My się jeździć nie boimy i po drogach się wozimy! - mamy już prawo jazdy - cz. II - Strona 149 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Auto Marianna

Notka

Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-09-17, 09:39   #4441
PannaCola
Zadomowienie
 
Avatar PannaCola
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Jakby to powiedzieć, dzieci to lubią
To w takim razie cieszę się,że sprawiłam mu przyjemność
__________________
kocha Jego. ;*

www.pajacyk.pl kliknij na brzuszek.!
PannaCola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-20, 06:53   #4442
Anusia3
Zadomowienie
 
Avatar Anusia3
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 1 319
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

A ja przyszłam się pożalić do was dziewczyny.
Mam samochód na siebie wszystko ok. Ale mój facet jest tak bardzo zazdrosny o moje auto że szok.
On nie ma swojego i ciągle chce przy nim grzebać, pozwoliłam mu na to. Ale wczoraj chce wyruszyć w trasę samochodem bo mi się śpieszyło a nie moge odpalić nawet jak przekręcam ,,na raz,, kluczyk to nic się nie pokazuję na wyświetlaczu. Światła nie działają nic.

Zrobiłam mu o to awanturę ale nie pomyślałam że to może akumulator padł?

Dziewczyny ja się nie znam na samochodach kompletnie, potrafię zrobić tylko to co na egzaminie pokazałam a reszty się nie tykam.
Liczę tylko na to aby mi samochód jeździł a sprawdzanie i doszlifowanie oddałam mojemu TŻ.
Ale widze że nie można mu nic dawać bo później nawet nie mogę z niego korzystać.

Co o tym myślicie dziewczyny?
__________________
,,Uwierz w siebie a w pełni poznasz swoje możliwości''

Razem od 26.08.2010r.
Kierowca od 19.07.2012r.
Anusia3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-20, 08:12   #4443
lunerin
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 876
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez Anusia3 Pokaż wiadomość
A ja przyszłam się pożalić do was dziewczyny.
Mam samochód na siebie wszystko ok. Ale mój facet jest tak bardzo zazdrosny o moje auto że szok.
On nie ma swojego i ciągle chce przy nim grzebać, pozwoliłam mu na to. Ale wczoraj chce wyruszyć w trasę samochodem bo mi się śpieszyło a nie moge odpalić nawet jak przekręcam ,,na raz,, kluczyk to nic się nie pokazuję na wyświetlaczu. Światła nie działają nic.

Zrobiłam mu o to awanturę ale nie pomyślałam że to może akumulator padł?

Dziewczyny ja się nie znam na samochodach kompletnie, potrafię zrobić tylko to co na egzaminie pokazałam a reszty się nie tykam.
Liczę tylko na to aby mi samochód jeździł a sprawdzanie i doszlifowanie oddałam mojemu TŻ.
Ale widze że nie można mu nic dawać bo później nawet nie mogę z niego korzystać.

Co o tym myślicie dziewczyny?
Mi ostatnio aku padł i tak własnie było - nie pali zapłon, kontrolki też się nie świecą, centralny nie działa i tylko jedne drzwi się otwierają... Tylko z drugiej strony akumulator sam z siebie nie pada, więc może coś Twój TŻ robił, np grzebał przy nim i słuchał sobie radia, że rozładował się...?

Ja tak mam z TŻtem z telefonami i komputerem. Powierzyłam mu dbanie o aktualizacje itp ale on przegina i instaluje czasem rzeczy których ja nie chce. I nie raz się zdarzyło, że muszę szybko wyjść, a mój telefon nie działa bo się nowy system wgrywa, albo szukam jakiegos programu, a sie okazuje ze go nie ma bo wgrał mi podobny i wg niego lepszy bez mojej zgody. Ostatnio mu powiedziałam, ze koniec, ma nie ruszać moich rzeczy, bo ja tylko co chwile odkrywam nowe aplikacje i programy których sama nie używam i mam problem z miejscem na dysku i wgl z działaniem sprzetu, bo on się bawi.

