystko przez słodycze, które uwielbiam jeść.

No nic liczę na Wasze wsparcie i pomoc w wytrwaniu. Dziewczyny z http://www.netkobiety.pl też mi pomagają wytrwać, ale lepiej jest mieć większe wparcie niż mniejsze.

Obiecuję, że jak mnie coś najdzie na słodkie - to się przyznam od razu i będę próbowała rozmawiać, żebyście mi pomogły.

Wspierajmy się nawzajem, a wytrwamy. Amen!

Witamy w Naszym gronie

asior 24 · 2012-09-17, 21:07

Dzień ciężki dziś....Miałam dziś nastrój do bani.Okropny len cały dzien,za oknem szaro,deszczowo.Po pracy spałam,TŻ mnie tak rozzłościł,położył sie k.mnie i zaczął chrupać m&msy,ja przez sen usłyszałam,oj była awantura-jestem dziś strasznie drażliwa,okres mi sie spóznia,nie byłam na siłowni....ehhhh

Oto co zjadłam(jeden plus z tego całego dnia)
1.2 jaja sadzone+pomidor,kawa z mlekiem,cherbata czerwona.
2.Jabłko+kawa z mlekiem.
3.Puszka tunczyka w zalewie.
4.Nektarynka.
5.Jajecznica z 3 jaj(dietetyczna bez mąki)+jajko ser.
Mam nadzieję,że jutro będzie lepiej.....

vejl · 2012-09-17, 21:08

Cytat:

Napisane przez kennedy

mi jest ciezsko sobie wyobrazic ze schudne. nigdy nie wazylam mniej niz 60 kg... to mnie dosc mocno doluje. Chyba sama siebie sabotuje...

ja też więc jak pomyślę, że mogłabym mieć 5.. w wadze to

thealee · 2012-09-17, 21:21

Cytat:

Napisane przez vejl

ja też więc jak pomyślę, że mogłabym mieć 5.. w wadze to

Cytat:

Napisane przez kennedy

mi jest ciezsko sobie wyobrazic ze schudne. nigdy nie wazylam mniej niz 60 kg... to mnie dosc mocno doluje. Chyba sama siebie sabotuje...

Dziewczyny, nie załamujcie się

Ja też zaczynałam z 67 kg i za mną już ponad 9 - kwestia czasu i odrobiny chęci. Wierzę, ze każdej z Nas się uda. Jesteśmy tu w końcu po to, żeby się wzajemnie wspierać i motywować

kruszynka 78 · 2012-09-18, 08:27

...oj tak was czytam i nie wierze...jak ja marze o wadze chociazby 80 kilo... u mnie z dieta ok trzymam sie regul, dwa razy dziennie rower po pol godziny i dwie godziny w lesie, nadal zbieram grzyby wiec i sport i turystyka wczoraj zaliczylam wpadke nie dalam rady jak zobaczylam czekolade....poszlam kupilam i wciagnelam kawaleczek gorzkiej...moj maz tak sie usmial jak ja jadlam ze omalo nie spadl z fotela...stwierdzil, ze wygladam jakby mi ktos kupil ferrari...a to maly kawalek czekolady...przyjemnosci czynia cuda a waga...- 2,3

abre90...jak wyniki?

Kasiamaja · 2012-09-18, 08:27

Dzien dobry

Jestem normalnie tak wkurzona i wiecej owsianki nie tykne bo sie schaftuje. Wyobrazcie sobie ,ze ja gotuje a tu nagle wyplywa mi maly slimaczek w skorupce normalnie myslalam ,ze nie wyrobie

Ja juz nie wiem co na te sniadanie mam jesc

2012-09-17, 08:58	#301
abre90 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 2 319	Dot.: Odchudzanie od 07 wrzesnia. Kto sie przylaczy? gratuluje pięknego spadku niestety cały czas tak lecieć nie będzie, ale to i taK dobra mobilizacja Witam z poranną kawą __________________ rozpoczęcie diety - maj było - 87,6 jest - 67,2 20,4 kg na minusie pierwszy cel osiągnięty! aktualnie przejście na ustabilizowanie ostateczny cel - dobre samopoczucie w swoim ciele, wymodelowanie sylwetki, bez względu jaka będzie liczba na wadze