Ja wiem i u Ciebie na pewno też jest podobnie, że TŻ chce dobrze. Chce pomóc i ma przy tym radochę. Na pewno nie nazywałabym tego zazdrością tylko ciekawością bardziej. Tylko trzeba postawić w penym momencie nogę, bo Twoje auto to nie królik doświadczalny i niech robi to na czym się zna, a nie bawi, eksperymentuje i uczy się na nim, bo jak się okaże, że coś zepsuje to narazi Twoje życie. To nie jest zabawka i jednak poważne rzeczy trzeba zostawić profesjonalistom. A jak lubi grzebać - mam kilku kolegów którzy kupili sobie maluchy za grosze i za grosze je sobie naprawiają i rozkręcają - może niech zapoluje na jakieś tanie autko do zabawy i eksperymentów? Ale niech nie doświadcza na samochodzie który muszą być ały czas sprawny i niezawodny, jak Twój...
__________________
'Oh, I wish I could, but I don't want to..'
20.01.12 - Pani Inżynier
10.02.12 - Pani Kierownica
lunerin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-20, 12:36   #4444
Anusia3
Zadomowienie
 
Avatar Anusia3
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 1 319
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

lunerin bardzo Ci dziękuję za odpowiedź.

Tż wymieniał mi światła w samochodzie więc chyba (?)-nie jestem pewna należy włączyć chociaż zapłon aby światła działały. Tak radio chodziło. I to jest tego przyczyną.

Ja już wyjełam akumulator i podłączyłam pod prostownik(czy jak to się tam nazywa ). A ile to ładować?
__________________
,,Uwierz w siebie a w pełni poznasz swoje możliwości''

Razem od 26.08.2010r.
Kierowca od 19.07.2012r.
Anusia3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-20, 14:16   #4445
lunerin
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 876
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez Anusia3 Pokaż wiadomość
lunerin bardzo Ci dziękuję za odpowiedź.

Tż wymieniał mi światła w samochodzie więc chyba (?)-nie jestem pewna należy włączyć chociaż zapłon aby światła działały. Tak radio chodziło. I to jest tego przyczyną.

Ja już wyjełam akumulator i podłączyłam pod prostownik(czy jak to się tam nazywa ). A ile to ładować?
Aż się kontrolka zaświeci ja mam na prostowniku zieloną i czerwoną, to jak się zapali zielona i zgasnie czerwona to wtedy jest ok. Inne rozwiązanie jest takie, żeby po prostu podładowac troszkę i włączyć silnik, samochód sam sie podładuje, ale to rozwiązanie paliwożerne. No i jednak polecam doładować do końca, to drugie to tylko jak Ci się spieszy

I obstawiam, ze tak, pewnie pracował na samym zapłonie i akumulator się rozładował, bo od palenia samych świateł dość szybko do rozładowania.
__________________
'Oh, I wish I could, but I don't want to..'
20.01.12 - Pani Inżynier
10.02.12 - Pani Kierownica
lunerin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-20, 14:30   #4446
S_andy
Zadomowienie
 
Avatar S_andy
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: woj. śląskie
Wiadomości: 1 575
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Uwielbiam prowadzić samochód. Jednak najlepiej czuję się w swoim własnym. Jeśli jadę kogoś samochodem, to jednak mam ten stres, że jakby coś no to jednak nie mój A jazda samochodem działa na mnie uspokajająco.. Kłótnia z TŻ? Najlepsze rozwiązanie, to muzyka+jazda samochodem (gdziekolwiek). I po nerwach
__________________
Styl i uroda - Odkrywaj, wyraź się, kolekcjonuj na Stylowi.pl

Lato!

Master's Thesis
S_andy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-20, 22:14   #4447
Acredo
Zadomowienie
 
Avatar Acredo
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 523
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

ha od dziś mam prawko i się zastanawiam kiedy łaskawie poprowadze jakieś autko wg ojca po 30 latach wprawy będę porządnie umiała jeździć

niestety na razie sama nie moge siobie pozwolić na kupno, więc jestem zdana na łaskę ojczulka ale coś wspomina, że kupi auto drugie, abym miała czym się rozbijać i do końca wykończyć stare auto
Acredo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 11:44   #4448
Sylwia1900r
Wtajemniczenie
 
Avatar Sylwia1900r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 464
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Edytowałam, nie doczekałam się odpowiedzi niestety

Edytowane przez Sylwia1900r
Czas edycji: 2012-10-01 o 07:16
Sylwia1900r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 15:28   #4449
paulinaizabela
Zakorzenienie
 
Avatar paulinaizabela
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 935
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Acredo Gratulacje
za którym razem zdałaś ??
__________________
Calineczka
paulinaizabela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 16:40   #4450
Acredo
Zadomowienie
 
Avatar Acredo
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 523
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez paulinaizabela Pokaż wiadomość
Acredo Gratulacje
za którym razem zdałaś ??
dziękuję za trzecim
za pierwszy nie z mojej winy- powiedział to egzaminator nr 2 oświecil mnie bo powinnam mieć uznane za błąd a nie narażenie ;p
za drugim ze zmęczenia w ostatniej minucie na ostatnim zakręcie
a za trzecim zdalam po odczekaniu 3 godzin... i gdy word był już zamknięty
Acredo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-26, 14:28   #4451
Klementyna12
Zadomowienie
 
Avatar Klementyna12
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 197
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Ja mam prawko od tygodnia, w miarę jazdę autem opanowałam (całkiem inaczej się nim jeździ niż eLką ), ale jeszcze muszę nauczyć się nim parkować, he he
Klementyna12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-26, 15:45   #4452
Anusia3
Zadomowienie
 
Avatar Anusia3
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 1 319
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Klementyna12 nie martw się ja mam prawko już ponad miesiąc i nadal nie umiem parkować tyłem.
__________________
,,Uwierz w siebie a w pełni poznasz swoje możliwości''

Razem od 26.08.2010r.
Kierowca od 19.07.2012r.
Anusia3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-26, 16:11   #4453
paulinaizabela
Zakorzenienie
 
Avatar paulinaizabela
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 935
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez Klementyna12 Pokaż wiadomość
Ja mam prawko od tygodnia, w miarę jazdę autem opanowałam (całkiem inaczej się nim jeździ niż eLką ), ale jeszcze muszę nauczyć się nim parkować, he he
Gratki
praktyka czyni mistrza

Cytat:
Napisane przez Anusia3 Pokaż wiadomość
Klementyna12 nie martw się ja mam prawko już ponad miesiąc i nadal nie umiem parkować tyłem.
Z czasem będzie szło coraz lepiej

Dla mnie teraz parkowanie tyłem jest łatwiejsze niż przodem
__________________
Calineczka
paulinaizabela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-27, 07:46   #4454
Klementyna12
Zadomowienie
 
Avatar Klementyna12
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 197
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Dzięki za słowa pocieszenia
najbardziej wkurzają mnie teksty w stylu: przecież każdym autem jeździ się tak samo
Sprzęgło u mnie w samochodzie łapie na samym końcu, a w yarisce zwłaszcza pod górkę (a u mnie dużo górek ) ruszałam z półsprzęgła i w związku z tym uczyłam się jeździć swoim autem prawie od nowa...
Gabaryty tez ma większe (combi).
Specjalnie wyjeżdzałam na miasto pod wieczór, a nie w godzinach szczytu, a i tak gdy nie ruszyłam natychmiast na światłach , tylko zajęło mi to pare sekund to zostałam strąbiona. Niecierpliwcy
Klementyna12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-27, 08:11   #4455
bierka83
Zadomowienie
 