2012-09-17, 09:10	#302
Kasiamaja Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-03 Lokalizacja: London Wiadomości: 1 536	Dot.: Odchudzanie od 07 wrzesnia. Kto sie przylaczy? Dzien dobry U mnie 70.60 wiec bez wiekszych zmian, no ale sama jestem sobie winna Poza tym tlumacze sobie ,ze od cwiczen miesnie mi sie buduja i dlatego tak Narazie wymiarow nie podam bo nie mam centymetra , ale zamowilam juz na ebayu i czekam , dzis powinnam go dostac. Za mna juz owsianka no i spadam do pracy , milego dnia babeczki:roza : __________________ Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11 pszczółka I znowu odchudzanki 70,60...68,2.....66....64.....62....6 0

2012-09-17, 09:56	#303
Agniesia B Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: Tam, gdzie słychać szum morza.. Wiadomości: 153	Dot.: Odchudzanie od 07 wrzesnia. Kto sie przylaczy? Hej dziewczyny Plastulinka moje gratulacje tak dobrego spadku wagi! Ja wczoraj nie czułam się najlepiej przez okres, jednak zdobyłam się na steper - 30 minut... Na szczęście ja w te dni kompletnie nie jestem głodna więc nie było problemu z jedzeniem Mam nadzieję, że dziś będzie lepiej choć czuję się słabo... __________________ Uśmiecham się do samej siebie idąc przez ulicę. Niech ludzie się zastanawiają czy właśnie urwałam się z zakładu zamkniętego, czy jestem zwyczajnie szczęśliwa

2012-09-17, 11:06	#304
thealee Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: z daleka :) Wiadomości: 13 985	Dot.: Odchudzanie od 07 wrzesnia. Kto sie przylaczy? Dziś mój dzień ważenia - na wadze 57,9 kg, czyli spadek o 3,3 kg Bardzo się cieszę, bo z reguł przed @ mam gigantyczne wahania wagi w górę (potrafię zgromadzić w sobie +3kg wody ), a tu mimo wszystko spadek W planach tylko krótki trening albo bieganie - zależy jak będę stać z czasem. Jutro mam ostatni egzamin i wypadałoby do niego trochę przysiąść Swoją drogą jak można robić egzamin dwa miesiące po sesji, bo wcześniej się wygrzewało tyłek na tropikalnych plażach __________________ Aga. Odchudzam się: 58kg - 49kg

2012-09-17, 12:31	#308
Plastulinka Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Metropolia Wiadomości: 179	Dot.: Odchudzanie od 07 wrzesnia. Kto sie przylaczy? Zatem czeka cie okolo 3- 4 miesiace odchudzania. Podobnie jak mi Ja chce zrzucic okolo 16 ( teraz 14 kg) wiec sporo przede mna, ale mysle ze warto... Juz 10 dni za nami! __________________ START!!! Było: 92 jest:72,1 Będzie: 66! Urodzinowe postanowienie- 260 km do 19 kwietnia! 260-8,5- 4,5=247 Achilles mial tylko piętę Achillesa. Ja mam całe ciało Achillesa- Woody Allen

2012-09-17, 15:18	#313
kennedy Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-02 Wiadomości: 18 401	Dot.: Odchudzanie od 07 wrzesnia. Kto sie przylaczy? mi jest ciezsko sobie wyobrazic ze schudne. nigdy nie wazylam mniej niz 60 kg... to mnie dosc mocno doluje. Chyba sama siebie sabotuje... __________________ Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.

2012-09-17, 15:32	#315
kennedy Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-02 Wiadomości: 18 401	Dot.: Odchudzanie od 07 wrzesnia. Kto sie przylaczy? cos tam wiary mam trzymam diete no i silka tez jest. na razie za malo ale powoli sie rozkrecam docelowo 3-4 razy w tyg __________________ Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.

2012-09-17, 17:45	#318
Kasiamaja Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-03 Lokalizacja: London Wiadomości: 1 536	Dot.: Odchudzanie od 07 wrzesnia. Kto sie przylaczy? Hej dziewczyny , nie wiem co jest ze mna ,ale mam taka ☠☠☠☠ice dzis ,ze masakra. Co do diety to ladnie ,nawet obiadu nie dojadlam bo brak ochoty wiec tyle dobrze , ale cwiczyc mi sie dzis nie chce Myslicie ,ze tak 3-4 razy w tygodniu cos da po 40 minut czy lepiej sobie darowac? Bo codziennie to rady nie dam __________________ Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11 pszczółka I znowu odchudzanki 70,60...68,2.....66....64.....62....6 0