Avatar bierka83
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 734
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez Klementyna12 Pokaż wiadomość
Dzięki za słowa pocieszenia
najbardziej wkurzają mnie teksty w stylu: przecież każdym autem jeździ się tak samo
Sprzęgło u mnie w samochodzie łapie na samym końcu, a w yarisce zwłaszcza pod górkę (a u mnie dużo górek ) ruszałam z półsprzęgła i w związku z tym uczyłam się jeździć swoim autem prawie od nowa...
Gabaryty tez ma większe (combi).
Specjalnie wyjeżdzałam na miasto pod wieczór, a nie w godzinach szczytu, a i tak gdy nie ruszyłam natychmiast na światłach , tylko zajęło mi to pare sekund to zostałam strąbiona. Niecierpliwcy
Tymi co trabia nie ma co sie przejmowac,Ty wiesz najlepiej co masz robic i jak. Ja jakis czas temu przesiadlam sie z automatika na sprzeglowe i musialam niezle powalczyc zeby zaczac sobie znowu radzic ze sprzeglem. Moje rowniez lapie przy koncu,wiec mozesz sobie wyobrazic jak ciagle mi gaslo hihi. Biegi tez ciezko wchodza i raz na skrzyzowaniu walczylam zeby wrzucic 2 Jesli ktos trabi olewaj to,ja sie nauczylam olewac takich 'cwaniakow' co obtrabia bo zgaslo auto albo wolniej rusza sie ze swiatel. Jednemu takiemu madremu to nawet pomachalam z usmiechem na twarzy kiedy sie pienil ze wolno ruszam A jak ktos mnie wkurzy swoja niecierpliwoscia,specjaln ie jestem jeszcze wolniejsza Oj ile ja juz przezylam..szkoda gadac. A zeby bylo smieszniej jezdze na polskich blachac to pewnie jeszcze bardziej na mnie psiocza pod nosem,a mi to wisi Juz nawet mam zaliczone wyskoczenie z auta i opierdzielenie kolesia ktory cala droge siedzial mi na tylku, mrugal swiatlami itp,jaki byl potulny kiedy sie w koncu wkurzylam. Wtedy jeszcze jezdzilam autem meza,myslal ze jesli jade szybszym autem bede smigala niewaidomo ile na ograniczeniu do 50.
Sa ludzie i idioci nic na to nie poradzimy. najwazniejsze to miec w 4 literach idiotow ktorym wiecznie sie spieszy i cos im nie pasuje.

Pozdrawiam serdecznie
__________________
13.01.2012
-oficjalny kierowca-
bierka83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-27, 10:21   #4456
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Bierka, dlatego właśnie uwazam, że kobiety za kierownicą są wredniejsze i bardziej złośliwe od facetów. Niestety. Tak się składa, że komuś naprawdę może się spieszyć.
Poza tym zaobserwowałam ostatnio pewną prawidłowość - z punktu widzenia pieszego. Kobieta nigdy nie zatrzymuje się przed przejściem dla pieszych widząc kobietę z dzieckiem i wózkiem. NIGDY! Przez pół roku codziennych spacerów nie zatrzymała się żadna kobieta. Najprędzej robią to kierowcy autobusów i młodzi panowie. Raz jedna kobieta prawie mnie potrąciła i wcale nie weszłam jej przed maskę samochodu. I tak samo jest na drodze - nie przepuści, nie wpuści, nie ustąpi miejsca, zablokuje drogę.

I jestem zwolenniczką zielonego lista dla początkującego kierowcy. Z tego względu właśnie, że samochód może zgasnąć na skrzyżowaniu, że może zrobić nieobliczalny manewr, że może jechać wolniej (bo nie czuje się np. pewnie).
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-27, 11:02   #4457
lanavera
Zadomowienie
 
Avatar lanavera
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 696
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Bierka, dlatego właśnie uwazam, że kobiety za kierownicą są wredniejsze i bardziej złośliwe od facetów. Niestety. Tak się składa, że komuś naprawdę może się spieszyć.
Poza tym zaobserwowałam ostatnio pewną prawidłowość - z punktu widzenia pieszego. Kobieta nigdy nie zatrzymuje się przed przejściem dla pieszych widząc kobietę z dzieckiem i wózkiem. NIGDY! Przez pół roku codziennych spacerów nie zatrzymała się żadna kobieta. Najprędzej robią to kierowcy autobusów i młodzi panowie. Raz jedna kobieta prawie mnie potrąciła i wcale nie weszłam jej przed maskę samochodu. I tak samo jest na drodze - nie przepuści, nie wpuści, nie ustąpi miejsca, zablokuje drogę.

I jestem zwolenniczką zielonego lista dla początkującego kierowcy. Z tego względu właśnie, że samochód może zgasnąć na skrzyżowaniu, że może zrobić nieobliczalny manewr, że może jechać wolniej (bo nie czuje się np. pewnie).
No nie wiem, ja tam się zatrzymuję, przepuszczam, itp. Moja mama tak samo. Więc to żadna reguła, chociażby dlatego, że pewnie takich jak ja jest sporo :P
A co do listka, myślę, że to by niczego nie zmieniło. Jak ktoś jest burakiem, to i na początkującym chętnie się wyżyje za pomocą klaksonu. Poza tym jak komuś gaśnie silnik, to widać. I kierowca za tobą dobrze o tym wie, ale i tak nie może sobie odmówić przyjemności buraczenia. A nawet jakby nie widział, to może się domyślić. Oczywiście nie mówię tu o takich, którzy bardzo króciutko i delikatnie wcisną klakson, bo może się zagapiłaś i nie widzisz, że jest zielone - ale to nie jest nieuprzejme, po prostu zwraca uwagę. Ale jak ktoś daje po klaksonie, to aż mam ochotę w ogóle nie ruszać, niech postoi. Mi też się czasem spieszy, ale nie trąbię na bogu ducha winnych ludzi i nie stresuję ich, bo ja, jaśnie panna, jestem spóźniona. Buractwo to jest i tyle.
lanavera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-27, 12:34   #4458
Klementyna12
Zadomowienie
 
Avatar Klementyna12
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 197
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Widziałam trąbiących na eLki , więc skoro nie widzi dużej tablicy "L" na dachu, to listka też pewnie nie zauważy ...
Klementyna12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-27, 15:26   #4459
bierka83
Zadomowienie
 
Avatar bierka83
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 734
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Bierka, dlatego właśnie uwazam, że kobiety za kierownicą są wredniejsze i bardziej złośliwe od facetów. Niestety. Tak się składa, że komuś naprawdę może się spieszyć.
Poza tym zaobserwowałam ostatnio pewną prawidłowość - z punktu widzenia pieszego. Kobieta nigdy nie zatrzymuje się przed przejściem dla pieszych widząc kobietę z dzieckiem i wózkiem. NIGDY! Przez pół roku codziennych spacerów nie zatrzymała się żadna kobieta. Najprędzej robią to kierowcy autobusów i młodzi panowie. Raz jedna kobieta prawie mnie potrąciła i wcale nie weszłam jej przed maskę samochodu. I tak samo jest na drodze - nie przepuści, nie wpuści, nie ustąpi miejsca, zablokuje drogę.

I jestem zwolenniczką zielonego lista dla początkującego kierowcy. Z tego względu właśnie, że samochód może zgasnąć na skrzyżowaniu, że może zrobić nieobliczalny manewr, że może jechać wolniej (bo nie czuje się np. pewnie).
Nie wiem czy ja cos tu zle zrozumialam?? Ze ja wrednym kierowca jestem-przepraszam ale nie rozumiem tego zdania
Jesli sie komus spieszy ok,ja sama czesto sie spiesze,ale jesli samochod przede mna wjezdza wolnej na skrzyzowanie jub gasnie spokojnie czekam az wlaczy sie do ruchu. W zyciu nie uzylam klaksona,a uwiez nie raz mialabym okazje. Choc czasem widzac jak ludzie jezdza dziwie sie ze w ogole maja prawko. Ja nie uwazam aby kobiety za kierownica byly 'wredne' moze ty akurat na takie trafilas. Ja osobiscie nie mam problemu aby przepuszczac samochody,ktore chca wyjechac czy pieszego.