2012-09-17, 18:18	#320
Muffka_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 4 069	Dot.: Odchudzanie od 07 wrzesnia. Kto sie przylaczy? U mnie dzis sredniawo, jutro musze zrobic jakies porzadne zakupy bo wszystko co mam w domu nie nadaje sie dla mojego "dietowania" I- 2 jajka na twardo, 1 kromka chleba z salata i pomidorem II- 2 kanapki z szynka, serkiem, pomidorem i salata III- brzoskwinia, banan, garsc suszonych bananow, jogurt IV- kasza jeczmienna z sosem warzywnym V- jogurt jagodowy.... Ale jestem dumna bo zaliczylam 30 min biegania i tylko 3 przerwy na wiekszy oddech- wczesniej musialam co chwile sie zatrzymywac bo mnie dusilo Na wieczor cwiczonka na brzuch. Zaczelam robic tez pompki __________________ "Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu..."

2012-09-17, 19:19	#323
Immoral Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 580	Dot.: Odchudzanie od 07 wrzesnia. Kto sie przylaczy? Czesc wszystkim, No coz trzeba przestac zbierac jeszcze po wakacyjna mase i zaczac sie odchudzac . Waze ok.59kg (160cm) celem jest 49-50kg. Przez dwa miesiace luty-marzec stosowalam diete 1000kcal schudlam 12kg (66-54) i zostawila mnie z mnostwem skinny fatu oraz wyglodnialym organizmem. Wiec teraz startuje z zupelnie innym podjesciem: -trzy posilki dziennie, ale do syta (odpowiada mi ten system bardzo mocno) -eleminacja wszystkich weglowodanow przetworzonych (czyli glownie zboz i produktow gotowych) -redukcja nabialu (ale na razie nie 100%, fanka serkow wiejskich nie jestem, ale serfeta/mozarella w salatce czasem zagosci Na jutro mam mniej wiecej jadlospis przygotowany w glowie, zobaczymy jak uda mi sie jego realizacja

2012-09-17, 21:07	#326
asior 24 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-10 Wiadomości: 38	Dot.: Odchudzanie od 07 wrzesnia. Kto sie przylaczy? Dzień ciężki dziś....Miałam dziś nastrój do bani.Okropny len cały dzien,za oknem szaro,deszczowo.Po pracy spałam,TŻ mnie tak rozzłościł,położył sie k.mnie i zaczął chrupać m&msy,ja przez sen usłyszałam,oj była awantura-jestem dziś strasznie drażliwa,okres mi sie spóznia,nie byłam na siłowni....ehhhh Oto co zjadłam(jeden plus z tego całego dnia) 1.2 jaja sadzone+pomidor,kawa z mlekiem,cherbata czerwona. 2.Jabłko+kawa z mlekiem. 3.Puszka tunczyka w zalewie. 4.Nektarynka. 5.Jajecznica z 3 jaj(dietetyczna bez mąki)+jajko ser. Mam nadzieję,że jutro będzie lepiej..... __________________ "...idąc w tłumie,zawsze szukaj własnej ścieżki..."

2012-09-18, 08:27	#329
kruszynka 78 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 7	Dot.: Odchudzanie od 07 wrzesnia. Kto sie przylaczy? ...oj tak was czytam i nie wierze...jak ja marze o wadze chociazby 80 kilo... u mnie z dieta ok trzymam sie regul, dwa razy dziennie rower po pol godziny i dwie godziny w lesie, nadal zbieram grzyby wiec i sport i turystyka wczoraj zaliczylam wpadke nie dalam rady jak zobaczylam czekolade....poszlam kupilam i wciagnelam kawaleczek gorzkiej...moj maz tak sie usmial jak ja jadlam ze omalo nie spadl z fotela...stwierdzil, ze wygladam jakby mi ktos kupil ferrari...a to maly kawalek czekolady...przyjemnosci czynia cuda a waga...- 2,3 abre90...jak wyniki? __________________ Jestem wielka....Będę Piękna, zgrabna i powabna BYŁO: 125 JEST: 120,7 BĘDZIE: 80

2012-09-18, 08:27	#330
Kasiamaja Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-03 Lokalizacja: London Wiadomości: 1 536	Dot.: Odchudzanie od 07 wrzesnia. Kto sie przylaczy? Dzien dobry Jestem normalnie tak wkurzona i wiecej owsianki nie tykne bo sie schaftuje. Wyobrazcie sobie ,ze ja gotuje a tu nagle wyplywa mi maly slimaczek w skorupce normalnie myslalam ,ze nie wyrobie Ja juz nie wiem co na te sniadanie mam jesc __________________ Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11 pszczółka I znowu odchudzanki 70,60...68,2.....66....64.....62....6 0

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)