Odnosnie zielonych listkow,nie wiem czy to kogos powstrzyma przed trabieniem lub nie panowaniem nad emocjami.
Osobiscie przezylam jak mnie jakis palant za mna obtrabil kiedy zgaslo mi auto gdy ruszalam pod gore na swiatlach i mialam wlasnie egzamin. wiec nie trzeba tu wiele mowic...

---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:22 ----------

Cytat:
Napisane przez lanavera Pokaż wiadomość
No nie wiem, ja tam się zatrzymuję, przepuszczam, itp. Moja mama tak samo. Więc to żadna reguła, chociażby dlatego, że pewnie takich jak ja jest sporo :P
A co do listka, myślę, że to by niczego nie zmieniło. Jak ktoś jest burakiem, to i na początkującym chętnie się wyżyje za pomocą klaksonu. Poza tym jak komuś gaśnie silnik, to widać. I kierowca za tobą dobrze o tym wie, ale i tak nie może sobie odmówić przyjemności buraczenia. A nawet jakby nie widział, to może się domyślić. Oczywiście nie mówię tu o takich, którzy bardzo króciutko i delikatnie wcisną klakson, bo może się zagapiłaś i nie widzisz, że jest zielone - ale to nie jest nieuprzejme, po prostu zwraca uwagę. Ale jak ktoś daje po klaksonie, to aż mam ochotę w ogóle nie ruszać, niech postoi. Mi też się czasem spieszy, ale nie trąbię na bogu ducha winnych ludzi i nie stresuję ich, bo ja, jaśnie panna, jestem spóźniona. Buractwo to jest i tyle.
Dokladnie

Przypomniala mi sie sytuacja,kiedy jechalam z instruktorem i koles jakis probowal zmusic mnie zebym mu zjechala z drogi.Dojechalismy do swiatel i instruktor mowi ' zrob tak zeby zgaslo prztrzymamy go troche' Az sie usmialam jak sobie to przypomnialam hihihi.
pozdrawiam
__________________
13.01.2012
-oficjalny kierowca-
bierka83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-27, 17:49   #4460
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez bierka83 Pokaż wiadomość
Nie wiem czy ja cos tu zle zrozumialam?? Ze ja wrednym kierowca jestem-przepraszam ale nie rozumiem tego zdania
Nie mówię o Tobie ale odniosłam się do Twojego postu.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-27, 18:00   #4461
lanavera
Zadomowienie
 
Avatar lanavera
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 696
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Bierka, dlatego właśnie uwazam, że kobiety za kierownicą są wredniejsze i bardziej złośliwe od facetów.
No ja prawdę mówiąc też nie rozumiem, do czego to się odnosi. Właśnie dlatego, czyli dlaczego?
lanavera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-27, 18:06   #4462
bierka83
Zadomowienie
 
Avatar bierka83
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 734
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Nie mówię o Tobie ale odniosłam się do Twojego postu.
Nie bede tego komentowala..

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

Cytat:
Napisane przez lanavera Pokaż wiadomość
No ja prawdę mówiąc też nie rozumiem, do czego to się odnosi. Właśnie dlatego, czyli dlaczego?
dlatego,ze olewam kiedy ktos na mnie trabi,dlatego ze jednemu kolesiowi pomachalam uprzejmie kiedy sie za mna wsciekal i dlateg,ze wyszlam z auta kiedy koles przed polnoca (kiedy wracalam z pracy) siedzial mi na 'tylku' zjezdzal na srodek ulicy,migal swiatlami bo jechalam 50 na ograniczeniu do 50. Pewnie to spowodowalo ze Karolca stwierdzila ze kobiety sa wrednymi kierowcami... Dodam tylko,ze bylam swiezo po zdaniu prawka i najnormalniej wswiecie sie wystraszylam kiedy koles jechal za mna prawie az pod dom(gdzie o tej porze malo kto jezdzi) Wiec mialam prawo sie wystraszyc,bo takie zachowanie nie jest normalne,a tu wrecz karalne. Gdybym byla 'wrednym kierowca' podalabym go na policje i dostal by spora kare i stracil prawko co najmniej na miesiac.
__________________
13.01.2012
-oficjalny kierowca-

Edytowane przez bierka83
Czas edycji: 2012-09-27 o 18:09
bierka83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-10, 09:33   #4463
PannaCola
Zadomowienie
 
Avatar PannaCola
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Puk,puk, jest tu kto...?
Wczoraj mnie naszła taka myśl, że odkąd zaczęłam codziennie (tak,tak,codziennie! ;P) jeździć samochodem, to właściwie nie ma dnia żeby jakaś sytuacja drogowa mnie nie zadziwiła albo rozbawiła Też tak macie?
__________________
kocha Jego. ;*

www.pajacyk.pl kliknij na brzuszek.!
PannaCola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-10, 15:24   #4464
Anusia3
Zadomowienie
 
Avatar Anusia3
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 1 319
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez PannaCola Pokaż wiadomość
Puk,puk, jest tu kto...?
Wczoraj mnie naszła taka myśl, że odkąd zaczęłam codziennie (tak,tak,codziennie! ;P) jeździć samochodem, to właściwie nie ma dnia żeby jakaś sytuacja drogowa mnie nie zadziwiła albo rozbawiła Też tak macie?
Ja jestem
Dokładnie tak samo jak ty mam takie coś jak bym miała prawko już dawno,dawno temu. Tyle się już działo od lipca,że czasami zdaję mi się że jestem najbezpieczniejszym kierowcą.
__________________
,,Uwierz w siebie a w pełni poznasz swoje możliwości''

Razem od 26.08.2010r.
Kierowca od 19.07.2012r.
Anusia3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-10, 15:47   #4465
PannaCola
Zadomowienie
 
Avatar PannaCola
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Ja dzisiaj to się z pięć razy musiałam zdenerwować brakiem bezmyślności u ludzi. Za dużo żeby tu wszystko opisywać i dodatkowo by się przydało sytuacje zobrazować, więc musicie mi uwierzyć na słowo, że się naprawdę zdenerwowałam i że ludzie naprawdę (nie mówię,że wszyscy) nie myślą.
__________________
kocha Jego. ;*

www.pajacyk.pl kliknij na brzuszek.!
PannaCola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-10, 20:52   #4466
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez PannaCola Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj to się z pięć razy musiałam zdenerwować brakiem bezmyślności u ludzi. Za dużo żeby tu wszystko opisywać i dodatkowo by się przydało sytuacje zobrazować, więc musicie mi uwierzyć na słowo, że się naprawdę zdenerwowałam i że ludzie naprawdę (nie mówię,że wszyscy) nie myślą.
Mnie głupota kierowców (i ułańska fantazja) przestały dziwić. Chyba popadłam w rutynę
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-11, 19:26   #4467
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Mnie głupota kierowców (i ułańska fantazja) przestały dziwić. Chyba popadłam w rutynę
Ja się spodziewam niespodziewanego
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-15, 16:31   #4468
PannaCola
Zadomowienie
 
Avatar PannaCola
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Ja to dochodzę do wniosku,że powinnam sobie odłączyć klakson ;D
__________________
kocha Jego. ;*

www.pajacyk.pl kliknij na brzuszek.!
PannaCola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-15, 20:56   #4469
mycha9393
Zakorzenienie
 
Avatar mycha9393
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: DGL
Wiadomości: 6 228
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Odebrałam dzisiaj różowy plasticzek! I oczywiście nawet się nim nie nacieszylam bo mój Tż nie pozwolił mi prowadzić. Z racji, że ma w tej chwili auto zastepcze i jest bardzo dojechane stwierdził, że bym nim ani metra nie ujechała. Grrr... a tak mnie ciagnie za kierownice...
Mam nadzieje, że do piątku załatwie kredyt i kupie moje upatrzone autko!
__________________
cosmetologist
make up artist
lash stylist
kociara
kosmetyko&świecoholiczka

insta


Jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś..
mycha9393 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-16, 16:35   #4470
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

A jakie masz upatrzone?
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Auto Marianna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-01-23 16:33:06


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.